Polecamy:

laudik · 2011-06-22, 08:37

jeszcze rok pozapuszczam

btw - w gory jedziemy w dniach 7 - 13 sierpnia

Dotka81 · 2011-06-22, 11:26

Cytat:

Napisane przez laudik

jeszcze rok pozapuszczam

btw - w gory jedziemy w dniach 7 - 13 sierpnia

Nie mogę się doczekać

marilyn monroe · 2011-06-22, 11:39

umówiłam się na 16.30, już się boje...

Dotka81 · 2011-06-22, 11:42

Będzie dobrze

marilyn monroe · 2011-06-22, 17:31

uff

powiedziałam jej, że to są ciężko zapuszczone włosy i żeby szanowała każdy centymetr

i na szcześćie zastosowała się do moich próśb i mam minimalnie podcięte i nadany kształt

Dotka81 · 2011-06-22, 21:04

roztrzepaniec989 · 2011-06-22, 22:39

Hej, w sobotę miałam ostatni egz. więc można powiedzieć, że mam wakacje

Może jak skończy się niedosypianie to i włosy ruszą

A tak w ogóle to moje włosy na karku/szyi osiągnęły głupią długość. Mam po bokach z tyłu 2 wicherki i włosy zaczęły stać na baczność jak bardzo bym ich nie próbowała przygłaskać.

Btw. Co to za przeciągi na wątku?

I jeszcze to podcinanie..

Dotka81 · 2011-06-23, 07:01

Trzeba się systematycznie ciachać żeby móc brać czynny udział w wątku, który jest o zapuszczaniu od zera

czyż nie?

laudik · 2011-06-23, 07:50

ja sie udzielam we fragmencie o zapuszczaniu - ty w czesci o ciachaniu - i tak wspolnymi silami watek rosnie w sile

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Cytat:

Napisane przez roztrzepaniec989

Hej, w sobotę miałam ostatni egz. więc można powiedzieć, że mam wakacje

Może jak skończy się niedosypianie to i włosy ruszą

A tak w ogóle to moje włosy na karku/szyi osiągnęły głupią długość. Mam po bokach z tyłu 2 wicherki i włosy zaczęły stać na baczność jak bardzo bym ich nie próbowała przygłaskać.

Btw. Co to za przeciągi na wątku?

I jeszcze to podcinanie..

btw - czy twoje dziecie ma na imie michalina?

---------- Dopisano o 07:50 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

alez sie wczoraj wracajac z jogi wy✂✂✂✂ilam na trasie

przyhamowalam do skretu za bardzo a deszcz padal.w ciagu ulamku sekundy zobaczylam asfalt w duzym zblizeniu.na szczescie poza obitymi kolanami i przetracona lapa nic mi sie wiecej nie stalo

Dotka81 · 2011-06-23, 08:01

Laudik

może zacznij jeździć wolno?

roztrzepaniec989 · 2011-06-23, 08:36

Cytat:

Napisane przez Dotka81

Trzeba się systematycznie ciachać żeby móc brać czynny udział w wątku, który jest o zapuszczaniu od zera

czyż nie?

Cytat:

Napisane przez laudik

btw - czy twoje dziecie ma na imie michalina?

Tak

laudik dobrze, że jesteś względnie cała

laudik · 2011-06-23, 13:59

jedna z moich cor tez

marilyn monroe · 2011-06-24, 06:30

ja wczoraj z tatą składałam batute od 11 do 15 i po złożeniu i naciągnięciu tej gumy okazało się, że w jedno oczko jest pęknięte, cholery można dostać

Dotka81 · 2011-06-24, 08:03

Wyjeżdżam dziś w Bieszczady

marilyn monroe · 2011-06-24, 09:02

Cytat:

Napisane przez Dotka81

Wyjeżdżam dziś w Bieszczady

ale Ci dobrze

baw się dobrze

Dotka81 · 2011-06-24, 09:08

Dzięki

niutka1 · 2011-06-24, 09:22

Cytat:

Napisane przez Dotka81

Trzeba się systematycznie ciachać żeby móc brać czynny udział w wątku, który jest o zapuszczaniu od zera

czyż nie?

właśnie, ja się nie ciacham, grzecznie zapuszczam, to wypadłam już całkiem

no ale tak na serio, to malutka rośnie, czasu mam mało, prawie się nie udzielam na forum, buziaki laski i napisze coś z boku

Ninedin · 2011-06-24, 09:36

A ja wstawię fotkę. W środę byłam u fryzjera

laudik · 2011-06-24, 12:05

Cytat:

Napisane przez Ninedin

A ja wstawię fotkę. W środę byłam u fryzjera

o prosze - to sie wczesnie przyznalas

Ninedin · 2011-06-24, 12:57

Zabiegana jestem

Mam gości

Dotka81 · 2011-06-25, 11:33

Pozdrawiam z Bieszczad

**201607040946** · 2011-06-26, 11:14

ja się regularnie ciacham, ale sama,w domu, a to dlatego,że po 3 rozjaśnianiach miałam siano. gorzej niż siano.

Dotka81 · 2011-06-28, 18:12

Wszystkie na wakacjach?

laudik · 2011-06-28, 19:38

Ja mam dużo pracy w pracy, domu i zagrodzie

roztrzepaniec989 · 2011-06-28, 22:40

Cytat:

Napisane przez laudik

jedna z moich cor tez

Bo to śliczne imię jest

Ja mam trochę spraw do pozałatwiania (już się nie mogę sesją wykręcać). Poza tym wczoraj dostałam okresu i dzisiaj mnie zalewa.

Dosłownie.

Dobrze, że jednak nie wyrzuciłam giga podpasek, które mi zostały po porodzie...

Dotka81 · 2011-06-29, 10:38

A ja się wczasuję na maksa i nic kompletnie nie robię

**201607040946** · 2011-06-29, 16:03

a ja aktywnie pracuję i zarabiam na bilety na festiwal, bo chce na 3 koncerty

laudik · 2011-06-29, 16:23

Cytat:

Napisane przez roztrzepaniec989

Bo to śliczne imię jest

Ja mam trochę spraw do pozałatwiania (już się nie mogę sesją wykręcać). Poza tym wczoraj dostałam okresu i dzisiaj mnie zalewa.

Dosłownie.

Dobrze, że jednak nie wyrzuciłam giga podpasek, które mi zostały po porodzie...

a to ile twoja misiola ma latek skoro pzretrzymujesz ekwipunek poporodowy

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Cytat:

Napisane przez Dotka81

A ja się wczasuję na maksa i nic kompletnie nie robię

leniuch

Dotka81 · 2011-06-29, 18:03

Nie leniuch tylko wczasowicz

roztrzepaniec989 · 2011-06-29, 21:35

Cytat:

Napisane przez laudik

a to ile twoja misiola ma latek skoro pzretrzymujesz ekwipunek poporodowy

[COLOR="Silver"]

10 i pół miesiąca

2011-06-22, 08:37	#3511
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II jeszcze rok pozapuszczam btw - w gory jedziemy w dniach 7 - 13 sierpnia __________________

2011-06-22, 11:39	#3513
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II umówiłam się na 16.30, już się boje... __________________ 70/48

2011-06-22, 11:42	#3514
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Będzie dobrze __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-22, 17:31	#3515
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II uff powiedziałam jej, że to są ciężko zapuszczone włosy i żeby szanowała każdy centymetr i na szcześćie zastosowała się do moich próśb i mam minimalnie podcięte i nadany kształt __________________ 70/48

2011-06-22, 21:04	#3516
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-22, 22:39	#3517
roztrzepaniec989 Rozeznanie Zarejestrowany: 2008-11 Wiadomości: 648	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Hej, w sobotę miałam ostatni egz. więc można powiedzieć, że mam wakacje Może jak skończy się niedosypianie to i włosy ruszą A tak w ogóle to moje włosy na karku/szyi osiągnęły głupią długość. Mam po bokach z tyłu 2 wicherki i włosy zaczęły stać na baczność jak bardzo bym ich nie próbowała przygłaskać. Btw. Co to za przeciągi na wątku? I jeszcze to podcinanie.. __________________ Zapuszczanie naturalek od 30.12.13

2011-06-23, 07:01	#3518
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Trzeba się systematycznie ciachać żeby móc brać czynny udział w wątku, który jest o zapuszczaniu od zera czyż nie? __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-23, 08:01	#3520
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Laudik może zacznij jeździć wolno? __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-23, 13:59	#3522
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II jedna z moich cor tez __________________

2011-06-24, 06:30	#3523
marilyn monroe Zadomowienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 1 662	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II ja wczoraj z tatą składałam batute od 11 do 15 i po złożeniu i naciągnięciu tej gumy okazało się, że w jedno oczko jest pęknięte, cholery można dostać __________________ 70/48

2011-06-24, 08:03	#3524
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Wyjeżdżam dziś w Bieszczady __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-24, 09:08	#3526
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Dzięki __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-24, 09:36	#3528
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II A ja wstawię fotkę. W środę byłam u fryzjera __________________ Umysł w stanie blond

2011-06-24, 12:57	#3530
Ninedin Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 6 886	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Zabiegana jestem Mam gości __________________ Umysł w stanie blond

2011-06-25, 11:33	#3531
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Pozdrawiam z Bieszczad __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-26, 11:14	#3532
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II ja się regularnie ciacham, ale sama,w domu, a to dlatego,że po 3 rozjaśnianiach miałam siano. gorzej niż siano.

2011-06-28, 18:12	#3533
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Wszystkie na wakacjach? __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-28, 19:38	#3534
laudik Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-07 Lokalizacja: skad sie da ;) Wiadomości: 3 498	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Ja mam dużo pracy w pracy, domu i zagrodzie __________________

2011-06-29, 10:38	#3536
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II A ja się wczasuję na maksa i nic kompletnie nie robię __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

2011-06-29, 16:03	#3537
201607040946 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 20 500	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II a ja aktywnie pracuję i zarabiam na bilety na festiwal, bo chce na 3 koncerty

2011-06-29, 18:03	#3539
Dotka81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 9 305	Dot.: Kobieta na "zapałkę". Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy - cz.II Nie leniuch tylko wczasowicz __________________ Z wierzchu anioł, w oczach diabeł

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)