Mój wygląd to tragedia - pomożecie?

[iwona1992]

Nowy rok - nowe plany i kolejny czas na zmiany...

Niewątpliwie czuję się lepiej i pewniej niż w momencie zakładania tego wątku. Włosy znów jakieś nijakie mi się wydają (fotkę zamieszczę mam nadzieję jutro) - nie chcę ich zniszczyc... jeszcze dośc się nafarbuję w przyszłości a prostowanie? hmm... chyba kompletnie odpada. Nie wiem co robić z grzywką, która już się nieźle zapuściła (na długość twarzy) ale tak niesfornie się skręca, wykręca odstaje że nie mam siły...

Makijaż? Boję się eksperymentować tylko podkładczik, korektor i tusz do rzęs... zresztą do szkoły to i tak nie wypada przesadzić...

Ciuchy? Teraz to najbardziej mnie trapi... Jest zima a moje cieplejsze ciuszki nie są zbyt... hmm... dziewczęce, kobiece... Kupno nowych? Co jakiś czas coś sobie kupię(staram się wybierać rozsądniej), ale To niestety za dużo nie daje.... wybór u mnie mały, przydałaby się chyba kompletna wymiana garderoby ale funduszy mało :/ Może ja nie umiem dobierac? Zastanawiam się nad założeniem osobnego wątku... no nie wiem, może coś z tego wyjdzie...

Cera? O Zgrozo...?! To mnie chyba kompletnie dołuje... Wprawdzie i tak nie jest to najgorsze, ale cóż, patrząc na koleżanki to mam ochotę się załamać... W czasie przerwy świątecznej większość czasu spędzałam w domu, więc na buzię rzadko coś nakładałam, do tego kolejna wizyta u dermatologa (znów to samo dostałam...), staram się powstrzymywać od jakiejkolwiek ingerencji (zdrapywanie, wyciskanie...) i dodatkowo usłyszałam gdzieś, że lampa bioptron może mieć dobre działanie i cóż... chyba TO daje efekty... a przynajmniej świeżych "elementów" nie mam od kilku dni tylko te paskudne przebarwienia :/ i pełno drobniutkich czarnych kropeczek na twarzy, szczególnie na nosie - aż mnie skręca jak patrzę do lustra i mam zamiar to cholerstwo wycisnąć...ale na razie panuję nad sobą - co to jest? jak się tego pozbyc?



I z innej beczki - jak sobie dodać odwagi? pewności siebie? Podbudować się? Tutaj prośba: może znacie jakieś książki, poradniki, (mogą być psychologiczne)
które tutaj by pomogły, pomogły wygrać z... nieśmiałością...?


P.s. zdjęcia dołączę niebawem... (mam nadzieję)...

[pszczolka007]

Wiesz, ja na Twoim miejscu wybrałabym się po poradę do dobrej kosmetyczki. Jestem pewna że doradzi Ci zabiegi na trądzik i odpowiednie kosmetyki. A włoski masz cudowne: pięknie się kręcą i mają ciekawy kolor.
Pozdrawiam!

[Behemoth666]

Napisane przez iwona1992

i pełno drobniutkich czarnych kropeczek na twarzy, szczególnie na nosie - aż mnie skręca jak patrzę do lustra i mam zamiar to cholerstwo wycisnąć...ale na razie panuję nad sobą - co to jest? jak się tego pozbyc?

Te czarne kropeczki to tak zwane wągry. Niestety trudno się ich pozbyć i lubią wracać. Zaskórniki (wągry) tworzą się na skutek zatkania porów przez nagromadzony głęboko łój. Pomóc może regularny peeling 2x w tygodniu, np. Avon Clearskin (rzeczywiście dobrze oczyszcza). Najważniejszy jest jednak właściwy dobór kremu ponieważ wiele z nich zawiera składniki bedace przyczyna zapychania porów. Można równiez wybrać się do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy lecz to około 100 PLN kosztuje.

[ElizabethSwann717]

Myślę, że nie musisz prostować całych włosów. Sama grzywka i tak by wiele dała, a jakbyś jeszcze zaczesywała ją na bok, od razu byłoby inaczej.

[biedronka91]

Napisane przez Behemoth666

Te czarne kropeczki to tak zwane wągry. Niestety trudno się ich pozbyć i lubią wracać. Zaskórniki (wągry) tworzą się na skutek zatkania porów przez nagromadzony głęboko łój. Pomóc może regularny peeling 2x w tygodniu, np. Avon Clearskin (rzeczywiście dobrze oczyszcza). Najważniejszy jest jednak właściwy dobór kremu ponieważ wiele z nich zawiera składniki bedace przyczyna zapychania porów. Można równiez wybrać się do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy lecz to około 100 PLN kosztuje.

Brr.. Kosmetyczka.. Moja koleżanka zafundowała sobie taki zabieg i wągry powróciły ze zdwojoną siłą, gratis pryszcze.. Ale to była jakaś wybitnie nieumiejętna kosmetyczka..

[d00mi]

przeglądnełam cały wątek i jestem pod ogromnym wrażeniem
tak jak inne dziewczyny czekam na nową fotkę

jesteś jeszcze młodziutka więc mysle ze mocne makijaze a tymbardziej czarna kredka zupelnie odpada

tak jak radziły inne dziewczyny proponuje henne, szarą lub jasna brązowa, zabieg jest naprawde tani koło 20 zł a warto, sama zobaczysz.
Ladnie podkreslone brwi sprawią ze samo oko nabierze blasku
Proponuje dobry tusz i szczerze mówiąc Tyle. ewentualnie jakies pastelowe cienie, coś złocistego. proponuje poszukac w inglocie
ale nie ma co szaleć, jeszcze się w życiu namalujesz

Ciuszki uwazam ze są ok, w koncy masz dopiero 18 poza Tym pierwsze fotki jakie wrzucilas byly z rozpoczecia czy zakonczenia roku a umowmy się ze nikt wtedy nie wygląda jakoś super szałowo
a zdjęcie po metamorfozie.. lato prawda ? mysle ze ok, jeansowa mini, jakies japoneczk i bokserka lekko i dziewczęco

pozdrawiam Cię gorąco i czekam na fotki



p.s zapomniałam dodac.... błyszczyk to podstawa jesli nie uzywałas to kup na początek jakis delikatny kolor. Masz sliczne usta , wydadza sie jeszcze pełniejsze

[Domena93]

hej
tak serio to ja uwazam ze jestes urocza tylko moze trzeba bardziej to podkreslic
wlosy... cóż zawsze tak jest ze jak ktos ma krecone to wolalby proste a ci co maja proste krecone xD Wydaje mi sie ze jak czasem je wyprostujesz (chociaz rano grzywke) bedziesz wygladala lepiej. Mozesz je tez troszeczkę podciac, wycieniowac. Najlepiej chyba doradzi Ci sam fryzjer.
Na temat makijażu nie bede sie wypowiadac bo sama do konca sie na tym nie znam ale mysle ze dobry podkład, korektor, maskara i delikatny blyszczyk juz by daly efekt. Nie napisałas nam jaki styl ci sie podoba, jak sie ubierasz i w czym ci wygodnie ( chyba ze cos przeoczyłam) . Jak dla mnie nie jest tak starsznie wazny tam sweter, bluza, tiszert czy spodnie ale ładny dodatek który jakos dopelni calosc ( ladne buty, torebka, kolczyki, wisiorek a nawet jakas glupia, kolorowa spineczka). Pozdrawiam

[Behemoth666]

biedronka91 wiesz, bo kosmetyczka tak naprawdę sprawy nie załatwi. Może Twoja koleżanka miała bardzo wrażliwą cerę i po podrażnieniu agresywnym zabiegiem dlatego się tak stało, że było tylko jeszcze gorzej. Sukces pozbycia się zaskórników tkwi w odpowiedniej pielęgnacji. Jeśli po zabiegu uzywa się tych samych kosmetyków co przed, takich, co zapychały pory to oczywiste jest, ze wągry wrócą. Zapychać może nieodpowiedni krem, fluid, puder. Tu niestety trzeba się rozeznać w składach kosmetyków, tzn. które składniki są komedogenne (zapychajace) a ktore nie.

[Flagelle]

Aaach, no teraz jest pięknie!

//Dopiero dzisiaj znalazłam ten wątek, przeczytałam od początku i, chyba czytając trzecią stronę, zachciało mi się sprawdzić jakbyś wyglądała we fryzurce Paschalskiej, którą proponowała Ci któraś z dziewczyn ^^

[Marua:)]

Tak cos mnie tknelo i przerobilam troche twoja fotke. Mysle ze jak sie troszke opalisz, wloski przefarbujesz na jasny braz, zadbasz lepiej o buzie i poszukaz kryjacego pudru lub podkladu ( polecam puder mineralny, ladnie kryje i nie tworzy maski ) podkreslisz oczy to bedzie na prawde super.
Zalaczam fotke

[serdelowa]

grzywa na bok jest okej - tak Ci jest najlepiej, za nic w świecie nie krec jej na ta okragla szczotke (zdjecie oststnie)

[biedronka91]

Napisane przez Behemoth666

biedronka91 wiesz, bo kosmetyczka tak naprawdę sprawy nie załatwi. Może Twoja koleżanka miała bardzo wrażliwą cerę i po podrażnieniu agresywnym zabiegiem dlatego się tak stało, że było tylko jeszcze gorzej. Sukces pozbycia się zaskórników tkwi w odpowiedniej pielęgnacji. Jeśli po zabiegu uzywa się tych samych kosmetyków co przed, takich, co zapychały pory to oczywiste jest, ze wągry wrócą. Zapychać może nieodpowiedni krem, fluid, puder. Tu niestety trzeba się rozeznać w składach kosmetyków, tzn. które składniki są komedogenne (zapychajace) a ktore nie.

Tak.. Masz rację.. Sama kosmetyczka nie pomoże.. Trzeba włożyć w to ogrom swojej pracy, żeby coś sie zmieniło..

[stabilo31stabilo31]

zapuść grzywke koniecznie jeśli nie zamierzasz prostować włosów to zapuść ta grzywkę bo nie wygladasz w niej korzystnie poza tym co do twarzy to zamiast martwić się o wypryski idz do dermatologa on ci przepisze cos po czym ci to szybko zniknie co do makijarzu to podkład i tusz to rzes to podstawa jak dla ciebie a poza tym sa to kosmetyki chyba najłatwiejsze w uzyciu i nie wymaga to czasu skoro wstajesz o 6.30

[fleur88]

Zainwestuje w jakieś lepsze kosmetyki do pielęgnacji twarzy np clinique są straszliwie drogie ale już po 2 tygodniach widać efekty, mój chłopak miał straszliwe wypryski na twarzy a teraz? nic, zero.

[MoniaS]

Brawo Autorko Ogromna zmiana na plus.
Tak jak dziewczyny piszą - makijaż - wg mnie pasowałby delikatny; brązowa lub szara kredka do podkreślenia brwi, tusz do rzęs, błyszczyk, na imprezę mocniej podkreślone usta. Jeśli chodzi o podkłady - to tak oszczędnie raczej.. (najczęściej pogarszają sprawę)
Może wypróbuj naturalne kosmetyki do pielęgnacji cery ? (bez oleju mineralnego w składzie)
Włosy masz piękne, aby się nie puszyły możesz je rozczesać delikatnie grzebieniem z szerokimi zębami, można wgnieść piankę do kręconych włosów i nie ruszać


Pozdrawiam serdecznie

[klau5]

Też zretuszowałam trochę Twoje zdjęcie

[iwona1992]

Uuu... Ale ten czas leci

Dziś u fryzjera byłam, troszkę podcięłam, wycieniowałam. Fryzjerka ładnie mi wyprostowała włosy, to pokażę jak to wygląda.

Gwoli komentarza:

Dziękuję za wszystkie miłe słowa

Prostować włosów na codzień nie chcę - czasochłonne i niszczy włosy

Farbować? Trochę się boję... nie wiem jak będę wyglądać i jak raz się zacznie to trzeba regularnie bo są odrosty. Chcę w najbliższym czasie spróbować coś nieinwazyjnego, krótkotrwałego - jakiś szampon koloryzujący lub coś podobnego.

Makijaż - używam tuszu, ew. korektora, zauważyłam, że podkład to mi raczej nie służy na cerę. Błyszczyk, jakoś nigdy nad nim nie myślałam, muszę spróbować, a cienie - potrzebuję czasu i treningu.

Dermatolog? Byłam, ale chyba niezbyt dobrze trafiłam - raczej nie pomagało. Od paru dni zaczęłam pić ALVEO, zobaczymy, czy będą jakieś efekty, niestety trądzik to taka rzecz, która chyba sama musi minąć i nie ma na to za bardzo sposobu.

Ubrania? wciąż planuję zrobić przegląd całej szafy, ale brakuje czasu i chęci... Możę kiedyś się przemogę.

Proszę o retusz fotki, jeśli można bo cera masakryczna (ale początkowo przy alveo to podobno normalne)

A śmiałośći wciąż szukam...

[Nika0503]

kochana, świetna zmiana, ale ja odradzam prostowanie włosków nie ze względu wyglądu- bo ślicznie wyglądasz, ale ze względu na ich zdrowie od kad ja nie prostuję mam duuużo lepsze włoski a prostownica mi je niszczyła tylko.

i jeszcze jedno ważne, trądzik sam sobie nie przejdzie, nie musi minąć z wiekiem, a jeśli nawet to nie wiem czy chcesz czekać do dwudziestego któregoś roku życia... albo mniej trochę, albo zostawi blizny... i to będzie gorsze.
Powinnaś iść do dermatologa dobrego, który Ci pomoże, bo trądzik to choroba, trzeba go leczyć, ja się z nim borykam od kilku lat.

Pozdrawiam i życzę więcej wiary w siebie

[Olcia]

Nika, ale Iwona napisala, ze nie zamierza prostowac... ;]

Ale jakby nie bylo to Nika ma racje co do tradziku. Domyslam sie, ze sie zawiodlas na lekarzu, ale warto sprobowac jeszcze raz.
Myslalas moze jeszcze o lekkim przyciemnieniu brwi?
i grzywka na bok by sie przydala, chociaz rozumiem, ze ze wzgledu na tradzik i zblizajace sie lato odpada..

[iwona1992]

Grzywka na bok? Musiałabym ją prostować, a niezbyt mi to odpowiada. No i faktycznie myślę, że zasłanianie czoła nie jest dobrym pomysłem. Poza tym, mam z grzywką taki problem, że zawsze się rozchodzi (wilk to się nazywa?) i w jednym miejscu włosy zawsze wyżej sterczały niż gdzie indziej (od dziecka miałam grzywkę), poza tym nie po to od roku zapuszczam grzywkę, żeby znów do niej wrócić


No właśnie miałam zapytać o hennę brwi - jak długo utrzymuje się takie coś? Jak szybko odrastają włoski po regulacji? Nie uśmiecha mi się częste chodzenie do kosmetyczki, trochę to by jednak kosztowało... A sama mam dwie lewe ręce, tak jak do malowania paznokci

[Astarte__]

Zamów sobie podklad mineralny, podobno mineraly sa nieszkodliwe a wrecz potrafia wspomoc cere Ja sama bede miala jutro swoj pierwszy
A z niesmialoscia bardzo trudno jest walczyc. Ja sama walcze i pomimo tego, ze wmawiam sobie w roznych sytuacjach, ze nie ma powodu, aby byc niesmialym, to i tak strasznie sie stresuje wszystkim :| To chyba gdzies gleboko w psychice lezy...
Tak czy siak, podkreslilabym jeszcze oczy chociaz tuszem i usta blyszczykiem, naucz sie robic naturalny makijaz, bedziesz wygladac swiezo i lekko Moge podeslac jakis link do tutoriala.

[Olcia]

hmm to chociaz przedzialek mocno na boku, zeby grzywka opadala na druga strone przez czolo moze?
mozesz od czas du czasu sie tak czesac, co by nie obciazac czola.
wcale do tego grzywki nie trzeba skracac
henna ile sie utrzymuje...hmm szczerze mowiac to nie pamietam, ale wydaje mi sie, ze ok 4tyg.
aale to tez mozesz robic sama lub za pomoca mamy/kolezanki, oczywiscie majac dobry kolor.
ewentualnie kredka lub cien do brwi

wyrywanie brwi jest banalnie proste, wystarczy ze pojdziesz na 1 raz do kosmetyczki i regularnie sama bedziesz wyrywala te wloski, ktore beda wyrastac poza lukiem, ktory nada kosmetyczka.

[Atiya]

Jeżeli chodzi o włosy, to na Twoim miejscu zapuściłabym grzywkę, a całość skrociła do ramion. Dzięki temu i odpowiednim kosmetykom do włosów kręconych, Twoje włosy powinny przestać się puszyć, a ładnie skręcać. Koloru bym nie zmieniała, tylko dodała drobne refleksy lub pasemka w kolorze ciepłego blondu.

[Valentino]

Widze,że juz wątek się sporo rozwinął ale i ja dodam swoją opinie

1.Mi najbardziej nie podobają się Twoje zęby, postaraj się je wybielić!! co jak co,ale ładne białe zęby to podstawa bo nawet miss świata z żółtym uśmiechem by nie wygrała zadnego konkursu.także to na pierwszym miejscy...
2. Pójdź do fryzjera, on najlepiej na żywo dobierze Ci odpowiednią fryzure - tylko idź do normalnego salonu gdzie pracują młode kobiety, a nie na bazarek do pani halinki bo zrobi Ci to co sama chciałaby mieć na głowie.
no i kolor na jakąś czekolade powinnać zmienic,albo jakis ladny blond. no i prostuj bo raczej z takimi falami nie da sie zdziałać czegoś oszałamiającego
3. Pisałaś,że korektor jest za ciemny - pewnie kupiłas za ciemny, dlatego najpierw dobierz odpowiedni kolor, a potem wszystko pójdzie gładko, nakładanie korektora to nic trudnego . na wizażu jest mnóstwo opinii na temat różnych korektorów
4. co do krostek na twarzy to najlepiej sie udac do dermatologa i je raz, a skutecznie wyleczyć bo tak bedą zawsze wracać.
5. ciuchy też by się przydało troche zmienic na jakieś bardziej kobiece i kolorowe
wszystko zależy od Ciebie
pamietaj tylko o zebach! nie pal (jeśli palisz), zero kawy i innych takich, na pewno wiesz co szkodzi zębom
pozdrawiam i życze powodzenia

[Ehinokokus]

Piszesz że grzywkę na bok musiałabyś pewnie codziennie układać itp., no ale to prawda, żeby ładnie i dobrze wyglądać często trzeba poświęcić sporo czasu.
Do problemowej cery nie polecam drogeryjnych kosmetyków. Brevoxyl napewno by Tobie pomógł - za ok. 20 zł. No i jakiś kryjący podkład. Co do brwi, to można je podkreślić odpowiednimi cieniami (do brwi rzecz jasna )

[bastylianka]

Cześć

To ja może zaczne tak - nie ma kobiet brzydkich, są tylko te niezadbane = leniwe!!
Oczywiście też jak pozostałe wizażanki sugeruje zmiane fryzury + makijaż (chociaz podkład, tusz i może troche różu?) no i rzecz jasna bardzo dużo zalezy od tego jak człowiek się ubieraaa i nie chodzi tu o mega drogie ciuchy, w których najlepsza będzie metka, a o takie bardziej kobiece, w których będziesz dobrze się czuła Ja wieeem, że łatwo się mówi :P dlatego dołącze też linki A co do cery też mam z tym problem, multum maści i antybiotyków mam za sobą i odpukać w niemalowane służy mi teraz brevoxyl! słyszałam też o zbawiennym działaniu benzacne i najzwyklejszego aloesu!

[linków szukam ^^]

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:58 ----------

Obawiam się, że przy Twoim typie włosa będziesz musiała zdecydować się albo na prostownice albo na jakieś preparaty kręcące :<

http://ikf.com.pl/fryzury-krecone/fryzura144585.htm
http://ikf.com.pl/fryzury-krecone/fryzura128752.htm
http://ikf.com.pl/fryzury-krecone/fryzura150046.htm <- GRZYWKA
http://ikf.com.pl/fryzury-srednie/fryzura159446.htm

A jeśli chodzi o ubranie to hmm, z figurą u Ciebie chyba w normie? więc proponowałabym najbardziej prosty zestaw jaki chyba może być ;d
koszulka + spodnie + balerinki ( co by było bardziej dziewczęco) na wierzch może kardiganek? no i rzecz jasna dodatkiiiii, bo one niesamowicie wiele uroku dodaja


I rzecz jasna jeśli chce się ładnie wyglądać trzeba o siebie dbać, a to wymaga czasu wiec jesli chcesz zmiany musisz sięz tym liczyc

---------- Dopisano o 17:47 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Jeszcze troche tego wątku doczytałam no i powiem ,że widze ze jednak troche boisz się zmiany ;>niby chcesz, ale z niczym nie chcesz próbowac ;> aaa no niestety, nie ma zmian bez poświęcen :d nie mowie o radykalnych zmianach, ale coś taaam pomalu moze by sprobowac a nie najpierw się zapierac zeee to nie, a tamto tym bardziej nie?;> I KONIEC Z LENISTWEM ;-)

No i rzecz jasna obczajałam tą fotke przed chwilą w różowej koszulke iiii popatrz jaka już zmiana! strach pomyślec co bedzie jak sie za siebie wezmiesz w 100% DD

[iwona1992]

bastylianka Trafiłaś w samo sedno! LENISTWO! Mój grzech główny niestety...

Drugim jest strach przed zmianami i chyba za duża uległość, nie umiem postawić na swoim...

Brevoxyl, benzacne, aloes niestety wszystko to już kiedyś przerabiałam, ale co tu ukrywać chyba zapału nie miałam i silnej woli. No i cóż kiedyś mi tak nie zależało i teraz zaczynam mocno odczuwać tego skutki.

A wiecie co jest najgorsze? Samoświadomość! Dobrze wiem, jakie błędy popełniam i nic z tym nie robię... Ale jest wiosna! Zaczynam brać się w garść!! Muszę i chcę!!!

Co do rad:
Prostować włosów nie chcę z dwóch powodów: niszczy włosy i osobiście dziwnie się z taką fryzurą czuję, a tu na wizażu widzę bardzo różnorodne opinie na ten temat, więc jednak mimo wszystko będę się trzymać swojego zdania. Wybieram preparaty kręcące
Skracać nie chcę, bo moja mama jest temu bardzo przeciwna, wiem że niekoniecznie musi mieć rację, ale póki co nie chcę tej opcji brać pod uwagę.
Farbowanie - jestem chętna, ale albo na niewielkie zmiany, albo stopniowe - siostra proponuje na poczatek szampon koloryzujący, zastanawiamy się na odcieniami podchodzącymi pod rudy, lub ciemniejszy blond. Będziemy samodzielnie działać chyba jutro, więc się zobaczy, co z tego wyniknie (mam nadzieję że nie wyjdzie jak u pomysłowej Ani Shirley )
Zęby - błędy wczesnego dzieciństwa. Nie palę, nie piję kawy, coli, nawet herbaty mało, myję 2,3 razy dziennie a jednak zęby są jakie są... Profesjonalny zabieg wybielania raczej odpada... A co do pozostałych opcji to muszę się dokształcić
Ubrania - co do figury nie mam zastrzeżeń (ale sport potrzebny dla kondycji...). Teraz staram się wybierać bardziej rozważnie, ale jednak pół szafy wypełnionej jest przez rzeczy nad którymi niektóre z Was załamałyby ręce. A głowy do dodatków i mody nie mam - więc też muszę się przede wszystkim wyedukować...

No więc najbliższe plany mam następujące (napiszę, cobym lepszą motywację miała )
1. Dermatolog - ściśle co do zaleceń
2. Kosmetyczka

• henna brwi
• ich regulacja
• oczyszczanie twarzy (dobry pomysł, czy zdać się tylko na lekarza?)

3. Włosy -

• podcięłam końcówki
• pocieniowałam,
• troszkę przefarbować, poszukać odpowiedniej opcji
• więcej uwagi poświęcać

4. Makijaż -

• tusz jest,
• błyszczyk będzie,
• róż dobrym pomysłem,
• podkład-mineralny dość drogi, póki co dla cery chyba lepszy będzie brak,
• korektor - ciężko mi dobrać, wypryski nie są jakieś duże, ale sporo zaczerwienień wokół nich...
• cienie - do wyedukowania

5. Ubrania - więcej rozwagi
6. Zęby - sama nie wiem
7. i szczypta wiary w siebie by się przydała i uśmiech na twarzy (nie szeroki, ząbki schowam )

Coś pominęłam?

[biedronka91]

Minerały, fakt są droższe niż zwykłe podkłady, ale potrafią zdziałać cuda. Wysyłam na forum minerałowe.. Bardzo wolno się zużywają, nie zapychają porów, zamówienie próbek przez internet nie jest aż takie drogie, będziesz mogła dopasować sobie właściwy odcień. Na sklepowych podkładach bym nie polegała, nie pomogą a mogą zaszkodzić. Pojawiają się już minerały w Polsce, więc nie trzeba będzie ściągać z USA. Ty jak twierdzisz możesz się bez podkładu obejść i dobrze, powolutku uzbierasz pieniążki a teraz inwestuj w oczyszczanie, wygładzanie, wybieranie blizn po trądziku itd. Polecam serię Ziaja, peeling mechaniczny albo enzymatyczny, do tego maska, wszystko zamyka się w kwocie 40 zł, ekonomiczne opakowania starczają na długi czas. Możesz się też zdecydować na kwasy, ale to raczej wiosną i jesienią, kiedy promienie UV nie są aż takie intensywne.

[Valentino]

[quote=iwona1992;11912311]bastylianka Trafiłaś w samo sedno! LENISTWO!
Brevoxyl, benzacne, aloes niestety wszystko to już kiedyś przerabiałam, ale co tu ukrywać chyba zapału nie miałam i silnej woli. No i cóż kiedyś mi tak nie zależało i teraz zaczynam mocno odczuwać tego skutki.

Dermatolog,dermatolog i jeszcze raz dermatolog! tylko DOBRY. Leczenie się samemu z trądziku moim zdaniem to nie jest najlepsze rozwiązanie Swoją droga mi pomagają troche tabletki antykoncepcyjne,ale Ciebie do tego nie będe namawiać.



Skracać nie chcę, bo moja mama jest temu bardzo przeciwna, wiem że niekoniecznie musi mieć rację, ale póki co nie chcę tej opcji brać pod uwagę.
Farbowanie - jestem chętna, ale albo na niewielkie zmiany, albo stopniowe - siostra proponuje na poczatek szampon koloryzujący, zastanawiamy się na odcieniami podchodzącymi pod rudy, lub ciemniejszy blond. Będziemy samodzielnie działać chyba jutro, więc się zobaczy, co z tego wyniknie (mam nadzieję że nie wyjdzie jak u pomysłowej Ani Shirley )
Czemu mama jest przeciwna? Regularne podcinanie włosów je przeciez wzmacnia?
a co do farbowania to jest teraz duży wybór masek koloryzujących - oczywiscie w dobrych salonach fryzjerskich samemu tez to nie zawsze dobrze wychodzi, a kolor kiepsko się trzyma

Zęby - błędy wczesnego dzieciństwa. Nie palę, nie piję kawy, coli, nawet herbaty mało, myję 2,3 razy dziennie a jednak zęby są jakie są... Profesjonalny zabieg wybielania raczej odpada... A co do pozostałych opcji to muszę się dokształcić

Myśle,że nic Ci tak nie pomoże jak profesjonalny zabieg. A uśmiech to jednak bardzo wazna sprawa i warto w niego zainwestować![/quote=iwona1992;11912311]

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:53 ----------

troszke mi sie "popsuł" post ...wybaczcie bo juz nie moge edytować

[Hazel Eyes]

Napisane przez iwona1992

6. Zęby - sama nie wiem

polecam Białą Perłe! poczytaj na innych wątkach o tym preparacie, ja wlasnie z wizażu sie o nim dowiedzialam, kupilam i moje ząbki są o wiele bielsze!
dodam, ze wiele nie kosztuje, jest prosta w użyciu ale trzeba byc SYSTEMATYCZNYM!
na szczescie twoje ząbki są proste, tylko trzeba im nadac odpowiedniego koloru