Studiować filologię angielską...

[cherry l]

Dziewczyny jestem lekko przerażona po tych kilku pierwszych zajęciach :P mam nadzieje,że sie przyzwyczaje

[irmusiek]

Napisane przez cherry l

Dziewczyny jestem lekko przerażona po tych kilku pierwszych zajęciach :P mam nadzieje,że sie przyzwyczaje

na pewno nie jest tak strasznie przyzwyczaisz się do wykładów po angielsku, dla każdego to szok

[cherry l]

no w czwartek,na pierwszych zajęciach z historii lit. brytyjskiej,babka od samego wejścia zaczyna mówic po ang to byłam w lekkim szoku :P dzisiaj na historii lit. angielskiej było w miare ok, wykładowca mówi bardzo głośno i wyraźnie, więc spoko
i nawet nie chodzi o wykłady po ang,tylko o przedmioty,zapowiada sie ciekawie.
Tłumacze właśnie fragmenty Beowulf'a i średnio mi to idzie, mam to na czwartek, ale wole zacząć juz teraz niż potem na ostatnią chwile robić

[irmusiek]

Napisane przez cherry l

no w czwartek,na pierwszych zajęciach z historii lit. brytyjskiej,babka od samego wejścia zaczyna mówic po ang to byłam w lekkim szoku :P dzisiaj na historii lit. angielskiej było w miare ok, wykładowca mówi bardzo głośno i wyraźnie, więc spoko
i nawet nie chodzi o wykłady po ang,tylko o przedmioty,zapowiada sie ciekawie.
Tłumacze właśnie fragmenty Beowulf'a i średnio mi to idzie, mam to na czwartek, ale wole zacząć juz teraz niż potem na ostatnią chwile robić

pociesze cię, że Beowulf to jedno z gorszych tekstów do zrozumienia na 1 roku ciężkie, stare słownictwo

[makeupnotwar]

ja zamiast tłumaczyć przeczytałabym po prostu w jakiejś uwspółcześnionej wersji/po polsku

w tym roku mam same świetne zajęcia - tłumaczeniowe (teatr, ekwiwalencja w przekładzie), historię sztuki brytyjskiej... jak zwykle ia uw nie zawodzi <3

[cherry l]

zamierzam poszukać przekładu Beowulf'a,jakaś z 2010 roku, może bedzie w biblio

[kasiuula18]

Moje Drogie

Mam taki problem... Studiuje na UO FA na specjalizacji nauczycielskiej z WOK-iem i przenoszę się na specjalizację:
Filologia Angielska z Językiem Hiszpańskim. Specjalność zapewnia podstawowe przygotowanie do pracy w dwóch językach (np. wydawnictwa, biura podróży). Przedmioty specjalizacyjne to między innymi: praktyczna nauka języka hiszpańskiego, wiedza o krajach hiszpańskiego obszaru językowego, praktyka zawodowa.

Boję się , że po tych studiach nie znajdę pracy ... Nie wiem czy nie zostać na tej specjalizacji nauczycielskiej . No bo będę znać niby angielski na C1 a hiszpański na B2 po tych 3latach na tej specjalizacji z hiszpańskim... Zrobię magistra no i co dalej ? Czy nie lepiej zostać na nauczycielskiej ? A może zrobić potem podyplomówkę i mieć możliwość wykonywania zawodu nauczyciela ?

Proszę o pomoc !

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Napisane przez makeupnotwar

w tym roku mam same świetne zajęcia - tłumaczeniowe (teatr, ekwiwalencja w przekładzie), historię sztuki brytyjskiej... jak zwykle ia uw nie zawodzi <3

Musisz mi koniecznie dać znać, na jakich tekstach pracowaliście na zajęciach z ekwiwalencji! Czuję potrzebę dokształcenia się.

U mnie z nowości wykład monograficzny, tłumaczenie tekstów specjalistycznych i artystycznych i metodologia badań przekładoznawczych. Ciekawam, co to będzie, nie powiem... Reszta po staremu. Sporo mam tych zajęć jak na ostatni rok.

[Ciacho25]

To ja też się dołączę, bo zaczęłam studia, tylko że w kolegium. I z tego co się nasłuchałam, myślę, że na uczelni nie ma aż tak dużego nacisku na naukę jak tutaj, cały czas mówią,że intensywna praca, systematyczność, ale jestem świeżak, więc mogę się mylić.
jeszcze nie rozkręcili się z wykładami, a już mam masę słówek do nauki, z gramatyki,speakingu i zintegrowanych-myślę,że 600 przekroczę
Mam fajnego wykładowcę z gramatyki i już się cieszę, bo może teraz się czegoś nauczę, najgorsza jak dla mnie będzie fonetyka i gramatyka opisowa.Nie wiem jak sobie z tym poradzę. A jak waszym zdaniem można zrozumieć tą fonetyką, w sensie transkrypcję, mam kilka książek w pdf, w tym Rocha ale ciężko jest mi coś z tego zrozumieć.

[Hollyhock]

Napisane przez makeupnotwar

w tym roku mam same świetne zajęcia - tłumaczeniowe (teatr, ekwiwalencja w przekładzie), historię sztuki brytyjskiej... jak zwykle ia uw nie zawodzi <3

Czyżbyś była na seminarium u Cetery?
Ja też mam fajne zajęcia w tym semestrze - tłumaczenie materiałów audiowizualnych, humor w przekładzie itp.

[makeupnotwar]

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;29850106]Musisz mi koniecznie dać znać, na jakich tekstach pracowaliście na zajęciach z ekwiwalencji! Czuję potrzebę dokształcenia się.

U mnie z nowości wykład monograficzny, tłumaczenie tekstów specjalistycznych i artystycznych i metodologia badań przekładoznawczych. Ciekawam, co to będzie, nie powiem... Reszta po staremu. Sporo mam tych zajęć jak na ostatni rok.[/QUOTE]

a u nas też weszły monografy na 5 roku, jestem ciekawa - co to za wynalazek? szkoda że macie dużo zajęć. znajoma przed reformą 3+2 na 5 roku miała już tylko seminarium

zajęcia z ekwiwalencji były... jak to zwykle u najbardziej zakręconej prowadzącej nr 2 były strasznie śmieszne i zaskakujące. rozkminialiśmy jak w tekście budowlanym przetłumaczyć buildability of the project no i w sumie nikt na nic nie wpadł, nawet prowadząca.

Napisane przez Hollyhock

Czyżbyś była na seminarium u Cetery?
Ja też mam fajne zajęcia w tym semestrze - tłumaczenie materiałów audiowizualnych, humor w przekładzie itp.

tak powiem szczerze, że zachwyt miesza się u mnie z pewną podejrzliwością co do tego seminarium... no i mam nakaz pójścia do dr hab K, z którą Ty masz chyba seminarium na kurs. mam w ogóle w cholerę zajęć bo wzięłam 4 kursy. w tym ze sztuki brytyjskiej - ogarniam brytyjskich impresjonistów i tkaich tam a Ty jakie masz kursy? trzeba się wymieniać informacjami na co chodzić, a co lepiej omijać ogólnie musisz się zgodzić, że co IA, to IA. uwielbiam to miejsce! w przeciwieństwie do mojego drugiego wydziału

[4ac7eae5f92dfa622d89f024e559f952d8de277a_657b9774600aa]

Dziewczyny, czy któraś z Was ma może książkę 'A Guide To Old English', Mitchell and Robinson w wersji pdf i mogłaby mi przesłać
Dostaliśmy od prowadzącego ksero ale nic nie mogę odczytać ze słownika...
Byłabym naprawdę bardzo wdzięczna

[bells999]

Dziewczyny, potrzebuję dobrego słownika kolokacji na tłumaczenie pisemne, jaki polecacie? Oxford Collocations?

[Gacuchna]

Napisane przez bells999

Dziewczyny, potrzebuję dobrego słownika kolokacji na tłumaczenie pisemne, jaki polecacie? Oxford Collocations?

Kozłowska - Selected English Collocations. polecone przez prowadzącego tłumaczenia pisemne

[pearpearl]

Dziewczyny, czy ktoras z Was orientuje sie w cognitive linguistics? Generalnie chodzi mi o temat force dynamics Talmy'ego. A moze ktoras z Was ma namiary na kogos, kto jest ekspertem w dziedzinie i udzielil by konsultacji?

[Hollyhock]

Napisane przez makeupnotwar

tak powiem szczerze, że zachwyt miesza się u mnie z pewną podejrzliwością co do tego seminarium... no i mam nakaz pójścia do dr hab K, z którą Ty masz chyba seminarium na kurs. mam w ogóle w cholerę zajęć bo wzięłam 4 kursy. w tym ze sztuki brytyjskiej - ogarniam brytyjskich impresjonistów i tkaich tam a Ty jakie masz kursy? trzeba się wymieniać informacjami na co chodzić, a co lepiej omijać ogólnie musisz się zgodzić, że co IA, to IA. uwielbiam to miejsce! w przeciwieństwie do mojego drugiego wydziału

ja, tak jak pisałam, mam: humor w przekładzie, tłumaczenie materiałów audiowizualnych i współczesne tendencje przekładoznawcze (u dr hab K). A z tłumaczeniowych to miałam już w zeszłym roku teorie relewancji i literaturę dziecięcą w przekładzie. Jakbyś była czymś zainteresowana to pytaj. I dobrze trafiłaś z moim seminarium Ale nie mam pojęcia jaki wybrać temat pracy magisterskiej - chciałabym w przyszłości tłumaczyć teksty techniczne (tak, wydaje mi się, że jestem normalna ), ale nie czuję się na siłach by o tym pisać pracę. Nawet nie wiedziałabym za bardzo co...

[Enna19]

Hej dziewczyny!

Przepraszam, ze się Wam tu tak wcinam, ale mam straszny problem. Jestem na III roku i czas na pracę licencjacką. Wybrałam literaturę i nie mam pojęcia skąd brać materiały!!! W bibliotece uczselnianej nie ma NIC A NIC! Zastanawiałam się nad literaturą gotyku, ale jak tak dalej pójdzie będę musiała przerzucić się na znienawidzonego Shakespeare'a (bo jest na jego temat sporo publikacji).

POMOCY!

[makeupnotwar]

Napisane przez Hollyhock

ja, tak jak pisałam, mam: humor w przekładzie, tłumaczenie materiałów audiowizualnych i współczesne tendencje przekładoznawcze (u dr hab K). A z tłumaczeniowych to miałam już w zeszłym roku teorie relewancji i literaturę dziecięcą w przekładzie. Jakbyś była czymś zainteresowana to pytaj. I dobrze trafiłaś z moim seminarium Ale nie mam pojęcia jaki wybrać temat pracy magisterskiej - chciałabym w przyszłości tłumaczyć teksty techniczne (tak, wydaje mi się, że jestem normalna ), ale nie czuję się na siłach by o tym pisać pracę. Nawet nie wiedziałabym za bardzo co...

jakby coś to na przekładach technicznych zna się dr K. z kursu o braku ekwiwalencji bardzo fajny pomysł, ja parę razy pomagałam coś tłumaczyć z budownictwa TŻtowi, śmieszne to było audiowizualne są fajne i przy okazji łatwe do zaliczenia, a i pani dr przestaje sprawdzać listę w pewnym momencie
też nie wiem o czym pisać... mam tyle pomysłów, a mam wrażenie, że pani prowadząca seminarium mnie nie lubi

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:50 ----------

Napisane przez Enna19

Hej dziewczyny!

Przepraszam, ze się Wam tu tak wcinam, ale mam straszny problem. Jestem na III roku i czas na pracę licencjacką. Wybrałam literaturę i nie mam pojęcia skąd brać materiały!!! W bibliotece uczselnianej nie ma NIC A NIC! Zastanawiałam się nad literaturą gotyku, ale jak tak dalej pójdzie będę musiała przerzucić się na znienawidzonego Shakespeare'a (bo jest na jego temat sporo publikacji).

POMOCY!

eee... ja akurat przez 2 lata siedziałam w gotyku to mogę pomóc. publikacji o gotycyzmie jest bardzo dużo, i polskich i angielskich. w antologii Chrisa Baldicka jest dużo odnośników bibliograficznych. innym koniecznym dziełem jest wampir Marii Janion. O gotycyzmie pisze Zofia Sinko w Powieść angielska a powieść polska cośtam cośtam
zajrzyj tutaj, jest kilka pozycji wymienionych: https://usosweb.dak.uw.edu.pl/kontro...d:3301-LB2029)

i tu
https://usosweb.dak.uw.edu.pl/kontro...:3007-B153ES2)

mogę Ci podesłać moją bibliografię do pracy o The Castle of Otranto jeśli jeszcze ją mam, było tam całkiem sporo pozycji

[queencarrot]

Witam serdecznie
Dołączę się, właśnie odkryłam bardzo tematyczny wątek
Jak studentka trzeciego roku Nauczycielskiego Kolegium Języków Obcych we Wrocławiu ze specjalnością język angielski, chyba się tu nadam

[Ciacho25]

witaj queencarrot
Ja też studentka nkjo ale nie we Wrocławiu, dopiero 1 rok
Możesz napisać coś więcej jak ci się udało dotrwać do 3 roku? Coś mi się wydaje,że będzie ciężko
Czy któraś z was moglaby mi polecic jakieś ciekawe książki,może znacie jakieś stronki na temat historii uk ?? Sama nie wiem,że to powiem ale zainteresowała mnie historia,a chciałabym poczytać trochę więcej i uporządkować notatki, chodzi mi głównie o początki-stonhege itp.

[queencarrot]

Napisane przez Ciacho25

witaj queencarrot
Ja też studentka nkjo ale nie we Wrocławiu, dopiero 1 rok
Możesz napisać coś więcej jak ci się udało dotrwać do 3 roku? Coś mi się wydaje,że będzie ciężko
Czy któraś z was moglaby mi polecic jakieś ciekawe książki,może znacie jakieś stronki na temat historii uk ?? Sama nie wiem,że to powiem ale zainteresowała mnie historia,a chciałabym poczytać trochę więcej i uporządkować notatki, chodzi mi głównie o początki-stonhege itp.

Powiem tak: geniuszem nie jestem, ale jakoś się trzymam. Poprawki ratują mi skórę
Udało mi się dotrwać, bo jakimś cudem, zawsze mi się smyknie Nie jest aż tak ciężko, teraz najbardziej przeraża mnie wizja praktyk w klasach 1-3 szkoły podstawowej.
Naprawdę, te dwa lata wspominam super, bo fajni ludzie, fajni wykładowcy, ogólnie przyjemna atmosfera, chociaż fakt - trzeba się sporo uczyć.

Jeśli chodzi o historię UK, polecam książkę, której używałam na pierwszym roku do tego właśnie przedmiotu: 'An Illustrated History of Britain', wydawnictwo Longman, autor to David McDowall.
Szczerze mówiąc, nie używałam nic więcej, niż ta książka + moje notatki, bo mieliśmy genialną wykładowczynię, która wszystko potrafiła przekazać w sposób przystępny.
Powodzenia życzę, choć enkajot nie taki straszny, jak go malują

[Enna19]

makeupnotwar byłabym bardzo wdzięczna. Dzięki Tylko jeszcze taka kwestia... Skąd konkretnie brałaś ksiązki? Ponieważ w dużej mierze udało mi się zgromadzić długą listę potencjalnych książek, ale tego nigdzie nie ma Poprawka, jest, mogę sobie ściągnąć z UK za 100 zeta/książka. Wolałabym tego uniknąć... A co do wampirów to odpadają w 100% Chciałabym o nie zahaczyć, ale promotorka kategorycznie się sprzeciwia (1) były już 2 prace na ten temat, 2) ma ich najwyraźniej dosyć ).

Pozdrawiam i dzięki! Bozia Ci w dzieciach wynagrodzi dobra kobieto

[makeupnotwar]

z buwu? (tzn. biblioteki uniwersyteckiej uw) prosisz o wydanie biletu jednodniowego i możesz wejść i skorzystać z tego, co stoi na półkach, nie musisz być studentką. wiele rzeczy jest w internecie (na torrentach), także wystarczy dobrze pogrzebać.

ja książki brałam z buwu, z biblioteki ia uw i z netu. kto by się bawił w ściąganie książek z uk do zwykłej pracy... nigdy nie było żadnego problemu. może dlatego, że w bibliotece i czytelni jest tego sporo, bo właśnie dwójka panów prowadzi z tego kursy (gotyk bryt. i amerykański). no nigdy nie miałam takiego problemu, bo mamy jeszcze w wydziale bardzo bogatą bibliotekę ośrodka studiów brytyjskich i tam jest chyba wszystko

[Katrinaa]

Hej dziewczyny!
Macie moze, albo wiecie gdzie moge znalezc w necie CD do podręcznika Tempo 1?
Szukam i szukam i nie mogę znaleźć Help me please

[klaudiabp]

Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy
Szukam tytułu książki - wiem, że jest podzielona na działy, z których nieparzyste to zawsze gramatyka, parzyste - słownictwo: topic vocabulary in contrast, phrasal verbs, phrases and collocations, word patterns, word formation (poziom to zapewne upper-intermediate). To bardzo pilne. Liczę na Was

[Ciacho25]

Napisane przez queencarrot

Powiem tak: geniuszem nie jestem, ale jakoś się trzymam. Poprawki ratują mi skórę
Udało mi się dotrwać, bo jakimś cudem, zawsze mi się smyknie Nie jest aż tak ciężko, teraz najbardziej przeraża mnie wizja praktyk w klasach 1-3 szkoły podstawowej.
Naprawdę, te dwa lata wspominam super, bo fajni ludzie, fajni wykładowcy, ogólnie przyjemna atmosfera, chociaż fakt - trzeba się sporo uczyć.

Jeśli chodzi o historię UK, polecam książkę, której używałam na pierwszym roku do tego właśnie przedmiotu: 'An Illustrated History of Britain', wydawnictwo Longman, autor to David McDowall.
Szczerze mówiąc, nie używałam nic więcej, niż ta książka + moje notatki, bo mieliśmy genialną wykładowczynię, która wszystko potrafiła przekazać w sposób przystępny.
Powodzenia życzę, choć enkajot nie taki straszny, jak go malują

dzięki wielkie ściągnęłam ebooka, i nie wiem czy mój wykładowca z niej nie korzysta, bo praktycznie wyczytałam większość rzeczy co miałam na wykładach

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez klaudiabp

Dziewczyny, potrzebuję Waszej pomocy
Szukam tytułu książki - wiem, że jest podzielona na działy, z których nieparzyste to zawsze gramatyka, parzyste - słownictwo: topic vocabulary in contrast, phrasal verbs, phrases and collocations, word patterns, word formation (poziom to zapewne upper-intermediate). To bardzo pilne. Liczę na Was

a nie chodzi o Destination ?tak mi się wydaje, bo jest tam wszystko o czym piszesz, te word formation i phrasal verbs, sama z niej korzystam

[klaudiabp]

Napisane przez Ciacho25

a nie chodzi o Destination ?tak mi się wydaje, bo jest tam wszystko o czym piszesz, te word formation i phrasal verbs, sama z niej korzystam

Nie wiem, ale być może mogłabyś mi podać jeszcze autora albo wydawnictwo?

EDIT: tak, to jednak to. dziękuję

[Ciacho25]

jestem pewna na 100% że to ta książka
Destination Grammar with answer key

Malcolm Mann
Steve Tayloew-Knowles

[Katrinaa]

Dziewczyny mam problem... Zaczełam prace jako lektorka, dopiero 1 tydzien a ja juz mam dość.. mam 4 grupy i jest mi ciężko, nic tylko przygotowuje te zajecia, robie plany itp. Chce zrezygnowac, ale nie wiem czy mogę, po prostu sie nei wyrabiam i wiem ze to nie to Napiszcie prosze co o tym sadzicie. Umowy jeszcze nie podpisalam...

[Hortencja]

Pewnie że możesz zrezygnować. Nikt cię na siłę nie będzie trzymał