częsta zmiana tabletek i brak okresu

[Paacyfa]

witajcie Wizażanki,
od tygodnia męczy mnie pewna sprawa.Od marca tego roku zaczęłam zażywać tabletki hormonalne - po raz pierwszy cilest przez 3 miesiące (musiałam zrezygnować z powodu nieustających nudności),po 2 miesięcznej przerwie brałam yasminelle przez dwa miesiące,przy czym przy trzeciej paczce musiałam zrezygnować przy 10 tabletce z powodu zerowego libido,a poza tym brałam antybiotyki,które zmniejszały skuteczność antykoncepcji a i tak nie mogłam współżyć (drożdżyca).No i tu pojawia się mój mały problem - choć dostałam okres po przerwaniu ostatniej paczki,to aktualnie po miesiącu spóźnia mi się o 5 dni.Czy mogłam rozregulować swój organizm? jak myślicie,co może być przyczyną spóźniającego się okresu? ah,i tak - czy jeśli już wystąpi to zacząć brać nowe tabletki (sylvie20),czy poczekać do następnego?
z góry Wam dziękuje

[monius9]

Napisane przez Paacyfa

witajcie Wizażanki,
od tygodnia męczy mnie pewna sprawa.Od marca tego roku zaczęłam zażywać tabletki hormonalne - po raz pierwszy cilest przez 3 miesiące (musiałam zrezygnować z powodu nieustających nudności),po 2 miesięcznej przerwie brałam yasminelle przez dwa miesiące,przy czym przy trzeciej paczce musiałam zrezygnować przy 10 tabletce z powodu zerowego libido,a poza tym brałam antybiotyki,które zmniejszały skuteczność antykoncepcji a i tak nie mogłam współżyć (drożdżyca).No i tu pojawia się mój mały problem - choć dostałam okres po przerwaniu ostatniej paczki,to aktualnie po miesiącu spóźnia mi się o 5 dni.Czy mogłam rozregulować swój organizm? jak myślicie,co może być przyczyną spóźniającego się okresu? ah,i tak - czy jeśli już wystąpi to zacząć brać nowe tabletki (sylvie20),czy poczekać do następnego?
z góry Wam dziękuje

no ba. hormony to nie cukierki. tu sobie takie capne, te to jednak nie, tu miesiąc tu dwa przerwy. kto ci je tak chaotycznie przepisuje

ja bym na twoim miejscu poczekała z pół roku. no minimum 3 miechy.

[Paacyfa]

mój ginekolog. Na razie szukam jeszcze odpowiednich tabletek,więc jeśli mi jakieś nie pasują to zmieniam na inne - staram znaleźć odpowiednie dla siebie

[monius9]

tylko nie bardzo rozumiem po co te krótkie przerwy między różnymi tabsami. organizm od hormonów odpocząć nie zdąży a tylko sobie mieszasz. jak odstawiasz tabsy to 3 miesiące to absolutne minimum, a najlepiej, jak juz pisalam, pol roku.

[magdulaaa]

ja brałam diane później odstawiłam na 3 miesiące gdyż byłam chora. miałam problemy z żołądkiem. następnie wróciłam ale niestety nie mogę przyjmować żadnych tabletek bo mój brzuch źle reaguje. brałam więc listek gdzie później miałam okres dłużej niż zwykle i po miesiącu kolejnym nie dostałam okresu. nie mam już go od 10 dni więc pewno już nie dostanę. nie chcę się już bawić w branie tabletek. chciałabym tylko uregulować jakoś poziom hormonów naturalnymi sposobami. może jakieś zioła? jednak przyznam szczerze iż jestem troche przerażona tym iż nie dostałam okresu. za miesiąc mam wizytę u ginekologa przez ten czas muszę w ogóle zbadać poziom moich hormonów.
pozdrawiam