2011-06-26, 16:24 | #2221 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
obiecałam sobie, że będę pisać tutaj w razie doła, więc piszę. na gg widzę ze mój były znowu zamieszkał w domu. ledwo sie powstrzymuje żeby nie napisać do niego...ale jakoś mi głupio odzywac sie po takim czasie (tylko to mnie hamuje). coraz bardziej za nim tęsknię, w dniu urodzin jako pierwszy napisał mi zyczenia...ale ja wtedy byłam tak pijana (wstyd), rano jak sie obudziłam w niewysłanych zobaczylam, ze pisałam mu ze za nim tęsknię...grunt, że nie wysłałam. chciałabym z nim porozmawiac chociaż moment, ale żeby to on sie pierwszy odezwał.
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-06-26, 16:28 | #2222 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
|
2011-06-26, 16:30 | #2223 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nuśka - przeciwlękowe powinni Ci zapisać jak tylko pojawiły się lęki. Wydaje mi się, że jesteś w zbyt ciężkim stanie, by brać sam Prozac...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-06-26, 16:34 | #2224 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
|
|
2011-06-26, 16:37 | #2225 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Lepiej urwać ten temat, bo sobie coś wkręcę jeszcze i będę mieć znowu atak paniki czy lęku związany z tym co sobie zaraz wkręcę.. Dziękuję za poradę. |
|
2011-06-26, 16:40 | #2226 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
sranie w banie, wierzysz mu? poczekaj a przekonasz się, znam takie przypadki ze ojcom się odwidziało zreszta zaufaj iskierce nadziei, nie wszystko stracone...jego słowa mówią ze jest przerażony i nieprzygotowany do tej roli proste
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
2011-06-26, 16:42 | #2227 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
współczuje ze tak cierpisz, obyś doszła do sukcesu i więcej tak nie cierpiała..3mam kciuki.
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
|
2011-06-26, 16:42 | #2228 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nuśka - pisałam o tym wcześniejszym stanie, który opisywałaś, nie wspominałaś o znaczącej poprawie
Po odstawieniu czułam się zerem, ale wiedziałam, że to kwestia odstawienia, więc nie przejmowałam się tym jakoś bardzo.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2011-06-26, 16:44 | #2229 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
A dogadaliście się jakoś czy nie?
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
2011-06-26, 16:45 | #2230 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Dobrze, że teraz wakacje i jako studentka jeszcze sobie odpocznę, nabiorę sił i nowy rok podejmę silniejsza i zdrowa! I liczę, że odstawienie przejdę łatwiej niż Ty. |
|
2011-06-26, 16:51 | #2231 | ||||||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 545
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Też mnie uderzyło te stwierdzenie. Ja jestem z rozbitej rodziny, obserwuję na co dzień też losy matek i ich dzieci (czesto synów...) dla których to dziecko jest całym światem i jedynym celem istnienia. Bardzo niewłaściwe, niebezpieczne podejście.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ilona, juniorka przykro mi że Wam nie wyszło i po raz kolejny się rozczarowałyście...Może te związki spadły na Was po prostu za szybko? Ja w tym momencie mam dosyć związków i facetów. Zaczynam odczuwać ewidentną awersję. A jak patrzę na znajome pary to najchętniej bym im wszystkim poradziła, żeby jak najszybciej się rozstali Muszę odpocząć, zdecydowanie. Związki wymagają zasobów zaangażowania, czasu, cierpliwości i tolerancji. Ja w tej chwili mam te zasoby na wyczerpaniu, zwłaszcza w przypadku osób trzecich. Jeśli je odbuduję to w pierwszej kolejności tylko i wyłącznie dla siebie.
__________________
Życie jest jak pudełko czekoladek...nigdy nie wiesz co Ci się trafi
Forrest Gump |
||||||
2011-06-26, 16:58 | #2232 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Wrocław.
Wiadomości: 1 014
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Sytuacja jest zawiła i skomplikowana. On uważa mnie za egoistkę, manipulantkę, wredną SUKĘ. Powiedział, że jak będzie wychowywał dziecko będzie nieszczęśliwy więc lepiej będzie jak wychowam je sama. ---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ---------- Cytat:
Tyle przeszłaś... aż mnie ciarki przeszły. |
||
2011-06-26, 17:03 | #2233 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 228
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
hmm to w takim razie on normalny nie jest..uciekaj od niego! Ale wolalabym zaczekać życie lubi niespodzianki..ja bym jego slów nie brała na poważnie i tez bym na jakiś czas zerwała kontakt, trzeba żyć dalej..i nie ma miejsca na zmartwienia, dziecko to tez nie tragedia ułozysz z kimś życie tylko spełnij warunki powyżej i będzie ok, zobaczysz. ---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ---------- chyba tu same dwudziestolatki a trzy po 24 lat staropanieństwo a co to jest? brzmi jak staromodne powiedzenie i wygadują to narcystyczni ludzie hehe
__________________
Może się zdarzyć, że urodziłaś się bez skrzydeł, ale najważniejsze, żebyś nie przeszkadzała im wyrosnąć... |
|
2011-06-26, 17:11 | #2234 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Jestem załamana, jutro wyjeżdżam nad morze i mam nadzieję mieć wdupiemanie na całego, będę Was i tak odwiedzać, bo laptop jedzie jak zawsze ze mną Pisałam na którymś temacie wcześniej o facecie, który mi się podobał i miałam nadzieję, że się lepiej zapoznamy i w ogóle... no cóż, pewna dziewczyna sprzątnęła mi go sprzed nosa. Nie wiem w czym była ode mnie lepsza, widać była. Wszystkie są ode mnie lepsze, chyba mam już taki paskudny charakter bo jakąś pięknością nie była. Matka twierdzi, że wieje ode mnie chłodem nawet w zwyczajnych towarzyskich relacjach i trzymam cały świat na dystans. Po tej ostatniej imprezie nie mam ochoty w ogóle nigdzie wychodzić i widzieć ludzi, jedynie moją przyjaciółkę i przyjaciela (który i tak nie ma dla mnie czasu). Nagromadziłam sobie książek, mam mnóstwo rzeczy, których chcę się nauczyć, listę seriali i filmów do obejrzenia itd, coś czuję, że odetnę się od całego świata, tak mi źle jakoś, czuję się nieciekawa, szara, nudna i nielubiana, taka beznadziejna, że nie mam nawet o czym gęby odezwać w towarzystwie, w ostatni miesiąc zrobiłam się patologicznie nieśmiała Rany, nawet nie wiem po co to piszę, nie mam się komu wygadać, nawet przyjaciółce nie chcę, bo zazdroszczę jej, bo gdzie jej nie zabiorę wszyscy ją uwielbiają, nazywają wyjątkową i rzucają tekstami "jeszcze cię nie znam a już cię lubię" przez co czuję się jeszcze gorzej i mam ochotę zniknąć |
|
2011-06-26, 17:13 | #2235 | |||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Solideja - o, Tobie to bym antydepresanty właśnie przepisała, tak na dobry początek. Szkoda, że nie da się wypisać recepty na miłe towarzystwo...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. Edytowane przez Malla Czas edycji: 2011-06-26 o 17:17 |
|||
2011-06-26, 17:16 | #2236 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
blueone 2,5 roku to znosiłam ale powiedziałam dość
Nie wiem co będzie z tym drugim czas pokaże jak ma być to będzie póki co werbuje go n jutrzejsza impreze |
2011-06-26, 17:18 | #2237 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Głowa do góry Wszystkie gorsze dni mijają i przychodzą lepsze Napewno nie jest tak źle jak Ci się wydaje Więcej wiary w siebie!
|
2011-06-26, 17:22 | #2238 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
szczerze powiedziawszy jeśli o mnie chodzi miałam wiecej lepszych niz gorszych dni będąc w związku ..
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-06-26, 17:25 | #2239 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
U mnie bywało różnie nie które były naprawdę piękne a nie które wiadomo... ale ja mojemu ex życzę jak najlepiej nie zrobił i w sumie żadnego świństwa nigdy nie zdradził czy nie zachował się podle no cóż ... po prostu się rozchodzimy ot co tyle.
|
2011-06-26, 17:29 | #2240 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ja też mojemu życzę szczęścia, ale chyba wolalabym, zeby je osiągnał u mojego boku
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-06-26, 17:32 | #2241 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 068
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Może dobiło mnie też to, że byłam z koleżanką na zakupach i jakiś chłopak biegł za nami kilka metrów, zatarasował nam drogę i poprosił moją koleżankę o numer telefonu, wcześniej mówiąc jak bardzo mu się spodobała i że żałował by gdyby nawet nie spróbował zagadać... To jej się zdarza średnio na co drugich zakupach jak jesteśmy razem, ja oczywiście uśmiecham się wtedy, jestem miła, nie sprawiam kłopotów, ale w środku siebie to mam ochotę założyć sobie torbę na głowę i zniknąć W ogóle taka jestem... że na zewnątrz uśmiech, opanowanie, pełna kultura i sympatyczność, a w środku to wszystko we mnie chodzi, może to jest problem, może jestem zwyczajnie sztuczna i ludzie źle się ze mną czują. Zresztą czy to ważne, ja się z ludźmi też ostatnio coraz gorzej czuję, więc w tej kwestii się dogadujemy. Nikt z moich znajomych nie wie, co naprawdę myślę i czuję, kieruję się zasadą że i tak nikt nie chce tego słuchać, może zrobią to z grzeczności, ale ich to niewiele obchodzi. Moja przyjaciółka nawet nic nie wiedziała że mi się tamten chłopak spodobał (a jak mi się ktoś podoba to automatycznie zapominam języka w gębie), ona się z nim zakumplowała, polubiły się niesamowicie z dziewczyną, która go zarwała, wygląda na to, że może wkrótce będą parą... A ja bym chciała zapaść się pod ziemię, bo to najwidoczniej ze mną jest coś nie tak |
|
2011-06-26, 17:32 | #2242 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja też wolałabym, żeby mój ex swoje szczęście osiągnął przy mnie
Kurcze dziwnie jednak brzmi to "ex"... Pierwszy raz od rozstania tak go nazwałam |
2011-06-26, 17:40 | #2243 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
ja ex mam zapisane w tel, jakos mnie nie kusi zeby dzwonic. gorzej z gg.
niby o swoje szczescie trzeba walczyc, a jesli ono zalezy od niego...ale z drugiej strony nie lubie sie narzucac. ostatnio w podziekowaniach za zyczenia zapytalam tez co u niego, nawet odpisal, nawet z usmiechem. ale wiem, ze prawdopodobnie nic nie znaczy. jaka głupia baba ze mnie. nie dosc, ze stara, to sie jeszcze uzala nad sobą z powodu juz nieistniejącego związku
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-06-26, 17:47 | #2244 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
O nie... Ex właśnie napisał czy wymieniamy się rzeczami czy ma mi je zostawić w pracy... Cholera Serce znów zabiło mocniej...
|
2011-06-26, 17:47 | #2245 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 826
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
W takim razie wpisz ojciec nn. Przynajmniej nie będziesz miała problemów z papierami dziecka, paszportem itd. Bo potem się okaże, że Ci "tatuś" będzie chciał robić pod górkę, skoro sam nie wie czego chce.
__________________
"Pierwsza miłość z wiatrem gna, z niepokoju drży, Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi , A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz I walizkę ma spakowaną już ... " |
|
2011-06-26, 17:52 | #2246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
A ja naprawdę jestem nienormalna. Tyle miesięcy, a ja ciągle w tym samym miejscu. Wciąż marzę o odzyskaniu go. Nie potrafię pogodzic się z jego stratą. Czytając tutaj i na innych wątkach tylko utwierdzam się w przekonaniu, że mój eks to naprawdę fajny facet. A ja nie uszanowałam, że było dane mi życ z kimś takim. Wracam do punktu wyjścia. Co gorsze, nie mam ochoty życ. Naprawdę. Mam tyle powodów do pozytywnego myślenia, a jakoś podświadomie to wszystko odrzucam. Nic nie uszczęśliwia mnie, gdy jego nie ma obok.
|
2011-06-26, 17:54 | #2247 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
a no tak to jest ...
bo to inaczej jak zostawiasz faceta ale go kochasz i wtedy każde jego chociażby najmniejsze skinienie już rodzi w głowie pomysł " a może on jednak chce być ze mną " , a co innego jak ja zostawiłam faceta bo właściwie nic do niego nie czuje. życzę mu dobrze... Dupa nie wyciągnę chyba tego który mi się tak podoba na imprezę zostałam kulturalnie zlana .. oj .. trudno będzie damski wieczór upijemy się i będziemy głośno śpiewać ! |
2011-06-26, 17:56 | #2248 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
2011-06-26, 18:01 | #2249 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 206
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Jak głupia nie potrafię wyzbyc się nadziei. |
|
2011-06-26, 18:05 | #2250 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 652
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Ja ze swoim eks rozstałam się 10 miesięcy temu. Po pół roku żałowałam i chciałam wrócić. Kilka dni temu postanowiliśmy spróbować jeszcze raz. Nie wiem czy dobrze zrobiłam, mam sprzeczne uczucia. Ja już w ogóle nie wiem czego chcę, ale boję się, że go skrzywdzę:/ Nie wiem czy moja niepewność wynika z tego, że przyzwyczaiłam się do życia w "samotności", do tego że na wszystko mam czas, nie muszę się nikomu z niczego tłumaczyć, mogę planować swoje życie do woli. Minęło kilka dni, a ja zamiast odczuwać euforię i radość jestem przybita i zdołowana:/ Planowałam przeprowadzkę do większego miasta, mój eks-obecny facet raczej nie bierze tego pod uwagę. W ogóle wszystko jest pomieszane. Moja mama go nie akceptuje, oczywiście wymarzyła sobie dla córki Księcia z bajki, a mój facet daleko odbiega od ideału zarówno w kwestii wyglądu jak i charakteru. On już wszystkim oznajmia, że znów jesteśmy razem, a ja? A ja zastanawiam się czy dobrze zrobiłam.
__________________
Never never never give up ! Winston Churchill |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:26.