Aparaty ortodontyczne cz. XVI

[czekoladowoo]

Dziewczyny orientujecie się ile mniej więcej płaci się za retencję?

[macmiki]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;63828126]Ja miałam przezroczyste kiedyś, faktycznie barwią się, a ja jeszcze dużo herbaty piję, więc widać to było.... Lepiej weź srebrne.[/QUOTE]

Ja właśnie z herbatą nie mam za dużo wspólnego, ale za to piję kawę wiadrami Srebrne? Oooo, widzę po zdjęciach na necie, że super wyglądają. Dzieki!

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

U mojego ortodonty retainer przyklejony na stałe z włókna szklanego 400 zł, oprócz tego robi jeszcze dwa wyjmowane, za 400 zł i za 700 zł, z czego jeden to taki przezroczysty jakby ze sztywnej folii/plastiku - ten mam, z tym, że ja go dostałam gratis

[xplasticlove]

Napisane przez czekoladowoo

Dziewczyny orientujecie się ile mniej więcej płaci się za retencję?

U mnie 400zł, ale nie mam pojęcia czy to będzie ten drucik czy wyjmowany... wolałabym drucik, ale się zobaczy 😁

Na marginesie, powiem wam, że spodziewałam się niezłych jaj po wycinaniu ósemki, a tu (nafaszerowana ketanolem) już na drugi dzień mogłabym iść do pracy. Opuchliza prawie zerowa. Oczywiście skorzystałam z opcji zwolnienia, co nie zmienia faktu, że jestem trochę zaskoczona. Zobaczymy jak pójdzie z drugą, bo mam pod nią ropę 😱

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;63828126]Ja miałam przezroczyste kiedyś, faktycznie barwią się, a ja jeszcze dużo herbaty piję, więc widać to było.... Lepiej weź srebrne.[/QUOTE]
Ja też jestem uzależniona od herbaty, a do tego palę. Mam pytanie do wszystkich nałogowców wszelkiego rodzaju - czy wy też macie taki okropny żółty osad na wewnętrznej stronie zębów? Ostatnio jak to zobaczyłam, prawie padłam na zawał. Aż mi wstyd, że się z takim uzębieniem pokazuję. Pierwszą rzeczą po założeniu aparatu będzie piaskowanie (na razie mam Hyrax), ale nie wiem, czy to coś pomoże. Wstyd, ale nigdy nie miałam robionego 😞

[nawiedzonanarzeczona]

Napisane przez macmiki

Ja już mówiłam - polecam moją orto z impladentu. Gabinet jest właśnie w Warszawie.
Swoją drogą ładny rozstrzał podałaś Bywasz w obu miastach? :P

Miałyście kiedyś przezroczyste gumki? Bo zastanawiam się, czy nie wziąć takich, ale nie wiem, czy jest sens, skoro niby strasznie się barwią.

Bywam i tu i tu. Boje sie, ze jesli zaloze w jednym z tych miast, a potem sie przeniose na stale na drugiego to zaden ortodonta mnie nie przyjmie, a nie bede jezdzic na 1 wizyte 300 km w jedna strone
czeka mnie to rozszerzanie szczeki. Nadal sie waham nad operacja. Wolalabym hyrax, ale ponoc zeby wracaja na swoje miejsce, a on nie rozszerzy i tak szczeki, bo juz za stara jestem

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez xplasticlove

U mnie 400zł, ale nie mam pojęcia czy to będzie ten drucik czy wyjmowany... wolałabym drucik, ale się zobaczy 😁

Na marginesie, powiem wam, że spodziewałam się niezłych jaj po wycinaniu ósemki, a tu (nafaszerowana ketanolem) już na drugi dzień mogłabym iść do pracy. Opuchliza prawie zerowa. Oczywiście skorzystałam z opcji zwolnienia, co nie zmienia faktu, że jestem trochę zaskoczona. Zobaczymy jak pójdzie z drugą, bo mam pod nią ropę 😱

---------- Dopisano o 00:34 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------


Ja też jestem uzależniona od herbaty, a do tego palę. Mam pytanie do wszystkich nałogowców wszelkiego rodzaju - czy wy też macie taki okropny żółty osad na wewnętrznej stronie zębów? Ostatnio jak to zobaczyłam, prawie padłam na zawał. Aż mi wstyd, że się z takim uzębieniem pokazuję. Pierwszą rzeczą po założeniu aparatu będzie piaskowanie (na razie mam Hyrax), ale nie wiem, czy to coś pomoże. Wstyd, ale nigdy nie miałam robionego 😞

Zainwestuj w szczoteczkę soniczną

[xplasticlove]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;63859741]Zainwestuj w szczoteczkę soniczną [/QUOTE]
Myślałam nad taką, ale to dopiero, jak się odkuję finansowo. Tam też są specjalne końcówki do aparatu tak jak w elektrycznych?

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Nie chyba, ja w każdym razie używałam zwykłej

[adrivnna]

Czy nosi/nosiła któraś z was aparat Mara? będę mieć go zakładanego za parę dni i jestem po prostu przerażona...

[macmiki]

Napisane przez xplasticlove

czy wy też macie taki okropny żółty osad na wewnętrznej stronie zębów?

Troszeczkę. Wiesz co, to może być przez to, że myjąc zęby mało skupiasz się na tyłach. Już jakoś tak jest, że najbardziej szorujemy od przodu Płytka nazębna po 12 twardnieje i potem zmienia się w kamień, a to własnie ten fufufu osad.

[Minai]

Napisane przez weraa66

http://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...e4d6_thumb.jpghttp://uploads.tapatalk-cdn.com/2016...887c_thumb.jpg
Dwa miesiace po zdjeciu aparatu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie, też bym tak chciała po zdjęciu.

Napisane przez Waterfall92

witam wszystkie stałe użytkowniczki wątku. Aparat noszę dopiero od 4 tyg i w związku z tym, że prawie wszystko jest dla mnie nowe mam do Was pytanie. Na łuku aparatu (tj na tym drucie) kreska oznaczająca linię posrodkową była po założeniu dokładnie pomiędzy jedynkami. Od paru dni jest jednak prawie na środku zęba. Czy ona Wam się przesuwała w miarę leczenia? Dodatkowo z jednej strony drut się jakby wydłużył/wysunął, bo niesamowicie uwiera w policzek. Zastanawiam sie czy to normalne... niby niedługo mam wizytę kontrolną, ale nie wiem czy orto powie mi wprost wtf :P

Mi też się drut przesuwał trochę ale samemu bym się bała przy nim majstrować:O

Napisane przez xplasticlove

Dziewczyny, czy to możliwe, że już po dwóch dniach widać zmianę w zębach? Jedna dwójka jakby całkiem inaczej się prezentuje (druga na razie nie jest "wciągnięta" w drut, więc mam porównanie). Chyba, że to taki efekt, bo wydaje mi się też, że jedynki mam nierówne, jedna jest jakby dłuższa :-D

Sent from my Tornado 348 using Tapatalk

Myślę, że to możliwe. Ja miałam z jednym zębem (też 2) szybko wrażenie że coś się zmieniło, ale sobie wmawiałam że to zwidy. Jeszcze koleżanka która nosiła aparat przez 4 lata mnie wyśmiała, że co najwyżej po paru tygodniach zobaczę cokolwiek. Może u niej akurat tak wolno było:P W ogóle to mam stłoczenia, pewnego dnia się budzę, idę do łazienki, a tu szpara między zębami Więc różne niespodzianki i szybkie zwroty akcji mogą być:P

Dzisiaj mam wizytę, długo jej nie miałam bo wyjechałam i się trochę boję:P Z reszta zawsze denerwuję się wizytami u orto (oby nie było strippingu, ale zawsze jest, więc... )

[Pysiaaka]

A ja noszę już górę miesiąc i jeszcze nie widzę żadnej poprawy, jest nawej gorzej. Jedna dwójka nie jest podczepiona do łuku bo jest cofnięta no i jeszcze bardziej się cofnęła. Ja mam wrażenie, że moje zęby przesuwają się tylko na wizycie jak orto coś tam kręci i dociska. Chyba że mam taką trudną wadę, że efekty będzie widać po dłuuugim czasie. Ostatnio orto mi powiedziała, że zęby wyprostować to nie problem, że skupiamy się na razie na ustawieniu szczęk względem siebie i na rozszczerzeniu górnej szczęki ( wada klasy III). No ale skoro mam ten aparat to powinien on coś tam prostować...

[kizdaM]

Dzisiaj miałąm wizytę, poszłam z nastawieniem na różowe gumki, a tu .... miałam striping, do tego założyła mi metalowy łańcuszek i metalowe ligaturki, jakkolwiek się je nazywa.. wyszłam zła, przez to moje nastawienie na kolor (czeka mnie miły weekend z Tż) a tu du..pa ... sam metal (dobrze, ze to całkiem delikatnie wygląda) do tego ból, który nie pozwoli mi np normalnie jeść....wydłubywanie jedzenie masakra, muszę uczyć się tego od nowa
wstawiam zdjęcie z dzisiaj i wczesniejsze

[Minai]

To ja tez po wizycie: mocniejsze druty, wiecej podwyzszeń, a cała góra w łancuszkach (7-3, 3-3, 3-7). 1 i 2 strasznie bolały przy zakładaniu tego łańcuszka. W kilka h po wizycie już nie mam jednej ze szpar która mi się zrobiła, także potwierdzam moc łańcuszków. A no i mocniejsze wyciągi (medium).

Pysiaka jak nie masz zęba podłączonego do łuku, to niemożliwe żeb się przesunął. Pewnie pozostałe Ci poszły do przodu i tak Ci sie wydaje że ten niepodpięty się cofnął. Też miałam taką sytuację, jedna dwójka stała mi za jedynką, ale były do siebie 'przytknięte', nosiłam aparat z niepodpiętą dwójką i ta dwójka mi została bardzo z tyłu, bo pozostałe zęby się wychylały do przodu. Tak czasami musi być, że wydaje się że jest gorzej, żeby później było lepiej.
Właśnie doczytałam że nosisz górę miesiąc - no to o czym my tu mówimy To za wcześnie by jakieś skargi na przebieg leczenia składać:P

[Pysiaaka]

Oj ja bym już chciała mieć proste zęby wiem, że to dopiero miesiąc ale jak pomyślę sobie, że to potrwa jeszcze minimum 2 lata to załamka

[bernikula]

Napisane przez Pysiaaka

Oj ja bym już chciała mieć proste zęby wiem, że to dopiero miesiąc ale jak pomyślę sobie, że to potrwa jeszcze minimum 2 lata to załamka

Jeeeny toż to leci jak z bicza trzasł, nim się obejrzysz będzie po temacie. Tylko nie myśl o tym uporczywie. Ja już zapomniałam o noszeniu aparatu przez dwa lata plus 2,5 chyba retencjyjne... Już nawet nie pamiętam ile tak to zleciało.

Zapisz

[asik1503]

Napisane przez Pysiaaka

Oj ja bym już chciała mieć proste zęby wiem, że to dopiero miesiąc ale jak pomyślę sobie, że to potrwa jeszcze minimum 2 lata to załamka

Ale to już trwa więc co to jest 2lata? zleci ani się obejrzysz

Ja jestem po pierwszej kontroli ligaturki wymienione, drut został ten sam i za miesiąc zakładamy dół orto stwierdził, że wszystko jak na razie jest elegancko ja tam elegancko widzę zmiany no i jestem w wielkim szoku jakie ekspresowe tempo doktor narzucił ja liczyłam, że może dopiero we wrześniu rozpocznę leczenie a tu już we wrześniu będzie całkowicie zadrutowana xD

[Pysiaaka]

Dzięki za podtrzymanie na duchu wiem wiem no ale ja lubię sobie ponarzekać

[xplasticlove]

Napisane przez asik1503

Ale to już trwa więc co to jest 2lata? zleci ani się obejrzysz

Ja jestem po pierwszej kontroli ligaturki wymienione, drut został ten sam i za miesiąc zakładamy dół orto stwierdził, że wszystko jak na razie jest elegancko ja tam elegancko widzę zmiany no i jestem w wielkim szoku jakie ekspresowe tempo doktor narzucił ja liczyłam, że może dopiero we wrześniu rozpocznę leczenie a tu już we wrześniu będzie całkowicie zadrutowana xD

U mnie to samo, myślałam, że gdzieś w październiku zaczniemy a 20 września też już będę całkiem zadrutowana
A czasem nie warto się przejmować. Ja pamiętam zakładanie Hyraxa jakby to było wczoraj, a za niedługo już ściągamy...

[87marta78]

Kurcze,tak czytam że niektóre z Was już mają aparaty, niektóre niedługo będą miały. A ja 30sierpnia wizyta i dowiem się czy zakładam drugi hyrax czy juz normalny aparat. Znając moje szczęście to pewnie drugi hyrax mnie czeka :/ następne pół roku

[Quadesha]

Napisane przez 87marta78

Kurcze,tak czytam że niektóre z Was już mają aparaty, niektóre niedługo będą miały. A ja 30sierpnia wizyta i dowiem się czy zakładam drugi hyrax czy juz normalny aparat. Znając moje szczęście to pewnie drugi hyrax mnie czeka :/ następne pół roku

Ja zapisalam sie do chirurga na dystraktor. Za 2 miesiące dopiero konsultacja... A termin pewnie po nowym roku.

[87marta78]

Napisane przez Quadesha

Ja zapisalam sie do chirurga na dystraktor. Za 2 miesiące dopiero konsultacja... A termin pewnie po nowym roku.

O kurcze to długo :/

[neonatus]

Ja po rozkręcaniu Hyraxa przez 14 dni, 2 razy dziennie rano i wieczór doszłam do 0,8 cm tyle ile chciał orto. Najszybszą metodą zrobione

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

28 kręceń w 14 dni = 0,8 cm

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Dzisiaj usłyszałam najpiękniejszy komplement, jaki może usłyszeć była aparatka - że mam piękne, proste zęby opłacało się!

[87marta78]

Napisane przez neonatus

Ja po rozkręcaniu Hyraxa przez 14 dni, 2 razy dziennie rano i wieczór doszłam do 0,8 cm tyle ile chciał orto. Najszybszą metodą zrobione

---------- Dopisano o 16:24 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

28 kręceń w 14 dni = 0,8 cm

Ja mam innego hyraxa bo u mnie sie go nie rokreca.

[Waterfall92]

a ja znowu muszę się wyżalić/poskarżyć
5.08 miałam drugą wizytę (1 kontrolną po założeniu aparatu górnego) i zmieniono mi górny łuk na nowy + zmieniono ligatury elastyczne na stalowe
i tak: o ile przy elastycznych łuk zaczał się przesuwać (mówię tu o tej kresce w linii pośrodkowej) pod koniec 5 tygodnia, to teraz, z tymi ligaturami metalowymi przesuwa się CODZIENNIE.
Na ostatniej wizycie wspomniałam, że drut mi się wysuwa bla bla, ortodontka na to, że to normalne, można sobie samemu poprawić albo przyjechać do nich.
ALe teraz muszę poprawiać go codziennie.
Czy to normalne? wydaje mi się, że nie. Poza tym cośtam mówiła, że te druciane mocniej trzymają (albo ja coś przekręcam teraz?), więc jakim cudem on mi tak 'jeździ'. Nie wiem czy mam po raz kolejny do nich dzwonić i mówić, że to i to chyba jest nie tak, bo już mi głupio. Ale z drugiej strony płacę im niemałe pieniądze :P ehh

[macmiki]

Słuchajcie, moja ciotka ma jakieś problemy z dziąsłami i musiała mieć nałożony jeden łuk - nie do prostowania, ale tak leczniczo. Swoją drogą zapłaciła niezłą kwotę jak za jeden, ale nie mnie oceniać
W każdym razie - nie znam szczegółów, nie mam jak dopytać. Ale ciekawi mnie to strasznie, wiecie coś może o takich powodach zakładania aparatu?

[Waterfall92]

Napisane przez macmiki

Słuchajcie, moja ciotka ma jakieś problemy z dziąsłami i musiała mieć nałożony jeden łuk - nie do prostowania, ale tak leczniczo. Swoją drogą zapłaciła niezłą kwotę jak za jeden, ale nie mnie oceniać
W każdym razie - nie znam szczegółów, nie mam jak dopytać. Ale ciekawi mnie to strasznie, wiecie coś może o takich powodach zakładania aparatu?

jesteś pewna że to aparat ortodontyczny? widziałaś?
podobnie wygląda szynowanie zębów, które nie jest na nfz
ogólnie leczenie periodontologiczne prywatne jest dość drogą imprezą

i jakie to dokładnie problemy z dziąsłami?

[Minai]

Zrobiłam nowe zdjęcia, niestety nie widać na nich żadnej różnicy w porównaniu z tym co było 2 meisiace temu, a nawet powiedziałabym, że prawa dwójka niekorzystnie poszła do góry:/ https://wizaz.pl/forum/album.php?u=1309961
(Jeśli Wam się nie wyświetla a chciałybyście zobaczyć, to musicie mnie dodać do znajomych wizażowych, bo jest to album prywtany)

[mart89]

czy któraś z Was ma/miała zakładany aparat Herbsa?Jak z nim Wam jest/było?