dzieci na weselu - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-29, 15:40   #211
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: dzieci na weselu

I jeszcze dzieci mogą być narażone na rozrywki tego typu
http://www.youtube.com/watch?v=EvzOxmUwHzE
są na tym weselu dzieci...
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-29, 16:01   #212
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
I jeszcze dzieci mogą być narażone na rozrywki tego typu
http://www.youtube.com/watch?v=EvzOxmUwHzE
są na tym weselu dzieci...
O borze...
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-30, 08:34   #213
Fenixem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez anannke Pokaż wiadomość
A zdradzisz jaki koszt takiej animatorki?

Poza tym już pisałam kiedyś że mając dziecko obraziłabym się gdyby ktoś zapewniał animatorkę po to żeby dzieci nie przeszkadzały bo to sugeruje że rodzice nie ogarną swoich dzieci i będą przeszkadzać, że nie umieją się nimi zająć, że dzieci są niegrzeczne. Wynajmując animatorkę po to by dzieci się nie nudziły - wygląda przynajmniej na to że chce się dzieciom zapewnić dobrą zabawę.

Ale uważam że oczekiwanie że będą atrakcje dla dzieci jest przesadą. Od wieków tradycyjne wesele to przyjęcie z alkoholem tańcami całonocne gdzie się głównie tańczy rozmawia z rodziną. Więc każdy o tym wie i może sobie przemyśleć czy jego dziecko nadaje się na taką imprezę, czy może na część chociaż czy się nim zajmie i potem odwiezie do babci czy samemu wcześniej wyjdzie razem z nim. Do tego dziecko wieczorem jest zmęczone, marudne i takie maleństwa pięcioletnie nie zrozumieją tego że to wesele tylko chcą iść spać. a trzymanie dziecka na siłę w głośnej hałaśliwej sali jest męczeniem dziecka więc dla mnie to nie pojęte że rodzice zmuszają do tego własne dzieci.
Z tego co się orientuję to 600zł za ok 5-6 godzin, ale to zależy jak się człowiek umówi
Fenixem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-30, 16:21   #214
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Fenixem Pokaż wiadomość
Z tego co się orientuję to 600zł za ok 5-6 godzin, ale to zależy jak się człowiek umówi
to wychodzi ok 100zł/godzinę. Zakładając że wesele jest od 17 gdzieś a taka animatorka aktywnie zajmuje się dziećmi do 24 gdzieś to 7 godzin.. do tego pokój dla dzieci żeby potem je położyć...

z resztą może mi ktoś wyjaśnić jak zaproszenie na wesele z dziećmi rozwiązuje problem rodziców? przecież takie dzieci gdzieś do 24 będą na weselu potem albo rodzice z nimi wychodzą razem (czyi dla nich też się zabawa kończy) albo i tak muszą zostawić dziecko z kimś - czyli jakąś opiekę muszą załatwić... albo ta opiekunka będzie pilnować dzieci jak śpią w pokoju gdzieś w pobliżu sali - czyli koszt takiej animatorki wzrasta... i z 7 godzin robi się 12...
__________________
always & forever

nie trzeba być IDEALNYM, żeby IDEALNIE do siebie pasować…
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-30, 17:35   #215
horgen
Raczkowanie
 
Avatar horgen
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 92
Dot.: dzieci na weselu

Zapraszanie dzieci na wesela to kwestia bardzo indywidualna i dużo zależy od tego, jak to się praktykuje w rodzinie. Wtedy możemy się domyślić reakcji rodziny.
Na moim weselu dzieci będą, bo nie mam nic przeciwko, ale osobiście razi mnie jak widzę na innych imprezach w rodzinie mojego TŻ dzieci zostające do końca. Często my wychodziliśmy z imprezy, a wiele dzieci jeszcze zostawało.

Wg mnie dziecko trzeba nauczyć kulturalnego zachowania i przebywania wśród ludzi i zabierając je na takie imprezy jest ku temu okazja, ale pozostawianie dziecka na imprezie dłużej niż do 22 to już lekka przesada. Później rodzice się dziwią, że dzieci są rozwydrzone i wchodzą im na głowę. Tym bardziej, że w rodzinie mojego TŻ-a huczne imprezy są co najmniej raz w miesiącu, bo świętują naprawdę każdą okazję.

Co do animatorki, kącika zabaw itp. ja na swoim weselu bym się na to nie zdecydowała. Nie chodzi o koszty, ale ślub i wesele to konkretna impreza, na której wiadomo czego się spodziewać. Jeżeli ktoś wie, że jego dziecko się do tego nie nadaje nie powinien go brać i tyle. W końcu w zapraszaniu dzieci i tak samo w zabierani ich chodzi o to, żeby były na weselu, a pomalować kredkami czy pomalować twarze mogą zawsze. Ginie w tym cała idea wesela, a jeżeli ktoś zaprasza dzieci to chyba chce żeby i one w tym uczestniczyły.
horgen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-01, 08:54   #216
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez horgen Pokaż wiadomość
.

Wg mnie dziecko trzeba nauczyć kulturalnego zachowania i przebywania wśród ludzi i zabierając je na takie imprezy jest ku temu okazja, ale pozostawianie dziecka na imprezie dłużej niż do 22 to już lekka przesada. Później rodzice się dziwią, że dzieci są rozwydrzone i wchodzą im na głowę. Tym bardziej, że w rodzinie mojego TŻ-a huczne imprezy są co najmniej raz w miesiącu, bo świętują naprawdę każdą okazję.
Ale co ma piernik do wiatraka ? U nas dzieciaki sie bawiły do 3 nad ranem i naprawdę sie z tego cieszyłam bo to oznaczało, że sie nie nudziły tylko dobrze bawiły
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 12:59   #217
Fenixem
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 6
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez anannke Pokaż wiadomość
to wychodzi ok 100zł/godzinę. Zakładając że wesele jest od 17 gdzieś a taka animatorka aktywnie zajmuje się dziećmi do 24 gdzieś to 7 godzin.. do tego pokój dla dzieci żeby potem je położyć...

z resztą może mi ktoś wyjaśnić jak zaproszenie na wesele z dziećmi rozwiązuje problem rodziców? przecież takie dzieci gdzieś do 24 będą na weselu potem albo rodzice z nimi wychodzą razem (czyi dla nich też się zabawa kończy) albo i tak muszą zostawić dziecko z kimś - czyli jakąś opiekę muszą załatwić... albo ta opiekunka będzie pilnować dzieci jak śpią w pokoju gdzieś w pobliżu sali - czyli koszt takiej animatorki wzrasta... i z 7 godzin robi się 12...
jeśli w sali jest gdzie spać, to one zostają z dzieciakami do momentu jak odbiorą je rodzice, całą noc nawet i to wtedy kosztuje ok 1000 złotych
Fenixem jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-03, 17:01   #218
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Fenixem Pokaż wiadomość
jeśli w sali jest gdzie spać, to one zostają z dzieciakami do momentu jak odbiorą je rodzice, całą noc nawet i to wtedy kosztuje ok 1000 złotych
Nadal uważasz że to mała kwota dla młodych?

Poza tym nadal nikt mi nie odpowiedział jak taka animatorka rozwiązuję sprawę dzieci oprócz sytuacji że siedzi z nimi całą noc. Bo zabierając dzieci na wesele bez animatorki całonocnej rodzice muszą mieć jakiś plan co z nimi zrobić kiedy będą zmęczone, rozdrażnione i śpiące... wtedy argumenty że nie mają z kim dziecka zostawić, że dziecko z nikim innym nie zostanie itp upadają... jedyne wyjście to albo ktoś się dziećmi zajmie na "noc" albo rodzice muszą wyjść i tyle..
__________________
always & forever

nie trzeba być IDEALNYM, żeby IDEALNIE do siebie pasować…

Edytowane przez anannke
Czas edycji: 2013-09-03 o 17:03
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-03, 17:55   #219
the rock
Zakorzenienie
 
Avatar the rock
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: zagłębie:)
Wiadomości: 16 194
GG do the rock
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Fenixem Pokaż wiadomość
jeśli w sali jest gdzie spać, to one zostają z dzieciakami do momentu jak odbiorą je rodzice, całą noc nawet i to wtedy kosztuje ok 1000 złotych
Za ta kasę wolałabym wyjechać z mężem na weekend, a nie niańczyć dzieci których rodzice nie maja wyobraźni
__________________
Bo to JA jestem najważniejsza ! ! !

regeneruję włosy - start 11.11.11
Ewka i nie tylko 22.10.12
- 25 kg
the rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 10:05   #220
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: dzieci na weselu

Mam pytanie do dziewczyn, które są po ślubie i zdecydowały się na zaproszenia bez dzieci - jak Wasi goście to przyjęli?

Generalnie z TŻ uważamy, że wesele jest zabawą dla dorosłych i chcielibyśmy, aby ci dorośli mogli się jak najwięcej z nami wybawić. Nie mielibyśmy nic przeciwko dzieciom, gdybyśmy mieli gwarancję, że ich rodzice (tak, bo to do rodziców należy obowiązek opieki nad dziećmi podczas wesela ). Znam przypadki, gdzie rodzice na weselach nie ograniczali się z piciem, dziecko było zostawione samo sobie. Znudzone biegało i z nieuwagi zrobiło sobie krzywdę. Albo roszczenia, że to kelnerki powinny zająć się brzdącem, bo rodzice idą się napić/ zapalić.

I tak, przerobiliśmy wesele, gdzie na 140 osób było 6-7 dzieci. Niektóre zachęcane przez rodziców uderzały w sprzęt muzyków. Widzieliśmy, że pan młody miał ochotę zwrócić uwagę rozrabiającym dzieciakom, ale rodzice zbagatelizowali sprawę. Było też 1,5 roczne dziecko, które zdaniem rodziców wyśmienicie bawiło się do 4 nad ranem. W praktyce matka non stop nosiła je na rękach, sama się nie wybawiła, widać że dziewczynka była bardzo rozespana i marudna.

Muzyka na weselach jest bardzo głośna i może uszkodzić słuch dziecka. Prawie nikt z rodziców nie pomyślał o tym, żeby chociaż niemowlęta zabrane na obiad miały słuchawki wygłuszające.

Wzorcowo postąpili moi znajomi, którzy przyszli dosłownie na parę godzin, nie pili alkoholu, córeczka (niemowlę, wymagała karmienia na żądanie) miała słuchawki na uszach, zebrali się ok. 21.

Sprawa zagrożenia - wiem o kilku dzieciakach z dalszej rodziny, że są bardzo rozbiegane i rozwydrzone. Niestety wg mnie mogą stwarzać realne zagrożenie także dla innych gości (niszczenie sprzętów, dekoracji), rzucanie cięższymi przedmiotami (serio...).

Z drugiej strony wśród przyszłych gości są też dzieciaku, z którymi uwielbiam spędzać czas. Zdyscyplinowane, umiejące zachować się na uroczystościach. wiem, że ich rodzice będą uważać na nie podczas wesela. Czuję, że zaproszenie bez dzieci, byłoby pozbawieniem tych właśnie dzieci możliwości uczestniczenia w zabawie. Są też pary, które mają małe dzieci, przyjeżdżają z zagranicy do PL, a nie będą miały z kim zostawić dzieci, bo najblizsi krewni będą się bawić z nami na weselu. Mam lekki mętlik w głowie, jak postąpić.

Zatrudnianie animatorki jest dobrym pomysłem - ale to też spore koszty. Mimo wszystko mam wrażenie, że na młodych jest ogromna presja, aby szli na rękę z udogodnieniami dla potencjalnych gości, kosztem ich wizji wesela, czy też dużymi wydatkami. Zdarza się też tak, że wesele przeradza się w ogromną animację, a panstwo młodzi schodzą na dalszy plan, a tego bym nie chciała.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 11:09   #221
Opiumalfa
Zakorzenienie
 
Avatar Opiumalfa
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
Dot.: dzieci na weselu

Mam podbobny problem.
Opiumalfa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-10-08, 11:41   #222
anannke
Zakorzenienie
 
Avatar anannke
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: śląsko-małopolskie:)
Wiadomości: 3 619
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez the rock Pokaż wiadomość
Za ta kasę wolałabym wyjechać z mężem na weekend, a nie niańczyć dzieci których rodzice nie maja wyobraźni
No właśnie tym bardziej że sama oszczędzam kasę na wesele a tysiak piechotą nie chodzi. Za taką kasę ma się weekend w luksusowym spa we dwoje... Samo przygotowanie kącika dla dzieci spoko - kolorowanki kredki jakieś klocki się znajdą ale animatorki, noclegi itp itd? nie za dużo wymaga się czasem od rodziny/znajomych na których to imprezę jesteśmy zaproszeni?

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Mam pytanie do dziewczyn, które są po ślubie i zdecydowały się na zaproszenia bez dzieci - jak Wasi goście to przyjęli? (...)
Ja jeszcze jak wiesz jestem przed ślubem - zapraszamy z dziećmi. Myślę że nie ma uniwersalnego wyjścia z tej sytuacji bo wszystko zależy od podejścia ludzi do tematu. Wiem że u mnie w rodzinie byłby straszny kwas i ludzie odebraliby to bardzo osobiście. Ale wiem też że są to osoby dosyć rozsądne i odpowiedzialne i nie będzie takich sytuacji jak opisałaś.

Warto też zwrócić uwagę na to co mi jedna znajoma mówiła na co sama bym nie wpadła - dzieci dosyć grzeczne i urocze były ale cały czas chodziły za panią młodą, chciały z nią tańczyć, wdrapywały jej się na kolana. Nie mogła się od nich "opędzić", zatańczyć z kimś innym był problem bo gdzie się nie ruszyła otaczał ją wianuszek maluchów. I mówiła że o ile na początku było to słodkie jak dzieci do niej przychodziły ale po jakimś czasie robiło to się męczące strasznie. Chciała się napić z kimś kieliszka - akurat mała wdrapuje się na kolana, chciała zatańczyć z wujkiem - podlatuje maluch i ją ciągnie, chciała zjeść coś - podlatuje maluch i pakuje się na kolana...

Dla dzieci pani młoda stanowi jak widać dużą atrakcję...
__________________
always & forever

nie trzeba być IDEALNYM, żeby IDEALNIE do siebie pasować…
anannke jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 12:35   #223
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: dzieci na weselu

Opiumalfa, przede wszystkim do rozważenia kilka spraw.
Na pewno argumentami za zaproszeniem bez dzieci:
dzieci będą się pałętać przy gościach, kwestia alkoholu (rzadko który rodzic nie uległby zaproszeniem na jednego nawet przy dziecku...), obce środowisko - zakładam, że towarzystwo międzynarodowe, więc może być to jakiś czynnik stresujący dla dziecka, zmęczenie podróżą.

Z drugiej strony - nie piszesz nic o tym, jaki faktycznie jest charakter tych dzieci. Czasami można przewidzieć, jak dziecko zachowa się na weselu. Może będą bezproblemowe - posiedzą, a z przyjściem wieczoru zasną jak małe susły i rodzice nie będą musieli się o nie martwić.

Jeśli zaprosiłabyś gości z dziećmi - to raczej radziłabym samolot, lot zarezerwowany dzień / kilka dni wcześniej. Autokar naprawdę może wykończyć niejednego dorosłego i to nie jest moje widzimisię. Jest opcja, że dzieci są na ceremonii, chwilę na weselu (pod warunkiem, że są upilnowane), a potem idą do pokoju z opiekunką. Jak sama widzisz, jest tu dużo rzeczy do ogarnięcia, dochodzą kolejne koszty.

Na miejscu Twoich kuzynek, nawet jeśli otrzymałabym zaproszenie z dziećmi, jednak nie pojechałabym. Zabranie dziecka w długą podróż byłoby z mojej strony nieprzemyślane; z drugiej - zostawienie dziecka z kimś (babcia, dalsza rodzina) byłoby stresujące dla mnie. W razie złego samopoczucia dziecka, sytuacji awaryjnej, chciałabym mieć możliwość jak najszybszego powrotu.

Wydaje mi się, że tutaj jest kwestia - jak bardzo chcesz iść na rękę swoim gościom, (którzy mają pretensje) i czy jest sens...

anannke Podejrzewam, że zrobię podobnie - zaproszę z dziećmi. Żeby być fair, to zapytamy rodziców pociech, czy mają jakieś pomysły na udogodnienia dla nich (bo chcielibyśmy, żeby oni dobrze się bawili przez całą noc, ale też żeby dzieciaki były bezpieczne i nie zniszczyły niczego). Im dłużej myślę nad tą sprawą, tym bardziej mam poczucie, że u nas nie jest to kwestia - nie dla dzieci na weselu w ogóle, ale nie dla dzieci rozwydrzonych i bez nadzoru rodziców.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-08, 19:53   #224
kwiatkowskaa
Przyczajenie
 
Avatar kwiatkowskaa
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 9
Dot.: dzieci na weselu

Tak naprawdę wszystko zależy od bliskości relacji z kuzynami. Jeśli są to bliskie kontakty, to wypadałoby zaprosić i dzieciaki. Niestety trzeba iść za ciosem i albo zapraszać wszystkie dzieci z danej rodziny, albo w ogóle sobie darować. Trzeba być konsekwentnym, żeby nikogo ni urazić brakiem zaproszenia.
kwiatkowskaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-10, 00:13   #225
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 977
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Mam pytanie do dziewczyn, które są po ślubie i zdecydowały się na zaproszenia bez dzieci - jak Wasi goście to przyjęli?

Generalnie z TŻ uważamy, że wesele jest zabawą dla dorosłych i chcielibyśmy, aby ci dorośli mogli się jak najwięcej z nami wybawić. Nie mielibyśmy nic przeciwko dzieciom, gdybyśmy mieli gwarancję, że ich rodzice (tak, bo to do rodziców należy obowiązek opieki nad dziećmi podczas wesela ). Znam przypadki, gdzie rodzice na weselach nie ograniczali się z piciem, dziecko było zostawione samo sobie. Znudzone biegało i z nieuwagi zrobiło sobie krzywdę. Albo roszczenia, że to kelnerki powinny zająć się brzdącem, bo rodzice idą się napić/ zapalić.

I tak, przerobiliśmy wesele, gdzie na 140 osób było 6-7 dzieci. Niektóre zachęcane przez rodziców uderzały w sprzęt muzyków. Widzieliśmy, że pan młody miał ochotę zwrócić uwagę rozrabiającym dzieciakom, ale rodzice zbagatelizowali sprawę. Było też 1,5 roczne dziecko, które zdaniem rodziców wyśmienicie bawiło się do 4 nad ranem. W praktyce matka non stop nosiła je na rękach, sama się nie wybawiła, widać że dziewczynka była bardzo rozespana i marudna.

Muzyka na weselach jest bardzo głośna i może uszkodzić słuch dziecka. Prawie nikt z rodziców nie pomyślał o tym, żeby chociaż niemowlęta zabrane na obiad miały słuchawki wygłuszające.

Wzorcowo postąpili moi znajomi, którzy przyszli dosłownie na parę godzin, nie pili alkoholu, córeczka (niemowlę, wymagała karmienia na żądanie) miała słuchawki na uszach, zebrali się ok. 21.

Sprawa zagrożenia - wiem o kilku dzieciakach z dalszej rodziny, że są bardzo rozbiegane i rozwydrzone. Niestety wg mnie mogą stwarzać realne zagrożenie także dla innych gości (niszczenie sprzętów, dekoracji), rzucanie cięższymi przedmiotami (serio...).

Z drugiej strony wśród przyszłych gości są też dzieciaku, z którymi uwielbiam spędzać czas. Zdyscyplinowane, umiejące zachować się na uroczystościach. wiem, że ich rodzice będą uważać na nie podczas wesela. Czuję, że zaproszenie bez dzieci, byłoby pozbawieniem tych właśnie dzieci możliwości uczestniczenia w zabawie. Są też pary, które mają małe dzieci, przyjeżdżają z zagranicy do PL, a nie będą miały z kim zostawić dzieci, bo najblizsi krewni będą się bawić z nami na weselu. Mam lekki mętlik w głowie, jak postąpić.

Zatrudnianie animatorki jest dobrym pomysłem - ale to też spore koszty. Mimo wszystko mam wrażenie, że na młodych jest ogromna presja, aby szli na rękę z udogodnieniami dla potencjalnych gości, kosztem ich wizji wesela, czy też dużymi wydatkami. Zdarza się też tak, że wesele przeradza się w ogromną animację, a panstwo młodzi schodzą na dalszy plan, a tego bym nie chciała.
Moja rodzina była uprzedzona, że to nie kinderbal i zapraszamy kuzynów ze swoimi połówkami,a nie dziećmi.
Nikt się nam za to nie obraził,ale u nas raczej nie ma zwyczaju przychodzić na wesele (nasze się zaczęło po 21, ślub o 19) z dziećmi.
Jeden wyjątek to była moja bratanica 3,5 roku,ale to wyjątek no i dziecko grzeczne- potańczyło trochę z nami i padła w pokoju nowożeńców

Ja rozumiem kuzynki jak z zagranicy przyjeżdżają to jest co innego, wyjątkowe sytuacje, ale dla nich bym też nie organizowała atrakcji typu opiekunka.
Co do pogrubionego to chcesz w ogóle kogoś,że tak powiem wprost BEZCZELNEGO zapraszać na swoje wesele? Rodzic z roszczeniami do osób trzecich by się zajęły jego dzieckiem?? Nawet jak im opiekunkę załatwisz to i tak będą mieć jakieś "ale". Taki typ człowieka.

To WY macie być w centrum zainteresowania. Nie ustępuj, bo widać, że się łamiesz...
__________________
18 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-14, 19:55   #226
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: dzieci na weselu

Dziewczyny, nie trzeba od razu płacić animatorce 1000zł, moja przyszła szwagierka na swoim weselu zatrudniła dziewczynę z harcerstwa. Dziewczyna zajmuje się na co dzień małymi zuchami, więc dla niej to pestka. Wzięła 200zł, jak dla licealistki to przyzwoite pieniądze. Zajmowała się dziećmi poza tymi w wózkach, maluchami, miała kredki, zabawki, bajki itp. Też chcemy tak zrobić, dać dorobić licealistce, która ma doświadczenie z dziećmi.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 05:42   #227
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, nie trzeba od razu płacić animatorce 1000zł, moja przyszła szwagierka na swoim weselu zatrudniła dziewczynę z harcerstwa. Dziewczyna zajmuje się na co dzień małymi zuchami, więc dla niej to pestka. Wzięła 200zł, jak dla licealistki to przyzwoite pieniądze. Zajmowała się dziećmi poza tymi w wózkach, maluchami, miała kredki, zabawki, bajki itp. Też chcemy tak zrobić, dać dorobić licealistce, która ma doświadczenie z dziećmi.
Nie zatrudniłabym do tego jednak osoby niepełnoletniej.
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-21, 07:53   #228
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez dezire Pokaż wiadomość
Nie zatrudniłabym do tego jednak osoby niepełnoletniej.
Ja jak byłam niepełnoletnia pilnowałam młodszych dzieci. 17 latka, która na co dzień zajmuje się małymi zuchami, umie je zabawić, zwłaszcza jak rodzice są obok i mają na wszystko oko.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-27, 01:40   #229
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Mam pytanie do dziewczyn, które są po ślubie i zdecydowały się na zaproszenia bez dzieci - jak Wasi goście to przyjęli?
Normalnie, przed ślubem nikt nie wypowiadał się "dlaczego nie ma dzieci w zaproszeniu?". Nie wypytywałam ich po ślubie, ani nie dostałam skarg.
Ja chyba mam normalnych ludzi w rodzinie, którzy uwazają, że alkohol i noc to nie jest otoczenie dla dziecka.

U nas w rodzinie dzieci się nigdy nie zabierało na wesela. Ani na wieczorne wyjścia, bale sylwestrowe.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2013-10-27 o 01:44
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-05-28, 09:21   #230
Evunia5
Raczkowanie
 
Avatar Evunia5
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 48
Dot.: dzieci na weselu

mam pytanie, ale o dziecko Pana młodego.
Pobieramy się i są to nasze drugie małżeństwa. Ja mam dorosłą córkę i Ona zajmie się oczywiście sama sobą na weselu, natomiast mój TŻ ma córkę 10-letnią. Myślałam, że dobrze będzie, gdyż ktoś z bliskiej rodziny mojego TŻ na czas wesela, a przede wszystkim na ślubie i na samym początku wesela będzie opiekował się dziewczynką. Dziewczynka rezolutna mądra, spokojna i nie stwarzająca problemów.
Jednak wczoraj przyszła teściowa powiedziała mojemu przyszłemu mężowi, że On musi małą się zajmować cały czas, bo to przecież małe dziecko i będzie czuło się źle.
No i co teraz?
Macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?
Evunia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-28, 09:40   #231
czarna_kawa80
Zakorzenienie
 
Avatar czarna_kawa80
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 9 993
GG do czarna_kawa80
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Evunia5 Pokaż wiadomość
mam pytanie, ale o dziecko Pana młodego.
Pobieramy się i są to nasze drugie małżeństwa. Ja mam dorosłą córkę i Ona zajmie się oczywiście sama sobą na weselu, natomiast mój TŻ ma córkę 10-letnią. Myślałam, że dobrze będzie, gdyż ktoś z bliskiej rodziny mojego TŻ na czas wesela, a przede wszystkim na ślubie i na samym początku wesela będzie opiekował się dziewczynką. Dziewczynka rezolutna mądra, spokojna i nie stwarzająca problemów.
Jednak wczoraj przyszła teściowa powiedziała mojemu przyszłemu mężowi, że On musi małą się zajmować cały czas, bo to przecież małe dziecko i będzie czuło się źle.
No i co teraz?
Macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?

nie rozumiem, (czy teściowa Cie nie lubi ) babcia dziecka (teściowa ) powinna zaproponować ze się nia zajmie
__________________
Panna Żelazny Zad
wizażuję sobie https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=343695 ZAPRASZAM


https://wizaz.pl/Mikroreklama






jestem zbyt za✂✂✂ista żeby ociekac za✂✂✂istością, to za✂✂✂istość ocieka mną


czarna_kawa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-28, 10:40   #232
Evunia5
Raczkowanie
 
Avatar Evunia5
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 48
Dot.: dzieci na weselu

Babcia dziecka po prostu strasznie o dziecko zabiega po rozwodzie mojego przyszłego męża z jego eks. W dodatku jest w starszym wieku (75 lat) i jak to wiadomo ze zdrowiem nie jest tak dobrze jak kiedyś.

Córka mojego przyszłego męża to dziewczynka zaradna, ale przez rodzinę męża rozpieszczana i mój TŻ jest wręcz zadręczany codziennie przez swoją matkę telefonami z pytaniami czy dzwonił już dziś do córki i kiedy się ostatni raz z nią widział. Oczywiście mój TŻ widuje się z córką co tydzień na cały weekend, codziennie dzwoni do niej, ale matka Jego i tak codziennie wypytuje czy aby na pewno to zrobił.
Teraz facet ma jazdę, że na Jego ślubie On ma sie zajmować dzieckiem. Natomiast ja mu powiedziałam, że dziecko oczywiście jest ważne, ale ten właśnie dzień to nasze święto i że na pewno Jego szwagierka spokojnie zajmie sie dzieckiem. Ten przerażony, że matka będzie mu suszyć głowę, że jest wyrodny ojciec. No i powstał problem i nie wiem jak mam wytłumaczyć TŻ, że musi załatwić opiekę chociaż na ślub i początek wesela dla dziecka.
Evunia5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-28, 20:51   #233
dezire
Zakorzenienie
 
Avatar dezire
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 555
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Evunia5 Pokaż wiadomość
Babcia dziecka po prostu strasznie o dziecko zabiega po rozwodzie mojego przyszłego męża z jego eks. W dodatku jest w starszym wieku (75 lat) i jak to wiadomo ze zdrowiem nie jest tak dobrze jak kiedyś.

Córka mojego przyszłego męża to dziewczynka zaradna, ale przez rodzinę męża rozpieszczana i mój TŻ jest wręcz zadręczany codziennie przez swoją matkę telefonami z pytaniami czy dzwonił już dziś do córki i kiedy się ostatni raz z nią widział. Oczywiście mój TŻ widuje się z córką co tydzień na cały weekend, codziennie dzwoni do niej, ale matka Jego i tak codziennie wypytuje czy aby na pewno to zrobił.
Teraz facet ma jazdę, że na Jego ślubie On ma sie zajmować dzieckiem. Natomiast ja mu powiedziałam, że dziecko oczywiście jest ważne, ale ten właśnie dzień to nasze święto i że na pewno Jego szwagierka spokojnie zajmie sie dzieckiem. Ten przerażony, że matka będzie mu suszyć głowę, że jest wyrodny ojciec. No i powstał problem i nie wiem jak mam wytłumaczyć TŻ, że musi załatwić opiekę chociaż na ślub i początek wesela dla dziecka.

Sytuacja i tak zmusi Was do tego, że na początku dzieckiem nie bedziecie mogli się zająć, bo podczas ślubu i na początku wesela macie pewne funkcje do odegrania. Ja bym włączyła dziecko do pewnych funkcji, np może przynieść Wam obrączki, a jesli nie jest już zbyt 'duża' to może sypac Wam kwiatki, albo mianujcie ją po prostu druhną i poproście świadkową, żeby na ten krótki czas 2 godzin żeby razem były ze sobą jako tzw. druhny.
__________________

2004 - Boisz się, że ludzie z internetu odnajdą cię w prawdziwym życiu.

2014 - Boisz się, że ludzie z prawdziwego życia odnajdą cię w internecie.



dezire jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-28, 22:03   #234
PannaAgnieszka
Rozeznanie
 
Avatar PannaAgnieszka
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Kraków/ Krzeszowice
Wiadomości: 641
Dot.: dzieci na weselu

Cytat:
Napisane przez Evunia5 Pokaż wiadomość
mam pytanie, ale o dziecko Pana młodego.
Pobieramy się i są to nasze drugie małżeństwa. Ja mam dorosłą córkę i Ona zajmie się oczywiście sama sobą na weselu, natomiast mój TŻ ma córkę 10-letnią. Myślałam, że dobrze będzie, gdyż ktoś z bliskiej rodziny mojego TŻ na czas wesela, a przede wszystkim na ślubie i na samym początku wesela będzie opiekował się dziewczynką. Dziewczynka rezolutna mądra, spokojna i nie stwarzająca problemów.
Jednak wczoraj przyszła teściowa powiedziała mojemu przyszłemu mężowi, że On musi małą się zajmować cały czas, bo to przecież małe dziecko i będzie czuło się źle.
No i co teraz?
Macie jakiś pomysł na rozwiązanie tego problemu?
Ja mam taka sama sytuacje, tzn moj TZ ma coreczke dokladnie 10 lat. Szczerze mowiac tez jest rezolutna i fajna i wygadana i jakos nie widzi nikt w tym problemu, zeby sie nia zajmowac? bo zajmowac sie na poczatku wesela i na slubie tzn co? przeciez sama wystoi chyba podczas slubu, i na wesele na poczatku jak jest powitanie, obiad, pierwszy taniec- to kazdy ma zajecie- je oglada itp- to juz jest dosyc duze dziecko
__________________
01.12.2012
31.12.2013
YES YES YES 29.08.2015
PannaAgnieszka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-28 23:03:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:02.