Już 9 wątek zaczynamy - ważnych spraw moc omawiamy - Panny Młode Kielce

[ivona84]

Napisane przez frogutka

a co myślicie o takim?
http://allegro.pl/elegancki-musznik-...607910405.html
biały wydaje mi się, że się zleje z koszulą więc może srebro

Rewelacyjny Jak TŻowi pokazałam to powiedział, żebym mu zamówiła Właśnie o taki nam chodzi.

Napisane przez olanaaa

ja tez kupuje w EM i bez problemu dostałam kawałek materiału, jestem natomiast po pierwsze mierze, która polegała tylko na wzięciu miary, sukienki wcale nie bylo i jakos jestem zniesmaczona... jak zamawiałam suknie to byłam bardzo zadowolona z obsługo natomiast teraz jakos tak mało profesjonalnie to wszystko wygladało, pani sie zachowywała jakby mi robiła łaske... odwiedziłam natomiast pasjonatę i juz bielizna i pończoszki zalatwione

To mamy podobne odczucia
A powiedz mi teraz kto Cię obsługiwał, a kto przy zamawianiu sukni?

Napisane przez gosza_25

Również jestem

Tak sobie przypomniałam jak spojrzałam na 1 stronę konstrukcji naszej ivonki odnośnie Pani Brożyny. Nie wiem czy kochane wiecie ale one się podzieliły. Część wesel ma jej mama a część ona. Tak dla zainteresowanych

A czy mogłabyś podać mi namiary na właściwą kucharkę? Jeśli masz oczywiście

Napisane przez doris888

no to nieźle, no ja też przy kupnie sukienki byłam zadowolona z obsługi. idę teraz dopiero 4 lipca to zobaczymy, ale mnie mówiły że to tylko zdjęcie miary...

A kto Cie wtedy obsługiwał?

[Meeggy]

Napisane przez wiolaraczka

O kurczę to sporo opcji odchodzi na dzień dzisiejszy
Dziękuje za informacje
A mogę wiedzieć kto Ciebie będzie czesał?

właśnie wspomniana p. Ewelina, ale nie polecam i nie odradzam, bo nie wiem, napisze coś więcej pod koniec miesiąca

[kasia0789]

Witam i ja nie zaglądałam od piątku to teraz zabieram się za czytanie

[doris888]

Napisane przez ivona84

A kto Cie wtedy obsługiwał?

ta starsza kobitka

[ivona84]

Napisane przez doris888

ta starsza kobitka

Podobno teraz ta młodsza blondynka już tam nie pracuje
Ale zauważyłam, że ta starsza pani teraz sobie średnio radzi - mam nadzieję, że nic nie wykombinuje jakiegoś strasznego z naszymi sukniami

[monini2507]

Napisane przez ivona84

Podobno teraz ta młodsza blondynka już tam nie pracuje
Ale zauważyłam, że ta starsza pani teraz sobie średnio radzi - mam nadzieję, że nic nie wykombinuje jakiegoś strasznego z naszymi sukniami

Nie martwcie sie dziewczynki na pewno będzie dobrze będziemy trzymac kciuki jak cos

[doris888]

Napisane przez ivona84

Podobno teraz ta młodsza blondynka już tam nie pracuje
Ale zauważyłam, że ta starsza pani teraz sobie średnio radzi - mam nadzieję, że nic nie wykombinuje jakiegoś strasznego z naszymi sukniami

ehh..no miejmy nadzieję że najgorzej nie będzie, bo inaczej

a jaką suknie suknie dziewczyny wybrałyście ? pewno już pokazywałyście ale nie pamiętam

[kass3]

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

[doris888]

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

ja bym ją skróciła chociaż do linii tej jakby podszewki.

a powiem Ci że niezłe te butki upolowałaś podobają mi się

[lulciaq]

To i ja się melduję
Weekend poświęciłam na pisanie pracy magisterskiej, rozdział z części eksperymentalnej ukończony! ależ ile mnie to kosztowało... jednak lenistwo to straszny nałóg;>
Mam prośbę, jeśli słyszałyście jakieś opinie o Leśnym Dworku w Cisowie to piszcie, może macie jakieś zdjęcia z wesel tam organizowanych. Będę wdzięczna - niestety na stałe mieszkam w Krk i każda uwaga będzie dla mnie pomocna
Pozdrawiam

kass3 buciki bardzo fajne, jak za tę cenę, grzechem było by nie kupić (gdzie kupowałaś?? )

[kass3]

Napisane przez lulciaq

To i ja się melduję
Weekend poświęciłam na pisanie pracy magisterskiej, rozdział z części eksperymentalnej ukończony! ależ ile mnie to kosztowało... jednak lenistwo to straszny nałóg;>
Mam prośbę, jeśli słyszałyście jakieś opinie o Leśnym Dworku w Cisowie to piszcie, może macie jakieś zdjęcia z wesel tam organizowanych. Będę wdzięczna - niestety na stałe mieszkam w Krk i każda uwaga będzie dla mnie pomocna
Pozdrawiam

kass3 buciki bardzo fajne, jak za tę cenę, grzechem było by nie kupić (gdzie kupowałaś?? )

allegro

[chansons]

Hej, donoszę, że byłam dziś u Lowczyni i muszę ją pochwalić - było super profesjonalnie i super miło.. Wyszłam mega zrelaksowana i z buźką jak u niemowlaczka

[kotkowa18]

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

Ja też bym skróciła sukieneczkę. A co do butów - naprawdę super jaka szkoda, że ja mam zawsze problem żeby dobrać buty do swojej stopy i o kupowaniu przez internet mogę tylko pomarzyć...

[fablous]

Witajcie kochane
Ostatnie dwa tygodnie miałam strasznie zakręcone przez co brak czasu na cokolwiek.. Dzisiaj chciałam was trochę nadrobić, patrzę a tu nowy wątek. Obiecałam sobie, że teraz będę już bardziej na bieżąco
Co z nowości to podpisaliśmy już umowę z DJem na poprawiny, wzięliśmy Michała Kuklińskiego polecanego przez Łowczyni (dziękuję). Przy rozmowie okazał się bardzo sympatyczny i miły, mam nadzieję że się sprawdzi
Zaczynam się zastanawiać czy nie zaklepać już fryzjera ale kurcze nie mam jeszcze żadnego sprawdzonego.. Niedługo mam wesele znajomych to może umówię się na jakieś upięcie i jak będę zadowolona to zaklepę sobie termin na mój ślub

[elunka88]

Napisane przez olanaaa

słuchajcie czy uważacie, że nie wypada, żeby TZ miał czarny krawat na ślubie?? bo ma czarny garnitur i mnie sie wydaje ze taki najfajniej wyglada ale rodzice TZ twierdza inaczej...:/

Ja chcę żeby TŻ miał czarny gajer i czarny wąski krawat

Napisane przez doris888

a jak dobierałyście kolor koszuli pod kolor sukni?

Ja mam sukienkę tzw. złamana biel, ale TŻ będzie miał biała koszulę. Suknia na zdjęciach wychodzi jak biała więc wtedy by koszula wyszła na brudną... Ewentualnie na przymiarce poproszę o kawałek materialu i pod niego będziemy szukać.

Napisane przez chansons

Hej, donoszę, że byłam dziś u Lowczyni i muszę ją pochwalić - było super profesjonalnie i super miło.. Wyszłam mega zrelaksowana i z buźką jak u niemowlaczka

Standard u naszej Agi

[izasalamon]

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

Bardzo ładne te butki Ja moje też kupiłam w podobnej cenie - chyba 35 zł, tyle że w sklepie, a na allegro takie same kosztowały 99 zł plus przesyłka. I tak się cieszę, że je wybrałam, bo cały czas oglądam buty fioletowe i żadne mi się nie podobają, jeśli jakieś już zauważę.

Napisane przez elunka88

Ja chcę żeby TŻ miał czarny gajer i czarny wąski krawat


Ja mam sukienkę tzw. złamana biel, ale TŻ będzie miał biała koszulę. Suknia na zdjęciach wychodzi jak biała więc wtedy by koszula wyszła na brudną... Ewentualnie na przymiarce poproszę o kawałek materialu i pod niego będziemy szukać.


Standard u naszej Agi

Mnie biała koszula i czarny wąski krawat się baardzo podoba Tylko że u nas i tak już kilka udziwnień, więc zostanie krawat ecru.

[gosza_25]

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

buciki bardzo ładne ja bym się tylko bała że nie wytrzymam całego wesela na parkiecie.
a sukieneczkę bym trochę skróciła

ivona84 wieczorem postaram się wstawić te numery.

[olanaaa]

Napisane przez ivona84

Podobno teraz ta młodsza blondynka już tam nie pracuje
Ale zauważyłam, że ta starsza pani teraz sobie średnio radzi - mam nadzieję, że nic nie wykombinuje jakiegoś strasznego z naszymi sukniami

ja jak zamawaiałam to bylam tam dwa razy, pierwszym razem była ta starsza i była rewelacja, za drugim razem jak juz zamawiałam było oby dwie, byla wtedy sobota i byl straszny kocioł ale byly bardzo miłe, natomiast teraz byla tylko starsza pani i wlasnie mialam wrazenie, ze ona tego nie ogarnia...:/ rany mam nadzieje, ze bedzie wszystko ok z naszymi sukniami!!

[MGi]

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

Fajne butki ale nie boisz sie że będziesz miec zmasakrowane palce??ja z tego względu szukam całych ale kurcze nie moge nigdzie znaleźć takich jak chcę- fioletowych i na niewysokim obcasie a sukienkę bym skróciła

[asiaBcN]

;MELDUJE SIE ale szybkie jestescie!!! widac ze sie zblizaja WIELKIMI KROKAMI nasze sluby

Napisane przez kass3

Dziewczyny - pomóżcie..
Czy skróciłybyście tę sukienkę? jest to moja sukienka na poprawiny. "Pochwalę" się Wam również moimi butami ślubnymi. Kosztowały aż 30 zł nie są to buty moich marzeń, ale nie chciałam kupować drogich, białych butów gdyż wiem, że i tak nie będę w nich później chodzić..

ja tez bym skrocila do linii halki

Napisane przez Meeggy

mój TŻ będzie miał czarny, Wasz ślub Wasze decyzje nie rodziców, jak się w takim dobrze czuje to czemu nie

oj dziewczyny jak ja wspomnialam ze zastanawiamy sie nad czarnym to po prostu tak mnie zgromila rodzina ze czarny to tylko na pogrzeb i w ogole ... Teraz czarny jest w modzie na Oscarach wszyscy mieli cienki czarny. tylko wlasnie powinien byc czarny. My jeszcze zobaczymy jaki

Napisane przez ivona84

Podobno teraz ta młodsza blondynka już tam nie pracuje
Ale zauważyłam, że ta starsza pani teraz sobie średnio radzi - mam nadzieję, że nic nie wykombinuje jakiegoś strasznego z naszymi sukniami

Gdzie nie pracuje blodnynka? w EM czy Cymbelline? nie mowcie ze pani Ewa z Cymbelline ? bo zawalu dostane mowila mi w kwietniu ze sie widzimy na przymiarce...
a jak poszlam przymierzyc moja suknie w swieta to taka niemila byla ta druga dziewczyna i w ogole nie doradzala ..

[doris888]

Napisane przez asiaBcN

Gdzie nie pracuje blodnynka? w EM czy Cymbelline? nie mowcie ze pani Ewa z Cymbelline ? bo zawalu dostane mowila mi w kwietniu ze sie widzimy na przymiarce...
a jak poszlam przymierzyc moja suknie w swieta to taka niemila byla ta druga dziewczyna i w ogole nie doradzala ..

w Emmi Mariage

[kass3]

Napisane przez MGi

Fajne butki ale nie boisz sie że będziesz miec zmasakrowane palce??ja z tego względu szukam całych ale kurcze nie moge nigdzie znaleźć takich jak chcę- fioletowych i na niewysokim obcasie a sukienkę bym skróciła

nie, nie boję się zależalo mi właśnie, żeby buty miały odkryte palce, bo takie mi się podobają. jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby na jakimś weselu ktoś zmasakrował mi palce a zazwyczaj mam je odkryte.
tak myślę, że zawsze może być ten pierwszy raz tfu, tfu- oby nie..

[MGi]

Napisane przez kass3

nie, nie boję się zależalo mi właśnie, żeby buty miały odkryte palce, bo takie mi się podobają. jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby na jakimś weselu ktoś zmasakrował mi palce a zazwyczaj mam je odkryte.
tak myślę, że zawsze może być ten pierwszy raz tfu, tfu- oby nie..

No mi mój własny Tż czasami depcze po palcach wiec wole dla mojego dobra miec całe buty bo jak on mi depcze jak nic nie pije to co będzie jak goscie wypija troche??wole nie myśleć

[abeille87]

Ale pedzicie ) zajełam sie slubem a tutaj nowy wątek )
Dziekuje za życzenia) ale ja chce jeszcze raz Było super!! ale moze zaczne od poczatku )

W czwartek poszłam odebrac suknie do cymbeline, mierze a tu 2 cm za duza, ale Panie szybciutko działały i za godzinke była juz gotowa idealna ) W piątek to nie wiedziałam jak sie nazywam tyle bylo spraw do zalatwienia, ale wieczorkiem z TŻem wypilismy sobie nasze ostatnie winko kawalersko-panienskie i poszlismy grzecznie spac)) Zero stresu w sobote wstalismy o 10, pogoda jak na zamowienie !!! )) fryzjer na 11, to co Pani Ania w Ewanie uplotła z moich włosów do ramion przeszło wszelkie moje oczekiwania, wszyscy pozniej pytali czy przedłuzalam makijaż również mistrzostwo świata trzymał sie cała noc i wygladal pieknie )
O 13 byłam w domku u rodziców, zjadłam obiad i zasiadłam przed komuterem, kompletny luz , mysle sobie sporo czasu jeszcze, dopoki o 14 nie zadzwonilam do TŻta jak tam u niego ...okazało sie ze jest juz u rodziców i za chwile beda u mnie a ja w proszku, starszej nie ma bo nie kazalam jej sie spieszyc, ja w jakims dresie masakra normalnie )
Staralam sie nie panikowac, poczekalam na starsza, tyle co weszla zaczelysme sie ubierac, przyjechał TŻ z rodzicami, no nie powiem ze nie musieli na mnie czekac bo stali chyba z 15 min na korytarzu z moimi rodzicami... Pozniej oczywiscie blogosławieństwo, moja mama zaczeła plakac ale szyciutko ustawilam ja do pionu i juz tylko usmiechy goscily na wszystkich twarzach ) mnie to ogolnie jak sie przykleił usmiech jak sie obudziłam to odkleil sie dopiero jak po weselu poszłam spac ( chociaz pewnie przez sen tez sie usmiechałam ))
Slub to juz wogole bajka, na Karczówce ksiądz Adam spisał sie świetnie, przed przysiega tak mnie rozsmieszyl ze malo co nie wybuchłam smiechem jak przysiegalam :P
Wesele w Castorze rewelacja, jedzenie super, obsluga jeszcze lepiej, orkiestra Wigor grali rewelacyjnie, pierwszy taniec byl na pelnym spontanie a wszyscy pozniej pytali gdzie sie uczylismy tanczyc ) Tort był od Januszów, jak zwykle piekny i pyszny) Wybawilismy sie za wszystkie czasy, prawie non stop do 6 rano stopy bola mnie do dzis i jeszcze pewnie troche pobola :P a zakwasy mam wszedzie)
Bede konczyc powoli bo sie strasznie rozpisalam, w kazdym badz razie powiem wam tak, ze nie ma co sie stresowac, ja podeszlam do wszystkiego na pelnym luzie, zero stresu dzieki temu wszystko pamietam, i moglabym jeszcze tysiac razy ))

I z gory przepraszam jesli moja wypowiedz nie trzyma sie kupy ale jestem w takiej euforii poslubnej ze ciezko mi poskladac mysli tym bardziej ze jeszcze wczoraj 2 dzien poprawialismy ))

[fablous]

Napisane przez abeille87

Ale pedzicie ) zajełam sie slubem a tutaj nowy wątek )
Dziekuje za życzenia) ale ja chce jeszcze raz Było super!! ale moze zaczne od poczatku )

W czwartek poszłam odebrac suknie do cymbeline, mierze a tu 2 cm za duza, ale Panie szybciutko działały i za godzinke była juz gotowa idealna ) W piątek to nie wiedziałam jak sie nazywam tyle bylo spraw do zalatwienia, ale wieczorkiem z TŻem wypilismy sobie nasze ostatnie winko kawalersko-panienskie i poszlismy grzecznie spac)) Zero stresu w sobote wstalismy o 10, pogoda jak na zamowienie !!! )) fryzjer na 11, to co Pani Ania w Ewanie uplotła z moich włosów do ramion przeszło wszelkie moje oczekiwania, wszyscy pozniej pytali czy przedłuzalam makijaż również mistrzostwo świata trzymał sie cała noc i wygladal pieknie )
O 13 byłam w domku u rodziców, zjadłam obiad i zasiadłam przed komuterem, kompletny luz , mysle sobie sporo czasu jeszcze, dopoki o 14 nie zadzwonilam do TŻta jak tam u niego ...okazało sie ze jest juz u rodziców i za chwile beda u mnie a ja w proszku, starszej nie ma bo nie kazalam jej sie spieszyc, ja w jakims dresie masakra normalnie )
Staralam sie nie panikowac, poczekalam na starsza, tyle co weszla zaczelysme sie ubierac, przyjechał TŻ z rodzicami, no nie powiem ze nie musieli na mnie czekac bo stali chyba z 15 min na korytarzu z moimi rodzicami... Pozniej oczywiscie blogosławieństwo, moja mama zaczeła plakac ale szyciutko ustawilam ja do pionu i juz tylko usmiechy goscily na wszystkich twarzach ) mnie to ogolnie jak sie przykleił usmiech jak sie obudziłam to odkleil sie dopiero jak po weselu poszłam spac ( chociaz pewnie przez sen tez sie usmiechałam ))
Slub to juz wogole bajka, na Karczówce ksiądz Adam spisał sie świetnie, przed przysiega tak mnie rozsmieszyl ze malo co nie wybuchłam smiechem jak przysiegalam :P
Wesele w Castorze rewelacja, jedzenie super, obsluga jeszcze lepiej, orkiestra Wigor grali rewelacyjnie, pierwszy taniec byl na pelnym spontanie a wszyscy pozniej pytali gdzie sie uczylismy tanczyc ) Tort był od Januszów, jak zwykle piekny i pyszny) Wybawilismy sie za wszystkie czasy, prawie non stop do 6 rano stopy bola mnie do dzis i jeszcze pewnie troche pobola :P a zakwasy mam wszedzie)
Bede konczyc powoli bo sie strasznie rozpisalam, w kazdym badz razie powiem wam tak, ze nie ma co sie stresowac, ja podeszlam do wszystkiego na pelnym luzie, zero stresu dzieki temu wszystko pamietam, i moglabym jeszcze tysiac razy ))

I z gory przepraszam jesli moja wypowiedz nie trzyma sie kupy ale jestem w takiej euforii poslubnej ze ciezko mi poskladac mysli tym bardziej ze jeszcze wczoraj 2 dzien poprawialismy ))

jak czytam takie relacje to aż mi się łezka w oku kręci, że taka jesteś szczęśliwa, że wszystko wam się idealnie ułożyło i tak jak chciałaś, ja to głupia jestem
Kochana życzę Wam wszystkiego, wszystkiego dobrego na nowej drodze życia! Obyście zawsze byli tak szczęsliwi

[barwineczek]

Napisane przez frogutka

a co myślicie o takim?
http://allegro.pl/elegancki-musznik-...607910405.html
biały wydaje mi się, że się zleje z koszulą więc może srebro

według mnie, ale to tylko moje zdanie muszniki są tragiczne, tak mi się nie podobają ze jakby TŻ przyszedł w czyms takim to bym mu kazala zdjąć

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez abeille87

Ale pedzicie ) zajełam sie slubem a tutaj nowy wątek )
Dziekuje za życzenia) ale ja chce jeszcze raz Było super!! ale moze zaczne od poczatku )

super czekamy teraz na zdejęcia

[lena_mi]

abeille87 gratulacje!!! super że wszystko się udało


Dziewczyny jak myślicie - welon długi (ponad 2 metry) lepszy katedralny (czyli cięty na dole na okrągło) czy cięty prosto? dodam że suknia z trenem.
Doradźcie!

[MGi]

Napisane przez abeille87

Ale pedzicie ) zajełam sie slubem a tutaj nowy wątek )
Dziekuje za życzenia) ale ja chce jeszcze raz Było super!! ale moze zaczne od poczatku )

W czwartek poszłam odebrac suknie do cymbeline, mierze a tu 2 cm za duza, ale Panie szybciutko działały i za godzinke była juz gotowa idealna ) W piątek to nie wiedziałam jak sie nazywam tyle bylo spraw do zalatwienia, ale wieczorkiem z TŻem wypilismy sobie nasze ostatnie winko kawalersko-panienskie i poszlismy grzecznie spac)) Zero stresu w sobote wstalismy o 10, pogoda jak na zamowienie !!! )) fryzjer na 11, to co Pani Ania w Ewanie uplotła z moich włosów do ramion przeszło wszelkie moje oczekiwania, wszyscy pozniej pytali czy przedłuzalam makijaż również mistrzostwo świata trzymał sie cała noc i wygladal pieknie )
O 13 byłam w domku u rodziców, zjadłam obiad i zasiadłam przed komuterem, kompletny luz , mysle sobie sporo czasu jeszcze, dopoki o 14 nie zadzwonilam do TŻta jak tam u niego ...okazało sie ze jest juz u rodziców i za chwile beda u mnie a ja w proszku, starszej nie ma bo nie kazalam jej sie spieszyc, ja w jakims dresie masakra normalnie )
Staralam sie nie panikowac, poczekalam na starsza, tyle co weszla zaczelysme sie ubierac, przyjechał TŻ z rodzicami, no nie powiem ze nie musieli na mnie czekac bo stali chyba z 15 min na korytarzu z moimi rodzicami... Pozniej oczywiscie blogosławieństwo, moja mama zaczeła plakac ale szyciutko ustawilam ja do pionu i juz tylko usmiechy goscily na wszystkich twarzach ) mnie to ogolnie jak sie przykleił usmiech jak sie obudziłam to odkleil sie dopiero jak po weselu poszłam spac ( chociaz pewnie przez sen tez sie usmiechałam ))
Slub to juz wogole bajka, na Karczówce ksiądz Adam spisał sie świetnie, przed przysiega tak mnie rozsmieszyl ze malo co nie wybuchłam smiechem jak przysiegalam :P
Wesele w Castorze rewelacja, jedzenie super, obsluga jeszcze lepiej, orkiestra Wigor grali rewelacyjnie, pierwszy taniec byl na pelnym spontanie a wszyscy pozniej pytali gdzie sie uczylismy tanczyc ) Tort był od Januszów, jak zwykle piekny i pyszny) Wybawilismy sie za wszystkie czasy, prawie non stop do 6 rano stopy bola mnie do dzis i jeszcze pewnie troche pobola :P a zakwasy mam wszedzie)
Bede konczyc powoli bo sie strasznie rozpisalam, w kazdym badz razie powiem wam tak, ze nie ma co sie stresowac, ja podeszlam do wszystkiego na pelnym luzie, zero stresu dzieki temu wszystko pamietam, i moglabym jeszcze tysiac razy ))

I z gory przepraszam jesli moja wypowiedz nie trzyma sie kupy ale jestem w takiej euforii poslubnej ze ciezko mi poskladac mysli tym bardziej ze jeszcze wczoraj 2 dzien poprawialismy ))

Gratuluje,że dzien była taki jaki sobie wymarzyłasteraz jeszcze fotorelacja

[Lowczyni]

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny jak myślicie - welon długi (ponad 2 metry) lepszy katedralny (czyli cięty na dole na okrągło) czy cięty prosto? dodam że suknia z trenem.
Doradźcie!

Ja miałam suknie z trenem i welon 6 metrowy był cięty na prosto

abeille87 fajna relacja, niech ten szał ślubny trzyma Cie jak najdłużej - wspaniałe uczucie

chansons dziękuje za miłe słowa mam nadzieję że efekt utrzyma się długo.

[fablous]

Dziewczyny u których zdjęcia robi Sebastian Zimmer, ile kosztuje u niego plener po ślubie?