Kosmetyki M.A.C cz. 3

[KNK]

Po testach (na razie na ręku) jestem zachwycony nowym podkładem i korektorem ProLongWear, ładnie się stapia ze skórą, a po wyschnięciu trzyma się naprawdę dzielnie szczególnie korektor mi się spodobał bo jest płynny, nadaje sie pod oczy i ma dużą pojemność 9ml

[BrandNewName]

Cz ktoś ma jakąś wiarygodną informację czy linery z FF wchodzą do stałej kolekcji? Na Temptalii wyczytałam takie info... ktoś z was coś słyszał jak ma być u nas?

Kamilu no właśnie też słyszałam dobre opinie o tej serii i jestem ciekawa czy mi podkład Studio Fixa zastąpi bo korektor mam Fred Farrugia i chyba na długo mi starczy

[KNK]

Bileciki się powoli materializują na październik

[kasiaj85]

Napisane przez Myszołapka

Kasiu o jakich Diorkach mówicie ? Bo ja przeczytałam fiolet i zrobiłam Pochwal się, jeśli Ty to lubisz to ja pewnie też, nawet jeżeli jeszcze o tym nie wiem

hehe
nie chcę zaśmiecać wątku off topami, dwa malutkie zdjątka Ci zamieszczam i reszta pw

Napisane przez Corii

Właaaśnie - niektóre Diorki sa nice, dlatego przy nich tez pozostanę

powiem tak: nie że są zupełnie beznadziejne i nie do użytku, ale jakoś tak po MACu to każdy inny cień mi się będzie wydawał nie do końca super... Diorki dają ładne wykończenie, ale trzeba się ostro namachać żeby uzyskać kolor taki, jak w opakowaniu. :/ a szkoda, bo kolorki ładniusie!

Na razie mam błyszczyk MAC-a z wymianki i tak średnio mi podchodzi, bo się klei

a no, to zależy co kto lubi, ja kocham MACowe błyszczyki miłością olbrzymią! uwielbiam to, że nawet jak się zetrze tafla z wierzchu to one i tak nawilżają i pielęgnują usta zostawiając taką warstewkę ochronną

Napisane przez KNK

Po testach na razie na ręku, jestem zachwycony nowym podkładem i korektorem ProLongWear, ładnie się stapia ze skórą, a po wyschnięciu trzyma się naprawdę dzielnie szczególnie korektor mi się spodobał bo jest płynny, nadaje sie pod oczy i ma dużą pojemność 9ml

nadaje się pod oczy znaczy że nie wysusza?

[martiryb]

Napisane przez nadi83

Marti - 107 ??? Matko.....ciekawe ile ma MaSS ?

107 w paletkach.. plus jeszcze kilka niezdepotowanych w specjalnych opakowaniach

Nadi podsunęłaś mi świetny pomysł na walkę ze znikającymi napisami z pędzli.. ja pomalowałam swoje zwykłym lakierem bezbarwnym i niestety ten lakier odpryskuje i napisy nadal schodzą na niektórych pędzlach nie mam już właściwie nic wspomniałaś o akrylu, a ja myślę o żelu do paznokci.. cyk na napis i utwardzić w lampie.. mówię oczywiście o żelu wykończeniowym, a nie budującym

[KNK]

Napisane przez kasiaj85

nadaje się pod oczy znaczy że nie wysusza?

tego nie wiem na pewno nie bedzie nawilżał bo jest zastygający, ale może nie będzie wysuszał, w każdym razie trwały

[kasiaj85]

Napisane przez KNK

tego nie wiem na pewno nie bedzie nawilżał bo jest zastygający, ale może nie będzie wysuszał, w każdym razie trwały

trwały to dobrze, niestety, nie dla mnie :/ mniw malo co nie wysusza... ale na pewno się będzie podobać

[KNK]

Napisane przez KNK

Bileciki się powoli materializują na październik

są

Wkłady: Hepcat i Nocturnelle dalej szukają nowego domku

[Myszołapka]

Kasiu toż to Stylish Move, mam je od dawna Pieeeeeeeekne są

Kamilu czy w związku z biletem i jego materializacją można prosić Cię o zakup czegoś w PRO ?

[KNK]

Napisane przez Myszołapka

Kasiu toż to Stylish Move, mam je od dawna Pieeeeeeeekne są

Kamilu czy w związku z biletem i jego materializacją można prosić Cię o zakup czegoś w PRO ?

myśle że tak, zobaczymy nie chce się juz angażować w duże zakupy bo za dużo z tym pracy

[MARUDKA]

Kamilu nie wiem czy dostałeś moją wiadomość pw..byłam na urlopie i dlategonie odpisywałam na Twoją wiadomość..dalej chcesz wymienić się za ten róż Nuance?

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

powiem tak: nie że są zupełnie beznadziejne i nie do użytku, ale jakoś tak po MACu to każdy inny cień mi się będzie wydawał nie do końca super... Diorki dają ładne wykończenie, ale trzeba się ostro namachać żeby uzyskać kolor taki, jak w opakowaniu. :/ a szkoda, bo kolorki ładniusie!

Nie zgodzę się z tym, że przy Diorkach trzeba się namachać, żeby uzyskać kolor z opakowania tak źle z nimi to nie jest, chyba, że to seria Iridescent, wtedy owszem, bo bardziej perłowe niźli napigmentowane są
Ale fakt, MAC ma intensywniejsze kolorki i za to kocham go coraz bardziej Już bym chciała znowu jechać do salonu kompletować wkłady do paletki
A widze, ze wkleiłaś zdjęcie Stylish Move - to moja pierwsza paletka Diora, mam do niej sentyment, poza tym uwielbiam ja za kolorki

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Nie zgodzę się z tym, że przy Diorkach trzeba się namachać, żeby uzyskać kolor z opakowania tak źle z nimi to nie jest, chyba, że to seria Iridescent, wtedy owszem, bo bardziej perłowe niźli napigmentowane są
Ale fakt, MAC ma intensywniejsze kolorki i za to kocham go coraz bardziej Już bym chciała znowu jechać do salonu kompletować wkłady do paletki
A widze, ze wkleiłaś zdjęcie Stylish Move - to moja pierwsza paletka Diora, mam do niej sentyment, poza tym uwielbiam ja za kolorki

no ja właśnie się tym Stylish Move muszę namachać. Fiolecik ma dobrą pigmentację, reszta ciężka do okiełznania...
ja tez już się nie mogę doczekać kolejnych zakupów

[Corii]

Napisane przez kasiaj85

no ja właśnie się tym Stylish Move muszę namachać. Fiolecik ma dobrą pigmentację, reszta ciężka do okiełznania...
ja tez już się nie mogę doczekać kolejnych zakupów

Stylishami szybciutko się maluję uzyskując efekt tak, jak chcę
Jak we wrześniu nic nie wyjdzie z kompletowania 15 to się pochlastam.

Aaaa która mi miała wysłać na pw instrukcję wydłubywania cienia z pojedyńczej kasetki?

[nadi83]

Napisane przez Corii

Na razie mam błyszczyk MAC-a z wymianki i tak średnio mi podchodzi, bo się klei


Cześć Nadinku
Dziękuję bardzo Miło mi
Ja pędzle trzymam w opakowaniu, wiec nic nie powinno z nich zejść
Teraz mi się marzy jeszcze pędzelek do eyelinera, aczkolwiek ten co mam Kryolanu tez jest super, tylko ja mam wąziutki, a chciałam szerszy

Mnie ostatnio błyszczole MACa wkurzają, wcześniej jakoś szcególnie nie zwracałam na to uwagi, a teraz tylko wiatr zawieje to mam włosy na ustach i odklejać muszę
a to może dlatego mi nic nie zlazło, bo tez trzymam w opakowaniu zresztą czasem jak chce 217 tylko coś zblendować, pacnąc na powiekę i mi sie śpieszy, to nawet nie zdejmuję folii, tylko zsuwam

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez KNK

Bileciki się powoli materializują na październik

to jakby sie udało, to bym wreszcie moze poprosiła Cię o zakup pędzla do pudru

---------- Dopisano o 07:35 ---------- Poprzedni post napisano o 07:32 ----------

Napisane przez martiryb

107 w paletkach.. plus jeszcze kilka niezdepotowanych w specjalnych opakowaniach

Nadi podsunęłaś mi świetny pomysł na walkę ze znikającymi napisami z pędzli.. ja pomalowałam swoje zwykłym lakierem bezbarwnym i niestety ten lakier odpryskuje i napisy nadal schodzą na niektórych pędzlach nie mam już właściwie nic wspomniałaś o akrylu, a ja myślę o żelu do paznokci.. cyk na napis i utwardzić w lampie.. mówię oczywiście o żelu wykończeniowym, a nie budującym

no właśnie może to był taki żel a nie akryl...w każdym razie czymś takim do tipsów to sobie pokryła, też brała pod lampę i nawet nie drgnie teraz przepraszam za ignorancje w temacie, ale nigdy nie miałam tipsów,bo przy moim talencie ściągając soczewki wyjęłabym je pewnie razem z okiem

---------- Dopisano o 07:41 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Napisane przez KNK

Po testach (na razie na ręku) jestem zachwycony nowym podkładem i korektorem ProLongWear, ładnie się stapia ze skórą, a po wyschnięciu trzyma się naprawdę dzielnie szczególnie korektor mi się spodobał bo jest płynny, nadaje sie pod oczy i ma dużą pojemność 9ml

To jak już będziesz po twarzowych testach, to ja poproszę o relację. Przydałby mi się taki podkład, jako zamiennik minerałków, na specjalne okazję. Właśnie na trwałości i macie mi najbardziej zależy, więc jak więcej potestujesz go( a może akurat trafi Ci się ktoś z mega tłustą cerą jak moja ) to daj znać.

[gioseppe]

hej
kasiaj85;21233393
agniecha4791
martiryb
chcialabym Wam podziekowac za przekonanie do zakupow, coprawda dlugo mnie nie musialyscie namawiac :P :P ale...


z wszystkich zamowinych pedzelkow na razie dotarly 4 podst. do cieni. i rzeczywiscie sa rewelacyjne.

mam jeszcze pytanie o 275 - czy ktoras z Was go ma? fajny jest? szukam czegos wygodnego do nakladania cieni w wewn kaciku myslalam o 275 albo jakims malym pedzelku (to dla gleboko osadzonych oczu) sposrod
231, 228, 242 (ten ostatni jest maly?) - ktoras z Was uzywa? poleca/odradza?

266 do brwi - jest sens kupowac, czy jest duzo lepszy niz 17TL inglota? macie porownanie?

i jeszcze chce zamowic jakis pedzelek do kresek - polecicie jakis konkretny? teraz pracuje na inglocie zagietym ale moze jest taki z maca ktory sam robi kreski?:P

[kasiaj85]

Napisane przez Corii

Stylishami szybciutko się maluję uzyskując efekt tak, jak chcę
Jak we wrześniu nic nie wyjdzie z kompletowania 15 to się pochlastam.

Aaaa która mi miała wysłać na pw instrukcję wydłubywania cienia z pojedyńczej kasetki?

a ja macham no ale to może kwestia wprawy i przestawienia się z MACzków
wyjdzie na pewno wyjdzie
ja miałam, opracuję i wyślę obiecuję!

Napisane przez gioseppe

hej
kasiaj85;21233393
agniecha4791
martiryb
chcialabym Wam podziekowac za przekonanie do zakupow, coprawda dlugo mnie nie musialyscie namawiac :P :P ale...

z wszystkich zamowinych pedzelkow na razie dotarly 4 podst. do cieni. i rzeczywiscie sa rewelacyjne.

które masz?

mam jeszcze pytanie o 275 - czy ktoras z Was go ma? fajny jest? szukam czegos wygodnego do nakladania cieni w wewn kaciku myslalam o 275 albo jakims malym pedzelku (to dla gleboko osadzonych oczu) sposrod
231, 228, 242 (ten ostatni jest maly?) - ktoras z Was uzywa? poleca/odradza?

mam 275 póki co używam go pod łuk brwiowy - świetnie się sprawdza. w kąciku nie próbowałam
z tych, które wymieniłaś czaję się na 228...

[Corii]

Napisane przez nadi83

Mnie ostatnio błyszczole MACa wkurzają, wcześniej jakoś szcególnie nie zwracałam na to uwagi, a teraz tylko wiatr zawieje to mam włosy na ustach i odklejać muszę
a to może dlatego mi nic nie zlazło, bo tez trzymam w opakowaniu zresztą czasem jak chce 217 tylko coś zblendować, pacnąc na powiekę i mi sie śpieszy, to nawet nie zdejmuję folii, tylko zsuwam

Mam to samo Nadi - przy wietzre włosy mi się przyklejają do ust pomalowanych błyszzczolem MAC-a, dlatego się nie polubiliśmy za bardzo

robię dokładnie tak samo musi to śmiesznie wyglądać - pędzel w łapce do połowy zafoliowany

[martiryb]

Napisane przez nadi83

no właśnie może to był taki żel a nie akryl...w każdym razie czymś takim do tipsów to sobie pokryła, też brała pod lampę i nawet nie drgnie teraz przepraszam za ignorancje w temacie, ale nigdy nie miałam tipsów,bo przy moim talencie ściągając soczewki wyjęłabym je pewnie razem z okiem

to jak do lampy, to musiał być żel.. akryl sam zasycha
wczoraj wszystkie swoje pędzlaki potraktowałam więc żelem wykończeniowym i utwardziłam w lampie.. na razie wszystko git.. i mam nadzieję tak zostanie
dzięki Nadiś za pomysł.. sama jakoś na to nie wpadłam

Napisane przez gioseppe

mam jeszcze pytanie o 275 - czy ktoras z Was go ma? fajny jest? szukam czegos wygodnego do nakladania cieni w wewn kaciku myslalam o 275 albo jakims malym pedzelku (to dla gleboko osadzonych oczu) sposrod
231, 228, 242 (ten ostatni jest maly?) - ktoras z Was uzywa? poleca/odradza?

ja mam wszystkie wymienione przez Ciebie pędzle.. jeśli szukasz czegoś do małych powierzchni, to polecam 228.. jest malutki i mięciutki, przez co nie można sobie zrobić krzywdy.. bardzo go lubię 231 też jest mały, ale jakoś tak zbity i twardy przez co nie zaliczam do grupy moich ulubieńców a 242 jest duży.. ciutkę węższy od 239, ale dłuższy.. szczerze go polecam, ale do nakładania cienia na całą powiekę, a nie do małych fragmentów.. a 275 też jest niemały i do tego dość puchaty..

Napisane przez gioseppe

266 do brwi - jest sens kupowac, czy jest duzo lepszy niz 17TL inglota? macie porownanie?

ja do brwi mam 263, ale myślę, że jeśli masz dobry pędzelek z Inglota, to chyba nie warto sobie zawracać głowę MACowym odpowiednikiem.. lepiej kup sobie jakiś naoczny lub twarzowy pędzelek

Napisane przez gioseppe

i jeszcze chce zamowic jakis pedzelek do kresek - polecicie jakis konkretny? teraz pracuje na inglocie zagietym ale moze jest taki z maca ktory sam robi kreski?:P

ja do kresek lubię 208.. jest ścięty i dość mały przez co efekt można stopniować.. jeśli wolisz czubeczki, to polecam 209.. zdecydowanie lepszy niż 210, bo większy, ale wystarczająco mały

[gioseppe]

Napisane przez kasiaj85

które masz?
mam 275 póki co używam go pod łuk brwiowy - świetnie się sprawdza. w kąciku nie próbowałam
z tych, które wymieniłaś czaję się na 228...

dzieki za odpowiedz
mam juz 239,217, 224, 219
czytalas jakies recenzje na temat 228?

---------- Dopisano o 12:55 ---------- Poprzedni post napisano o 12:48 ----------

Napisane przez martiryb

ja mam wszystkie wymienione przez Ciebie pędzle.. jeśli szukasz czegoś do małych powierzchni, to polecam 228.. jest malutki i mięciutki, przez co nie można sobie zrobić krzywdy.. bardzo go lubię 231 też jest mały, ale jakoś tak zbity i twardy przez co nie zaliczam do grupy moich ulubieńców a 242 jest duży.. ciutkę węższy od 239, ale dłuższy.. szczerze go polecam, ale do nakładania cienia na całą powiekę, a nie do małych fragmentów.. a 275 też jest niemały i do tego dość puchaty..

dzieki za cenne uwagi

Napisane przez martiryb

ja do brwi mam 263, ale myślę, że jeśli masz dobry pędzelek z Inglota, to chyba nie warto sobie zawracać głowę MACowym odpowiednikiem.. lepiej kup sobie jakiś naoczny lub twarzowy pędzelek

tak tez sobie wlasnie mysle..
na pudrowe troche mi szkoda kasy, mam kozlowskiego i szalu nie ma, jest strasznie zbity i twardy - myslalam o jakims maestro ale nad maciem jeszcze nie myslalam ale zamowilam 2 do konturowania[/QUOTE]

Napisane przez martiryb

ja do kresek lubię 208.. jest ścięty i dość mały przez co efekt można stopniować.. jeśli wolisz czubeczki, to polecam 209.. zdecydowanie lepszy niż 210, bo większy, ale wystarczająco mały

prawde mowiac nie trafilam jeszcze na idealnie pasujacy mi pedzel do kresek wiec nie wiem w jaki typ strzelac a eyelinerowskich pseudopedzelkow nie znosze

moze nie jestem mistrzem w kreskach ale chce dojsc do perfekcji
wydawalo mi sie, ze zgiety pedzelek inglota + fluidline mac to idealne rozwiazanie. fluidline mam od kilku dni i intensywnie cwicze ale dla mnie zakonczenie tych kresek jest jakies dziwne wiec nie wiem czy to wina zlej techniki czy nieodpowiedniego dla mnie pedzelka..

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:55 ----------

jakim pedzelkiem najlatwiej robi sie Wam cieniusienkie kreski?
scietym, zlamanym czy czubeczkiem?

[KNK]

Napisane przez gioseppe

jakim pedzelkiem najlatwiej robi sie Wam cieniusienkie kreski?
scietym, zlamanym czy czubeczkiem?

ten zgięty z Inglota jest za gruby żeby ładnie wykończyć kreskę, spróbuj 31T z Inglota (lepszy niż 17 bo jest ładniej się składa i jest bardziej gładki) jakby ci nie pod pasował to zawsze masz do brwi albo do roztarcia kreski, albo 209 z Mac jest super bo ma stopniowane włosie i kończy sie w szpic.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

tylko przetestowany puder P+P szuka nowego domu

[fraise26]

Napisane przez KNK

ten zgięty z Inglota jest za gruby żeby ładnie wykończyć kreskę, spróbuj 31T z Inglota (lepszy niż 17 bo jest ładniej się składa i jest bardziej gładki) jakby ci nie pod pasował to zawsze masz do brwi albo do roztarcia kreski, albo 209 z Mac jest super bo ma stopniowane włosie i kończy sie w szpic.

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

tylko przetestowany puder P+P szuka nowego domu

zgadzam się w 100%
31T jest idealny! Nie jestem najlepsza w robieniu kreski, a przy pomocy tego pędzelka idzie mi to ładnie i szybko. Dużo tańszy niż odpowiedniki z MACa, więc mniej tracisz jeżeli Ci nie podpasuje.

[gioseppe]

Napisane przez KNK

ten zgięty z Inglota jest za gruby żeby ładnie wykończyć kreskę, spróbuj 31T z Inglota (lepszy niż 17 bo jest ładniej się składa i jest bardziej gładki) jakby ci nie pod pasował to zawsze masz do brwi albo do roztarcia kreski, albo 209 z Mac jest super bo ma stopniowane włosie i kończy sie w szpic.

i znowu dziekuje Ci za pomoc

a mozesz napisac w wolnej chwili czy grubsze kreski tez nimi robisz modelujac grubosc wg uznania? czy uzywasz roznych?

Napisane przez fraise26

zgadzam się w 100%
31T jest idealny! Nie jestem najlepsza w robieniu kreski, a przy pomocy tego pędzelka idzie mi to ładnie i szybko. Dużo tańszy niż odpowiedniki z MACa, więc mniej tracisz jeżeli Ci nie podpasuje.

i Tobie tez dziekuje

[KNK]

Napisane przez gioseppe

i znowu dziekuje Ci za pomoc

a mozesz napisac w wolnej chwili czy grubsze kreski tez nimi robisz modelujac grubosc wg uznania? czy uzywasz roznych?


i Tobie tez dziekuje

ja lubię cienkie pędzelki, są bardziej precyzyjne, i łatwiej dojść do nasady rzęs, poza tym jak pierwszy akcent który stawiasz do kreski wyjdzie nieco nie symetrycznie to odpowiednim pogrubienie możesz to zniwelować

tym 31T też dobrze się pracuje nie przeciągając nim po skórze tylko robiąc kreskę małymi dotknięciami pędzla przy linii rzęs

[gioseppe]

Napisane przez KNK

ja lubię cienkie pędzelki, są bardziej precyzyjne, i łatwiej dojść do nasady rzęs, poza tym jak pierwszy akcent który stawiasz do kreski wyjdzie nieco nie symetrycznie to odpowiednim pogrubienie możesz to zniwelować

tym 31T też dobrze się pracuje nie przeciągając nim po skórze tylko robiąc kreskę małymi dotknięciami pędzla przy linii rzęs

w takim razie nie jest lepszy MAC 210 od 209?
31T obejrze na zywo chociaz wole malowac kreski przeciagajac po skorze niz dotykajac przy linii rzes

[KNK]

Napisane przez gioseppe

w takim razie nie jest lepszy MAC 210 od 209?
31T obejrze na zywo chociaz wole malowac kreski przeciagajac po skorze niz dotykajac przy linii rzes

mozna nim przeciągać też, nie ma z tym problemu jest bardzo gładki i ''płynie po skórze'', cięzko powiedzieć czy jest lepszy od 209 obydwa są super ale kazdy to inna technika malowania, Inglot nie jest drogi (chyba 21PLN kosztuje) więc warto go dokupić do MAC

[gioseppe]

Napisane przez KNK

mozna nim przeciągać też, nie ma z tym problemu jest bardzo gładki i ''płynie po skórze'', cięzko powiedzieć czy jest lepszy od 209 obydwa są super ale kazdy to inna technika malowania, Inglot nie jest drogi (chyba 21PLN kosztuje) więc warto go dokupić do MAC

w takim razie obejrze go w inglocie
chodzilo mi bardziej o porownanie 209 i 210 niz 209 a 31T z tego co pisza dziewczyny 209 jest grubszy niz 210, no i 210 bardziej gietki precyzyjny?
dlatego mialam wrazenie, ze jest lepszy do ewentualnego poprawiania niz 209

[KNK]

Napisane przez gioseppe

w takim razie obejrze go w inglocie
chodzilo mi bardziej o porownanie 209 i 210 niz 209 a 31T z tego co pisza dziewczyny 209 jest grubszy niz 210, no i 210 bardziej gietki precyzyjny?
dlatego mialam wrazenie, ze jest lepszy do ewentualnego poprawiania niz 209

w 209 siła nacisku reguluje grubość kreski bo pędzel jest układany warstwowo i zwęża się, jezeli bedziesz lekko muskać skore wychodzi kreska jak włos, a 210 to klasyczny linerowy, najlepiej porównaj oba sobie

[gioseppe]

Napisane przez KNK

w 209 siła nacisku reguluje grubość kreski bo pędzel jest układany warstwowo i zwęża się, jezeli bedziesz lekko muskać skore wychodzi kreska jak włos, a 210 to klasyczny linerowy, najlepiej porównaj oba sobie

a to teraz rozumiem na czym polega roznica
przekonales mnie pewnie skonczy sie na tych 2

jeszcze raz dzieki za pomoc

[Kicia_Kasia89]

Hej! Na planie dziewczyna, która nas malowała używała podkładów MAC i wreszcie znalazlam, taki który mnie nie uczula. Pomóżcie! GDZIE MOGĘ KUPIĆ TEN PODKŁAD we WROCŁAWIU?????