zarządzanie...i? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-05-25, 12:45   #1
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25

zarządzanie...i?


cześć ! jestem już po maturach. czekam cierpliwie na wyniki. jedne przedmioty poszły po mojej mysli, drugie zaś nie (jak większości). I teraz mam kilka pytań, do Was wizażanek. Wybieram się na zarządzanie na WZ UW. W zasadzie, co mi po samym zarządzaniu? Mam w planach dobrac sobie drugi kierunek - który będzie dobrym dopełnieniem poprzedniego. I teraz tak, lepiej zrobić sobie sam licencjat z zarządzania, bo w sumie po co mi magister. Wolę wybrac np.ekonomię i z tego ów kierunku zrobić magisterkę. Czy druga opcja, wybrać 2 kierunki i je realizować? Jedynie problem polega na tym, że już od przyszłego roku ma wejść nowa ustawa dotycząca płatności drugiego dodatkowego kierunku. I mają to być niemałe pieniądze. A w tym roku, mogłabym sobie wybrać dodatkowy kierunek za darmo, ale chyba bym się podłamała. Mam zamiar pracować. Na studia, wyżywienie, swoje widzimisie trzeba zarobić - nie mam takich bogatych rodziców, żeby mnie opsypywali gotówką.
Co radzicie? Poza tym, może ktoś ma jakieś pomysły w związku z dodatkowym kierunkiem,który ładnie komponowałby się w całość z zarządzaniem?
+ nie pogardzę opiniami na temat WZ od samych studentek/studentów

Edytowane przez nadia93
Czas edycji: 2012-05-25 o 12:46
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 13:44   #2
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
cześć ! jestem już po maturach. czekam cierpliwie na wyniki. jedne przedmioty poszły po mojej mysli, drugie zaś nie (jak większości). I teraz mam kilka pytań, do Was wizażanek. Wybieram się na zarządzanie na WZ UW. W zasadzie, co mi po samym zarządzaniu? Mam w planach dobrac sobie drugi kierunek - który będzie dobrym dopełnieniem poprzedniego. I teraz tak, lepiej zrobić sobie sam licencjat z zarządzania, bo w sumie po co mi magister. Wolę wybrac np.ekonomię i z tego ów kierunku zrobić magisterkę. Czy druga opcja, wybrać 2 kierunki i je realizować? Jedynie problem polega na tym, że już od przyszłego roku ma wejść nowa ustawa dotycząca płatności drugiego dodatkowego kierunku. I mają to być niemałe pieniądze. A w tym roku, mogłabym sobie wybrać dodatkowy kierunek za darmo, ale chyba bym się podłamała. Mam zamiar pracować. Na studia, wyżywienie, swoje widzimisie trzeba zarobić - nie mam takich bogatych rodziców, żeby mnie opsypywali gotówką.
Co radzicie? Poza tym, może ktoś ma jakieś pomysły w związku z dodatkowym kierunkiem,który ładnie komponowałby się w całość z zarządzaniem?
+ nie pogardzę opiniami na temat WZ od samych studentek/studentów
nie radze brac od 1 roku dwoch kierunkow, bo nie uciagniesz. po liceum jest spory przeskok i niektorzy potrzebuja troche czasu, zeby sie dostosowac. mysle, ze mgr na innym kierunku to dobry pomysl. tak samo mozesz isc do szkoly policealnej i zrobic jakis papierek.
co pasuje do zarzadzania? nie mam zielonego pojecia. kadry "zarzadzajacej" pod dostatkiem, tylko nie ma kim rzadzic... nie wiem, gdzie konkretnie, ale wiem, ze jest kierunek, ktory laczy ekonomie z zarzadzaniem.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 15:02   #3
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

co racja to racja, dzieki no w sumie jest tych ludzi, ale kogo w dzisiejszych czasach nie brakuje? miliony ludzi idzie na studia, połowa pracuje w swoim zawodzie, połowa nie, więc pomyslałam,ze dobrze miec cos w zapasie. patrząc na 'opinie' czy cokolwiek tak naprawdę nic nie wybiorę, bo zawsze będzie jakieś "ale".
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 15:45   #4
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

ja bym brala pod uwage, gdzie jest wybitne przesycenie rynku. kierunki - zarzadzanie, ekonomia, administracja, pierwsze z brzegu, a wieeeeeeeeeeeeeelu absolwentow ma pozniej problem ze znalezieniem pracy.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 16:18   #5
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

no niby tak. ale zauważ, że pracę masz zagwarantowaną już tylko i wyłącznie po kierunkach inżynierskich. Ludzie z humanistycznych, artystycznych czy jakichkolwiek zawsze muszą się trochę napocić, żeby tą pracę znaleźć. A wracając do kierunków inżynierskich, zupełnie mi nie leżą (przynajmniej nie teraz). Wiadome, że praca sama do mnie nie przyjdzie, więc ciężko znaleźć, ale z czasem nabiorę doświadczenia i to myślę jest głównym z wielu czynników branym pod uwagę przy zatrudnianiu. Np. Socjologia? lepsze niż zarządzanie? no nie powiedziałabym. Czy też psychologia? wiem, że każdy ma swoje upodobania, nie neguje tego absolutnie, ale gdybym miała wybierać np. między socjo a zarządzeniem wybrałabym to drugie. z kolei gdybym miała wybierac miedzy gospodarka przestrzenna a zarzadzeniem ponownie wybrałabym to 2. Niby to zarządzanie jest oblegane faktycznie przyznaje Ci rację duzo ludzi boryka się z pracą, ale zazwyczaj są to Ci,którzy nie mają planu na zycie lub Ci,ktorzy przejechali sobie po studia, aby jakiekolwiek mieć. Każdy, kto się stara, kombinuje dobrze na tym wychodzi, zdobywa doświadczenie- pracę znajdzie i sobie poradzi i już nie mówie tu tylko o zarządzaniu.
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-25, 23:42   #6
201607280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
nie wiem, gdzie konkretnie, ale wiem, ze jest kierunek, ktory laczy ekonomie z zarzadzaniem.
na UW MSEMen (Międzywydziałowe Studia Ekonomiczno-Menedżerskie) prowadzony przez WZ UW i WNE UW.


jeśli chodzi o studiowanie zarządzania to myślę, że jeśli wybierze się odpowiednią specjalizację to robienie tego kierunku samodzielnie może mieć sens.
można wybrać zarządzanie zasobami ludzkimi i pracować w dziale HR - w Warszawie jest mnóstwo dużych firm mających spore działy HR zatrudniające po kilkadziesiąt osób. subskrybuję newslettery kilku dużych firm finansowych i co chwilę widzę oferty pracy czy praktyk w dziale HR.
z kolei, moja przyjaciółka studiuje na SGH zarządzanie nieruchomościami - pracuje już w zawodzie, w przyszłym roku będzie zdawać egzamin na zarządcę nieruchomości, chce też doszkolić się w zakresie wycen nieruchomości. twierdzi, że w po tej specjalizacji nie ma problemu ze znalezieniem pracy (mowa jest znowu o Warszawie).
201607280909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 08:02   #7
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez vilandre Pokaż wiadomość
z kolei, moja przyjaciółka studiuje na SGH zarządzanie nieruchomościami - pracuje już w zawodzie, w przyszłym roku będzie zdawać egzamin na zarządcę nieruchomości, chce też doszkolić się w zakresie wycen nieruchomości. twierdzi, że w po tej specjalizacji nie ma problemu ze znalezieniem pracy (mowa jest znowu o Warszawie).
wiesz... moj znajomy pracujac na zadupiu jakim jest olsztyn, bez studiow w tym kierunku, zarabia miesiecznie srednio 20 tys zl +
jesli chodzi o nieruchomosci to trzeba miec gadane i umiec sie zakrecic.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-05-26, 09:18   #8
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

20tys? to chyba jest modelem.. ;o Czyli jednak coś tam mozna. Stworzyć coś własnego raczej nie przewiduję, a zakręcic się potrafię i mam gadane, ale wiadomo jak to jest. Właśnie biorę pod uwagę w większym stopniu zarządzanie zasobami ludzkimi ;D chyba najbardziej opłacalne
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 13:43   #9
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

kiedys zarobil 20 tys. zl w pierwsze 3 dni miesiaca
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 16:15   #10
201607280909
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 014
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
wiesz... moj znajomy pracujac na zadupiu jakim jest olsztyn, bez studiow w tym kierunku, zarabia miesiecznie srednio 20 tys zl +
jesli chodzi o nieruchomosci to trzeba miec gadane i umiec sie zakrecic.

chyba Ci się pomyliły nieco zawody

Cytat:
Obecnie aby uzyskać licencję zarządcy nieruchomości i móc prowadzić działalność zawodową związaną z zarządzeniem nieruchomościami należy spełnić kilka ustawowych warunków, w tym m.in. posiadać wykształcenie wyższe i ukończyć studia podyplomowe w zakresie zarządzenia nieruchomościami lub posiadać wykształcenie wyższe z zakresu gospodarki nieruchomościami, odbyć odpowiednio udokumentowaną praktykę
No Twój kolega na pewno nie jest zarządcą nieruchomości prędzej pośrednikiem w sprzedaży/wynajmie. Do zarządzania nieruchomościami nie trzeba mieć "gadanego". Podobnie jest z rzeczoznawcą majątkowym (czyli osobą, która wycenia wartość nieruchomości)
201607280909 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 17:00   #11
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez vilandre Pokaż wiadomość
chyba Ci się pomyliły nieco zawody



No Twój kolega na pewno nie jest zarządcą nieruchomości prędzej pośrednikiem w sprzedaży/wynajmie. Do zarządzania nieruchomościami nie trzeba mieć "gadanego". Podobnie jest z rzeczoznawcą majątkowym (czyli osobą, która wycenia wartość nieruchomości)
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-26, 17:55   #12
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
no niby tak. ale zauważ, że pracę masz zagwarantowaną już tylko i wyłącznie po kierunkach inżynierskich.
ale bym chciała, żeby to była prawda.

a co do zarządcy - po deregulacji zawodów zarządcą będzie mogła zostać osoba po szkole średniej orientująca się w temacie... niestety...
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 19:18   #13
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

być może będzie mogła zostać, ale co z tego jak nikt tej osoby nie zatrudni? masz papierek i nie masz papierka, co wybierasz? ktoś byłby głupi, gdyby wybrał to drugie. rzecz logiczna
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-26, 20:40   #14
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
być może będzie mogła zostać, ale co z tego jak nikt tej osoby nie zatrudni? masz papierek i nie masz papierka, co wybierasz? ktoś byłby głupi, gdyby wybrał to drugie. rzecz logiczna
w takim wypadku racja, dotychczasowi zarządcy i osoby które zajmują się nieruchomościami podchodzą do tego sceptycznie. ale pozostaje jeszcze kwestia rozkręcenia własnego biznesu - wcześniej bez licencji się nie dało.
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 11:20   #15
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
być może będzie mogła zostać, ale co z tego jak nikt tej osoby nie zatrudni? masz papierek i nie masz papierka, co wybierasz? ktoś byłby głupi, gdyby wybrał to drugie. rzecz logiczna
masz znajomego bez papierka i nieznajomego z papierkiem. co wybierze wiekszosc ludzi?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 11:25   #16
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

to zależy jeden weźmie znajomego, a drugi nie. chyba nie będzie się narażać?;D a zresztą wiadome, dużo osób zatrudnia sie po znajomości, mimo to chyba nie będzie ich tysiące ;p bez przesady ;p
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 11:31   #17
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
to zależy jeden weźmie znajomego, a drugi nie. chyba nie będzie się narażać?;D a zresztą wiadome, dużo osób zatrudnia sie po znajomości, mimo to chyba nie będzie ich tysiące ;p bez przesady ;p
chciałabym mieć twoje bardzo optymistyczne podejście do życia, obyś tylko mocno nie przywitała się z rzeczywistością...
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 13:12   #18
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

dobra, spokojnie ta rzeczywistość tak naprawdę nie jest taka zła, jaką się wydaje być.. wolę być optymistyczna, niż pesymistyczna. Przede mną jeszcze tyle lat nauki i 'młodego' zycia, więc po co mam się stresować, po co mam wyskakiwac daleko w przyszłość, skoro i tak wszystko inaczej się potoczy. każdy ma swoje plany, cele, które musi spełniać, ale zycie bywa przewrotne i w zasadzie nasze plany koncza sie inaczej. nie wiem co będzie za 7lat. moze wieksze zapotrzebowanie na zarządców, a moze i mniejsze. Dziwi mnie podejście innych, a bo po tym znajdę pracę. To jedno, ale skąd ta osoba moze wiedziec co bedzie za kilka lat? Jak ktoś bedzie dobry w swoim fachu to praca bedzie walic drzwiami i oknami i tak zawsze jest, bez względu na kierunek studiów. Nie podoba mi się kategoryzowanie ludzi wg kierunków, specjalizacji. Jedni uważaja,ze socjologia,psyschologia to gówno, tak jakby lepiej trafili na jakąś zasraną geodezję czy też budownictwo. SORRY. tak troche odeszłam od tematu,ale... ;d
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 13:36   #19
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

nie podoba Ci się kategoryzowanie, a studentowi geodezji nie spodoba się, że nazywasz jego kierunek zasr***m
wiem, że to był tylko przykład, ale chyba za mocnych słów użyłaś.

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
ta rzeczywistość tak naprawdę nie jest taka zła, jaką się wydaje być..
skąd wiesz?
- ukończyłaś kierunek i znalazłaś bez większych problemów płatne staże/praktyki z nim związane?
- pracujesz w zawodzie?
- masz pewną i stałą posadę?

masz rację w tym, że się nie przewidzi tego co będzie za kilka lat i że nie ma sensu się tym teraz martwić ale życie jednak nie opiera się tylko na wyborze "osoba z papierkiem czy osoba bez papierka". dochodzi jeszcze wiele innych czynników, więc nie można dzielić wszystkiego na czarne albo białe.

po prostu jesteś bardzo pewna sytuacji na rynku pracy, mimo że dopiero chwilę temu napisałaś maturę, to dziwi

P.S. pod pojęciem "zarządca" miałyśmy na myśli zarządcę nieruchomości, nie absolwenta zarządzania - tak dla wyjaśnienia bo nie wiem czy mówimy o tym samym.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2012-05-27 o 13:41
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-05-27, 13:50   #20
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
nie podoba Ci się kategoryzowanie, a studentowi geodezji nie spodoba się, że nazywasz jego kierunek zasr***m
wiem, że to był tylko przykład, ale chyba za mocnych słów użyłaś.


skąd wiesz?
- ukończyłaś kierunek i znalazłaś bez większych problemów płatne staże/praktyki z nim związane?
- pracujesz w zawodzie?
- masz pewną i stałą posadę?

masz rację w tym, że się nie przewidzi tego co będzie za kilka lat i że nie ma sensu się tym teraz martwić ale życie jednak nie opiera się tylko na wyborze "osoba z papierkiem czy osoba bez papierka". dochodzi jeszcze wiele innych czynników, więc nie można dzielić wszystkiego na czarne albo białe.

po prostu jesteś bardzo pewna sytuacji na rynku pracy, mimo że dopiero chwilę temu napisałaś maturę, to dziwi

P.S. pod pojęciem "zarządca" miałyśmy na myśli zarządcę nieruchomości, nie absolwenta zarządzania - tak dla wyjaśnienia bo nie wiem czy mówimy o tym samym.
viva91 e tam dziwi... mi po maturze też studia, inżynier itp wydawało się naprawdę CZYMŚ a teraz.... wystarczyło mi popracować w różnych miejscach (mało ambitnych) z absolwentami przeróżnych kierunków, również po moim, żeby zobaczyć, że studia to jest NIC

coś to są znajomości, mega zaradność, spryt, czasem bezwzględność, przebojowość, analityczne myślenie, szczęście, odwaga. itp
studia to taka wiśnia na torcie

ale fakt, nie ma co się przejmować na zapas, ja się rozwijam, studiuję coś co lubię i korzystam z tego czasu nie robiąc sobie jakiś większych nadziei jak będzie super jak będę mgr.inż......
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 13:52   #21
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

moze i za mocnych, ale tak jakby student geodezji był tak mile nastawiony na studentów psychologii czy socjologii.. odwolujesiecały czas do tych kierunków, bo mam siostrę,która jest po psychologii, więc co nieco wiem. No stałej posady nie mam, bo dopiero ukończyłam liceum... ;p wiem, ze praca od razu sama nie przyjdzie, duzo ludzi znajduje po pół roku, a nawet więcej, ale ją znajduje, trzeba być cierpliwym... w moim przypadku jest o tyle lepiej,ze w razie kryzysu mogę otworzyć swoją działalność, nie jest to najgorsze. + tak jak wczesniej pisalam, zrobię sobie mgr z ekonomii bądź FiR. Nie jestem pewna swojej przyszłosci i miejsca na rynku pracy, po prostu nie mogę inaczej myśleć - pesymistyczniej, co mi po tym?nie chcę się dołować. Mogę się zaskoczyc, wiem, ale to będzie później nie teraz, potem będę się o to martwić... Rozumiesz o co mi chodzi? stąd ta rzekoma pewność siebie i "wysoke ambicje". Pójdę na studia, pospełniam swoje 'cele' i wtedy zobaczymy, co z tego wyjdzie... ale tak szczerze, jakby patrzec z innej perspektywy, to chyba każdy idzie z załozeniem, ze znajdzie pracę, no bo każdy chce, tak juz jest ;p
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 13:55   #22
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
viva91 e tam dziwi... mi po maturze też studia, inżynier itp wydawało się naprawdę CZYMŚ a teraz....
mnie mimo wszystko dziwi, może dlatego, że zawsze dmucham na zimne - nie lubię rozczarowań po maturze niestety byłam już dość zorientowana, że i inżynierowie siedzą na kasie w Lidlu w błogiej nieświadomości byłam jakoś podczas gimnazjum, gdy wymyśliłam sobie studia dziennikarskie
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 14:02   #23
zollla
Wtajemniczenie
 
Avatar zollla
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 110
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez viva91 Pokaż wiadomość
mnie mimo wszystko dziwi, może dlatego, że zawsze dmucham na zimne - nie lubię rozczarowań po maturze niestety byłam już dość zorientowana, że i inżynierowie siedzą na kasie w Lidlu w błogiej nieświadomości byłam jakoś podczas gimnazjum, gdy wymyśliłam sobie studia dziennikarskie
ja po swojej pierwszej pracy na słuchawce gdy poznałam Dr historii, mgr. dietetyki, mgr. zarządzania..... miałam depresję.. serio...
załamałam się, że to co robię w ogóle mnie nie przybliża do jakiegokolwiek sukcesu bo studia nic nie dają itp...chciałam wyjechać do UK pracować i może tam zacząć studia, ale zostałam, lubię to co robię, na szczęście żadnej pracy się nie boję a kasy dużej mi do szczęścia nie potrzeba
__________________
"inne usta nie kołyszą światem..."
M. Hillar

zollla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 14:12   #24
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
załamałam się, że to co robię w ogóle mnie nie przybliża do jakiegokolwiek sukcesu bo studia nic nie dają itp...chciałam wyjechać do UK pracować i może tam zacząć studia, ale zostałam, lubię to co robię, na szczęście żadnej pracy się nie boję a kasy dużej mi do szczęścia nie potrzeba
to podziwiam, sama bałabym się wyjechać za granicę na dłużej.
ale też miałam taki moment, ba, nawet teraz od czasu do czasu mam dni, kiedy zastanawiam się po co ja w ogóle studiuję... a niedawno zdałam sobie sprawę, że jeszcze chwila i skończę I stopień - wypadałoby już przyzwoicie zarabiać na życie
także no, nie będę się rozwodzić bo temat rzeka... ciężko, i trzeba wymyślić jak sobie na tym świecie poradzić
__________________
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 14:57   #25
nadia93
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 25
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez zollla Pokaż wiadomość
ja po swojej pierwszej pracy na słuchawce gdy poznałam Dr historii, mgr. dietetyki, mgr. zarządzania..... miałam depresję.. serio...
załamałam się, że to co robię w ogóle mnie nie przybliża do jakiegokolwiek sukcesu bo studia nic nie dają itp...chciałam wyjechać do UK pracować i może tam zacząć studia, ale zostałam, lubię to co robię, na szczęście żadnej pracy się nie boję a kasy dużej mi do szczęścia nie potrzeba

wow. ciesze się, że już jest dobrze. Studia,Studia,Studia- niby po co, a chociażby dla samej siebie. Skonczysz to co lubisz, to co zawsze chciałaś studiować, będziesz miała wykształcenie i będziesz z zawodu np. dziennikarką czy tam psychologiem czy tam nawet filozofką. Wtedy można być z siebie dumnym. A kwestia pracy to już inna sprawa, drugorzędna, lecz niemniej ważna. Z czasem jak to kolezanka wyzej napisala jakos to się ułoży Jedni własnie mają szczęście, drudzy nie, ja np. nigdy tego szczęścia nie miałam... To,ze pisze tak z pewnością to nie znaczy, ze sie nie boje..boje sie, czy dobre studia, czy dobrze robie, czy w ogóle się dostanie. Zarządzanie- to akurat nie jest to, co naprawde chcialabym robic..mam o wiele wieksze ambicje, ale co z tego, kiedy ludzie oceniani są na podst głupiego papierka, jakim jest matura... moim zdaniem nie jest ona wyznacznikiem naszej inteligencji,ale tak juz jest i trzeba się z tym pogodzić..głupie punkty mają kategoryzować, gdzie mamy szansę się dostać, gdzie nie. no niestety... Zycze i sobie i Wam najlepszego, zebyscie znalazly Te swoje prace i wiodły szczęśliwe życie.

edit: vivia91 - napisalas, ze konczysz studia 1stopnia. gratuluję z tego miejsca. Wiem,ze zycie sie toczy, czas leci, a kasy brakuje. Ale nie boisz się tej rzeczywistosci? jestes jeszcze młoda, niedawno miałas studniówkę, a tu nagle musisz szukac pracy.. Chodzi mi o to,zeby nie popadać zbytnio w paranoję... Boje sie dorastania jak cholera. Boje sie,ze musze wyjechac z malego miasteczka, gdzie wszyscy sie znają, fakt przez to jest duzo dwulicowosci, to jest glowny czynnik dzialajacy na moja psychike, chce uciec stad i zaczac od nowa + tam gdzie cos sie dzieje, a nie sklepy otwierane są codziennie o tej samej porze, jedyne cluby jakie były zostaly pozamykane, zero zycia. Ale boje sie, ze w Warszawie trafię na jeszcze gorszych ludzi albo ze się nie odnajdę, zawsze liczylam na rodzicow, teraz będę sama, fakt ze duzo znajomych wybiera się do Wwa,ale to nie to samo...

Edytowane przez nadia93
Czas edycji: 2012-05-27 o 15:02
nadia93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 15:11   #26
viva91
na przekór do celu
 
Avatar viva91
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 39 095
Dot.: zarządzanie...i?

Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
edit: vivia91 - napisalas, ze konczysz studia 1stopnia. gratuluję z tego miejsca.
to "jeszcze chwila i skończę I stopień" trwać będzie 1,5 roku, więc te gratulacje ździebko przedwczesne
zresztą razem z zolllą razem skończymy inż
Cytat:
Napisane przez nadia93 Pokaż wiadomość
Studia,Studia,Studia- niby po co, a chociażby dla samej siebie. Skonczysz to co lubisz, to co zawsze chciałaś studiować, będziesz miała wykształcenie i będziesz z zawodu np. dziennikarką czy tam psychologiem czy tam nawet filozofką. Wtedy można być z siebie dumnym.
tylko dumą się nie najesz, nie ubierzesz, nie opłacisz rachunków...

mam to do siebie, że dużo rzeczy planuję, dlatego teraz zastanawiam się nad tym co będzie dalej, nie chcę za jakiś czas obudzić się z ręką w nocniku.
__________________

Edytowane przez viva91
Czas edycji: 2012-05-27 o 15:12
viva91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-05-27, 21:16   #27
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: zarządzanie...i?

nadia93 - przy takim podejsciu mozesz sie przejechac w zyciu. miedzy pesymizmem a realizmem jest jeszcze jedno - REALIZM. i nim trzeba sie kierowac. mloda jestes, wiec mozesz sobie nie zdawac sprawy z pewnych kwestii.

nie mam sily rozwodzic sie nad kazdym fragmentem postu, ale nawet zalozenie wlasnej dzialalnosci to nie jest takie hop siup, jak mogloby ci sie wydawac.
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:31.