2011-07-11, 09:56 | #3511 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Dobryj deń! Dobryj deń! Czy można się dołączyć do grona optymistek?
__________________
|
2011-07-11, 10:01 | #3512 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
ze mną jest tak, że w każdym moge zaszczepić pozytywne myślenie, wspieram, zawsze pokazuję lepsza stronę...nawet gdy jest bardzo źle. ludzie mnie tak odbierają...ale sama chyba na sobie tego zastosowac nie potrafię.
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-07-11, 12:20 | #3513 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
Cytat:
Ostatnio pisałyście, czy można przyciągnąć drugą osobę, to ja tak w tym temacie . Wczoraj wymyśliłam, że chciałabym spotkać dziś jednego faceta, ale oczywiście wiedziałam, że przecież to niemożliwe, no bo niby jak, czy taki przypadek jest możliwy? Nie muszę chyba pisać jak bardzo się zdziwiłam i ucieszyłam, kiedy przejeżdżając przez jego stację zobaczyłam go. Całą drogę się tylko modliłam żeby tylko przypadkiem na przystanku nie przyszło mi do głowy, że boje do niego podejść , ale niepotrzebnie, bo on do mnie podszedł, jaki on jest słodki . Drugi raz już mi się z nim tak udało, jestem czarownicą , ale to wiem akurat od dawna .
__________________
|
||
2011-07-11, 12:40 | #3514 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
|
2011-07-11, 12:52 | #3515 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
__________________
|
2011-07-11, 12:55 | #3516 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
|
2011-07-11, 13:10 | #3517 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 917
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Witajcie .
Może odrazu napiszę jestem pesymistką oraz czarnowidzem.Jestem nieśmiała, poczucie własnej wartości równa się zero.Mój świat widzę zawsze w czarnych kolorach, niekiedy w jaśniejszejszych ale to jest już rzadkość.Staram się myśleć pozytwnie, raczej tego nie robię bo nie mam..hmm, odwagi ? MAm 17 lat, moje życie w gimnazjum było koszmarem.Nadal to wszystko pamiętam, rozpamiętuję.Eh, taka moja natura.Zawsze wracam do tego co było..To w skrócie.Mogłabym więcej napisać ale zajęło by mi to czasu. Od roku próbuje się zmienić.Ciężko mi jest.Nie daje rady.Robię dwa roku do przodu, potem coś się stanie- jeden krok do tyłu.Już nie wiem co o tym myśleć.Jestem nieśmiała, nie akceptuję siebie, nawet inne osoby....Chodzę do psychologa, troszkę mi pomógł. Teraz postawiłam zmienić nastawienie do życia.Ściągnęłam dużo ebooków.Ściągnęłam przede wszystkim Sekret Rhondy Byrne, Potęga podświadomości Murphego.To ostatnią zaczęła czytać.I doszło do mnie że wszystko ode mnie zależy, że powinnam pozytwnie myśleć.A ja zawsze nakręcam się że będzie źle.Już nie wiem co mam zrobić, żeby pozbyć się tego wszystkiego.
__________________
skoliotyczka po operacji ze słabą psychiką akceptuję siebie zmieniam nastawienie Nikt nie wie jaka jestem samotna... Nikt... Nikt nie rozumie co ja czuję... |
2011-07-11, 13:33 | #3518 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
E tam, nie ma co, po prostu sobie pogadaliśmy półgodziny, w większości o studiach. Ale muszę przyznać, że co jak co, ale przystojny to on jest, no i miły też .
Cytat:
__________________
|
|
2011-07-11, 18:34 | #3519 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 917
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Wiem, wszystko zależy ode mnie. Nie potrafię zrobić tego małego kroczka, po którym dalej będę robiła postępy..
__________________
skoliotyczka po operacji ze słabą psychiką akceptuję siebie zmieniam nastawienie Nikt nie wie jaka jestem samotna... Nikt... Nikt nie rozumie co ja czuję... |
2011-07-11, 18:37 | #3520 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
__________________
|
|
2011-07-12, 13:09 | #3521 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 917
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Co myślicie o Potędze podświadomości Murphego ?
__________________
skoliotyczka po operacji ze słabą psychiką akceptuję siebie zmieniam nastawienie Nikt nie wie jaka jestem samotna... Nikt... Nikt nie rozumie co ja czuję... |
2011-07-12, 15:24 | #3522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Z kociej polany
Wiadomości: 3 783
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Hej Podczytuję Was często, ale jakoś nie mam nic ciekawego do napisania Mam wakacje, dorabiam sobie i dobrze, bo chyba bym się zanudziła. Więc nie mam za dużo wolnego czasu, niemal codziennie praca, nawet w weekendy.
Staram się każdego dnia myśleć pozytywnie, przyciągac pozytywne rzeczy Ściskam Was mocno kochane. Widzę, że stary skład pozostał plus nowe osóbki się pojawiły |
2011-07-12, 16:43 | #3523 | |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
warto przeczytać
Cytat:
|
|
2011-07-12, 17:21 | #3524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: NL
Wiadomości: 104
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Też jestem pesymistką, w najlepszym wypadku zdarza mi się myśleć realnie. Optymizm? Rzadkość, choć staram się jak mogę. U mnie jest po prostu taka bariera, która nie pozwala mi się optymalnie cieszyć z tego, co dobre, ze strachu, że to zniknie, że to zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. Taki figiel, który podświadomie płatam sama sobie. Mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi. Wydaje mi się, że wzięło się to z tego, że ilekroć wydarzyło się w moim życiu coś naprawdę dobrego, zaraz potem przychodził jeszcze silniejszy moment tego mniej pozytywnego i teraz boję się przyznać przed sobą, że coś strasznie mnie cieszy. Chciałabym móc się tego pozbyć i w zasadzie w porównaniu z tym, co było kilka lat temu, a teraz, to i tak jest lepiej, ale do pozytywnego myślenia jeszcze mi daleko...
__________________
Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne - gdzie tylko zechcą |
2011-07-12, 17:48 | #3525 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
__________________
|
|
2011-07-12, 18:32 | #3526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Widzę, że sporo nowych osób pojawiło się na naszym wątku. To m.in. dla Was powstała lista polecanych przez nas tytułów w pierwszym poście. Są to książki, które warto przeczytać.
Podobnie jak Bitter niewiele się udzielam, ponieważ niczego nie mam do powiedzenia (a to dziwne ). Nie dzieje się u mnie nic specjalnego i przyznam się szczerze, że trochę zaniedbałam PP. Semestr udało mnie się zaliczyć bez przeszkód o czym Wam pisałam, teraz skupiam się na szukaniu pokoju, a poza tym to słodko leniuchuję i zbijam bąki za ostatnią wypłatę. Zanim ją dostałam myślałam o tym, że może szef byłby na tyle łaskaw, że dałby premię na koniec i faktycznie, na do widzenia dostałam wypłatę ekstra, co oczywiście bardzo mnie ucieszyło. Poniekąd PP jako tako u mnie funkcjonuje, bo nie daję zaprzątać sobie głowy totalnie negatywnymi myślami, ale mimo wszystko, nie skupiam się na tym tak jak kiedyś. Od czasu do czasu chodzę na basen lub saunę, jednak nadal nie zajmuję się czymś na tyle konstruktywnym co pochłaniałoby dużą ilość mojego czasu i dawało satysfakcję, a obiecałam sobie, że w wakacje zrobię coś ze sobą i zajmę się czymś interesującym. W planach był blog prowadzony razem z kumpelą, ale pomysł ucichł, chyba głównie dlatego, że mamy nieco sprzeczne wyobrażenia co do tego jak miałby on wyglądać.
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
2011-07-12, 19:24 | #3527 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
klaa brawo za rozpoczęcie bloga
A ja Wam opowiem co dziś wpłynęło na zmianę mojego nastroju. Wróciłam z pracy jakaś zła...nie wiem.... Zjadłam pizzę z Biedronki (pychota). Wielka strasznie i zaraz wyrzuty sumienia, bo obżerałam się dziś cały dzień. Polożyłam się, wzięłam 3 głebokie oddechy i ruszyłam tyłek. Wyszłam na rower. Jeździłam jak wariatka (bo pizza dała mi dużo energii) )wróciłam po 2 h, i mam w planach jesczce zrobić coś tylko dla siebie - obejże film i pójdę się upiększać. Może i to są śmieszne sprawy...ale wiem jedno. Gdybym tak siedziała rozgoryczona z tym napchanym brzuchem, pełna wyrzutów sumienia.....mój nastrój byłby słaby aż do zaśnięcia.A tak..mam siłę i enęrgię na COŚ jeszcze dla siebie |
2011-07-12, 21:24 | #3528 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 306
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
oj, u mnie też jakoś tak... bez szaleństw
|
2011-07-12, 21:38 | #3529 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Hej hej! I ja chciałabym się przyłączyć do grona optymistek Sama staram się nią być dopiero od niedawna Zwłaszcza biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenie w moim życiu Tak się składa, że skłoniło mnie do przeczytania "Sekretu". No i? Myślę codziennie i intensywnie a tu nic... I tak zaczęłam się zastanawiać, czy pomimo tego że bardzo czegoś chcemy i staramy się to "przyciągnąć" myślami to jeśli nie jest nam pisane czy "dane" to i tak tego nie otrzymamy? Bo w sumie czas mija, okazja zdarza się codziennie a TEGO O CZYM MYŚLĘ jak nie było tak nie ma
__________________
"Każdego ranka otrzymujemy kredyt w wysokości 86400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj..." |
2011-07-12, 21:50 | #3530 | |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
Przykład: -myślisz o jakimś chłopaku...myślisz, myślisz, a on nic.. A może trzeba poznać jego znajomych? a moze trzeba się bardziej postarać o swój wygląd...zadbać o siebie, a może trzeba wykonać jakiś ruch, np. uśmiechnąć się do niego.... - myślisz o np. drogiej biżuterii. Dwie opcje- marzysz, ale odkładasz pieniądze na nią i po kilku latach/miesiącach/tygodniach jest Twoja (bo np.jest zniżka i zdobywasz ją korzystniej), lub perswadujesz komuś, że o niej marzysz. I dostajesz w prezencie. Grunt to wierzyć, ze MOŻna. Działać do przodu i uzbroić się w cierpliwość |
|
2011-07-12, 21:53 | #3531 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Dostanę taką ksiązkę w Bibliotece Miejskiej? ---------- Dopisano o 22:53 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ---------- Niby to tylko dwa zdania, ale jakoś mnie napełniły taką dodatkową energią
__________________
|
|
2011-07-12, 22:13 | #3532 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14 179
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
Słuchaj, bo to jest tak jak napisała Ci Akcencik. Musisz uzbroić się w cierpliwość, a co więcej, ZAPOMNIEĆ o tym, czego chcesz. Pewnie to brzmi dla Ciebie nieco abstrakcyjnie i bez sensu, ale w Sekrecie jest pewna rada, która mniej więcej brzmi: "pomyśl, poproś, zapomnij". Chodzi o to, aby nie koncentrować stu procent swoich myśli na jednym, ponieważ to jak na złość się nie zdarzy, gdy chcemy czegoś desperacko, teraz, już. Jeżeli chodzi o chłopaka to mogę Ci powiedzieć, że od jakiegoś czasu nieustannie natykam się na jednego faceta. Najpierw spotkaliśmy się w klubie, w którym często bywam, zauważyłam, że mnie obserwuje, raz do mnie podszedł, a po jakimś czasie zaczęliśmy przypadkiem wpadać na siebie na mieście. I tak w zeszłym tygodniu widziałam go trzy razy, a niby Wrocław to duże miasto. Akurat wtedy świadomie prosiłam los, żebyśmy się spotkali, potem zajęta byłam swoimi sprawami i kompletnie nie myślałam o nim... I oczywiście musieliśmy się minąć na mieście, wymieniliśmy uśmiechy i poszliśmy dalej. Co za historia... Ciągle liczę, że znowu podejdzie Cytat:
__________________
don't leave my hyper heart alone on the water cover me in rag and bone and sympathy 'cause i don't want to get over you i don't want to get over you wymienię |
||
2011-07-12, 22:28 | #3533 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Myślę że tak Chociaż ja specjalnie ją sobie kupiłam, żeby była tylko moja i żebym zawsze mogła sobie przypomnieć jak to pozytywnie myśleć
---------- Dopisano o 23:28 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ---------- Cytat:
__________________
"Każdego ranka otrzymujemy kredyt w wysokości 86400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj..." |
|
2011-07-12, 22:36 | #3534 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Kraina Marzeń
Wiadomości: 517
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
A właśnie na mojej skromnej półce z książkami dojrzałam "Potęga Podświadomości" J. Murphy'ego. Faktycznie pamiętam, że kiedyś próbowałam ją czytać... tyle lat kurzyła się jak nie w kartonie to na półce, przerzucana z kąta w kąt... muszę koniecznie jej to wynagrodzić, zaczynam jeszcze dziś i łączę się z Wami, Pozytywnie nastawione do życia Wizażanki! Dobrej nocy! ---------- Dopisano o 23:36 ---------- Poprzedni post napisano o 23:33 ---------- Cytat:
I weź tu bądź uśmiechnięta...
__________________
|
||
2011-07-12, 22:43 | #3535 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 116
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
Cytat:
Dobranoc dziewuszki
__________________
"Każdego ranka otrzymujemy kredyt w wysokości 86400 sekund życia na dany dzień. Kiedy wieczorem kładziemy się spać, niewykorzystana reszta sekund nie przejdzie na następny dzień; to, czego nie przeżyliśmy w ciągu dnia, jest na zawsze stracone, pochłonięte przez wczoraj..." |
||
2011-07-13, 20:28 | #3536 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 1 380
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
A dziękuję, dziękuję .
A ja dziś po pierwszym dniu praktyk i mój najważniejszy wniosek: zadziwia mnie jak łatwo przystosowuję się do nowej sytuacji (pomijam już to, że kiedyś to nie wiadomo jak bardzo bym się tym stresowała, a dziś nawet przez chwilę się tego nie bałam), ale po jakiś 15 minutach czułam się jakbym pracowała już od dawna, a nie pierwszy raz w życiu .
__________________
|
2011-07-13, 21:12 | #3537 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
...... szukam pomysłu na siebie
|
2011-07-13, 22:28 | #3538 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Dobry wieczór
Widzę że sporo nowych osób... U mnie nie wyobrazicie sobie, ale najlepiej na samopoczucie i pozytywne myślenie wpłynęła ostatnio książka jedz, módl się, kochaj , mimo że nie jest to przecież książka psychologiczna. A może też dzięki temu, bo nie czyta się jej z uczuciem "przeciez ja to wszystko wiem, tylko nie wiem jak to wcielić w życie"... I od tamtej pory jest naprawdę super. Pierwsza rzecz która tak mocno na mnie wpłynęła
__________________
Moja jest tylko racja i to święta racja, bo jeżeli nawet jest i twoja, to moja jest mojsza niż twojsza i zaprawdę powiadam wam, że to właśnie moja racja jest najmojsza |
2011-07-13, 22:54 | #3539 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Cytat:
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
2011-07-14, 07:27 | #3540 |
Dolce vita
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 6 409
|
Dot.: Moc pozytywnego myślenia - część II
Też oglądałam film. Byłam zaraz o rozstaniu z chłopakiem. Film mnie nastroił pozytywnie. Pmaiętam, ze zaraz po filmie poszłam do emiku popatrzeć książki o sztuce medytacji....ale tylko na tym się skończyło
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:52.