Tabletki antykoncepcyjne- wątek zbiorczy!

[koliberek87]

Napisane przez Chatul

Swoją drogą, wiesz, że Midiana, którą masz niedługo zacząć brać to odpowiednik Yasminu, który już kiedyś brałaś?

Właśnie niedawno się dowiedziałam. Dziwne bo mówiłam doktorce które tabletki brałam.

A tabletki odstawiłam we wrześniu 2011 i cykl do tej pory w ogóle się nie unormował.

[Chatul]

Napisane przez koliberek87

A tabletki odstawiłam we wrześniu 2011 i cykl do tej pory w ogóle się nie unormował.

No to najwyższy czas na badania poziomu hormonów. Na pewno warto zbadać estrogeny, progesteron i testosteron. Leć do dobrego ginekologa

[Schizophrenic]

Witam,
Nie dawno skończyło mi się ubezpieczenie, a została mi ostatnia paczka pigułek. Czy są jakieś sposoby aby tabletki dostać bez recepty w aptece? Jakieś zaświadczenia itp?
Szukałam w internecie, ale nie mam pewności że nie dostane witaminy C, no i też nie będę za tabletki kosztujące 3zł z groszami płacić 30-50 zł..
Zaufałybyście?
Ja mam co do tego spore wątpliwości...

[Jagoda1982]

bez recepty zadna apteka Ci nie sprzeda
wizyta prywatna u ginekologa, rejestracja w UP

[Schizophrenic]

Właśnie chodzi o to, że nie mam kasy żeby iść prywatnie :/ Bo jedyny u mnie w mieście to 100 zł bierze i wypisuje 2 paczki.. więc tak samo się ''opłaca'' jak kupienie w necie..

[giovanna92]

Z internetu bym się bała kupić tabletek , a zwłaszcza antykoncepcyjnych. To jest skrajna nieodpowiedzialność. Wystarczy zarejestrować się w PUP i marsz do ginekologa

[Schizophrenic]

Właśnie ja też się boję. Nie chcę dostać witaminy C za 50 zł albo trocin.

Tak, zapomniałam o zarejestrowaniu się jako bezrobotna. Ale jak długo można tam być zapisanym? Bo słyszałam że jak się odrzuci propozycje pracy to wypisują.. A nie do końca chcę odśnieżać rynek lub sprzątać kupy w parku :/ Niby żadna praca nie hańbi ale bez przesady..

[mooshellka]

biore tabletki rano ok.8, w weekendy troche pozniej, np ok 10. wczoraj wieczorem wzielam tabletki przeczyszczajace, juz o 4 rano budzilam sie w wiadomym celu,znowu spac, wstalam po 8,jeszcze troche mnie przeczyscilo i koniec : P. wzielam tabletke anty ok 10. moze to glupie pytanie, ale zastanawia mnie to..dalej czuje ze troszke mi "chodzi" w brzuchu i czy jest mozliwe ze tabletka anty nie wchlonela sie z tego powodu ?

[palynkapalynka]

Witam,
Pierwszy raz w życiu zaczęłam stosować tabletki antykoncepcyjne dla wyregulowania okresu, zmniejszenia bólu miesiączkowego i skrócenia krwawienia. Pierwszą tabletkę wzięłam 7 dnia cyklu, po wykorzystaniu całego opakowania (21 tabletek), dostałam okres po 4 dniach, w sumie to nie wiem czy można nazwać to okresem ponieważ była to po prostu duża ilość brunatnej wydzieliny, wystąpiło to w okolicach godziny 23( 24.02.13), rano gdy sie obudziłam (25.02.13) nastąpiło normalne krwawienie, ból brzucha itd. Ginekolog powiedział, abym zaczęła drugie opakowanie 5 dnia cyklu, a więc teraz moje pytanie, który dzień potraktować jako pierwszy dzień cyklu ? 24 luty gdzie wystąpiła brunatna wydzielina czy już kolejny gdzie nastąpiło normalne krwawienie ? Dodam, że chciałabym żeby to opakowanie miało działanie również antykoncepcyjne. Z góry dziękuje za pomoc .

[kisielova]

Napisane przez palynkapalynka

Witam,
Pierwszy raz w życiu zaczęłam stosować tabletki antykoncepcyjne dla wyregulowania okresu, zmniejszenia bólu miesiączkowego i skrócenia krwawienia. Pierwszą tabletkę wzięłam 7 dnia cyklu, po wykorzystaniu całego opakowania (21 tabletek), dostałam okres po 4 dniach, w sumie to nie wiem czy można nazwać to okresem ponieważ była to po prostu duża ilość brunatnej wydzieliny, wystąpiło to w okolicach godziny 23( 24.02.13), rano gdy sie obudziłam (25.02.13) nastąpiło normalne krwawienie, ból brzucha itd. Ginekolog powiedział, abym zaczęła drugie opakowanie 5 dnia cyklu, a więc teraz moje pytanie, który dzień potraktować jako pierwszy dzień cyklu ? 24 luty gdzie wystąpiła brunatna wydzielina czy już kolejny gdzie nastąpiło normalne krwawienie ? Dodam, że chciałabym żeby to opakowanie miało działanie również antykoncepcyjne. Z góry dziękuje za pomoc .

ale dlaczego masz zacząć kolejne opakowanie piątego dnia cyklu, a nie po siedmiodniowej przerwie?

[verda]

Hej, jestem nowa na wątku.

Nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej. Czy mogłybyście mi wypunktować jakie konkretnie badania powinnam zrobić aby jak najlepiej dobrać tabletki? Wiem że to raczej pytanie do gina, ale rożnie można trafić a ja wolę mieć jakaś wiedzę z zanadrzu. Jakieś badania wątroby? Tarczycy? Krwi? Co konkretnie? Dopiero wdrażam się w temat tabletek, strasznie się tez boję że przytyję, ale podobno od tych nowocześniejszych tabletek już się nie tyje? Jakie to są te "nowocześniejsze"??

Bardzo proszę o pomoc.

[201803111829]

Dziewczyny. Zapomniałam tabletki w sobotę i niedzielę. Sobota była siódmym dniem drugiego tygodnia, niedziela pierwszym dniem trzeciego tygodnia. W poniedziałek wzięłam dwie tabletki (niedzielną i poniedziałkową). Kiedy mogę uprawiać seks bez dodatkowego zabezpieczenia?

[Eldo_rado]

Napisane przez verda

Hej, jestem nowa na wątku.

Nigdy nie stosowałam antykoncepcji hormonalnej. Czy mogłybyście mi wypunktować jakie konkretnie badania powinnam zrobić aby jak najlepiej dobrać tabletki? Wiem że to raczej pytanie do gina, ale rożnie można trafić a ja wolę mieć jakaś wiedzę z zanadrzu. Jakieś badania wątroby? Tarczycy? Krwi? Co konkretnie? Dopiero wdrażam się w temat tabletek, strasznie się tez boję że przytyję, ale podobno od tych nowocześniejszych tabletek już się nie tyje? Jakie to są te "nowocześniejsze"??

Bardzo proszę o pomoc.

na wstępie warto ustalić jedną kwestię- badania hormonalne nijak się mają do dopasowania tabletek, one wskazują jedynie ewentualne przeciwwskazania do stosowania antykoncepcji hormonalnej.

przed wypisaniem tabletek warto zrobić sobie podstawowe badania (OB, morfologia), krzepliwość i próby wątrobowe. warto od razu tez zrobić sobie TSH i prolaktynę, żeby raz na jakiś czas sobie kontrolować te hormony.

nowoczesne czyli z niską zawartością hormonów. teraz większość tabletek dostępnych na rynku ma niski poziom hormonów.

no i jeszcze jedno- od tabletek się nie tyje! może zbierać się woda, można mieć wzmożony apetyt ale tłuszczu to na pewno nie przybędzie, magii nie ma w razie gdy zauważy się zbieranie wody w dużych ilościach, wzmożenie apetytu itd można zwrócić się do lekarza w celu zmienienia tabletek.

[verda]

Napisane przez Eldo_rado

na wstępie warto ustalić jedną kwestię- badania hormonalne nijak się mają do dopasowania tabletek, one wskazują jedynie ewentualne przeciwwskazania do stosowania antykoncepcji hormonalnej.

przed wypisaniem tabletek warto zrobić sobie podstawowe badania (OB, morfologia), krzepliwość i próby wątrobowe. warto od razu tez zrobić sobie TSH i prolaktynę, żeby raz na jakiś czas sobie kontrolować te hormony.

nowoczesne czyli z niską zawartością hormonów. teraz większość tabletek dostępnych na rynku ma niski poziom hormonów.

no i jeszcze jedno- od tabletek się nie tyje! może zbierać się woda, można mieć wzmożony apetyt ale tłuszczu to na pewno nie przybędzie, magii nie ma w razie gdy zauważy się zbieranie wody w dużych ilościach, wzmożenie apetytu itd można zwrócić się do lekarza w celu zmienienia tabletek.

Dziękuję Ci bardzo. Zrobię sobie te badania. Skoro badania nie pomagają w doborze tabletek to na podstawie czego gin ustala że mam brać akurat te a nie inne? Wiem że jest metoda prob i błędów, ale to na prawdę aż taki totolotek?

Jeszcze jedno, czy bierzecie coś osłonowego na wątrobę? Jednak tabletki przyjmuje się codziennie.

[Eldo_rado]

Napisane przez verda

Dziękuję Ci bardzo. Zrobię sobie te badania. Skoro badania nie pomagają w doborze tabletek to na podstawie czego gin ustala że mam brać akurat te a nie inne? Wiem że jest metoda prob i błędów, ale to na prawdę aż taki totolotek?

Jeszcze jedno, czy bierzecie coś osłonowego na wątrobę? Jednak tabletki przyjmuje się codziennie.

to spora loteria, aczkolwiek niektóre tabletki są częściej przepisywane np. w przypadku osób mających problemy z cerą. ale tak jak mówię- nie da się dobrać idealnie, można idealnie trafić. no ale to już się ustala z lekarzem. bo np w gre wchodzi też cena, jaką kobieta jet w stanie przeznaczyć na tabsy.

jeśli próby wątrobowe wyjdą dobrze i będzie się regularnie badać to nie trzeba brać nic osłonowego.

[201803111829]

Nikt mi nie pomoże?

[mooshellka]

czy jednorazowe spalenie duzej ilosci papierosow ma duzy wplyw na ryzyko zakrzepicy ?

[Frutti]

nie

[kevschaa]

Hej, właśnie dostałam receptę od ginekologa receptę na Lessinele (która jest zamiennikiem Yasmine), a dzisiaj przeczytałam ten artykuł:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...90596#opinions

Co sądzicie?

[mbamboo]

Napisane przez kevschaa

Hej, właśnie dostałam receptę od ginekologa receptę na Lessinele (która jest zamiennikiem Yasmine), a dzisiaj przeczytałam ten artykuł:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomos...90596#opinions

Co sądzicie?

Sądzę, że ten "artykuł" to wspaniały popis dziennikarskiego kunsztu. Sądzę również, że osoby z tendencjami do zaburzeń krążenia biorą takie leki na własne ryzyko (oczywiście nie mogą, ale nikomu nie zabronię), jeśli chodzi o szersze spojrzenie niż to zaprezentowane w "artykule".

[90agnieszka90]

Ameryki to nie odkryli. Wiadomym jest, że tabletki mogą zwiększyć ryzyko zakrzepicy, stąd powinno się robić stosowne badania w trakcie brania tabletek.

[Corvette]

Nie wiem czy znasz Angielski, tutaj jest link może Cię zainteresuje...
http://www.drugrisk.com/yaz/research

i tutaj

http://www.drugwatch.com/yaz/lawsuit.php

Powodzenia

[Candy_lips]

Mam PCOS. Przez 9 miesięcy brałam tabletki Jeaninne. Na początku kiepsko się czułam, ale wtedy na Atywii, potem lepiej jakby organizm się przyzwyczaił. No, ale zrobiłam niedawno próby wątrobowe, kiedyś idealne -norma do 35, miałam 28, teraz 42, niby nieduża różnica, ale można domyśleć się, że to przez nie, bo biorę inne leki, ale one raczej nie wywołują tego i generalnie leków nigdy wiele nie brałam, odżywiam się dość zdrowo, nie piję praktycznie alkoholu. Do tego doszły mi mocne drętwienia itp,wiem, że to nie tylko wina tabletek, ale nie chcę sobie pogarszać i odstawiłam już szybko bez konsultacji po prostu po przerwie nie brałam dalej. Jak będę u pani ginekolog endokrynolog, to powiem o tym. Dla moich jajników i układu płciowego dobrze brać tabletki, ale ogólne zdrowie też jest bardzo ważne, dlatego tak zrobiłam. Muszę przyznać, że jakbym lepiej czuła się też psychicznie, bo przy tabletkach zaczęłam mieć duże wahania nastrojów, w sumie nie zwracałam na to dużej uwagi, myślałam, że minie, ale w sumie to było cały czas obecne, więc i tak nie służyły mi.

[Gwiazdeczka223]

Brałam jeanine przez 6 miesięcy. Te tabletki miały leczyć też endometriozę na którą choruję i pani doktor ostrzegała że to jest końska dawka hormonów, i że mogą zwalić mnie z nóg. No i zwaliły mnie z nóg. Libido spadło do zera, bolała głowa, miałam nieregularne plamienia, i co gorsza nie pomogły mi. Teraz jestem na visanne, ale to już hormony lecznicze, nie antykoncepcja, i jest ok.

[mooshellka]

jestem na dziewietnastej tabletce sylvie 20 [to moje pierwsze tabletki]. pale papierosy, w sumie nie tak duzo, powiedzialam o tym ginekologowi przy przepisywaniu tabletek i stwierdzil ze jesli bede palic 5 dziennie to nic sie nie stanie. bylam pewna ze bede sie miescic w tych 5 na dzien, ale raczej mi to nie wychodzi. przy nastepnej wizycie u gina [1-1,5tyg od pierwszej tabletki] powiedzialam ze pale wiecej, a poza tym ze w pierwszym tygodniu brania mialam dziwne uczuciach w palcach u rak, cos jakby były zmarzniete lub lekko dretwialy..sama nie wiem jak to opisac. gin niby powiedzial ze nie powinnam palic wiecej niz te 5, ale wydawalo mi sie to takie odklepane, bo zaraz zaczal wypisywac kolejna recepte [te same tabsy]. sprawa z palcami-pierwszy raz o takim czyms slyszy,ale jesli juz przeszlo to nie ma co sie martwic.
jakos na dniach znowu mam to uczucie w palcach u rak. wczoraj wieczorem wrocilam do domu <nie wiem czy to ma jakis zwiazek> a moje palce u stop byly cale biale, jakby byl mroz na dworze. z czasem w wannie wrocily do normy. obudzilam sie dzisiaj rano z dziwnym uczuciem w lewej rece [od lokcia do dloni], a teraz w obu rekach na przedramionach czuje jakby..żyły nie jest to jakies uciazliwe ale dlaczego tak sie dzieje ?
zdecydowalam, ze odstawiam tabletki, zostaly mi jeszcze na jutro i pojutrze. najchetniej w ogole juz bym ich nie brala...
czy ktoras z Was tak miala ? co o tym myslicie ?

[iamxshi]

Napisane przez mooshellka

jestem na dziewietnastej tabletce sylvie 20 [to moje pierwsze tabletki]. pale papierosy, w sumie nie tak duzo, powiedzialam o tym ginekologowi przy przepisywaniu tabletek i stwierdzil ze jesli bede palic 5 dziennie to nic sie nie stanie. bylam pewna ze bede sie miescic w tych 5 na dzien, ale raczej mi to nie wychodzi. przy nastepnej wizycie u gina [1-1,5tyg od pierwszej tabletki] powiedzialam ze pale wiecej, a poza tym ze w pierwszym tygodniu brania mialam dziwne uczuciach w palcach u rak, cos jakby były zmarzniete lub lekko dretwialy..sama nie wiem jak to opisac. gin niby powiedzial ze nie powinnam palic wiecej niz te 5, ale wydawalo mi sie to takie odklepane, bo zaraz zaczal wypisywac kolejna recepte [te same tabsy]. sprawa z palcami-pierwszy raz o takim czyms slyszy,ale jesli juz przeszlo to nie ma co sie martwic.
jakos na dniach znowu mam to uczucie w palcach u rak. wczoraj wieczorem wrocilam do domu <nie wiem czy to ma jakis zwiazek> a moje palce u stop byly cale biale, jakby byl mroz na dworze. z czasem w wannie wrocily do normy. obudzilam sie dzisiaj rano z dziwnym uczuciem w lewej rece [od lokcia do dloni], a teraz w obu rekach na przedramionach czuje jakby..żyły nie jest to jakies uciazliwe ale dlaczego tak sie dzieje ?
zdecydowalam, ze odstawiam tabletki, zostaly mi jeszcze na jutro i pojutrze. najchetniej w ogole juz bym ich nie brala...
czy ktoras z Was tak miala ? co o tym myslicie ?

Moje pierwsze tabletki to Sylvie20, ale pewnie to nie ma znaczenia ja kiedyś miałam non stop gorące ręce i stopy, jak zaczęłam brać tabletki tak jakbym miała teraz gorsze krążenie Rozmawiałam ostatnio z jedną panią, której córka po tabletkach też miałą strasznie zimne ręce i stopy, teraz zaczęła się starać o dziecko, odstawiła tabletki i mówi, że jest jej ciągle gorąco, krążenie takie jak przed tabletkami wróciło i nie ma tego "problemu" ze zmarznietymi konczynami. To chyba jeden z efektów ubocznych, ale wątpię, że szkodliwy

[mooshellka]

Napisane przez iamxshi

Moje pierwsze tabletki to Sylvie20, ale pewnie to nie ma znaczenia ja kiedyś miałam non stop gorące ręce i stopy, jak zaczęłam brać tabletki tak jakbym miała teraz gorsze krążenie Rozmawiałam ostatnio z jedną panią, której córka po tabletkach też miałą strasznie zimne ręce i stopy, teraz zaczęła się starać o dziecko, odstawiła tabletki i mówi, że jest jej ciągle gorąco, krążenie takie jak przed tabletkami wróciło i nie ma tego "problemu" ze zmarznietymi konczynami. To chyba jeden z efektów ubocznych, ale wątpię, że szkodliwy

czasem az zakladam rekawiczke gdy dluzej korzystam z komputera bo tak strasznie marznie mi dlon.....
bardziej martwi mnie to uczucie na przedramionach, nasila sie gdy uzywam sily np cos trzymam,odkrecam,naciskam . wtedy czuje te zyly najbardziej

[iamxshi]

Napisane przez mooshellka

czasem az zakladam rekawiczke gdy dluzej korzystam z komputera bo tak strasznie marznie mi dlon.....
bardziej martwi mnie to uczucie na przedramionach, nasila sie gdy uzywam sily np cos trzymam,odkrecam,naciskam . wtedy czuje te zyly najbardziej

Zrób może morfologie i inne badania, no i bym zmieniła lekarza, jeśli nie dociera do niego, że palisz więcej. Ja szczerze mówiąc trafiłam do najlepszej Pani ginekolog jaką miałam i powiedziała, że Sylvie nie jest dobre, bo to generyk i o wiele korzystniejsze dla naszego ciała branie oryginału niż generyku.

[Chatul]

Napisane przez mooshellka

jestem na dziewietnastej tabletce sylvie 20 [to moje pierwsze tabletki]. pale papierosy, w sumie nie tak duzo, powiedzialam o tym ginekologowi przy przepisywaniu tabletek i stwierdzil ze jesli bede palic 5 dziennie to nic sie nie stanie. bylam pewna ze bede sie miescic w tych 5 na dzien, ale raczej mi to nie wychodzi. przy nastepnej wizycie u gina [1-1,5tyg od pierwszej tabletki] powiedzialam ze pale wiecej, a poza tym ze w pierwszym tygodniu brania mialam dziwne uczuciach w palcach u rak, cos jakby były zmarzniete lub lekko dretwialy..sama nie wiem jak to opisac. gin niby powiedzial ze nie powinnam palic wiecej niz te 5, ale wydawalo mi sie to takie odklepane, bo zaraz zaczal wypisywac kolejna recepte [te same tabsy]. sprawa z palcami-pierwszy raz o takim czyms slyszy,ale jesli juz przeszlo to nie ma co sie martwic.
jakos na dniach znowu mam to uczucie w palcach u rak. wczoraj wieczorem wrocilam do domu <nie wiem czy to ma jakis zwiazek> a moje palce u stop byly cale biale, jakby byl mroz na dworze. z czasem w wannie wrocily do normy. obudzilam sie dzisiaj rano z dziwnym uczuciem w lewej rece [od lokcia do dloni], a teraz w obu rekach na przedramionach czuje jakby..żyły nie jest to jakies uciazliwe ale dlaczego tak sie dzieje ?
zdecydowalam, ze odstawiam tabletki, zostaly mi jeszcze na jutro i pojutrze. najchetniej w ogole juz bym ich nie brala...
czy ktoras z Was tak miala ? co o tym myslicie ?

Jeśli się bierze tabletki antykoncepcyjne, to nie powinno się palić. W ogóle. Papierosy zwiększają możliwość powstawania zakrzepicy.

Jeśli chcesz zrezygnować z brania tabletek w ogóle, to je odstaw. Pamiętaj tylko, że wówczas kończy się ich działanie antykoncepcyjne.

Ginekologa też radzę zmienić. Ja bym nie miała zaufania do kogoś, kto wypisuje tabletki osobie, która pali papierosy

[Candy_lips]

Napisane przez Gwiazdeczka223

Brałam jeanine przez 6 miesięcy. Te tabletki miały leczyć też endometriozę na którą choruję i pani doktor ostrzegała że to jest końska dawka hormonów, i że mogą zwalić mnie z nóg. No i zwaliły mnie z nóg. Libido spadło do zera, bolała głowa, miałam nieregularne plamienia, i co gorsza nie pomogły mi. Teraz jestem na visanne, ale to już hormony lecznicze, nie antykoncepcja, i jest ok.

Tak, dawka hormonów jest duża, choć piszą generalnie, że bezpieczna. No, ale można się źle czuć. Ja co pisałam co na początku miałam po Atywii, to nawet wstręt do jedzenia, osłabienie spore, ból głowy też. Zmienił mi na Jeaninne, ten sam składnik, niby lepiej. No, ale jak pisałam teraz odstawiłam. Kuje mnie brzuch po lewej stronie, może od jajników, od odstawienia.