2008-10-16, 18:27 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Czy nie jestescie ciekawe?
Drogie Panie, ostatnio nurtuje mnie jedna sprawazwracam sie tutaj głównie do młodych mężatek, otóż ostatnio dowiedziałam się, ze jedna z moich koleżanek ze studiów wyszła za mąż na tych wakacjach, ma 21 latchodziła ze swoim chłopakiem 6 lat!!Więc pewnie przed nim nie miała zbyt wielu chłopaków, jeśli w ogóle miała bo w końcu to dopiero 15 latczy ona nie jest ciekawa jak to jest z innym mężczyzna?Właściwie to nigdy nie zasmakowała związku z kimś innym więc nie wie co traci...oczywiście biorę pod uwagę, ze go kocha i chce z nim spoedzić całe życie, i jest dla niej wymarzonym mężczyzna, ale czy nie pozostaje ta nutka ciekawości, niepewności?
Są tutaj może na forum kobietki w podobnej sytuacji, młode mężatki lub dziewczyny które chodzą ze swoimi TŻ już dobrych parę lat, i jest to ich jedyny chłopak, czy nie jesteście ciekawe jak to jest z kimś innym?
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
2008-10-16, 18:33 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 9 032
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
ja mialam 4 facetów, i nadal jestem ciekawa jak to jest z kims innym
|
2008-10-16, 18:36 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Hmmm Szarlotko (btw bardzo smakowity nick ) podobny temat był ostatnio i wzbudzał wiele kontrowesji z tym że na podforum pt. Seks i bodajże jego tytuł brzmiał mniej wiecej tak: 'Ślub z z facetem, który przeżył pierwszy raz z Tobą' z tym że chodziło tu o prawiczka itp.
Więc ja jestem z moim TŻ(pierwszy facet itp) już hoho długo i jakoś nie odczuwam palącej ochoty na 'próbę posmakowania innego', z tym że co prawda nie jestem jeszcze zamężna ... ;P więc jako młoda mężatka się nie wypowiem, ale jako kobieta, która cały czas jest z ttym swoim jedynym. |
2008-10-16, 18:37 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
....ja miałam 3 takich bardziej konkretnych...i nadal mi mało ah ta ciekawość
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
2008-10-16, 18:40 | #5 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
|
2008-10-16, 18:49 | #6 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Podobny to on był, lecz raczej był negatywny. Twój temacik jest czysto retoryczny, i nie 'usprawiedliwiasz w nim swojej zdrady z ciekawości bo nie miałas innego', to takie nawiązanie do Tamtego tematu.
i żeby nie było tutaj tematu zdrady nie ma. |
2008-10-16, 18:50 | #7 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Gdy byłam młoda byłam w dość długim związku. To był mój pierwszy taki poważny facet i byłam baaaaaaardzo ciekawa jak to jest być z kimś innym. I strasznie sie cieszę, że już dawno z nim nie jestem
|
2008-10-16, 20:15 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Ja jestem z TŻ-tem trzy lata i może będę już zawsze. Nie jestem ciekawa. Szczerze mówiąc jestem potwornie wybredna jeżeli chodzi o facetów i jeszcze nie spotkałam takiego, który byłby dla mojego TŻ-ta jakąś konkurencją i skłaniał mnie do zastanowień co by było gdyby... co oczywiście nie znaczy, że mój TŻ jest jakimkolwiek ideałem A poza tym kocham go i nie potrafiłabym go skrzywdzić.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas Boję się ludzi bez poczucia humoru |
2008-10-16, 20:51 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Jestem ciekawa, ale sprawdzac nie zamierzam. To tak samo jak inni myślą o trojkatach, ale tego nie zrobia. Nie chcem tracic tego co mam, jest mi dobrz, jestesmy szczesliwi pasujemy do siebie wiec nie widze potrzeby sprawdzania mojej ciekowsci. Dodam, że w życiu nie poszłabym z kim do łóżka, żeby tylko zaspokoic swoją ciekawośc bo ja potrzebuje do tego dłuższej znajomosci, zaufania i oczywiscie porzadania.
Z reszta dziewczyny, które miały kilku partnerów piszą, ze im mało i są ciekawe wiec może lepiej sie nie rozpedzac
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-10-16, 21:01 | #10 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Owszem...
ale wczoraj zerwałam z TZ po 2.5 roku związku, więc się (chcąc, nie chcąc)przekonam. (nie, nie z tego powodu, że ciekawość... )
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
|
2008-10-16, 21:07 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 263
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
ja tez nie jestem ciekawa, a jestesmy juz razem 7 lat
nie wiem jak to jest z innymi (tak na powaznie), ale nie wiele mnie to obchodzi jak juz margitta pisala - nie spotakalam do tej pory takiego, co by zasluzyl na porownanie z moim Tz |
2008-10-16, 21:10 | #12 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
|
2008-10-16, 21:11 | #13 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 3 612
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
Z Tżetem wziełam ślub w naszą 9 rocznicę bycia razem Jest pierwszym i ostatnim-innej myśli do siebie nie dopuszczam
__________________
[COLOR="Navy"][B] cel I 59 - 5.08.2013 cel II 55 |
|
2008-10-16, 21:14 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
Jesli chodzi o całokształt związku to absolutnie nie jestem ciekawa. Tak strasznie jest mi z nim dobrze...szczęśliwa jestem
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
|
2008-10-16, 21:36 | #15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
ja nie jestem ciekawa jak jest w innymi bo jestem zadowolona z mojego zwiazku moj TZ potrafi mnie zaskoczyc i nie potrafie sie znudzic tym zwiazkiem w tym momencie nie jestem w stanie wyobrazic sobie bycia z innym facetem.
__________________
Czuła tak, jakby słońce wschodziło ostatni raz... bo anioły czasem odlatują mimo, że schowasz ich skrzydła pod poduszke... |
2008-10-16, 22:00 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Hehe ale sie usmialam, jak dopiero przy ktoryms poscie zobaczylam, ze autorce wcale nie chodzi o seks tylko o caloksztalt
A tutaj juz dziewczynki sie tak na temat seksu rozpisywaly Ale do rzeczy Ja mialam w swojej karierze kilku 4 tz-tow. Kazdego tz-ta porownywalam do poprzedniego pod wzgledem charakteru, aparycji itd. I kazdy byl nieco lepszy od poprzedniego, bardziej dojrzaly itd. Ale dopiero z moim obecnym tz-tem moge powiedziec, ze jestem naprawde szczesliwa. I po doswiadczeniach z poprzednimi chlopakami, po tych wszystkich smiesznych zwiazkach juz mi nie w glowie zastanawianie sie jak to by bylo z kims innym. Serio. Teraz tylko z usmiechem na uistach i pewnym zazenowaniem przypominam sobie niektore swoje wybryki z mlodzienczych lat
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
2008-10-16, 22:23 | #17 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Pabianice
Wiadomości: 629
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
To ja się czuje trochę jak dziwoląg bo moj TZ obecny jest właściwie pierwszym na poważnie. Jesteśmy ze sobą 8 lat, a mamy teraz po 24 (ja) i 27 (on).
I nie zamierzam zmieniać narazie, a czy będzie to już na zawsze to życie pokaże... Mogę powiedzieć, że dopiero teraz po tylu latach naprawdę się dotarliśmy, znamy swoje potrzeby, wymagania, dorośliśmy oboje i potrafimy się dogadać. Nie jestem ciekawa jak by było w związku z innym facetem. Zresztą, po tym co czytam tu na forum, te problemy dziewczyn z facetami to czasem włos mi się jeży na głowie, że tak może być w związku. Oczywiście nikt nie jest ideałem i jest kilka cech w moim, które mnie wkurzają. Tak samo zapewne on mógłby powiedzieć, bo nie mam łatwego charakteru.
__________________
"Jeśli przyjmiesz do siebie zabiedzonego psa i sprawisz, że zacznie mu się dobrze powodzić - nie ugryzie cię. Na tym polega zasadnicza różnica między psem a człowiekiem" - M.Twain http://www.allegro.pl/show_user_auct...hp?uid=1675216 |
2008-10-16, 22:29 | #18 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 811
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Chmmm... moj TZ jest moim pierwszym na powaznie, wiec i pierwszym partnerem seksualnym. Troche mnie na początku nurtowało "jak to jest z innym?? ". Jednak nie wiem czy z jakims kolesiem moglabym byc tak blisko jak z moim Ukochanym, nie umialabym sie chyba oddac tak zupelnie komus innemu.
|
2008-10-16, 22:39 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
modliszka czemu dziwoląg?? Poczytaj inne posty zobaczysz, ze nie jestes jedyna.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-10-16, 22:40 | #20 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 363
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
__________________
...żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy, dwóch tych samych pocałunków, dwóch jednakich spojrzeń w oczy... Wisława Szymborska |
|
2008-10-16, 22:56 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 16 988
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
haha
ja jestem w sytuacji jak bohaterka peirwszego postu zaczełam chodzic z moim chłopakiem lat mając 15, teraz mam 20 i nadal jesteśmy razem. Co do "probwania" to wlasnie ta drogfa -15 lat - nie zdarzylam a potem i teraz to juz nie mam okazji. Nie, nie jestem ciekawa. Nie czuje tego jakos, nie kreci mnie jakos.. po prostu taka pustka w stosunku do innych facetow. Nie raz zastanawialam sie wlasnie nad tym jak to jest ze to tak jest... ale nawet o zdradzanie nie chodzi czy cos - po prostu jakos nie chcialabym. Moze to troche smiesznie i abstrakcyjnie zabrzmi ale usta TZ to jedyne jakie znam i calowania sie z kimkolwiek innym nie odbieram jako calowania a jako slinienia sie.. taki odpychajacy kontakt z obca slina - bleh. Nie wiem skad mi sie to wzielo, ogolnie n ie lubie kontaktow cielesnych z innymi ludzmi moze to dlatego, ale po prostu mysl o kontakcie z inna istota ludzka niz ja i TZ powoduje u mnie oruch odpychajacy Oczywiscie bez przesady - no bo podac komus reke czy powitac sie cmokiem w policzek na powitanie ze znajomymi to inna sprawa - wiecie o czym mowa tam wyzej
__________________
... Prędzej czy później cmentarze są pełne wszystkich. 15.02.2017 ♥
|
2008-10-16, 23:23 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 11 804
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
ja tak samo jakos brzydze sie innymi facetami, w sensie ze nie moglabym, nie chcialabym i wyobrazam sobie jak mialabym z kims innym sie przytulac i calowac sie odtracaja mnie.
__________________
wymiana minerały AM i kosmetyki MUA |
2008-10-17, 11:01 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 176
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Ja tez na razie ciesze sie z mojego pierwszego powaznego zwiazku, ale juz czuje, ze bedzie mi brakowalo sprobowania czegos innego. Chore, ale wiem, ze keidys sie rozstaniemy...
Chociaz w sumie nigdy nic nei iwadomo, moze kiedys mi sie odmysli i bede chciala zostac z Tz na zawsze? |
2008-10-17, 11:20 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
jestem tak zadowolona z mojego zwiazku (juz 7-letniegom mamy po 22 lata), ze nie mam ochoty sprawdzac jak to byloby z innymi, bo uwazam, ze lepiej juz byc nie moze.
za 2 lata bierzemy slub, TZ jest moja pierwsza prawdziwa miloscia. mam dokladnie to samo (a myslalam, ze tylko ja jestem takim 'dziwolagiem') |
2008-10-17, 11:28 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
|
|
2008-10-17, 11:33 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
pierwsze wyznanie milosci bylo po roku, bo czulam, ze kocham... a ze to milosc mojego zycia stwierdzilam jeszcze pozniej... czlowiek zaczyna sobie stopniowo uswiadamiac takie rzeczy. a stwierdzenie, ze to moja pierwsza prawdziwa milosc bardziej odnosilo sie do tego, ze nikogo takiego przed ani po juz nie bylo.... (moj dziadek stwierdzil, ze babcia jest miloscia jego zycia w wieku 6 lat kiedy wozil ja malutka w wozku... piekna historia i dowod na to, ze milosc nie zalezy od wieku...) |
|
2008-10-17, 11:42 | #27 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Cytat:
|
|
2008-10-17, 11:48 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
grunt to trafic na odpowiedniego czlowieka z ktorym dla porozumienia nie trzeba slow, ktory jest w jednej osobie i przyjacielem i kochankiem. mnie akurat spotkalo to szczescie, ze dlugo szukac nie musialam.
|
2008-10-17, 11:51 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: las
Wiadomości: 5 022
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
mam 20 lat, mężatka od pól roku.
Nie jestem ciekawa i nigdy nie będę Mam jak dziewczyny wyżej: nie pozwoliłabym się dotknąć komuś innmu.
__________________
"mów mi dobrze, dobrze mi mów łaskocz czule warkoczem ciepłych słów wilgotnym szeptem przytul mnie i mów mi dobrze, nie mów mi źle rozłóż przede mną księgę zaklęć i wróżb okrytą w obwolutę twoich ramion i ud czaruj we mnie, na ołtarz duszę złóż i w dusznym kącie rzuć na mnie urok swój" M |
2008-10-17, 11:57 | #30 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 545
|
Dot.: Czy nie jestescie ciekawe?
Ja miałam w sumie z moim obecnym narzeczonym 3 chłopaków z tym że te 2 pierwsze związki to takie czysto platoniczne, więc miałam w moim życiu tylko jednego partnera seksualnego.. I na więcej się absolutnie nie zanosi gdyż za niecałe 2 lata się pobieramy
Nie jestem ciekawa ani trochę jak to by było z innymi.. Jakoś nie mam potrzeby wypróbowywania takich nowości Aha.. mam 20 lat aktualnie |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:10.