Wszystko o farbowaniu henną - część II

[ulenka2501]

Napisane przez LeejdiNaati

Końcówki to pozostałości farby Hmmm sama nie wiem czy próbować. Należę raczej do tych niecierpliwych

To bez cierpliwości może być jednak ciężko, ale zawsze warto próbować

Też jestem za tym, żebyś próbkę na włosach ze szczotki zrobiła, tak jak wspomniała Koleżanka wcześciej

[LeejdiNaati]

Napisane przez ulenka2501

To bez cierpliwości może być jednak ciężko, ale zawsze warto próbować

Też jestem za tym, żebyś próbkę na włosach ze szczotki zrobiła, tak jak wspomniała Koleżanka wcześciej

W takim razie tak właśnie zrobię Dziękuję

[ewcia1807]

Napisane przez LeejdiNaati

W takim razie tak właśnie zrobię Dziękuję

I daj znać, bo jestem ciekawa co wyjdzie

[kocurzyca]

Napisane przez LeejdiNaati

Tylko, że na takiej małej ilości włosów nie będzie widać dokładnego efektu

Możesz tez spróbować na pasemku, gdzieś pod spodem.

[Kornelia90]

dziewczyny a czy szampon Joanny ten miodowy ma sylikon ? bo widziałam że skład różni się od tego pokrzywowego zielonego

[201604301943]

witam! chciałam zadać pytanie specjalistkom ds. henny otóż farbuję się nią od września (khadi jasny brąz), naturalnie ma takie popielate włosy. chciałbym rozjaśnić kolor, nie używając farby. i tu moje pytanie: czym mogę traktować moje włosy żebyrozjaśnić hennę na nich?

[iwoona]

Napisane przez ishtar

Kazde wlosy reagują inaczej. Ja mialam włosy dekoloryzowane, na to kilka razy nałożoną farbę w brazach, a potem juz sama kładlam orzechowy khadi. Wychodzi mi mniej więcej tak, jak Ty teraz masz na głowie (czyli naturalny chłodny brąz od skory i re czerwonawe refleksy - ale tylko w slońcu).
Orzech jest chłodny, dopóki indygo się nie wypłucze - u mnie to ok. 4 miesięcy od farbowania (teraz zrobie sobie glossa z orzecha, bo przetestowałam na pasemku i nie wychodzi bardzo ciemno, ale ochładza kolor). Jeśli nie chcesz bardzo ryzykować zrób glossa z orzecha, powinien wyrównać kolor. Pamiętaj tez o tym, żeby orzecha nie zalewać zbyt ciepłą wodą (ja tak zrobiłam, i wtedy wyszły mi te rudawe refleksy - może to był moj błąd).

dzięki wiem że u kazdego efekt jest inny, ale postanowiłam spytać jako że wiele z Was ma już wprawniejsze oko od mojego

jednak zdecydowałam się na ciemny brąz, czekam aż przyjdzie i zastanawiam się czy jako pierwsze farbowanie sens ma robienie glossa chyba stosuje sie go dla odświeżenia koloru?

Napisane przez DMkAnia

Masz śliczny naturalny kolor po co chcesz hennować? zapuść naturalki

Napisane przez majreg

No dokładnie. Zgadzam się. Gdyby miała siwe to ok ale tak to nie ma sensu.

dziewczyny dziękuję też mi się podoba mój naturalny kolor i wiele bym dała by móc przestać farbować ale muszę właśnie ze wzgledu na siwe, sporo ich szczególnie z przodu gdzie są najbardziej widoczne

[DarkNoir]

I nie chwyciło mi odrostów. Są złoto-rude.
Reszta włosów idealnie pokryta, bardzo ciemny chłodny brąz.

[ulenka2501]

Napisane przez metal_fish

witam! chciałam zadać pytanie specjalistkom ds. henny otóż farbuję się nią od września (khadi jasny brąz), naturalnie ma takie popielate włosy. chciałbym rozjaśnić kolor, nie używając farby. i tu moje pytanie: czym mogę traktować moje włosy żebyrozjaśnić hennę na nich?

Mi pomógł szampon rumiankowy i trochę podejrzewam, że olejek kokosowy

[201604301943]

Napisane przez DarkNoir

I nie chwyciło mi odrostów. Są złoto-rude.
Reszta włosów idealnie pokryta, bardzo ciemny chłodny brąz.

jak ja bym takie chciała...

Napisane przez ulenka2501

Mi pomógł szampon rumiankowy i trochę podejrzewam, że olejek kokosowy

rozważałam właśnie płukanie w rumianku, spróbuję. może i o olejku pomyślę choć boję się puszenia, muszę przestudiować jaką to mogę mieć porowatość włosa...

[DMkAnia]

Napisane przez DarkNoir

I nie chwyciło mi odrostów. Są złoto-rude.
Reszta włosów idealnie pokryta, bardzo ciemny chłodny brąz.

i co teraz zamierzasz?
U mnie orzechowy brąz na odrostach siedział w niedzielę...dopiero jutro umyję włosy, bo dziś są jeszcze świeże bardzo. Już się boję, że się wypłucze :/
Następnym razem chyba zrobię tak jak bodajże malwes radziła...własne mieszanki

[malwes]

Napisane przez Kornelia90

Dziewczyny a czy szampon Joanny ten miodowy ma sylikon ? bo widziałam że skład różni się od tego pokrzywowego zielonego

Kornelia - przeszperaj ten wątek:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=235025
i zobacz czy ten szampon ma w składzie coś z tego:

Cytat:
ROZPUSZCZLNE W WODZIE
-dimethicone copolyol
-lauryl methicone copolyol
-hydrolyzed wheat protein hydroxypropyl polysiloxane
-kazdy silikon z PEG na poczatku
NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, LATWO USUWANE ZA POMOCA LAGODNYCH SZAMPONOW (np. na bazie coco betaine)
- amodimethicone ( ktory czesto jest laczony z trideceth-12 i cetrimonium chloride co jeszcze bardziej ulatwia zmywanie) - bardzo fajny silikon
-dimethicone
-dimethiconol
-beheonoxy dimethicone
-phenyl trimethicone
NIEROZPUSZCZALNE W WODZIE, CIEZKO USUWANE PRZEZ LAGODNE SZAMPONY (trzeba szampon zostawic na pare minut)
-simethicone
-trimethicone
WYMAGAJACE SULFATES DO USUNIECIA - lepiej sie od nich trzymac z daleka
-cyclomethicone
-cyclopentasiloxane
-trimethylsilylamodimethic one
- trimethylsiloxysilicates
żródło: http://www.laboratoriumurody.pl/foru...kony,t731.html

---------- Dopisano o 16:20 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ----------

Napisane przez DMkAnia

i co teraz zamierzasz?
U mnie orzechowy brąz na odrostach siedział w niedzielę...dopiero jutro umyję włosy, bo dziś są jeszcze świeże bardzo. Już się boję, że się wypłucze :/
Następnym razem chyba zrobię tak jak bodajże malwes radziła...własne mieszanki

U mnie nie ma szans aby mieszanka Khadi ciemny brąz (czy jakikolwiek brąz) chwyciła siwe włosy (odrosty jako tako) sama z siebie. Albo robię własne "hendigo" (czyli najpierw henna z cytrybą odstaną na 12h i potem dodaję odpowiednią proporcję rozmieszanego w wodą indygo) albo robię dwuetapowo - najpierw czysta henna na 4-5h (po solidnym umyciu włosów bezpośrednio przed). Spłukuję hennę samą wodą, zero odżywek czy szamponów - wtedy na to kładę (na wilgotne włosy) Khadi ciemny brąz i wtedy chwyta już wszystko pięknie (co najpierw pokryła henna). W tej mieszance ciemny brąz jest za mało henny żeby indygo związało "trudne" włosy czyli np. siwe. W dwuetapowym - nie ma problemu. W kolejnych myciach indygo wypłukuje się trochę, ale malutko.

[DarkNoir]

Napisane przez DMkAnia

i co teraz zamierzasz?
U mnie orzechowy brąz na odrostach siedział w niedzielę...dopiero jutro umyję włosy, bo dziś są jeszcze świeże bardzo. Już się boję, że się wypłucze :/
Następnym razem chyba zrobię tak jak bodajże malwes radziła...własne mieszanki

Chemia niestety. farbę kupiłam juz dawno, tylko odkładałam jej użycie.

[DMkAnia]

Napisane przez malwes

U mnie nie ma szans aby mieszanka Khadi ciemny brąz (czy jakikolwiek brąz) chwyciła siwe włosy (odrosty jako tako) sama z siebie. Albo robię własne "hendigo" (czyli najpierw henna z cytrybą odstaną na 12h i potem dodaję odpowiednią proporcję rozmieszanego w wodą indygo) albo robię dwuetapowo - najpierw czysta henna na 4-5h (po solidnym umyciu włosów bezpośrednio przed). Spłukuję hennę samą wodą, zero odżywek czy szamponów - wtedy na to kładę (na wilgotne włosy) Khadi ciemny brąz i wtedy chwyta już wszystko pięknie (co najpierw pokryła henna). W tej mieszance ciemny brąz jest za mało henny żeby indygo związało "trudne" włosy czyli np. siwe. W dwuetapowym - nie ma problemu. W kolejnych myciach indygo wypłukuje się trochę, ale malutko.

Tak, tak... hennowałam już etapowo za pierwszym razem wszystko było pięknie, drugim już nie aż tak. Oczywiście tak szybko się nie poddaję jak wykończę hennę naturalną to zamówię tę z amlą.

[buka1986]

Dziewczyny jak myślicie: jeśli chcę zmieszać cassię z orzechem i odżywką w proporcjach 2:1:1 ( tak jak zaproponowała ishtar)to jak mam przygotować mieszankę? Orzech nakłada się od razu i zalewa 50st. a cassię zalewa się sokiem z cytryny i nakłada po 12h. Nie mogę się zdecydować i borykam się z tym od paru dni. Nałożyłam wczoraj na pasemko i coś tam złapało, ale nałożyłam bezpośrenio po rozrobieniu w 50st(czyli jak dla orzecha) i nie wiem czy cassia złapała czy nie. W tej chwili siedzę z pasemkiem rozrobionym z cytryną po 12h, ale nie wiem czy zauważę różnicę w końcu cassi nie widać.. :/

[iwoona]

wiem że gdzieś o tym czytałam ale nie pamiętam dokładanie, po zrobieniu mieszanki odkładacie ją na ileś godzin aby dojrzała czy od razu gdy przestygnie na łepek

[ewcia1807]

Napisane przez iwoona

wiem że gdzieś o tym czytałam ale nie pamiętam dokładanie, po zrobieniu mieszanki odkładacie ją na ileś godzin aby dojrzała czy od razu gdy przestygnie na łepek

Czystą hennę, tj. czerwoną powinno się odstawić

[buka1986]

Wnioskuję więc, że od razu na łepetynę mam nałożyć po rozrobieniu Zrobię więc tak, że zaleję 50st wodą, na głowę i cieplutko przez ok 2h START- za 2min Trzymajcie kciuki !

[ewcia1807]

Napisane przez buka1986

Wnioskuję więc, że od razu na łepetynę mam nałożyć po rozrobieniu Zrobię więc tak, że zaleję 50st wodą, na głowę i cieplutko przez ok 2h START- za 2min Trzymajcie kciuki !

I pokaż się później!

[buka1986]

ok, ale dopiero jutro, bo dzisiaj nie dam rady, przy słabym świetle mój telefon nie da rady

[ishtar]

Napisane przez buka1986

Dziewczyny jak myślicie: jeśli chcę zmieszać cassię z orzechem i odżywką w proporcjach 2:1:1 ( tak jak zaproponowała ishtar)to jak mam przygotować mieszankę? Orzech nakłada się od razu i zalewa 50st. a cassię zalewa się sokiem z cytryny i nakłada po 12h. Nie mogę się zdecydować i borykam się z tym od paru dni. Nałożyłam wczoraj na pasemko i coś tam złapało, ale nałożyłam bezpośrenio po rozrobieniu w 50st(czyli jak dla orzecha) i nie wiem czy cassia złapała czy nie. W tej chwili siedzę z pasemkiem rozrobionym z cytryną po 12h, ale nie wiem czy zauważę różnicę w końcu cassi nie widać.. :/

Cassi nie trzeba zakwaszac cytryną. Oczywiście mozna, ale tez można samą wodą (czyli działa jak odzywka).

[charlotte89]

Dziewczyny, przychodzę z prośbą o poradę
Niedawno robiłam pierwszy raz włosy henną - wybrałam Khadi jasny brąz. Początkowo byłam zadowolona z efektu, ale po jakimś tygodniu zaczął mi się nierównomiernie wypłukiwać kolor W efekcie na czubku mam jakieś rude przebłyski, dalej zaczyna schodzić nierównomiernie pasemkami, a końce trzymają się nadal dosyć ciemne
Nie wiem, co mam teraz z tym zrobić Zrobić poprawkę i nałożyć hennę po raz drugi (zostało mi pół opakowania..) czy spróbować czegoś innego? Troszkę zniechęciła mnie ta kiepska trwałość henny Dodatkowo przez tydzień po jej zrobieniu musiałam walczyć ze strasznym przesuszeniem włosów, a jak tylko udało mi się z nim wygrać, to kolor zaczął schodzić

[malwes]

Napisane przez charlotte89

Dziewczyny, przychodzę z prośbą o poradę
Niedawno robiłam pierwszy raz włosy henną - wybrałam Khadi jasny brąz. Początkowo byłam zadowolona z efektu, ale po jakimś tygodniu zaczął mi się nierównomiernie wypłukiwać kolor W efekcie na czubku mam jakieś rude przebłyski, dalej zaczyna schodzić nierównomiernie pasemkami, a końce trzymają się nadal dosyć ciemne
Nie wiem, co mam teraz z tym zrobić Zrobić poprawkę i nałożyć hennę po raz drugi (zostało mi pół opakowania..) czy spróbować czegoś innego? Troszkę zniechęciła mnie ta kiepska trwałość henny Dodatkowo przez tydzień po jej zrobieniu musiałam walczyć ze strasznym przesuszeniem włosów, a jak tylko udało mi się z nim wygrać, to kolor zaczął schodzić

Charlotte, a jaki kolor chciałabyś mieć? Bo jak odpowiadają Ci rudości, to zakoloruj czystą henną. Ta wersja może się wypłukać bo w składzie jest indygo na pierwszym miejscu ale też henna i amla. Amla jest kwaśna, tego indygo nie lubi - a musi puścić barwnik "w jej towarzystwie". Aczkolwiek mojej siostrzenicy ta farba chwyciła na amen.
Albo popraw, czasami potrzeba kilku rund, żeby włosy zaczęły w bardziej trwały sposób ją absorbować.

[Kornelia90]

przy farbowaniu dwu etapowym na czarno , czystą henną i indygo , mam zalać czystą hennę i odstawić też na kilka godzin ??hmm

[malwes]

Napisane przez Kornelia90

przy farbowaniu dwu etapowym na czarno , czystą henną i indygo , mam zalać czystą hennę i odstawić też na kilka godzin ??hmm

Kornelia, dokładnie tak.
Przygotowujesz hennę, odstawiasz aby puściła barwnik (sprawdzasz kropeczką na wew stronie dłoni czy już - czyli robisz kropę, czekasz 5 min, zmywasz i jak jesz pomarańczowa plamka to gotowe). Farbujesz po uprzednim umyciu włosów porządnie. Spłukujesz czystą wodą i na wilgotrne włosy kładziesz indygo na ok 1,5h do 2h max. Jak dłużej, to henna zdominuje indygo i zaczną mocniej przebijać rude refleksy.

[czarnaasia]

Napisane przez Kornelia90

przy farbowaniu dwu etapowym na czarno , czystą henną i indygo , mam zalać czystą hennę i odstawić też na kilka godzin ??hmm

Moja henna stała ok.10 godzin, ale niepotrzebnie dodałam do niej soku z cytryny, bo po zmyciu jej z głowy strasznie swędziała mnie głowa. Na szczęście po wyschnięciu włosów to przeszło.
Wczoraj pierwszy raz umyłam włosy po indygo i trochę się go spłukiwało, ale kolor nadal jest piekny, a włosy sie błyszczą. Przed myciem na noc miałam nałożony olejek na włosy.

---------- Dopisano o 08:53 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

A jaki kolor może wyjść nakładając hennę orzechowy brąz na bardzo ciemne włosy?

[margoltka]

Napisane przez charlotte89

Dziewczyny, przychodzę z prośbą o poradę
Niedawno robiłam pierwszy raz włosy henną - wybrałam Khadi jasny brąz. Początkowo byłam zadowolona z efektu, ale po jakimś tygodniu zaczął mi się nierównomiernie wypłukiwać kolor W efekcie na czubku mam jakieś rude przebłyski, dalej zaczyna schodzić nierównomiernie pasemkami, a końce trzymają się nadal dosyć ciemne
Nie wiem, co mam teraz z tym zrobić Zrobić poprawkę i nałożyć hennę po raz drugi (zostało mi pół opakowania..) czy spróbować czegoś innego? Troszkę zniechęciła mnie ta kiepska trwałość henny Dodatkowo przez tydzień po jej zrobieniu musiałam walczyć ze strasznym przesuszeniem włosów, a jak tylko udało mi się z nim wygrać, to kolor zaczął schodzić

Wiesz ekspertem nie jestem. Miałam jednak podobny efekt po pierwszym farbowaniu (też Jasnym brązem ). Henna się wpłukiwała, inaczej na farbowanych, inaczej na odrostach. Dopiero drugie farbowanie jakby lepiej wniknęlo i lepiej sie utrzymuje Zobaczymy co będzie dalej.

Może zatem popraw kolor?

[karolina2121]

Czy to prawda,że szampony z SLS wypłukują hennę ?

[hooliganka184]

Napisane przez malwes

Kornelia, dokładnie tak.
Przygotowujesz hennę, odstawiasz aby puściła barwnik (sprawdzasz kropeczką na wew stronie dłoni czy już - czyli robisz kropę, czekasz 5 min, zmywasz i jak jesz pomarańczowa plamka to gotowe). Farbujesz po uprzednim umyciu włosów porządnie. Spłukujesz czystą wodą i na wilgotrne włosy kładziesz indygo na ok 1,5h do 2h max. Jak dłużej, to henna zdominuje indygo i zaczną mocniej przebijać rude refleksy.

Widząc Twoją ogromną wiedzę, pytam w nadzieji, że mi też pomożesz. Możesz mi powiedzieć, czy do henny mam dać sam sok z cytryny czy wodę też, jeśli tak to jaka temperatura tej wody, bo na stronie khadi nie jest jasno napisane. A później mam tą hennę położyć, gdzie najlepiej, zawinąć tylko w folię czy w jakiś ręcznik? Nigdy nie farbowałam samą henną, ale muszę spróbować bo mi się za szybko zmywa Ciemny Brąz. Teraz będę czarną próbować. Z góry dzięki za pomoc

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez karolina2121

Czy to prawda,że szampony z SLS wypłukują hennę ?

Nie.