|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2016-08-23, 14:27 | #3811 | |||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
Duży i piękny chłopak! Współczuję porozrywania. Mnie tez trochę porwalo i teraz boli... Cytat:
Ja urodziłam po 3 dniach od tp, mialam wcześniej 2-3 skurcze, a tak obudziły mnie skurcze już w miarę regularne i tego samego dnia Syn był z nami. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog |
|||
2016-08-23, 14:43 | #3812 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Aneks17 gratuluje
__________________
|
2016-08-23, 16:02 | #3813 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Gratulacje! Widzę ze 22 sierpnia to był dzien porodów To moze 25 to tez bedzie dobry dzien na kilka? |
|
2016-08-23, 16:10 | #3814 | ||||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
To dobrze, że przybiera Filipek. Cytat:
Trzymam kciuki, żeby się zaczęło jak najszybciej. Cytat:
To dobrze, że możesz jutro iść na wizytę, powodzenia na niej. To sporo z nas ma termin na 25, mam i ja. Cytat:
Powodzenia, trzymam kciuki za decyzję dzidziusia o wyjściu. Dawaj znać jak sytuacja. Cytat:
Ja też byłam na długim spacerze i wszystko mnie boli, ale chyba nie to co powinno. Wszystkie S stosuję i zobaczymy... Powodzenia na ktg. Cytat:
Wielkie gratulacje!!! Wszystkiego dobrego i zdrowia dla Was! Śliczne imię synka! Ja byłam w szpitalu na badaniu i od wczoraj nic się nie zmieniło w szyjce, mam dalej czekać do czwartku i wtedy będzie wywoływanie zgodnie z planem. |
||||||
2016-08-23, 16:24 | #3815 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog |
|
2016-08-23, 17:23 | #3816 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Ojej to musiał być stres! I powiedzieli gdzie jechać czy miałaś już plan B? U nas dziś też prawie cały parking w szpitalu zastawiony był. |
|
2016-08-23, 18:07 | #3817 | |||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Plecy bolą mnie tak, że nie wiem jak się ułożyć. Nie wiem też czy to jeszcze od porodu czy od noszenia i schylania się nad małą? Poszłam dziś do biedry na malutkie zakupy, dosłownie na 20 min. Tz został z małą, zresztą to był jego pomysł - normalnie poczułam się jakby mnie z klatki wypuścili przejście po świeżym powietrzu więcej niż 50m bez ciągłego uczucia parcia na pęcherz, krokiem innym niż pingwin sprawiło mi ogromną przyjemność Wysłane z mojego 6045Y przy użyciu Tapatalka |
|||||
2016-08-23, 20:32 | #3818 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Cytat:
__________________
...no day but today... |
||
2016-08-23, 21:39 | #3819 | ||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Dobrze, ze mialas mozliwosc, zeby naprawde sie regenerowac, czasem pokazywaniem, ze sie da (chociaz nie mozna) mozna sobie krzywde zrobic, a zadziwiajaco duzo jest osob, ktore tak robia. Cytat:
To musi przyjsc i tyle, ja chyba nic nie robilam specjalnego w dzien jak mnie zlapalo Cytat:
Gratuluje! Cytat:
W trakcie porodu mordercze staja sie skurcze powyzej 25 :P gdzie na poczatku akcji dobijaly do 80-90 i byly do przezycia, tak na koniec widzac skok powyzej 20 wpadalam w panike Ehem, mam pekniecie IV stopnia... Nie wiem jak, skoro zwieracz ponoc w calosci, ale niby jest IV stopnia... Wysłane za pomocą mTalk |
||||
2016-08-23, 23:01 | #3820 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Ja nie wiem ktorego stopnia. Ale poza kroczem mam tez rozwalona szyjke i pochwę. Przez 2 tyg rana mi się rozchodziła. W szpitalu była walka zeby nie zrobił sie krwiak. Nie wiem ile tubek maści z heparyna i żelu znieczulającego poszło.
Jak po dobie zbierałam się zeby przebrac Franka to przyszła polozna. Maz jak był to szykował nam zestaw ubranek, na czas jak go nie będzie, żebym nie musiała schylac sie do torby. O tym gdzie jest kuchnia oddzialowa dowiedziałam się po kilku dniach. I dostałam pokój z łazienką obok. Jak była zajęta to do tej dalej nie moglam iść sama. Nawet jakbym chciała pokazać że czuję sie świetnie to miałam nad soba taki nadzór ze nie dałoby rady. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-24, 02:51 | #3821 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
To w sumie przygody podobne - IV stopien jest ostatni. W wypisie sadze ze Ci zapisali, bo to jednak powazna sprawa. Tez mam rozwalona pochwe i szyjke, nie wiem do konca co z tym zwieraczem, bo ogolnie wszyscy cichociemni i nikt mi nic nie mowi, o tym ze IV stopien dowiedzialam sie z rozmowy miedzy lekarzami, ktorzy nie wiedzieli, ze mowia o tej babie, ktora stoi obok nich :| tz dzwonil dzisiaj do mojego leksrza prowadzacego i jutro ma na szczescie dyzur u siebie na oddziale i ma sprawdzic w dokumentacji co mi do konca jest bo nikt nic nam nie mowi i ma do mnie wleciec - chcieli mnie u niego polozyc, ale miejsc nie bylo, a zapewne wyjde "normalnie" wiec nikt mnie codziennie przenosic nie bedzie. Jestem i tak w mega szoku bo przed chwila udalo mi sie zrobic siku normalnie na kibelku a nie pod prysznicem, musze tylko tzowi zarzadzic przywiezienie spryskiwacza do wody, bo jednak prosciej mi bedzie woda przeplulac wszystko niz wycierac tak, zeby praltycznie nic przy tym nie dotykac... :/ Wysłane za pomocą mTalk |
|
2016-08-24, 03:57 | #3822 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Dzień dobry, jest juz prawie 5 a mój ssak od 4 nie chce sie odczepić od piersi. Na szczescie noc spokojna, bez jakis dramatów wiec nawet czuje sie wyspana
Wysłane za pomocą magii |
2016-08-24, 03:58 | #3823 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Nie man w wypisie stopnia pęknięcia. Na zwueracz odbytu nie narzekam.
U mnie kazdy lekarZ na obchodzie na info "pani po recznym wydobyciu" tylko kiwal glowa i nie komentował. I zachwycały się gojacym sie kroczem a ja byłam załamana tym co czułam. Mam nadzieję ze to ostatnie nocne karmienie dziś. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-24, 04:50 | #3824 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 475
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
O 5 rano wstałam na siusiu - tak mi sie przynajmniej wydawało, bo po drodze do wc wszystko mnie bolało... wróciłam, znów ból, wiec odpalilam apke do liczenia skurczów - wyszło że sa regularne co 8 min po ok 25s... poszłam pod prysznic, skurcze nie przeszły ale były słabsze, więc o 7 obudziłam tz i mówię mu, ze dziś do pracy nie idzie. A, miedzyczasie wstawiłam pranie i nawet nie wiem po co... Śniadanko, spr torby, tzet poszedł kupić mi jogurty, ja chodziłam, znalazłam na piłce i oddychalam do brzucha. O 11.30 skurcze co 5 minut przez 35-40s., wiec w auto i szpital. A tam tłum ze hej! Zbadali mnie, szyjka na 0,5cm mieciutka i rozwarcie na 2cm. Mówię, ze chcę rodzic w domu narodzin, wiec sie ucieszyli, bo na porodowce brak miejsc. Dzwonią i okazuje sie, że w dn tez wszystko zajęte... musza mnie odsyłać. XD zaczynają dzwonić, proszę zeby zadzwoniła do szpitala drugiego wyboru, nikt nie odbiera. Dzwonią do najbliższego szpitala, to samo. I tak przez 40 minut! Mówię-jedziemy w.ciemno bo juz bylo po 14. Lekarz zasugerował, zeby jechać do tego bliższego, bo jest większy od mojego 2 wyboru, a dziś na bank wszędzie jest tłum, bo gwałtownie spadło ciśnienie a to sprzyja porodem.. I miał racje... W drugim szpitalu mnie przyjęli o 15, akcja nic nie ruszyła do przodu, ale myślę że to przez stres. Od razu poszłam na porodowke, bo na sali przedporodowej nie bylo juz miejsc. I juz poszło. Ktg, piłka, chodzenie, oddychanie, wanna i o 17 bylo juz 4cm rozwarcia. Znów wanna, piłka, duzo chodzenia i masaży krzyża i o 19 juz 7cm. Prysznic, masaż ciepłym termoforem, ktg, gaz rozweselajacy,.o 21 bylo 9 cm i wody ciągle mi nie odeszły... zgodziłam sie na przebicie pęcherza i poszło! Niestety nie udało sie ochronić krocza pomimo prób, wiedziałam, ze bedzie ciecie i zamiast przec, zaczęłam krzyczeć, w efekcie trochę peklam, a na kolejnym oparciu poszło nacięcie. Na kolejnym skurczu i 2 parciach urodziłam. Tz płakał i mówił, ze byłam dzielna. Cały czas byl ze mną. Karmil, masowal, puszczal muzykę, poil, ocieral twarz, nawilzal usta, trzymał za rękę. Był mega wsparciem. Przeciął pepowine. Mały był u mnie na brzuchu, zabrali go na 5 minut do lekarza, bo długo był główka w kanale. 10 pkt w skali apgar. Wrócił na brzuch na 2 godziny. Tulenie, karmienie i cieszenie oczu Synem. Długo mnie szyli, tłumaczyli, co i gdzie. Bolało, bo znieczulenie nie wszędzie działało. Na oxy urodziłam lozysko. Dostałam kroplowke, bo nie mogłam wstać. O 2 byliśmy na poporodowej. Rodzilam bez znieczulenia. Do 9 cm ból nie był dla mnie problemem, mialam dostęp do wielu usmiezaczy i z nich korzystałam na maxa. Położna była pod wrażeniem jaka jestem aktywna. Bardzo pomagała, dopingowala mnie jak cherliderka na skurczach partych. Sluchalam sie jej cały czas, z wyjątkiem momentu ciecia, co bylo błędem zupełnie bezsensownym... Generalnie poród był ok. Myślałam, ze bedzie dyfuzor gorzej... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
blog |
|
2016-08-24, 06:31 | #3825 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Wysłane z mojego 6045Y przy użyciu Tapatalka |
|
2016-08-24, 06:43 | #3826 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
__________________
Nasze maleństwo |
|
2016-08-24, 07:26 | #3827 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
|
Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Aneks dzięki za opis porodu byłaś bardzo dzielna! Zazdroszczę ze masz juz synka obok siebie
My wczoraj udaliśmy sie na IP (pierwszy raz w tej ciąży z powodu mojego niepokoju) bo syn sie strasznie gwałtownie ruszał i generalnie około 3 Godziny bez przerw prawie sie wiercił, czasem bardzo gwałtownie i intensywnie. Dlatego o 22 uznałam ze trzeba ISc na IP. Oczywiście na start usłyszałam od położnej ze to normalne o tej godzinie (na co delikatnie powiedziałam ze ja wiem co jest normalne dla niego, i to normalne nie było). Ale oczywistoście pod ktg syn radośnie usnął. Położna jednak była juz miła i mowila ze takie ruchy gwałtowne moga byc w ostatnim okresie i zeby sie nie przejmować. Jak czekałam na lekarza na korytarzu to znow sie syn ruszał jak oszalały :/ Potem przyszedł lekarz, zrobił usg zeby sprawdzic ilośc wód (były w normie) i powiedział ze gdyby sytuacja sie powtórzyła to mam przychodzić. Dzis mam wizytę (na ktora wczoraj nie wstałam), a jutro ktg (bo na jutro mam termin). |
2016-08-24, 07:30 | #3828 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
P. S. jak czytam opisy porodów to cała się spinam.. ___ Jestem piąty dzień po terminie wg gin. Jeśli samo nic się nie rozkreci to w piątek kładą mnie do szpitala. Mam stracha i chyba czuje się niegotowa, tak jak moja szyjka.. Trzymam kciuki za Was dziewczyny.
__________________
Nasze maleństwo |
|
2016-08-24, 07:33 | #3829 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Piękny opis i jaki spokojny Wysłane za pomocą magii ---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:30 ---------- Cytat:
Powodzenia na wizycie Wysłane za pomocą magii |
||
2016-08-24, 08:36 | #3830 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 629
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2016-08-24, 09:12 | #3831 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Doktor powiedziała ze "jest juz duzo lepiej", mając na myśli przygotowanie mojego ciała do porodu. Podobno główka jest nisko itd, ale o rozwarcia nic nie mowila. Jutro na ktg moze mi sprawdza rozwarcie
|
2016-08-24, 09:24 | #3832 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 171
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
aneks super opis dzięki bardzo optymistyczny i spokojny
ja się wybieram dziś na ktg ale dopiero wieczorem więc w ciągu dnia planuje dużo chodzić i być super aktywna to może uda się cokolwiek rozkręcić do weekendu :P ---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ---------- suepr, widać że coś się dzieje to może niebawem coś ruszy
__________________
|
2016-08-24, 09:47 | #3833 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Witam
Sorki że nie pisze. Postaram się poprawić. Gratulacje nowi rozpakowanym i trzymam kciuki za nierozpakowne Jak wy znajdujecie czas na wizaż przy dziecku. Jestem od 3 dni w domu a nie potrafię się ogarnąć. Jak mała spi to sprzątam, Gotuje, robię coś przy sobie a na wizaż czasu brak. Tym bardziej że nie mam internetu w domu bo multimedia się pomyliła z rachunkiem - odcieli internet. Złożyłam reklamacje i czekam aż włącza. Mąż cały czas pracuje wiec jestem jestem sama Wczoraj zaliczylismy pierwszy spacerek. Mała w drodze powrotnej plakala bo była głodna. Oszukalismy ją butelką z przegotowaną wodą i usnęła. W domu się obudziła. Mój poród wam opiszę jak będę mieć neta w laptopie Nie wiem czy wam pisałam dokładnie wiec teraz napisze chociaż tyle Moja Laura urodzila się 16.08 o godz 21.23 3330 gram, 55 cm Edytowane przez pati0090 Czas edycji: 2016-08-24 o 09:45 |
2016-08-24, 10:00 | #3834 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
U mnie nic nie było czuć ani zgładzenia szyjki ani jej skrócenia. Rozwarcie było dzięki skurczom na oksytocynie Wysłane za pomocą magii ---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ---------- Cytat:
Ja mam czas na internet albo książki tylko podczas karmienia albo po 21 jak akurat nie mam prasowania Jeszcze 20 min w domu i mam nadzieje byc gotowa do wyjścia na spacer. Wysłane za pomocą magii |
||
2016-08-24, 10:07 | #3835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 17 276
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Mi się szyjka nie zgladzila, oxytocyna nie wywołała rozwarcia. Wody odeszły jak się kladlam na stół do cc dopiero |
|
2016-08-24, 10:22 | #3836 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 245
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Witam ja juz po dwóch zastrzykach. Miałam też dziś założony cewnik ale byłam w nim aż 30 minut i wypadł dramat a zakładanie bardzo bolało
__________________
Edytowane przez Niezapominajka 89 Czas edycji: 2016-08-24 o 10:24 |
2016-08-24, 10:31 | #3837 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
czas na wizaz? Nocą podczas karmienia. Ale wtedy wszędzie cisza.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-24, 11:03 | #3838 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
|
2016-08-24, 11:11 | #3839 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 11 728
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
A ja nosiłam dobę i nie wypadł sam
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2016-08-24, 11:23 | #3840 | |||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
|
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część VII.
Cytat:
Dzięki za opis! Fajnie, że oceniasz poród pozytywnie! Byłaś dzielna. Super, że TŻ tak Cię wspierał. Cytat:
ale fajnie, że organizm robi postępy! Cytat:
To szybko wyleciał! Powodzenia dalej. |
|||
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:22.