|
Notka |
|
Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
|
Narzędzia |
2011-04-06, 18:30 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: okolice warszawy
Wiadomości: 413
|
problem w przedszkolu
Witam,
jestem mamą 3, 5 letniego chłopca. Synek od września chodzi do przedszkola, w domu jest normalnym dzieckiem-bawi się sam, bawi się z nami, czasem trochę psoci-ale wszystko jest w normie. Niestety w przedszkolu zamienia się w diabła-bije dzieci, ignoruje wychowawczynie, rzuca zabawkami, wylewa zupę itp. na początku nie miał takich zachowań, sytuacja pogorszyła się od nowego roku. Zapisaliśmy dziecko do psychologa na konsultacje- ta na wizycie stwierdziła, ze wg niej, nic sie nie dzieje złego. Na nasz usilna prośbę ostatnio zostały przeprowadzone badania(? nie wiem jak to się fachowo nazywa)syn rozwiązywał rożne zadania, bawił się, zebrała także wywiad od nas- i wstępnie powiedziała, ze jest dzieckiem wrażliwym i nie widzi u niego nadpobudliwości. Tymczasem dziś otrzymałam tel. z przedszkola, żeby go zabrać, bo zachowuje się okropnie, i nie dają sobie z nim rady (pobił kilkoro dzieci). Jestem załamana, jak to możliwe, ze nagle tak bardzo się zmienia? Przedszkolanka zasugerowała farmakologiczne leczenie nadpobudliwości- bo inaczej usuną go z przedszkola. Psycholog zasugerowała, ze któreś z dzieci musi mu mocno dokuczać,a on w ten sposób odpowiada. Drugą kwestia, jest fakt, ze syn słabo mówi, i to ponoć tez ma wpływ na fakt wykluczenia go z grupy. Czy ktoś ma podobne doświadczenia? szukałam oczywiście w google, ale tam są odwrotne sytuacje-czyli mamy się skarżą ze ich dziecko jest bite. Dodam jeszcze, ze jesteśmy normalna rodziną, bez agresji, alkoholu itp. bardzo kochamy syna i to mu okazujemy. Edytowane przez glossary Czas edycji: 2011-04-06 o 18:36 |
2011-04-06, 20:34 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 123
|
Dot.: problem w przedszkolu
Mi się wydaje, choć jest to tylko moje przypuszczenie, że Twój syn nie chce chodzić do przedszkola, bo z jakiegoś powodu źle się tam czuje. Przyczyn może być wiele: ciężko mu rozstać się z rodzicami, wczesne wstawanie, problemy w grupie, zachowanie wychowawczyni... Młody manifestuje swoje niezadowolenie agresją. Trzeba by zastanowić się nad tym, co takiego dzieje się w przedszkolu, o czym Wy nie wiecie. Jak Twojemu dziecku dzieje się jakaś krzywda, np. jest źle traktowane przez inne dzieci, przez przedszkolankę, to raczej nie masz na co liczyć, że ktoś Ci o tym powie. Wiem na swoim przykładzie, że dzieci mają problem z artykułowaniem swoich lęków, niepokojów. Ja dopiero po latach powiedziałam mojej mamie jak bardzo nienawidziłam przedszkola, nie wiem, ani mama nie rozumie, dlaczego nie mówiłam na bieżąco. Mój brat np. nakłamał mamie, że przedszkolanka go bije i nie pozwala mu korzystać z toalety, było to kłamstwo, jak się okazało. Na tych przykładach widać, że dzieci rzadko mówią wprost, że coś złego się dzieje, częściej coś kombinują...
Teraz pytanie co by tu zrobić, żeby dowiedzieć się co się dzieje w przedszkolu... |
2011-04-08, 08:18 | #3 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
Wg tego co napisałaś nie ma powodu, by faszerować dziecko lekami. Jak do tej pory panie reagowały na zachowanie twojego synka? Jak często i na jak długo zostaje w przedszkolu? Przyczyn takiego zachowania może być wiele. Jedną z najważniejszych rzeczy jest to, by przedszkole współpracowało z wami a wy jako rodzice z przedszkolem.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2011-04-08, 08:32 | #4 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
|
|
2011-04-08, 08:37 | #5 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
U mnie w umowie z przedszkolem jest nawet zapis na ten temat. Dotyczy to m.in gdy dziecko jest bardzo agresywne. Natomiast zgadzam się z tym, że to jest ostatnia kwestia, którą należy zrobić. Najpierw warto spróbować innych rozwiązań.
__________________
Blogi są dwa blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici |
|
2011-04-08, 08:52 | #6 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 24
|
Dot.: problem w przedszkolu
Wydaje mi się,że przede wszystkim powinnaś sprawdzić co się w tym przedszkolu dzieje. Może nie wszystkie informacje do ciebie docierają, To ,że dziecko zachowuje się w taki a nie inny sposób musi być reakcją na "coś". Nie przejmuj się- wiele mam ma takie problemy.
|
2011-04-08, 17:19 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 2 683
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
Poza tym to, że dziecko tak się zachowuje to świadczy o tym, że w przedszkolu dzieje się coś złego. Może nauczycielka powinna zwrócić uwagę na relację Twojego malucha z innymi dziećmi. Może rzeczywiście jakiś kolega/koleżanka mu dokucza. A może to wina tej nauczycielki- może nie jest miła, ciepła, może krzyczy? Dzieci nie potrafią opisywać słownie swoich uczuć, nie umieją jeszcze ich nazywać, więc jak jest im źle to pokazują to na wszelkie sposoby. Złota zasada brzmi: dziecko dobrze się zachowuje, jeśli dobrze się czuje. Sytuacja jest o tyle trudna, że nie możesz stać się niewidzialna i stać w przedszkolu i obserwować sytuacji. Ja bym porozmawiała z dyrektorką o tym problemie, przedstawiłabym jej dobre wyniki tych testów. Jeżeli dyrektorka ma szczere chęci by pomóc to znajziecie wspólne rozwiązanie. |
|
2011-04-09, 15:04 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: okolice warszawy
Wiadomości: 413
|
Dot.: problem w przedszkolu
Dziekuje, za wszystkie opinie.
-co do usunięcia z przedszkola, podstawą jest zagrożenie bezpieczeństwa innych dzieci (ponoć próbował wsadzić koledze widelec w oko - teraz siedzi sam przy stoliku). "Nasza" psycholog była obserwować go w przedszkolu i niestety potwierdziła, słowa wychowawczyni (sama była zdziwiona tak skrajnie innym zachowaniem). ma kilka teorii, co do jego zachowania, ale będziemy rozmawiać o nich na "terapii"(nie pamiętam czy dokładnie tak to nazwała). jedno stwierdziła stanowczo, ze jego zachowanie nie wynika z błędów wychowawczych. Powiedziała także, ze "coś" mu w przedszkolu nie pasuje, i nie może poradzić sobie z własnymi emocjami. Teraz wspólnie będziemy szukali co stanowi problem. Konsultowaliśmy się tez z neurologiem(dla dorosłych), ten kategorycznie powiedział nie lekom - tylko działania psychologiczno, pedagogiczne. Mamy jeszcze jedne konsultacje ale z neurologiem dziecięcym. Ogólnie konkluzje są takie, żeby dać mu teraz spokój z przedszkolem (od września chcemy zmienić placówkę) bo wg. słów psycholog "jest w nim nieszczęśliwy" , i chodzić na terapie. Przepraszam, za błędy, ale szybko pisze, gdyż zbytnio, nie dysponuje czasem. |
2011-04-14, 20:54 | #9 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 1 487
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
Witam serdecznie, proszę o opisanie co znaczy "trochę słabo mówi" W wieku 3,5 roku dziecko powinno się potrafić komunikować co najmniej prostymi zdaniami. Brak możliwości komunikacji lub jej ograniczenie, szczególnie w środowisku rówieśniczym bardzo często prowadzi do frustracji agresji a w konsekwencji nadpobudliwości. Druga sprawa u jakiej psycholog byłaś z jakimi kompetencjami, troszkę mnie zdziwiła opinia " w gabinecie jest grzeczny to znaczy że nie jest nadpobudliwy". Generalnie diagnoza i opinia, jeżeli dotyczy trudności w adaptacji opiera się na obserwacji w środowisku lub opinii nauczyciela czy rodzica. W gabinecie mogę zdiagnozować rozwój poznawczy zaburzenia rozwojowe umiejętność koncentracji czy uwagi w sytuacji indywidualnej pracy, a przecież nie z takim problemem przyszłaś. |
|
2011-04-15, 11:46 | #10 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
|
Dot.: problem w przedszkolu
Cytat:
Niekompetentna obsługa, bezczelna przedszkolanka, więc trzeba dziecko zabrać. Jakim prawem wychowawca sugeruje leczenie, kto ona jest, psychiatra? :/ Że dziecku jest tam źle to nie ulega wątpliwości. A jak zachowuje się na dworze, w innej grupie, ma kolegów, bawi się z kimś na placu zabaw? ---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ---------- Napisała przecież, że psycholog była w przedszkolu i potwierdziła to co mówią opiekunki... |
|
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:03.