złamać dla niego noge?

shorty_ · 2009-12-25, 12:45

Kijjj wam w ocko ;*

Oryginalna wersja : Pomocy, drogie wizażanki. Nowa jestem, jak coś zle robie to od razu mówcie ! Przechodząc do rzeczy.
Uczymy sie w tym samym liceum, a on od początku wpadł mi w oko. Pierwsza nigdy nie zarywałam pierwsza, jakos nie brakowało mi nigdy powodzenia. A on? On tez, przystojny, idealnie ubrany no i przede wszystkim dobrze wychowany i sympatyczny. Juz zgupiałam i nie wiem co mam mysleć, nie wiem czy mu sie podobam czy nie, nic nie wiem

Nie raz stoi w grupce kolegów i wszyscy patrza na mnie i cos mowią, raz jak szłam sama zawołał mnie jeden z nich ktorego znam i mowi ze jego koledzy bardzo chcieli by mnie poznać, i pierwszego na jakiego wskazał był własnie on. On podał mi reke, przestawił sie i ... gdzies zniknął. Na korytarzu czuje jak na mnie patrzy, jednak jak ja na niego zerkne to od razu odwraca wzrok. W koncu poprosiłam kolezanke o jego nr kom, napisalam, pogadalismy chwile ale on po imieniu i nazwisku nie wiedział ze to ja. Dopiero na nastepny dzien jak obczaił.. ehhhh na nk, to napisał tylko ze jest z siebie dumny, potem juz nie odpisał mi nic. teraz na korytarzu mowi mi czesc i patrzy w oczy, ale to by było na tyle. Dodam ze sylwka speddzam z jego kolegą z klasy ktorego dosyc dobrze znam i lubie.
Prosze, pomózcie co z tym zrobic?!
Myslałam własnie zeby skrecic noge jakos, tak zeby chodzic o kuli do szkoły, to by na pewno zwróciło jego uwage i bby zzagadał. Jak myslicie, porywac sie na cos takiego?

emememsik · 2009-12-25, 12:48

Dziewczynko, ile ty masz lat? Jesteś albo za młoda na to forum, albo za stara na prowokacje.

MdM · 2009-12-25, 12:48

Mam nadzieje, ze zartujesz...

emememsik · 2009-12-25, 12:49

A tak w ogóle to po co od razu łamać/skręcać nogę? Kup bandaż i kule, poćwicz trochę i voila.

Polonaise · 2009-12-25, 12:50

to na pewno prowokacja

erha · 2009-12-25, 12:52

Cytat:

Napisane przez shorty_

Pomocy, drogie wizażanki. Nowa jestem, jak coś zle robie to od razu mówcie ! Przechodząc do rzeczy.
Uczymy sie w tym samym liceum, a on od początku wpadł mi w oko. nigdy nie zarywałam pierwsza do chłopaków, jakos nie brakowało mi nigdy powodzenia. A on? On tez, przystojny, idealnie ubrany no i przede wszystkim dobrze wychowany i sympatyczny. Juz zgupiałam i nie wiem co mam mysleć, nie wiem czy mu sie podobam czy nie, nic nie wiem

Nie raz stoi w grupce kolegów i wszyscy patrza na mnie i cos mowią, raz jak szłam sama zawołał mnie jeden z nich ktorego znam i mowi ze jego koledzy bardzo chcieli by mnie poznać, i pierwszego na jakiego wskazał był własnie on. On podał mi reke, przestawił sie i ... gdzies zniknął. Na korytarzu czuje jak na mnie patrzy, jednak jak ja na niego zerkne to od razu odwraca wzrok. W koncu poprosiłam kolezanke o jego nr kom, napisalam, pogadalismy chwile ale on po imieniu i nazwisku nie wiedział ze to ja. Dopiero na nastepny dzien jak obczaił.. ehhhh na nk, to napisał tylko ze jest z siebie dumny, potem juz nie odpisał mi nic. teraz na korytarzu mowi mi czesc i patrzy w oczy, ale to by było na tyle. Dodam ze sylwka speddzam z jego kolegą z klasy ktorego dosyc dobrze znam i lubie.
Myslałam własnie zeby skrecic noge jakos, tak zeby chodzic o kuli do szkoły, to by na pewno zwróciło jego uwage i bby zzagadał. Jak myslicie, porywac sie na cos takiego?
Napisać, czy nie napisac? Gdyby chciał to by napisał... Nie moge go rozgryźc, zachodze w głowe z czego jest dumny. Mętlik, mętlik, mętlik. Pomozcie, bo zawsze zlewałam chlopaków, twierdząc ze to frajerzy. Pierwszy raz mam cos takiego, ze mi sie jakis podoba. Ehhh. ;/

Jasne, genialny pomysł!

Powiedzcie, że to prowokacja...

shorty_ · 2009-12-25, 12:55

ej wiem, głupia, głupia, głupia. <ściana>
dobra, nogi łamać nie bede, chociaz takie mysli chodziły po glowie, planowałam wykorzystać w tym celu lodowisko.

Ok, odrzucając pomysł łamania, jakies inne sugestie?

sugar_kitty · 2009-12-25, 12:55

Złamać nogę? TYLKO jedną? No co ty jak już szaleć, to szaleć! Połam dwie, to będzie Cię na rękach nosił!!!

A tak na serio... Szkodaby mi było nawet paznokcia złamać, aby tylko zwrócić na siebie czyjąś uwagę

Przecież jest wiele innych mniej inwazyjnych sposobów, żeby z kimś zagadać...

shorty_ · 2009-12-25, 13:00

paznokcia bym nie poświęciła, nie gryze ich od pól roku i jestem z nich dumna !

chodzi o to, ze on takich jak ja ma na peczki, musi byc cos oryginalnego, ale z drugiej strony nie moge zrobic z siebie idiotki

ej, łamanie nogi to był zły pomysł, przyznaje xD

amorkaa · 2009-12-25, 13:01

Boże...

Wroclovianka · 2009-12-25, 13:01

Cytat:

Napisane przez shorty_

ej wiem, głupia, głupia, głupia. <ściana>
dobra, nogi łamać nie bede, chociaz takie mysli chodziły po glowie, planowałam wykorzystać w tym celu lodowisko.

Ok, odrzucając pomysł łamania, jakies inne sugestie?

Tak, podejść do niego i zaprosić gdziekolwiek.

karolynka90 · 2009-12-25, 13:01

no coz, to ja Ci zycze polamania nog w walce o przyciagniecie uwagi kolegi ze szkoly.

Cyska · 2009-12-25, 13:01

No pewnie ze powinnaś skręcic nogę! bo niby jak chcesz go sobą zainteresowac? jak sie nie ma nic ciekawego do powiedzenia to sie łamie nogę! wszystkie dziewczyny tak robią! u mnie w lo to polowa dziewczyn chodzila z polamanymi nogami.
Tylko wiesz co mi sie wydaje ze w tych czasach to trzeba jeszcze polamać ręce i obandazować glowe zeby sie wyrozniać.
Powodzenia!

śnieżka_ · 2009-12-25, 13:08

omatulu

a nie łatwiej zacząć z nim rozmawiać na jakiś wspolny temat

Amani · 2009-12-25, 13:09

Cytat:

Napisane przez shorty_

ej wiem, głupia, głupia, głupia. <ściana>
dobra, nogi łamać nie bede, chociaz takie mysli chodziły po glowie, planowałam wykorzystać w tym celu lodowisko.

Ok, odrzucając pomysł łamania, jakies inne sugestie?

O to, to, to! Kiedyś w liceum sama doznałam kontuzji kolana na lodowisku, spryciara z Ciebie...A jak będziecie już razem i będziesz chciała "ożywić" wasz związek to co? Dla niego złamiesz sobie dwie ręce?

aktaga13 · 2009-12-25, 13:11

Cytat:

Napisane przez sugar_kitty

Złamać nogę? TYLKO jedną? No co ty jak już szaleć, to szaleć! Połam dwie, to będzie Cię na rękach nosił!!!

A tak na serio... Szkodaby mi było nawet paznokcia złamać, aby tylko zwrócić na siebie czyjąś uwagę
Przecież jest wiele innych mniej inwazyjnych sposobów, żeby z kimś zagadać...

Cytat:

Napisane przez Wroclovianka

Tak, podejść do niego i zaprosić gdziekolwiek.

shorty_ · 2009-12-25, 13:13

taaak, tak, tylko do niego podchodzi tak pewnie 10 lasek tygodniowo, ale on uzna mnie za nastepna ktora sie naprasza xD

emememsik · 2009-12-25, 13:16

No jasne, za to jak będziesz koło niego kuśtykać na kulach, z pewnością sam się zainteresuje.

Pewnie by cię nawet nie zauważył.

**SamSzef** · 2009-12-25, 13:20

Autorko, a ty w liceum jesteś czy w gimnazjum?

Btw - mi nigdy do głowy nie przyszłoby takie coś... boshh

shorty_ · 2009-12-25, 13:20

jakbym juz miała tą noge złamaną to by dalej bułką z masłem byłoby postaranie sie to, by mnie zauwazył. Koniec złamanej nogi, poczytałam z necie jakie są na to sposoby i zczaiłam ze porywam sie z motyką na ksiezyc, nie byłabym w stanie sama sobie tego zrobic. W kocnu nie na darmo kuzyn mówi do mnie "księzniczko" bądź "lebiodo"

ej, mozna jakos usunąc ten wątek? Moja głupota mnie przeraza xD

Boshh, w 2 liceum jestem.

**SamSzef** · 2009-12-25, 13:21

Cytat:

Napisane przez shorty_

taaak, tak, tylko do niego podchodzi tak pewnie 10 lasek tygodniowo, ale on uzna mnie za nastepna ktora sie naprasza xD

sorry, ale chyba tak jest. jak ma 10 lasek tygodniowo, to po co mu 11sta ?? (w sensie Ty)

---------- Dopisano o 14:21 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Cytat:

Napisane przez shorty_

jakbym juz miała tą noge złamaną to by dalej bułką z masłem byłoby postaranie sie to, by mnie zauwazył. Koniec złamanej nogi, poczytałam z necie jakie są na to sposoby i zczaiłam ze porywam sie z motyką na ksiezyc, nie byłabym w stanie sama sobie tego zrobic. W kocnu nie na darmo kuzyn mówi do mnie "księzniczko" bądź "lebiodo"

ej, mozna usunąc ten wątek? Moja głupota mnie przeraza xD

Boshh, w 2 liceum jestem.

jak już to na słońce.

mnie też przeraża Twoja głupota.

shorty_ · 2009-12-25, 13:25

naprawde bardzo mi miło Samszef.
Wiesz co to ironia, dystans do siebie, poczucie humoru etc.?
Pewnie jesteś masakrycznym ponurakiem i smutasem.

rapifen · 2009-12-25, 13:28

Może jeszcze skręcić kark?:/ Proszę cie, to bardzo niebezpieczne!! Nigdy w życiu takich głupot. Możesz udawać że zwichnęłaś kostkę...

**SamSzef** · 2009-12-25, 13:28

Cytat:

Napisane przez shorty_

naprawde bardzo mi miło Samszef.
Wiesz co to ironia, dystans do siebie, poczucie humoru etc.?
Pewnie jesteś masakrycznym ponurakiem i smutasem.

ależ bardzo proszę.

ironia to moje drugie imię.

przynajmniej nie mam tak głupich pomysłów jak Ty i nie zaśmiecam forum.
lepiej zamknij ten wątek i wymyśl lepszy sposób na zwrócenie uwagi tego kolesia. widać jesteś zbyt mało interesująca i fajna, skoro chciałaś sobie nogę łamać. desperacja??

Rena · 2009-12-25, 13:32

Nie. nie lam dla niego nogi.

rosiek · 2009-12-25, 13:33

A może poprostu bądź sobą i nie próbuj robić numerów jak te 10 dziewczyn tygodniowo?

Na to powinien się złapać.

shorty_ · 2009-12-25, 13:38

Tak, własnie tak, desperacja.

Wiesz, co to takiego, czy jesteś tak idealna i perfekcyjna w kazdym calu że wszystko masz podane na tacy i nie potrzebujesz zwracać niczyjej uwagi. Jestes przeciez najlepsza i nikt nie jest dla Ciebie wystarczająco dobry nie?
A przy tym Twoje życie przypomina zakład pogrzebowy?

A potem dziwić się że Polacy uważani są za ponury naród. Trudno się mówi, nogi łamać nie bede ale nie odpuszcze go sobie.

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:

Napisane przez rosiek

A może poprostu bądź sobą i nie próbuj robić numerów jak te 10 dziewczyn tygodniowo?

Na to powinien się złapać.

czyli, przysłowiowo mam go olewac?

**SamSzef** · 2009-12-25, 13:39

Cytat:

Napisane przez shorty_

Tak, własnie tak, desperacja.

Wiesz, co to takiego, czy jesteś tak idealna i perfekcyjna w kazdym calu że wszystko masz podane na tacy i nie potrzebujesz zwracać niczyjej uwagi. Jestes przeciez najlepsza i nikt nie jest dla Ciebie wystarczająco dobry nie?
A przy tym Twoje życie przypomina zakład pogrzebowy?

A potem dziwić się że Polacy uważani są za ponury naród. Trudno się mówi, nogi łamać nie bede ale nie odpuszcze go sobie.

nigdzie nie pisałam, że jestem najlepsza. wiec polecam czytac ze zrozumieniem,bo kiepsko widze Twoją maturę
Mam cudownego faceta od 1,5 roku i nie potrzebuję zwracać na siebie niczyjej uwagi. a zakład pogrzebowy to widzę, jak mijam na mieście.

poza tym wiem jak zwrócić uwagę na siebie w INTELIGENTNY sposób. a pomysł z łamaniem nogi nie był śmieszny, tylko głupi i żałosny.

**201610310857** · 2009-12-25, 13:41

ja to bym dwie złamałą i dodatkowo rękę, potem bym powiedzialą ze mnie samochód potrącił!
Kobieto, wiedz o tym, że ŻADEN facet nie jest wart takiego czegoś!!!!

shorty_ · 2009-12-25, 13:43

nikt nie mówił, ze miał być smieszny, o moją mature moja droga się nie martw, moja matura, moje zycie, moja noga

Faceta gratuluje, zyce jeszcze 3x 1,5 roku albo i dłuzej, trzymaj go i pilnuj, bo może być źle.

2009-12-25, 12:45	#1
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	złamać dla niego noge? Kijjj wam w ocko ;* Oryginalna wersja : Pomocy, drogie wizażanki. Nowa jestem, jak coś zle robie to od razu mówcie ! Przechodząc do rzeczy. Uczymy sie w tym samym liceum, a on od początku wpadł mi w oko. Pierwsza nigdy nie zarywałam pierwsza, jakos nie brakowało mi nigdy powodzenia. A on? On tez, przystojny, idealnie ubrany no i przede wszystkim dobrze wychowany i sympatyczny. Juz zgupiałam i nie wiem co mam mysleć, nie wiem czy mu sie podobam czy nie, nic nie wiem Nie raz stoi w grupce kolegów i wszyscy patrza na mnie i cos mowią, raz jak szłam sama zawołał mnie jeden z nich ktorego znam i mowi ze jego koledzy bardzo chcieli by mnie poznać, i pierwszego na jakiego wskazał był własnie on. On podał mi reke, przestawił sie i ... gdzies zniknął. Na korytarzu czuje jak na mnie patrzy, jednak jak ja na niego zerkne to od razu odwraca wzrok. W koncu poprosiłam kolezanke o jego nr kom, napisalam, pogadalismy chwile ale on po imieniu i nazwisku nie wiedział ze to ja. Dopiero na nastepny dzien jak obczaił.. ehhhh na nk, to napisał tylko ze jest z siebie dumny, potem juz nie odpisał mi nic. teraz na korytarzu mowi mi czesc i patrzy w oczy, ale to by było na tyle. Dodam ze sylwka speddzam z jego kolegą z klasy ktorego dosyc dobrze znam i lubie. Prosze, pomózcie co z tym zrobic?! Myslałam własnie zeby skrecic noge jakos, tak zeby chodzic o kuli do szkoły, to by na pewno zwróciło jego uwage i bby zzagadał. Jak myslicie, porywac sie na cos takiego? Edytowane przez rambo Czas edycji: 2009-12-25 o 21:25 Powód: przywrócenie wiadomości

2009-12-25, 12:48	#2
emememsik po prostu Em :) Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 29 527	Dot.: złamać dla niego noge? Dziewczynko, ile ty masz lat? Jesteś albo za młoda na to forum, albo za stara na prowokacje. __________________ od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km

2009-12-25, 12:48	#3
MdM in love with life Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: Leśna Kraina Wiadomości: 25 002	Dot.: złamać dla niego noge? Mam nadzieje, ze zartujesz... __________________ Wolę przyjść spóźniona niż niezadbana

2009-12-25, 12:49	#4
emememsik po prostu Em :) Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 29 527	Dot.: złamać dla niego noge? A tak w ogóle to po co od razu łamać/skręcać nogę? Kup bandaż i kule, poćwicz trochę i voila. __________________ od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km

2009-12-25, 12:50	#5
Polonaise Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 399	Dot.: złamać dla niego noge? to na pewno prowokacja __________________ mój wątek--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=729761

2009-12-25, 12:55	#7
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? ej wiem, głupia, głupia, głupia. <ściana> dobra, nogi łamać nie bede, chociaz takie mysli chodziły po glowie, planowałam wykorzystać w tym celu lodowisko. Ok, odrzucając pomysł łamania, jakies inne sugestie? Edytowane przez shorty_ Czas edycji: 2009-12-25 o 12:57

2009-12-25, 12:55	#8
sugar_kitty Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-11 Lokalizacja: Lublin Wiadomości: 6 174	Dot.: złamać dla niego noge? Złamać nogę? TYLKO jedną? No co ty jak już szaleć, to szaleć! Połam dwie, to będzie Cię na rękach nosił!!! A tak na serio... Szkodaby mi było nawet paznokcia złamać, aby tylko zwrócić na siebie czyjąś uwagę Przecież jest wiele innych mniej inwazyjnych sposobów, żeby z kimś zagadać... __________________ po prostu Milena

2009-12-25, 13:00	#9
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? paznokcia bym nie poświęciła, nie gryze ich od pól roku i jestem z nich dumna ! chodzi o to, ze on takich jak ja ma na peczki, musi byc cos oryginalnego, ale z drugiej strony nie moge zrobic z siebie idiotki ej, łamanie nogi to był zły pomysł, przyznaje xD Edytowane przez shorty_ Czas edycji: 2009-12-25 o 13:01

2009-12-25, 13:01	#10
amorkaa Raczkowanie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 101	Dot.: złamać dla niego noge? Boże...

2009-12-25, 13:01	#12
karolynka90 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Wiadomości: 12 542	Dot.: złamać dla niego noge? no coz, to ja Ci zycze polamania nog w walce o przyciagniecie uwagi kolegi ze szkoly. __________________ Welcome to Earth https://www.youtube.com/watch?v=p_abkDLAF5Q

2009-12-25, 13:01	#13
Cyska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: lbn/waw Wiadomości: 10 088	Dot.: złamać dla niego noge? No pewnie ze powinnaś skręcic nogę! bo niby jak chcesz go sobą zainteresowac? jak sie nie ma nic ciekawego do powiedzenia to sie łamie nogę! wszystkie dziewczyny tak robią! u mnie w lo to polowa dziewczyn chodzila z polamanymi nogami. Tylko wiesz co mi sie wydaje ze w tych czasach to trzeba jeszcze polamać ręce i obandazować glowe zeby sie wyrozniać. Powodzenia! __________________ Pooglądaj sobie moje Poleputki tak, tak pooglądaj Kup moje figurki Edytowane przez Cyska Czas edycji: 2009-12-25 o 13:13

2009-12-25, 13:08	#14
śnieżka_ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 3 696	Dot.: złamać dla niego noge? omatulu a nie łatwiej zacząć z nim rozmawiać na jakiś wspolny temat

2009-12-25, 13:13	#17
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? taaak, tak, tylko do niego podchodzi tak pewnie 10 lasek tygodniowo, ale on uzna mnie za nastepna ktora sie naprasza xD

2009-12-25, 13:16	#18
emememsik po prostu Em :) Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 29 527	Dot.: złamać dla niego noge? No jasne, za to jak będziesz koło niego kuśtykać na kulach, z pewnością sam się zainteresuje. Pewnie by cię nawet nie zauważył. __________________ od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km

2009-12-25, 13:20	#19
SamSzef BAN stały Zarejestrowany: 2008-05 Wiadomości: 1 187	Dot.: złamać dla niego noge? Autorko, a ty w liceum jesteś czy w gimnazjum? Btw - mi nigdy do głowy nie przyszłoby takie coś... boshh

2009-12-25, 13:20	#20
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? jakbym juz miała tą noge złamaną to by dalej bułką z masłem byłoby postaranie sie to, by mnie zauwazył. Koniec złamanej nogi, poczytałam z necie jakie są na to sposoby i zczaiłam ze porywam sie z motyką na ksiezyc, nie byłabym w stanie sama sobie tego zrobic. W kocnu nie na darmo kuzyn mówi do mnie "księzniczko" bądź "lebiodo" ej, mozna jakos usunąc ten wątek? Moja głupota mnie przeraza xD Boshh, w 2 liceum jestem. Edytowane przez shorty_ Czas edycji: 2009-12-25 o 13:21

2009-12-25, 13:25	#22
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? naprawde bardzo mi miło Samszef. Wiesz co to ironia, dystans do siebie, poczucie humoru etc.? Pewnie jesteś masakrycznym ponurakiem i smutasem.

2009-12-25, 13:28	#23
rapifen Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 9 732	Dot.: złamać dla niego noge? Może jeszcze skręcić kark?:/ Proszę cie, to bardzo niebezpieczne!! Nigdy w życiu takich głupot. Możesz udawać że zwichnęłaś kostkę... __________________ Kto sieje wiatr ten zbiera burze

2009-12-25, 13:32	#25
Rena Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-07 Lokalizacja: Paris Wiadomości: 29 331	Dot.: złamać dla niego noge? Nie. nie lam dla niego nogi.

2009-12-25, 13:33	#26
rosiek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza Wiadomości: 12 523	Dot.: złamać dla niego noge? A może poprostu bądź sobą i nie próbuj robić numerów jak te 10 dziewczyn tygodniowo? Na to powinien się złapać.

2009-12-25, 13:41	#29
201610310857 Konto usunięte Zarejestrowany: 2009-02 Wiadomości: 15 803	Dot.: złamać dla niego noge? ja to bym dwie złamałą i dodatkowo rękę, potem bym powiedzialą ze mnie samochód potrącił! Kobieto, wiedz o tym, że ŻADEN facet nie jest wart takiego czegoś!!!!

2009-12-25, 13:43	#30
shorty_ Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-12 Wiadomości: 10	Dot.: złamać dla niego noge? nikt nie mówił, ze miał być smieszny, o moją mature moja droga się nie martw, moja matura, moje zycie, moja noga Faceta gratuluje, zyce jeszcze 3x 1,5 roku albo i dłuzej, trzymaj go i pilnuj, bo może być źle.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)