Singielki 25+ część XIII

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

A to już rozumiem.

W moim mieście za to dramat. mamy drugą turę zapewne, pomiędzy beznadziejnym, a beznadziejnym. Nie wiadomo, który więcej wyniósł z ratusza...
Za obecnego burmistrza to mamy absurdalne inwestycje w mieście, które pochłoną kupę kasy i potem również w utrzymaniu, a nie są niezbędne. A same na siebie nie będą zarabiać. No i na to wygląda, że burmistrz zostanie.

[Parttimeangel]

Dzięki za odpowiedzi Oczywiście śmieję się z tą 30, ale jednak jest to jakaś cezura w życiu i jak się podsumuje to wszystko co się osiągnęło to lekka panika może być. Zawsze byłam pewna siebie w tym temacie a od kilku miesięcy miewam gorzkie przeczucie, że w wieku 30 lat to maż , dzieci i mieszkanie to już jakiś standard.....eeeeh .... Chociaż wiadomo, że takie myślenie to absurd w dzisiejszym świecie. A co do rodziny to moja najbliższa jest wspaniała i zawsze jest moim głosem rozsądku.....mama sama odradza mi wiele posunięć w kwestii damsko-męskich jeżeli widzi że to nie ma sensu. Za to moja babcia i chrzestna to już lamentują, że wszystkie młodsze kuzynki już dzieciate i zaobrączkowane , że cuś ze mną nie tak....hahah

Ja mieszkam od 9 lat w Lublinie i u nas drugą kadencję ten sam prezydent - tak pierwsza tura prawi.... Jest tutaj jakas wizażanka z Lublina?

[tinkerver2]

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;86022438]Hejka

Witam nowe singielki

Jak tam dziewczyny? zagłosowane?

tinkerver2, a Ty przypadkiem nie pisałaś, że jednak kogoś masz? Czy to mi się pomyliło?[/QUOTE]Od ponad pół roku nie mam faceta

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez tinkerver2

Od ponad pół roku nie mam faceta

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

aha, to widocznie pomyliłam z kimś innym.

Parttimeangel, takim gadaniem babci, czy cioci to nie ma się co przejmować u mnie też raz na jakiś czas jakaś ciotka zapyta jak sprawy sercowe :p taki urok tego wieku

[Dinulka]

Napisane przez tinkerver2

Ale nie miałam na myśli tego, że chłopak był zaburzony, absolutnie! Po kilku zdaniach na fb, o ile ktoś nie mówi, że buduje sarkofag na wypadek końca świata, nie da się stwierdzic, że ktoś jest zaburzony. Pisząc o kimś zaburzonym miałam na myśli swoje doświadczenia z poprzednimi partnerami, z których KAŻDY był zaburzony, i to poważnie.
A nie odnośnie tego faceta, po prostu liczyłam na jakiś inny temat, a on ciągnął temat mojego obiadu, mimo, że wyraźnie mu napisałam, że to nie jest istotne.
Nie precyzyjnie się wyraziłam po prostu.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

mogłąś zmienić temat...
faktycznie pisanie o obiedzie tyle czasu jest nudne, ale przynajmniej podtrzymywal rozmowę, bo Ty nie wykazałaś ani grama inicjatywy. On mógł stwierdzić, że z Tobą jest coś nie tak, bo nie było "a Ty?" nawet, a jeszcze go ochrzaniłaś
Jak sobie przypomnę pierwsze rozmowy z obecnym chłopakiem to też nie byly jakieś super poważne, takie pitu pitu do spotkania.

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;86023305]A to już rozumiem.

W moim mieście za to dramat. mamy drugą turę zapewne, pomiędzy beznadziejnym, a beznadziejnym. Nie wiadomo, który więcej wyniósł z ratusza...
Za obecnego burmistrza to mamy absurdalne inwestycje w mieście, które pochłoną kupę kasy i potem również w utrzymaniu, a nie są niezbędne. A same na siebie nie będą zarabiać. No i na to wygląda, że burmistrz zostanie.[/QUOTE]
wierząc szacunkom, to druga tura nie jest pewna. Ale zobaczymy jak oficjalne wyniki ogłoszą

Napisane przez Atavish

W Łodzi jest niestety bardzo problematyczna sytuacja. Aktualna prezydentka jest z PO i cieszy się bardzo dużym poparciem (sondaże mówią, że zgarnęła 70%). I o ile jej nie lubię, to jednak ze zwykłego szacunku do ludzi głosujących nie miałabym problemu z uszanowaniem tego wyniku. Ale ona ma prawomocny wyrok za przestępstwo ścigane z oskarżenia publicznego. Co według ustawy o pracownikach samorządowych uniemożliwia jej pełnienie tej prezydenta (który jest pracownikiem samorządiwym). Więc najprawdopodobniej zostanie odwołana przez wojewodę i do Łodzi wejdzie komisarz i trzeba będzie rozpisać nowe wybory. Co oznacza miesiące kompletnego burdelu w mieście.
I mam pretensje do niej i jej komitetu, że ją wystawili. Wystarczyło namaścić kogoś innego z partii i i tak by wygrali. Bo skoro PiS ma teraz w swoich kartach zagranie "pozbądź się prezydenta konkurencyjnej partii", to jest oczywiste że z niego skorzysta. A to wszystko sprowadzi na moje miasto wielki, wielki chaos.
Więc z przerażeniem patrzę na zbliżające się miesiące.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

to jakiś absurd :| czemu w ogóle ją dopuścili?

aa no i witam nowe koleżanki wątkowe

[PannaMagda]

Hej kobiety

My po aktywnym weekendzie w PL. Zwiedzilismy Wawe, Katowice i Krakow a dzis juz w pracy

Witam nowe wizazanki


Ja nie glosowalam 🤷🏻☠♀️

[Atavish]

Napisane przez Dinulka

to jakiś absurd :| czemu w ogóle ją dopuścili?

Bo według przepisów wyborczych może startować. I niestety mamy dwie sprzeczne ze sobą dokumenty i porządki. Prawnicy prezydentki interpretują w jedną stronę, prawnicy PiSu (ale też inni - nie jest to wersja popierana tylko przez PiS, ale skracam aby wyraźniej zarysować sytuację) w drugą. Więc jest piękna kopanina i chaos. I do końca nikt nie jest pewien jak to wszystko się skończy. Bo może być komisarz, może być tak, że wojewoda Rau odpuści (chociaż w swoich wypowiedziach deklarował, że tego nie zrobi), mogą się procesować. No i niestety te dwie najbardziej prawdopodobne wersje są dla miasta najgorsze, bo wprowadzą zamieszanie. Bo z prezydentką zdejmą też jest zastępców. I wtedy mamy komisarza i zastępców komisarza z PiSu kotra radę miasta (około 30 radnych z całości 40) z PO. Będzie cyrk i przepychanina. I jest mi po prostu cholernie przykro, że babka która deklaruje wielką miłość do mojego miasta naraża je na coś takiego. Bo jak zwykle po dupie dostaną zwykli mieszkańcy.

Noo... Przepraszam za rzyga, ale naprawdę jestem o to zła

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

Napisane przez PannaMagda

Hej kobiety

My po aktywnym weekendzie w PL. Zwiedzilismy Wawe, Katowice i Krakow a dzis juz w pracy

Witam nowe wizazanki


Ja nie glosowalam

A czemu?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[Shawtty]

W moim mieście mam teraz drugą turę i wybór między młotem a kowadłem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PannaMagda]

Napisane przez Atavish

Bo według przepisów wyborczych może startować. I niestety mamy dwie sprzeczne ze sobą dokumenty i porządki. Prawnicy prezydentki interpretują w jedną stronę, prawnicy PiSu (ale też inni - nie jest to wersja popierana tylko przez PiS, ale skracam aby wyraźniej zarysować sytuację) w drugą. Więc jest piękna kopanina i chaos. I do końca nikt nie jest pewien jak to wszystko się skończy. Bo może być komisarz, może być tak, że wojewoda Rau odpuści (chociaż w swoich wypowiedziach deklarował, że tego nie zrobi), mogą się procesować. No i niestety te dwie najbardziej prawdopodobne wersje są dla miasta najgorsze, bo wprowadzą zamieszanie. Bo z prezydentką zdejmą też jest zastępców. I wtedy mamy komisarza i zastępców komisarza z PiSu kotra radę miasta (około 30 radnych z całości 40) z PO. Będzie cyrk i przepychanina. I jest mi po prostu cholernie przykro, że babka która deklaruje wielką miłość do mojego miasta naraża je na coś takiego. Bo jak zwykle po dupie dostaną zwykli mieszkańcy.

Noo... Przepraszam za rzyga, ale naprawdę jestem o to zła

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:30 ----------

A czemu?

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Mieszkam za granica, Mysle ze byla bym hipokrytka glosujac, skoro nie mieszkam tam od kilku lat.

[Mamba00]

Napisane przez Parttimeangel

Dzięki za odpowiedzi Oczywiście śmieję się z tą 30, ale jednak jest to jakaś cezura w życiu i jak się podsumuje to wszystko co się osiągnęło to lekka panika może być. Zawsze byłam pewna siebie w tym temacie a od kilku miesięcy miewam gorzkie przeczucie, że w wieku 30 lat to maż , dzieci i mieszkanie to już jakiś standard.....eeeeh .... Chociaż wiadomo, że takie myślenie to absurd w dzisiejszym świecie. A co do rodziny to moja najbliższa jest wspaniała i zawsze jest moim głosem rozsądku.....mama sama odradza mi wiele posunięć w kwestii damsko-męskich jeżeli widzi że to nie ma sensu. Za to moja babcia i chrzestna to już lamentują, że wszystkie młodsze kuzynki już dzieciate i zaobrączkowane , że cuś ze mną nie tak....hahah

Ja mieszkam od 9 lat w Lublinie i u nas drugą kadencję ten sam prezydent - tak pierwsza tura prawi.... Jest tutaj jakas wizażanka z Lublina?

Nie przejmowałabym się takim gadaniem. Babcie czy ciocie są z innego pokolenia, kiedy kobiety wychodziły za mąż w wieku 18-21. Teraz zanim skończysz studia i znajdziesz pracę, 25 lat puka do drzwi.

Na pocieszenie, w najbliższej rodzinie to ja miałam być tą, która będzie odnosić sukcesy na polu naukowym i zawodowym, natomiast moja siostra łamać serca wszystko na to wskazywało... i co? Ano ja jestem w związku, zaobrączkowana, praca tylko ok, a studia skończę chyba za milion lat... Siostra skończyła studia, które uwielbiała i dzięki temu teraz ma korzystniejszą sytuację zawodową i materialną, i znacznie lepsze perspektywy. Ty też na pewno masz coś, czego można Ci pozazdrościć, a że sprawy sercowe aktualnie się nie układają? Trudno, nie można mieć na raz wszystkiego Najważniejsze, żeby nie zamykać się w domu, bo tam na pewno nikogo nie poznasz no chyba że kuriera

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shawtty]

Haha no, kurier też się fajny moze trafić

Tak niefortunnie upadlam, że tyle dobrego, że się nie polamalam, ale całkiem ładnie się poobijalam, plecy tak mnie bolą, że hej. Tragikomedia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Shawtty, uważaj To tak na ulicy czy gdzie?

Mnie za to kręgosłup po ostatniej ściance boli. Idę chyba na rozciąganie dzisiaj wieczorem

[Shawtty]

W pomieszczeniu, uderzylam się z takim impetem o podłogę. Nie polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dinulka]

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;86025417]Shawtty, uważaj To tak na ulicy czy gdzie?

Mnie za to kręgosłup po ostatniej ściance boli. Idę chyba na rozciąganie dzisiaj wieczorem[/QUOTE]

gdzie chodzisz?

mam głupie pytanie - wiecie może jak skorzystać z rabatu urodzinowego w HM? przysłali mi maila, czas się kończy, a ja nie wiem jak to się robi nie ma żadnego kodu ani nic, automatycznie też nie odejmuje kwoty

[Shawtty]

Sprawdź przez aplikację w ofertach

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez Dinulka

gdzie chodzisz?

mam głupie pytanie - wiecie może jak skorzystać z rabatu urodzinowego w HM? przysłali mi maila, czas się kończy, a ja nie wiem jak to się robi nie ma żadnego kodu ani nic, automatycznie też nie odejmuje kwoty

Jeszcze nie chodzę ;p Ale wyczaiłam, że w Calypso Plac Unii Lubelskiej jest o 21.15 dzisiaj więc może się zbiorę.

Własnie skończyłam sprzątanie, ogarnę się z tego kurzu i pojadę.

[Dinulka]

Napisane przez Shawtty

Sprawdź przez aplikację w ofertach

nic nie widzę

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;86026564]Jeszcze nie chodzę ;p Ale wyczaiłam, że w Calypso Plac Unii Lubelskiej jest o 21.15 dzisiaj więc może się zbiorę.

Własnie skończyłam sprzątanie, ogarnę się z tego kurzu i pojadę.[/QUOTE]

daj znać jak było

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

ja bym chciała gdzieś zacząć chodzić na ćwiczenia ale nie mam za bardzo motywacji

[Mamba00]

Ja chodziłam na fitness, to mi usunęli zajęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Classic]

A ja powracam na fitness, dziś byłam na pierwszych zajęciach A nie chciało mi się iść mega.

Karcia jak tam sytuacja w pracy?

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez Classic

A ja powracam na fitness, dziś byłam na pierwszych zajęciach A nie chciało mi się iść mega.

Karcia jak tam sytuacja w pracy?

Dzisiaj byłam cały dzień na uczelni, zobaczymy jak będzie jutro

A u Ciebie jak sytuacja z Nieznajomym?

Ja wczoraj sobie zrobiłam trening z obciążeniem w domu, a dzisiaj mam mega zakwasy w tyłku i nogach

Jest mi ciężko na tygodniu wcisnąć siłownię (i nie mam siły już nigdzie jeździć) to sobie w domu postaram coś ogarnąć z kettlem i ciężarami

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez Dinulka

nic nie widzę



daj znać jak było

Nie podobało mi się. Babka nie zrobiła rozgrzewki plus bardziej rozciągała biodra, a mi zależało na plecach. Bardziej polecam to w Warsaw Spire w srody o 20.00. mam nadzieje ze mnie nie połamie po tym bo czuję plecy gorzej niż przed tym rozciąganiem.

Co do siłowni to ja musze coś zarzucić bo mam przerwę przymusową w rurce. Dzisiaj jak sprzątam w szafkach to znów schowałam głęboko moje hantle i gumy

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Pocieszę was, że ja mam już 5 z przodu na wadze i będzie jeszcze gorzej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Ja chciałam zapisać się na rurkę, bo mam multisport, znalazłam studio, super fajnie i... Na wszystko mogę się zapisać, TYLKO NIE NA RURKĘ z tym multisportem.


Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[9cf1d31d279bad27b001c12cbf2de6a056fa95f2_6583802d27f04]

Ale dziś kiepsko spałam

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka

[tinkerver2]

Ja w miarę ok
Trochę się poprztykałam ze współlokatorka. Ma małego kotka, czasem do mnie pisze, czy mogę go nakarmić bo ona np. Jedzie do domu, czy musi zostać w pracy. Dla mnie to żaden problem, więc kota normalnie karmię. Pojechała w niedzielę po południu, ja w niedzielę koło 18 byłam w mieszkaniu, specjalnie żeby kota nakarmic. Kota oczywiście nakarmiłam, tak samo następnego dnia rano. Napisała mi, że będzie ok 14 w poniedziałek, z pracy wróciłam o 17 w poniedziałek, nadal jej nie było, więc znowu dałam kotu jeść. O 19 przyjechała, i niby w powietrze "no, widzę że nikt ci kuwety nie posprzątał". Tak jakby to był mój obowiązek. Nic jej nie odpowiedziałam, ale kurde... Nakarmić kota, a sprzątać mu kuwete to dwie różne rzeczy, tym bardziej, że no, nie jesteśmy super koleżankami, nasza relacja ogranicza się do gadki o pierdołach.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;86028144]Ale dziś kiepsko spałam

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Łączę się w bólu

[Atavish]

Napisane przez tinkerver2

Ja w miarę ok
Trochę się poprztykałam ze współlokatorka. Ma małego kotka, czasem do mnie pisze, czy mogę go nakarmić bo ona np. Jedzie do domu, czy musi zostać w pracy. Dla mnie to żaden problem, więc kota normalnie karmię. Pojechała w niedzielę po południu, ja w niedzielę koło 18 byłam w mieszkaniu, specjalnie żeby kota nakarmic. Kota oczywiście nakarmiłam, tak samo następnego dnia rano. Napisała mi, że będzie ok 14 w poniedziałek, z pracy wróciłam o 17 w poniedziałek, nadal jej nie było, więc znowu dałam kotu jeść. O 19 przyjechała, i niby w powietrze "no, widzę że nikt ci kuwety nie posprzątał". Tak jakby to był mój obowiązek. Nic jej nie odpowiedziałam, ale kurde... Nakarmić kota, a sprzątać mu kuwete to dwie różne rzeczy, tym bardziej, że no, nie jesteśmy super koleżankami, nasza relacja ogranicza się do gadki o pierdołach.

Zawsze wiem czego chcę, czasem po prostu chcę nie wiadomo czego.

Rozwala mnie jak ludzie którzy nie mają warunków i czasu na zwierzęta je sobie kupują.
Zdecydowanie słaba akcja w wykonaniu współlokatorki:/

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

[czekoladowoo]

Czy mowilam juz jak bardzo nie znosze kurierów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

[1=9cf1d31d279bad27b001c12 cbf2de6a056fa95f2_6583802 d27f04;86028144]Ale dziś kiepsko spałam

Wysłane z mojego LG-K500n przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

Napisane przez Atavish

Rozwala mnie jak ludzie którzy nie mają warunków i czasu na zwierzęta je sobie kupują.
Zdecydowanie słaba akcja w wykonaniu współlokatorki:/

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka

Ja dzisiaj miałam bardzo przyjemny sen z kolegą z pracy

Napisane przez czekoladowoo

Czy mowilam juz jak bardzo nie znosze kurierów?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A co znowu odwalili?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz