Razem schudniemy 20kg! - część III

[czarnaDama2394]

Napisane przez helloyellow02

Lecę w czwartek do tesco!

Ja lecę razem z Tobą po mandarynki!bedę jadła same mandarynki i bedę kupę robiła samymi mandarynkami aż ujrzę 87kg!

[la girafe]

Wyrafinowany, a Ty a masz za ciastka

natalis, dziękuję za przepis

tak mi się nie chceeee jechać na uczelnię wczoraj ledwo zdążyłam na 13stą

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

Czarna, tylko ostrożnie z tymi mandarynkami, bo to cukier, czyli zło

[czarnaDama2394]

Napisane przez TuRQoUiS

czarna ja wiem, ale kurcze, nooo starałam się. wiedziałam, że szykuje mi się nadwyżka więc byłam w tamtym tyg 4 razy na fitnessie/siłowni i dawałam z siebie wszystko na zajęciach żeby zobaczyć aż tyle w górę

czarna, możesz na mnie liczyć w kwestii motywania. myślę, że u mnie przybyła nowa fala optymizmu co do ćwiczeń i dietki... no nie ma lekko

Ty na mnie też możesz liczyćjestem w pełni zmotywowana
w sumie ty nie podejrzewałaś,że bedzie nadwyżka,bo dawałaś sobie wycisk i liczyłaś na spadek,a tu bum i waga w gorę.Strasznie to dołujące Ja za to wiedziałam,że jest na pewno,ale nie myślałam,że tak wielkaale co ja chciałam po takim żarciu mieć -10kg Szok po prostu!

Żyrafko-wiem wiem!nie będę przesadzała Spokojnie

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:51 ----------

Laski!wiecie co jest najgorsze!że fajnie już zaczynałam się czuć w swoim ciele!Miałam 87 kg brakowało mi głupich 12kg aby już jako tako wyglądać,a ty ch..j bombki strzelił i mam tyle nadwyżki!nie mogę po prostu tego przeżyć2 miesiące pracy,wyrzeczeń,męczarni poszło się walić...no ni jak to nazwać jak z☠☠☠anie sprawy po całości!

[elganja]

czarna: ja się pilnuję! Choć mało czasu mam na wątek, niestety.
Ale ćwiczenia minimum 3 razy w tygodniu po godzince są. I nawet kumpelkę zmotywowałam do tych ćwiczeń i przychodzi 3 razy w tygodniu do mnie i obie do płyty Ewy Ch. się pocimy. Efekty może pierwsze są, ale u mnie przez te różne leki waga praktycznie nie drgnie. Dlatego postanowiłam się zmierzyć cm krawieckim i takie odniesienie wprowadzić. Jakbym ciągle patrzyła na wagę a tam nic to by mi szybko motywacja przeszła.

Dzisiejszy diet:

Ś: rybka smażona (niestety trochę tłuszczu musiało być) + kromeczka własnego ciemnego , pełnoziarnistego pieczywka
O : Dietetyczna pomidorowa z ryżem brązowym
P: kisiel bez cukru z jabłkiem i gruszką
K: twarożek z pomidorkiem, ogóreczkiem i rzodkiewką z dodatkiem jogurtu naturalnego 0% i ziół.
Pomiędzy gdzieś wcisnę jeszcze jabłuszko.

PS
Zaczynam nadrabiać wątek, ale myślę że dalej niż 10 stron nie dam rady.
I na koniec motto mi się wymyśliło:
Zamiast się jesiennej chandrze poddać i zajadać smutka**
chudnij zdrowo , ćwicz wzorowo - aż będziesz zgrabniutka!

** jakoś musiało się rymować.

[czarnaDama2394]

Napisane przez elganja

czarna: ja się pilnuję! Choć mało czasu mam na wątek, niestety.
Ale ćwiczenia minimum 3 razy w tygodniu po godzince są. I nawet kumpelkę zmotywowałam do tych ćwiczeń i przychodzi 3 razy w tygodniu do mnie i obie do płyty Ewy Ch. się pocimy. Efekty może pierwsze są, ale u mnie przez te różne leki waga praktycznie nie drgnie. Dlatego postanowiłam się zmierzyć cm krawieckim i takie odniesienie wprowadzić. Jakbym ciągle patrzyła na wagę a tam nic to by mi szybko motywacja przeszła.

Dzisiejszy diet:

Ś: rybka smażona (niestety trochę tłuszczu musiało być) + kromeczka własnego ciemnego , pełnoziarnistego pieczywka
O : Dietetyczna pomidorowa z ryżem brązowym
P: kisiel bez cukru z jabłkiem i gruszką
K: twarożek z pomidorkiem, ogóreczkiem i rzodkiewką z dodatkiem jogurtu naturalnego 0% i ziół.
Pomiędzy gdzieś wcisnę jeszcze jabłuszko.

PS
Zaczynam nadrabiać wątek, ale myślę że dalej niż 10 stron nie dam rady.
I na koniec motto mi się wymyśliło:
Zamiast się jesiennej chandrze poddać i zajadać smutka**
chudnij zdrowo , ćwicz wzorowo - aż będziesz zgrabniutka!

** jakoś musiało się rymować.

fajne mottozawsze to jakieś podbudowanie na duchu
Żebym ja miała z kim ćwiczyć pewnie bym się zmusiła,bo we dwie jest zawsze inaczej,raźniej,a tak wszystkie to mają w nosie,bo jak twierdzą "po co mi ćwiczenia"a ja sama nie umiem i nie potrafię się zmusić.Nawet na siłkę nie pójdzie żadna z moich znajomych,bo "po co". Cholera żeby to!cieszę się,że nie poddajesz się mimo wszystkoklaski :

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:17 ----------

Moje żarło na dziś.

Śń.2 Wasa z pastą z tuńczyka+jabłko
2Śń.banan+pól jogurtu nat.
Ob.Plaster 150gr piersi pieczonej w piekarniku+pół torebki ryżu+mizeria
Pod.grejpfrut
Kol.1.5 jajka +2 wasa+pół ogórka

do tego z 1.5litra czerwonej herbaty.

I 0 PODJADANIA CZEGOKOLWIEK MIĘDZY POSIŁKAMI!

[arsenalfan26014]

Napisane przez thenerdqueen

Od czwartku w Tesco:
mandarynki 3,69zł/kg
winogrona 4,44zł/kg
dynia 0,99zł/kg
mango 1,99zł/szt
tuńczyk kawałki 4,99zł/szt (Graal)

kurcze, nie ma nic dla mnie... a jest jeszcze ta promocja piersi z kurki? bo bym sobie na zaś kupiła

ja dzisiaj wstałam z nowymi siłami. nie mam wagi, to się nie zważyłam, ale się pomierzyłam. i normalnie śmiałam się sama do siebie. wszędzie mi ubyło. buahahaha. może jakiś tydzień temu ostro trzymałam dietę przez kilka dni, ale żeby mi zeszło 3cm z biustu?! no myslałam, że nie wytrzymam ze śmiechu. ostatnio jadłam może nie dużo, ale nie za zdrowo. jakieś zapiekanki, piwo, słodycze, lody. a tu spadek. no śmiech.

dzisiaj idę na wf zapisałam się na siatkówkę i jestem mega happy, bo strasznie mi się podoba. mogłam tez na jakiś body control czy aerobik, dziewczyny mówią, że nieźle się pocą tam, ale ja uwielbiam siatkówkę

śniadanko: jajecznica z 2 jajek, na pół łyżeczki masła, 1 chrupkie, 2 liście sałaty. łyżeczka dżemu (była końcówka na dnie słoika, to już skończyłam)

dziewczyny trzymajcie się dietkowo dzisiaj, bez żadnych akcji

[estecorazon]

Już wróciłam, mąż wczoraj pojechał Strasznie to przeżyłam i nie potrafię się odnaleźć we wszystkim, dobija mnie wszystko, pogoda, samotność i myśl, że przyjedzie dopiero na święta. Waga na wczoraj: 93,1. Nie miałam czasu i siły wczoraj wejść i podać, jak jest za późno to trudno. Lecę nadrabiać póki mam jak, a stron koło 4-5 ;/

[agus87]

I - jajecznica z 2 jaj, pół palucha pełnoziarnistego, kawa
II - jogurt truskawkowy chyba 0% - 300 ml
III - gotowany filet z kurczaka ok 150 g + warzywa na patelnię - ok 200 g
dalej nie wiem bo nie mam czasu myśleć

[estecorazon]

Będąc u fryzjera w sobotę usłyszałam, że jeśli nie zacznę jeść witamin, więcej warzyw i owoców oraz nie zadbam o włosy to będę łysa mam mega poważny problem z wypadaniem włosów. Ale moja fryzjerka napisała mi wszystko co i jak aby je odzywić i chyba przestanę je farbować na jakiś czas....

Miss pierś z papirusa jest tak jak z grilla, może i jest sucha ale jak dla mnie idealna czy to wrzucić do sałatki czy na obiad wszamać, jest pycha

Szczurku rozumiem Cie doskonale, u mnie to samo, ciągle sama, z problemami, zmartwieniami i wogóle, kasy brak wydatków mnóstwo (zapomniałam na śmierć o zbliżającym się przeglądzie i wymianie opon na zimówki) zaś 200zł i wogóle ta pogoda wszystko się wali, niedługo urodziny moje, mojej małej, rocznica ślubu i wszystko spędzę SAMA ;(

Czarna dobrze gadasz z tą motywacją, tylko jak tu się pozbierać w całość... mam nadzieję, że za kilka dni dojdę do siebie i znowu wejdę w ten ciąg codzienności. Co do wagi to aż tak źle? Ile Cie z nami nie było? Wiesz kg wracają bardzo szybko ja w dwa dni 3 kg miałam ale zgubić je spowrotem to juz mordęga na maxa ;/

Arsenalfan witaj spowrotem lepiej późno niż wcale ;p

Co do finansów to również uważam, że zdrowe jedzenie więcej nas kosztuje. Nie każdy przed dietą miał wybujałe życie i alkohol czy fast foody non stop. Na obiad ziemniaki sos i mielone, czy makaron biały zwykły i jakiś sos taniej wychodzi niż warzywa na zupę, czy pierś z czymś czy cuś.... na kolacje jak nie masz kasy wpałaszujesz chleb z mlekiem i cukrem a tak czy wieśniak czy jakieś inne białko. No nie wiem takie moje spostrzeżenie. Owoców nie jadam bo mnie na nie nie stać. Mam ograniczony budżet więc nie na wszystko mogę sobie pozwolić. Niech dziennie człowiek wyda 30zł na jedzenia to miesiącznie jest 900zł - masakra.

I - płatfi fit 40g + mleko 1,5% - tu grosze
II - bułka graham + ser + pomidor + wieśniak= 6zł

Tur czemu mnie nie ma w tabelce? Wagi nie podałam po raz pierwszy, każdy wiedział, że mam wesele i męża w domu. Jeden raz nie podałam i już wywalona? Przesada troszkę.

Elganja rymowanka super, ale w życiu już tak pięknie nie jest


NO I KONIEC - NADROBIŁAM

[elganja]

czarna : jasne że w grupie weselej, nawet jak ta grupa liczy tylko dwie osoby. My to się opieprzamy (wyżej tę nogę, szybciej nią machaj) i śmiechu jest przy tym co nie miara. Ale niestety, masz rację. Wiele osób w naszym wieku nie docenia zalec regularnych ćwiczeń. Szkoda.

este: mi jak fryzjerka spaliła raz włosy rok temu to do dzisiaj nie farbuję. Nawet się przyzwyczaiłam do swojego kolorku. Gorzej z tym co było farbowane, bo z czasem kolor się wypłukał i nie wygląda to ,jak w nowej reklamie mawia Krupa, "Hypnotajzing". . Jak co to w pierwszym poście mojego bloga (link w podpisie jak co) opisałam co nieco o mojej pielęgnacji włosów. Stan włosów i skalpu znacznie mi się poprawił. Może znajdziesz coś dla siebie (kosmetyki staram się wybierać z tych tańszych, tak aby były w zasięgu większości portfeli).

[agus87]

Napisane przez estecorazon

Co do finansów to również uważam, że zdrowe jedzenie więcej nas kosztuje. Nie każdy przed dietą miał wybujałe życie i alkohol czy fast foody non stop. Na obiad ziemniaki sos i mielone, czy makaron biały zwykły i jakiś sos taniej wychodzi niż warzywa na zupę, czy pierś z czymś czy cuś.... na kolacje jak nie masz kasy wpałaszujesz chleb z mlekiem i cukrem a tak czy wieśniak czy jakieś inne białko. No nie wiem takie moje spostrzeżenie. Owoców nie jadam bo mnie na nie nie stać. Mam ograniczony budżet więc nie na wszystko mogę sobie pozwolić. Niech dziennie człowiek wyda 30zł na jedzenia to miesiącznie jest 900zł - masakra.

zgadzam się
dieta jest droga
ja nawet nie licze ile tracę na jedzenie bo bym chyba orła wywinęła


u mnie jest jeszcze taka sytuacja, że teściowa gotuje mi osobno
tzn w osobnym garnku i przeważnie co innego...
oni maja dzisiaj filety z kurczaka z serem w środku, kalafior z bułką i purre
a ja mam fileta ale gotowanego i warzywa na patelnie...
a na kolacje zrobie kuskus z indykiem...
a gdzie tu podwieczorek...

[TuRQoUiS]

este nie wywaliłam, tylko ukryłam. w sensie u mnie w excelu jesteś, więc bez problemu w przyszłym tygodniu będziesz. po prostu zrobiłam tak żeby tabelka wyglądała przyzwoicie. nie wiem czemu tak się irytujesz

[estecorazon]

Agus no właśnie, łatwiej i taniej tez było gotować coś w jednym garnku dla wszystkich, a tak człowiek kombinuje aby było zdrowiej no i nie zawsze jest taniej.

Tur ustaliłaś sama, że jak ktoś nie poda wagi 2 czy 3 razy to wylatuje z tabelki. Sama ustalałaś więc się tego trzymaj.

Doła mam coraz większego, mąż dopiero za godzinę będzie na miejscu. Kiedy ja dojdę do siebie

[TuRQoUiS]

przecież powiedziałam, że Cię nie wywaliłam.
wiesz co... możesz mnie nie lubić, ale nie musisz tego okazywać w swoich wypowiedziach

czarna apropo tabeleczki, podasz swój wzrost? bo co mogłam, to wzięłam z podpisu, ale wzrostu to nie masz

[czarnaDama2394]

Napisane przez estecorazon

Będąc u fryzjera w sobotę usłyszałam, że jeśli nie zacznę jeść witamin, więcej warzyw i owoców oraz nie zadbam o włosy to będę łysa mam mega poważny problem z wypadaniem włosów. Ale moja fryzjerka napisała mi wszystko co i jak aby je odzywić i chyba przestanę je farbować na jakiś czas....


Czarna dobrze gadasz z tą motywacją, tylko jak tu się pozbierać w całość... mam nadzieję, że za kilka dni dojdę do siebie i znowu wejdę w ten ciąg codzienności. Co do wagi to aż tak źle? Ile Cie z nami nie było? Wiesz kg wracają bardzo szybko ja w dwa dni 3 kg miałam ale zgubić je spowrotem to juz mordęga na maxa ;/

Kup sobie maskę "WAX" na włosy.Poważnie pomaga!!włosy tak nie wypadają i są odżywione
a o nadwyżce nie bedę się wypowiadać,bo szlag mnie trafia
od maja odpuściłam i są skutki!

Napisane przez elganja

czarna : jasne że w grupie weselej, nawet jak ta grupa liczy tylko dwie osoby. My to się opieprzamy (wyżej tę nogę, szybciej nią machaj) i śmiechu jest przy tym co nie miara. Ale niestety, masz rację. Wiele osób w naszym wieku nie docenia zalec regularnych ćwiczeń. Szkoda.

powiem ci szczerze,że gdybym miała jakąś osobę co chciałaby ze mną ćwiczyć to na pewno bym się inaczej motywowała i bym ćwiczyła.tylko wszyscy mają głęboko w zadzie ćwiczenia!szara rzeczywistość i jakże smutna


Laski tak poważnie,być na diecie wcale nie jest tak tanio.trzeba zdecydowanie wydać więcej kasy niż normalnie.Ja jak nie byłam na diecie wydawałam mniej kasy tygodniowo,a teraz jak idę do sklepu to oprócz zwykłych podstawowych produktów muszę wydać na te bardziej pożywne,bo nie oszukujmy się!nie każdy codziennie je piersi,schaby,ryby i wszystkie te mniej kaloryczne produkty,ale da się przeżyć

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez TuRQoUiS

czarna apropo tabeleczki, podasz swój wzrost? bo co mogłam, to wzięłam z podpisu, ale wzrostu to nie masz

tak już podaję168cm a marzyłam zawsze o 175oddaj trochę cooo???


Arsenalka-słońce nie używaj masła do smażenia itp.ostatnio oglądałam program na polsat cafe i tam mówili o tych masłach margarynach .Nie powinno absolutnie używać się tego w diecie.Lepiej już wlać łyżeczkę oleju rzepakowego,a najlepszą alternatywą będzie oliwa z oliwek
Ja kupiłam sobie pół roku temu taką lepszą markową oliwę i mam jeszcze większe pół butli(używam też do sałatek dla męża)więc warto zainwestowaća wyjdzie to na zdrowie

[estecorazon]

Czarna no właśnie fryzjerka poleciła mi kilka rzeczy co nie są drogie a znacznie pomoga ale i tak do pensji trzeba czekać Co do wagi, ja tez juz miałam 91 a teraz cały czas na 93 jestem i ni hu hu nie chce spaść.... masakra.

[czarnaDama2394]

Napisane przez estecorazon

Czarna no właśnie fryzjerka poleciła mi kilka rzeczy co nie są drogie a znacznie pomoga ale i tak do pensji trzeba czekać Co do wagi, ja tez juz miałam 91 a teraz cały czas na 93 jestem i ni hu hu nie chce spaść.... masakra.

Ta maseczka w aptece za 250ml kosztuje 10zł a na necie większa pojemność chyba litr za 18zł poważnie kup sobie ją
ja nie mogę przeżyć tego,że ważyłam 87 a ważę teraz tyle ile nie powinnam ważyć!to mnie cholernie irytuje!

[estecorazon]

Czarna zanotowałam, zakupię jak tylko wyskrobię jakiś grosik, dziękuję babeczka taka fajna chodzi do niej cała moja rodzina, powiedziała, że najpierw włosy których już nie wiele mi zostało a potem zęby, przede wszystkim przez stres, zmartwienia i nerwy. No ale bez tego ja nie potrafię żyć choć bardzo bym chciała.

[czarnaDama2394]

Napisane przez estecorazon

Czarna zanotowałam, zakupię jak tylko wyskrobię jakiś grosik, dziękuję babeczka taka fajna chodzi do niej cała moja rodzina, powiedziała, że najpierw włosy których już nie wiele mi zostało a potem zęby, przede wszystkim przez stres, zmartwienia i nerwy. No ale bez tego ja nie potrafię żyć choć bardzo bym chciała.

mi okropnie włosy wypadały i miałam takie suche.po prostu do niczego chodź używałam różnych masek odżywek itp.aż wynalazłam na Kwc tą maskę i zaryzykowałam I jestem mega zadowolona!jeszcze za tak niską cene taki produkt to podziw wielki!

[agus87]

nie wszystkie dziewczyny mają podaną wagę w tabelce, tylko spadki
moim zdaniem jak równo to równo, przy każdej dziewczynie powinna być podana waga ...:confu sed:


mi włosy leciały jak nie wiem (teraz znów zaczynają)
ale ogólnie były słabe pred ślubem i zastosowałam kuracje REVALId
za kapsułki dałam 100 zł
i miałam tak śliczne i mocne włosy, że szok

[czarnaDama2394]

Agus-świetny przepis na twoje śledzie pod pierzynką

[Baleronowa]

Napisane przez czarnaDama2394

Baleronku zła passa się zaczęła już dawno,nie ma spadków takich jakie były jeszcze przed latem,a to właśnie zaczęło się gmatwać z początkiem lata nie wiem dlaczego,ale zamiast już się ogarnąć na dobre jakoś to wszystko się wlecze....

Dziewczyny spinamy poślady!!Najwyższa pora!!Bo jak tak dalej pójdzie Nowy Rok powitamy na + a nie na -ja się ogarnęłam i ma być do Sylwka 87!bo o 79 mogę sobie marzyć

mnie wakacje poszly oki i wrzesien tez dobrze ale pazdziernik to jakas masakra choc nie utylam to i tak nie jestem dumna z tego, ze stoje w miejscu. Ja sie z waga pozegnalam dlatego pisalam tur by mnie usunela. Zobacze w lustrze widoczne zmiany to wtedy sie skusze na wage, a tak to no way!

Wyplaty wciaz nie ma. w umowie mam napisane czas oczekiwania 7dni od zakonczenia zlecenia czyli czas maja do konca tyg. Cos mnie sie wydaje, ze dostane ja w piatek czyli w nastepnym tygodniu dopiero przyjda ksiazki i zlaczki do konsoli.

[15fbf25984e7133984742eff4c4169aacf1167cc_5ed82ba6a0637]

Baleronowa- Trzymam kciuki za przyjście wypłaty!

Ja już po zajęciach na uczelni. Zjadłam już obiadek i zaraz zaczynam się zbierać do pracy (dziś do 22.30). Jutro pracuję do 15, a później planuję fitness i siłownię
Chodzenie na fitness jest u mnie nieodłącznym elementem skutecznego odchudzania. Nawet jeśli dobrze jem to czuję się taką kluchą rozlazłą. Dzięki fitnessowi czuję jednym ciałem, całością. Ponad miesięczna przerwa od fitnessu to był idiotyczny pomysł. Teraz żałuję bardzo, bo pewnie byłabym już kilka kg poniżej 70, a tak to dupa. Szkoda mi też mojej kondycji, którą miałam już niezłą. Teraz chcę zrobić wszystko żeby do nie wrócić oraz żeby czuć mięśnie pod skórą i tłuszczykiem.
Moją motywacją nie jest Sylwester, ale Boże Narodzenie. Wtedy przyjedzie moja siostra, która widziała mnie ostatnio przed dietą. Chcę ją zaszokować (tak samo jak resztę rodziny). Może to trochę próżne i głupawe, ale skoro mnie motywuje to nie przejmuję się tym zbytnio

[czarnaDama2394]

Napisane przez Baleronowa

mnie wakacje poszly oki i wrzesien tez dobrze ale pazdziernik to jakas masakra choc nie utylam to i tak nie jestem dumna z tego, ze stoje w miejscu. Ja sie z waga pozegnalam dlatego pisalam tur by mnie usunela. Zobacze w lustrze widoczne zmiany to wtedy sie skusze na wage, a tak to no way!

Wyplaty wciaz nie ma. w umowie mam napisane czas oczekiwania 7dni od zakonczenia zlecenia czyli czas maja do konca tyg. Cos mnie sie wydaje, ze dostane ja w piatek czyli w nastepnym tygodniu dopiero przyjda ksiazki i zlaczki do konsoli.

Baleronku u ciebie to normalne,że mogło źle być z dietą,bo miałaś troszkę problemów i przez to załamanie zaniedbałaś dietkę,ale u mnie to przegięcie pałki na całego
Ważne,żeby nie poddawać się i trwać dalej jesteśmy razem i trzymamy się wszystkie razem.Na dobre i na złe!
trzymam kciuki,aby kaska jak najszybciej się pojawiła w portfelu

Soldusia-ważne,że masz z czego czerpać motywację i zapał!i tego się trzymaj a w nagrodę będziesz miała pełny podziw!!(i zazdrość)

[Baleronowa]

soldus dzieki mnie motywuja urodziny 22 a to juz za 3.5tyg i sie szykuje wielki balet czyt. bede duzo pic, duzo tanczyc i na drugi dzien zajecia od rana pol dnia czyt. kac gigant=umre Jak sprawa z plakatami?

czarna tez mam taka nadzieje, ze szybko sie pojawi tylko, ze do tego portfela i tak niewiele trafi, poniewaz dostane ponad 300 z tego co liczylam i jak sie pojawi to:
1. 103zl idzie na komplet ksiazek
2. 15zl na zlaczki do konsoli
3.100-150zl na drzwi rozsuwane do pokoju
4. 30zl zajecia
5. 10-20zl na pojeminiki do lodowki by laski wiedzialy co moje(wyjasnienie nizej)
6. reszta na czarna godzina, bo liste zakupow robilam wspolnie z mama wiec na jedzeniu zaoszczedze

co do tej listy zakupow to byla narada rodzinna, z ktorej wyszlo kilka ustalen, ze laski gotuja tylko dla siebie, kupuja tylko sobie jesc jak zapasy sie skoncza po wielkich zakupach, a ja gotuje dla samej siebie, po brakach w zapasach dostaje wyznaczona sume kasy na jedzenie dla siebie i mam w lodowce swoja polke i bede miec pojemniki w innym kolorze jak te co sa w domu.

Na zakupy mamy jedzie dopiero za tydz bo wtedy jest wyplata, a tak to jakos sobie radze z zapasow i poki co dobrze mi dzis idzie.

Mam taka propozycje by w klubie dodac dzial z jadlospisami, bo szczerze mowiac to nie bardzo mi sie podoba, ze czyta je kazdy kto wpadnie przelotem na watek.

edit. musze nowy avatar znalezc sobie, bo taki mam na fb.

[agus87]

Napisane przez czarnaDama2394

Agus-świetny przepis na twoje śledzie pod pierzynką

no i powiem, że na dietę by się mogło nadać
bo majonez można light i tak i tak mieszasz z jogurtem

[Baleronowa]

P.S. suzzi zyje, miewa sie nie najlepiej, bo meczy ja przeziebienie, u pediatry byla ale jakis nie kompetenty, bo sie bal jej czegokolwiek dac i w efekcie dostala syrop dla dzieci. Kupila sukienke na zbizajace sie wesele. Nerki dalej jej nie daja zyc i pod koniec tyg. jak dobrze pamietam idzie do swojego ginekologa wiec na pewno w klubie zda relacje o dzidzi na ekranie i ogolnie co nowego jej lekarz powie.

jesli chodzi o medzie to jest zalatana praca, glownie na nocki robi i finansowe z tel nie stoi dobrze wiec sie nie przejmowac jak komus nie odpisze ale mysli o nas i usiluje stanac na nozki po ostatnich wydarzeniach. Pamieta o nas i wspiera na odleglosc myslami w kazdej sferze zycia.

[helloyellow02]

Napisane przez czarnaDama2394

Ja lecę razem z Tobą po mandarynki!bedę jadła same mandarynki i bedę kupę robiła samymi mandarynkami aż ujrzę 87kg!

Sek w tym, że u mnie te mandarynki wyglądają jakby były już strawione ale na mango zapoluje!

[czarnaDama2394]

Napisane przez Baleronowa

czarna tez mam taka nadzieje, ze szybko sie pojawi tylko, ze do tego portfela i tak niewiele trafi, poniewaz dostane ponad 300 z tego co liczylam i jak sie pojawi to:
1. 103zl idzie na komplet ksiazek
2. 15zl na zlaczki do konsoli
3.100-150zl na drzwi rozsuwane do pokoju
4. 30zl zajecia
5. 10-20zl na pojeminiki do lodowki by laski wiedzialy co moje(wyjasnienie nizej)
6. reszta na czarna godzina, bo liste zakupow robilam wspolnie z mama wiec na jedzeniu zaoszczedze

Mam taka propozycje by w klubie dodac dzial z jadlospisami, bo szczerze mowiac to nie bardzo mi sie podoba, ze czyta je kazdy kto wpadnie przelotem na watek.
.

oooo to rzeczywiście mało co z tej kasy zostajeweź bądź mądry człowieku
Jeżeli chodzi o jadłospisy,to myślę,że nie powinno się ich zamieszczać w klubie,ponieważ to jest wątek o odchudzaniu i normalną sprawą jest,że jadłospisy się zamieszcza tutajZawsze tak było,ale jak kto woli.To tylko moje zdanie

Napisane przez agus87

no i powiem, że na dietę by się mogło nadać
bo majonez można light i tak i tak mieszasz z jogurtem

Aaaaa żebyś wiedziała można trochę dietetycznie zmodyfikować i będzie super jadłouwielbiam takie przysmaki

Napisane przez helloyellow02

Sek w tym, że u mnie te mandarynki wyglądają jakby były już strawione ale na mango zapoluje!

podejrzewam,że u mnie bedą wyglądać identycznie

[suzzi891]

Jestem głodna!!!!!! I nie wiem co zjeść! Chcę śledzia w śmietanie,albo pitę! Jezu ssie mnie jak głupią! Nic innego nie chce,nie pasuje mi.. Nosz ja szału dostanę... Chcę jeść!