Kosmetyki Ziaja - cz. III

[Hosenka*]

Ja tez nie wygrałam

[Makobratek]

Napisane przez Sunday Rose

A ja dziś w końcu upolowałam dwa kremy z serii Ziaja Med - jeden to emulsja redukująca podrażnienia z serii rozszerzone naczynka, a drugi to żel pod oczy korygujący cienie z kuracji rozjaśniającej no, to wieczorem pierwsze smarowanko i czekanie na efekty

Myślę, że będziesz zadowolona, bo seria Ziaja Med cieszy się dobrą sławą

Ja mam Ziaję Med z serii naczynkowej na noc i sobie chwalę Co prawda zaczęłam go używać na jesieni i jakoś mnie nie zachwycił, więc odstawiłam. Teraz znowu używam od miesiąca i jestem bardzo zadowolona. Ma miłą "budyniowatą" konsystencję, ładnie się wchłania i co najważniejsze nie zapycha Jeśli chodzi o działanie na naczynka to trudno powiedzieć, bo mam lekką skłonność do naczynek, głównie na policzkach i skrzydełkach nosa.

Mam jeszcze od 3 tygodni krem redukujący podrażnienia - trądzik różowaty. Niestety już widzę, że się nie polubimy. Mam wrażenie, że trochę zapycha a poza tym po aplikacji zostawia na skórze taką błyszczącą powłokę, nie lubię tego Pewnie go zużyję, ale więcej nie kupię A zakupiłam oczywiście pod wpływem superpozytywnych opinii na KWC

Napisane przez Hosenka*

Ja tez nie wygrałam

Ja też niestety nie. Witaj w klubie

[kasia9513]

Napisane przez Makobratek

Mam jeszcze od 3 tygodni krem redukujący podrażnienia - trądzik różowaty. Niestety już widzę, że się nie polubimy. Mam wrażenie, że trochę zapycha a poza tym po aplikacji zostawia na skórze taką błyszczącą powłokę, nie lubię tego Pewnie go zużyję, ale więcej nie kupię A zakupiłam oczywiście pod wpływem superpozytywnych opinii na KWC

ja mam ten krem i nie polecam go, strasznie zaczęła szczypać mnie twarz i pojawiło się kilka naczynek

[Cogata]

dziewczyny a co to za konkursy? bo ja nawet nic nie wiem ;D

[ville]

Na stronie ziaja.com pojawiają się konkursy czasami i ostatni był "na temat" serii jaśminowej. Ja też nie wygrałam.

Ale też polecam zaglądać na ich stronie w zakładkę "konkursy na innych portalach" czy coś takiego, ja już wzięłam udział we dwóch chyba, mam nadzieję, że tym razem się uda.

I mam ziajowe pytanie.
Zastanawiam się nad kupnem kremu nawilżającego rumiankowego, na KWC w miarę dobre opinie, ale wolałabym, żeby ktoś "żywy" () coś o nim powiedział. Nawilża? Zapycha?

[Cogata]

Dziękuję za info.

co do kremu rumiankowego, nie miałam Ziajowego, miałam z Yves Rocher i wcześniej jeszcze innych firm. za każdym razem bardzo dobrze się spisywały, nie zapychały, bardzo dobre pod makijaż, dobrze nawilżały. najbardziej byłam zadowolona z tego z YR. świetny zarówno do twarzy jak i do całego ciała

to jest ten:
http://deals.spotshoppingguide.com/w...ves-Rocher.png

[h2o0]

Napisane przez ville

Na stronie ziaja.com pojawiają się konkursy czasami i ostatni był "na temat" serii jaśminowej. Ja też nie wygrałam.

Ale też polecam zaglądać na ich stronie w zakładkę "konkursy na innych portalach" czy coś takiego, ja już wzięłam udział we dwóch chyba, mam nadzieję, że tym razem się uda.

I mam ziajowe pytanie.
Zastanawiam się nad kupnem kremu nawilżającego rumiankowego, na KWC w miarę dobre opinie, ale wolałabym, żeby ktoś "żywy" () coś o nim powiedział. Nawilża? Zapycha?

Ten krem i calma hlc to moje dwa ulubione kremy ziaji Rumiankowy nawilża, może nie jakoś spektakularnie, ale nawilża. Jest delikatny, mnie nie zapchał i doskonale się nadaje na dzień i na noc też. Mogę Ci polecić z czystym sercem Pod makijaż również jest w porządku.

[Sunday Rose]

Aaa, dziewczyny, porażka! ten żel jest dla mnie straszny, straszny, straszny! jak tylko wklepałam pod oczy, to zaczęły mnie okropnie piec, skończyło się szybkim zmyciem żelu i łzami w oczach

[Cogata]

Napisane przez Sunday Rose

Aaa, dziewczyny, porażka! ten żel jest dla mnie straszny, straszny, straszny! jak tylko wklepałam pod oczy, to zaczęły mnie okropnie piec, skończyło się szybkim zmyciem żelu i łzami w oczach

jaki żel ?

ja wczoraj na noc, posmarowalam cienie pod oczami Herbiką z bławatkiem, myślałam, ze moze akurat nic nie będzie. oczy zaczely mi potwornie lzawic juz po 5 minutach od wklepania kremu, a rano obudzilam sie z potwornie piekacymi i zaczerwienionymi kacikami oczu nigdy wiecej HerbikiPlant!!!

[Sunday Rose]

Wczoraj zakupiłam - żel korygujący cienie z serii Ziaja Med rozjaśniającej

[Makobratek]

Napisane przez kasia9513

ja mam ten krem i nie polecam go, strasznie zaczęła szczypać mnie twarz i pojawiło się kilka naczynek

Właśnie posmarowałam nim twarz i widzę, że mojej skórze się nie podoba taka pielęgnacja No cóż, będę szukać dalej... Dobrze, że ziajowe kremy nie kosztują po kilkadziesiąt złotych Ale chciałabym w końcu trafić na "swój" krem

Napisane przez Sunday Rose

Aaa, dziewczyny, porażka! ten żel jest dla mnie straszny, straszny, straszny! jak tylko wklepałam pod oczy, to zaczęły mnie okropnie piec, skończyło się szybkim zmyciem żelu i łzami w oczach

Napisane przez Cogata

ja wczoraj na noc, posmarowalam cienie pod oczami Herbiką z bławatkiem, myślałam, ze moze akurat nic nie będzie. oczy zaczely mi potwornie lzawic juz po 5 minutach od wklepania kremu, a rano obudzilam sie z potwornie piekacymi i zaczerwienionymi kacikami oczu nigdy wiecej HerbikiPlant!!!

Dlatego ja od dobrych 7 lat jestem wierna tylko żelom Flos-leku Noszę szkła kontaktowe, mam wrażliwe oczy a te żele nigdy nie uczuliły, podrażniły Jak dla mnie bezwzględne KWC

[Cogata]

dla upewnienia, to ten, tak?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...acy-cienie.htm

też miałam go kupić, miałam nadzieję, że będzie w końcu jakiś efekt, bo po herbice nie ma zadnego :|
dobrze, ze napisalas, w takim razie, nawet szukac go nie bede.

Makobratku, zgadza się FlosLek jest bardzo delikatny, nie podraznia i nie uczula, ale dzialania tez zadnego nie widac poza tym, ze usuwa w 100% opuchlizne.

[Sunday Rose]

Ten właśnie, szkoda, że nie zadziałał tak, jak oczekiwalam. a z flos-leku też mam, ale żel bojdajze z bławatkiem? stoi i czeka

[Makobratek]

Napisane przez Cogata

dla upewnienia, to ten, tak?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...acy-cienie.htm

też miałam go kupić, miałam nadzieję, że będzie w końcu jakiś efekt, bo po herbice nie ma zadnego :|
dobrze, ze napisalas, w takim razie, nawet szukac go nie bede.

Makobratku, zgadza się FlosLek jest bardzo delikatny, nie podraznia i nie uczula, ale dzialania tez zadnego nie widac poza tym, ze usuwa w 100% opuchlizne.

Masz rację FlosLek jest dobry dla wrażliwców, którzy mają zmęczone i spuchnięte oczy głównie z powodu

Napisane przez Sunday Rose

Ten właśnie, szkoda, że nie zadziałał tak, jak oczekiwalam. a z flos-leku też mam, ale żel bojdajze z bławatkiem? stoi i czeka

Oj to chyba będziesz musiała po niego sięgnąć Ja dziś zaczęłam nowe opakowanie, tego z bławatkiem

Muszę się Wam pochwalić, że kupiłyśmy z siostrą mamie na urodziny kosmetyki z koziej serii: mydło pod prysznic, balsam do ciała i krem do rąk Też marzy mi się taki zestaw

[Cogata]

Dziewczyny, czy któraś z Was miała do czynienia z czymś takim:
http://szkla.com/143_eyeye-platki-ogorkowe-na-oczy.html

???

[Aleetzya]

Miałam ten żel z serii Med i pisałam nawet tu w tym wątku, że jak się dostanie do oka to piecze jak cholera Po jakimś czasie nauczyłam się go wklepywać pomijając okolice oka ale jak tu pomijać okolice oka jak do takich jest właśnie żel

Czy mi się wydaje, czy żele Flos Leku niosą ulgę zmęczonym, opuchniętym oczom ale nie mają właściwości przeciwzmarszczkowych?
Czas już chyba sięgnąć po coś na pierwsze zmarszczki...

[201608040942]

Napisane przez Makobratek

Muszę się Wam pochwalić, że kupiłyśmy z siostrą mamie na urodziny kosmetyki z koziej serii: mydło pod prysznic, balsam do ciała i krem do rąk Też marzy mi się taki zestaw

A ktory krem kupilas? ten co jest od lat w serii, czy ten nowy skoncentrowany albo maske do rak?
jak ktorys z tych dwoch ostatnich to mozesz sprawdzic w skladzie INCI czy jest polyacrylamide? Z gory dziekuje.


Dziewczyny a ja jeszcze z pytaniem. Od dawna chcialam wyporbowac mleczko + tonik kozie mleko, ale jak bylam w Pl to albo kupilam zel olwikowy( uwielbiam serie oliwkowa, ale ten zel to dla mnie niewypal), albo kupilam mleczko do cery naczynkowej ( wkoncu taka cere posiadam), albo wyporbowalam zel tintin( bardzo pozytywne zaskoczenie dzieki lukrecji moja naczynkowa cera miala sie bardzo dobrze) i tak mi zeszlo, ze koziego mleka jeszcze nie mialam, a ze w zimie mam problemy z wysuszaniem to sobie pomyslalam, ze teraz napewno wyporbuje, ale... wlasnie w KWC kazdy pisze o normalnym uzywaniu mleczka i ze lagodzi podraznienia( co bylo by dla mnie super, bow koncu cera wrazliwa jest i latwo sie podraznia). jednak ja nie uzywam mleczka na platek. wylewam mleczko na dlon i nanosze palcami na twarz. masuje az sie makijaz rozpusci w tym i makijaz oczu i zmywam woda. Umiecie mi powiedziec czy to moleczko bedzie ok? Mleczko do cery naczynkowje szczypalo mnie w twarz ( o dziwo nie w oczy jesli dobrze pamietam) i sie zastanawiam czy ktos tez ma takie doswiadczenia z tym mleczkiem, a przy kozim mleku bylo wszystko ok. Nie bed eukrywac ze u mnie jest sklep online gdzie moge kupic troche Ziaji i Oceanica. I tak sobie pomyslalam, ze jak mi sie skonczy zakup z PL, to byl tutaj kupila( fakt ze ceny troche drozsze niz w PL) jesli kolejny wyjazd do Pl byly by odlegly. ja nawet teraz mam problemy z wysuszaniem sie cery. Po pieknej prawie leptniej pogodzie znow u mnie zimno, tak jesiennie i cera zaczyna potrzebowac wiecej pielegnacji, bez majola, ktory nawilzy i przy okazji natlusci, krem sam sobie rady nie da, a opis mleczka do demakijazu z serii kozie mleko brzmi zachecajaco.

[Makobratek]

Napisane przez MonikaPogrzeba

A ktory krem kupilas? ten co jest od lat w serii, czy ten nowy skoncentrowany albo maske do rak?
jak ktorys z tych dwoch ostatnich to mozesz sprawdzic w skladzie INCI czy jest polyacrylamide? Z gory dziekuje.

To jest skoncentrowany krem wybielająco-odżywczy i w składzie nie widziałam polyacrylamide, jedynie Sodium Polyacrylate. Nie wiem czy to jest to samo

[milkNhoney]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Dziewczyny a ja jeszcze z pytaniem. Od dawna chcialam wyporbowac mleczko + tonik kozie mleko, ale jak bylam w Pl to albo kupilam zel olwikowy( uwielbiam serie oliwkowa, ale ten zel to dla mnie niewypal), albo kupilam mleczko do cery naczynkowej ( wkoncu taka cere posiadam), albo wyporbowalam zel tintin( bardzo pozytywne zaskoczenie dzieki lukrecji moja naczynkowa cera miala sie bardzo dobrze) i tak mi zeszlo, ze koziego mleka jeszcze nie mialam, a ze w zimie mam problemy z wysuszaniem to sobie pomyslalam, ze teraz napewno wyporbuje, ale... wlasnie w KWC kazdy pisze o normalnym uzywaniu mleczka i ze lagodzi podraznienia( co bylo by dla mnie super, bow koncu cera wrazliwa jest i latwo sie podraznia). jednak ja nie uzywam mleczka na platek. wylewam mleczko na dlon i nanosze palcami na twarz. masuje az sie makijaz rozpusci w tym i makijaz oczu i zmywam woda. Umiecie mi powiedziec czy to moleczko bedzie ok? Mleczko do cery naczynkowje szczypalo mnie w twarz ( o dziwo nie w oczy jesli dobrze pamietam) i sie zastanawiam czy ktos tez ma takie doswiadczenia z tym mleczkiem, a przy kozim mleku bylo wszystko ok. Nie bed eukrywac ze u mnie jest sklep online gdzie moge kupic troche Ziaji i Oceanica. I tak sobie pomyslalam, ze jak mi sie skonczy zakup z PL, to byl tutaj kupila( fakt ze ceny troche drozsze niz w PL) jesli kolejny wyjazd do Pl byly by odlegly. ja nawet teraz mam problemy z wysuszaniem sie cery. Po pieknej prawie leptniej pogodzie znow u mnie zimno, tak jesiennie i cera zaczyna potrzebowac wiecej pielegnacji, bez majola, ktory nawilzy i przy okazji natlusci, krem sam sobie rady nie da, a opis mleczka do demakijazu z serii kozie mleko brzmi zachecajaco.

Używam właśnie mleczka+tonik z serii kozie mleko. Nigdy nie próbowałam metody bez wacików, więc może dziś się przekonam Ogólnie mleczko nie różni się od innych Ja nie lubię kiedy dostanie się do oka, nie odczuwam pieczenia, ale taka biała mgiełka strasznie przeszkadza. Zobaczymy jak sprawdzi się inna metoda zmywania

kupiłam wczoraj krem BioAloesowy, większe opakowanie. Po 1 zastosowaniu jest ok. Zobaczymy co dalej. Ewentualnie poleci na ciało.
Niedawno pisałam o mojej kapryśnej cerze, teraz się uspokoiła [znowu odłożylam zamówienie na serię PRO] i jest gładka, miła w dotyku a jednak te rozszerzone pory mnie osłabiają, szkoda że na to nie ma rady

[ville]

Napisane przez h2o0

Ten krem i calma hlc to moje dwa ulubione kremy ziaji Rumiankowy nawilża, może nie jakoś spektakularnie, ale nawilża. Jest delikatny, mnie nie zapchał i doskonale się nadaje na dzień i na noc też. Mogę Ci polecić z czystym sercem Pod makijaż również jest w porządku.

Dzięki za opinie, kupiłam go. Mam nadzieję, że będę zadowolona

[201608040942]

Napisane przez Makobratek

To jest skoncentrowany krem wybielająco-odżywczy i w składzie nie widziałam polyacrylamide, jedynie Sodium Polyacrylate. Nie wiem czy to jest to samo

nie to nie to samo. Dziekuje na odpowiedz. Czyli sklad dla mnie ok.

Napisane przez milkNhoney

Używam właśnie mleczka+tonik z serii kozie mleko. Nigdy nie próbowałam metody bez wacików, więc może dziś się przekonam Ogólnie mleczko nie różni się od innych Ja nie lubię kiedy dostanie się do oka, nie odczuwam pieczenia, ale taka biała mgiełka strasznie przeszkadza. Zobaczymy jak sprawdzi się inna metoda zmywania

kupiłam wczoraj krem BioAloesowy, większe opakowanie. Po 1 zastosowaniu jest ok. Zobaczymy co dalej. Ewentualnie poleci na ciało.
Niedawno pisałam o mojej kapryśnej cerze, teraz się uspokoiła [znowu odłożylam zamówienie na serię PRO] i jest gładka, miła w dotyku a jednak te rozszerzone pory mnie osłabiają, szkoda że na to nie ma rady

Szkoda ze nie widzisz roznicy. Boje sie ze moze mnie szczypac jak to do cery naczynkowej. Chodz mamie kiedys podebralam z serii z wapmien i bylo mile i delikatne i takie gesciutkie, dobrze sie masowalo cere i tez dobrze sie splukiwalo. Niestety tutaj go nie dostane, jedyne zakupy w PL.

[emememsik]

Nowy konkurs na stronie.

[milkNhoney]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Szkoda ze nie widzisz roznicy. Boje sie ze moze mnie szczypac jak to do cery naczynkowej. Chodz mamie kiedys podebralam z serii z wapmien i bylo mile i delikatne i takie gesciutkie, dobrze sie masowalo cere i tez dobrze sie splukiwalo. Niestety tutaj go nie dostane, jedyne zakupy w PL.

Właśnie dziś zauważyłam że na mleczku kozie mleko jest napisane, że trzeba je masować a później zatrzeć wacikiem. Próbowałam i jest ok nawet, nie piecze. Masowałam później zmywałam wodą i buzia jest taka miła w dotyku a samo mleczko nie przecieka przez palce i jst przyjemne w użyciu cera nie jest wysuszona po takim demakijażu, ale włąsnie brakowało mi jeszcze uczucia świeżości i umyłam żelem, później krem i jest ok. Fajnie rozpuszcza tusz jednak musiała wytrzeć oczy wacikiem. Podoba mi się taka forma niż wacik z mleczkiem i na oko. Moja mama ma wrażliwą cerę i nie narzeka na kozie mleko do demakijażu.


o konkursie dowiedziałam się z fb, wzięłam udział i czekam na nagrodę

[Inkarnatka]

Napisane przez emememsik

Nowy konkurs na stronie.

Wzięłam już udział Ale pewnie z marnym skutkiem

[Meell]

Ja też wzięłam udział, ale nie mam szczęścia do takich rzeczy, poza tym, to chyba trzeba się wstrzelić w jakąś godzinę, tak? Tym bardziej marne szanse.

[Cogata]

Napisane przez Inkarnatka

Wzięłam już udział Ale pewnie z marnym skutkiem

ja też ja też! mam nadzieję, że nie z marnym skutkiem

[Makobratek]

Ja też wzięłam udział a co mi tam

Muszę się pożalić na żel do mycia twarzy calma. Tak bardzo lubiłam go używać, miałam już drugą butelkę i okazało się, że jednak to on jest przyczyną wysypu drobnych krostek na czole i żuchwie Odkąd używam żelu rumiankowego Yves Rocher problem zniknął. A już miałam kupować krem nawilżający calma...

[zetafon]

ja tez mialam ten problem z żelem Calma,a okazało się że krem do twarzy był ok.

[uwb1987]

używam kremu zjaj już od jakiegoś czasu , i jedyny krem który mnie nie uczula

[akrolinka]

nie probowałam zelu ziaja calma, alee... tylk odlatego ze mialam akurat 7 a nie 9 zł i kupiłam tonik z calmy. sprawuje sie swietnie. mam jeszcze mleczko do demakijazu, krem lipidowy i krem nawlizajacy. wszystkie sobie bardzo chwale! ale zelu nie kupie. moja skora jest bardziej miekka,naczynek tak bardzo nie widac, skor ajest gladka miekka i nawilzona! moja ulubiona seria!