Singielki 25+ cz. XVI

[zuzka0]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89141782]Ekstra

Eh poszłabym, poszłabym

Eh dziewczyny, wiecie, że pisałam z jednym gosciem prawie 3 miesiace (!!!), w koncu mielismy sie wczoraj zobaczyć. No i co? Juz prawie wychodzilam z domu, a on odwołał. Potem przestal się odzywac A zaznaczam, że to on był ta stroną bardziej aktywną, której zależało na kontakcie i na spotkaniu. Tyle dobrego, że normlanie sobie zyłam przez ten czas, nie przywiązałam się do niego, poznawalam tez innych ludzi, ale taki brak umiejetnosci rozmowy, tak zalatuje moim byłym, ze po nitce do kłębka, zrobiło mi się przykro.
I w ogóle ujowy mam czas, juz nie wiem od ktorej strony to wszystko ogarniać.

Z tęsknoty za Polską upiekłam kajzerki [/QUOTE]


Co za gość. :pała: dobrze, że nie wiązałaś z nim żadnych planów, nie ma czego żałować
Mi też się tak parę razy zdarzyło, a raz to już czekałam w umówionym miejscu i facet mi napisał ze nie dojedzie. Zastanawiałam się później czy faktycznie nie dojechał, czy dojechał, obczaił i zrezygnował :brzydal;


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db]

[1=4b27789c826749bd4d16893 be0ab05cdfb4777a2_659f2fa 2a88b4;89141782]Ekstra
Eh dziewczyny, wiecie, że pisałam z jednym gosciem prawie 3 miesiace (!!!), w koncu mielismy sie wczoraj zobaczyć. No i co? Juz prawie wychodzilam z domu, a on odwołał. Potem przestal się odzywac A zaznaczam, że to on był ta stroną bardziej aktywną, której zależało na kontakcie i na spotkaniu. Tyle dobrego, że normlanie sobie zyłam przez ten czas, nie przywiązałam się do niego, poznawalam tez innych ludzi, ale taki brak umiejetnosci rozmowy, tak zalatuje moim byłym, ze po nitce do kłębka, zrobiło mi się przykro.
I w ogóle ujowy mam czas, juz nie wiem od ktorej strony to wszystko ogarniać.
[/QUOTE]
Faktycznie dziwny koleś, ale może to i dobrze, że nie traciłaś na niego więcej czasu. Pewnie chciał trochę uwagi, a jak przyszło do spotkania to po prostu stchórzył. Mam wrażenie, że faceci są gorszymi atencjuszami niż kobiety

Napisane przez NocnaWiedma

Cieszę się, że się fajnie bawiłaś i poznałaś kogoś miłego. No cóż, czasem tak jest, że się fajnie gada, a z którejś strony nie ma chemii .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Myślę, że po prostu z jego strony nie było, bo mi się podobał. Mówił ciekawe rzeczy, a poza tym był przystojny i wysoki... Starałam się go delikatnie zagadnąć na jakieś przyszłe wyjście czy inny kontakt, ale raczej udzielał wymijających odpowiedzi
Widziałam w innym poście, że robiłaś sobie spa w weekend! Ja też Czym się uraczyłaś?

[NocnaWiedma]

[1=340efea3d03c46bd1327138 bb9066b946589db0c_624a2d0 4749db;89142871]Faktycznie dziwny koleś, ale może to i dobrze, że nie traciłaś na niego więcej czasu. Pewnie chciał trochę uwagi, a jak przyszło do spotkania to po prostu stchórzył. Mam wrażenie, że faceci są gorszymi atencjuszami niż kobiety



Myślę, że po prostu z jego strony nie było, bo mi się podobał. Mówił ciekawe rzeczy, a poza tym był przystojny i wysoki... Starałam się go delikatnie zagadnąć na jakieś przyszłe wyjście czy inny kontakt, ale raczej udzielał wymijających odpowiedzi
Widziałam w innym poście, że robiłaś sobie spa w weekend! Ja też Czym się uraczyłaś?[/QUOTE]Ja to mam wielki problem z tym określeniem, że ktoś jest atencyjny. Bo atencja po polsku to poważanie,a nie pragnienie uwagi i zawsze mi to strasznie nie gra .

A to nie ja z tym spa tylko Milagros. Chociaż nie powiem, zrobiłam sobie wieczorem maseczkę z Vianka, ale żadnego wielkiego spa nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Milagros_90]

Napisane przez NocnaWiedma

Ja to mam wielki problem z tym określeniem, że ktoś jest atencyjny. Bo atencja po polsku to poważanie,a nie pragnienie uwagi i zawsze mi to strasznie nie gra .

A to nie ja z tym spa tylko Milagros. Chociaż nie powiem, zrobiłam sobie wieczorem maseczkę z Vianka, ale żadnego wielkiego spa nie było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo "atencja" w takim potocznym, współczesnym rozumieniu jako "uwaga, zainteresowanie" to kalka z angielskiego "attention" 😉 Język ewoluuje, to pierwotne znaczenie (szacunek, poważanie) nie jest już tak powszechnie używane, jak kiedyś.

A ja spa nie miałam też może jakiegoś szałowego, ale kąpiel z pianą, peeling ciała, peeling twarzy, maseczka, manicure 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Napisane przez Milagros_90

Bo "atencja" w takim potocznym, współczesnym rozumieniu jako "uwaga, zainteresowanie" to kalka z angielskiego "attention" Język ewoluuje, to pierwotne znaczenie (szacunek, poważanie) nie jest już tak powszechnie używane, jak kiedyś.

A ja spa nie miałam też może jakiegoś szałowego, ale kąpiel z pianą, peeling ciała, peeling twarzy, maseczka, manicure

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiem, wiem, że to kalka i chociaż wielu ewolucji języka jestem gorącą fanką tak ta atencja mi jakoś kością staje zawsze .


To ja może zrobię dziś krok drugi spa domowego i zrobię kąpiel z pianką i nacieranie balsamem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karawanna]

Zazdroszczę Wam wanny Chociaż na co dzień jestem fanką prysznica, tak raz na jakiś czas też bym się położyła w takiej pianie i pochillowała

[Agnek]

Nie wierze w to co się stało przed chwilą. Klient dał mi tulipana z okazji jutrzejszego dnia.. w średnim wieku, tak po prostu rozdaje kwiaty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[NocnaWiedma]

Napisane przez karawanna

Zazdroszczę Wam wanny Chociaż na co dzień jestem fanką prysznica, tak raz na jakiś czas też bym się położyła w takiej pianie i pochillowała

Prysznic też potrafi być przyjemny .

Napisane przez Agnek

Nie wierze w to co się stało przed chwilą. Klient dał mi tulipana z okazji jutrzejszego dnia.. w średnim wieku, tak po prostu rozdaje kwiaty.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ależ to miłe miłe miłe 🧡!


Chcecie jutro od kogoś jakiś życzeń? Spodziewacie się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ville]

Napisane przez NocnaWiedma

Chcecie jutro od kogoś jakiś życzeń? Spodziewacie się?

Nie, szczerze to nie lubię tego święta, nie chce mi się odbierać telefonów od męskiej części rodziny i słuchać życzeń, wolę normalną rozmowę.
Ale mnie nie chce się też obchodzić urodzin, ogólnie nie lubię okazji, gdzie muszę wysłuchiwać życzeń Wiem, że bliscy mi ludzie życzą mi dobrze, dla mnie nie muszą tego werbalizować.

[NocnaWiedma]

Ja już sobie złożyłam życzenia z przyjaciółką, bardzo osobiste. Obie podkreśliłyśmy w nich to co dla drugiej jest teraz bardzo istotne. Mam nadzieję, że te najlepsze życzenia nam obu się spełnią.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nicRu]

Ja totalnie nie przywiązuję wagi do tego dnia, fajnie to być szanowaną i docenianą na co dzień a nie raz na rok dostać kwiatka czy czekoladki ;-)

[Agnek]

Ja nic nie dostanę. Nie mam od kogo

Rozłożyło mnie i na test jade dzisiaj pierwszy raz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Milagros_90]

Napisane przez nicRu

Ja totalnie nie przywiązuję wagi do tego dnia, fajnie to być szanowaną i docenianą na co dzień a nie raz na rok dostać kwiatka czy czekoladki ;-)

Ale przecież to się nie wyklucza 😉 no nie wiem, mój brat zawsze mi składa życzenia w dzień kobiet, a jednocześnie każdego innego dnia mnie szanuje i docenia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Martyna12111]

Napisane przez karawanna

Zazdroszczę Wam wanny Chociaż na co dzień jestem fanką prysznica, tak raz na jakiś czas też bym się położyła w takiej pianie i pochillowała

Oj tak mi bardzo brakuje wanny, zwłaszcza, że mieszkałam długo w mieszkaniu gdzie była duża wanna, teraz zmieniłam mieszkanie i jest prysznic, ale już nie wybrzydzałam, bo i tak z kotem ciężko było mi coś znaleźć, da się przyzwyczaić, ale w porze jesienno-zimowej zawsze najbardziej mi tego brakuje

[karawanna]

Napisane przez Martyna12111

Oj tak mi bardzo brakuje wanny, zwłaszcza, że mieszkałam długo w mieszkaniu gdzie była duża wanna, teraz zmieniłam mieszkanie i jest prysznic, ale już nie wybrzydzałam, bo i tak z kotem ciężko było mi coś znaleźć, da się przyzwyczaić, ale w porze jesienno-zimowej zawsze najbardziej mi tego brakuje

Mi kąpiele w wannie bardzo pomagały na migreny, gdy mogłam się położyć w ciepłej wodzie a wodą ze słuchawki prysznicowej robiłam sobie "masaż" głowy Jeszcze nigdy nie zawiódł mnie ten sposób.

Ja nie przywiązuje wagi do dnia kobiet, tak jak do innych "specjalnych" dni tego typu. Wiem, że w biurze czekały jakieś słodkości, ale dzisiaj się tam nie wybrałam.

Mam pytanie z cyklu problemy pierwszego świata - pralka przestała pobierać mi płyn do płukania :/ Czy miała może któraś z Was taki problem i go jakoś rozwiązała?

[Jamajka007]

Hej
Wiecie, że czasem jestem nieobecna tutaj przez jakiś czas, a teraz z premedytacją unikałam takich miejsc jak wszelkie fora internetowe.. Raz, że wiadoma sytuacja na świecie, a dwa - kryzys egzystencjonalny związany z przekroczeniem trzydziestki. Patrzę na moich rówieśników, znajomych ze studiów i zastanawiam się - co poszło nie tak Wiem, że zaraz powiecie, że nie ma co się porównywać z innymi. No i jest w tym trochę racji, ale z drugiej strony, jeśli nie jest się zadowolonym z tego, jak potoczyło się życie, to zwykle patrzy się z lekkim ukłuciem na tych, którym poszło lepiej.

Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku i że też już czujecie tą wiosnę w powietrzu

[werka89]

Treść usunięta

[Milagros_90]

Karawanna, nie miałam takie problemu z pralka. Może masz jakiegoś znajomego złotą rączkę, żeby obejrzał?

Jamajka, witam w gronie trzydziestek! 🌷 Złotych rad nie będę dawać, jedynie taka najważniejsza moim zdaniem - kluczem jest polubienie siebie i swojego życia, bez oglądania się na innych

Werka - czyli jednak Szczecin! No to niech Ci się tam dalej wiedzie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[NocnaWiedma]

Napisane przez karawanna

Mi kąpiele w wannie bardzo pomagały na migreny, gdy mogłam się położyć w ciepłej wodzie a wodą ze słuchawki prysznicowej robiłam sobie "masaż" głowy Jeszcze nigdy nie zawiódł mnie ten sposób.

Ja nie przywiązuje wagi do dnia kobiet, tak jak do innych "specjalnych" dni tego typu. Wiem, że w biurze czekały jakieś słodkości, ale dzisiaj się tam nie wybrałam.

Mam pytanie z cyklu problemy pierwszego świata - pralka przestała pobierać mi płyn do płukania :/ Czy miała może któraś z Was taki problem i go jakoś rozwiązała?

Współczuję migren. To musi być trudne.


Ja szczerze mówiąc nie jestem fanką używania w ogóle płynów do płukania. Jedynie te do prania i używam właściwie wlewając do bębna a nie do szuflady. Może się coś zapchało. 🤷🏽☠♀️

Napisane przez Jamajka007

Hej
Wiecie, że czasem jestem nieobecna tutaj przez jakiś czas, a teraz z premedytacją unikałam takich miejsc jak wszelkie fora internetowe.. Raz, że wiadoma sytuacja na świecie, a dwa - kryzys egzystencjonalny związany z przekroczeniem trzydziestki. Patrzę na moich rówieśników, znajomych ze studiów i zastanawiam się - co poszło nie tak Wiem, że zaraz powiecie, że nie ma co się porównywać z innymi. No i jest w tym trochę racji, ale z drugiej strony, jeśli nie jest się zadowolonym z tego, jak potoczyło się życie, to zwykle patrzy się z lekkim ukłuciem na tych, którym poszło lepiej.

Mam nadzieję, że u was wszystko w porządku i że też już czujecie tą wiosnę w powietrzu

Przytulam bardzo bardzo mocno. Różnych rzeczy się potrzebuje w różnym czasie i nie będę się wobec tego wymądrzać o nie porównywaniu.

Co do porównywania to mnie się w tym roku nie zdarza bo chyba po prostu jestem dość zadowolona z punktu w którym jestem, dość szczęśliwa ze swojego życia i chyba mi faktycznie ten 2022 przyniósł coś na plus.

Napisane przez werka89

Treść usunięta

Super! Niech Ci się dalej dobrze żyje w Szczecinie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[340efea3d03c46bd1327138bb9066b946589db0c_624a2d04749db]

Jeszcze nawiążę do dnia kobiet choć minął już kilka dni temu Ja też nie przywiązuję wielkiej wagi do tego dnia, lecz muszę przyznać, że nawet go lubię choćby dlatego, że wtedy często dzwonimy do siebie z koleżankami i możemy sobie złożyć życzenia czy po prostu pogadać. Często te życzenia są naprawdę piękne i wzruszające, a po rozmowie czuję się naładowana taką pozytywną siostrzaną energią
Od facetów faktycznie tego dnia raczej nie usłyszałam nigdy nic poza "wszystkiego dobrego", ale nigdy kolejne miłe słowo nie zaszkodzi


Jak spędzacie weekend dziewczyny? Ja dziś wychodzę na otwarcie nowego klubu w mieście i mam nadzieję, że będę się dobrze bawić, a wczoraj miałam okazję wyjść z koleżanką, której dawno nie widziałam i było bardzo fajnie

[NocnaWiedma]

[1=340efea3d03c46bd1327138 bb9066b946589db0c_624a2d0 4749db;89148415]Jeszcze nawiążę do dnia kobiet choć minął już kilka dni temu Ja też nie przywiązuję wielkiej wagi do tego dnia, lecz muszę przyznać, że nawet go lubię choćby dlatego, że wtedy często dzwonimy do siebie z koleżankami i możemy sobie złożyć życzenia czy po prostu pogadać. Często te życzenia są naprawdę piękne i wzruszające, a po rozmowie czuję się naładowana taką pozytywną siostrzaną energią
Od facetów faktycznie tego dnia raczej nie usłyszałam nigdy nic poza "wszystkiego dobrego", ale nigdy kolejne miłe słowo nie zaszkodzi


Jak spędzacie weekend dziewczyny? Ja dziś wychodzę na otwarcie nowego klubu w mieście i mam nadzieję, że będę się dobrze bawić, a wczoraj miałam okazję wyjść z koleżanką, której dawno nie widziałam i było bardzo fajnie [/QUOTE]To jest bardzo super i ja też to bardzo lubię żeby złożyć sobie z miłymi mi kobietami w ramach takiego siostrzeństwa życzenia celujące w to czego najbardziej nam teraz potrzeba, takie dobrane, osobiste - to ma moc .

Ale od facetów też bardzo mi się podobały tegoroczne życzenia - były miłe i były jakieś.


No to fajnie - towarzyski czas masz! Baw się dobrze!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[werka89]

Treść usunięta

[NocnaWiedma]

Napisane przez werka89

Treść usunięta

To bardzo miłe spotkania się szykują

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukladlimbiczny]

Hej Dziewczyny,

Jeśli nie macie nic przeciwko, to powracam na wątek Singielek

Powoli staram się zebrać do kupy po rozstaniu, chociaż nie jest łatwo. Niektóre z Was wspieraly mnie w moim wątku właśnie na ten temat, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję

Jak nastroje przed nowym tygodniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[werka89]

Treść usunięta

[NocnaWiedma]

Napisane przez ukladlimbiczny

Hej Dziewczyny,

Jeśli nie macie nic przeciwko, to powracam na wątek Singielek

Powoli staram się zebrać do kupy po rozstaniu, chociaż nie jest łatwo. Niektóre z Was wspieraly mnie w moim wątku właśnie na ten temat, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję

Jak nastroje przed nowym tygodniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć! Ja mam dziś świetny nastrój, także nastroje przed nowym tygodniem dobre! Mam nadzieję, że to dobry tydzień będzie i ma dla mnie miłe niespodzianki. Na to liczę...

Trzymam kciuki za jak najszybciej, jak najlepsze samopoczucie po rozstaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nicRu]

ukladlimbiczny, witaj




Trochę mnie było mniej bo musiałam się zebrać w garść. Wczoraj byłam na aqua aerobiku po dluzszej przerwie, wyniki badan tez mam OK, udalo mi sie tez wrocic do jakiejkolwiek rownowagi psychicznej (obecna sytuacja na swiecie mocno mnie uderzyla, potrzebowalam tydzien zeby to przeprocesowac jakoś bo nie da sie tego zrozumieć...)
Do tego wzielam kilka dni wolnego zeby miec dluzsze weekendy i troche o siebie zadbać.

[Milagros_90]

Napisane przez ukladlimbiczny

Hej Dziewczyny,

Jeśli nie macie nic przeciwko, to powracam na wątek Singielek

Powoli staram się zebrać do kupy po rozstaniu, chociaż nie jest łatwo. Niektóre z Was wspieraly mnie w moim wątku właśnie na ten temat, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję

Jak nastroje przed nowym tygodniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj! 🌷 Nieustannie trzymam kciuki za Ciebie, właśnie od Twojego wątku.

Nastroje przed nowym tygodniem? Raczej dobre, będzie pracowicie, ale dłuższe dni i słońce dają mi jakąś dawkę optymizmu. Za mną fajny, spokojny weekend, z miłymi spacerami, kawą z koleżanką, przeczytanymi książkami. Pobawiłam się dzisiaj makijażem i dobrze mi to zrobiło

Napisane przez nicRu

ukladlimbiczny, witaj




Trochę mnie było mniej bo musiałam się zebrać w garść. Wczoraj byłam na aqua aerobiku po dluzszej przerwie, wyniki badan tez mam OK, udalo mi sie tez wrocic do jakiejkolwiek rownowagi psychicznej (obecna sytuacja na swiecie mocno mnie uderzyla, potrzebowalam tydzien zeby to przeprocesowac jakoś bo nie da sie tego zrozumieć...)
Do tego wzielam kilka dni wolnego zeby miec dluzsze weekendy i troche o siebie zadbać.

Super, że zadbałaś o siebie! To ważna sprawa, o której czasem się zapomina w codziennym pędzie.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4b27789c826749bd4d16893be0ab05cdfb4777a2_659f2fa2a88b4]

Napisane przez ukladlimbiczny

Hej Dziewczyny,

Jeśli nie macie nic przeciwko, to powracam na wątek Singielek

Powoli staram się zebrać do kupy po rozstaniu, chociaż nie jest łatwo. Niektóre z Was wspieraly mnie w moim wątku właśnie na ten temat, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję

Jak nastroje przed nowym tygodniem?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki

U mnie nastrój w końcu lepszy, co mnie cieszy, bo już nie mogłam ze sobą wytrzymać i niech tak zostanie

W sobotę wyruszyłam na przemiłą wycieczkę, zakwasy mam do dziś Ale cudownie było tak przewietrzyć głowę, popatrzeć na góry, gaje oliwne, piękne niebo

A wczoraj byłam na spontanicznej randce i bardzo miło się zaskoczyłam

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez nicRu

ukladlimbiczny, witaj




Trochę mnie było mniej bo musiałam się zebrać w garść. Wczoraj byłam na aqua aerobiku po dluzszej przerwie, wyniki badan tez mam OK, udalo mi sie tez wrocic do jakiejkolwiek rownowagi psychicznej (obecna sytuacja na swiecie mocno mnie uderzyla, potrzebowalam tydzien zeby to przeprocesowac jakoś bo nie da sie tego zrozumieć...)
Do tego wzielam kilka dni wolnego zeby miec dluzsze weekendy i troche o siebie zadbać.

Brawo!

Ja też powoli wracam do siebie. Weekend przeszedł moje najśmielsze oczekiwania oby to mnie naładowało pozytywnie na dłużej.

[ukladlimbiczny]

Dzięki za miłe przyjęcie

Pandora, to gdzie Ty teraz mieszkasz? I jak to się stało?! Tak w skrócie, bo widzę, że dużo mnie ominęło przez ten czas

Milagros, mnie też słoneczne dni jakoś lepiej nastrajają, mimo, że nie jest za ciepło. Wiosna to moja ulubiona pora roku i bardzo na nią teraz liczę.

Super, że zaczynacie tydzień w dobrych nastrojach!

U mnie klasyczny monday morning, okazało się że do 13 nie mam prądu, bateria w telefonie 20%, ale jakoś ogarnęłam i pracuję na hotspocie z telefonu podłączonego do lapka



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz