2008-01-06, 10:31 | #61 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 347
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Jak na mój gust powinna sie spodziewać że nie będziesz cały czas na parkiecie szalał,skoro jestes spokojny i nie przepadasz za imprezami.
W moim mniemaniu cała scenka furii była nie na miejcu,ale sądze ze jednak powinienes z nia porozmawiac i przeprosic ,mimo ze nic strasznego nie zrobiłes.Takie sa kobiety
__________________
|
2008-01-06, 10:43 | #62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Ś:)
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Ja uważam , że jedyne co możesz zrobić to do niej pójść i wyjaśnić wszystko ...nic więcej.
Ja wiem po sobie, że jeśli coś jest nie tak ja wolę porozmawiać a nie siedzieć w ciszy . To po 1 po 2 może nagły wybuch złości był spowodowany przez nadmiar alkoholu? Po prostu ją to zdenerwowało a chyba wszyscy wiemy jak to jest gdy się za duży wypije ... nie wiem sama a co do poświęceń z drugiej strony mój chłopak tez uważa , że tańczyć nie umie ale jak już idziemy na jakąś impreze to zawsze się ze mną bawi nie zwracając uwagi na to czy ktoś patrzy czasami warto przełamać ten wstyd i strach uwierz mi Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni 3mam kciuki no a Tobie kolego radze jak najprędzej biec do swojej Basi Pozdrawiam! |
2008-01-06, 10:50 | #63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Jak ona Cie już teraz szantażuje to coś jest nie tak.
dla mnie to logiczne,że na studniówkę idzie się ze swoim partnerem.
__________________
|
2008-01-06, 15:57 | #64 | |
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Nie to, że jej bronię, ale staram się spojrzeć obiektywnie. Ty Dede, również - mimo całej niechęci - powinieneś choć trochę więcej się z nią pobawić. naprawdę nie trzeba do tego szczególnego talentu . generalnie ja jestem za tym by w każdej sytuacji szukac kompromisu
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
2008-01-06, 17:19 | #65 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
studniowka, nie bez powodu nazywana jest BALEM studniowkowym. nie impreza, nie posiadowka, nie imieninami u cioci krysi. dla wiekszosci to pierwsza tego typu impreza w zyciu, namiastka doroslosci, byc moze wstep przed tymi prawdziwymi, doroslymi balami. sjp podaje, ze bal to "wielka, huczna zabawa taneczna ", wiec dziwi mnie Twoje usilne odbieranie studniowce jej 'balowego' charakteru. no chyba, ze jest niepisana zasada wedle ktorej to miano przypisywane jest jedynie balom debiutantek i reszcie 'elity'... Twoja obecnosc w sieci lub jej brak nie przysparza mi zmartwien. szkoda tylko, ze nie znalazlas chwili by skomentowac moje pytanie. jesli dobrze pamietam, to wlasnie Ty w wielu dyskusjach walczysz o odpowiedzi na Twoje pytania, podczas gdy sama ich unikasz.
__________________
Nie jestem leniwa. Mam zawyżone wymagania motywacyjne. |
|
2008-01-06, 17:41 | #66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 363
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Wspolna zabawa to nie tylko szybkie tance. Przeciez ona go zna i powinna wiedziec, ze to dla niego moze byc szczyt nie do zdobycia. Grozba, ze pojdzie z innym ogolnie ja skresla, juz nie mowiac o tych awanturach itp. itd.
__________________
|
2008-01-06, 17:50 | #67 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
a ja stane po stronie dziewczyny. uwazam, ze miala prawo byc lekko mowiac.. zła, skoro obiecales jej wczesniej, ze chociaz troche potanczycie. chyba nikt nie chce przesiedziec całej studniówki drętwo przy stole.. dla wiekszosci jest to pierwszy i ostatni BAL w zyciu, dziewczyny przygotowują się do niego tygodniami.
mysle, ze powinienes ja przeprosic.. chociaz czasu nie cofniesz i niestety zmarnowales jej ta impreze.
__________________
'we're all mad here. I'm mad. you're mad.' said the Cat 'how do you know I'm mad?' said Alice 'you must be' said the Cat 'or you wouldn't have come here' |
2008-01-06, 18:01 | #68 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łodź
Wiadomości: 701
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Co innego jeśli zazwyczaj dobrze sie bawisz na imprezach a tylko teraz po prostu nie miałes ochoty( w tej sytuacjii rozumiem jej zdenerwowanie..) |
|
2008-01-06, 18:03 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;)
Wiadomości: 3 944
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Ja jestem po stronie chłopaka - widać ze sie starał, cóz zatańczył tylko 5, 6 kawałków, ale pewnie zatańczył by więcej gdyby nie scenki i zła admosfera na tej studniówce. Zresztą nie była wśród obcych ludzi - tylko kolegów z klasy, z którymi mogła przetańczyć szybkie tańce. Zreszta dla niego to był podwójny stres, to przecież byli jej znajomi nie jego...
__________________
|
|
2008-01-06, 18:08 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: ...Kraina Gwiazd...
Wiadomości: 13
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Według mnie głu*** postąpiłeś i nie usprawiedliwia cię to że nie chodzisz na żadne imprezy i dyskoteki...To jest studniówka i na niej należy się bawić...Twojej dziewczynie na pewno jest smutno i powinneś ją jak najszybciej przeprosić za swoje zachowanie.
__________________
Piękne Jest To Czego Się Nie Spodziewamy... |
2008-01-06, 18:14 | #71 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Ja bym od razu wyjaśniła, że n ie lubię tańczyć, że zmarnuje sobie przy mnie imprezę, żeby się bawiła z kolegami i bym przeprosiła . Postawić sprawę jasno. Teraz jest po ptakach, należy tylko przeprosić..
__________________
"Nie umiem cię nie dotykać, nie przysięgnę Bogom Nie wiem czy potrafiłbym się powstrzymać nawet gdybyś miała kogoś..." |
2008-01-06, 20:43 | #72 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 22
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Ja osobiście swoją studniówkę potraktowałam jak coś wyjątkowego. Pierwszy poważny bal, makijaż, fryzura, suknia, polonez, kamery. Chciałam żeby wszystko było tak jak sobie wymarzyłam. Każda dziewczyna przezywa swoją studniówkę jako niesamowite przeżycie i na pewno chciałaby przetańczyć całą noc ze swoim ukochanym.
W złości mówi się różne rzeczy. Związek dwojga ludzi to sztuka kompromisów. Przeproś Basię i wytłumacz się. Jakieś kwiaty nie zaszkodzą. Jeśli się kochacie to będzie ok. |
2008-01-06, 21:50 | #73 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Cytat:
Też pierwsze słyszę .
__________________
|
||
2008-01-06, 21:56 | #74 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
mozna uzywac zamiennie
bal studniowkowy/bal maturalny poza tym, o wiele czesciej uzywa sie okreslenia bal studniowkowy ( teoretyczne 100 dni przed matura) w sumie to ma wiecej sensu, bo maturalny powinien odbyc sie w dniach matury a bal studniowkowy - czas przed matura, a bal odbywa sie zazwyczaj w styczniu, i chyba jeszcze na poczatku lutego
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen" |
2008-01-06, 21:59 | #75 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Rok 1984
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Bal maturalny i studniówkowy to synonimy (studniówka po prostu). Pierwsze to ja słyszę, że ktoś o tym nie wie.
__________________
bezdomni.pl ------------------------------------------------------------- Od lutego w USA [off-line] |
2008-01-06, 22:03 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 78
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Moim skromnym zdaniem, twoja dziewczyna powinna na tej studniówce sama Cie nauczyć tańczyć a nie się wściekać że nie umiesz tego robić na pewno po jakieś godzinie załapał byś o co chodzi.
P.S Skoro wiedziałeś,że nie umiesz tańczyć mogliście zacząc cwiczyć przed studniówką wtedy wiedziałbyś co i jak i nie byłoby problemu Mój brat nie miał pojęcia o tańczeniu , nauczyła go mama i ja
__________________
63 62 61 60 59 58 57 56 55 54 53 10.01 ---START---63.2 9 dzień ćwiczeń za mną Tłuszczyku spływaj a sio |
2008-01-06, 22:48 | #77 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łodź
Wiadomości: 701
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Żenada. |
|
2008-01-06, 23:17 | #78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Jak ktoś nie jest królem parkietu, to choćby go kijkami po plecach tłukli tańczyć nie będzie... A jak już będzie to jakby ten kij połknął
Ludzie wszystko chcą idealnie. Studniówkę, 18stkę, wesele - ten ma stać tak, w tym momencie obrót. Tak się nie da. I najlepiej bawi sie ten, który zbyt wiele nie oczekuje (chociaż i taka postawa nie gwarantuje zadowolenia z imprezy, ale przynajmniej oszczedza nerwów i zgryzoty) Winni są oboje - dede przynajmniej powinien zabawiać Basię przy stole, Basia - wiedziała jaki stosunek do tańczenia ma dede, istnieją koleżanki, kółeczka i wesołe podrygiwania w grupie.
__________________
|
2008-01-06, 23:22 | #79 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
trudno. nie podejmuje sie grzebania w tych tysiacach postow, by udowodnic. niech bedzie, ze przewidzialo mi sie to. zupelnie tak samo jak przewidzialy mi sie bale studniowkowe, ktore przeciez nie istnieja. tak juz zupelnie offtopujac, zawsze myslalam, ze jestes jedna z tych osob, z ktorymi nawet o dupie maryni mozna w miare sensownie podyskutowac tu na forum, ale widocznie mylilam sie. szkoda. choc zapewne tylko dla mnie . z mojej strony eot.
__________________
Nie jestem leniwa. Mam zawyżone wymagania motywacyjne. |
|
2008-01-07, 07:56 | #80 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
tu nie chodzi o to jak dede1122 bawił się na studniówce ale jak zareagowała jego dziewczyna. mnie interesuje dlaczego ON ma takie strachliwe podejście do sprawy. dlaczego Basia tak nim manipuluje i wzbudza w nim wyrzuty sumienia. i siłą rzeczy, czemu on mając te wyrzuty nie rozmawia z nią? nie poszedł jej przeprosić? oczekiwania ona miała całkiem jasne, koleś nie sprostał choc się zdeklarował.
__________________
byle do wiosny
|
|
2008-01-07, 08:46 | #81 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Moj chlopak tez nie lubi tanczyc. Ja za to uwielbi
Zawsze kiedy idziemy na impreze z tancami (np. wesele, sylwester) on siedz tam gdzie mu wygodnie, ja tancze z innymi Ten sylwester prawie caly przetanczylam z kolega (z moim 1 szybki kawalek i pare wolnych) i nikt nie mial o nic pretensji. Wspolczuje Ci troche takiej dziewczyny. bo jednak po 3 latach bycia z Toba powinna wiedziec jaki jestes i nie wymagac cudow. I jeszcze robic scen przy znajomych :/
__________________
Rzadko inteligencja idzie w parze z urodą, ale u mnie się tak jakoś złożyło
|
2008-01-07, 09:36 | #82 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 274
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Oboje macie racje.
Dla niej widocznie ta studniówka była czymś wyjątkowym i chciala przeżyć to wyjątkowo z Tobą. Mówiła głupoty, że jak nie bedziesz tańczył to pójdzie z innym, żeby wymusić na Tobie deklaracje, że dla niej jednak potańczysz . Dla Ciebie takie imprezy widocznie są bez znaczenia. Ty masz tego typu przezycia za sobą i nie rozumiesz tego, że dla niej w tym momencie był to najważniejszy dzień (co z tego, że zaraz znajdzie się inny najwazniejszy ). Ale takie już są kobiety (nie wszystkie oczywiście). Ona napewno wie, że nie powinna była robić tych scen, a Ty pewnie po fakcie też byś troche potańcował jednak z nią . Dojdziecie do porozumienia P.S. Ja poszlam na studniówkę z chłopakiem, który z góry powiedział, że nie tańczy. Chciałam spędzić ten dzień z nim więc liczyłam się, że jak będę miała ochotę poszaleć to nie z nim. Wszystko jest kwestią dogadania się przed faktem .
__________________
W ciągu życia człowiek zjada przeciętnie około 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek,7 królików i około 1000 ryb. "I like work. It fascinates me. I can sit and look at it for hours " |
2008-01-07, 18:09 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa/Ostrołęka
Wiadomości: 5 654
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Masz racje zepsułeś jej studniówke. Moim zdaniem faceci są n/c... mojemu Tż też zdarzylo sie zepsuć mi impreze, wesele mojego kuzyna :/ obiecał mi że bedzie się ze mną bawił że bedzie super a przesiedziałam prawie całą impreze bo Tż się nie kwapił ruszyć... ja spytałam tylko dwa razy nie robułam scen i awantur ale potem mu troche powypominałam. Moim zdaniem ona ma racje że zrobiła afere... bo się nastawiła... obiecałes jej, a tu taki psikuś :/ Facetom sie wydaje ze to nic wielkiego, ale moim zdaniem zawiodłes ja i zorbiło jej sie bardzo przykro. Moim zdaniem nalezy jej sie kwiatek i jakies wieksze przeprosiny niż rzucone "przepraszam" w koncu 100dniówke ma sie tylko raz... pewnie wiele tu osob nie zgodzi się ze mną, ale takie jets moje zdanie.
__________________
Przygody dwóch labradorów - czarnego Rico i biszkoptowej Heleny KLIK Będzie im miło za odwiedziny |
2008-01-07, 19:43 | #84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Bal maturalny, to bal odbywający się po maturze-wieńczący lata edukacji w szkole średniej zakończone maturą.
No, ale rozumiem, że nie we wszystkich szkołach jest organizowany, stąd nie wszyscy o tym wiedzą.
__________________
|
2008-01-07, 19:43 | #85 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
Nie widzielismy sie jeszcze w cztery oczy od piatku , ale tylko dlatego ze teraz mam ciezki tydzien na uczelni. Narazie rozmawialismy "sieciowo" w szerokim pojęciu tego znaczeniu i czeka nas powazna rozmowa. Być może faktycznie jakby tak na mnie nie "naskoczyła" to bym sie przełamał i te kilka razy, może więcej bym z "miotełką" wyskoczył. Może ktoś weźmie z tego jakąś nauke na swoje bale maturalno-studniówkowe . Za to dowiedziałem sie, że już "zdała relacje" że sie nie chciałem bawić koledze, który już wczesniej zaprosił ją na lutową studniówkę...jak to podobno określił... z nim ma gwarantowaną zabawę przez całą noc... |
|
2008-01-07, 19:49 | #86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Fresa, w Polsce, rzadko kiedy, takie cos jest organizowane
o ile w ogole takie rzeczy to w hamerykanskich filmach ogladalam:P a mowimy tu o sytuacji w Polsce dede, uch co na zlosc pojdzie z kolega na jego studniowke ?
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen" |
2008-01-07, 19:50 | #87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Twoja dziewczyna idzie z jakimś kolegą na jego studniówkę ??
__________________
|
2008-01-07, 20:05 | #88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 45
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Zaprosił ją jakieś dwa i pół miesiąca temu, sąsiad, jak rozmawialismy o tym, argumntowala, że go zna od dzieciństwa, że bawili sie w piaskownicy oraz że ja go tez znam (kiedyś przez jakiśc czas chodził razem z nami do klubu sportowego...wiem że nie przepada za mną)
|
2008-01-07, 20:12 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Cytat:
To bardzo dobre argumenty .
__________________
|
|
2008-01-07, 20:17 | #90 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 430
|
Dot.: Zepsułem studniówke dziewczynie
Na tę jedną noc mogłes się zamienić w tancerza chociaż na kilka szybkich,chyba to nie jest straszny wysiłek,poświęcić trochę nóg dla osoby którą się kocha.Tymbardziej ,że tak na Ciebie liczyła i jak piszesz,była zdolna do poświęceń dla Ciebie.
Tylko tyle. |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:54.