Aparaty ortodontyczne cz. XII

[siona84]

Napisane przez pixie088

Dzisiaj zaczynam trzeci dzień z aparatem. Mam całe zjechane dziąsła :/ straszliwy ból. W nocy musiałam włożyć sb wacik na aparat. Bo nie wytrzymałabym. Jest jakaś rada na to? Czy po prostu każdy musi to przejść? Same zęby na szczęście nie bolą. Ale z tymi dziąsłami to jest istna masakra.

ja przez pierwsze 5 dni czulam ból i niewygode, póżniej było już coraz lepiej. Po około 6 tyg ju zsie tak zaklimatyzowałam i polubiłam mój aparacik- że wogóle nie odczuwam dyskomfortu ;-)

[magdolena]

Napisane przez Madziarka.n

no bez przesady.. bana powinno dawać się tym którzy wchodzą na forum tylko po to aby kogoś zareklamować

Też zastanawiałam się nad tą orto, ale zniechęciły mnie opinie w necie

Właśnie też czytałam troche nieprzychylnych opinii. Mogłabyś napisać u kogo się leczysz?

I jeszcze mam prośbę, jeśli ktoś mógłby polecić dobrego ortodonte w Warszawie to będe wdzięczna. Wiem że informacji i opinii jest pelno w internecie, ale każde dodatkowe sugestie mi sie przydadzą. Narazie jestem na etapie wybierania ortodonty, mam jeszcze troche 'spraw' do załatwienia u stomatologa:/

Czytałam dzisiaj o technologii Insignia - trojwymiarowe obrazowanie wynikow leczenia. Myslicie ze to bezsensowny bajer i niepotrzebne wywalanie kasy? Moze ktoras z Was miala z tym do czynienia?

[Madziarka.n]

Napisane przez magdolena

Właśnie też czytałam troche nieprzychylnych opinii. Mogłabyś napisać u kogo się leczysz?

I jeszcze mam prośbę, jeśli ktoś mógłby polecić dobrego ortodonte w Warszawie to będe wdzięczna. Wiem że informacji i opinii jest pelno w internecie, ale każde dodatkowe sugestie mi sie przydadzą. Narazie jestem na etapie wybierania ortodonty, mam jeszcze troche 'spraw' do załatwienia u stomatologa:/

z polecenia innej zadowolonej Wizażanki leczę się tutaj u dr Mroczek
Przesympatyczna, konkretna, dokładna kobietka, no i widać że zna się na tym co robi
Noszę aparat dopiero 2 miesiąc więc na razie tylko tyle mogę o Niej powiedzieć, póki co jestem bardzo zadowolona i na każdą wizytę śmigam z takim uśmiechem -->
W poczekalni zawsze siedzą uśmiechnięci pacjenci z aparatami na zębach, albo mijam ich gdy wychodzą z gabinetu - to mnie utwierdza że dobrze wybrałam

Zdecydowanie NIE POLECAM tego miejsca
Byłam tam jeszcze przed obecną orto, żeby zasięgnąć kilku opinii.
Pani dr baaaaardzo niesympatyczna! Z wielką łaską udzieliła mi info i zajrzała do buzi (no bo przecież powinnam była ze zdjęciami przyść a bez nich to ona mi nic nie powie - obecna orto bez zdjęć mi dużo powiedziała!), a ta powiedziała że minimum 4 zęby do wyrwania, a tak w ogóle to pewnie operacja mnie czeka
Taka zniesmaczona byłam tą kobietą że odechciało mi się dalszego leczenia
aaa i strasznie wyniosła kobita z niej.. nie lubię takich ludzi

[magdolena]

Napisane przez Madziarka.n

z polecenia innej zadowolonej Wizażanki leczę się tutaj u dr Mroczek
Przesympatyczna, konkretna, dokładna kobietka, no i widać że zna się na tym co robi
Noszę aparat dopiero 2 miesiąc więc na razie tylko tyle mogę o Niej powiedzieć, póki co jestem bardzo zadowolona i na każdą wizytę śmigam z takim uśmiechem -->
W poczekalni zawsze siedzą uśmiechnięci pacjenci z aparatami na zębach, albo mijam ich gdy wychodzą z gabinetu - to mnie utwierdza że dobrze wybrałam

Zdecydowanie NIE POLECAM tego miejsca
Byłam tam jeszcze przed obecną orto, żeby zasięgnąć kilku opinii.
Pani dr baaaaardzo niesympatyczna! Z wielką łaską udzieliła mi info i zajrzała do buzi (no bo przecież powinnam była ze zdjęciami przyść a bez nich to ona mi nic nie powie - obecna orto bez zdjęć mi dużo powiedziała!), a ta powiedziała że minimum 4 zęby do wyrwania, a tak w ogóle to pewnie operacja mnie czeka
Taka zniesmaczona byłam tą kobietą że odechciało mi się dalszego leczenia
aaa i strasznie wyniosła kobita z niej.. nie lubię takich ludzi

Dziękuję za odpowiedź!
Czyli tamta chciała wyrwac 4 zeby, a ostatecznie nic Ci nie wyrywali?
I jeszcze mam pytanie czy stosują tam system Damon?

[Madziarka.n]

Napisane przez magdolena

Dziękuję za odpowiedź!
Czyli tamta chciała wyrwac 4 zeby, a ostatecznie nic Ci nie wyrywali?
I jeszcze mam pytanie czy stosują tam system Damon?

tamta chciała wyrwać minimum 4 zęby, ale mówiła że jeszcze pewnie dwie ósemki

obecna kazała wyrwać 3 zęby

nie mam pojęcia czy Damon'a stosują

[Jigoku]

Napisane przez Polanita

Niedługo zdejmuje aparat. Dół zszedł się szybciej niż góra (a zazwyczaj jest odwrotnie, bo to góra jest bardziej plastyczna, ale widać nie u mnie heh), a problem mój jest taki, że górne dwójki są mniejsze niż jedynki i trójki.
Moja orto zaproponowała rozwiązanie takie, żebym je powiększyła za pomocą nakładek kompozytowych i wtedy można je wyrównać do reszty.
Czy słyszałyście o czymś takim? boje się czy jest to trwałe i czy różni się od reszty zębów.

Jak patrze na zdjęcia w postach to naprawdę chciała bym mieć taki duże ładne zęby jak Wy

Zależy o co dokładnie Twojej orto chodziło, zazwyczaj na licówki kompozytowe mówi się też nakładki i wtedy jest to rozwiązanie trwałe, trzeba co jakiś czas wymieniać. Ale mam np. doklejone jedynki właśnie z kompozytu (z tego, co wiem jest to tymczasowe), nie jest to trwałe, ale po jakimś czasie może być widać różnicę między zębem a kompozytem

[Kachnaaaa]

Napisane przez Irish184

Co do wyciągów - ja się przyzwyczaiłam. Noszenie ich nie jest może przyjemne ale da się żyć W ogóle to zaobserwowałam u siebie, że po nocy z wyciągami (a nawet po 2-3 godzinach noszenia) po lewej stronie górne i dolne zęby się ładnie łączą ze sobą i nie ma żadnej szpary między nimi. Jednak jak tylko zdejmę wyciągi, to po godzinie / dwóch wszytko wraca do stanu poprzedniego - między górnymi i dolnymi zębami robi się przerwa około 2 mm. I tak w kółko. Nie wiem czy to jest normalne i czy te wyciągi w ogóle coś dają, bo co w nocy się poprawi to w dzień efekt noszenia wyciągów znika.

Pytałam właśnie ostatnio o to moją orto,ale powiedziała że to stan przejściowy i potem szczęka i żuchwa sama będzie się tak układać.
Wytłumaczyła mi to jakoś bardziej logicznie,ale nie pamiętam słowo w słowo

[Polanita]

Napisane przez Jigoku

Zależy o co dokładnie Twojej orto chodziło, zazwyczaj na licówki kompozytowe mówi się też nakładki i wtedy jest to rozwiązanie trwałe, trzeba co jakiś czas wymieniać. Ale mam np. doklejone jedynki właśnie z kompozytu (z tego, co wiem jest to tymczasowe), nie jest to trwałe, ale po jakimś czasie może być widać różnicę między zębem a kompozytem

O dzieki za odpowiedź.
To wlasnie chyba takie nakladki, ktore maja mi powiekszyc zeby. Mowila ze co jakis czas sie wymienia, bo sie przebarwiaja. Coz chyba nie bede miala wyjscia, bo to chyba tansza alternatywa porcelanowych licowek mam tylko nadzieje ze nie beda sie tak przebarwiac jak lancuszki przezroczyste

[Polanita]

Napisane przez Jigoku

Zależy o co dokładnie Twojej orto chodziło, zazwyczaj na licówki kompozytowe mówi się też nakładki i wtedy jest to rozwiązanie trwałe, trzeba co jakiś czas wymieniać. Ale mam np. doklejone jedynki właśnie z kompozytu (z tego, co wiem jest to tymczasowe), nie jest to trwałe, ale po jakimś czasie może być widać różnicę między zębem a kompozytem

Mam tylko nadzieje ze zbyt szybko koloru nie zmienią moje dwojki. To chyba tansza alternatywa do porcelanowych licówek na które mnie na razie nie stac.

[Yoggobela]

Obiecałam, więc wrzucam. Dzisiaj zdjęli mi aparat i jestem bardzo zadowolona z efektu. Na zdjęciach trochę sztucznie się szczerzę, jednak chciałam jak najdokładniej pokazać ząbki.
Na pierwszym zdjęciu zupełnie przed założeniem aparatu, widać okropnie wystające trójki.
Na drugim zdjęciu zaraz po założeniu aparatu hassa i dolnego łuku.
Na trzecim ząbki z aparatem dzień przed zdejmowaniem.
Czwarte zdjęcie to już efekt końcowy. Widać, że jedynki górne trochę różnią się od siebie, jednak na żywo jest to niezauważalne, tak samo jak przebarwienia. W czasie leczenia dolna jedynka przesunęła się trochę na środek, co dziwnie wygląda, jednak tego też nie da się zauważyć, zwłaszcza że dolnych zębów prawie w ogóle nie pokazuję.

Różnica między przed i po jest spora, uważam, że warto było tyle się męczyć.
Mam nadzieję, że zmotywowałam.

[magdolena]

Napisane przez Yoggobela

Obiecałam, więc wrzucam. Dzisiaj zdjęli mi aparat i jestem bardzo zadowolona z efektu. Na zdjęciach trochę sztucznie się szczerzę, jednak chciałam jak najdokładniej pokazać ząbki.
Na pierwszym zdjęciu zupełnie przed założeniem aparatu, widać okropnie wystające trójki.
Na drugim zdjęciu zaraz po założeniu aparatu hassa i dolnego łuku.
Na trzecim ząbki z aparatem dzień przed zdejmowaniem.
Czwarte zdjęcie to już efekt końcowy. Widać, że jedynki górne trochę różnią się od siebie, jednak na żywo jest to niezauważalne, tak samo jak przebarwienia. W czasie leczenia dolna jedynka przesunęła się trochę na środek, co dziwnie wygląda, jednak tego też nie da się zauważyć, zwłaszcza że dolnych zębów prawie w ogóle nie pokazuję.

Różnica między przed i po jest spora, uważam, że warto było tyle się męczyć.
Mam nadzieję, że zmotywowałam.

Ja to bym wiele dała zeby miec takie zeby jak Ty przed leczeniem
Ale efekt naprawde ładny

[Madziarka.n]

Yoggobela efekt rewelacja

miałaś zgryz otwarty, czy tylko tak do zdjęcia ułożyłaś ząbki?

[Yoggobela]

Napisane przez Madziarka.n

Yoggobela efekt rewelacja

miałaś zgryz otwarty, czy tylko tak do zdjęcia ułożyłaś ząbki?

Nie nie, tylko tak do zdjęcia ułożyłam, inaczej w ogóle dolnych zębów nie byłoby widać. :P

[Kusum]

Napisane przez Yoggobela

Nie nie, tylko tak do zdjęcia ułożyłam, inaczej w ogóle dolnych zębów nie byłoby widać. :P

Wszystko pieknie, ale co z tymi przebarwieniami? Da sie to jakos usunac?

[asiaczek87]

Witajcie
od 19 mam i dolny łuk aparatu powiem Wam wczoraj było ciężko, nie bardzo boleśnie ale boleśnie dzisiaj troszku lepiej. Wiem że zawsze te pierwsze dni są najgorsze bo coś nowego na zębach

Tyle że moja orto nie powiedziała a założyła mi zamki jedynie do 6.
7 mam poza aparatem. Zauważyłam dopiero w domu... 7 są poprawnie względem górnego łuku. Stąd tu moja teoria że może na tych 7 nie muszę mieć zamków. Zastanawiające jest to czy zęby ustawią się odpowiednio mimo że nie wszystkie są zadrutowane? Któraś z Was ma taką samą sytuację?

[madzieeek]

Napisane przez Polanita

problem mój jest taki, że górne dwójki są mniejsze niż jedynki i trójki.
Moja orto zaproponowała rozwiązanie takie, żebym je powiększyła za pomocą nakładek kompozytowych i wtedy można je wyrównać do reszty.
Czy słyszałyście o czymś takim? boje się czy jest to trwałe i czy różni się od reszty zębów.

Jak patrze na zdjęcia w postach to naprawdę chciała bym mieć taki duże ładne zęby jak Wy

Ja też mam małe dwójki i orto mówił coś o dobudowaniu kompozytem, lub o licówkach. Ale jeszcze mam trochę czasu...
Inna sprawa, że ogólnie mam małe zęby i w życiu nie uzyskam takiego efektu, jak np. moja przyjaciółka, która też jakiś czas temu zdjęła aparat (musiałam ją trochę zamazać, bo by mnie chyba zabiła, jakby wiedziała, że gdzieś wrzucam to zdjęcie ).
Bo ja to nawet nie potrafię tak szeroko paszczy otworzyć!!!

[Irish184]

Napisane przez asiaczek87

Tyle że moja orto nie powiedziała a założyła mi zamki jedynie do 6.
7 mam poza aparatem. Zauważyłam dopiero w domu... 7 są poprawnie względem górnego łuku. Stąd tu moja teoria że może na tych 7 nie muszę mieć zamków. Zastanawiające jest to czy zęby ustawią się odpowiednio mimo że nie wszystkie są zadrutowane? Któraś z Was ma taką samą sytuację?

Aparatem zwykle są objęte zęby do szóstek włącznie, a siódemki i ósemki pozostają wolne. Ja mam zamki do piątek, a na szóstkach pierścienie. Na dodatek siódemki u mnie wcale nie rosną prosto względem pozostałych zębów, bo są zdecydowanie bardziej wysunięte w stronę policzków.

[ejzii]

Napisane przez madzieeek

Ja też mam małe dwójki i orto mówił coś o dobudowaniu kompozytem, lub o licówkach. Ale jeszcze mam trochę czasu...
Inna sprawa, że ogólnie mam małe zęby i w życiu nie uzyskam takiego efektu, jak np. moja przyjaciółka, która też jakiś czas temu zdjęła aparat (musiałam ją trochę zamazać, bo by mnie chyba zabiła, jakby wiedziała, że gdzieś wrzucam to zdjęcie ).
Bo ja to nawet nie potrafię tak szeroko paszczy otworzyć!!!

ona ma normalne zęby... ja mam malutkie strasznie, wielkosci zamka.. pod tymi zamkami nic ich nie widać i jak sie usmiecham to dziasla niestety widac.

[Polanita]

No zęby ma imponujące ta Twoja przyjaciołka ehh mi pozostają kompozytowe nakładki, mam miesiąc na zastanowienie. Tylko ciekawe czy one były by zakładane tego dnia co będę mieć zdejmowany aparat.. (to juz albo dopiero za ok miesiąc). Tak mi zleciał ten czas noszenia, już ponad 2 lata, az troche zal mi sie robi na mysl ze go zdejme, nie mialam problemu z noszeniem moje ziomki mowia, ze juz nie pamietaja mnie bez aparatu heh obym w tych licowkach wygladala ok i nie bylo z nimi problemu.

[smerffie]

Yoggobela, super ząbki w sumie to nosiłaś prawie 3 lata? trochę długo, na tych pierwszych zdjęciach wcale nie widać, zeby trzeba było tyle przesuwać...

[ceciii]

Mi się podobają zęby Maxineczki z YT ona ma dopiero duże!
Albo z takich znanych osób to Julia Roberts - i ten jej uśmiech, zazdrość mnie zżerała jak oglądałam z nią filmy ;P

Wstawiam moje zdjęcia!
Nie mam fotek przed założeniem, ale miałam wystające dwójki i krzywe jedynki na górze, a na dole nie miałam dużej wady, jak ktoś się przyjrzał to może i zobaczył, ze są delikatnie koślawe ;P i moja orto też nie była pewna, czy dół będzie konieczny, ale wyszło, że tak i dzięki temu noszę wyciągi i aparat ściągany....

[ejzii]

Napisane przez ceciii

Mi się podobają zęby Maxineczki z YT ona ma dopiero duże!
Albo z takich znanych osób to Julia Roberts - i ten jej uśmiech, zazdrość mnie zżerała jak oglądałam z nią filmy ;P

Wstawiam moje zdjęcia!
Nie mam fotek przed założeniem, ale miałam wystające dwójki i krzywe jedynki na górze, a na dole nie miałam dużej wady, jak ktoś się przyjrzał to może i zobaczył, ze są delikatnie koślawe ;P i moja orto też nie była pewna, czy dół będzie konieczny, ale wyszło, że tak i dzięki temu noszę wyciągi i aparat ściągany....

ojej śliczne

[Irish184]

Napisane przez ceciii

Mi się podobają zęby Maxineczki z YT ona ma dopiero duże!
Albo z takich znanych osób to Julia Roberts - i ten jej uśmiech, zazdrość mnie zżerała jak oglądałam z nią filmy ;P

Wstawiam moje zdjęcia!
Nie mam fotek przed założeniem, ale miałam wystające dwójki i krzywe jedynki na górze, a na dole nie miałam dużej wady, jak ktoś się przyjrzał to może i zobaczył, ze są delikatnie koślawe ;P i moja orto też nie była pewna, czy dół będzie konieczny, ale wyszło, że tak i dzięki temu noszę wyciągi i aparat ściągany....

ceciii piękne

[myworldishere]

ojeeej dziewczyny jak mnie dawno tu nie było! pól roku ;( przy moich ząbkach się dużo zmieniło więc dzisiaj postaram się dodać efekty no i kolory gumasek które miałam

[ajeva]

Napisane przez ceciii

Mi się podobają zęby Maxineczki z YT ona ma dopiero duże!
Albo z takich znanych osób to Julia Roberts - i ten jej uśmiech, zazdrość mnie zżerała jak oglądałam z nią filmy ;P

Wstawiam moje zdjęcia!
Nie mam fotek przed założeniem, ale miałam wystające dwójki i krzywe jedynki na górze, a na dole nie miałam dużej wady, jak ktoś się przyjrzał to może i zobaczył, ze są delikatnie koślawe ;P i moja orto też nie była pewna, czy dół będzie konieczny, ale wyszło, że tak i dzięki temu noszę wyciągi i aparat ściągany....

aparat ściągany jako dodatek do aparatu stałego? bo na dole też masz stały.

[asiaczek87]

Napisane przez Irish184

Aparatem zwykle są objęte zęby do szóstek włącznie, a siódemki i ósemki pozostają wolne. Ja mam zamki do piątek, a na szóstkach pierścienie. Na dodatek siódemki u mnie wcale nie rosną prosto względem pozostałych zębów, bo są zdecydowanie bardziej wysunięte w stronę policzków.

Yhm
trochę mnie to zaskoczyło bo na górze mam włącznie z 7. I nie mam pierścieni

[ceciii]

Napisane przez ajeva

aparat ściągany jako dodatek do aparatu stałego? bo na dole też masz stały.

tak, stały na dole mam od marca, a ściągany bodajże od maja - jest to jakby powiedzieć dodatek do wyciągów. Gumki noszę od kwietnia, mają one za zadanie wyciągnąć moją szczękę do przodu, moja orto mówiła, że na następnej wizycie (była ona w maju) będzie już ok! Tak się niestety nie stało i dostałam ten aparat, on ma zadanie nie dopuszczać, by moja szczęka się cofała (a tak się zdarzało np podczas snu) - najlepiej by było, żebym go nosiła non stop, 25h/dobę, 8 dni w tygodniu - tylko, że jak go zakładam to nie da się ze mną porozmawiać, bo strasznie seplenię

[sylwia0002]

hej Dziewczyny. aparat mam od końca kwietnia, poki co góra.aparat to zwykły metalowy. Za jakiś czas będę mieć dół i prawdopodobnie forsusa, któraś z Was ma? i po zdjeciu aparatu czeka mnie wstawienie implanta dolnej 6, bo niestety nie mam troche boję się tych kosztów. ta 6 byla wyrywana 2 lata temu wiec zapewne bedzie trzeba odbudowac kość a to dodatkowe koszta. Może która z was wstawila implanta? i moze coś więcej powiedziec?

[Irish184]

Napisane przez ceciii

tak, stały na dole mam od marca, a ściągany bodajże od maja - jest to jakby powiedzieć dodatek do wyciągów. Gumki noszę od kwietnia, mają one za zadanie wyciągnąć moją szczękę do przodu, moja orto mówiła, że na następnej wizycie (była ona w maju) będzie już ok! Tak się niestety nie stało i dostałam ten aparat, on ma zadanie nie dopuszczać, by moja szczęka się cofała (a tak się zdarzało np podczas snu) - najlepiej by było, żebym go nosiła non stop, 25h/dobę, 8 dni w tygodniu - tylko, że jak go zakładam to nie da się ze mną porozmawiać, bo strasznie seplenię

Żeby szczęka się nie cofała czy żuchwa? Bo szczęka chyba się nie może cofnąć podczas snu. Chociaż w sumie to sama już nie wiem
Ja noszę wyciągi, które mi ciągną żuchwę do przodu i właśnie podczas snu ona się nie cofa przez to.

[Kusum]

Hej, chciałam sie z Wami podzielic moim odkryciem ulatwiajacym zasypianiem z aparatem. Na szczescie nie mam zadnych otarc ani odleżyn. Musze powiedziec, ze moj aparat spisuje sie naprade swietnie. Ale po calym dniu mowienia, jedzenia itd. bola mnie wargi.
Ja zakupilam na allegro zel brace relief. I jestem mile zaskoczona. Przyjemnie chlodzi i daje chwile zniczulenia zeby mozna bylo bez problemu zasnac. Ktos stosuje jakies masci znieczulajace?