Wkopałam się potwornie... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-03-22, 18:50   #1
soule
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 31

Wkopałam się potwornie...


Nie będzie to o miłości, ale o mojej głupocie życiowej...

Jakiś czas temu miałam problemy finansowe..chyba tu o tym nawet pisałam, nie istotne..
W każdym razie, poszalałam troche z kartą kredytową, nie na bzdury, tylko po prostu musiałam komuś pomóc..

Teraz muszę ją spłacić, tylko nie wiem do końca jak..raz, że nie mam z czego spłacić całości.

Czy któraś z Was Kochane może orientuje się jak to jest? Czy trzeba od razu spłacać całość, czy można np. co miesiąc jakąs sumę, plus tę kwotę minimalną?

Nie wiem czy w dobrym miejscu mam wątek, jeśli nie, proszę mod. o przeniesienie, dziękuję..
soule jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 18:54   #2
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Idź dogadać się z bankiem, nie ma sensu uciekać od kłopotów. A po spłacie w końcu karty, potnij ją, przy takim podejściu do karty kredytowej- możesz zwyczajnie wkopać się w jeszcze większe kłopoty.
I serio: trudno zrozumieć, jak można zaszaleć z kartą, gdy nie ma się środków na spłacenie. Także pomagać komuś trzeba z głową, nie własnym kosztem.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 18:54   #3
sante
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 359
Dot.: Wkopałam się potwornie...

różnie mają banki,ale najczęściej przychodzi powiadomienie o kwocie zadłużenia i minimalnej kwocie do spłaty,a ta zależy od kwoty zadłużenia.Najlepiej jest iść do banku,pani z działu kart kredytowych podpowie nie obawiaj się nieprzyjemności bo w interesie banku jest zadbać o klienta
sante jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 19:03   #4
soule
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 31
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Wiem, widzisz, ja już mam taką głupią naturę, że jeśli chodzi o rodzinę to zrobię wszystko by pomóc, a potem sama mam problemy. Nie raz tak bywało, nie umiem inaczej, ale nie oceniaj mnie proszę, zależało mi tylko na poradzie
Pójdę, może uda mi się dogadać..
soule jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 19:04   #5
madana
Zakorzenienie
 
Avatar madana
 
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 072
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Ok, idź po prostu do banku.
madana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 19:50   #6
Ally83
Zakorzenienie
 
Avatar Ally83
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Ldn
Wiadomości: 4 529
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Przy karcie kredytowej nie musisz spłacać całości, wystarczy kwota minimalna, a jej wysokość jest różna - w zależności od banku - np. 3 czy 5% zadłużenia. Ale pamiętaj, że przy spłacie kwoty minimalnej naliczają się odsetki od zadłużenia i co miesiąc będziesz je miała wyszczególnione na zestawieniu. Zestawienie powinnaś otrzymać raz w miesiącu na adres korespondencyjny, email, czy mieć do niego podgląd przez stronę www banku - zależy, jaką opcję masz wybraną.
Dodatkowo jeśli z karty kredytowej wypłacałaś gotówkę w bankomacie, to odsetki od wypłaty naliczają Ci się już od dnia wypłaty.
Zadzwoń na kartolinię swojego banku lub idź do oddziału po szczegóły.

Edytowane przez Ally83
Czas edycji: 2011-03-22 o 19:52 Powód: dopisek
Ally83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 19:54   #7
Weronikapr
Wtajemniczenie
 
Avatar Weronikapr
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 155
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Cytat:
Napisane przez soule Pokaż wiadomość
Nie będzie to o miłości, ale o mojej głupocie życiowej...

Jakiś czas temu miałam problemy finansowe..chyba tu o tym nawet pisałam, nie istotne..
W każdym razie, poszalałam troche z kartą kredytową, nie na bzdury, tylko po prostu musiałam komuś pomóc..

Teraz muszę ją spłacić, tylko nie wiem do końca jak..raz, że nie mam z czego spłacić całości.

Czy któraś z Was Kochane może orientuje się jak to jest? Czy trzeba od razu spłacać całość, czy można np. co miesiąc jakąs sumę, plus tę kwotę minimalną?

Nie wiem czy w dobrym miejscu mam wątek, jeśli nie, proszę mod. o przeniesienie, dziękuję..
Na samym początku gratuluję podpisania umowy z bankiem bez jej przeczytania i wydawania pieniędzy bez wiedzy na temat spłacania. Masakra. Oczywiście, że nie trzeba spłacać wszystkiego, można ratami, ale jakimi i jakie będą odsetki, to już Ci powie pracownik banku (i podpisane przez Ciebie papierki).
Weronikapr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-03-22, 20:09   #8
vainilla
Zakorzenienie
 
Avatar vainilla
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: miasto bandyckiej miłości
Wiadomości: 3 291
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Cytat:
Napisane przez soule Pokaż wiadomość
Wiem, widzisz, ja już mam taką głupią naturę, że jeśli chodzi o rodzinę to zrobię wszystko by pomóc, a potem sama mam problemy. Nie raz tak bywało, nie umiem inaczej, ale nie oceniaj mnie proszę, zależało mi tylko na poradzie
Pójdę, może uda mi się dogadać..
to znaczy że masz dobre serducho ale wiesz jak to jest z tym powiedzeniem o sercu i tyłku.

pamiętaj - od pożyczania kasy jest właśnie bank - skoro ty mogłaś od niego pożyczyć, ktoś też mógł tam skierować swoje kroki
__________________


Si no tienes nada que ofrecer, ofrece una sonrisa


vainilla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-22, 22:07   #9
Mahdab
Zakorzenienie
 
Avatar Mahdab
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Cytat:
Napisane przez madana Pokaż wiadomość
Idź dogadać się z bankiem, nie ma sensu uciekać od kłopotów. A po spłacie w końcu karty, potnij ją, przy takim podejściu do karty kredytowej- możesz zwyczajnie wkopać się w jeszcze większe kłopoty.
I serio: trudno zrozumieć, jak można zaszaleć z kartą, gdy nie ma się środków na spłacenie. Także pomagać komuś trzeba z głową, nie własnym kosztem.
Nie można ciąć karty kredytowej, bo trzeba napisać do banku rezygnację i ją zwrócić (w całości ). Jak potnie to kolejny problem. (Przypadek z rodziny).
Mahdab jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 06:18   #10
golgie
Zakorzenienie
 
Avatar golgie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wroclaw
Wiadomości: 11 146
GG do golgie
Dot.: Wkopałam się potwornie...

ech, w rodzinie był podobny problem
Mam nadzieję, że został już zażegnany...
Dziewczyny już Ci napisały co robić.Najlepiej od razu wszystko spłacić, bo odsetki na kartach to rozbój.Jeśli nie masz takiej możliwości to zadzwoń do banku i dogadaj się.
__________________
teraz szczęścia mam(y) dwa:
JULIA
MARCIN

Moja fragrantica


WYMIANA
golgie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 06:56   #11
201803290936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Cytat:
Napisane przez soule Pokaż wiadomość
Wiem, widzisz, ja już mam taką głupią naturę, że jeśli chodzi o rodzinę to zrobię wszystko by pomóc, a potem sama mam problemy. Nie raz tak bywało, nie umiem inaczej, ale nie oceniaj mnie proszę, zależało mi tylko na poradzie
Pójdę, może uda mi się dogadać..
To popracuj nad tym. Nie zwalaj winy na "głupią naturę" - nie urodziłaś się z kartą kredytową w łapce. Pomagać głupio, podejmować nierozsądne działania, to żadna pomoc tak naprawdę. Idź do banku, dogadajcie się, a po spłaceniu tej karty anuluj ją, czy jak to się tam nazywa fachowo.

Edytowane przez 201803290936
Czas edycji: 2011-03-23 o 06:58
201803290936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-03-23, 07:35   #12
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Wkopałam się potwornie...

Cytat:
Napisane przez soule Pokaż wiadomość
Wiem, widzisz, ja już mam taką głupią naturę, że jeśli chodzi o rodzinę to zrobię wszystko by pomóc, a potem sama mam problemy. Nie raz tak bywało, nie umiem inaczej, ale nie oceniaj mnie proszę, zależało mi tylko na poradzie
Pójdę, może uda mi się dogadać..
Wystawiając się na forumowy piedestał, licz się również z tym, że możesz być oceniana. Ludzie są różni, a każdy może napisać tu co chce, zgodnie z obowiązującymi zasadami.

Z punktu widzenia pani Dojrzałości... jeżeli ktoś jest na tyle duży, że szaleje z kartą kredytową - obojętnie jak szlachetne i wzniosłe kierowałyby nim pobudki - w przypadku gdy nie ma środków na spłatę, udaje się jak potulna owieczka do banku, mówi uprzejmej pani jaka jest sytuacja, bank w osobie tejże pani robi aneks do umowy kredytowej mówiący o takiej, a takiej minimalnej kwocie spłaty i takich to, a takich z tego tytułu odsetkach. Podpisujesz - o ile samo przez się nie wynika to z umowy, okazuje się, że spłacisz pierdyliard razy więcej niż faktycznie wzięłaś, ale... nie od razu i powolutku.
Oto panaceum na Twój problem.

Rezygnacja z karty może nastąpić dopiero po uregulowaniu wszystkich zobowiązań - przy rezygnacji chyba raczej od razu wymagalnych, nie jestem pewna, czy nie można jej zablokować - to pytanie do obsługi okienka. Jeżeli ktoś się orientuje, niech mnie poprawi.

Nie wiem, jakie problemy Cię dopadły, ale do banku może przyjść każdy również osoba, która potrzebowała w danej chwili pomocy. Jeżeli z jakiegoś powodu bank nie mógłby jej udzielić pożyczki, to tym bardziej nie powinna stawiać się w sytuacji, która by takiej pomocy wymagała. Różne ludzi imają się kłopoty, nie wnikam, ale...

... w związku z powyższym...
Jest powiedzenie o miękkim sercu i twardej d..., ale także o tym, że jak się naprodukowało piwa, to trzeba je niestety potem wypić.

Edytowane przez cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Czas edycji: 2011-03-23 o 08:06
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-03-23, 10:08   #13
roxyroxy
Zadomowienie
 
Avatar roxyroxy
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 413
Dot.: Wkopałam się potwornie...

ja jeszcze dodam, ze rozne banki maja rozne oferty na kartach

Jest mozliwosc przeniesienia zadluzenia karty kredytowej z jedeno banku do drugie, w ktorym oprocentowanie jest nizsze. Niektore banki maja nawet oferte, ze przy przenoszeniu zadluzenia nie licza odsetek przez kilka miesiecy- wiec mozesz powolutku splacic .Pamietaj jednak ,ze musisz zawsze placic przynajmniej kwote minimalna

Zorientuj sie jakie sa oferty w bankach, czytaj zanim podpiszesz.

Co do uzywania karty kredytowej bez glowy, to ja rozumiem ,ze mozna latwo wpasc w dlug, gdy ma sie nieprzewidziane wydatki itd

W kazdym razie co miesiac splacaj tyle ile mozesz, i juz karty nie uzywaj!
roxyroxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.