Wszystko co chcecie wiedzieć a nie macie kogo zapytać, cz. 68.

[Taranka]

Napisane przez Imperfecta

No tak nawet jak idę w góry to myślę czy spodnie pasują mi do koszulki, a koszulka do plecaka na przykład w piątek skończyły mi się pasujące koszulki i już czułam poirytowanie, że nie jestem odpowiednio dopasowana i źle wygląda niebiesko-zielony plecak do różowej koszulki. Odkąd kupiłam plecak, to kupuję tylko rzeczy w podobnej kolorystyce, ale akurat koszulka była pierwsza i w sumie ją lubię, tylko taka niepasująca jest.
Jak wychodzę gdzieś poza góry, to też myślę co dokładnie złożyć, czy to będzie tylko spacer, czy wyjście do restauracji, a może odwrotnie, bo na każde wyjście zakładam co innego.
Tak, wiem że to nie do końca normalne i czasami bywa uciążliwe, TŻ mnie w tym uświadamia zawsze podczas wyjazdu, ale w sumie, co mi tam zabrać te wszystkie rzeczy, w ręku tego nie niosę, tylko jedzie samochodem.

Ja Cię rozumiem, bo też się lubię przebierać, a że głównie latamy gdzieś samolotem to zawsze się muszę nakombinować, żeby jak najwięcej pasowało.
Ale np. z tego właśnie powodu nigdy bym nie kupiła plecaka w intensywnym kolorze, bo właśnie wszystko by mi się z nim gryzło, plecaki górskie i wycieczkowe zawsze kupuję czarne i choćbym go miała szukać miesiąc, to innego koloru nie kupię.
Ubrania sportowe też sobie lubię ładne kupować, może się spocę jak świnia, gęba czerwona, ale fit jest

[Imperfecta]

Napisane przez Taranka

Ja Cię rozumiem, bo też się lubię przebierać, a że głównie latamy gdzieś samolotem to zawsze się muszę nakombinować, żeby jak najwięcej pasowało.

Ale np. z tego właśnie powodu nigdy bym nie kupiła plecaka w intensywnym kolorze, bo właśnie wszystko by mi się z nim gryzło, plecaki górskie i wycieczkowe zawsze kupuję czarne i choćbym go miała szukać miesiąc, to innego koloru nie kupię.

Ubrania sportowe też sobie lubię ładne kupować, może się spocę jak świnia, gęba czerwona, ale fit jest

Ja właśnie bardzo żałuję tego zakupu, ale wtedy miałam krucho z kasą a ten niebiesko-zielony był ultra tani (pewnie przez swój kolor), jak na swoją funkcjonalność (wodoodporny, miejsce na bukłak, oddychające plecy), więc wzięłam żałuję jak cholera tego koloru. Teraz wzięłabym czarny, albo choć granatowy.

Co do pogrubionego, to 100% zgody

[chimay]

Napisane przez squirrelqa

Czy majtki menstruacyjne mają ten chłonny wkład tylko w miejscu tego charakterystycznego klinu, który jest w klasycznych majtkach? Czy całe są z tego chłonnego materiału i jeśli cokolwiek trafi na materiał majtek, to zostanie wchłonięte?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie całe, ale też nie tylko klin.

[lightangel]

Napisane przez squirrelqa

Czy majtki menstruacyjne mają ten chłonny wkład tylko w miejscu tego charakterystycznego klinu, który jest w klasycznych majtkach? Czy całe są z tego chłonnego materiału i jeśli cokolwiek trafi na materiał majtek, to zostanie wchłonięte?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam tylko takie które zapobiegają przeciekaniu (nie mieszczą tyle co te z wkładem chłonnym), ale podejrzewam że wkład jest jest podobnych rozmiarów. U mnie ta nieprzemakalna warstwa jest z przodu gdzieś od połowy wysokości majtek (kilka cm nad wzgórkiem) a z tyłu idzie do samej góry majtek. Na boki ma taką szerokość jak majtki od brzegu do brzegu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pempek]

Napisane przez senkasandry

Dziewczyny kojarzycie może sklepy z koszulkami (mogą być męskie, czasem noszę taki krój ze względu na dłuższy rękaw) które mają fajne nadruki na koszulkach ? Wczoraj byłam w galerii, od dłuższego czasu przeglądam też na necie i szczerze powiedziawszy mam wrażenie że większość koszulek ma nadruki z jakimiś zespołami typu Nirvana czy rollings Stones albo jakieś czaszki lub wielkie nadruki na plecach. Wczoraj udało mi się kupić kilka fajnych tshirtow w pull and bear. Oczywiście nie oczekuje od Was że będziecie mi czegoś szukać - chodzi o to czy może kojarzycie jakieś fajne sieciówki albo sklepy intrrnetowe. Ja przejrzałam już: sinsay, hause, Cropp, hm, Reserved, new yorker, Stradivarius, Bershka, Medicine.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Albo po prostu macie jakiś ulubiony sklep gdzie zazwyczaj znajdujecie jakieś fajne koszulki.

Zerknij na medicine, oni zawsze mieli ładne printy

A zerknęłam ze już patrzyłaś to nie pomogę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_Dzelcia_]

Gdzie na Śląsku i okolicach można zabrać seniorów na jakąś atrakcję? Co polecacie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pixelova]

Mój hit pakowania się to zabranie rzeczy, które zmieściły się w średniej wielkości kufrze od motocykla. 4 dni w górach i ratowało nas to, że w zasadzie od rana do wieczora byliśmy w ciuchach motocyklowych. Gdybyśmy mieli wchodzić na szlaki nie byłoby już tak kolorowo
Natomiast podróżując zawsze pakuję dwie pary majtek i skarpet więcej, w razie w. Nie chce mi się prać na wyjazdach

Wysłane z mojego M2102J20SG przy użyciu Tapatalka

[avocado77]

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Bardzo lubię pracować, gdzie pracuję. Uwielbiam to, co robię. Mam poczucie, że odpowiada to w 100% moim atutom. Korpo, ale znalazłam "swój świat". Jestem też uznana w organizacji, chociaż nie jestem w niej długo. Mam porównanie z poprzednimi pracami.

Szef mnie w oczywisty sposób mobbinguje. Rozpowiada na mój temat plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Stara się spieprzyć mi reputację. Jestem na krawędzi wytrzymałości.

Szukać nowej? Naprawdę nie mam ochoty. Zostać i cierpieć? Nie radźcie szukać w organizacji, bo w tym momencie u nas nie ma nic otwartego.

[pempek]

Napisane przez avocado77

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Bardzo lubię pracować, gdzie pracuję. Uwielbiam to, co robię. Mam poczucie, że odpowiada to w 100% moim atutom. Korpo, ale znalazłam "swój świat". Jestem też uznana w organizacji, chociaż nie jestem w niej długo. Mam porównanie z poprzednimi pracami.

Szef mnie w oczywisty sposób mobbinguje. Rozpowiada na mój temat plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Stara się spieprzyć mi reputację. Jestem na krawędzi wytrzymałości.

Szukać nowej? Naprawdę nie mam ochoty. Zostać i cierpieć? Nie radźcie szukać w organizacji, bo w tym momencie u nas nie ma nic otwartego.

Skoro pracujesz w korpo to powinien być jakiś code of conduct, tam powinno być wskazane gdzie się w takich sytuacjach zgłaszać. Zadzwoniła bym i powiedziała jaka jest sytuacja i zobaczyła co oni na to. Jak oni na to nic to bym szukała nowej pracy.

Dobrze by było jak byś miała jakieś dowody.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez chimay

Nie całe, ale też nie tylko klin.

Dzięki jakiej masz marki?

Napisane przez lightangel

Ja mam tylko takie które zapobiegają przeciekaniu (nie mieszczą tyle co te z wkładem chłonnym), ale podejrzewam że wkład jest jest podobnych rozmiarów. U mnie ta nieprzemakalna warstwa jest z przodu gdzieś od połowy wysokości majtek (kilka cm nad wzgórkiem) a z tyłu idzie do samej góry majtek. Na boki ma taką szerokość jak majtki od brzegu do brzegu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki Jaka to marka majtek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[stesia]

czy lekarz rodzinny ma podgląd do tego jakie leki przepisał mi specjalista? miałam ostatnio zmienione leki na alergię, nie dostałam od lekarki żadnej kartki z informacją do rodzinnego i nie wiem czy mi teraz przepisze czy muszę czekać na termin do alergologa. z poprzednimi lekami nie było problemu z przepisaniem ale wtedy miałam w kartotece kartkę z informacją

[Misia452]

Napisane przez Malihini

Też się lubię stroić na wakacjach, zwłaszcza wieczorem na wyjście do restauracji. Oczywiście zależy od rodzaju wyjazdu, ale zazwyczaj przebieram się co najmniej 2 razy dziennie.

Ja tak samo. Lubię ładnie wyglądac. Zazwyczaj zabieram dużo rzeczy,ale właśnie staram się wybierać takie zestawy pasujące do siebie.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 15:11 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez PumpkinEyes

Jak jadę na wakacje to ciepłych rzeczy typu spodnie czy bluzy staram się wziąć po dwie sztuki na wypadek jakbym się pobrudziła. Ogólnie staram się nie brać więcej niż przewiduję, że będzie potrzebne. Za to mój stary bierze na przykład tyle majtek jakby każdego dnia się miał obsrać, co mnie niezmiennie bawi

Ja mam takie szczęście,że często się gdzieś ubrudze,muszę mieć zapas, nie będę na wakacjach stać i prac ciuchów

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Lottie69]

Napisane przez pempek

Skoro pracujesz w korpo to powinien być jakiś code of conduct, tam powinno być wskazane gdzie się w takich sytuacjach zgłaszać. Zadzwoniła bym i powiedziała jaka jest sytuacja i zobaczyła co oni na to. Jak oni na to nic to bym szukała nowej pracy.

Dobrze by było jak byś miała jakieś dowody.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serdecznie polecam pamiętać, że HRy są dla firmy, a nie dla pracownika i jeśli zdecydujesz się na zgłaszanie mobbingu (co serdecznie polecam), to zbierz sobie najpierw trochę dowodów. Im więcej, tym lepiej.
Inaczej cię zbędą w HR, a kierownikowi podszepną na ucho i będzie tylko gorzej.

Ja jeden mobbing już zgłaszałam w firmie, ale mieliśmy dowody i spójne zeznania w ponad 5 osób, więc było z górki
To zgłoszenie do HR też fajnie żeby było udokumentowane.

Jak zgłoszenie nic nie pomoże, to zmieniłabym pracę. Wszystko można wytrzymać, jak jest wizja końca, ale jak facet jest bezpośrednim przełożonym, to nie będzie końca...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki jakiej masz marki?Dzięki Jaka to marka majtek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

SelenaCare, ale nie polecam. Ponoć takie majtki powinny zapewniać neutralność zapachową podczas użytkowania, a te moje niestety po nocy podśmierdują. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jakby to było po intensywnym dniu użytkowania, bo dla mnie majtki okresowe na dzień ogólnie odpadają, potrzebuję wtedy zabezpieczeń, przy których nie czuję, że się ze mnie leje.

[squirrelqa]

Napisane przez chimay

SelenaCare, ale nie polecam. Ponoć takie majtki powinny zapewniać neutralność zapachową podczas użytkowania, a te moje niestety po nocy podśmierdują. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, jakby to było po intensywnym dniu użytkowania, bo dla mnie majtki okresowe na dzień ogólnie odpadają, potrzebuję wtedy zabezpieczeń, przy których nie czuję, że się ze mnie leje.

Dziękuję za informację. Też wolałabym coś bardzo neutralnego zapachowo (jeśli to możliwe).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez squirrelqa

Dziękuję za informację. Też wolałabym coś bardzo neutralnego zapachowo (jeśli to możliwe).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No niby do 12 godzin nie powinny, ale trudno mi sobie to wyobrazić.

[avocado77]

Napisane przez Lottie69

Serdecznie polecam pamiętać, że HRy są dla firmy, a nie dla pracownika i jeśli zdecydujesz się na zgłaszanie mobbingu (co serdecznie polecam), to zbierz sobie najpierw trochę dowodów. Im więcej, tym lepiej.
Inaczej cię zbędą w HR, a kierownikowi podszepną na ucho i będzie tylko gorzej.

Ja jeden mobbing już zgłaszałam w firmie, ale mieliśmy dowody i spójne zeznania w ponad 5 osób, więc było z górki
To zgłoszenie do HR też fajnie żeby było udokumentowane.

Jak zgłoszenie nic nie pomoże, to zmieniłabym pracę. Wszystko można wytrzymać, jak jest wizja końca, ale jak facet jest bezpośrednim przełożonym, to nie będzie końca...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie o to chodzi. Ja nie wierzę w HR.

A facet nie jest kretynem: publicznie i pisemnie bardzo mnie chwali, w cztery oczy uprawia bullying.

[lightangel]

Napisane przez avocado77

Co byście zrobiły na moim miejscu?

Bardzo lubię pracować, gdzie pracuję. Uwielbiam to, co robię. Mam poczucie, że odpowiada to w 100% moim atutom. Korpo, ale znalazłam "swój świat". Jestem też uznana w organizacji, chociaż nie jestem w niej długo. Mam porównanie z poprzednimi pracami.

Szef mnie w oczywisty sposób mobbinguje. Rozpowiada na mój temat plotki, które nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Stara się spieprzyć mi reputację. Jestem na krawędzi wytrzymałości.

Szukać nowej? Naprawdę nie mam ochoty. Zostać i cierpieć? Nie radźcie szukać w organizacji, bo w tym momencie u nas nie ma nic otwartego.

Najpierw starałabym się zebrać jak najwięcej dowodów a potem poszła z nimi do przedstawiciela pracowników (powinien być ktoś taki, chyba że macie związki zawodowe) albo przełożonego Twojego szefa. Teoretycznie można próbować w HR ale na 99% nie pomogą. Reszta w sumie też nie musi pomóc, ale wtedy będziesz pewna że zostaje zmiana pracy.

Napisane przez squirrelqa

Dzięki jakiej masz marki?Dzięki Jaka to marka majtek?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam jakieś no name, kupiłam kilka lat temu na allegro. To nie są te które mam, ale są bardzo podobne (są tak samo uszyte): https://allegro.pl/oferta/2-zestaw-u...na-13816630681

Napisane przez stesia

czy lekarz rodzinny ma podgląd do tego jakie leki przepisał mi specjalista? miałam ostatnio zmienione leki na alergię, nie dostałam od lekarki żadnej kartki z informacją do rodzinnego i nie wiem czy mi teraz przepisze czy muszę czekać na termin do alergologa. z poprzednimi lekami nie było problemu z przepisaniem ale wtedy miałam w kartotece kartkę z informacją

Lekarz rodzinny jako jedyny ma dostęp do ikp bez Twojej zgody. Także zawsze może sprawdzić jakie leki bierzesz i na ich podstawie wypisać receptę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[avocado77]

Napisane przez lightangel

Najpierw starałabym się zebrać jak najwięcej dowodów a potem poszła z nimi do przedstawiciela pracowników (powinien być ktoś taki, chyba że macie związki zawodowe) albo przełożonego Twojego szefa. Teoretycznie można próbować w HR ale na 99% nie pomogą. Reszta w sumie też nie musi pomóc, ale wtedy będziesz pewna że zostaje zmiana pracy.

Ale jakie to mają być dowody?

Jak mogę na przykład udowodnić, że zostałam wykluczona z projektu - o czym mój szef wiedział, bo forwardowałam mu maile na ten temat, a potem dostałam od niego ustny opiernicz, że w nim nie uczestniczyłam? Albo że kazał mi nie robić A a potem dostałam opiernicz, że nie robiłam A. Jasne, mogę napisać mu w przyszlości pisemnie "potwierdzam, że teraz nie będę robiła A", ale on i tak może i będzie mnie opieprzał i mail nic na to nie pomoże.

To nie jest nic tak "prostego" jak wulgaryzmy w komunikacji pisemnej. Facet nie jest kretynem.

[skara]

Napisane przez avocado77

Ale jakie to mają być dowody?

Jak mogę na przykład udowodnić, że zostałam wykluczona z projektu - o czym mój szef wiedział, bo forwardowałam mu maile na ten temat, a potem dostałam od niego ustny opiernicz, że w nim nie uczestniczyłam? Albo że kazał mi nie robić A a potem dostałam opiernicz, że nie robiłam A. Jasne, mogę napisać mu w przyszlości pisemnie "potwierdzam, że teraz nie będę robiła A", ale on i tak może i będzie mnie opieprzał i mail nic na to nie pomoże.

To nie jest nic tak "prostego" jak wulgaryzmy w komunikacji pisemnej. Facet nie jest kretynem.

Może nagrywaj rozmowy z nim za każdym razem jak będzie Cię wzywał?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nikisa]

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[26cabbdd88f595c38f9b7f8139ef1472f28f75bc_65628a8226dae]

Napisane przez avocado77

Ale jakie to mają być dowody?

Jak mogę na przykład udowodnić, że zostałam wykluczona z projektu - o czym mój szef wiedział, bo forwardowałam mu maile na ten temat, a potem dostałam od niego ustny opiernicz, że w nim nie uczestniczyłam? Albo że kazał mi nie robić A a potem dostałam opiernicz, że nie robiłam A. Jasne, mogę napisać mu w przyszlości pisemnie "potwierdzam, że teraz nie będę robiła A", ale on i tak może i będzie mnie opieprzał i mail nic na to nie pomoże.

To nie jest nic tak "prostego" jak wulgaryzmy w komunikacji pisemnej. Facet nie jest kretynem.

Prosić o takie rzeczy na piśmie. Polecenie służbowe na piśmie.

[Lottie69]

Napisane przez avocado77

Właśnie o to chodzi. Ja nie wierzę w HR.

A facet nie jest kretynem: publicznie i pisemnie bardzo mnie chwali, w cztery oczy uprawia bullying.

A to nie, według mnie dużo nie ugrasz niestety... Jak facet nie jest głupi, to będzie Cię to kosmicznie dużo kosztowało, żeby cokolwiek udowadniać...
Nie masz opcji przeskoczenia gdzieś w bok w firmie? Nawet bez aktywnych rekrutacji warto by chyba porozmawiać w HR, czasami nie publikują, a idzie coś ugrać. Nie ma co się użerać z idiotą, szkoda Twojego zdrowia.

Jak nie ma opcji w bok w pracy, to szukałabym czegoś innego.

Napisane przez nikisa

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja mam raczej bole głowy, niż migreny, ale solpadeine rozpuszczalne mnie jeszcze nie zawiodło.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Natuś-77]

Napisane przez nikisa

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie jedyny, ktory działa szybko na mega ból głowy (rozpuszczalne, ktore rozpuszczam w elektrolitach).
Ale staram się zwlaszcza teraz nie przegrzewać, dużo pić, w nocy mieć okno otwarte, ruszać się w miarę możliwiści i robić częste przerwy w pracy przy kompie. Poza tym w diecie unikam czekolady i alko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

Napisane przez khloe

Pytanie do osób, które mają zdiagnozowaną insulinooporność: jak się stało,że zostałyście zdiagnozowane? Miałyście jakieś objawy, czy przy okazji rutynowych badań?

U mnie sprawa była prosta - miesiączkowałam raz na dwa lata i miałam brodę. No coś musiało być nie tak.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:44 ----------

Napisane przez chimay

Posiadanie jednolitego stylu i bazy pasujących do siebie kolorów bardzo ułatwia podróżowanie.

I ogólnie życie.

Wstaję rano, biorę koszulkę z kupki czarnych koszulek, biorę spodnie z kupki czarnych spodni w szafie i jestem gotowa, wszystko do siebie pasuje.

Jak wyjeżdżam na 4 dni to pakuję 6 koszulek, 4 pary spodni (tak o, odliczam od góry po prostu, nie muszę sprawdzać, które to) i gotowe.

To samo z majtkami, stanikami itd.

[magbeth]

Napisane przez nikisa

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Sumatriptan bluefish. Bardzo kocham tryptany, bo mi wróciły życie.

Solpadeine to kodeina, więc doraźnie pomoże na ból, ale przy częstych migrenach czy klastrowym bólu głowy wybrałabym coś innego.

[Limonka2738]

Napisane przez Taranka

Ale np. z tego właśnie powodu nigdy bym nie kupiła plecaka w intensywnym kolorze, bo właśnie wszystko by mi się z nim gryzło, plecaki górskie i wycieczkowe zawsze kupuję czarne i choćbym go miała szukać miesiąc, to innego koloru nie kupię.
Ubrania sportowe też sobie lubię ładne kupować, może się spocę jak świnia, gęba czerwona, ale fit jest

To ja mam w drugą stronę. Ponieważ wszystko mam czarne, to plecak/torbę/walizkę mogę kupić jakie chcę, bo zawsze pasuje.

[Imperfecta]

Napisane przez nikisa

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Almozen, ale to na receptę.

[kasiunia788742]

Napisane przez nikisa

Co bierzecie na migreny? Od tygodnia może ciut więcej męczę się. Coś kojarze solpadeine, ale czy dobrze?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skudexe a bez recepty ketonal sprint. Solpadeine na mnie nie działa w ogóle.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Limonka2738]

Napisane przez senkasandry

Dziewczyny kojarzycie może sklepy z koszulkami (mogą być męskie, czasem noszę taki krój ze względu na dłuższy rękaw) które mają fajne nadruki na koszulkach ? Wczoraj byłam w galerii, od dłuższego czasu przeglądam też na necie i szczerze powiedziawszy mam wrażenie że większość koszulek ma nadruki z jakimiś zespołami typu Nirvana czy rollings Stones albo jakieś czaszki lub wielkie nadruki na plecach. Wczoraj udało mi się kupić kilka fajnych tshirtow w pull and bear. Oczywiście nie oczekuje od Was że będziecie mi czegoś szukać - chodzi o to czy może kojarzycie jakieś fajne sieciówki albo sklepy intrrnetowe. Ja przejrzałam już: sinsay, hause, Cropp, hm, Reserved, new yorker, Stradivarius, Bershka, Medicine.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:32 ----------

Albo po prostu macie jakiś ulubiony sklep gdzie zazwyczaj znajdujecie jakieś fajne koszulki.

Othertees, Maginarium są spoko. (Strony internetowe.)

Maginarium są miększe w dotyku, ale oba są spoko.

---------- Dopisano o 20:54 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

[1=0fb2986dc06479a38c396fe 4ec3c7ea3bc36c306_6584d2a 18ec99;89613186]ja tego nie oceniam jako normalne czy nie normalne, ale czuje ze musi byc meczace.

ja kupuje ciuchy tak, ze jak cos mi sie podoba i jest wygodne, to biore kilka sztuk
wszystko w jednym stylu, kiedys spedzalam sporo czasu na przymierzaniu i dopasowywaniu, teraz niesamowite jest dla mnie ile energii mozna oszczedzic jak sie czlowiek nie zastanawia co zalozyc
[/QUOTE]

Haha, też biorę kilka sztuk. Po co mam się męczyć i szukać spodni za chwilę, skoro te pasują, mogę zamówić online 5 par od razu i mieć spokój.