A kto pije ziółka??

[jezozwierzyk]

Witajcie dziewczyny!
Jako że zaczęła się majówka i jest super pogoda człowiek chce odkryć jak najwięcej . Jesienią/zimą co prawda schudłam (8kg), ale po przebojach z hormonami moje ciało nie jest jakieś super apetyczne. Muszę się opalić, to na pewno, dodać trochę sportu do codziennego życia (na razie mam w planach rower), ale głównym moim utrapieniem jest galaretowata i wiotka skóra, która nawet na szczuplejszym ciele wygląda okropnie!
Przyda mi się na pewno detoksykacja, mam za dużo wody w organizmie. Nie chcę kupować żadnych tabletek i się nimi faszerować, czytają składniki niektórych suplementów diety zauważyłam że głównym ich składnikiem są zioła. Dodam jeszcze że ostatnio pogorszyła mi się cera, mam sporo pryszczy, a szczególnie na ramionach i plecach więc chciałabym i je przy okazji wysuszyć.

Czy wy dołączacie do codziennej diety ziółka?? Jeśli tak, to co pijecie i z jakim efektem??
Pokrzywę
Bratka
Mniszka Lekarskiego??
A może dziurawiec??

Najbardziej zależy mi na tym, aby działało to moczopędnie i pomogło mi zredukować "galaretę" z brzucha i nóg .

[Ainnel]

"Galarety" raczej ziółkami nie zlikwidujesz, co najwyżej ćwiczeniami.
Ale z ziółek lubię pokrzywę (piję od kilku lat z przerwami) i bratka (aktualnie kończę kurację i zrobię sobie miesiąc przerwy). Pokrzywę ze względu na żelazo i wpływ na włosy, a bratka na oczyszczanie i cerę.
Jeśli chodzi o pokrzywę, to pomogła mi kilka lat temu wyjść z anemii i przyspiesza mi porost włosów.
Po bratku cera znacznie mi się poprawiła, nie mam już niespodzianek na twarzy, chociaż zdarzają się na ramionach. Ma właściwości oczyszczające więc pijąc go staram się nie jeść syfu, bo później łatwiej o jakąś krostę .
Z tym, że z ziołami trzeba być bardzo systematycznym, czekać długo na efekty i nie spodziewać się cudu. No i jak ze wszystkim - nie można przesadzić.

[jezozwierzyk]

Napisane przez Ainnel

"Galarety" raczej ziółkami nie zlikwidujesz, co najwyżej ćwiczeniami.
Ale z ziółek lubię pokrzywę (piję od kilku lat z przerwami) i bratka (aktualnie kończę kurację i zrobię sobie miesiąc przerwy). Pokrzywę ze względu na żelazo i wpływ na włosy, a bratka na oczyszczanie i cerę.
Jeśli chodzi o pokrzywę, to pomogła mi kilka lat temu wyjść z anemii i przyspiesza mi porost włosów.
Po bratku cera znacznie mi się poprawiła, nie mam już niespodzianek na twarzy, chociaż zdarzają się na ramionach. Ma właściwości oczyszczające więc pijąc go staram się nie jeść syfu, bo później łatwiej o jakąś krostę .
Z tym, że z ziołami trzeba być bardzo systematycznym, czekać długo na efekty i nie spodziewać się cudu. No i jak ze wszystkim - nie można przesadzić.

Ćwiczenia to oczywiste, swoją drogą. Na brzuch to wszystkie ćwiczenia związane z brzuszkami itp, a na nogi wystarczy intensywny rower codziennie??

[cava]

Napisane przez jezozwierzyk

Witajcie dziewczyny!
Jako że zaczęła się majówka i jest super pogoda człowiek chce odkryć jak najwięcej . Jesienią/zimą co prawda schudłam (8kg), ale po przebojach z hormonami moje ciało nie jest jakieś super apetyczne. Muszę się opalić, to na pewno, dodać trochę sportu do codziennego życia (na razie mam w planach rower), ale głównym moim utrapieniem jest galaretowata i wiotka skóra, która nawet na szczuplejszym ciele wygląda okropnie!
Przyda mi się na pewno detoksykacja, mam za dużo wody w organizmie. Nie chcę kupować żadnych tabletek i się nimi faszerować, czytają składniki niektórych suplementów diety zauważyłam że głównym ich składnikiem są zioła. Dodam jeszcze że ostatnio pogorszyła mi się cera, mam sporo pryszczy, a szczególnie na ramionach i plecach więc chciałabym i je przy okazji wysuszyć.

Czy wy dołączacie do codziennej diety ziółka?? Jeśli tak, to co pijecie i z jakim efektem??
Pokrzywę
Bratka
Mniszka Lekarskiego??
A może dziurawiec??

Najbardziej zależy mi na tym, aby działało to moczopędnie i pomogło mi zredukować "galaretę" z brzucha i nóg .

Ja piję od jakiegoś pół roku albo i dłużej
Cel był taki, żeby dożywić cerę , włosy, paznokcie, oraz zmniejszyć ilośc wypijanej czarnej herbaty i kawy.
W zamian za to piję herbatki ziołowe i owocowe.

Z herbatą się udało, prawie nie piję, ale kawę ciągle piję.
No ale nie wszytko na raz.

Piję różne, najczęściej mieszanki, teraz mam herbatki:
- herbatkę "8 ziół" TEKAANE
- hernatkę z ziół : "Piękne skóra ,włosy i paznokcie" - nie pamiętam firmy


Oraz całe stado herbatek BIO ACTIV które ostatnio zachwyciły mnie , chodzi o te z nowych serii ziołowych i owocowych:
- pokrzywę z pigwą
- miętę z imbirem i pomarańczą
- Pomarańcza z lapacho (Moja ulobiona)
- garanat+ Yerba mate+ guarana
- rooibos miód i cytryna
oraz jakieś mieszanki owocowe typu :rum z czyms tam, pinacolada - no szał po prostu.

czasami sama coś mieszam, np. w zimę często piję lipę z miodem i cynamonem,
albo kupuje po prostu bratek, skrzyp albo pokrzywę. Ale wolę takie kilku składnikowe.


Czy widzę efekty - tak, skóra i paznokcie sa w lepszym stanie. To pewnie skutek pokrzywy, skrzypu i bratka.

[Pani K]

Dziurawiec w lecie odstawiamy ze względu na słonce. Także kategorycznie przy słońcu odstawiamy.

Do pokrzywy, skrzypu można śmiało dodać rumianek - świetnie nawilża skórę.

Brzozę polecam, ale ma cierpki smak. Za to świetnie działa moczopędnie oraz usuwa z z ciałka nadmiar wody.

[venilaaa]

Jeśli chodzi o ziółka to piję pokrzywę, rumianek, melisę. Do tego dorzucam zieloną herbatę i oczywiście ograniczam cukier. Zioła doskonale oczyszczają organizm, ale oprócz tego należy też jeść zdrowo. Samo picie ziółek nie starczy

[jezozwierzyk]

Napisane przez Pani K

Dziurawiec w lecie odstawiamy ze względu na słonce. Także kategorycznie przy słońcu odstawiamy.

Do pokrzywy, skrzypu można śmiało dodać rumianek - świetnie nawilża skórę.

Brzozę polecam, ale ma cierpki smak. Za to świetnie działa moczopędnie oraz usuwa z z ciałka nadmiar wody.

Oo widzisz o brzozie nie słyszałam . Dzięki! Będę musiała poszukać.
Rumianek bardzo lubię, szczególnie w wersji rumianek&brzoskwinia - mniam. Nie wiedziałam o jego właściwościach a jak dla mnie to super bo ja mam bardzo suchą skórę.
Muszę się wybrać do jakiegoś większego sklepu i poszukać .

[Pani K]

Napisane przez jezozwierzyk

Oo widzisz o brzozie nie słyszałam . Dzięki! Będę musiała poszukać.
Rumianek bardzo lubię, szczególnie w wersji rumianek&brzoskwinia - mniam. Nie wiedziałam o jego właściwościach a jak dla mnie to super bo ja mam bardzo suchą skórę.
Muszę się wybrać do jakiegoś większego sklepu i poszukać .

Polecam. Żadnego balsamu nawilżającego nie kupuje, odkąd pije regularnie rumianek. Polecam też do mycia twarzy.
W Carrefourze kupuję po około 97 groszy.

[altai]

uwielbiam pić herbatki ziołowe

piję systematycznie dla zdrowia, energii i orzeźwienia

mój ulubiony zestaw, który ktoś mi kiedyś polecił, to połaczenie:

liść poziomki, czarnej porzeczki, jeżyny, owoc jarzębiny i kwiat głogu

(różne proporcje, parzę około 10 minut)

herbatka wspomaga prawidłową pracę żołądka i wątroby

[Dzejd]

Uwielbiam pić herbatkę z pokrzywy, smakuje mi chociaż ma taki specyficzny smak i rzecz jasna ja piję ją bez cukru. Dobrze działa na mój metabolizm, ponieważ oczyszcza układ trawienny i obniża poziom cukru we krwi. Ponadto herbatka z pokrzywy wpływa korzystnie na włosy i paznokcie oraz cerę, która zawsze musi mi sprawiać jakieś problemy A właśnie tą herbatę kupiłam po to aby mi oczyściła organizm z szkodliwych toksyn i jakoś wydaje mi się też, że po niej się lepiej czuje, bo ona tez przeciwdziała osłabieniu i anemii, co u mnie też bywa częstym problemem. Więc, polecam herbata z pokrzywy, jeśli komuś będzie odpowiadał jej smak. Natomiast nie raz piłam herbatę z bratka i nienawidzę jej smaku, chociaż wiem, że też ma działanie korzystne na organizm, jednak do smaku herbaty z bratka nie potrafię się w ogóle przekonać.

[altai]

Napisane przez Dzejd

Uwielbiam pić herbatkę z pokrzywy, smakuje mi chociaż ma taki specyficzny smak i rzecz jasna ja piję ją bez cukru. Dobrze działa na mój metabolizm, ponieważ oczyszcza układ trawienny i obniża poziom cukru we krwi. Ponadto herbatka z pokrzywy wpływa korzystnie na włosy i paznokcie oraz cerę, która zawsze musi mi sprawiać jakieś problemy A właśnie tą herbatę kupiłam po to aby mi oczyściła organizm z szkodliwych toksyn i jakoś wydaje mi się też, że po niej się lepiej czuje, bo ona tez przeciwdziała osłabieniu i anemii, co u mnie też bywa częstym problemem. Więc, polecam herbata z pokrzywy, jeśli komuś będzie odpowiadał jej smak. Natomiast nie raz piłam herbatę z bratka i nienawidzę jej smaku, chociaż wiem, że też ma działanie korzystne na organizm, jednak do smaku herbaty z bratka nie potrafię się w ogóle przekonać.

Też mi bardzo smakuje herbatka z pokrzywy gdy pierwszy raz ją zaparzyłam, miałam pewne obawy, czy będzie mi ona odpowiadać, ale niepotrzebnie jest bardzo smaczna!

Dodam, że cała pokrzywa ma właściwości lecznicze, poczynając od korzeni, łodygę, liście i kwiaty. Pokrzywa zawiera witaminy: C, K i B2, sole mineralne, żelazo, potas, wapń.

[Dzejd]

Ja chciałam jeszcze dodać, ze na galaretę na brzuchu i brak jędrności ciała wpływa przed wszystkim sport, wiec ćwiczenia najlepiej z grupy cardio takie jak: rower, orbitrek, stepper czy bieganie minimum przez 40 minut. Herbaty z ziół to dobra sprawa jednak nic nie zastąpi codziennej aktywności fizycznej. Sama to widzę po sobie i po sowiej figurze. Ponadto powinno się spożywać dużo produktów białkowych takich jak: różne ryby, sery białe, twarogi, serki wiejskie, chude mięso z kurczaka czy indyka itp. Ponieważ udowodniono, że odpowiednia ilość białka wpływa na utrzymanie mięśni w organizmie człowieka oraz wpływa także na spalanie tłuszczu a co z czym idzie to przed wszystkim wtedy możemy się cieszyć smukłym i jędrnym ciałem, bo tkanka mięśniowa zbija ciało.

[kagga]

Jeszcze słów kilka o ziołach:

- warto kupować zioła sypane
- warto sprawdzać skład herbatek owocowo-ziołowych; niestety większość nie spełnia wymagań sugerowanych nazwą - bardzo często w herbatce, która nazywa się np. "Żurawina" jest - uwaga - 0,5% żurawiny; dobre "nieoszukiwane" herbaty ziołowe można dostać w sklepach zielarskich
- warto pamiętać, że zioła to w pewnym sensie też leki i nie dla każdego, nie w każdych ilościach będą dobre a w przypadku przyjmowania leków 'aptecznych' należy zweryfikować, czy na pewno można je z ziołami łączyć - przykładowo: osoby zażywające leki antydepresyjne nie mogą pić dziurawca

Ja najbardziej lubię: melisę, rumianek, pokrzywę, liść maliny i miętę.