Orgazm łechtaczkowy, a pochwowy-wątek zbiorczy.

[akziizka]

Napisane przez Madzialenka12344321

Czy jestem jego pewna?? Przeciez jakbym mu nie ufała.. to nie wytrzymalibysmy ze sobą tyle lat... wierzę, że nie zawiedzie tam mojego zaufania...
"możesz się wyłączyc od trony sexu"... o co chodzi??

no ze mozesz sie wylaczyc ... czyli nie myslec o tym..
moja kolezanka miala podobna sytuacje do twojej..
mialachlopaka 7 lat.. wyjechal na pierwsza w swoim zyciu delegacje.. i co, wpadl z jakas panna z krakowa i tam z nia teraz mieszka..
dlatego tez padlo moje pytanie.. ona tez byla pewna jego..
nie bede ci robic metliku w glowie..

bedzie dobrze..

[Madzialenka12344321]

oj.. ty mnie nie strasz...:/

[akziizka]

Napisane przez Madzialenka12344321

oj.. ty mnie nie strasz...:/

nie strasze cie!!
jak tak uwazasz to spadam i sorka...

[dari123]

witam niewiem czy taki temat już był ale ja nie znalazłam. a wiec tak mam 20 lat i dopiero zaczełam życie seksualne kochałam sie już z moim chłopakiem. gdy sie kochamy odczuwam jak by chcialo mi se sikać że tak powiemitp.. wiece mniej wiecej jak to jest to oczucie odczuwam praktycznie ciągle i niewiem czy to juz jest orgazm czy jescze niee jest to dla mnie nowe doznanie czasamiu jest ono takei mocne zxe mam ciezko sie z tym uporac . powiedzcie mi czy orgazm pochwowy jest podobny do lechtaczkowego ze jest takie szczytowanie nagle czy moze mniej wiecej na czym to polega wiem ze każdy przeżywa go inaczej mam nadzieje ze mi jakoś pomożecie

[blue _eyes]

Napisane przez dari123

witam niewiem czy taki temat już był ale ja nie znalazłam. a wiec tak mam 20 lat i dopiero zaczełam życie seksualne kochałam sie już z moim chłopakiem. gdy sie kochamy odczuwam jak by chcialo mi se sikać że tak powiemitp.. wiece mniej wiecej jak to jest to oczucie odczuwam praktycznie ciągle i niewiem czy to juz jest orgazm czy jescze niee jest to dla mnie nowe doznanie czasamiu jest ono takei mocne zxe mam ciezko sie z tym uporac . powiedzcie mi czy orgazm pochwowy jest podobny do lechtaczkowego ze jest takie szczytowanie nagle czy moze mniej wiecej na czym to polega wiem ze każdy przeżywa go inaczej mam nadzieje ze mi jakoś pomożecie

ja mam tak samo jest przyjemnie i silne.....juz prawie...ale czuje ucisk i siku mi sie chce. nie wiem czy ja wstrzymuje ten orgazm.

[dari123]

ja tez chyba nie wstrzymuje ale neiwiem wlasnie nie jestem do konca pewna wiedzialam ze to dluzej trwa tylko niewiem czy to tez na koncu ma sie nasilic czy niee moze jescze ktos nam pomoze

[wsypialniipoza]

Powiem szczerze, że dziwi mnie ten temat. Od dawna juz jest wiadomym, że orgazmy pochwowe, sutkowe i łechtaczkowe nie istnieją jako osobne twory. Jest tylko jeden orgazm, różnie wywoływany. Jedna stymulacja działa inaczej niż inna (80% kobiet nie jest w stanie osiągnąć orgazmu przy pomocy tylko stymulacji pochwy), ale orgazm jest ten sam.

[silvergreen]

...i facet /być może wsparty toną badań naukowych na ten temat?/ wie lepiej...

Ja tam mam inaczej, ale może jestem dziwnym przypadkiem.
Być może reakcje fizyczne/chemiczne/fizjologiczne/whatever są podobnej lub identycznej natury, ale nie odczuwam tego tak samo ani nawet w sposób zbliżony

[Chloestic]

kazdy orgazm jest cudowny, wiec olać temat

[wsypialniipoza]

Napisane przez silvergreen

...i facet /być może wsparty toną badań naukowych na ten temat?/ wie lepiej...

Ja powtarzam tylko to, o czym od dawna trąbią lekarze (szczególnie do kobiet, które są nieszczęśliwe, bo nie mają orgazmu pochwowego, a tylko ten "gorszy" - łechtaczkowy). Zresztą - ja otworzyłem temat, w ramach samodzielnej lektury można temat poszerzyć

kazdy orgazm jest cudowny, wiec olać temat

I to jedyny słuszny wniosek

[silvergreen]

Napisane przez wsypialniipoza

Ja powtarzam tylko to, o czym od dawna trąbią lekarze (szczególnie do kobiet, które są nieszczęśliwe, bo nie mają orgazmu pochwowego, a tylko ten "gorszy" - łechtaczkowy).

Kumam. Ale napisałeś tym nieszcześliwym kobietom że orgazm jest ten sam. A (odczuwalnie) nie musi być ;]
I chyba się zgodzisz ze mną, że ten temat lepiej poszerzać inaczej niż przez lekturę

[wsypialniipoza]

Napisane przez silvergreen

Kumam. Ale napisałeś tym nieszcześliwym kobietom że orgazm jest ten sam. A (odczuwalnie) nie musi być ;]

Ech, kobieta ma i pochwowy, i łechtaczkowy, i sutkowy, a facet - wiadomo - chujowy(*).

Napisane przez silvergreen

I chyba się zgodzisz ze mną, że ten temat lepiej poszerzać inaczej niż przez lekturę

Ależ oczywiście.

(*) Zdegustowanych informuję, że wykropkowanie słowa wcale nie sprawia, że jest ono delikatniejsze. Przekleństwo to przekleństwo, obojętne czy to K***, czy "K-u-r-w-@". I tak każdy czytelnik odczyta to jednakowo. I takie oto jest moje założenie.

[silvergreen]

Napisane przez wsypialniipoza

Ech, kobieta ma i pochwowy, i łechtaczkowy, i sutkowy,

...i nie tylko

a facet - wiadomo - chujowy.

Ale za to sikacie na stojąco.

[wsypialniipoza]

Napisane przez silvergreen

Ale za to sikacie na stojąco.

Zależy kiedy. Ostatnio jestem tak zmęczony, że w ubikacji siedzę...

[Chloestic]

Napisane przez wsypialniipoza

Ech, kobieta ma i pochwowy, i łechtaczkowy, i sutkowy, a facet - wiadomo - chujowy(*).

!!!!!!

hahaha leże

[wsip]

Witam.
Jestem właścicielem i autorem bloga o adresie wsypialniipoza.blox.pl. Od wczoraj zanotowałem sporo wejść z tego serwisu, postanowiłem się więc zapoznać z powodem popularności bloga na forum. Niestety, ku mojemu zdziwieniu okazało się, że zawdzięczam to pewnej osobie o nicku "wsypialniipoza". Niezbyt rozumiem, jaki jest cel w kradzieży mojego nicka i podpisywania się adresem mojego bloga...

Oznajmiam, że nie mam nic wspólnego z osobą podpisującą się "wsypialniipoza", bardzo proszę administratorów o usunięcie/zablokowanie w/w konta. Jeśli ktoś otrzymał od tej osoby jakiekolwiek informacje, proszę ich nie łączyć z moją osobą, ani prowadzonym przeze mnie blogiem.

Z poważaniem,

Autor

PS: Przepraszam, jeśłi czytasz tę wiadomość po raz wtóry. Umieszczam ją we wszystkich wątkach, w których oszust brał udział.

[iewa]

ups

[m0nia1986]

Napisane przez Sovilo

Tzn. że pochwowego nigdy nie miałaś?

Hehe ;] No prosze ja tez nigdy nie miałam i nie mam pojęcia jak to jest z tym orgazmem pochwowym
Łechtaczkowy mam za to odkąd pamiętam ;]
Raz nawet zdarzyło mi się "dojść" przez pieszczenie piersi
Było super TŻ sie strasznie wczuł

Napisane przez jaga_2001

DZiewczyny, nie jest tak. Jesli tak by bylo to wynikaloby, ze pieszczac ta gore lodowa osiagam orgazm pochwowy co jest wierutna bzdura. Kobieta orgazm "pochwowy" osiaga tez przy stymuacji lechtaczki zewnetrznej, czyli tej gory lodowej. Tak wiec kazda kobieta osiaga TYLKO orgazm lechtaczkowy, ale o roznej intensywnosci.

Tak wiec ORGAZM POCHWOWY NIE ISTNIEJE!!! Jest tylko lechtaczkowy o roznej intensywnosci.

Nie istnieje ? hmm...

Napisane przez Madzialenka12344321

Ja osobiście mam łechtaczkowy i ten podczas stosunku czyli pochwowy.. sa to wogóle inne orgazmy. nawet nie do porównania... i mam tez często wielokrotne orgazmu pochwowe.. nawet czasami 5 krotne.. to jest dopiero przyjemność

A mogłabyś napisać coś wiecej na temat tego pochwowego ???
Czy bardzo się rózni od łechtaczkowego ??? Czy można je ze sobą pomylić??
Ogólnie słyszałam że sa 3 rodzaje orgazmów: łechtaczkowy, pochwowy i sutkowy ;]

[xal]

Jak na 'moje oko' to różnią się tym z jakiego miejsca się zaczynają ... nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć. Łechtaczkowy to zaczynasz 'czuć ciepło' od zewnątrz, od tego łechtaczki, a pochwowy to zaczynasz odczuwać od wewnątrz i nie czujesz nic na łechtaczce.
To tak na 'chłopski rozum', bo nie wiem jak Ci to inaczej opisać

[m0nia1986]

Napisane przez xal

Jak na 'moje oko' to różnią się tym z jakiego miejsca się zaczynają ... nie wiem jak to dokładniej wytłumaczyć. Łechtaczkowy to zaczynasz 'czuć ciepło' od zewnątrz, od tego łechtaczki, a pochwowy to zaczynasz odczuwać od wewnątrz i nie czujesz nic na łechtaczce.
To tak na 'chłopski rozum', bo nie wiem jak Ci to inaczej opisać

Tyle mi wystarczy ;]
Na chłopski rozum jest zawsze najlepiej hehehe

[Fuxia83]

Madzialenka12344321 wyaje m sie ze troche przesadzasz z tym zachwalaniem orgazmu pochwowego, nie wiem czy tylko moje takie wrazenie czy inne dziewczyny tez to odczuly, ze poprostu pomniejszasz wartosc orgazmu łechtaczkowego

Mój orgazm łechtaczkowy jest tak intensywny, że wyłączam sie na jakiś czas nie mysle o niczym tylko skupiam sie na tej przyjemności - to jest tak rewelacyjne że nie da sie tego opisać żadnymi słowami

Jesli zaś chodzi o orgazm pochwowy to jeszcze nie miałam, ale uważam ze pobudzanie palcem punktu G bardzo w tym pomaga, kiedys moj chlopak go pobudzał palcem i później w czasie stosunku bardzo mocno go czułam, potem zaprzestalismy to robic bo potrzeba na to duzo czasu no i spokoju psychicznego ze nikt do pokoju nie wejdzie a obecnie mój pokój nie jest zamykany na klucz wiec w kazdej chwili moze ktos wejsc co strasznie rozprasza

Od piątku znowu zaczynamy starania o orgazm pochwowy ....

[Carmela]

Ja przez 4 lata wspolzycia nie mialam pojecia co to jest orgazm pochwowy a na dodatek wstydzilam sie porozmawiac z bylym facetem o tym bo nie chcialam ....zeby mu bylo przykro ze nie potrafi mnie zaspokoic Natomiast od kad jestem z mezem zdarza mi sie miewac orgazmy pochwowe bardzo czesto Ale przyznam ze z nim juz sie odwazylam na rozmowe na ten temat i sukces ! Moze nie od pierwszego razu ale z czasem bylo lepiej i lepiej i ...najlepiej (Gwarantowany orgazm pochwowy mialam kiedy maz np siedzi na sofie a ja jestem na gorze... chyba bardziej uciska punkt G czlonkiem bo inaczej ciezko mi to wytlumaczyc ) Czasami dla urozmaicenia sobie doznan , podczas seksu od tylu funduje sobie dodatkowy orgazm lechtaczkowy a od meza dostaje pochwowy i jestem naprawde zadowolona z tego .
Podstawa jest rozmowa z partnerem .. tak mi sie wydaje ..bez tego ciezko bedzie sobie pomoc
Zycze powodzenia


p.s.slyszalyscie o zastrzykach z kolagenu w punkt G ? Ponoc to ZNACZNIE poprawia jakosc i czestotliwosc orgazmow Dla wszystkich jest nadzieja

[Fuxia83]

Wczoraj widziałam fajny filmik na menforum na temat własnie orgazmów

Lekarz wyjaśniał że orgazm jest tylko jeden lecz wiele dróg do jego dojścia, tak wiec mit o różnicy orgazmu pochwowego od łechtaczkowego został obalony .... tak wiec kazda kobieta moze miec orgazm przez podrażnianie łechtaczki oraz punktu G trzeba sie tylko tego nauczyc

Jesli masz orgazmy lechtaczkowe to istnieje duze prawdopdobienistwo ze pochwowy tez bedziesz miec i bedzie on taki sam

Jeśli ktoś chce obejrzeć ten filmik juz objasniam jak go znaleść
1. Wchodzimy na strone http://menforum.tv/
2. Klikamy na ENCYKLOPEDIE SEKSU w prawym górnym rogu
3. Klikamy na filmik

Tytuł filmu: Do jakich orgazmów można doprowadzić ...?




Polecam ten filmik kazdej dziewczynie

[Carmeline]

ja miałam łechtaczkowy i podczas seksu analnego-i są to dwa RÓŻNE ORGAZMY całkiem inne! W OGóLE do siebie nie podobne...więc jednego ogólnego orgazmu nie ma i wiem to na pewno! sprawdzone i przetestowane:P...! nie wiem jak z pochwowym..- nie miałam , spekulacji jest wiele..
ale naprawdę mozna opisać bez trudu różnicę pomiędzy analnym a łechatczkowym

[xal]

Napisane przez Fuxia83

Wczoraj widziałam fajny filmik na menforum na temat własnie orgazmów

Lekarz wyjaśniał że orgazm jest tylko jeden lecz wiele dróg do jego dojścia, tak wiec mit o różnicy orgazmu pochwowego od łechtaczkowego został obalony .... tak wiec kazda kobieta moze miec orgazm przez podrażnianie łechtaczki oraz punktu G trzeba sie tylko tego nauczyc

Jesli masz orgazmy lechtaczkowe to istnieje duze prawdopdobienistwo ze pochwowy tez bedziesz miec i bedzie on taki sam

Jeśli ktoś chce obejrzeć ten filmik juz objasniam jak go znaleść
1. Wchodzimy na strone http://menforum.tv/
2. Klikamy na ENCYKLOPEDIE SEKSU w prawym górnym rogu
3. Klikamy na filmik

Tytuł filmu: Do jakich orgazmów można doprowadzić ...?




Polecam ten filmik kazdej dziewczynie

Fajny filmik, też polecam

[Fuxia83]

Napisane przez Carmeline

ja miałam łechtaczkowy i podczas seksu analnego-i są to dwa RÓŻNE ORGAZMY całkiem inne! W OGóLE do siebie nie podobne...więc jednego ogólnego orgazmu nie ma i wiem to na pewno! sprawdzone i przetestowane:P...! nie wiem jak z pochwowym..- nie miałam , spekulacji jest wiele..
ale naprawdę mozna opisać bez trudu różnicę pomiędzy analnym a łechatczkowym

Być może dlatego jest ta różnica że masz inaczej unerwione te miejsca i przy jednym jest mocniejszy a przy drugim słabszy.

Ja miałam już orgazm łechtaczkowy, pochwowego jeszcze nie, ale czuje podrażnianie punktu G i jest to bardzo przyjemne i odczuwam to w inny sposob niz pobudzanie łechtaczki - więc ja twierdze że może być coś takiego jak jeden orgazm i wiele dróg do jego dojścia, przy czym każda z tych dróg rózni się intensywnością i siłą orgazmu

[versusek]

Witam Moje Drogie

Nie bardzo wiedziałam, gdzie zamieścić swój problem no ale mam nadzieję, że tu będzie ok otóż moje życie seksualne istnieje od niedawna.... mam problem z orgazmem. Gdy moj tz mnie piesci jest mi bardzo przyjemnie az w pewnym momencie czuje sie tak jakby bardzo chcialo mi sie siku... no i ja wtedy wszystko przerywam bo mam wrazenie ze po prostu sie posikam.....;/

no i co ja mam zrobic... wy tez tak macie ?

[MadeInHeaven]

Oj Kochana pierwsze co mi przyszlo do glowy:kobiecy wytrysk
Niewiele kobiet go ma, ale może...

[Autodestruktor]

Napisane przez versusek

Witam Moje Drogie

Nie bardzo wiedziałam, gdzie zamieścić swój problem no ale mam nadzieję, że tu będzie ok otóż moje życie seksualne istnieje od niedawna.... mam problem z orgazmem. Gdy moj tz mnie piesci jest mi bardzo przyjemnie az w pewnym momencie czuje sie tak jakby bardzo chcialo mi sie siku... no i ja wtedy wszystko przerywam bo mam wrazenie ze po prostu sie posikam.....;/

no i co ja mam zrobic... wy tez tak macie ?

No i niepotrzebnie przerywasz Prawdopodobnie pozbawiasz się w ten sposób orgazmu.
Jak się bardzo boisz że zalejesz łóżko to podłóż coś nieprzemakalnego wrzuć luz i zobacz co będzie dalej. Ja obstawiam orgazm z wytryskiem

[Neyla86]

Napisane przez jaga_2001

problem w tym, ze moj partner nawet przez pieszczoty nie moze mnie doprowadzic nawet do orgazmu lechtaczkowego.

mam ten sam problem...od 3 lat