Anglia :)

[sylwunia3009]

Wenedka gratuluje zdania matury.

Dziewczyny nie bylo mnie pare dni, ale to dlatego, ze moj TZ wyladaowal w szpitalu w poniedzialek. Ma problemy z sercem, ale nie wiedza co jest nie tak. To znaczy juz dzisiaj jest w domu, ale ma zwolnienie lekarskie i mnostwo badan. ostatnie dwa dni spedzilam u siostry. Zaraz po pracy jezdzilam do szpitala. Wczoraj spotkalam w autobusie polskiego kierowce i jak sie dowiedzial, ze jade do szpitala, to zmienila dla mnie trase i mnie zawiozl. Nikogo nie bylo innego, a mi zaoszczedzilo 30 min spaceru z przystanku.

[olka_222]

Napisane przez sylwunia3009

Wenedka gratuluje zdania matury.

Dziewczyny nie bylo mnie pare dni, ale to dlatego, ze moj TZ wyladaowal w szpitalu w poniedzialek. Ma problemy z sercem, ale nie wiedza co jest nie tak. To znaczy juz dzisiaj jest w domu, ale ma zwolnienie lekarskie i mnostwo badan. ostatnie dwa dni spedzilam u siostry. Zaraz po pracy jezdzilam do szpitala. Wczoraj spotkalam w autobusie polskiego kierowce i jak sie dowiedzial, ze jade do szpitala, to zmienila dla mnie trase i mnie zawiozl. Nikogo nie bylo innego, a mi zaoszczedzilo 30 min spaceru z przystanku.

sylwunia ale wszystko OK już jest?

Napisane przez wenedka

Mnie to zawsze wiatr w oczy

Jest oferta pracy w bibliotece od 1 września, a ja przyjeżdżam 11
Nawet wymagań nie mają specjalnych :/

a nie możesz złożyć podania przez neta i przyjechać wczesniej? mozna przebukowac bilet, praca przeciez wazniejsza...

Napisane przez kuseczka

dune321witaszek a co to jest ta karta i w jaki sposób można ją dostać

to jest karta którą można przez neta zamowic, a na ktorą możesz się leczyć w nagłych wypadakch za granicą i NHS to pokryje

a dla ciebie iwonko- poczytaj sobie o formularzu E 106, który możesz uzyskać na makx. 2,5 roku po przepracowaniu 3 lat w anglii jeśli się stąd wyprowadziłaś... (tzn z anglii) Uprawnia cię on do leczenia bezpłatnego w PL, bo teraz jak mniemam nie masz żadnego ubezpieczenia..

witaszku nie martw się u mnie dzisiejszy wieczór tak samo..Zdecydowanie przeszłości jest ciężej spojrzeć w oczy niż teraźniejszości czy przyszłości

[Lovely_Girl]

Napisane przez sylwunia3009

Wenedka gratuluje zdania matury.

Dziewczyny nie bylo mnie pare dni, ale to dlatego, ze moj TZ wyladaowal w szpitalu w poniedzialek. Ma problemy z sercem, ale nie wiedza co jest nie tak. To znaczy juz dzisiaj jest w domu, ale ma zwolnienie lekarskie i mnostwo badan. ostatnie dwa dni spedzilam u siostry. Zaraz po pracy jezdzilam do szpitala. Wczoraj spotkalam w autobusie polskiego kierowce i jak sie dowiedzial, ze jade do szpitala, to zmienila dla mnie trase i mnie zawiozl. Nikogo nie bylo innego, a mi zaoszczedzilo 30 min spaceru z przystanku.

Ojejjj oby wszystko bylo dobrze. Wspolczuje bo wiem co czujesz

[sylwunia3009]

Dzieki dziewczyny. Jest juz ok, to znaczy na tyle dobrze, ze go puscili do domu, ale ciagle nie wiedza co jest nie tak. czekamy na badania i wyniki.

[wenedka]

Sylwuniu, mam nadzieję, ze wszystko będzie ok

olka, no właśnie nie mogę zmienić rezerwacji biletu, bo byłoby to równe z opłatą za 3 loty, 2 dla Tż, bo przyjeżdża przede mną i 1 dla mnie, a poza tym chcę poprawić historię, w związku z tym na początku września składam deklarację maturalną, a zrobić tego teraz nie mogę...
Miejmy nadzieję, że pojawi się jeszcze coś podobnego, bo z tego co widziałam, to często jest jakaś praca w bibliotece, bo w Sheff jest ich od groma.

[iwONKA595]

sylwunia oby sie poprawilo
olka ten formularz jest dla osob przebywajacych w polsce a pracujacych za granica. ja wypelnilam formularz E301 i czekam na ostatni payslip i P45 i wysylam go do Anglii zeby mi udokumentowali te 3 lata pracy dla polskiego biura pracy. wtedy sie pojde zarejestrowac i bede miala opieke za darmo...poki co tfu tfu tfu nie jest mi potrzebne. zreszta mam ta europejska jarte to powiem ze przyjechalam na chwilke i jej uzyje
poki co pogoda nadal dopisuje a ja chyba wydrukuje 500 kopii cv i poroznosze po firmach bo juz mi sie zaczyna nudzic...

[styska]

Napisane przez Sysunia_d

A ile miałaś czasu na wysprzątanie pokoju?
Czy przebierałyście sie w jakiś strój typu spódniczka , biały fartuszek ??
Sprząta sie pokoje ogólnie czy tylko wtedy jak ktoś opuszcza pokój i na to miejsce wchodzą nowi ludzie ?
codziennie sie dostaje wkaz pokoi do posprzatania ??

Zaczynam sie bać bo juz chyba wiem dlaczego tą prace zdobyć najłatwiej .

Ja kiedys tez pracowalam w hotelu i nie bylo tragicznie. 5h dziennie,w tym 10 pokoi do zrobienia w zaleznosci od dnia nie zawsze musialam robic wszystkie.Nikt ci nie powie jak jest bo to zalezy od hotelu,supervisorki czy menagera.Jedyne co odradzam to robic w hotelach traveledge czy cos takiego.Podpisuja z toba umowa na 5.45na 1h a tak naprawde placa ok 1.7 za pokoj!!Gdzie chyba w 5-6h musisz ok15 pokoi zrobić. Ciągle sie zastanawiam czemu pracownice nic z tym nie robia-wyplata co 2tyg po1 dniu wolnym na tydz wynosi ok 290 funtów.

[Mahora]

Wenedko - gratuluje matury (tez pisalam z historii ale to wieeeki temu bylo)

Sylwuniu, trzymajcie sie, bedzie dobrze

Dziewczyny, trzymajcie kciuki, mam jutro rozmowe o prace o 9, mam nadzieje, ze cos sie zmieni, bo w tej chwili to katastrofa, zakichane zycie kopie mnie w az sobie nie radze. Od zeszlego czwartku schudlam 4 kilo, prawie nic jesc nie moge, zaladek scisniety jak kamien, rece mi sie trzesa caly czas a astma hula w najlepsze, w sobote pod tlenem w szpitalu wyladowalam. Stres mnie zabija.

[dune321witaszek]

Mahora trzymam kciuki !!


Sylwunia mam nadzieje ze wszystko bedzie ok - ja ostatnio tez nic innego nie robie tylko po szpitalach biegam jak nie z mezem ( spadl ze skutera i jest caly poobijany) to z synkiem - zapalenie krtani. Naciskajcie bardzo na lekarzy i proscie o powtorke badan to bardzo wazne Ci angielscy lekarze... cokolwiek gorzej sie poczuje TZ to pedzcie na pogotowie niech go badaja !!

Przepraszam ze tak dramatycznie, ale pamietam jak w ktoras niedziele ksiadz z ambony mowil o kolesiu 37 lat osierocil 2 dzieci i zone w ciazy zostawil... serce- tragedia!!!

[koculek]

Napisane przez sylwunia3009

Wenedka gratuluje zdania matury.

Dziewczyny nie bylo mnie pare dni, ale to dlatego, ze moj TZ wyladaowal w szpitalu w poniedzialek. Ma problemy z sercem, ale nie wiedza co jest nie tak. To znaczy juz dzisiaj jest w domu, ale ma zwolnienie lekarskie i mnostwo badan. ostatnie dwa dni spedzilam u siostry. Zaraz po pracy jezdzilam do szpitala. Wczoraj spotkalam w autobusie polskiego kierowce i jak sie dowiedzial, ze jade do szpitala, to zmienila dla mnie trase i mnie zawiozl. Nikogo nie bylo innego, a mi zaoszczedzilo 30 min spaceru z przystanku.

sylwunia coś się stało, że wylądował w szpitalu? te problemy to tak nagle się pojawiły? Przykro mi bardzo, musisz się nieźle stresowac

Bardzo miło ze strony kierowcy, że zmienił dla Ciebie trasę.

Mahora, będzie dobrze. Głowa do góry!

[sylwunia3009]

Zle sie czul juz od kilku dni, a w pracy wponiedzialek zrobilo sie gorzej, wiec pojechal. Juz jest w domu, czeka na wiecej badan i wyniki, narazie ma 2 tyg zwolnienia, ale po tym musi wrocic, zeby sprawdzili czy moze isc znowu do pracy.
Chodze cala zestresowana, w pracy problemy, w domu chory.

[kuseczka]

sylwunia3009 mam nadzieję, że z TŻ będzie wszystko w porządku

A mi pojawiają się jakieś guzki na głowie Mam już 3 i nie mam pojęcia co to jest. Jakiś czas temu miałam taki jeden i po kilku dniach zniknął. Jakoś nie sądzę, żeby było to coś poważnego...Chorowałam, więc może stąd


Mahora a co takiego stresującego się dzieje? Mam nadzieję, że się ze wszystkim uporasz

[dune321witaszek]

kuseczka ty lepiej do lekarza maszeruj !!
Jakies takie dziwne czasy mamy ze wszelakie choroby sie czepiaja... buuuu

[koculek]

Napisane przez dune321witaszek

kuseczka ty lepiej do lekarza maszeruj !!
Jakies takie dziwne czasy mamy ze wszelakie choroby sie czepiaja... buuuu

do lekarza marsz!

[olka_222]

kuseczka a nie sa to przypadkiem guzki z łupieżu? MOże je nieświadomie rozdrapałaś?

[kuseczka]

Łupieżu nie mam...A te guzki pojawiają się dosłownie znikąd. Do tego teraz wieczoram gdy oglądałam tv dopadło mnie takie dziwne wrażenie jakby miało mi zaraz głowę rozsadzić Zresztą od jakiegoś czasu tak mam...
Jutro mam wizytę z ginem to umówię wizytę z moim GP przy okazji...

Moja mama też się źle czuje, brata córeczka chorowała i miała jakieś powikłania-wymioty i dziwną wysypkę na ciele.

Naprawdę ta Anglia to siedlisko wszelakich choróbsk

[olka_222]

u mnie dziewczyny w pracy miały jakąś grypę żołądkową chyba bo wymiotowąły i co innego robiły przez dwa dni, czy inne objawy były-nie wiem..

[dune321witaszek]

Napisane przez kuseczka

Łupieżu nie mam...A te guzki pojawiają się dosłownie znikąd. Do tego teraz wieczoram gdy oglądałam tv dopadło mnie takie dziwne wrażenie jakby miało mi zaraz głowę rozsadzić Zresztą od jakiegoś czasu tak mam...

hymmm pamietam jak moja mama tak miala - ma bardzo wysokie cisnienie ! A jak u Ciebie z cisnieniem ??

[Vedma]

Oj, dziewczyny, nie ma co chorowac! Zdrowiec mi tu szybciutko i korzystac z tego, ze nie leje. My z TZem, odpukac, na zdrowko nie narzekamy.

Bylam wczoraj na imprezie firmowej - najpierw na torze wyscigow konnych a potem w hinduskiej restauracji i bylo naprawde super! Ale zalozylam sobie takie obcasy, ze dzisiaj ledwo moge chodzic w tenisowkach i bola mnie stopy nawet jak prowadze samochod No i nie nastawilam sobie wczoraj budzika, wiec zaspalam do pracy - na szczescie nie bylam jedyna

[kuseczka]

Ciśnienie miałam mierzone z miesiąc temu, wszystko było w porządku.
Guzki też powoli schodzą
Ostatnio jestem strasznie roztargniona, brakuje mi czasu na wszystko...Może to wszystko z tych nerwów

[***luna]

sylwunia życzę Twojemu TŻ by szybko wracał do zdrowia

kuseczka guzki takie mi się zdarzały po nieodpowiednim szamponie/ odżywce lub jak nie został on porządnie spłukany. Mam nadzieję,że to nic takiego.


co do grypy żołądkowej, to ja nabyłam coś takiego w Polsce: najpierw bóle mięśni i stawów, później rozstrój żołądka, w między czasie gorączka. Przywiozłam do UK i TŻ właśnie cierpi

[Zmijka]

Olka mnie wywolala

nie mam siły pisac, wstaje o 5 rano, bo prace zaczynam o 7, a potem ciegle czasu nie mam wiec tu niepisze

a widze ze tu piszecie o zdrowotnych chorobach

zyecze Wam i waszym bliskim duzo zdrowia


Ja od 2 tygodni jestm na nowym mieszkaniu, sama dziwnie, ale fajnie
tylko jeszcze nie do konca sie czuje jak u siebie

[koculek]

Napisane przez Vedma

Oj, dziewczyny, nie ma co chorowac! Zdrowiec mi tu szybciutko i korzystac z tego, ze nie leje. My z TZem, odpukac, na zdrowko nie narzekamy.

Bylam wczoraj na imprezie firmowej - najpierw na torze wyscigow konnych a potem w hinduskiej restauracji i bylo naprawde super! Ale zalozylam sobie takie obcasy, ze dzisiaj ledwo moge chodzic w tenisowkach i bola mnie stopy nawet jak prowadze samochod No i nie nastawilam sobie wczoraj budzika, wiec zaspalam do pracy - na szczescie nie bylam jedyna

Lubię imprezy firmowe Z jakiejś specjalnej okazji? Szczęście miałaś, że nie padało.

Napisane przez Zmijka

Olka mnie wywolala

nie mam siły pisac, wstaje o 5 rano, bo prace zaczynam o 7, a potem ciegle czasu nie mam wiec tu niepisze

a widze ze tu piszecie o zdrowotnych chorobach

zyecze Wam i waszym bliskim duzo zdrowia


Ja od 2 tygodni jestm na nowym mieszkaniu, sama dziwnie, ale fajnie
tylko jeszcze nie do konca sie czuje jak u siebie

Żmijka pozazdrościć nowego mieszkanka. Kolejne 2 tygodnie i będziesz się czuła jak u siebie, jestem pewna


A ja miałam dziś w planach długaśny spacer przy rzecze do Greenford, ale z tego, co widzę za oknem chyba sobie odpuszczę W razie deszczu pouczę się niemieckiego

[koculek]

Tęsknię za tańcem towarzyskim. Właśnie sobie włączyłam muzykę, założyłam moje taneczne buty i... tańczę. Szkoda, że tu taniec towarzyski jest taki drogi. Najbliższe zajecia z tańca są na Chiswick, czyli blisko, ale odbywa się to tylko raz w tyg i nie ma żadnej ciąłości. Ludzi jednego tygodnia przychodza a następnego już nie. Poza tym pierwsza godzina jest dla ludzi, którzy jeszcze nie tańczyli i nie mam przyjemności tańczyć z kimś kto mi depcze po nogach. Druga godzina jest ok, bo zostają tylko Ci co wiedzą jak się ruszać
Czy ktoś wie, gdzie w zachodnim londynie są kluby tradycyjne kluby tańca, gdzie zajęcia odbywają się 2-3 razy w tygodniu i opłata nie pożre całej mojej pensji?

[Mahora]

Napisane przez kuseczka

sylwunia3009 mam nadzieję, że z TŻ będzie wszystko w porządku

A mi pojawiają się jakieś guzki na głowie Mam już 3 i nie mam pojęcia co to jest. Jakiś czas temu miałam taki jeden i po kilku dniach zniknął. Jakoś nie sądzę, żeby było to coś poważnego...Chorowałam, więc może stąd


Mahora a co takiego stresującego się dzieje? Mam nadzieję, że się ze wszystkim uporasz

Takie guzki mialam w tamtym roku latem, na glowie i na szyi, pozniej rowniez na wezlach chlonnych. U mnie to byla ogolna infekcja organizmu, ktora sobie przelazla z zapalenia pluc i oskrzeli na caly organizm. Dostalam antybiotyki, bralam je 4 tygodnie i przeszlo. I tez bylam osowiala, zmeczona. Idz do lekarz Kuseczko, koniecznie. Moze to tylko problem kosmetyczny ale nie zaszkodzi sprawdzic.

Co do mich problemow to wychodzimy na prosta. Tylko ja znowu mam zapalenie pluc i oskrzeli, cholerna astma

[aniazio]

Napisane przez sylwunia3009

Wenedka gratuluje zdania matury.

Dziewczyny nie bylo mnie pare dni, ale to dlatego, ze moj TZ wyladaowal w szpitalu w poniedzialek. Ma problemy z sercem, ale nie wiedza co jest nie tak. To znaczy juz dzisiaj jest w domu, ale ma zwolnienie lekarskie i mnostwo badan. ostatnie dwa dni spedzilam u siostry. Zaraz po pracy jezdzilam do szpitala. Wczoraj spotkalam w autobusie polskiego kierowce i jak sie dowiedzial, ze jade do szpitala, to zmienila dla mnie trase i mnie zawiozl. Nikogo nie bylo innego, a mi zaoszczedzilo 30 min spaceru z przystanku.

witam gratuluje zdania maturki mam nadzieje ze z Twoim Tż wszystko będzie dobrze pozdrawiam i 3 mam kciuki

[asiorrr]

Cześć dziewczyny!
Właśnie znalazłam ten wątek i postanowiłam, że zadam Wam tutaj pytanie W następną niedzielę, wylatuję do pracy (jest już załatwiona). Będę pracować w firmie Taylor's Bulbs (produkcja cebulek kwiatowych) - najprawdopodobniej praca na linii produkcyjnej i mieszkać na campingu. Jak radzicie mi, co powinnam wziąć ze sobą na 1,5 miesiąca pracy?.. Nie mam absolutnie żadnego pomysłu, najchętniej wzięłabym wszystko, no ale bagaże są ograniczone..

[koculek]

Napisane przez asiorrr

Cześć dziewczyny!
Właśnie znalazłam ten wątek i postanowiłam, że zadam Wam tutaj pytanie W następną niedzielę, wylatuję do pracy (jest już załatwiona). Będę pracować w firmie Taylor's Bulbs (produkcja cebulek kwiatowych) - najprawdopodobniej praca na linii produkcyjnej i mieszkać na campingu. Jak radzicie mi, co powinnam wziąć ze sobą na 1,5 miesiąca pracy?.. Nie mam absolutnie żadnego pomysłu, najchętniej wzięłabym wszystko, no ale bagaże są ograniczone..

tutaj nie jest tak ciepło jak w PL, także żebyś nie zmarzła w nocy na tym campingu

[olikbt21]

Rzeczy +- jak na ciepłą wiosnę (ale wiosnę, nie lato). Tutaj naprawdę jest tanio, jeśli czegoś Ci braknie (mam na myśli ciuchy), to spokojnie kupisz coś w tesco, lepiej oszczędź na bagażu (mała walizka mieści się do przedziału pasażerskiego, jeśli lecisz Ryanem, to warto mieć walizkę jako bagaż podręczny).

W tesco najtańsza pojedyncza kołdra kosztuje 6 funtów. Bezwzględnie weź też kurtkę wiatrówkę nieprzemakalną - ja przed wyjazdem w Realu kupiłam taką za 19 złotych Składa się prawie tak, że można ją włożyć do kieszeni, jest bardzo lekka i dobrze nieprzemakalna, nazywa się kurtka przeciwdeszczowa męska, ale na mnie (164 cm wzrostu, rozmiar M) jest dobra (rozmiar kurtki oryginalny - 38). Ja osobiście wolę kurtki niż parasole, bo jeżdżę na rowerze często.

Ja na trzy miesiące mam naprawdę mało ciuchów, ale nie jestem tu w celach zarobkowych... Więc sytuacja jest trochę inna.

Pamiętaj o sztućcach, chociażby plastikowych na początek.





Dziewczyny, sklepy ciuchowe są nieczynne w niedzielę, prawda?

[atka83]

hejka dziewczyny

Wszystkim chorowitym,życze szybkiego powrótu do zdrówka. Ja odpukac,raz tylko w Anglii chorowałam,za to jak pojechałam na urlop miałam dwa dni rewelucje.

Miałam z tz-tem jechać dzisiaj na plaże do Bourmounth,ale od wczoraj nocy pada deszcz i lipa. Jedynie pojedziemy na zakupy.
U mnie ciuchowe sklepy są otwarte dzisiaj.