sex z byłym- jak to u Was wygląda? WĄTEK ZBIORCZY!

[AguŚ87]

Napisane przez vexa

Seks z eks to świetna ale też ciężka sprawa. Ja za każdym razem idąc do łożka z moim eks, zastanawiam się czy może nie byłoby fajnie gdybyśmy znów spróbowali do siebie wrócić. Prawdę mówiąc nigdy nie jset warto, ale ja wciąż się oszukuję.

u mnie nie ma opcji powrotu zreszta nie jestesmy razem 2lataaaa, nie tak jak niektore tutaj ze po kilku msc, nawet mi przez mysl nie przeszedl powrót, zreszta bym nie chciala. ale daze go tam jakims hmm specyficznym uczuciem , uwielbiam go itp. i chetnie spedze z nim pare dni byc moze ostatni raz bo wyjezdza bardzooo daleko.

[kalincia]

Zdarzyło się już po rozstaniu dwa razy. Niedługo po rozstaniu i nie była to próba powrotu, tylko emocje i alkohol (9 lat byliśmy razem). Potem spokojnie dawne czasy odeszły i już nie ma powrotu, już nie patrzę na niego, jak na obiekt seksualny, tylko jak na przyjaciela. Wiem, że to już nigdy nie wóci. Nie robię też sobie wyrzutów - ot, było, minęło...

[kartona30]

pewno chwiile przyjemności a potem wyrzuty sumienia

[201609102148]

Niemal mi się zdarzyło, zaraz po rozstaniu, kiedy jeszcze coś tam do niego czułam. Wyleczyło mnie to z niego na dobre teraz sobie nie wyobrażam iść z nim do łóżka kiedykolwiek paradoksalnie jest dla mnie bardziej niż obcym facetem, że tak to ujmę, absolutnie i nieodwołalnie wypadł z puli moich potencjalnych partnerów seksualnych.

Tak po prawdzie, jak teraz pomyślę o naszych wspólnych nocach, to tak się czuję, jakby to zdarzyło się komuś innemu. Zero emocji, zero nostalgii, zero chęci na powtórkę.

[GhostInTheFog]

Nie polecam. Mi sie odbiło czkawką. Myśle, że głównie dlatego, że związek był mocno toksyczny. Rozstalismy się w marcu, potem kilka razy się zdarzyło. Tak naprawdę jeszcze do teraz nie jestem w 100% wyleczona. Nie chcę do niego wracać, ale mam sentyment do pewnych chwil. Dodatkowo seksualnie był dla mnie zawsze atrakcyjny i nie wyobrażam sobie, że z kimś może być mi tak dobrze jeszcze w te klocki.
Ale dla własnego zdrowia psychicznego:nigdy więcej.

[ania2014sz]

Jeszcze niedawno byłabym na nie rozstałam się z facetem po 4 latach związku po kilku miesiącach spotkaliśmy się porozmawialiśmy i wyjaśniliśmy wszystko do końca teraz mija 2 lata od naszego rozstania i czasami spotykamy się na niezobowiązujący seks zdecydalismy się na taki krok ponieważ żadne z nas nie chciało spotykać się z kim obcym w tym celu a przy sobie czujemy sie bezpiecznie właściwie lepiej dogadujemy sie jako przyjaciele i seks jest lepszy ale sprawa jest jasna i wiemy że jak któreś z nas sobie kogoś znajdzie to wszystko automatycznie zostanie zakończone
Co z tego mam? Chwilę przyjemności i bliskości drugiej osoby nie zaprzeczę wyrzuty sumienia też są ale człowiek czasami tego potrzebuje a zdecydowanie nie chcę do niego wrócić bo wiem że ludzie aż tak się nie zmieniają i wiem że już go nie kocham jakaś forma przywiązania została w końcu znamy się ok 10 lat

[Angelika0410]

Ja np weszlam drugi raz do tej samej rzeki po 4 latach rozłąki. I teraz mieszkamy razem od 2 lat. Kochamy sie i planujemy slub

[zakonna]

Nie, nie, nie. Mimo że moje związki były długie albo bardzo długie to po rozstaniu seks był wykluczony. Ale to jest pewnie dlatego ze miałam naprawdę pokopane związki a po rozstaniu czułam ulgę i delektowalam sie wolnością

[Pejsik]

Napisane przez vexa

Seks z eks to świetna ale też ciężka sprawa. Ja za każdym razem idąc do łożka z moim eks, zastanawiam się czy może nie byłoby fajnie gdybyśmy znów spróbowali do siebie wrócić. Prawdę mówiąc nigdy nie jset warto, ale ja wciąż się oszukuję.

NIgdy nie mów nigdy Może musicie dojrzeć do kilku spraw

[niewiem95]

Mi sie to przytrafilo od niedawna ,bylismy razem 6 lat mamy wspolne dziecko a 4 mc temu zakonczylam ten zwiazek i on sie wyprowadzil.teraz ma nowy zwiazek ale narazie bardziej wirtualny niz realny za to zdarzylo nam sie wyladowac razem w lozku juz pare razy i bylo to raczej zaplanowane.oklamuje i zdardza tamta wiec ten zwiazek raczej nie przetrwa a ja narazie nikogo nie chce.raczej nie chcialabym do niego wrocic ale znamy sie bardzo dobrze ,mamy swoje potrzeby ,rozstalismy sie w zgodzie a w lozku bylo nam zawsze dobrze.nigdy nie pomyslalabym ze sie na to zdecyduje ale nigdy nie mow nigdy.......