niedorzeczne opinie na temat seksu, antykoncepcji itp.

[kocurzyca]

Napisane przez Fruchtgeele

Mam tam rodzinę! Świetne miasto, czasem żałuję, że już tam nie mieszkam.

Co do absurdów - słucham sobie wczoraj radia, dokładnie Trójki, tam o 12 jest audycja "Za a nawet przeciw", jakoś tak od liceum słucham tego, bo czasem są fajne tematy. Ale to co było wczoraj mnie rozłożyło na łopatki i trzy razy przejechało. OTÓŻ Związek Farmaceutów Katolickich (sic!) czy jak tak się oni zwą przygotowuje się do walki o zmianę prawa farmaceutycznego tak, żeby aptekarz mógł nie sprzedawać środków antykoncepcyjnych jeśli uzna, że to niezgodne z jego sumieniem. Czyli co z tego, że lekarz mi przepisze, skoro jakaś dziumdzia w aptece może mi nie sprzedać, bo przecież ona wie lepiej. Już nie wspominając o tym, że pani prezes tego kółka różańcowego cały czas mówiła na tabletki po "środki wczesnoporonne". Tak sobie wtedy pomyślałam, że jak on sprzedaje coś, czego zasady działania nie zna, to może i lepiej, żeby nie wszyscy wszystko mieli w swoich aptekach z tak żenującym przygotowaniem.

Edit: O kurde, zauważyłam, że dziewczyny już wyżej wklejały coś o tej sprawie.

Rozwala mnie cala ta sprawa, ale na szczescie jestesmy w UE i taka bzdura w UE jest nielegalna. Takze nawet jesli w Polsce uda im sie cos wywalczyc to UE natychmiast kaze to wycofac a Polska zaplaci kolejna gigantyczna kare za lamanie praw czlowieka.


W UK kilka lat temu byla glosna sprawa, bo muzulmanka w aptece nie wydala pacjentcze pigulek, ktore ta wlasnie brala na endometrioze czy cos. Farmaceutka probujac narzucic na klienta swoje wierzenia zlamala przepisy.

[agata_slomka]

Napisane przez Almariel

Ale Kościół chyba nie nakłania do stosunków przerywanych Jak już to do npr

a w sumie to nie wiem jak to jest dokładnie. Ponoć cała sprawa rozbija się o Stary Testament, gdzie jest napisane, że nie wolno marnować nasienia (odnosi się to do sytuacji, gdzie on wycofał członka przed wytryskiem), ale jak KK odnosi się konkretnie do stosunków przerywanych, to nie wiem.

Ale idąc za tym co napisałam wcześniej, to hormony nie powinny być tak demonizowane, bo nasienie się nie marnuje, tylko w ciele kobiety panują niesprzyjające warunki do pracy plemników, czyli coś bardzo zbliżonego do NPR, tylko przez cały cykl a nie przez klika dni (+ w gratisie stres o niechcianą ciążę)

[klempaa]

Napisane przez agata_slomka

a w sumie to nie wiem jak to jest dokładnie. Ponoć cała sprawa rozbija się o Stary Testament, gdzie jest napisane, że nie wolno marnować nasienia (odnosi się to do sytuacji, gdzie on wycofał członka przed wytryskiem), ale jak KK odnosi się konkretnie do stosunków przerywanych, to nie wiem.

Ale idąc za tym co napisałam wcześniej, to hormony nie powinny być tak demonizowane, bo nasienie się nie marnuje, tylko w ciele kobiety panują niesprzyjające warunki do pracy plemników, czyli coś bardzo zbliżonego do NPR, tylko przez cały cykl a nie przez klika dni (+ w gratisie stres o niechcianą ciążę)

nie wolno marnować nasienia!!!!

[kocurzyca]

Napisane przez klempaa

nie wolno marnować nasienia!!!!

TRZEBA ZBIERAC DO SLOIKA I TRZYMAC W LODOWCE

[Visez]

najlepiej żyć po swojemu i w zgodzie z WŁASNYM sumieniem a nie cudzym

[kocurzyca]

Napisane przez Visez

najlepiej żyć po swojemu i w zgodzie z WŁASNYM sumieniem a nie cudzym

Swiete slowa

[Almariel]

Napisane przez klempaa

nie wolno marnować nasienia!!!!

No właśnie Chyba już był nawet poruszany temat nasienia na wątku.
Choć jak na moje oko, to nawet podczas stosowania NPR nasienie się marnuje, jeśli nie dochodzi do zapłodnienia.

[klempaa]

Napisane przez Almariel

No właśnie Chyba już był nawet poruszany temat nasienia na wątku.
Choć jak na moje oko, to nawet podczas stosowania NPR nasienie się marnuje, jeśli nie dochodzi do zapłodnienia.

Ale w kobiecie zostaje, i wpływ ma zbawienny przecież na zdrowie!
Matko, same niedouczone.....

[chimera_v]

Ciekawa jestem co w związku z tym trzeba z nasieniem robic?

[Visez]

Ale co to właściwie ma znaczyć że się marnuje przecież na bieżąco jest produkowane Kościół chyba dąży do tego żeby kobieta rodziła co rok dzieciaka

[kocurzyca]

Napisane przez Almariel

No właśnie Chyba już był nawet poruszany temat nasienia na wątku.
Choć jak na moje oko, to nawet podczas stosowania NPR nasienie się marnuje, jeśli nie dochodzi do zapłodnienia.

Tak czy inaczej to i tak wykorzystany zostaje jeden plemniczek, a pozostalych kilka milionow sie marnuje.

[agata_slomka]

Napisane przez kocurzyca

TRZEBA ZBIERAC DO SLOIKA I TRZYMAC W LODOWCE

do szklaneczki i popijać z rana jak w tym dowcipie

[ewciula29]

Napisane przez agata_slomka

do szklaneczki i popijać z rana jak w tym dowcipie

No właśnie, jak to było w tym dowcipie? Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć, a tak mnie to gryzie...

[klempaa]

Napisane przez ewciula29

No właśnie, jak to było w tym dowcipie? Za nic w świecie nie mogę sobie przypomnieć, a tak mnie to gryzie...

Ja też.....


Agata

[agata_slomka]

proszę

Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki
-Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona.... Zostaw w szklance, rano wypiję...

[klempaa]

Napisane przez agata_slomka

proszę

Późno w nocy mąż Francuz dobiera się do żony Francuzki
-Nie teraz Jean, jestem taka zmęczona.... Zostaw w szklance, rano wypiję...

a no fakt

[sensualangel]

ostanio mojej siostry koleżanka zapytała się czy sperma wybiela zęby haha

[kocurzyca]

Napisane przez sensualangel

ostanio mojej siostry koleżanka zapytała się czy sperma wybiela zęby haha

Wiesz, bo to takie powiedzenie jest
''Chcesz miec zeby jak krysztalki,
Pij codziennie soczek z palki''
Czyli wybiela nie

[sensualangel]

Napisane przez kocurzyca

Wiesz, bo to takie powiedzenie jest
''Chcesz miec zeby jak krysztalki,
Pij codziennie soczek z palki''
Czyli wybiela nie

no ja znam coś takiego
"chcesz mieć wytrysk 2-wu metrowy pij jogurcik bananowy"

[ania z wzgórza marzeń]

Napisane przez kocurzyca

Wiesz, bo to takie powiedzenie jest
''Chcesz miec zeby jak krysztalki,
Pij codziennie soczek z palki''
Czyli wybiela nie

Napisane przez sensualangel

no ja znam coś takiego
"chcesz mieć wytrysk 2-wu metrowy pij jogurcik bananowy"

hmm i ja nie znalam tego czekam na dalszą edukację

[little witch]

widziałam tą panią ze stowarzyszenia farmaceutów w DD TVN... i zdębiałam.
cóż.
wiecie co, najbardziej to mnie wkurza nie to że ktoś uważa że antykoncepcja jest zła. ok, niech sobie uważa, niech sobie nie stosuje, niech szanuje swoje ciało stosunkiem przerywanym. Ale dlaczego ma MNIE do tego zmuszać?
a może ja się chcę pogrążyć w grzechu?

cóż. a to widziałyście: http://masturbacja.brat.pl/ ?

polecam szczególnie dział "Listy".
"Jezus podaje rękę". w tym kontekscie moze lepiej niech nie podaje....

[chimera_v]

Jeśli farmaceuta nie wyda środków antykoncepcyjnych (tabletek, gumek) bo jest to niezgodne z jego sumieniem, to równie dobrze pracownik stacji benzynowej może odmówić wlania paliwa do samochodu (wzlędy ekologiczne), sprzedawczyni w mięsnym odmówić udek z kurczaka (zabijanie jest niemoralne + protest przeciwko warunkom trzymania zwierząt w klatkach), a na przykład sprzedawca samochodu odmówic sprzedazy bo "powinna Pani jeździć kombi".

Jeśli przyjdę z receptą na antybiotyki to też farmaceuta może stwierdzić, że nie wyda mi ich bo są niezdrowe i nie mógłby znieść myśli, że szkodzę swojemu organizmowi?
Czy ktoś taki ma prawo podważyć opinię i zalecenia lekarskie?
Śmiech na sali.

[Cherry Blossom Girl]

Nigdy nie zrozumiem czegoś takiego

http://www.pardon.pl/artykul/13797/

[mandragona]

Napisane przez Cherry Blossom Girl

Nigdy nie zrozumiem czegoś takiego

http://www.pardon.pl/artykul/13797/

Trudno to zrozumieć

[chimera_v]

Dodam jeszcze od siebie, że przecież jest jasne, że pigułki nie są przepisywane tylko w celach "antykoncepcyjnych", ale jako lek w walce z zaburzeniami hormonalnymi. Często na ulotce jest napisane, że antykoncepcja jest działaniem ubocznym tych pigułek.

Czy magister farmacji może odmówic leczekania kobiecie, która ma problemy hormonalne, bo nie podobają mu się skutki uboczne leku?

[201604301943]

Napisane przez chimera_v

Dodam jeszcze od siebie, że przecież jest jasne, że pigułki nie są przepisywane tylko w celach "antykoncepcyjnych", ale jako lek w walce z zaburzeniami hormonalnymi. Często na ulotce jest napisane, że antykoncepcja jest działaniem ubocznym tych pigułek.

Czy magister farmacji może odmówic leczekania kobiecie, która ma problemy hormonalne, bo nie podobają mu się skutki uboczne leku?

właśnie - dokładnie... to samo pisałam pare stron temu. właśnie też dostałam od gina tabletki - na trądzik. pisze na nich że właśnie na trądzik są, na hirsutyzm a dodatkowo mają działanie antykoncepcyjne...
dla mnie to jest wykazanie się przez farmaceutów brakiem wiedzy i profesjonalizmu :/

[Minimaksi]

Napisane przez Cherry Blossom Girl

Nigdy nie zrozumiem czegoś takiego

http://www.pardon.pl/artykul/13797/

masakra

[brunetka_007]

czy farmaceuta może kwestionować decyzje lekarza ? Przecież w razie problemów zdrowotnych spowodowanych stosowaniem leków -będzie odpowiadał ,że to lekarz który mi przepisał lek a nie aptekarz,który ten lek mi wydał ( pomijam sytuację np. 'farmaceuta wydaje mi lek na receptę -mimo ,że nie mam recepty choć i tak sie czasem zdarza)

Z tak odnośnie tematu-wiecie ,że plemniki mogą nawet w skrajnie niesprzyjających warunkach przeżyć i tydzień ?
bo taki plemnik to jest wręcz jak terminator niezniszczalny
dowiedziałam się o tym od koleżanki ze studiów ,która w to święcie wierzyła ech...

[Nezka07]

W temacie plemników - ostatnio dowiedziałam się, że sok z cytryny je zabija Chociaż jak kwaśne, to może i działa... Ale która kobieta by sobie taki wynalazek zaaplikowała?

[Visez]

Napisane przez Nezka07

W temacie plemników - ostatnio dowiedziałam się, że sok z cytryny je zabija Chociaż jak kwaśne, to może i działa... Ale która kobieta by sobie taki wynalazek zaaplikowała?

Krążą pogłoski że lepsza jest coca cola bądź ocet z wodą