Dekoloryzacja włosów- część II wątek zbiorczy.

[butterfly__24]

Moim zdaniem najlepiej Ci w naturalnych, czern do Twojej natury nie nalezy, przy czym włosy na tym zdjeciu wyglądają na zmęczone i matowe.... ja może popróbowałabym pasemkami, masz krótkie włosy,wieć mozesz je przez pol roku podcinac, zeby nie byly mocno zniszczone... generalnie w ciemnym moim zdaniem nie wyglądasz korzystnie. najlepiej, gdyby udało Ci się uzyskać kolor w miarę naturalny, bez rudych i bordowych refleksów
ja własnie usłyszałam,że powinnam wreszcie zrobić sobie 1 kolor na głowie... załamka. od marca walcze z kolorami po dekoloryzacji i ciągle mam tęczę brązów, rudych refleksów i naturalnego ciemnego blondu

[Mad Woman]

Napisane przez sophisticated_

witajcie potrzebuje waszej pomocy
naturalnie jestem szatynka ostatnio zaczelam przygode z farbowaniem przyciemnialam wlosy farbami badz szamponetkami
ostatnio kupilam szampon kolorozyujacy z loreala casting mrozny kasztan 412 i wyszly mi zcarne wlosy przez caly dzien uzywalam wszystkich specyfikow kolor nie zszedl poszlam do fryzjeki na dekolorozyacje na poczatku kolor byl piekny ciemny blond a teraz po 2 dniach od koloryzacji zciemnial... nie rozumiem o co chodzi... wstawiam zdjecia
1. moj naturalnny kolor
2. farbowany czarny
3 po dekoloryzacji
4 2 dni poo dekoloryzacji
bardzo podobam sie sobie w ciemniejszym kolorze i nie przezkadza mi to ze sciemnialy ale boje sie ze beda dalej ciemnialy i wgl nie wiem czy takie mi zostana czy bede miala odrosty.....
szampon ktorym mylam wlosy to seboravit z naturalnym wyciagiem z czarnej rzodkwi a potem nalozylam odzywke jantar farmony
wogole to jak nakladam na wlosy odzywke z jantara mam piane tak jakby dekoloryzator byl jeszcze na glowie a jak myje woda to nie ma nic...


ps glupie pytanie w ktorych wlosach wygladam najlepiej? jaki to koolr mam na ostatnim zdjeciu to jest ciemny braz czy sredni?

Uważam że najładniej Ci było w naturalnym kolorze i takiego lub zbliżonego koloru trzymałabym się w wyborze.
Włosy bardzo często,żeby nie powiedzieć prawie zawsze ciemnieją po dekoloryzacji wiec to nie powinno byc zaskoczeniem .Odrosty oczywiście pojawią sie kwesta czasu.

[imago84]

[Lukrecja86]

Napisane przez sophisticated_

witajcie potrzebuje waszej pomocy
naturalnie jestem szatynka ostatnio zaczelam przygode z farbowaniem przyciemnialam wlosy farbami badz szamponetkami
ostatnio kupilam szampon kolorozyujacy z loreala casting mrozny kasztan 412 i wyszly mi zcarne wlosy przez caly dzien uzywalam wszystkich specyfikow kolor nie zszedl poszlam do fryzjeki na dekolorozyacje na poczatku kolor byl piekny ciemny blond a teraz po 2 dniach od koloryzacji zciemnial... nie rozumiem o co chodzi... wstawiam zdjecia
1. moj naturalnny kolor
2. farbowany czarny
3 po dekoloryzacji
4 2 dni poo dekoloryzacji
bardzo podobam sie sobie w ciemniejszym kolorze i nie przezkadza mi to ze sciemnialy ale boje sie ze beda dalej ciemnialy i wgl nie wiem czy takie mi zostana czy bede miala odrosty.....
szampon ktorym mylam wlosy to seboravit z naturalnym wyciagiem z czarnej rzodkwi a potem nalozylam odzywke jantar farmony
wogole to jak nakladam na wlosy odzywke z jantara mam piane tak jakby dekoloryzator byl jeszcze na glowie a jak myje woda to nie ma nic...


ps glupie pytanie w ktorych wlosach wygladam najlepiej? jaki to koolr mam na ostatnim zdjeciu to jest ciemny braz czy sredni?

Ja bym spróbowała iść do fryzjerki z reklamacją. Fakt, ciemnienie wlosów po dekolorce jest trudne do przewidzenia, ale placimy za konkretny efekt a nie stan wyjściowy. Ja powiem szczerze, że nigdy nie zgłaszałam fryzjerom reklamacji, mimo że były czasami mocno spartaczone a moja koleżanka zawsze idzie z reklamacją, kiedy coś nie jest tak jak nalezy i poprawiają jej to. Teraz nie korzystam z usług fryzjerskich względem farbowania, bo farbuje sama, ale teraz byłabym pewnie mądrzejsza
Jeżeli chodzi o kolor, to wydaje mi się, że ladniej Ci w jaśniejszych

---------- Dopisano o 13:48 ---------- Poprzedni post napisano o 13:37 ----------

Napisane przez imago84

W tamtym tygodniu poszłam do hutrowni fryzjerskiej po dekoloryzator zdecydowana na ten krok, i zostałam skutecznie wystraszona przed ta metodą rozjaśniania włosów przez ekspedientkę i przez klientkę, która jest fryzjerką...
Po pierwsze odradzała mi ten zabieg, że to najlepiej robić u fryzjera, po drugie że to duże ryzyko i nigdy nie wiadomo jak włosy zareagują (np. wypadanie). Idąc po rozum do głowy zrezygnowałam i kupiłam farbę w odcieniu jasnego brązu, bo nie mogę sobie pozwolić na to żeby moje włosy wypadały bardziej niż to jets w tej chwili, w lipcu robiłam keratynowe prostowanie włosów i mogłoby je też osłabić jeszcze bardziej...

Imago to jak z każdym zabiegiem, który bądz co bądz wplywa na strukturę włosa. Jeżeli masz wrażliwe wlosy to fakt, trzeba obchodzić się delkatnie i może fryzjer by to kontrolował, chociaż dekoloryzator sam w sobie jest delikatny. ja przynajmniej nie zauważyłam zmian we włosach po samym dekolorze, co innego rozjaśniacz 2X pod rząd -to był hardcore.
Ja jestem po dekoloryzacji domowej i nigdy nie poszłabym z tym do fryzjera, bo przechodziłam kiedys przez to i szybko wrócilam spowrotem do czerni, ale to wszystko zalezy od własnych przekonan. Bez względu co wybierzesz, powodzonka

[imago84]

na razie postanowiłam dać sobie spokoj z rozjasnianiem bede farbowac z kazdym miesiacem jasnymi brazami i tyle

[lilia23]

postanowilam zrezygnowac z londy ciemny popielaty blond i dobrze ze tak zrobilam bo pewnie bylabym czarna ;/ jestem podlamana bo wzielam farbe palette chłodny sredni BLOND i teraz w sztucznym swietle mam ciemnobrazowe wlosy nie wiem jak bedzie jutro w dzien ale chce mi sie plakac;/ tyle kasy poszlo na marne nie sa czarne ale ciemne czy jest szansa ze ten kolor z czasem chociaz troche sie wyplucze to byl w koncu blond tylko no wlasnie palette.. jakies 5 dni temu robilam joanna mleczna czekolda i moze troche przyciemnilo mi wlosy a dzisiaj juz po farbie nie bylo sladu wiec chcialam pozbyc sie rudosci taa i pozbylam sie az za bradzo boze az mi sie plakac chce jest szansa ze choc troche sie to wyplucze skoro jestem po dekoloryzacji?

[IamNotYours]

Błagam pomóżcie mi, bo normalnie nie wytrzymam nerwowo. Kupiłam sobie farbę z loreala za 25 zł i jakiś gówniany rojaśniacz do włosów, który mi ich wcale nie rozjaśnił. Nadal mam czarne włosy. Zaryzykowałam i pofarbowałam je tą ciemnoczerwoną farbą z loreala i gówno, nic mi to nie dało, tylko odrosty mam czerwone, a reszta dalej czarna. :/ Zmarnowałam tylko 30 zł, mama mnie normalnie zabije chyba. :/ I teraz jak mam zejść z czarnego na ciemno-czerwony, bądź rudy? do następnego piątku muszę mieć ten kolor. =]

[lilia23]

co to rozjasniaczy to nie wiem ja mialam z joanny ale mi tez nie rozjasnil ja bym proponowala ci kupic dekoloryzator bo on nie niszczy tak wlosow ja kupilam z loreala i jestem zadowolona bo nie ciemnieja juz po nim wlosy mysle ze tobie rozjasni na rudy wiec pozniej musisz kupic farbe i zafrabowac na jaki juz chcesz tylko lepiej zeby byla jasniejsza od zamierzanego koloru;P

[guacamole]

Napisane przez sophisticated_

ps glupie pytanie w ktorych wlosach wygladam najlepiej? jaki to koolr mam na ostatnim zdjeciu to jest ciemny braz czy sredni?

Mi się podobasz w ciemnych włosach. Masz bardzo ciekawą urodę i ciemniejszy kolor ładnie ją eksponuje. Jednak, by się 'podrasować' potrzebujesz wzmocnić połysk włosów dobrą maska czy olejowaniem 2 razy w tygodniu jak nic oraz... uzyć trochę mocniejszej pomadki czy różu na twarz. Wtedy będziesz mieć takie francuski szykowny wygląd To moja opinia.

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:07 ----------

Napisane przez IamNotYours

Błagam pomóżcie mi, bo normalnie nie wytrzymam nerwowo. Kupiłam sobie farbę z loreala za 25 zł i jakiś gówniany rojaśniacz do włosów, który mi ich wcale nie rozjaśnił. Nadal mam czarne włosy. Zaryzykowałam i pofarbowałam je tą ciemnoczerwoną farbą z loreala i gówno, nic mi to nie dało, tylko odrosty mam czerwone, a reszta dalej czarna. :/ Zmarnowałam tylko 30 zł, mama mnie normalnie zabije chyba. :/ I teraz jak mam zejść z czarnego na ciemno-czerwony, bądź rudy? do następnego piątku muszę mieć ten kolor. =]

Ja bym nie eksperymentowała już na własną rekę, bo stracisz więcej kasy i włosy ucierpią. To, co mogę od siebie doradzić to przechodzenie do jasniejszego koloru pasemkami. Nie musisz wtedy często się farbować, mały odrost na cm nie jest straszny, kaski mniej pójdzie i.. ewentualne zniszczenia będą mniejsze. Włosy oczywiście regularnie podcinaj - 1 cm co miesiąc - długość będzie wciąż taka sama, ale jakość lepsza.

Ja przechodziłam z ciemnego fioletowego brazu na jasny miodowy blond pasemkami. Fryzjerka nie pierwszych lotów, więc nie był to szczyt moich marzeń, ale po rzutach grubych jaśniejszych pasemek (wyszly rudawe i miodowo-blond) i w sumie po odrośnięciu ok. 5 cm zaczęłam farbować już blondem i efekt był ciekawy. Wyszły mi takie dwutonowe, ładnie się przenikające. Ciemny się splukiwał do koniakowego, pasemka blond nabrały połysku, a odrost był w kolorze miodowego, tuż przy skórze, byl leciutko ciemniejszy od blondu. Za każdym razem było równiej.

Włosy mam zdrowe i nawilżone. jedyny mój problem, to ich 'odrośnięcie', bo zaliczylam 2 fryzjerskie wpadki w ciagu roku, z ktorych nie mogę wyjść. Teraz pewnie zdecyduję się na zrównanie włosow i pozwolę im rosnąć.... A tak bardzo chciałam mieć fajną krótką fryzurkę, ale ona się sprawdza, gdy fryzjer potrafi strzyc...

[lilia23]

a moim zdaniem nie ma sensu meczyc sie i schodzic pasemkami ja przez 2 lata bylam czarna i wreszcie udalo mi sie owszem stracilam duzo kasy po najpierw uzylam renee blanche a po nim wlosy mi ciemnialy ale dekoloryzator loreala jest bardzo dobry i nie niszczy wlosow a ja uzywalam na go na moje cienkie wlosy poniszczone prostownica i suszarka a nie widze jakiejs roznicy przed dekoloryzacja tak wiec ja jak najbardziej polecam uzycie dekoloryzatoraw domu no ale kazdy ma swoje zdanie

[guacamole]

Lilia, ja się z Tobą zgadzam, że mozna coś kombinowac w domu lub iść do fryzjera. Jednak, z drugiej strony, efekt trudno przewidzieć.
IamNotYours wspomina o kwestii kosztów: jak jej się uda coś wymyslić w domu - wygrała los na loterii, jak jej się nie uda - koszty się posypią.

Te pasemka nie są najtańsze, ale dość mało inwazyjne i dobre na przeczekanie do momentu, gdy wlasne włosy wyrosną. Pozwalają na trochę odedtchnąć, bo coś na głowie się jednak dzieje. No i mozna je robić w wiekszych odstępach czasowych, bo teraz lekki odrost ponoć w modzie. Ale to moje zdanie. Takie mniejsze zlo.

Ewentualnie... jesli ktoś musi zrobić coś 'na teraz', nie ma kasy na kombinowanie i sprawa jest dość skomplikowane (schodzenie z ciemnego koloru) - niestety , nie da się tego zrobić bez ryzyka i szybko. Ja bym w takiej sytuacji jednak pomalowala włosy saszetką u nasady po to, by wyrównać kolor na imprezę, a potem odkładac pieniądze na fryzjera lub na własne 'laboratorium' liczac się z dodatkowymi kosztami z powodu poprawek oraz z kosztami odzywek naprawiających zniszczenia.

[dyciaa]

Moje włosy wyglądają tak:
1. z lampą błyskową
2. również z lampą
3. bez lampy błyskowej
4. Wydaje mi się że tak dokładnie wyglądają

wybaczcie mi moje nieogarnięte te włosy, ale jedyne miejsce gdzie dzisiaj byłam to tesco i cały dzień miałam związane, dlatego sterczą w wszystkie strony

Zastanawiam się co mi z nich wyjdzie jeśli użyję JOANNA DECOLOR BLOND.
Nie chcę już ciemnych włosów :< i zależy mi na tym żeby użyć tylko dekoloryzatora, bez farby bo nie chcę żeby mi wszystkie wypadły. Były farbowane farbą na 28 myć z garniera (intensywna czerń) i później ciemnym brązem z palette (też na 24 czy 28 myć), nie używam już stałych farb. Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Przed użyciem czarnej farby użyłam l'orala na 28 myć to była mleczna czekolada, która po jakimś czasie spłukała się do rudego więc pofarbowałam czarną.
Ja mogę mieć blond, rudy lub jasny brąz oby bez niszczenia włosów pomożecie?
+mam już odrosty naturalne.

[lilia23]

Napisane przez dyciaa

Moje włosy wyglądają tak:
1. z lampą błyskową
2. również z lampą
3. bez lampy błyskowej
4. Wydaje mi się że tak dokładnie wyglądają

wybaczcie mi moje nieogarnięte te włosy, ale jedyne miejsce gdzie dzisiaj byłam to tesco i cały dzień miałam związane, dlatego sterczą w wszystkie strony

Zastanawiam się co mi z nich wyjdzie jeśli użyję JOANNA DECOLOR BLOND.
Nie chcę już ciemnych włosów :< i zależy mi na tym żeby użyć tylko dekoloryzatora, bez farby bo nie chcę żeby mi wszystkie wypadły. Były farbowane farbą na 28 myć z garniera (intensywna czerń) i później ciemnym brązem z palette (też na 24 czy 28 myć), nie używam już stałych farb. Mój naturalny kolor włosów to ciemny blond. Przed użyciem czarnej farby użyłam l'orala na 28 myć to była mleczna czekolada, która po jakimś czasie spłukała się do rudego więc pofarbowałam czarną.
Ja mogę mieć blond, rudy lub jasny brąz oby bez niszczenia włosów pomożecie?
+mam już odrosty naturalne.

ja ci moge polecic dekoloryzator loreala tylko on sciagnie ci kolor co najwyzej do rudego wiec jesli chcesz osiagnac blond to bedziesz musiala odczekac 3 tyg i znowu go nalozyc renee blanche tez jest dobry ale ja osobiscie zaluje ze nie zrobilam od razu lorealem bo wlosy zaczely mi ciemniec pozniej dalam rozjasniacz i bylo jeszce gorzej no tylko loreal mi rozjasnil nierownoramiennie odrosty mialam wrecz blond od spodu rude a tak to wyszly takie brazowo rude;d wlosy sie nie zniszczyly i jestem zdziwona bo sa cienkiem i uzywam codziennie prostownicy;d wczesniej tam pisala o tym ze nalozylam palette i zaluje ale juz nie farba sie wyplukala i wygldaja lepiej jednolicie

[dyciaa]

Napisane przez lilia23

ja ci moge polecic dekoloryzator loreala tylko on sciagnie ci kolor co najwyzej do rudego wiec jesli chcesz osiagnac blond to bedziesz musiala odczekac 3 tyg i znowu go nalozyc renee blanche tez jest dobry ale ja osobiscie zaluje ze nie zrobilam od razu lorealem bo wlosy zaczely mi ciemniec pozniej dalam rozjasniacz i bylo jeszce gorzej no tylko loreal mi rozjasnil nierownoramiennie odrosty mialam wrecz blond od spodu rude a tak to wyszly takie brazowo rude;d wlosy sie nie zniszczyly i jestem zdziwona bo sa cienkiem i uzywam codziennie prostownicy;d wczesniej tam pisala o tym ze nalozylam palette i zaluje ale juz nie farba sie wyplukala i wygldaja lepiej jednolicie

to to chyba nie dekoloryzator ale też rozjaśniacz, bo dekoloryzator powinnien ściągać tylko sztuczny kolor. a jeśli trzymałabym dłużej niż zalecone to kolor wyjdzie jaśniejszy? I jakiego odcieniu palette użyłaś? Mi raczej zależałoby na tym żeby już farby nie używać :/ mam koleżankę która z ciemnego brązu w jeden dzień zeszła do średniego blondu (w domu!) chciałam się dowiedzieć jak to zrobiła ale niestety mi nie odpisała ;x
+odpowiedz na pytania wyżej

[lilia23]

Napisane przez dyciaa

to to chyba nie dekoloryzator ale też rozjaśniacz, bo dekoloryzator powinnien ściągać tylko sztuczny kolor. a jeśli trzymałabym dłużej niż zalecone to kolor wyjdzie jaśniejszy? I jakiego odcieniu palette użyłaś? Mi raczej zależałoby na tym żeby już farby nie używać :/ mam koleżankę która z ciemnego brązu w jeden dzień zeszła do średniego blondu (w domu!) chciałam się dowiedzieć jak to zrobiła ale niestety mi nie odpisała ;x
+odpowiedz na pytania wyżej

podobno ten loreal jest na bazie rozjasniacza ale i tak nie niszczy wlosow wiec moim zdaniem jest lepszy ja kupilam go w carrfourze za 45 zl i ja go uzylam na ciemny braz bo juz wczesniej bylam po nieudanej dekoloryzacji z renee a kolor mi wyszedl taki jak tam na zdj wczesniej co wrzucialm pisalas ze ci sie podoba ja uzylam teraz palette chlodny sredni blond(ale w niczym to blondu nie przypomina jak dla mnie:P) bo chcialam sie pozbyc rudosci no i rzeczywiscie zakrylo chociaz w pierwszy dzien byly ciemnobrazowe i bylam zalamana ale farba mi sie wyplukuje bo po dekoloryzacji to sie przez jakis czas chyba nic nie trzyma w kazdym razie wczesniej na te zdekoloryzowane wlosy uzylam blondu z garniera slodkiego capuccino z joanny i mleczno czekolade bo balam sie ze kolor mi wyjdzie za ciemny dziwie sie ze mam jeszce wlosy ale o dziwo nie sa jakos poniszczone mi sie teraz ten kolor podoba jaki mam dla ciebie moze byc za ciemny ale moge polecic ten dekoloryzator a pozniej sama zobaczysz jaki kolor ci wyjdzie bo jego w sumiem mozna trzymac godzine nie wiem czy mozesz przedluzyc czas mozesz poczytac o tym dekoloryzatorzetutaj https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...ecolorant.html ja tam poczytalam i dlatego go kupilam bo sa pozytywne opinie sledzilam ten watek od zeszlego lata tak strasznie sie balam dekoloryzacji ale w tym roku mowie raz sie zyje i sie oplacalo nigdy wiecej czerni:P:p

[dyciaa]

ja zmieniam zdanie co parę minut. teraz stwierdziłam że może jednak zrobię sobie pasemka.. już sama nie wiem :< boję się że zrobię dekoloryzatorem i będę miała tęczę na głowie. A pasemka to jeszcze nie tak źle bo się nie rzucają w oczy

[lilia23]

Napisane przez dyciaa

ja zmieniam zdanie co parę minut. teraz stwierdziłam że może jednak zrobię sobie pasemka.. już sama nie wiem :< boję się że zrobię dekoloryzatorem i będę miała tęczę na głowie. A pasemka to jeszcze nie tak źle bo się nie rzucają w oczy

no nie wiem jak uwazasz tak zrobisz ;p moze teczy nie bedziesz miala na glowie a po za tym zawsze mozna na to polozyc jakas farbe mi by sie w pasemka nie chcialo bawic bo roznicy za bardzo nie widac no ale to juz moje zdanie zrobisz jak bedziesz uwazac moze mi tez sie tak latwo mowi bo ja nie dazylam do blondu tylko do brazu:P

[dyciaa]

ale mi nie chodzi o jakiś jasny blond. :P bardzo podoba mi się kolor Ashley Simpson (poza tym mam podobną urodę do niej, zawsze koleżanka mi mówiła że jestem do niej podobna) to jest TEN KOLOR tylko nie wiem jak go osiągnąć.

[lilia23]

hmm mysle ze jesli rozjasni ci do typowego rudego to bedzie trzeba znalezc jakas farbe zeby byl ten kolor bo raczej po zadnym samym zdekoloryzowaniu wlosow nie uzyskasz takiego koloru :P no ale ja sie za dobrze nie znam wiec moze ktos inny sie wypowie i ci pomoze w kazym razie ja bym kupila dekoloryzator i probowala;d moze cos wyjdzie

[dyciaa]

No to przypuśćmy że kupię dekoloryzator l'oreala, będę trzymać godzinę i później mam od razu włosy farbować? ;> czy mogę po kilku dniach? Chciałabym to zrobić w weekend żebym nie musiała do szkoły z marchwią we włosach iść

[lilia23]

Napisane przez dyciaa

No to przypuśćmy że kupię dekoloryzator l'oreala, będę trzymać godzinę i później mam od razu włosy farbować? ;> czy mogę po kilku dniach? Chciałabym to zrobić w weekend żebym nie musiała do szkoły z marchwią we włosach iść

tak mozesz nalozyc od razu mowie ci ja chyba 3 farby pod rzad nakladalam przez 2 dni bo nie umialam dobrac koloru bo balam sie ze wezme za ciemny i znowu beda ciemne ale wlosy nadal mam na glowie wiec mysle ze dasz rade;p

[dyciaa]

Napisane przez lilia23

tak mozesz nalozyc od razu mowie ci ja chyba 3 farby pod rzad nakladalam przez 2 dni bo nie umialam dobrac koloru bo balam sie ze wezme za ciemny i znowu beda ciemne ale wlosy nadal mam na glowie wiec mysle ze dasz rade;p

dla mnie to nie problem, ale boję się jak mama zareaguje xD

[IamNotYours]

Co do rozjaśnienia czarnych włosów prawie mi się udało, więc warto pokombinować w domu.

Mam pytanie. Czy jak będę ciągle farbować czarne włosy bordową farbą to w końcu mi się jakoś pofarbują czy nie ma takiej opcji? bo miałam rozjaśniane włosy i teraz mam zafabowane na bordowy, ale trochę czarnych kłaków mi zostało.

[guacamole]

Napisane przez IamNotYours

Co do rozjaśnienia czarnych włosów prawie mi się udało, więc warto pokombinować w domu.

Mam pytanie. Czy jak będę ciągle farbować czarne włosy bordową farbą to w końcu mi się jakoś pofarbują czy nie ma takiej opcji? bo miałam rozjaśniane włosy i teraz mam zafabowane na bordowy, ale trochę czarnych kłaków mi zostało.

Hej! Nie liczylabym na to, ze wlosy zmienia sie calkiem na bordo. Z czasem czarny pigment sie wyplucze i bordowy bedzie silniejszy, ale marne szanse, ze bordowy calkowicie wyprze czern.
To tez sporo zalezy od farby, jakiej uzylas. Ja swego czasu uzywalam ciemnych tonerow Color Touch Wella (takie poltrwale) i na dlugosci wlosa, ktora przyjela kilka takich farbowan bylo trudniej sie wyzbyc ciemnego pigmentu, gdy chcialam byc jasniejsza. Im blizej skory glowy, tym latwiej. Fryzjerka mi poradzila, bym kilka razy umyla te 'czarnulki' tanim szamponem przeciwlupiezowym, ktory mocno wyplukuje farbe. Troche mi to oslabilo te czern. Na odrosty, co drugie farbowanie, kladlam coraz jasniejszy kolor, przy czym chodzilam na stopniowanie 'korony' i efekt byl zadowalajacy. Ciemne wlosy tworzyly baze, a jasniejsze - korone.
Z czasem nie bylo widac takiej mocnej roznicy, ze swobodnie puscilam grubsze blond pasemka po calosci, a potem ju farbowalam na blond. Ciemne czarne juz byly obciete, a te jasniejsze brazowe z tonera, pojasnialy do takiego zlotego koniakowego blondu. Korona byla juz jasna miodow-zlota.

Wydaje mi sie, ze wlasnie takie farbowanie calych wlosow na jasniejszy i lekkie regularne podstopniowanie korony wlosow daje najlagodnijsze przejscie do jasniejszego koloru. Zeby wlosy sie nie puszyly i ladnie ukladaly, warto zainwestowac w olejek z jedwabiem czy jakas porzadna nawilzajaca maske.

[dyciaa]

Napisane przez guacamole

Hej! Nie liczylabym na to, ze wlosy zmienia sie calkiem na bordo. Z czasem czarny pigment sie wyplucze i bordowy bedzie silniejszy, ale marne szanse, ze bordowy calkowicie wyprze czern.
To tez sporo zalezy od farby, jakiej uzylas. Ja swego czasu uzywalam ciemnych tonerow Color Touch Wella (takie poltrwale) i na dlugosci wlosa, ktora przyjela kilka takich farbowan bylo trudniej sie wyzbyc ciemnego pigmentu, gdy chcialam byc jasniejsza. Im blizej skory glowy, tym latwiej. Fryzjerka mi poradzila, bym kilka razy umyla te 'czarnulki' tanim szamponem przeciwlupiezowym, ktory mocno wyplukuje farbe. Troche mi to oslabilo te czern. Na odrosty, co drugie farbowanie, kladlam coraz jasniejszy kolor, przy czym chodzilam na stopniowanie 'korony' i efekt byl zadowalajacy. Ciemne wlosy tworzyly baze, a jasniejsze - korone.
Z czasem nie bylo widac takiej mocnej roznicy, ze swobodnie puscilam grubsze blond pasemka po calosci, a potem ju farbowalam na blond. Ciemne czarne juz byly obciete, a te jasniejsze brazowe z tonera, pojasnialy do takiego zlotego koniakowego blondu. Korona byla juz jasna miodow-zlota.

Wydaje mi sie, ze wlasnie takie farbowanie calych wlosow na jasniejszy i lekkie regularne podstopniowanie korony wlosow daje najlagodnijsze przejscie do jasniejszego koloru. Zeby wlosy sie nie puszyly i ladnie ukladaly, warto zainwestowac w olejek z jedwabiem czy jakas porzadna nawilzajaca maske.

a jak długie masz włosy i ile Ci to zajęło?

[guacamole]

Napisane przez dyciaa

a jak długie masz włosy i ile Ci to zajęło?

We wrzesniu 2008 zdecydowalam sie na powrot do jasniejszego koloru. Mialam bardzo dlugie wlosy. Korone mialam mocno wycieniowana, tak od czubka glowy do ramion, a baza byla puszczona bez wiekszego cieniowania. Ta korona mi sie wyrownala w ciagu praktycznie niecalego roku, bo wlosy mi rosna bardzo szybko 1,5 cm na miesiac. W najkrotszym miejscu mialam jakies 5 cm, wiec szybko pozbylam sie ciemnego w tej partii wlosow. We wrzesniu 2009 korona byla juz bez sladu po czarnym tonerze, a baza byla regularnie skracana.

W maju 2010 mialam wlosy prawie rowne i takie ponizej stanika. czarne koncowki byly mniej wiecej w polowi drogi miedzy ramionami a koncem wlosow. Obcielam te wlosy na dlugosc do ramion i wtedy puscilam grube pasemka blond. Te ciemne koncowki z czerni juz nie istnialy, natomiast byly male slady po jasniejszych brazach, ktorymi probowalam przejsc do jasnego. Wlosy byly juz rownej dlugosci.

Obecnie mam wlosy krotkie, bo gdy poszlam na odswiezenie strzyzenia, fryzjerka zrobila mi jesien sredniowiecza, ze musialam sciac wlosy. W tym roku drugi raz mialam taka 'jesien' i usilnie probuje zapuscic wlosy po wszystkich strzyzeniowych porazkach.
Czystym blondem bez brazowych resztek ciesze sie od poczatku 2011.

Co jest najfajniejsze w tym cieniowaniu korony, to jest fakt, ze jasny kolor systematycznie powieksza swoj zasieg, a ciemna baze regularnie sie skraca. Troche cierpliwosci i sie uda. najwazniejsze to miec zaufanego fryzjera, co potrafi dobrze strzyc. W ten sposob utrzymujemy status dlugich wlosow, ale mamy dosc odwazne ciecie, a do jasnego koloru wracamy metoda najmniej inwazyjna.

Tylko trzeba uwazac, by nie wariowac z najjasniejszymi kolorami na koronie, by nie zrobic sobie 'skunksa'. Dobra wersja jest tez robienie cienkich jasnych pasemek na juz jasniejszej koronie.

[MarTa51115]

Witam! Przez kilka lat farbowałam włosy na czarno,potem na ciemny brąz. Chciałabym rozjaśnić włosy. Kiedyś zrobiłam sobie pasemka,które mi wypadały... dlatego nie chce rozjaśniać całych włosów. Bardziej myślę o dekoloryzacji.
Włosy mają długość tak do połowy pleców. Znalałam na allegro coś takiego...
http://allegro.pl/loreal-efassor-roz...832640696.html
i to
http://allegro.pl/dekoloryzator-elgo...844773242.html

czy jedna saszetka wystarczy na moje włosy? Dodam,ze są cienkie ale jest ich raczej dużo.
Proszę o odpowiedź.

Chciałabym uzyskać jakiś chłodny odcien o ile to możliwe... jasny brąz lub ciemny blond

Edit: zastanawiam się między LOREAL EFASSOR a CHANTAL COLOR-PEEL

O ile dobrze rozumiem to należy:
1.połozyc dekoloryzator na włosy(włozyc na glowe czepek foliowy)
2.dokładnie umyć, dodać do wody soku z cytryny i płukać
3. nałożyć jakiś jasny blond z wodą 3 %(trzymac kilka min)

i właśnie,mam pytanie do ostatniego punktu. Jeżeli położe na głowę farbę rozjaśniającą to czy nie rozjaśni mi ona bardziej odrostów od reszty głowy?

[gosiuulka]

witam dziewuszki;p czytałam na forum o ściaganiu farby za pomocą szamponu zmieszanego z sodą. może któraś eksperymentowała na sobie i może cos wiecej o tym napisac pozdrawiam

[Astral]

Napisane przez gosiuulka

witam dziewuszki;p czytałam na forum o ściaganiu farby za pomocą szamponu zmieszanego z sodą. może któraś eksperymentowała na sobie i może cos wiecej o tym napisac pozdrawiam

tez chetnie poslucham, po nieudanym farbowaniu castingiem wyszła mi czerń! aa! jeśli dzięki tej sodzie by mi zeszło do sredniego brazu (naturalne to ciemny blond) to bede w 7 niebie : P

[karolinqa23]

Napisane przez Astral

tez chetnie poslucham, po nieudanym farbowaniu castingiem wyszła mi czerń! aa! jeśli dzięki tej sodzie by mi zeszło do sredniego brazu (naturalne to ciemny blond) to bede w 7 niebie : P

Z tego co wiem szampon z sodą nie ściąga farby jedynie wypłukuje delikatnie barwnik czyli pomaga w wypłukaniu farby z włosa ale nie usunie jej jak dekoloryzator.