Drożdże - wątek dla pijaczek tego pysznego sposobu na piękne włosy cz. II

[Czarna Orchidea]

TheDocha dziękuje jak dbam możesz zobaczyć na blog u anwena.blogspot.com w zakładce' moja włosowa historia'. w mojej pielęgnacji praktycznie nic się nie zmieniło,tylko do ulubiencow dołączyla alterra morelowa

[TheDocha]

Już kiedyś byłam na tym blogu, ale popatrzyłam na te zdjęcia cudownych włosów i pomyślałam, ze i tak nigdy nie będę takich miała, ale wczoraj przeczytałam go i chyba kupię jakąś maskę albo odżywkę do włosów z tych polecanych przez Was.

[Czarna Orchidea]

Bedziesz,będziesz,tylko trzeba trochę cierpliwości

[_nanna_]

z racji, że zaczęłam dbać o swoje włosy to i postanowiłam się przyłączyć do grupy pijącej drożdze poki co nie mam ich w domu, ale jutro na pewno kupie i..zobaczymy jak to pójdzie. jako dziecko kochalam wcinac surowe drozdze, nawet pozniejsze wariacje mnie nie zniechecaly wiec mam nadzieje ze i z takim kubeczkiem dam sobie rade..

[TheDocha]

Ja po 2 dniach przestałam pić drożdże. Po prostu ten smak mnie przeraża. ale chyba znów zacznę, bo niedługo całkiem wyłysieje.

[Czarna Orchidea]

Napisane przez TheDocha

Ja po 2 dniach przestałam pić drożdże. Po prostu ten smak mnie przeraża. ale chyba znów zacznę, bo niedługo całkiem wyłysieje.

ja sie przekonuje, tylko wczoraj jak pilam to co nie rozpuszczone jak pilam to myslalam ze bo mam te domowe, innych u siebie nie dostane.
u mnie juz 14dni chyba

sprobuj dodac cappucino, łyzke kakao decomoreno i jak chcesz slodzic to miod. u mnie to cappucino sie mega sprawia, jakiegos wielkiego obrzydzenia nie łapie.

[nicoleexD]

Ja dopiero zaczynam, trzeci kubek już za mną Raz próbowałam wypić drożdże rozpuszczone w samej wodzie, ale nie dalo rady. Z mlekiem- nie jest tak źle, da sie wypić.

[babcia_weatherwox]

Ja piję od tygodnia - mega mnie wysypało na twarzy, pojawił się łupież jakiś tragiczny... ale nie obwiniam za to tak do końca drożdży - wprowadziłam jednocześnie nowy krem i nową odżywkę, więc.. No ale do rzeczy. Trzy dni zajęło mi przelatywanie przez wątek, co by znaleźć konkretne informacje na temat tego, jak wyglądają takie nie do końca zabite drożdże. ja zalewam wrzątkiem natychmiast, jeszcze woda bulgocze. Na powierzchni robi mi się taka malutka pianka zawsze. struktura jest niejednorodna, jakby rozwarstwiona, gdy poruszę kubkiem to mi taka fala "koloru" przepływa z jednej strony na drugą - tak ma być? Strasznie się boję, że sobie szkodzę zamiast pomóc, bo w moim odczuciu drożdże powinny się rozpuścić i tworzyć jednorodną, mętną konsystencję... Raz miałam w nich bąbelki, ale to już miałam pewność, ze nie halo z napojem mym. Co jest dla was wyznacznikiem tego, że drożdże się do picia nie nadają? Pozdrawiam serdecznie

[Czarna Orchidea]

skoro zalewasz je wrzątkiem powinno byc ok :tak: moze dla pewnosci pokrusz je wczesniej, zalej, rozmieszaj i przykryj na jakis czas.
jesli bys ich nie zabila to na bank mialabys zaraz jakies problemy zołądkowe.
ja zawsze robie z mlekiem, ale wczoraj mi zabraklo i tak samo, jak zalałam drozsze i zostawilam pod przykryciem, potem przyszłam pomieszac to tez jakby "osiadły" na dnie kubka. sa poprostu cięzsze od wody, nie ma sie co martwic, zamieszac i wypic na zdrowie

[tekila901]

może to i głupie pytanie - ale czy mogą to być takie drożdże do pieczenia, w proszku? czy koniecznie te ciężkie w kostce? na samą myśl, że miałabym te w kostce połykać przechodzą mnie ciarki.

[Kalunia94]

Witajcie!
Ja mam takie pytanie na temat tych drożdży a zatem piję pokrzywę na wzmocnienie włosów i czy mogę napój z drożdży łączyć z pokrzywą dodam, że pokrzywę piję 2 razy dziennie rano i wieczorem to by wychodziło że drożdże popołudniu
Można tak robić ?

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Kalunia94

Witajcie!
Ja mam takie pytanie na temat tych drożdży a zatem piję pokrzywę na wzmocnienie włosów i czy mogę napój z drożdży łączyć z pokrzywą dodam, że pokrzywę piję 2 razy dziennie rano i wieczorem to by wychodziło że drożdże popołudniu
Można tak robić ?

to nawet jest korzystne polaczenie, gdyz skrzyp i pokrzywa wyplukują wit z grupy B, a drozdzami je sobie super uzupelnisz.

[Kalunia94]

Napisane przez Czarna Orchidea

to nawet jest korzystne polaczenie, gdyz skrzyp i pokrzywa wyplukują wit z grupy B, a drozdzami je sobie super uzupelnisz.

No to super Mam akurat niecałe opakowanie drożdży to zaraz sobie zrobię a wieczorem maseczkę z drożdży i kolejna pokrzywa

[Lidzia007]

I ja się przyłączam. Dzięki Czarnej Orchidei odkryłam i zapoznałam się po części z wątkiem i właśnie piję pierwszy kubek drożdży z mleczkiem i miodkiem . Zapach jakoś specjalnie mnie nie odrzuca i w sumie w ogóle nie przeszkadza a do smaku myślę, że się przyzwyczaję .
Mam ochotę na czystą cerę i ładne włosy .

[Czarna Orchidea]

lol jak Cie nie odrzuca to jestes miszcz mi wchodza tylko z mikstura ale mam nadzieje, ze miod dodalas po ukatrupieniu drozdz?

[gimli666]

Orchideo widzisz już jakieś pozytywne efekty picia drożdży?
20 dni to niby nie dużo, ale sama od czasu do czasu robię sobie kuracje(tylko na 14 dni, ale to na wzmocnienie włosów wystarcza) i zastanawiam się czy nie przedłużyć picia ich. Chociaż nie wiem czy uda mi się to zrobić, bo już dwa tygodnie z drożdżami uważam za niemały sukces .

[Czarna Orchidea]

hmmm poprawila mi sie troche cera, ale nie wiem czy to konkretnie od drozdzy bo zaczelam myc twarz platkami owsianymi, ale zwężyły mi sie pory, nie sa tak zanieczyszczone i poprawila mi sie skora na dekolcie, mialam wypryski i "kaszkę" podskorną. teraz wygląda duzo lepiej,.
co prawda teraz mam jakies 2 czy 3 male niespodzianki ale to przez hormony.
zamierzam pic do konca wakacji i zrobic fotę porownawczą.

[gimli666]

Dziękuję za odpowiedź .

Życzę Ci powodzenia i sama pomyślę, czy nie pomęczyć się do końca wakacji.

[Lidzia007]

Napisane przez Czarna Orchidea

lol jak Cie nie odrzuca to jestes miszcz mi wchodza tylko z mikstura ale mam nadzieje, ze miod dodalas po ukatrupieniu drozdz?

tak, tak najpierw zalałam drożdże wrzącym mlekiem, poczekałam trochę od czasu do czasu mieszając i na koniec dodałam miód i hlup ;p.

[VanilQ]

Napisane przez Kalunia94

Witajcie!
Ja mam takie pytanie na temat tych drożdży a zatem piję pokrzywę na wzmocnienie włosów i czy mogę napój z drożdży łączyć z pokrzywą dodam, że pokrzywę piję 2 razy dziennie rano i wieczorem to by wychodziło że drożdże popołudniu
Można tak robić ?

Ja zawsze mieszam pokrzywę z drożdżami i piję razem.

---------- Dopisano o 23:30 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

A powiedzcie mi dziewczyny to nie za dużo jak w kubku zalewam saszetkę pokrzywy + skrzyp i dodatkowo drożdże jak tamto się zaparzy? A i z tym skrzypem, to nie wiem można go pić codziennie, czy lepiej co dwa dni, bo on wypłukuje wit. B1.

[babcia_weatherwox]

A ja się pochwalę, że te drożdże mnie odmłodniły o dziesięć lat Mam taki wysyp na twarzy, o jakim jako nastolatka nawet nie śniłam... Wyglądam jakbym miała ospę, a co zaleczę któryś to nowy się pojawia... A startowałam z gładką cerą ;( Juz mi po tych dziesięciu dniach trochę żal przerywać kurację, tym bardziej, że to witaminy i w ogóle, ale gdybym wiedziała, że tak będzie to bym sie nigdy nie zdecydowala. Zaczęłam pić i czytać wątek, byłam naprawdę podekscytowana. Szkoda, że w miarę czytania pijaczki się ulatniały. Nikt nie został, żeby sie pochwalić, widać nie było czym, skoro żadna nie kontynuuje. Gdyby efekty były godne przemęczenia się to podejrzewam, że byłoby inaczej. I w ogóle w tym momencie temat uważam za mocno przereklamowany. Widać nie taka natura przyjazna, na jaką wygląda :/

[pink_world]

Jako, że mam beznadziejne włosy, a od dwóch dni jak nigdy zaczęły mi wypadać zaczęłam pić drożdże. Znaczy wypiłam dopiero wczoraj jedną szklankę, z wodą. Ale mam pytanie, czy wam też one tak osiadają na dnie? Aa i czy jak dzisiaj chcę zrobić z mlekiem to mam też po prostu zalać, czy wrzucić do gotującego się mleka, a i czy mogę te mleko podgrzać w mikrofalówce ? Pozdrawiam. ; )

[__BrzydUlcia__]

Witam wszystkie drożdżocholiczki.

Kiedyś piłam to cudo i od wczoraj od nowa zaczęłam Przełknąć je umiem tylko z wodą, właśnie czeka na mnie kolejny kubek

[Nyli]

Witam wszystkich!
Chciałabym się przyłączyć do waszego klubu, zainspirowana tym wątkiem piję drożdże już 12 dni i nie mogę się doczekać efektów
Przeczytałam już 69 stron i ciągle mi mało a szukam odpowiedzi na pytanie na temat merz spezial o nowym składzie. Jak wiadomo merz zmienił swój skład i nie posiada już suchego wyciągu z drożdży wiec myślicie, że można go przyjmować i jednocześnie pić drożdże? ;o z góry dziękuje za odpowiedź

A i jeszcze jedno ( nie jest to związane z tematem ) Czy mycie włosów w bardzo zimnej, a wręcz lodowatej wodzie może im w jakiś sposób zaszkodzić? Od tygodnia są jakieś remonty i w moim mieście nie ma ciepłej wody, a nie chcę żeby włosy mi zamarzły ^^

[baku_s]

Witam was wszystkie, ja także chciałabym się do was przyłączyć, bo ostatnio lecą mi strasznie włosy Obok mnie stoi szklanka drożdży zalanych wodą z miodem. I jest całkiem dobrze, w porównaniu do pierwszego podejścia, kiedy przełknąć tego nie mogłam ;P Planuję do końca wakacji zrobić sobie taką kurację drożdżową

[Bayka]

wczoraj piłam drożdże z kostką rosołową, i nie za bardzo mi to smakowało, dziś z miodem-i jest dużo lepiej

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Bayka

wczoraj piłam drożdże z kostką rosołową, i nie za bardzo mi to smakowało, dziś z miodem-i jest dużo lepiej

ja za pierwszym razem pilam z kostka...o maj gad nigdy wiecej, to bylo straszne.
teraz pije z mlekiem, miodem i cappucino.

[Bayka]

Napisane przez Czarna Orchidea

ja za pierwszym razem pilam z kostka...o maj gad nigdy wiecej, to bylo straszne.
teraz pije z mlekiem, miodem i cappucino.

tak, to było straszne
z cappucino powiadasz? muszę spróbować jestem też ciekawa sposobu, który dziś wyczytałam, a mianowicie:
zeszplić cebulkę na tłuszczu, dodać rozdrobnione drożdże,podsmażyć, następnie dodać rozbite jajka i doprawić do smaku.

Coś o jajecznicę mi to zahacza, może będzie dobre ze szczypiorkiem

[Czarna Orchidea]

Napisane przez Bayka

tak, to było straszne
z cappucino powiadasz? muszę spróbować jestem też ciekawa sposobu, który dziś wyczytałam, a mianowicie:
zeszplić cebulkę na tłuszczu, dodać rozdrobnione drożdże,podsmażyć, następnie dodać rozbite jajka i doprawić do smaku.

Coś o jajecznicę mi to zahacza, może będzie dobre ze szczypiorkiem

z czekoladowym najlepiej,w ogole cappucino fajnie zabija smak drozdzy.
ale ja to w ogole mieszanke robic bo daje jeszcze łyzkę cacao decomoreno(takie gorzkie) cappucino i ten miod, wtedy calkiem ok

nie lubie jajecznicy ect, najwyzej omlet
ciekawe, czy wysoka temperatura smazenia nie wplywa jakos na witaminy?

[Bayka]

Napisane przez Czarna Orchidea

z czekoladowym najlepiej,w ogole cappucino fajnie zabija smak drozdzy.
ale ja to w ogole mieszanke robic bo daje jeszcze łyzkę cacao decomoreno(takie gorzkie) cappucino i ten miod, wtedy calkiem ok

nie lubie jajecznicy ect, najwyzej omlet
ciekawe, czy wysoka temperatura smazenia nie wplywa jakos na witaminy?

hm, nie wiem, może? nie wiem jak dużo wyższa temperatura występuje przy smażeniu od wrzącej wody, którą tzeba drożdże zalewać, ale skoro taki przepis występuje to chyba można i tak?

wogóle ile gram drożdży pijesz, jeśli mogę zapytać? bo czytam, ale dziewczyny różne zdania maja...