Na Wspólnej cz. 4

[Ciburaszka]

W sumie dla mnie watek o lekarzu jest tez mało interesujący.
O Kamilu - zapatrzony stażysta , który bezgranicznie ufa temu lekarzowi i chce go wyciagnąć z tych oskarżeń itd.

Przypomina mi to wiele wątków .. tzn na tej podstawie.
Pewnie zakonczy sie to tak ,że on na prawde bedzie niewinny , ale wiele przejdzie .

[cherry_flamme]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;30170675]a mnie ten watek w szpitalu nudzi tylko patrzec jak tam doktor zosia z na dobre i na zle wyskoczy z za zakretu;p
a co do Emilki to wy tu tak biadolicie ze mu nie powiedziala ze ma dziecko a mi sie wydaje ze to nie sam fakt ze te dziecko ma ale fakt jak to sie stalo ze je ma jest bardziej obciachowy,byla zwyczajna maloletnia prostytutka-to jest dopiero obciach a nie posiadanie dziecka.jakos sobie moge wyobrazic to ze on toleruje jej dziecko albo nawet by je polubil ale tego ze dawala d.... za telefon komorkowy albo pare ciuchow to chyba nie przelknal by tak latwo,moze dlatego jeszcze mu o tym nie powiedziala.[/QUOTE]

Przecież nie musi mu mówić, jak zaszła w ciążę.

[Ciburaszka]

Napisane przez cherry_flamme

Przecież nie musi mu mówić, jak zaszła w ciążę.

A pozatym myśle , ze nie chce mu mówic , ze ma dziecko , poniewaz boi sie o to ,ze tamten chłopak nie bedzie juz zainteresowany nią.

Inaczej z ludzmi dorosłymi, dojrzałymi a mi sie wydaje ze oni jeszcze tacy nie sa.

[Candy_lips]

No tak, ale to, że uciekła z domu i to pewnie do Niego to już naprawdę masakra.
O dziecku moim zdaniem powinna powiedzieć bez dwóch zdań.
Może i się wstydzić tego jak zaszła w ciąże, no ale cóż .

[asqua92]

Emilka z każdym odcinkiem mnie wkurza coraz bardziej myślałam, że się czegoś nauczy po tym,jak zaszła w ciążę, a tu widać nie. Może przygoda z tym facetem ją czegoś nauczy... Szkoda mi jej dziecka, co za matka.

[Ciburaszka]

Napisane przez Candy_lips

No tak, ale to, że uciekła z domu i to pewnie do Niego to już naprawdę masakra.
O dziecku moim zdaniem powinna powiedzieć bez dwóch zdań.
Może i się wstydzić tego jak zaszła w ciąże, no ale cóż .

Dojrzała kobieta by tak zrobiła.

[Ania_P]

Mnie najbardziej irytują wątki z Dudkami i Burzyńskim. Jakoś nie moge ich zdzierzyc

Będę chyba jako jedyna bronic Emilki, bo choc nie pochwalam jej zachowania mogę ją zrozumiec. Jest młoda, niedorosła do roli matki (w końcu chciała oddac dziecko, bo wiedziała że tak będzie dla niego lepiej), wszyscy narzucali jej co ma robic. Ok uszczęśliwiła ich, na początku nawet nieźle sobie radziła, ale przyszedł taki moment, ze chciała miec trochę swobody- w koncu wszyscy zaoferowali swoja pomoc, a Agnieszka nawet chciala adoptowac jej dziecko, więc czemu mają do niej pretensje? Nie wszyscy marzą o dzieciach i nie wszyscy są idealnymi rodzicami.

Jestem zaskoczona Ludwiką, bo jako jedyna potrafi zrozumiec Emilkę i dobrze, że nagadała dzisiaj Agnieszce, bo uważam, że naprawdę przesadzała z tym sprawdzaniem Emilki.

Myślę, że po tej ucieczce Emilka zrozumie, że Jaś jest dla niej ważny. Terapia szokowa w postaci ucieczki pewnie wyjdzie wszystkim na dobre

[201604181004]

Ja mam nadzieję że po tym despotyczna Agniecha zrozumie że schrzaniła życie Emilki i małemu... Chciała zrobić dla niego najlepiej jak potrafiła, ale wiadomo zawsze znajdzie się ktoś najmądrzejszy Jest średnio dobrą matką, żeby nie powiedzieć gorzej o niej, ale jest młoda, ona zachowała się dojrzalej od całego wujostwa - była zdolna by przewidzieć że tak będzie i szczerze sama przed sobą przyznała że gotowa nie jest. A oni nie wiem w jakim świecie żyją.

[201605021613]

Sytuacja Emilki jest jaka jest, młoda dziewczyna dała się wykorzystać sponsorowi, zanim zrozumiała, że to błąd, potem ta ciąża.

Ale rozumiem ją dlaczego uciekła z tego domu. To prawda, że nie musi się martwić o pieluchy, jedzenie pieniądze, ale oni chyba się tego spodziewali, że młoda matka nastolatka, nie pracująca uczennica zostanie rodzicem????

przecież tak strasznie ofiarowali pomoc. A teraz co????Siedzenie na takiej ,,łasce'' nie jest fajne, gdzie każdy wypomina Ci błędy.

Prawda-Emilka, kłamie, nie potrzebnie ukrywa dziecko przed chłopakiem, ale to z tego , że boi się ocen.
A oni co robią????

Agnieszka jak tak bardzo chciała Ją kontrolować i odbierać ze szkoły mogła się gdzieś z nią umówić, a nie stać bezczelnie pod szkołą, gdzie wszyscy koledzy i koleżanki to widzą i mają polew z aresztu więźniarki domowej.

A Rafał??? Tylko mordę drze, sam maminsynek, nic nie umie załatwić, taka ciota. I jeszcze pretensje, bo on chciał muzyki posłuchać a nie może bo dziecko śpi.

[trawa_morska]

Napisane przez Ciburaszka

W sumie dla mnie watek o lekarzu jest tez mało interesujący.
O Kamilu - zapatrzony stażysta , który bezgranicznie ufa temu lekarzowi i chce go wyciagnąć z tych oskarżeń itd.

Przypomina mi to wiele wątków .. tzn na tej podstawie.
Pewnie zakonczy sie to tak ,że on na prawde bedzie niewinny , ale wiele przejdzie .

Nie wiele watkow, ale jeden prawdziwy, o doktorze G., ktoremu zniszczono zycie. Bardzo dobrze, ze ten watek pojawil sie w serialu. Kamil nie jest zapatrzonym stazysta, dobrze wie, ze tamten lekarz, ktory zostal w szpitalu, to dupek.
Poza tym Kamil jest lekarzem, wiec jakby nie bylo, jego watki powinny chociaz troche dotyczyc wlasnie tego.
Tylko Zuza zachowuje sie dziwnie. Mysle, ze to ogromny blad scenariusza.

Napisane przez drabineczka

Ja mam nadzieję że po tym despotyczna Agniecha zrozumie że schrzaniła życie Emilki i małemu... Chciała zrobić dla niego najlepiej jak potrafiła, ale wiadomo zawsze znajdzie się ktoś najmądrzejszy Jest średnio dobrą matką, żeby nie powiedzieć gorzej o niej, ale jest młoda, ona zachowała się dojrzalej od całego wujostwa - była zdolna by przewidzieć że tak będzie i szczerze sama przed sobą przyznała że gotowa nie jest. A oni nie wiem w jakim świecie żyją.

Ja nie wiem, w jakim Ty swiecie zyjesz, ale w moim kilku moim znajomym zdarzyly sie wpadki (co prawda nie w wyniku galeriankowania, a normalnie) nawet w wieku 15 lat i zaden z nich nie zachowal sie tak gowniarzowato jak Emilka - rozpieszczona, egoistyczna panienka. Agnieszka i tak byla cierpliwa dla bezczelnej, nieodpowiedzialnej i klamliwej Emilki. Trudno, wpadla, teraz dziecko jest najwazniejsze, nastoletnie matki po szkole, jak juz maja ten luksus kontynuowac edukacje, zajmuja sie dzieckiem, a nie mysla o niebieskich migdalach. Maja trudniejsze zycie, pewnie placza i czesto zagryzaja zeby, ale coz, nikt ich nie prosil, zeby uprawialy seks, gdy jeszcze nie byly na to gotowe. Jest cykl na mtv o nastoletnich matkach i te amerykanskie nastolatki sa sto razy lepsze niz ta Emilka. I taki bobasek, owszem, bywa uciazliwy, ale wystarczy, ze sie usmiechnie, a caly swiat staje sie piekniejszy, naprawde nie rozumiem, czemu Emilka w ogole nie ma zadnych uczuc do swojego jakby nie bylo dziecka, a traktuje swoje macierzystwo, jakby sie musiala zajmowac dzieckiem za kare. Matka z niej beznadziejna. Ja bym nie chciala takiej, co ma mnie kompletnie gdzies.

Czego nie dala rady? Mowic prawdy ludziom, ktorzy jej pomagaja? Odzyskac ich zaufania? Chociaz probowac zainteresowac sie swoim dzieckiem? Fakt, nie dala rady i nie jest to wina Agnieszki.

Emilka to jest z tych matek, ze jakby nie miala wsparcia w rodzinie i musiala radzic sobie sama, to by chyba wyrzucila dziecko do smietnika. Mam nadzieje, ze na tej jej ucieczce wydarzy sie cos zlego i doceni to, co miala gleboko gdzies.

[talkshit]

ja tam jestem za Emilka obiecali jej wszyscy pomoc i ma dziewczyna dach nad glowa wszystko
za darmo ... tylko zyje przez to jak w wiezieniu ... po szkole zostaje odebrana i ma siedziec w domu .
Przeciez to dorosla kobieta , predzej czy pozniej dostalaby na głowe gdyby musiala siedziec caly czas
w domu bo ma dziecko , kazdy czasem chce wyjsc sobie gdzies ze znajomymi odpoczac troche , zrelaksowac
sie a co dopiero nastolatka .. przeciez ona nic nie moze , a jak juz ja puszcza to z łaski tylko do 19 ...
Ja rozumiem ze ma dziecko i ma jakies obowiazki i oni sie martwie ze sytuacja moze sie powtorzyc ,
ale czy nie robia wiekszej krzywdy tym ze zabraniaja jej wyjsc gdzies w piatek ? Wiadomo ze wtedy
zacznie sie buntowac , kłamac itp ... Obiecali jej pomoc i tak siedza w weekendy w domu z tego co pokazuja
to nie mogli by zajac sie tym dzieckiem ? Niech dziewczyna wyjdzie chociaz raz w ytgodniu ze znajomymi ?
Moim zdaniem gdyby jej tak nie trzymali pod 'kloszem' nie musiala by uciekac z domu .

[trawa_morska]

Napisane przez talkshit

ja tam jestem za Emilka (...)Przeciez to dorosla kobieta (...) ale czy nie robia wiekszej krzywdy tym ze zabraniaja jej wyjsc gdzies w piatek ? Wiadomo ze wtedy
zacznie sie buntowac , kłamac itp ... (...)Moim zdaniem gdyby jej tak nie trzymali pod 'kloszem' nie musiala by uciekac z domu .

Jaka dorosla kobieta? Wybacz, ale

Poza tym to dziala chyba na odwrot... Ona pokazuje, ze warto jej ufac, ze jest odpowiedzialna i dojrzala, nie klamie i nie oszukuje, a wtedy oni "nie trzymaja jej pod kloszem".

A nie, ze "oni trzymaja pod kloszem", wiec ona pokazuje, jak to maja racje, ze jej nie ufaja.

[Lady in Blue]

Ja się nie dziwie Agnieszce, Emilka już raz narozrabiała - dawała d***p za kase, kłamała. Teraz znowu kłamie i jak tu takiej smarkuli ufać? Poza tym Agnieszka, Rafał i Ludwika jakby nie było odpowiadają za nią (wciąż jest chyba nieletnia?) i za małego. Emilka nie ma prawa na takie humorki, fochy itp. Jakby poznała co to jest prawdziwe życie z małym dzieckiem to inaczej by się zachowała i na kolanach przepraszała wszystkich, których okłamywała i nieszanowała. Wyjścia 3 razy w tygodniu? Dużo jak dla mnie.

Nie dała rady? A ona cokolwiek robiła ? Śmiech na sali.

trawa_morska - zgadzam się z Tobą w zupelności.

[agniesiaa]

Napisane przez Ania_P

Mnie najbardziej irytują wątki z Dudkami i Burzyńskim. Jakoś nie moge ich zdzierzyc

Mam tak samo.

[talkshit]

Napisane przez trawa_morska

Jaka dorosla kobieta? Wybacz, ale

Poza tym to dziala chyba na odwrot... Ona pokazuje, ze warto jej ufac, ze jest odpowiedzialna i dojrzala, nie klamie i nie oszukuje, a wtedy oni "nie trzymaja jej pod kloszem".

A nie, ze "oni trzymaja pod kloszem", wiec ona pokazuje, jak to maja racje, ze jej nie ufaja.

nie chodziło mi o Emilke , mialam na mysli Dorosła , dojrzała kobiete która swiadomie podejmuje decyzje o dziecku


wiesz , nie u kazdego tak to działa . Najwyrazniej u Emilki jest odwrotnie . Im wiecej zabraniaja tym bardziej sie buntuje ...
Mnie rodzice nigdy nie trzymali pod kloszem , a swoje mialam za uszami ... Dlatego ja sie nie musialam buntowac , a moja
kolezanka miala sytuacje podobna jak Emilka , tylko nie miala dziecka oczywiscie przez pewien czas jakos to wytrzymała ,
potem sie zaczeło i nie sadze zeby bylo u Niej tak jak jest teraz gdyby nie to ze ja ' trzymali pod kloszem ' wlasnie.

[Lady in Blue]

Ja uważam, że Emilke matka natychmiast powinna spowrotem zabrać do domu razem z dzieckiem.

[talkshit]

Napisane przez Lady in Blue

Ja uważam, że Emilke matka natychmiast powinna spowrotem zabrać do domu razem z dzieckiem.

mnie wql dziwi ze jej matka sie nia nie interesuje

[asqua92]

Napisane przez trawa_morska

Ja nie wiem, w jakim Ty swiecie zyjesz, ale w moim kilku moim znajomym zdarzyly sie wpadki (co prawda nie w wyniku galeriankowania, a normalnie) nawet w wieku 15 lat i zaden z nich nie zachowal sie tak gowniarzowato jak Emilka - rozpieszczona, egoistyczna panienka. Agnieszka i tak byla cierpliwa dla bezczelnej, nieodpowiedzialnej i klamliwej Emilki. Trudno, wpadla, teraz dziecko jest najwazniejsze, nastoletnie matki po szkole, jak juz maja ten luksus kontynuowac edukacje, zajmuja sie dzieckiem, a nie mysla o niebieskich migdalach. Maja trudniejsze zycie, pewnie placza i czesto zagryzaja zeby, ale coz, nikt ich nie prosil, zeby uprawialy seks, gdy jeszcze nie byly na to gotowe. Jest cykl na mtv o nastoletnich matkach i te amerykanskie nastolatki sa sto razy lepsze niz ta Emilka. I taki bobasek, owszem, bywa uciazliwy, ale wystarczy, ze sie usmiechnie, a caly swiat staje sie piekniejszy, naprawde nie rozumiem, czemu Emilka w ogole nie ma zadnych uczuc do swojego jakby nie bylo dziecka, a traktuje swoje macierzystwo, jakby sie musiala zajmowac dzieckiem za kare. Matka z niej beznadziejna. Ja bym nie chciala takiej, co ma mnie kompletnie gdzies.

Czego nie dala rady? Mowic prawdy ludziom, ktorzy jej pomagaja? Odzyskac ich zaufania? Chociaz probowac zainteresowac sie swoim dzieckiem? Fakt, nie dala rady i nie jest to wina Agnieszki.

Emilka to jest z tych matek, ze jakby nie miala wsparcia w rodzinie i musiala radzic sobie sama, to by chyba wyrzucila dziecko do smietnika. Mam nadzieje, ze na tej jej ucieczce wydarzy sie cos zlego i doceni to, co miala gleboko gdzies.

Popieram w 100% może się czegoś nauczy i końcu zacznie doceniać to, co ma. Jakby porozmawiała z Agnieszką chociaż raz szczerze, to by wszystko to mogło wyglądać inaczej, a teraz ma za swoje.

[K4si44]

Napisane przez talkshit

mnie wql dziwi ze jej matka sie nia nie interesuje

dokładnie, zadzwoni raz na jakiś czas, po rozmowie z Ludwiką powiedziała, że i tak w tym tygodniu nie da rady przyjechać...
no sorry, ale może by wytłumaczyła się w pracy, że musi załatwić ważną sprawę rodzinną, która nie może czekać i by pojechała do Warszawy pomóc córce

A dziewczyna powinna zmądrzeć
Ma możliwość nauki, mieszka za darmo, nie musi się martwić o jedzenie czy dach nad głową. Matki wychowujące same dziecko chciałyby mieć takie wsparcie jak ma Emila.

Ciekawe gdzie ona w ogóle uciekła

[Ciburaszka]

Napisane przez Ania_P

Mnie najbardziej irytują wątki z Dudkami i Burzyńskim. Jakoś nie moge ich zdzierzyc

Ja również. Tak samo jak było z tą książką. Jakoś nie wiem ta rodzina jest mi obojętna.

trawa_morska Jeżeli chodzi o Kamila to tak , nie mam nic co do jego osoby , czy lekarza którego broni. działa w słusznej sprawie. Tamten lekarz , który został w szpitalu widać od razu ,że nie mozna mu ufać, patrzy tylko na siebie i wkopuje tamtego ordynatora. Wiadomo ,że on stoi za zatrzymaniem go.

Mi jedynie chodziło o wątek , że pewnie wszystko się wyjaśni.
Troche mnie on nudzi.

[niunia_ona]

nie wiem ale nic sie nie dzieje ostatnio. az szkoda patrzec na to.

[201604181004]

Ja nie wiem, w jakim Ty swiecie zyjesz, ale w moim kilku moim znajomym zdarzyly sie wpadki (co prawda nie w wyniku galeriankowania, a normalnie) nawet w wieku 15 lat i zaden z nich nie zachowal sie tak gowniarzowato jak Emilka - rozpieszczona, egoistyczna panienka.

Żyję na tym samym świecie. I owszem moim znajomym zdarzały się wpadki, ale mimo tego że wpadli chcieli tego dziecka i byli w innej sytuacji bo.. chcieli tego dziecka. Nie wiem czy byłaś kiedyś w takiej sytuacji, oczywiście ci tego nie życzę byś zaszła w niechcianą ciążę a ktoś po prostu wymusiłby na tobie zajmowanie się dzieckiem. To nie działa na niczyją korzyść. Nie potępiam Emilki absolutnie, powinno się chronić Jasia a potem Ją. Jego przed jej nieodpowiedzialnością która jest wkalkulowana w jej wiek razem z faktem że nie czuła się gotowa, a ją przed błędami wychowania.

[asqua92]

Nudno dziś było wg mnie

[201604181004]

Jest cykl na mtv o nastoletnich matkach i te amerykanskie nastolatki sa sto razy lepsze niz ta Emilka

Bzdury opowiadasz, Amber została aresztowana i pozbawiona praw rodzicielskich po tym jak pobiła swojego narzeczonego. Eboney wraz z chłopakiem trafili do aresztu i odebrano im dziecko ponieważ całe mieszkanie tonęło w odchodach a oni zaczęli ćpać. Katelynn z Tylerem oddali dziecko do adopcji i wyszli na tym najlepiej.
Zacznij się interesować bo bzdury opowiadasz, mówię to ja - dziewczyna która obejrzała chyba wszystkie sezony. To tylko magia MTV, jak wstukasz na amerykańskich plotkarach internetowych wyskoczy ci pełno historii spoza planu. Między innymi z drugiego sezonu nastoletnich ciąż, Janelle Evans - Kolejna która sądownie została skazana na odwyk a prawa rodzicielskie przyznano matce. (wcześniej dostała wyrok za brutalne pobicie...) Wystarczy wklepać w google grafika, pełno mug shotów, albo fotki jak coś bierze. Więc wiesz.
Więc serio nie pleć bzdur zasłaniając się mtv bo strzelasz sobie argumentacyjnie w stopę

---------- Dopisano o 21:01 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

Ja się nie dziwie Agnieszce, Emilka już raz narozrabiała - dawała d***p za kase, kłamała. Teraz znowu kłamie i jak tu takiej smarkuli ufać?

Wiecie co, dziwię się że niektórzy rzucają takie gromy na Emilke która o zgrozo - okłamała ich kilka razy że idzie do sklepu, a matka dziecka Igora nawalona spuściła wózek ze schodów i obcy facet go łapał...

[niunia_ona]

Napisane przez asqua92

Nudno dziś było wg mnie

wg mnie tez:P

[201604181004]

Ach żeby nie było, Maci powiększyła piersi i buja się na imprezach ze swoim chłopakiem, Farrah podobno wyjeżdża na Florydę a dziecko zostaje w Iowa z babcią, Leah, ta od bliźniaków - kilka tygodni/miesięcy po ślubie rozstała się z facetem definitywnie bo się zdradzali, pamiętasz Whitney z pierwszego sezonu? Jej mama była jednocześnie w ciąży. Zamknęli ją za posiadanie narkotyków...

Amber Talks About Her Time Spent In Jail etc lub .... Są dużo lepszymi matkami, O rly?

[jezozwierzyk]

Hej
Ja tak na szybciutko napiszę do wątku Emilki
Agnieszka jest prawnikiem a nie weźmie kolesia za fraki i nie wysadzi alimentów Co ona nie wie że może go podać na podstawie badań DNA i wywalczyć alimenty a jednocześnie odebrać mu prawa rodzicielskie??

[asiaczek87]

Napisane przez trawa_morska

Ja nie wiem, w jakim Ty swiecie zyjesz, ale w moim kilku moim znajomym zdarzyly sie wpadki (co prawda nie w wyniku galeriankowania, a normalnie) nawet w wieku 15 lat i zaden z nich nie zachowal sie tak gowniarzowato jak Emilka - rozpieszczona, egoistyczna panienka. Agnieszka i tak byla cierpliwa dla bezczelnej, nieodpowiedzialnej i klamliwej Emilki. Trudno, wpadla, teraz dziecko jest najwazniejsze, nastoletnie matki po szkole, jak juz maja ten luksus kontynuowac edukacje, zajmuja sie dzieckiem, a nie mysla o niebieskich migdalach. Maja trudniejsze zycie, pewnie placza i czesto zagryzaja zeby, ale coz, nikt ich nie prosil, zeby uprawialy seks, gdy jeszcze nie byly na to gotowe. Jest cykl na mtv o nastoletnich matkach i te amerykanskie nastolatki sa sto razy lepsze niz ta Emilka. I taki bobasek, owszem, bywa uciazliwy, ale wystarczy, ze sie usmiechnie, a caly swiat staje sie piekniejszy, naprawde nie rozumiem, czemu Emilka w ogole nie ma zadnych uczuc do swojego jakby nie bylo dziecka, a traktuje swoje macierzystwo, jakby sie musiala zajmowac dzieckiem za kare. Matka z niej beznadziejna. Ja bym nie chciala takiej, co ma mnie kompletnie gdzies.

Czego nie dala rady? Mowic prawdy ludziom, ktorzy jej pomagaja? Odzyskac ich zaufania? Chociaz probowac zainteresowac sie swoim dzieckiem? Fakt, nie dala rady i nie jest to wina Agnieszki.

Emilka to jest z tych matek, ze jakby nie miala wsparcia w rodzinie i musiala radzic sobie sama, to by chyba wyrzucila dziecko do smietnika. Mam nadzieje, ze na tej jej ucieczce wydarzy sie cos zlego i doceni to, co miala gleboko gdzies.

Oj zgadzam się z Tobą dobrze prawisz wg. mnie

---------- Dopisano o 21:57 ---------- Poprzedni post napisano o 21:55 ----------

Napisane przez asqua92

Popieram w 100% może się czegoś nauczy i końcu zacznie doceniać to, co ma. Jakby porozmawiała z Agnieszką chociaż raz szczerze, to by wszystko to mogło wyglądać inaczej, a teraz ma za swoje.

Również uważam że dobrze prawisz Oni jej pomagali przy dziecku, a ona zamiast to docenić odpowiednio i szczerze rozmawiać by odbudować zaufanie wolała iść inną drogą.

[coornie]

Czy wie ktoś co będzie z Igorem i Magdą.?

[asqua92]

Napisane przez jezozwierzyk

Hej
Ja tak na szybciutko napiszę do wątku Emilki
Agnieszka jest prawnikiem a nie weźmie kolesia za fraki i nie wysadzi alimentów Co ona nie wie że może go podać na podstawie badań DNA i wywalczyć alimenty a jednocześnie odebrać mu prawa rodzicielskie??

A to to już w ogóle dla mnie niezrozumiałe jest nawet w takim "Dlaczego ja?" wszyscy łażą do prawników, żeby załatwić alimenty a tu mają prawnika na miejscu i nawet nikt o tym nie wspomina xD