Rozstanie z facetem, część XIX - Strona 75 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-06-26, 16:24   #2221
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

obiecałam sobie, że będę pisać tutaj w razie doła, więc piszę. na gg widzę ze mój były znowu zamieszkał w domu. ledwo sie powstrzymuje żeby nie napisać do niego...ale jakoś mi głupio odzywac sie po takim czasie (tylko to mnie hamuje). coraz bardziej za nim tęsknię, w dniu urodzin jako pierwszy napisał mi zyczenia...ale ja wtedy byłam tak pijana (wstyd), rano jak sie obudziłam w niewysłanych zobaczylam, ze pisałam mu ze za nim tęsknię...grunt, że nie wysłałam. chciałabym z nim porozmawiac chociaż moment, ale żeby to on sie pierwszy odezwał.
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:28   #2222
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez tamlin111 Pokaż wiadomość
Kochana on Cię po prostu przestał kochać. Z jednej strony będzie dziecko i w sumie jako prawdziwy facet powinien je wychowywać, ale z drugiej strony tkwienie w związku który niszczy, który nie uszczęśliwia... Wybral mniejsze zło dla SIEBIE. Choć wydaje mi się że za jakiś czas przyznasz mu rację. Pomyśl o latach które byś spędziła obok człowieka który jest z Tobą tylko ze względu na dziecko... Byłabyś szczęśliwa? Poza tym on dziecka nie zostawia, on zostawia Ciebie. Skąd wiesz że z maleństwem nie będzie chciał mieć kontaktu? Możecie je wychowywać wspólnie nie będąc razem.
Howdoi ma dziecko nienarodzone i dla faceta jest szokiem ze będzie ojcem?Bo widać ze do roli ojca nie dorósł. Howdoi i jej dziecka ojciec do siebie w ogóle nie pasują , ale stało sie. Ale niekoniecznie dla dziecka będzie tez złym ojcem. Podejrzewam w 99 % ze kiedy sie urodzi dziecko stanie sie dobrym i troskliwym ojcem jesli jest dobrze wychowany faceci tez są ludzmi i tez maja swoje zmartwienia ale przejdzie im. .Bo jak jest źle wychowany to zastanawiam sie howdoi co w tym facecie widziałaś?
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:30   #2223
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Nuśka - przeciwlękowe powinni Ci zapisać jak tylko pojawiły się lęki. Wydaje mi się, że jesteś w zbyt ciężkim stanie, by brać sam Prozac...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:34   #2224
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
Howdoi ma dziecko nienarodzone i dla faceta jest szokiem ze będzie ojcem?Bo widać ze do roli ojca nie dorósł. Howdoi i jej dziecka ojciec do siebie w ogóle nie pasują , ale stało sie. Ale niekoniecznie dla dziecka będzie tez złym ojcem. Podejrzewam w 99 % ze kiedy sie urodzi dziecko stanie sie dobrym i troskliwym ojcem jesli jest dobrze wychowany faceci tez są ludzmi i tez maja swoje zmartwienia ale przejdzie im. .Bo jak jest źle wychowany to zastanawiam sie howdoi co w tym facecie widziałaś?
Ale już napisałam na forum, że on nie chce uczestniczyć w życiu dziecka, mam je sama wychować więc dlaczego ma się zmienić po narodzeniu ? Dzisiaj mnie pożegnał więc odbieram to jako jednoznaczną odpowiedź na to iż nie chce i nie ma zamiaru zajmować się dzieckiem.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:37   #2225
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nuśka - przeciwlękowe powinni Ci zapisać jak tylko pojawiły się lęki. Wydaje mi się, że jesteś w zbyt ciężkim stanie, by brać sam Prozac...
Dziękuję za zainteresowanie. Postaram się w środę nakierować babeczkę. Ale ja naprawdę już się znacznie lepiej czuję niż miesiąc temu na przykład.. I jeść zaczęłam i pracę piszę i w ogóle. Nie strasz mnie złym stanem, bo jak pomyślę co było wcześniej, to teraz jest bajka..
Lepiej urwać ten temat, bo sobie coś wkręcę jeszcze i będę mieć znowu atak paniki czy lęku związany z tym co sobie zaraz wkręcę..
Dziękuję za poradę.
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:40   #2226
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Ale już napisałam na forum, że on nie chce uczestniczyć w życiu dziecka, mam je sama wychować więc dlaczego ma się zmienić po narodzeniu ? Dzisiaj mnie pożegnał więc odbieram to jako jednoznaczną odpowiedź na to iż nie chce i nie ma zamiaru zajmować się dzieckiem.
sranie w banie, wierzysz mu? poczekaj a przekonasz się, znam takie przypadki ze ojcom się odwidziało zreszta zaufaj iskierce nadziei, nie wszystko stracone...jego słowa mówią ze jest przerażony i nieprzygotowany do tej roli proste
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:42   #2227
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Dziękuję za zainteresowanie. Postaram się w środę nakierować babeczkę. Ale ja naprawdę już się znacznie lepiej czuję niż miesiąc temu na przykład.. I jeść zaczęłam i pracę piszę i w ogóle. Nie strasz mnie złym stanem, bo jak pomyślę co było wcześniej, to teraz jest bajka..
Lepiej urwać ten temat, bo sobie coś wkręcę jeszcze i będę mieć znowu atak paniki czy lęku związany z tym co sobie zaraz wkręcę..
Dziękuję za poradę.

współczuje ze tak cierpisz, obyś doszła do sukcesu i więcej tak nie cierpiała..3mam kciuki.
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 16:42   #2228
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Nuśka - pisałam o tym wcześniejszym stanie, który opisywałaś, nie wspominałaś o znaczącej poprawie
Po odstawieniu czułam się zerem, ale wiedziałam, że to kwestia odstawienia, więc nie przejmowałam się tym jakoś bardzo.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:44   #2229
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
I się zrypało...

Wczoraj byliśmy na wycieczce...Trafiliśmy na dosyć niefajny temat...I już wiem,że nie należy być w 100 % szczerym...

Zapytał mnie czy byłam kiedyś w ciąży.Odp.mu że tak, ale poroniłam

Dostałam joby,po czym wytłumaczył mi dlaczego ma takie a nie inne podejście do tematu...

Umarłam...Czuję się przekreślona za coś co w moim życiu było już dawno temu...Płakałam wczoraj przy nim bo za bardzo zabolały mnie jego słowa...

Nie wiem co mam myśleć o tym...Niby wytłumaczył mi dlaczego ma takie a nie inne podejście ale niestety patrzenie na mnie w tym momencie kryterium przejść z ex nie jest fajne...

Wychodzę...Mam dosyć....

Zawsze jak zaczyna mi zależeć coś musi się sypnąć
Nie wiem w ogóle skąd takie pytanie z jego strony.... Przecież dopiero zaczeliście się spotykac, nie wyobrażam sobie, że mój facet się mnie pyta, czy byłam kiedyś w ciąży po dwóch miesiącach

A dogadaliście się jakoś czy nie?
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:45   #2230
Nuska87
Raczkowanie
 
Avatar Nuska87
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Nuśka - pisałam o tym wcześniejszym stanie, który opisywałaś, nie wspominałaś o znaczącej poprawie
Po odstawieniu czułam się zerem, ale wiedziałam, że to kwestia odstawienia, więc nie przejmowałam się tym jakoś bardzo.
To co o aparacie pisałam i lękach to jest to co jest teraz, i to już jest znaczącą poprawą. Było znacznie gorzej To miałam dokładnie na myśli.
Dobrze, że teraz wakacje i jako studentka jeszcze sobie odpocznę, nabiorę sił i nowy rok podejmę silniejsza i zdrowa! I liczę, że odstawienie przejdę łatwiej niż Ty.
Nuska87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 16:51   #2231
blueone
Rozeznanie
 
Avatar blueone
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Ale że co? To brzmi jak "nie masz faceta? zrób sobie dziecko".
Też mnie uderzyło te stwierdzenie. Ja jestem z rozbitej rodziny, obserwuję na co dzień też losy matek i ich dzieci (czesto synów...) dla których to dziecko jest całym światem i jedynym celem istnienia. Bardzo niewłaściwe, niebezpieczne podejście.

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość

Jakie efekty uboczne? Też brałam fluoksetynę. Po odstawieniu miałam zjazd...
Ja odstawiłam w lutym, po długim czasie odstawienia. Nie mam zjazdu, dobrze się czuję, nie mam objawów nawrotu. Staram się o siebie dbać. A w trakcie brania najbardziej uciążliwym efektem ubocznym była dla mnie...senność. Nietypowe przy fluoksetynie, ale ponoć kilka procent pacjentów tak może mieć. Ale spanie po kilkanaście godzin na dobę przestało być zabawne. Chociaż sny miałam czesto magiczne

Cytat:
Napisane przez majlenka23 Pokaż wiadomość
Na mnie w domu naskoczyli że jak się ważyłam zostawić tak wspaniałego chłopaka toż to ja mam 24 lata jak nic staropanieństwo mnie czeka i w ogóle jak ja to mogłam taki wspaniały materiał na męża zostawić
Też jestem w tym samym wieku i jakoś staropanieństwo mi niestraszne...Powiem więcej - im dłużej jestem sama i obserwuję z boku inne związki to wręcz zaczynam się o to modlić

Cytat:
Napisane przez majlenka23 Pokaż wiadomość
Mój ex przebijał wszystko rok czasu nie było gry wstępnej bo on nie mógł się przyzwyczaić no i nie działają na mnie triki które działały na inne dziewczyny... i potrafił mi powiedzieć dlaczego to na Ciebie nie działa ? Wszystko musiało być zaplanowane zero spontaniczności.
I Ty to rok wytrzymywałaś?! Podziwiam...ja bym chyba po 3 razach zostawiła ten okaz "męskości"...

Cytat:
Napisane przez majlenka23 Pokaż wiadomość
No i narcyzm uwielbia jak się nad nim wszyscy rozpływają i jak mu prawi się komplementy sam się doprasza itp. i te zdjęcia pff.. napinka oczywiście bez koszulki twierdził że to dla zmyłki te zdjęcia były że prawdziwie dziewczyny się na to nie nabiorą
Wtf?! Żenada po prostu...Dziewczyno Ty powinnaś losowi dziękować, że masz już to za sobą, bo chyba co drugi facet na ulicy byłby lepszym materiałem na Twojego faceta

Cytat:
Napisane przez majlenka23 Pokaż wiadomość

po części przez niego zerwałam bo skoro bardziej myślę o nim niż o facecie z którym jestem to coś jest nie tak ...
Miałam podobną sytuację z ex ex. Nic z romansu przez który zakończyłam związek nie wyszło, ale nie żałuję, bo uświadomiło mi to, że po prostu już od dawna nie kochałam tamtego faceta. Wolność była najlepszym prezentem jaki mi tamten "romans" mógł sprezentować.

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
Okropnie mi się ręce trzęsą, cała się trzęsę - myślałam, ze tylko tak w środku, że tego nie widać, ale jak wzięłam aparat zrobić koleżankom zdjęcie to wyszło.. Wszytskie 45 zdjęć było rozmazanych, aż się popłakałam, a im każde wychodziło "normalne". Mam okropne napady senności, od tak, a jak nie wezmę tabletek od razu po przebudzeniu, to mam MEGA doła, od tak, bo za późno wzięłam.. A podkreślam, że po przebudzeniu mam problem aby wstać, bo mam lęki, więc czasem nie mogę nawet sięgnąć tych tabletek Najgorsze są koszmary i lęki nocne (które po części ustąpiły, ale nie mam już siły...).

Nie wiem teraz tylko, czy to związane jest z chorobą, czy lekami...

Ja przy pierwszym odstawieniu, byłam nie do zniesienia, ale w szpitalu mi odstawiali, więc jakoś przeszło.. Codzienna terapia indywidualna i opieka psychiatryczna robią swoją...

Miałaś kiedyś coś podobnego? Tego odstawiania, najbardziej się właśnie boję...
Coś jest zdecydowanie nie tak! Brałam fluo miesiącami, a nawet latami, kilka razy przerywałam i NIGDY mi się coś takiego nie zdarzyło Ja nie mam aż takiego doświadczenia z różnymi lekami, brałam fluoksetynę w głównej mierze na nawracającą depresję, ale uważam podobnie jak Malla, że możesz mieć źle dobrane leki. Spróbuj jeszcze się skonsultować na wątku Psychiatry, tam myślę dziewczyny dysponują większą wiedzą i doświadczeniem w tej materii i mogą Tobie pomóc. Trzymaj się z tym

ilona, juniorka
przykro mi że Wam nie wyszło i po raz kolejny się rozczarowałyście...Może te związki spadły na Was po prostu za szybko?

Ja w tym momencie mam dosyć związków i facetów. Zaczynam odczuwać ewidentną awersję. A jak patrzę na znajome pary to najchętniej bym im wszystkim poradziła, żeby jak najszybciej się rozstali

Muszę odpocząć, zdecydowanie. Związki wymagają zasobów zaangażowania, czasu, cierpliwości i tolerancji. Ja w tej chwili mam te zasoby na wyczerpaniu, zwłaszcza w przypadku osób trzecich. Jeśli je odbuduję to w pierwszej kolejności tylko i wyłącznie dla siebie.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi

Forrest Gump
blueone jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 16:58   #2232
howdoi
Zadomowienie
 
Avatar howdoi
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
sranie w banie, wierzysz mu? poczekaj a przekonasz się, znam takie przypadki ze ojcom się odwidziało zreszta zaufaj iskierce nadziei, nie wszystko stracone...jego słowa mówią ze jest przerażony i nieprzygotowany do tej roli proste

Sytuacja jest zawiła i skomplikowana.
On uważa mnie za egoistkę, manipulantkę, wredną SUKĘ. Powiedział, że jak będzie wychowywał dziecko będzie nieszczęśliwy więc lepiej będzie jak wychowam je sama.

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

Cytat:
Napisane przez juniorka89 Pokaż wiadomość
I się zrypało...

Wczoraj byliśmy na wycieczce...Trafiliśmy na dosyć niefajny temat...I już wiem,że nie należy być w 100 % szczerym...

Zapytał mnie czy byłam kiedyś w ciąży.Odp.mu że tak, ale poroniłam

Dostałam joby,po czym wytłumaczył mi dlaczego ma takie a nie inne podejście do tematu...

Umarłam...Czuję się przekreślona za coś co w moim życiu było już dawno temu...Płakałam wczoraj przy nim bo za bardzo zabolały mnie jego słowa...

Nie wiem co mam myśleć o tym...Niby wytłumaczył mi dlaczego ma takie a nie inne podejście ale niestety patrzenie na mnie w tym momencie kryterium przejść z ex nie jest fajne...

Wychodzę...Mam dosyć....

Zawsze jak zaczyna mi zależeć coś musi się sypnąć
Ale przecież to nie Twoja wina, nie dość że byłaś szczera...
Tyle przeszłaś...
aż mnie ciarki przeszły.
howdoi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:03   #2233
impressive20
Raczkowanie
 
Avatar impressive20
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Sytuacja jest zawiła i skomplikowana.
On uważa mnie za egoistkę, manipulantkę, wredną SUKĘ. Powiedział, że jak będzie wychowywał dziecko będzie nieszczęśliwy więc lepiej będzie jak wychowam je sama.

hmm to w takim razie on normalny nie jest..uciekaj od niego! Ale wolalabym zaczekać życie lubi niespodzianki..ja bym jego slów nie brała na poważnie i tez bym na jakiś czas zerwała kontakt, trzeba żyć dalej..i nie ma miejsca na zmartwienia, dziecko to tez nie tragedia ułozysz z kimś życie tylko spełnij warunki powyżej i będzie ok, zobaczysz.

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

chyba tu same dwudziestolatki a trzy po 24 lat staropanieństwo a co to jest? brzmi jak staromodne powiedzenie i wygadują to narcystyczni ludzie hehe
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł,
ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć...
impressive20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:11   #2234
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
Ja odstawiłam w lutym, po długim czasie odstawienia. Nie mam zjazdu, dobrze się czuję, nie mam objawów nawrotu. Staram się o siebie dbać. A w trakcie brania najbardziej uciążliwym efektem ubocznym była dla mnie...senność. Nietypowe przy fluoksetynie, ale ponoć kilka procent pacjentów tak może mieć. Ale spanie po kilkanaście godzin na dobę przestało być zabawne. Chociaż sny miałam czesto magiczne
Ja mam tak od jakichś dwóch miesięcy, np dzisiaj spałam 14 godzin i gdyby nie to, że muszę się spakować mogłabym w ogóle nie wstawać. W ogóle jak śpię żyję w innym świecie, śni mi się coś non stop i mam problem z przejściem w rzeczywistość po przebudzeniu się. Zaczyna mnie to przerażać Chyba nie można zrzucać codziennego 14-16 godzinnego spania na karb "odsypiania semestru", prawda? Nie biorę żadnych leków ani nic, jem jak za troje

Jestem załamana, jutro wyjeżdżam nad morze i mam nadzieję mieć wdupiemanie na całego, będę Was i tak odwiedzać, bo laptop jedzie jak zawsze ze mną Pisałam na którymś temacie wcześniej o facecie, który mi się podobał i miałam nadzieję, że się lepiej zapoznamy i w ogóle... no cóż, pewna dziewczyna sprzątnęła mi go sprzed nosa. Nie wiem w czym była ode mnie lepsza, widać była. Wszystkie są ode mnie lepsze, chyba mam już taki paskudny charakter bo jakąś pięknością nie była. Matka twierdzi, że wieje ode mnie chłodem nawet w zwyczajnych towarzyskich relacjach i trzymam cały świat na dystans. Po tej ostatniej imprezie nie mam ochoty w ogóle nigdzie wychodzić i widzieć ludzi, jedynie moją przyjaciółkę i przyjaciela (który i tak nie ma dla mnie czasu). Nagromadziłam sobie książek, mam mnóstwo rzeczy, których chcę się nauczyć, listę seriali i filmów do obejrzenia itd, coś czuję, że odetnę się od całego świata, tak mi źle jakoś, czuję się nieciekawa, szara, nudna i nielubiana, taka beznadziejna, że nie mam nawet o czym gęby odezwać w towarzystwie, w ostatni miesiąc zrobiłam się patologicznie nieśmiała

Rany, nawet nie wiem po co to piszę, nie mam się komu wygadać, nawet przyjaciółce nie chcę, bo zazdroszczę jej, bo gdzie jej nie zabiorę wszyscy ją uwielbiają, nazywają wyjątkową i rzucają tekstami "jeszcze cię nie znam a już cię lubię" przez co czuję się jeszcze gorzej i mam ochotę zniknąć
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:13   #2235
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Nuska87 Pokaż wiadomość
To co o aparacie pisałam i lękach to jest to co jest teraz, i to już jest znaczącą poprawą. Było znacznie gorzej To miałam dokładnie na myśli.
Dobrze, że teraz wakacje i jako studentka jeszcze sobie odpocznę, nabiorę sił i nowy rok podejmę silniejsza i zdrowa! I liczę, że odstawienie przejdę łatwiej niż Ty.
Fluo Ci na lęki nie pomoże. Odstawienie łatwiej znieść, gdy się wie, że to tylko szok mózgu Dlatego w depresji terapia jest tak ważna, nie same leki.
Cytat:
Napisane przez impressive20 Pokaż wiadomość
chyba tu same dwudziestolatki a trzy po 24 lat staropanieństwo a co to jest? brzmi jak staromodne powiedzenie i wygadują to narcystyczni ludzie hehe
Są też i starsze. Staropanieństwo to staromodne określenie, ale... mentalność ludzi nie zmienia się tak szybko jak słownik.
Cytat:
Napisane przez blueone Pokaż wiadomość
A w trakcie brania najbardziej uciążliwym efektem ubocznym była dla mnie...senność. Nietypowe przy fluoksetynie, ale ponoć kilka procent pacjentów tak może mieć. Ale spanie po kilkanaście godzin na dobę przestało być zabawne. Chociaż sny miałam czesto magiczne
Cierpiałam wtedy przy okazji na bezsenność Po tych lekach czułam się stabilniej, nie miałam takich huśtawek, trudniej było mnie wyprowadzić z równowagi. Nie czułam żadnego skutku ubocznego ani nie czułam się jakoś inaczej - nie rozumiem, na czym polega fenomen anty-d, byłam dzięki nim normalniejsza i to wszystko.

Solideja - o, Tobie to bym antydepresanty właśnie przepisała, tak na dobry początek. Szkoda, że nie da się wypisać recepty na miłe towarzystwo...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.

Edytowane przez Malla
Czas edycji: 2011-06-26 o 17:17
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:16   #2236
majlenka23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

blueone 2,5 roku to znosiłam ale powiedziałam dość
Nie wiem co będzie z tym drugim czas pokaże jak ma być to będzie póki co werbuje go n jutrzejsza impreze
majlenka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:18   #2237
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Głowa do góry Wszystkie gorsze dni mijają i przychodzą lepsze Napewno nie jest tak źle jak Ci się wydaje Więcej wiary w siebie!
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:22   #2238
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

szczerze powiedziawszy jeśli o mnie chodzi miałam wiecej lepszych niz gorszych dni będąc w związku ..
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:25   #2239
majlenka23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

U mnie bywało różnie nie które były naprawdę piękne a nie które wiadomo... ale ja mojemu ex życzę jak najlepiej nie zrobił i w sumie żadnego świństwa nigdy nie zdradził czy nie zachował się podle no cóż ... po prostu się rozchodzimy ot co tyle.
majlenka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-06-26, 17:29   #2240
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

ja też mojemu życzę szczęścia, ale chyba wolalabym, zeby je osiągnał u mojego boku
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:32   #2241
solideja
Zadomowienie
 
Avatar solideja
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Solideja - o, Tobie to bym antydepresanty właśnie przepisała, tak na dobry początek. Szkoda, że nie da się wypisać recepty na miłe towarzystwo...
Nie jest ze mną tak źle chyba. Żyję jak normalny człowiek, ze wszystkim sobie radzę... Dobrze się uczę, szukam pracy, wyprowadzam się z domu, mam dobre kontakty z otoczeniem, mnóstwo znajomych, plany na całe wakacje, właściwie wszystko układa się dobrze... a i ja to się nawet cieszę, że ją tak polubili, bo ona tak często w siebie nie wierzy, a jest cudowną osobą i zasługuje na wszystko co najlepsze. Mówili jej prawdę i tyle.

Może dobiło mnie też to, że byłam z koleżanką na zakupach i jakiś chłopak biegł za nami kilka metrów, zatarasował nam drogę i poprosił moją koleżankę o numer telefonu, wcześniej mówiąc jak bardzo mu się spodobała i że żałował by gdyby nawet nie spróbował zagadać... To jej się zdarza średnio na co drugich zakupach jak jesteśmy razem, ja oczywiście uśmiecham się wtedy, jestem miła, nie sprawiam kłopotów, ale w środku siebie to mam ochotę założyć sobie torbę na głowę i zniknąć

W ogóle taka jestem... że na zewnątrz uśmiech, opanowanie, pełna kultura i sympatyczność, a w środku to wszystko we mnie chodzi, może to jest problem, może jestem zwyczajnie sztuczna i ludzie źle się ze mną czują. Zresztą czy to ważne, ja się z ludźmi też ostatnio coraz gorzej czuję, więc w tej kwestii się dogadujemy.

Nikt z moich znajomych nie wie, co naprawdę myślę i czuję, kieruję się zasadą że i tak nikt nie chce tego słuchać, może zrobią to z grzeczności, ale ich to niewiele obchodzi. Moja przyjaciółka nawet nic nie wiedziała że mi się tamten chłopak spodobał (a jak mi się ktoś podoba to automatycznie zapominam języka w gębie), ona się z nim zakumplowała, polubiły się niesamowicie z dziewczyną, która go zarwała, wygląda na to, że może wkrótce będą parą... A ja bym chciała zapaść się pod ziemię, bo to najwidoczniej ze mną jest coś nie tak
solideja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:32   #2242
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ja też wolałabym, żeby mój ex swoje szczęście osiągnął przy mnie
Kurcze dziwnie jednak brzmi to "ex"... Pierwszy raz od rozstania tak go nazwałam
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:40   #2243
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

ja ex mam zapisane w tel, jakos mnie nie kusi zeby dzwonic. gorzej z gg.
niby o swoje szczescie trzeba walczyc, a jesli ono zalezy od niego...ale z drugiej strony nie lubie sie narzucac. ostatnio w podziekowaniach za zyczenia zapytalam tez co u niego, nawet odpisal, nawet z usmiechem. ale wiem, ze prawdopodobnie nic nie znaczy. jaka głupia baba ze mnie. nie dosc, ze stara, to sie jeszcze uzala nad sobą z powodu juz nieistniejącego związku
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:47   #2244
agusiatko17
Raczkowanie
 
Avatar agusiatko17
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

O nie... Ex właśnie napisał czy wymieniamy się rzeczami czy ma mi je zostawić w pracy... Cholera Serce znów zabiło mocniej...
agusiatko17 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:47   #2245
Ofelia 20
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez howdoi Pokaż wiadomość
Ale już napisałam na forum, że on nie chce uczestniczyć w życiu dziecka, mam je sama wychować więc dlaczego ma się zmienić po narodzeniu ? Dzisiaj mnie pożegnał więc odbieram to jako jednoznaczną odpowiedź na to iż nie chce i nie ma zamiaru zajmować się dzieckiem.
On ma jakieś wahania nastroju.Jeszcze niedawno chciał być ojcem i chciał się z Tobą dogadać.

W takim razie wpisz ojciec nn. Przynajmniej nie będziesz miała problemów z papierami dziecka, paszportem itd. Bo potem się okaże, że Ci "tatuś" będzie chciał robić pod górkę, skoro sam nie wie czego chce.
__________________

"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży,
Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi ,
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już ... "

Ofelia 20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:52   #2246
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

A ja naprawdę jestem nienormalna. Tyle miesięcy, a ja ciągle w tym samym miejscu. Wciąż marzę o odzyskaniu go. Nie potrafię pogodzic się z jego stratą. Czytając tutaj i na innych wątkach tylko utwierdzam się w przekonaniu, że mój eks to naprawdę fajny facet. A ja nie uszanowałam, że było dane mi życ z kimś takim. Wracam do punktu wyjścia. Co gorsze, nie mam ochoty życ. Naprawdę. Mam tyle powodów do pozytywnego myślenia, a jakoś podświadomie to wszystko odrzucam. Nic nie uszczęśliwia mnie, gdy jego nie ma obok.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:54   #2247
majlenka23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

a no tak to jest ...
bo to inaczej jak zostawiasz faceta ale go kochasz i wtedy każde jego chociażby najmniejsze skinienie już rodzi w głowie pomysł " a może on jednak chce być ze mną " , a co innego jak ja zostawiłam faceta bo właściwie nic do niego nie czuje. życzę mu dobrze...
Dupa nie wyciągnę chyba tego który mi się tak podoba na imprezę zostałam kulturalnie zlana .. oj .. trudno będzie damski wieczór upijemy się i będziemy głośno śpiewać !
majlenka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 17:56   #2248
madziara_com
Raczkowanie
 
Avatar madziara_com
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez Dearlie Pokaż wiadomość
A ja naprawdę jestem nienormalna. Tyle miesięcy, a ja ciągle w tym samym miejscu. Wciąż marzę o odzyskaniu go. Nie potrafię pogodzic się z jego stratą. Czytając tutaj i na innych wątkach tylko utwierdzam się w przekonaniu, że mój eks to naprawdę fajny facet. A ja nie uszanowałam, że było dane mi życ z kimś takim. Wracam do punktu wyjścia. Co gorsze, nie mam ochoty życ. Naprawdę. Mam tyle powodów do pozytywnego myślenia, a jakoś podświadomie to wszystko odrzucam. Nic nie uszczęśliwia mnie, gdy jego nie ma obok.
ja też tak mam. uważam go na prawdę za fajnego faceta i wszystko bym oddała aby cofnąć czas...albo żeby się zmienić albo żeby go nigdy nie poznać- teraz bym chociaż nie cierpiala. im dłużej razem nie jesteśmy, tym bardziej mi go brak
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud
madziara_com jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 18:01   #2249
Dearlie
Zakorzenienie
 
Avatar Dearlie
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Cytat:
Napisane przez madziara_com Pokaż wiadomość
ja też tak mam. uważam go na prawdę za fajnego faceta i wszystko bym oddała aby cofnąć czas...albo żeby się zmienić albo żeby go nigdy nie poznać- teraz bym chociaż nie cierpiala. im dłużej razem nie jesteśmy, tym bardziej mi go brak
Mam dokładnie to samo. Najgorsze, że on nie potrafi uwierzyc w to, że ja mogę się zmienic. Ba, już te miesiące bez niego mnie zmieniły. Oddałabym wszystko, żeby uwierzył we mnie, w nas.

Jak głupia nie potrafię wyzbyc się nadziei.
Dearlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-06-26, 18:05   #2250
Foxy89
Rozeznanie
 
Avatar Foxy89
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 652
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX

Ja ze swoim eks rozstałam się 10 miesięcy temu. Po pół roku żałowałam i chciałam wrócić. Kilka dni temu postanowiliśmy spróbować jeszcze raz. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, mam sprzeczne uczucia. Ja już w ogóle nie wiem czego chcę, ale boję się, że go skrzywdzę:/ Nie wiem czy moja niepewność wynika z tego, że przyzwyczaiłam się do życia w "samotności", do tego że na wszystko mam czas, nie muszę się nikomu z niczego tłumaczyć, mogę planować swoje życie do woli. Minęło kilka dni, a ja zamiast odczuwać euforię i radość jestem przybita i zdołowana:/ Planowałam przeprowadzkę do większego miasta, mój eks-obecny facet raczej nie bierze tego pod uwagę. W ogóle wszystko jest pomieszane. Moja mama go nie akceptuje, oczywiście wymarzyła sobie dla córki Księcia z bajki, a mój facet daleko odbiega od ideału zarówno w kwestii wyglądu jak i charakteru. On już wszystkim oznajmia, że znów jesteśmy razem, a ja? A ja zastanawiam się czy dobrze zrobiłam.
__________________
Never never never give up !
Winston Churchill
Foxy89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.