2011-12-05, 18:35 | #4681 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 542
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
ja od tygodnia z nim nie rozmawiam praktycznie wcale, a musimy się niestety męczyć w 1 klasie.
3 miesiące już mineło i dobrze się czuje, muszę przyznać. I to nie jest tak, że samo przeszło, po prostu musiałam też coś w tym kierunku zrobić, zając się sobą przede wszystkim, nie wchodzić na jego profil, usunąć wszelkie kontakty, smsy jeszcze od niego. Odrazu się lepiej poczułam, chociaz były bardzo kochane. Ja nie wierze, że się odezwie, że zatęskni i będzie chciał wrócić za dużo dziewczyn wokół niego teraz. Ale szczerze? dobrze, przynajmniej mam teraz spokój. |
2011-12-05, 18:43 | #4682 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[QUOTE=magda170325;3090181 8]
jak pisałam wcześniej, byliśmy w bardzo bliskich relacjach, seks, codziennie pisaliśmy, dawałam mu co chciał ale tu dziewczyny otworzyły mi oczy, ostatnio się pokłóciliśmy, wczoraj przyjechał, powiedział, ze jestem piekna, dal mi swoją bluzę, w której nie chodzi, jest ok (nawet), jest jak wcześniej, ale postanowiliśmy, że nasza znajomosć bedzie bez seksu, całowania i innych czułości, ja się starałam przez ten cały rok, więc teraz jego, kolej, nie będę już na jego zawołanie kiedy On chce, postanowiłam, że nie będę odpisywała czasem, gdy będzie chciał się spotkać, bede ściemniała, że nie mam czasu, tylko dlatego aby zatęsknił, tak na prawdę zatęsknił czy się stara? nie mogę powiedzieć, bo działam praktycznie od wczoraj ale pisze do mnie codziennie, czasem po kilka razy czy coś z mojego planu wyjdzie to zobaczymy po pewnym czasie... |
2011-12-05, 18:43 | #4683 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Muszę się wyżalić, bo już mam dosyć tej sytuacji..
Pisałam Wam niedawno, że mój były chce naprawić nasz związek.. i co? Jak zaproponowałam zerwanie kontaktu (tylko po to, zeby bardziej zatęsknił) to on jeszcze bardziej oddalił się ode mnie. Po kilku dniach napisał, a teraz traktuje mnie na dystans. Mam dość tej sytuacji, cały dzień potrafi się nie odzywać. Bo k... jest na uczelni, bo spał długo - zawsze jest jakaś wymówka... Tak mu ciężko napisać jednego głupiego smsa w ciągu dnia? :/ już mam go dosyć. dosyć mam tej sytuacji. ponad 3 miesiące minęły od rozstania, od niecałych 2 miesięcy układało się nam, że już myślałam, ze niewiele brakuje żeby do siebie wrócić.. Nie mam już siły na to wszystko, im bardziej on zwleka tym mniej mam chęci na powrót do niego.. |
2011-12-05, 18:44 | #4684 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[QUOTE=_Desolation;3090180 6]
Cytat:
To tez zalezy od tego jak sie szybko czlowiek przywiazuje do drugiej osoby. ja np. jestem nieufna i jesli juz komus zaufam to zycie bym za ta osobe oddala, a i ciezko jest mi przestac wierzyc takiej osobie.... |
|
2011-12-05, 18:48 | #4685 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[QUOTE=emilka531;30902027]Każdy ma swoje zdanie, ja uważam że jak po takim czasie nie potrafi się ( a nie, nie chce) stworzyć związku to jest coś nie tak i tyle.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
2011-12-05, 18:50 | #4686 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
no tak kazdego indywidualna sprawa.... tak jak piszesz, kazdy ma swoje zdanie
|
2011-12-05, 18:52 | #4687 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[QUOTE=emilka531;30902027]
Cytat:
dokładnie, kocham go strasznie, ja czuję, że i On do mnie coś czuje. 2 miesiące temu spotykał się z pewną dziewczyną, ja wtedy zerwałam z nim kontakt bo mnie to strasznie bolało. po tygodniu się odezwałam do niego bo chciałam mu napisać tylko, że mimo wszystko, chcę aby poszedł ze mną na półmetek. i co? i wtedy mi napisał, że mu mnie brakuje, że tęskni. wystarczył tydzień aby mógł sobie to uświadomić, jednak mówił, że nie chce ze mną być... ostatnio zbliżyliśmy się do siebie dlatego koniec z byciem dobrą, zawsze oddaną byłą dziewczyną.... będę zimna jak lód, z sercem z kamienia, niech znowu zatęskni, niech sobie przeanalizuje... a myślę, że to coś w końcu da bo już nie będę uległa jak wcześniej, będę zdecydowana, a jednocześnie zamknięta tylko po to aby zatęsknił |
|
2011-12-05, 18:55 | #4688 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 128
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Dziewczyny, zrobiłam z siebie najbardziej żałosną idiotkę na świecie.
Dziś jeszcze sobie popłacze, ale od jutra biorę się za siebie, zmienie się. Mój ex pokazał mi w przeciągu paru ostatnich dni, że jest największym gnojkiem, zniszczył wszystkie moje poglady na jego temat. To mnie obudziło, nie będę już o nim myśleć, bo zupełnie nie warto - potrzebowałam tego kopa - od jutra będę żyć swoim życiem! |
2011-12-05, 18:56 | #4689 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[QUOTE=superMENKAAAAAAA;30 902186]
Cytat:
dlaczego faceci sa tacy dziecinni?! |
|
2011-12-05, 18:58 | #4690 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Wschód
Wiadomości: 506
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
także dziewczyny, życzę Wam powodzenia, a ja biorę się za siebie, pokaże mu, że nie jest pępkiem świata, niech teraz On zawalczy o mnie. więc, działam, działam i jeszcze raz działam!
odezwę się za kilka dni, z informacjami jak i co się dzieje + czy moje plany idą w dobrym kierunku, miłego wieczorka! trzymajcie się! |
2011-12-05, 18:59 | #4691 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
cześć, pisałam na forum jakiś czas temu z wiadomego powodu. generalnie mi przeszło. raz się spotkałam z byłym chłopakiem, ale to utwiedziło mnie tylko w przekonaniu, że już go nie chcę ( choć to on zerwał).
dziś mam trochę inny problem...trzy tygodnie temu zagadał do mnie chłopak. powiedział, że mu sie podobam itd. pisaliśmy ze sobą, codziennie rano się widzimy i rozmawialiśmy. tydzień temu on nagle zamilknął ( chociaż wcześniej pisał, że teskni, slodkie buziaczki itp), zapytałam czy się obraził- stwierdził, że nie i że jest ok. dziś nawet się ze mną nie przywitał i choć stałam obok traktował jak powietrze. jestem raczej osoba, która ma dobry kontakt ze wszystkimi i jestem uprzejma...nie wiem co mam z nim robić? czy zapytać o co mu chodzi, czy olać ?
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-12-05, 18:59 | #4692 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Nie naskakujcie.
Ja tylko usiłuję powiedzieć że jak ktoś sobie po względnie dosyć długim czasie, sam nie poradzi, to już sobie nie poradzi i chyba musi zasięgnąć czyjeś pomocy.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
2011-12-05, 19:00 | #4693 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
2011-12-05, 19:27 | #4694 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 535
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Obwiesiłam karnisz lampkami choinkowymi, zapaliłam świeczki, posprzątałam w pokoju, powiesiłam ozdoby świąteczne, upiekłam ciastka i myślę sobie, że życie jest bardzo miłe nawet bez niego
|
2011-12-05, 19:31 | #4695 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
pewnie ze tak.... musimy sie trzymac wszystkie razem... mam nadzieje ze przezyje te swieta bez niego...
|
2011-12-05, 19:47 | #4696 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
ja Cię pamiętam!
ja w sumie też jeste rok po rozstaniu, ale jakiegoś konkretnego obiektu westchnień na horyzoncie brak. nie wiem może coś ze mną nie tak,..
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-12-05, 19:48 | #4697 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
a pozbieralas sie juz?
Edytowane przez emilka531 Czas edycji: 2011-12-05 o 19:52 |
2011-12-05, 19:52 | #4698 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
ja w sumie też jeste rok po rozstaniu, ale jakiegoś konkretnego obiektu westchnień na horyzoncie brak. nie wiem może coś ze mną nie tak,.. ---------- Dopisano o 20:52 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ---------- tak ( napisałam w poście powyżej odnośnie innej sytuacji ). chyba potrzebowałam czasu żeby sobie uzmysłowić, że on nie jest dla mnie. choć większość cech jakie posiadał, powienien mieć mój mężczyzna
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
|
2011-12-05, 19:56 | #4699 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
|
|
2011-12-05, 20:01 | #4700 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 275
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
przeszłam terapię klubowo-alkoholową :P poznałam wiele nowych osób, otworzyłam się na świat i jest wyśmienicie
__________________
Wehikuł czasu to byłby cud |
2011-12-05, 20:03 | #4701 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 161
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
|
2011-12-05, 20:05 | #4702 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 787
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
|
|
2011-12-05, 21:47 | #4703 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Trzeba się szanować i cenić !!! Edytowane przez Ilena Czas edycji: 2011-12-05 o 21:48 |
|
2011-12-05, 22:34 | #4704 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Książka jest tylko powieścia fantazją literacką a nie wskazówką na życie dziewczyny litości. Nie można mieć tez za przeproszeniem wyżej pupy od głowy ehh i nie zwalajcie wszystkiego na ex bo mi tez swoje za skóra mamy ale ładnie potrafimy sie tego wypierać niestety takie juz jesteśmy. Czasem niech każda z was stanie na chwilke i sie zastanowi czy były takie ahh ohh ahh idealne czy czasem same nie prowokowały niektórych sytuacji ?? hmm
|
2011-12-05, 23:58 | #4705 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Owszem, każdy popełnia błędy, tylko sztuką jest się do tego przyznać. Nie wiem, czy wasi eksowie potrafili się do błędów przyznać i widzieli winę w sobie? Ja nie jestem święta, też go zraniłam, zawiodłam w jakiś tam sposób, o czym mi mówił, starałam się to naprawić, serio nie miał mi nic do zarzucania, jedyne co potrafi wypomnieć to jakieś śmieszne koncerty, czy piwo ze znajomymi raz na 2 miesiące Problem jest wtedy, gdy się mówi, co się czuje, a druga osoba nic sobie z tego nie robi i uważa, że wszystko jest ok. Nie wiem Shine, może Ty masz sobie coś do zarzucenia, bo próbujesz wybielać eksów, ja na pewno sobie nie mogę niczego zarzucić, bo nie zdradziłam go, kochałam, starałam się, walczyłam, gotowałam obiadki i wiele innych. Zresztą, pamiętajcie - nie jesteśmy z nimi nie dlatego, że my nie chciałyśmy, tylko dlatego, że oni z nas zrezygnowali, przestali kochać, przestali chcieć...
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. Edytowane przez oh Mandy Czas edycji: 2011-12-05 o 23:59 |
|
2011-12-06, 00:03 | #4706 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 95
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
__________________
Never lose hope.
" trzeba pocałować wiele żab , żeby znaleźć księcia... " |
|
2011-12-06, 06:47 | #4707 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 4 646
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Głównie chodzi o to że ta książka daje bardzo do myślenia. Zauważamy że jesteśmy służącymi a tż nie robi nic dla nas. Mi bardzo pomogła ta książka zaczęłam zauważać rzeczy których wcześniej nie dostrzegałam. Związek powinien polegać na partnerstwie a nie na jedno daje drugie bierze. Książka także pokazuje że powinnyśmy wypuścić tż od czasu do czasu z kolegami i nie dzwonić milion razy do niego. Wiele moich koleżanek trzyma przy sobie na siłę jak najwięcej czasu z nim żeby być to błąd. Moim zdaniem ta książka to piękny wstęp do zastanawiania się nad sobą.
---------- Dopisano o 07:47 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ---------- Cytat:
|
|
2011-12-06, 07:02 | #4708 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 169
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Śniło mi sie dzisiaj ze wrócił do mnie i było jak dawniej..I wiecie co obudziłam sie czując takie szczęście w środku... Wiele bym dala zeby moc tak po prostu sie do niego przytulic
__________________
|
2011-12-06, 08:16 | #4709 | ||
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
Cytat:
Jak również możesz zarzucić sobie, że zamiast spróbować pobyć nieco sama ze sobą, poznać siebie, swoje pragnienia, swoje wymagania, odnaleźć siebie jako jednostkę, albo się ładujesz w nowego pocieszacza, albo płakusiasz za eksem. ---------- Dopisano o 09:16 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ---------- Cytat:
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany |
||
2011-12-06, 08:25 | #4710 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XX
[/QUOTE]Ja nie mam sobie nic do zarzucenia.. byłam wierna, kochająca, oddana i wybaczałam wszystko. Zawsze to ja naprawiałam, zawsze tylko mi zależało. A on mnie olewał dla swojej przyjaciółki z którą także miał mały flirt. Nie pierwsza jego przyjaciółka i nie ostatnia. Zrozum że niektórzy faceci to pan i władca. Najbardziej toksyczny rodzaj ze wszystkich.[/QUOTE]
Widze że jestes w ogóle nie krytyczna wobec siebie ?? duma ? zakochanie? czy moze jestes aż tak idealna ? czasem jednak warto zauważyć swoje błędty a nie od razu ja jestem cacy wybielona a on ten zły no naprawde. |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:57.