2005-12-06, 14:12 | #31 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Co do kursu przedmałżeńskiego to sie troszkę zdziwiłam ponieważ go nie mam, a ksiądz tylko zapytał czy chodziłam na religię do końca sredniej szkoły? Jak powiedziałam, że tak to stwierdził, ze potrzebne nam tylko będą 3 spotkania w poradni małżeńskiej
Mam nadzieję, ze nie zmieni zdania... Żadnej karteczki, która przedstawiałby ukończenie kursu nie mam... A potrzebne podobno tylko ma być świadectwo z ostatniego roku z religii. Oby oby... |
2005-12-08, 07:15 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
U mnie to niestety nie przeszło Może w lutym/marcu będę mieć trochę więcej luzu i dam radę "odbębnić" te nauki... Póki co szukam innych rozwiązań (i szalenie żałuję, że nie mam żadnego znajomego księdza ).
|
2005-12-20, 08:30 | #33 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
No to mały update Namierzyłam księdza z mojego liceum, który pracuje teraz w Katedrze Skoczę do niego w przyszłym tygodniu - zawsze był bardzo w porządku, może i teraz coś doradzi w związku z naukami (niby Katedra jednak honoruje nauki ze szkoły średniej, a skoro on mnie uczył to już w ogóle nie powinno być problemu). Poza tym zarezerwowaliśmy sobie termin w "Karczmie u Chochoła" - sensowne ceny, blisko Katedry, sympatyczna atmosfera i bardzo miła szefowa. Wczoraj skoczyliśmy tam z mamami i umówiliśmy się na drugą połowę stycznia na odbiór menu - szefowa ma nam przedstawić konkretną propozycję. Jeśli wszystko będzie ok, podpiszemy umowę i wpłacimy zaliczkę
Aha, czy chwaliłam się Wam, że odebraliśmy już obrączki? |
2005-12-20, 21:03 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Akane nie nie chwaiłaś się ale skoro uż to zrobilaś to koniecznie proszę o zdjęcia cene i miejsce gdzie były kupowane/robione My jesteśmy na etapie oglądania katalogów z obrączkami więc wszelki info na ten temat jak najbardziej z mojej ztrony sa mile widziane Jak są ceny u chochoła? My w oberży staropolskiej płacimy 110 od osoby ale umowa już podpisana zaliczka wpłacona teraz idziemy na początku lutego zapłacić dalszą część zaliczki i zaraz po nowym roku zapłacić zalizkę u fotografa same wydatki
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-12-20, 21:10 | #35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
super miejsca wybrałyście
|
2005-12-21, 07:57 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
Co do obrączek (poniżej wrzucam zdjęcie) to kupiliśmy je w Aparcie w Galerii Łódzkiej (przemiła obsługa! Trafiliśmy na przesympatycznego sprzedawcę). Jest tam teraz promocja - 20% taniej + grawer gratis. Nasze obrączki kosztowały 480 zł. |
|
2005-12-21, 08:43 | #37 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 22
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Witajcie,
i ja się tutaj przyłączę. Mój slub już 14 stycznia i chyba zaczynam się trochę denerwować. Niby wszystko, co można było załatwić do tej chwili, jest załatwione, ale bo ja wiem, jak to będzie... Chyba najbardziej się obawiam o to, żeby w restauracji wszystko było w porządku... Nasz ślub będzie w Katedrze, a wesele na Manhatanie, lokal nazywa się Galeria Carte Blanche. Trochę nietypowo, jak na wesela, ale właśnie dlatego się nam spodobał. Do Akane: nasze obrączki będą tego samego "fasonu", co Twoje, z tą różnicą, że nie całe z żółtego złota, ale łączone z białym. Myślę, że to bardzo delikatny wzór. A tym Wizażanom, które mają przed sobą konieczność odbycia nauk, mogę podpowiedzieć, że całkiem nieźle wygląda to u Jezuitów. Kurs trwa 4 tygodnie, są 2 spotkania w tygodniu. Są 3 spotkania z psychologiem, bardzo ciekawie mówi, 1 spotkanie z duchownym, reszta spotkań-każde z kimś innym. W sumie muszę przyznać, że pomimo moich wcześniejszych ogromnych uprzedzeń, było całkiem w porządku. No cóż, trzymajcie za mnie kciuki... Agata |
2005-12-21, 09:02 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Elu: ja zakochałam się w tej sali od pierwszego wejrzenia, a szukałam takiej w takim stylu od kiedy tylko zobaczyłam Twoje zdjęcia i Twoją salę
Akane: Nie będę wypisywać menu, ale my w tej cenie alkoholu żadnego nie mamy, musimy kupić na własną rękę i ilość napoi mamy jakoś określoną, ale to nie będzie problemem dokupienie, tort zamawiać będziemy z byłej cukierni w któej pracował mój narzeczony zanim się przekwalifikował więc liczymy na duże zniżki Obrączki bardzo ładne i bardzo tanie, nam się podobają łączone z przewagą białego złota i w miarę szerokie, tylko teraz szukamy ciekawego wzoru jednej już mam, jak tylko zeskanuję to pokaże AgataT: Nic sie nie martw napewno wszystko będzie dobrze zważając na fakt że to juz niecały miesiąc to pewnie wszystko już dopięte na ostatni guzik i teraz oddajesz się błogiemu odpoczynkowi
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-12-21, 11:07 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 089
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Witajcie Panny Młode!
Jestem już szcześliwa mężatką od czterech lat, przepraszam więc, że się wpraszam do wątku , ale naprawdę lubie zagladać na ślubne forum, bo a) jest optymistyczne, b) przypominam sobie, jak to u mnie było Akane, zobaczyłam, że podałaś link do strony salonu Barbara. Nie wiem, czy tam kupujesz swoją suknię, ale jeśli tak, to sprawdź wszystko dwa razy przy odbiorze. Ja kupowalam tam suknię i panie były do samego końca przemiłe. Moi rodzice odebrali suknię po ostatecznej przymierce dzień przed ślubem (przyznam się, byłam w ciąży i w ostatniej chwili suknia była dopiero dopasowywana do zmieniającej sie figury). Wieczorem przymierzyłam i szok - miałam innym welon! W sobotę rano przed ślubem (kiedy ja byłam u fryzjera i kosmetyczki) moja mama musiała pojechac do salonu i wymusic wręcz wymianę - chodziło o inne podpiecie welonu, bo był długi, a miał byc krótki. I druga sprawa - panie nie skróciły ramiączek (oczywiście była o tym mowa), i mi spadały przy zdjęciach (które były przed slubem). Przyjechaliśmy do domu i mój tata na mnie skracał te ramiączka godzinę przed ślubem... A tak poza tym to w porzadku... Akane, z całą sympatią dla Ciebie nie chciałam Cię przerazić ani zniechęcić. Ale wierzę, ze jesteś mądrzejsza niż ja i wszystko sprawdzisz na miejscu. Jeszcze parę słów o "Oberży Staropolskiej". Bawiłam sie tam na imprezie poweselnej. Bardzo dobre jedzenie - w menu były m.in. pierogi z kapustą i grzybami (mniam), pierogi z mięsem, żur, bigos, prosiak pieczony z kaszą. Na zimno szynki, kiełbasy, smalec, ogórki. Więcej nie pamiętam, ale smakowało... I bardzo dobrze tanczyło mi się na tamtejszych deskach. Ciepło pozdrawiam Abuba |
2005-12-21, 14:22 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Abuba strasznię się cieszę, że udało mi się spotkać kogoś kto miał już do czynienia z oberżą o jedzenie się nie obawiam bo szefem kuchni jest mąż koleżanki mojej mamy więc wierzę że się postara Ale miałam troszkę obawy jak się będzie tańczyć na tych deskach, ale skoro piszesz, że dobrze to cieszę się ogromnie
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-12-21, 14:26 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Agata: witaj na pokładzie! Szalenie się cieszę, że Twój ślub też będzie w Katedrze Mam nadzieję, że podzielisz się wrażeniami
Co do stresu, to nie dziwię Ci się - do mojego ślubu jeszcze ponad 5 miesięcy, a już zaczynam miewać sny związane z tym wydarzeniem To co to będzie na miesiąc przed? |
2005-12-21, 14:47 | #42 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Dołączam się do wątku, ja również biorę ślub w następnym roku a konkretnie 12.08.2006.
Ja wszystko juz mam załatwione czyli, kościół, salę i orkiestrę. A suknie ślubną będę szyła, bo mam już projekt takiej jak chcę. Zostało mi tylko załatwienie nauk przedmałżeńskich i fotograf i kamerzysta z którym jestem tak wstępnie umówiona. Pozdrawiam wszystkie panny młode. Edytowane przez Beatka20 Czas edycji: 2005-12-26 o 14:12 |
2005-12-21, 17:06 | #43 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
Akane: w aparcie to oni chyab tak juz mają z ta promocją, my kupowalismy maj/czerwiec obraczki i na identycznych warunkach, wiec to chyba taki chwyt "promocja" i wszyscy pędzą! Beatka: polecam Ci moją krawcową! |
|
2005-12-21, 18:58 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Elu a co to za krawcowa powiedz coś więcej
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI |
2005-12-21, 21:17 | #45 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
Mozesz tez powiedziec ze chcesz sie zmiescic w takiej i takiej kwocie, wtedy zaproponuje ci stosowne tkaniny, kroj... Ja do niej trafiłam przez koleżankę- jej suknia kosztowala 1100zł, moja 1500zł, a po mnie tez szyła kolezance "rybkę", tez ok 1100zł. Wspólpracuje z modystką, wiec mozesz sobie kapleusz zafundować oraz ma znajoma ktora robi przecudną bizuterię, u niej mozesz obejrzec, ale ostrzegam - oszalejesz . Ja od niej kupowałam-ale jak sie naoglądałam to miałam wiekszy problem z wyborem niz z sukienką Mam zdjęcia kolezanki w "rybce", z kapeluszem , bizuterią od niej , bukiet tez jej zrobiła ta pani od bizuterii, jak chcesz to moge ci wysłac zdjęcia. |
|
2005-12-22, 07:36 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Abuba: dziękuję za ostrzeżenie Na pewno będę ostrożna. Chociaż może przez te 4 lata poziom obsługi w Salonie Barbara zmienił się na lepsze... Ech, tylko tam udało mi się znaleźć suknię moich marzeń. Ciekawe tylko, czy w ogóle będę w niej ładnie wyglądać Może się okazać, że suknię będę zmuszona zmienić (a wtedy zapewne zmienię i salon ). Zobaczymy. Na przymiarki ruszę dopiero po Nowym Roku, a możliwe że i po sesji, czyli jakoś w połowie lutego.
|
2005-12-22, 08:50 | #47 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 089
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Akane, też myślę, że salon od tego czasu się rozwinął, usprawnił i poszedł do przodu - choćby ta strona internetowa. Poza tym gdyby rzeczywiście takie przygody jak moja zdarzały się częściej, to pewnie salon już by nie istniał.
Abuba |
2005-12-23, 07:32 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Abuba: mam nadzieję, że faktycznie wzięli się za siebie Póki co miałam z nimi tylko kontakt przez maile - odpowiadali całkiem szybko, uprzejmie i co najważniejsze konkretnie. Nie było problemu ze zorientowaniem się w cenach, kwestiach przeróbek itd. I wiem już, że moja wymarzona suknia kosztuje 1700 zł... Dość drogo...
|
2005-12-26, 14:09 | #49 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Dziekuje ELU za polecenie krawcowej. Napewno pójdę dowiedzieć się w jakich cenach i czy uszyłaby z mojego projektu. Oczywiście jak pewnie większość z nas szukam po jak najtańszych kosztach bo to tak tylko na raz i głupio by było wydać za dużo kasy.
Jak pójdę i dowiem się to wydam opinie na temat tej Pani która tam szyje i czy jest drogo, czy tanio. Pozdrawiam i jeszcze raz dzięki wielkie. |
2005-12-26, 14:15 | #50 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Mam pytanko czy któraś z Was ma jakiś namiar na dobrą fryzjerkę która przyjeżdża do domu i robi jakieś czad fryzury?! Bo nie chce takiej zwykłej "oblatanej" fryzury.
Jak tak to proszę o odzew. Dziękuje z góry. |
2005-12-27, 10:40 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Podpinam się do pytania o fryzjerkę I dorzucam jeszcze pytanie o kosmetyczkę (wolę, żeby moją buzią w tym dniu zajęła się jakaś profesjonalistka ). Czasu niby jeszcze trochę mam, ale chciałabym w miarę szybko "przetestować" i fryzurę i makijaż...
|
2005-12-30, 10:35 | #52 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 089
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
Makijaż profesjonalny, aczkolwiek b. mocny z perspektywy czasu (teraz chyba taki jest niemodny) kosztował 100 zł i wykonała go pani Basia Kraszewska - obecnie ma swój gabinet na Piotrkowskiej 109. Jest to pani lat okolo 70, ale "na bieżąco" i na dodatek światowa kobieta. Jeszcze jeśli chodzi o fryzury, to uważam, że mistrzem koków jest Stanisław Komadowski, czyli słynny ekscentryczny Stasio z Narutowicza. Widziałam kiedyś, dziewczyna przyniosła kalię z bukietu ślubnego, a on (z półdługich włosów) ułożył jej takiego niby koka o kształcie loków (? nie jestem pewna, jak to nazwać) właśnie w kształcie kalii. Dziewczyna miała kruczoczarne włosny, a kalie były białe i wyglądało to ślicznie. Pozdrawiam Abuba |
|
2005-12-30, 10:50 | #53 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
|
|
2005-12-31, 12:14 | #54 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 089
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Witajcie,
wczoraj z moją przyjaciółką Moniką i jej mamą i przyszłą teściową kupowałysmy suknię ślubną . Monika już od paru tygodni szukała, czegoś dla siebie, a wczoraj oglądałyśmy cztery ostatecznie wybrane suknie. Mówię Wam, jak wspaniale się czułam - po pierwsze było mi strasznie miło, ze zaproponowała mi, abym z nimi pojechała. Po drugie - Monika piękniała w oczach i widac było, że jest szczęśliwa, a ja byłam z niej taka dumna, jakby to była moja córka Trochę czułam sie, jak w filmie... A. |
2006-01-02, 07:50 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
AgataT: ponieważ Twój dzień już bardzo blisko (niecałe 2 tygodnie) chciałabym podpytać Cię o kilka detali Czy to prawda, że ślub w Katedrze kosztuje 500 zł? A dekoracje można zamawiać tylko u Skrzydleskiej (250 zł)? Takie ceny podała mi dziewczyna, która brała ślub właśnie w Katedrze jakoś w wakacje... I trochę mnie te ceny podłamały (szczególnie, że organista + skrzypaczka, też życzą sobie 250 zł - chociaż podobno warto, bo brzmią cudnie).
|
2006-01-02, 16:04 | #56 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 403
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
Edytowane przez akira Czas edycji: 2006-01-02 o 17:19 |
|
2006-01-02, 19:53 | #57 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Akne, jeżeli chodzi o makijaż to nie mam z tym problemu bo sama profesjonalnie maluję. Skończyłam szkołę wizażu i maluje troszkę najbliższych i parę klientek mam. Ale sama nie zdecyduje się umalować w ten wyjątkowy dzień, bo pewnie będą mi ręce drżały więc wolę nie próbować, więc idę tam gdzie się uczyłam i mam nadzije że Panię mnie umalują po znajomości troszkę taniej.
Będę się wybierała do Studia wizażu na Piotrkowskiej 39. Fryzjerkę może znalazłam, ale to jeszcze nic pewnego bo to jest siostra mojej koleżanki i ostatnio jak zrobiła mi fryzurę i balajaż to byłam zachwycona więc może skorzystam z jej usług. Zapytam się jej wtedy ile? i może wrzuce telefon kontktowy na forum to będzie już jakiś punkt zaczepienia. Pozdrawiam. |
2006-01-02, 19:55 | #58 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Jeszcze jedno moje pytanie czy ktoś zna dobrego i niedrogiego fotografa który robi zdjęcia w plenerze? Może być odrazu z wideofilmowaniem bo to chyba nawet taniej by było.
Jak coś to prosze o odpowiedź. I najlepiej opinię o tych Panach bądź Paniach. |
2006-01-03, 15:45 | #59 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Witam po małej przerwie Troszke mnie nie było przez świąteczną bieganinę i widzę, ze strasznie gwarno się w wątku zrobiło
Bardzo się cieszę, że jest Nas więcej Muszę się pochwalić, że w sylwester przetestowałam salę gdzie odbędzie się moje wesele i jestem już spokojna jeżeli chodzi o samo weselicho Przed świętami spotkałam również koleżankę i okazało się, że pracuje w salonie sukien ślubnych - bardzo się cieszę bo bedę mogła bezstresowo sobie poprzymierzać kiecuszki |
2006-01-04, 07:28 | #60 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:16.