Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r.

[mloda1989]

no to widzieliscie to samo co i ja;/

[anakazar]

Aneczka to stosunkowo udanej nocy życzę

[megi-megi]

Czytałam o tym żłobku - aż brakuje mi tu cenzuralnych słów, co bym tym sukom zrobiła na miejscu rodziców. Nawet z mojej perspektywy też by je to mocno zabolało.

[monka23]

Napisane przez mloda1989

no to widzieliscie to samo co i ja;/

Tez je widziałam, ale na rosyjskiej stronie.
Żal mi tych rodzin ze bedą musieli na to patrzeć . Znowu wszystko odzyje.


Miałam termin na 10 kwietnia, dobrze ze mi mały spóźnił sie o 10 dni .

[izazula]

Widziałam tylko króciutki urywek o żłobku. Nie powiem co mam na myśli zrobić tym babom.

[nataszka25]

Aneczka szalonej nocy życzę

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez izazula

Widziałam tylko króciutki urywek o żłobku. Nie powiem co mam na myśli zrobić tym babom.

w głowie się nie mieści

[BeataR89]

Napisane przez evitka21

Ja nie kumam-przecież lakuje się zdrowy ząb , kilku dentystów pytałam i powiedzieli że najczęściej dopiero stałe się lakuje, i to najlepiej takie co dopiero wyszły. Więc jak próchnica, to chyba nie lakowanie , czy czegoś nie zrozumiałam?

I z butelkową też nie kumam-takie określenie słyszałam w stosunku do dzieci, które piją mleko w nocy, bądź nie myją po kolacyjnym mleku zębów.
Moja też kolacyjne pije z butli, robi to w 3 min najwyżej i co ma próchnicę mieć, bo nie pije z kubka, co by z jej tempem tyle samo czasu zajęło?
Chyba tak ci na odczepnego powiedziała....

Brawa dla mai , bardzo dzielna była, moja to by chyba dentyście rękę odgryzła

Wiem że lakuje się też mleczaki jak próchnica wyjdzie moja siostra tak miała pamiętam i mojej koleżanki córka tez miała lakowane mleczaki.
Pytała się mnie czy pije w nocy napoje słodkie ja na to że nie,no to może pije nadal z butelki ze smokiem no tak pije to pewnie od tego ma próchnice. A jak pisałam Maja czasem wypiła mleko i nie umyła zębów tylko przed mlekiem myła a innym razem myła po mleku.
Dzięki no moja była dzielna

---------- Dopisano o 21:17 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

Napisane przez aneczkkaa

kochana raz na dwa tygodnie , a czyścimy co 2/3 dzień

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ----------

Dzięki dziewczyny tym razem tz się spisał dostałam piękny wielki bukiet czerwonych róż i zorganizował kolacje niespodziankę.

Właśnie wróciliśmy Maciej był na przechowaniu u mamy a tż zabrał mnie na romantyczną kolację było super teraz kąpie młodego , zje kolacje i lulku, a my chyba poszalejemy se se se

---------- Dopisano o 19:20 ---------- Poprzedni post napisano o 19:18 ----------

fajne te kurtki w reserved http://www.reserved.com/pl/kids-coll...-jackets/T9730 ta mi się podoba

Miłego wieczoru życzę no i najlepszego z okazji rocznicy
fajna ta kurteczka

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ----------

Napisane przez catro

Właśnie w faktach było o tym żłobku we Wrocławiu - pokazali kawałek filmu, który nakręciła pracownica.
Te maluszki były dosłownie powiązane Takie całe skrępowane, ruszać łapkami nie mogły, jedynie mogły ruszać się na boki. Jak któreś było już bardziej ruchliwe, to było przywiązywane do szczebelków.
Jeszcze się ta pracownica wypowiadała, że jak któreś zwymiotowało, to niejednokrotnie wsadzano im to z powrotem do buziek , leżały w łóżeczkach, na gołych szczeblach bez materacy.

ja pitolę - co za pipy

Też to oglądałam aż jestem w szoku że w tych czasach dzieją się takie koszmary, biedne dzieciaczki nic nie winne tak cierpiały. A te baby to bym rozszarpała

[izazula]

Napisane przez BeataR89

Wiem że lakuje się też mleczaki jak próchnica wyjdzie moja siostra tak miała pamiętam i mojej koleżanki córka tez miała lakowane mleczaki.
Pytała się mnie czy pije w nocy napoje słodkie ja na to że nie,no to może pije nadal z butelki ze smokiem no tak pije to pewnie od tego ma próchnice. A jak pisałam Maja czasem wypiła mleko i nie umyła zębów tylko przed mlekiem myła a innym razem myła po mleku.
Dzięki no moja była dzielna

No to dałaś właściwą podpowiedź pani doktor. Gdybyś powiedziała że je słodycze to one byłyby winne. Oczywiście winna może być butelka ale niekoniecznie bo np. podawany antybiotyk albo inny lek w czasie wzrostu zębów może być przyczyną późniejszych problemów

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Libra poduszka rewelacyjna

[BeataR89]

Napisane przez izazula

No to dałaś właściwą podpowiedź pani doktor. Gdybyś powiedziała że je słodycze to one byłyby winne. Oczywiście winna może być butelka ale niekoniecznie bo np. podawany antybiotyk albo inny lek w czasie wzrostu zębów może być przyczyną późniejszych problemów

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Libra poduszka rewelacyjna

Teraz to nie ważne od czego, ważne że ma próchnice mam nadzieje że już więcej się nie zrobi i będzie miała zdrowe ząbki

[ania p]

Napisane przez evitka21

[

A no i jeszcze wam nie pisałam, że moje dziecko ma chłopaka, a właściwie nie "ma" tylko za nim lata jak durna i się wdzięczy jak kokietka mała .
Już na wakacje jak przychodziliśmy na podwórku się bawić się z nim poznała (on w III gr chyba jest), ale nie sądziłam, że znajomość nie tylko się utrzymała, ale i na dalszy etap przeszła ; wczoraj jak po nią przyszłam to jeszcze trochę się na placu zabaw bawiła i jak ją zobaczyłam w akcji, to myślałam, że umrę ze śmiechu .
Jak go wołała, szukała ("gdzie jest mateusz? maaaaateuuuusz?!"), przytulała, za rączkę łapała, tańczyła z nim. I od razu jak go wyhaczyła to banan na buzi i wdzięczyła się jak na godach jakichś .... mówię wam...pani kiedyś opowiadała, jak się jej nie mogła doszukać jak już na salę mieli wracać, a ona się z mateuszem pod trampoliną schowali

Olka też ma chłopaka - JASIA tłuką się nawet , nie dawno podrapał Olkę , a ona go kilkA DNI temu sprowadziła do parteru usiadła na nim i nu nu mu pokazała . Potrafi też nim walnąć o ścianę . Całują się i chodzą za rączki . I to już dobre pół roku trwa .

Napisane przez BeataR89

To już nie wiem co doradzić może wyrośnie z tego Ale ja to bym na Twoim miejscu nie popuściła i kilka nocy bym się pomęczyła

Ta przy dwójce dzieci to się czasem tak nie da

Napisane przez evitka21

ł
Ja nie kumam-przecież lakuje się zdrowy ząb , kilku dentystów pytałam i powiedzieli że najczęściej dopiero stałe się lakuje, i to najlepiej takie co dopiero wyszły. Więc jak próchnica, to chyba nie lakowanie , czy czegoś nie zrozumiałam?

e

Masz całkowitą rację . zęby z próhcnicą się lapisuje a nie lakuje
http://zdrowie.gazeta.pl/Zdrowie/1,105912,84070.html

http://www.klubgaleriiusmiechu.pl/ma...pisowanie.html

[izazula]

Napisane przez ania p

Olka też ma chłopaka - JASIA tłuką się nawet , nie dawno podrapał Olkę , a ona go kilkA DNI temu sprowadziła do parteru usiadła na nim i nu nu mu pokazała . Potrafi też nim walnąć o ścianę . Całują się i chodzą za rączki . I to już dobre pół roku trwa .

Pięknie i cudnie

[libra777]

Napisane przez pl_madzia

Libra dzięki za podpowiedź w sprawie koszenia.
Dzisiaj idę jabłka obrywać bo pełno tego, a szarlotkę też chcę zrobić
Może z tym koszeniem poczekam do wiosny, wtedy nową trawę robimy.Mój mąż strasznie się napalil na tą podkaszarkę spalinową, bo chcemy jeszcze na wiosnę kilka drzewek nasadzić, i podobno byłoby mu łatwiej. Narazie mamy chyba tylko 3 drzewka, dwa nie wiem co, a jedną jabłoń.

Dzisiaj mojemu synkowi zakupiłam taką kamizelkę odblaskową, i bardzo polecam dla mam uciekinierów. Z daleka go widać, najlepsze to to że tylko dochodzimy do przejścia już się nam zatrzymują, i dużo łatwiej też w trakcie poszukiwań po sklepie opisywać, że szukam malego chłopczyka w odblaskuDrugie foto z lampą żeby było widać że nawet w dzień ładnie odbija

ale samą podkaszarkę tylko bez kosiarki, brzydko wygląda trawnik koszony podkaszarką ,nie jest równy ,jak chcecie nową trawę na wiosnę to pewnie teraz można dać sobie spokój
Kamizelka super ,bardzo popieram,ja jeżdżę rowerem w kamizelce a druga taką małą dziecinną odblaskową mam jeszcze zawieszoną z tyłu na oparciu fotelika rowerowego ,jedziemy jak neon ale prawda jest taka że w takiej kamizelce widać z daleka

Napisane przez lindsley

Jeszcze jedno pytanko - często i jak dużo taki mały kociak co się mieści w dwu dłoniach powinien jeść?

3-4 razy dziennie

Napisane przez ASIULEK_23

Ja kończę obiadek. dziś kaloryczny dość Pierożki z mięsem podsmażone, wrzucone do uprzednio podsmażonej kapusty kiszonej z boczkiem, cebulką i odrobiną ziół prowansalskich, wszystko razem wymieszane pyyyycha...

tobie to i bomba kaloryczna nie zaszkodzi
Już czuję ten zapach ,litości nie masz

Tak jak Megi z tymi tostami

Napisane przez BeataR89

Tak oglądam jakie są teraz kurtki na zimę, no i te mi sie podobają http://www.reserved.com/pl/kids-coll...-jackets/T7226
http://www.reserved.com/pl/kids-coll...-jackets/T7231
W zeszłym roku miała taką http://www.reserved.com/pl/kids-coll...-jackets/T7229 ale niestety już wyrosła i ją sprzedałam

myślałam że pokazujesz dla siebie kurtki później zajarzyłam

Napisane przez ASIULEK_23

Mi nie grozi ja mogę pół kilo kapuchy kiszonej wsunąć i mnie nie ruszy

ja to jeszcze mogę mlekiem popić i nic

Napisane przez evitka21

Ja nie kumam-przecież lakuje się zdrowy ząb , kilku dentystów pytałam i powiedzieli że najczęściej dopiero stałe się lakuje, i to najlepiej takie co dopiero wyszły. Więc jak próchnica, to chyba nie lakowanie , czy czegoś nie zrozumiałam?

mleczaki też się lakuje mój Miko ma właśnie polakowane

Napisane przez catro

Właśnie w faktach było o tym żłobku we Wrocławiu - pokazali kawałek filmu, który nakręciła pracownica.
Te maluszki były dosłownie powiązane Takie całe skrępowane, ruszać łapkami nie mogły, jedynie mogły ruszać się na boki. Jak któreś było już bardziej ruchliwe, to było przywiązywane do szczebelków.
Jeszcze się ta pracownica wypowiadała, że jak któreś zwymiotowało, to niejednokrotnie wsadzano im to z powrotem do buziek , leżały w łóżeczkach, na gołych szczeblach bez materacy.

ja pitolę - co za pipy

masakra jakaś

Napisane przez izazula

No to dałaś właściwą podpowiedź pani doktor. Gdybyś powiedziała że je słodycze to one byłyby winne. Oczywiście winna może być butelka ale niekoniecznie bo np. podawany antybiotyk albo inny lek w czasie wzrostu zębów może być przyczyną późniejszych problemów

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:25 ----------

Libra poduszka rewelacyjna

dzięki

Co do próchnicy to mój starszy syn miał od małego praktycznie ,miał źle zmineralizowane szkliwo, nie pił mleka z butelki ,zęby miał myte od samego początku jak się tylko pojawiły ,dość szybko zresztą i zaczęły się pojawiać plamy na zębach a później czarnieć ,w wyniku czego przednie zęby miał jakby wyżarte ,strasznie to wyglądało.
POszliśmy je usunąć bo i tak nic się nie dało zrobić.
Jak miał 6 lat miał już pierwsze stałe zęby ,teraz już kilka razy były pląbowane ale nie jest tragicznie.
Jak był mały brał fluor w tabletkach.
I żadnych antybiotyków nigdy nie brał ani innych leków,także to nie jest powiedziane że do czegoś ,może po prostu być próchnica i tyle,może jakieś uwarunkowania genetyczne czy co

Ja wiadomości żadnych nie oglądam ,działają strasznie destruktywnie na człowieka,rzadko kiedy coś dobrego się usłyszy
Nie chcę się karmić niepotrzebnymi złymi informacjami bo do czego mi to.
Rodzinom ofiar smoleńskich bardzo współczuję ale do cholery ile można to przerabiać oni im nie dają zapomnieć ,okres żałoby powinien już dawno minąć a tu ciągle trwa na nowo i na nowo

Nie wiem czy u nas czasem nie przymrozi dzisiaj ,tak chłodem pociągnęło pod wieczór ,wracaliśmy z rowera to w ręce zmarzłam ,trzeba chyba rękawice wykopać i jakąś czapkę.
Małemu zakładam juz na rower rękawiczki.

Miko do tej pory jak już pisałam nie raz od 2 lat je codziennie kaszę mannę wieczorem i rano , a teraz zaczęłam go przestawiać na kaszę jaglaną ,jęczmiennę i gryczaną ,taką na sypko ugotowaną zalewam później podgrzanym mlekiem.I chyba się przekonał do tych kasz co mnie bardzo cieszy bo są bezkonkurencyjnie zdrowsze od manny.
Jeszcze muszę kaszę bulgur zamówić bo u nas nigdzie nie ma.
Wczoraj rano zjadł kaszę jęczmienną z mlekiem ,później był u mojej siostry ja ja pojechałam na zakupy tam się na obiad załapał na kaszę z sosem i na dokłądkę w domu też kasza z sosem i jeszcze jaglanka na kolację
Upasę go jak fińskiego drwala

[izazula]

Napisane przez libra777

Kamizelka super ,bardzo popieram,ja jeżdżę rowerem w kamizelce a druga taką małą dziecinną odblaskową mam jeszcze zawieszoną z tyłu na oparciu fotelika rowerowego ,jedziemy jak neon ale prawda jest taka że w takiej kamizelce widać z daleka


Miko do tej pory jak już pisałam nie raz od 2 lat je codziennie kaszę mannę wieczorem i rano , a teraz zaczęłam go przestawiać na kaszę jaglaną ,jęczmiennę i gryczaną ,taką na sypko ugotowaną zalewam później podgrzanym mlekiem.I chyba się przekonał do tych kasz co mnie bardzo cieszy bo są bezkonkurencyjnie zdrowsze od manny.
Jeszcze muszę kaszę bulgur zamówić bo u nas nigdzie nie ma.
Wczoraj rano zjadł kaszę jęczmienną z mlekiem ,później był u mojej siostry ja ja pojechałam na zakupy tam się na obiad załapał na kaszę z sosem i na dokłądkę w domu też kasza z sosem i jeszcze jaglanka na kolację
Upasę go jak fińskiego drwala

Zosia ma na foteliku założoną kamizelkę i odblaski (bransoletki) założone, kask z odblaskami. Ja też mam kamizelkę (zawsze jestem z tyłu) choć może się wydawać śmieszna ale o ile bezpieczniej się czuję.
Ostatnio chciałam zrobić zdjęcie ekipy ale się nie udało bo wszyscy w wielkiej aureoli się znaleźli bo mi jeszcze słonko na nich zaświeciło. Tak sobie myślałam że gdybyśmy jechali ulicą to ktoś mógłby pomyśleć że jesteśmy UFO

Upasiesz go jak kaczkę na ten pasztecik co Francuzi robią z wątróbek przekarmionych kaczuszek

[ania p]

Napisane przez izazula

Pięknie i cudnie

Do tego Ola wie bezbłednie który to teściu i teściowa
Do teścia to nawet tata woła , bo facet z daleka do TZta podobny . I kiedyś leciała do niego krzycząc tata , potem to zamieniła na teściu . Jak widzi auto na mieście ich ( jest dość niepowtarzalne ) to też krzyczy o Jasiu jedzie , teściu jedzie
Muszę fotki zgrać od pani bo ma sporo z lata jak razem kwiatki zbierają , czy dają sobie buziaki . śpią koło siebie trzymają się za rączki . Jaś jak się wcześniej budzi i widzi że Ola śpi to leci dalej w kimę .
Wcześniej Ola miała Maxa , który ma 4 lata jest synem przedszkolanki . Max miał migdały do wycinki i siedział w domu długo , to go zamieniła na Jaśka.


Co do kamizelek to super że tak robicie . My jak z wawy wsiami wracamy to nie raz naprawdę ludzi na rowerze nie widać , mimo ksenonów i świateł ustawiających się do skrętu .
I widzę że sporo pieszych łazi z całkiem sporymi latarkami i też ich nieźle widać , kamizelki też czasem noszą .

[izazula]

Ania własnie dlatego wolę założyć zabawną kamizelkę bo sama prowadząc boję się (oprócz motorów) rowerzystów których zwykle nie widać.

Mój kuzyn nauczył swojego ojca zakładać kamizelkę jak pokazał mu filmiki i zdjęcia z efektów wypadków z udziałem rowerzystów.

[monka23]

Libra kurde ale co gryczana tez z mlekiem mu dajesz? Czy te pozostałe tylko a ta do obiadu bardziej .
Ja bulgur kupuje w Tesco na lajcie , albo w sieciowce ze zdrowa żywnością . Kup i zrób z porem a na to jogurt z czosnkiem .

O właśnie a myśmy mieli , no wujek mała stluczke . Pojechaliśmy za nim , on chciał auto odwieść i mieliśmy go zabrać i prosto na weselicho. My za nim , nagle motor nas wyprzedził ,wujek już skrecal w lewo ,a z drogi w która wujek skrecal dodatkowo auto wyjeżdżalo i musieli zjechać bliżej rowu bo mu ten głupi motor na czołówkę. Przywalil w mojego wujka, dzięki Bogu zwalniał bo już sam się pogubil , bo jakby na gazie jechał w momencie wymijania nas to byśmy go zbierali . A to była kwestia kilkunastu metrów miedzy nami a wujkiem i tez chcieliśmy skreca , tylko on był przed nami.
Ten sam schemat zderzenia , który ja z bratem miałam .
Po☠☠☠y jeżdżą i nie patrzą . Ojjjjj zjechalismy go ostro , wujek potem go przepraszał ze tak naskoczyl na niego , ja nie , debil mógł się zabić albo innych.

[libra777]

Napisane przez izazula

Zosia ma na foteliku założoną kamizelkę i odblaski (bransoletki) założone, kask z odblaskami. Ja też mam kamizelkę (zawsze jestem z tyłu) choć może się wydawać śmieszna ale o ile bezpieczniej się czuję.
Ostatnio chciałam zrobić zdjęcie ekipy ale się nie udało bo wszyscy w wielkiej aureoli się znaleźli bo mi jeszcze słonko na nich zaświeciło. Tak sobie myślałam że gdybyśmy jechali ulicą to ktoś mógłby pomyśleć że jesteśmy UFO

Upasiesz go jak kaczkę na ten pasztecik co Francuzi robią z wątróbek przekarmionych kaczuszek

później będzie ze mną biegał
My pewnie tez jak ufo bo widzę jak ludzie się gapią , jak na wariatów, ja to zawsze sensację wzbudzę jak nie latając z wózkiem ,a w ogóle latając to jeszcze w kamizelce jeżdżę widziałby kto

Napisane przez ania p

Co do kamizelek to super że tak robicie . My jak z wawy wsiami wracamy to nie raz naprawdę ludzi na rowerze nie widać , mimo ksenonów i świateł ustawiających się do skrętu .
I widzę że sporo pieszych łazi z całkiem sporymi latarkami i też ich nieźle widać , kamizelki też czasem noszą .

póki sama nie zaczęłam jeździć to nie rozumiałam tego że rowerzysty nie widać ,o ile mniej wypadków byłoby gdyby ludzie wydali te 7 zł na kamizelkę,to tak niewiele

Napisane przez monka23

Libra kurde ale co gryczana tez z mlekiem mu dajesz? Czy te pozostałe tylko a ta do obiadu bardziej .
Ja bulgur kupuje w Tesco na lajcie , albo w sieciowce ze zdrowa żywnością . Kup i zrób z porem a na to jogurt z czosnkiem .

tak gryczaną z mlekiem ,sama też tak jem i do tego słodzę ,albo płatki gryczane takie jak jęczmienne albo owsiane.
A dzisiaj jadłam gryczaną z rosołem (z niedzieli ,znowu lecę na odgrzewankach ) i bardzo mi posmakował lepiej niż z makaronem.
Ja mam daleko do tesco ,zamówię sobie wyjdzie mi taniej niż jechać
Ale jak to w formie sałatki?brzmi smakowicie.

To też mieliście przezycie nie zazdroszczę ,teraz się zacznie zaraz akcja znicz ,czuby na bani będą jeździć

A tak mi się przypomniało co do kamizelek.
W tamtym roku na święto zmarłych pojechaliśmy rowerami na cmentarz ( to w mieście) dzień ,ładna pogoda jeszcze widno ale stwierdziliśmy że założymy bo wiadomo duży ruch po drodze.
Wjeżdżamy do miasta a tam oczywiście korki ,ludzi i samochodów ful, policja ruchem kieruje w zielonych tych rażówach kamizelkach i my w takich samych jeszcze moja mama z nami była,także peleton.
I zdjęliśmy jeszcze by nam mandat wlepili za podszywanie się pod policję
Teraz mam pomarańczową

[anakazar]

Napisane przez ania p

Olka też ma chłopaka - JASIA tłuką się nawet , nie dawno podrapał Olkę , a ona go kilkA DNI temu sprowadziła do parteru usiadła na nim i nu nu mu pokazała . Potrafi też nim walnąć o ścianę . Całują się i chodzą za rączki . I to już dobre pół roku trwa .

brelok z Ciebie jak nic

Napisane przez libra777

Kamizelka super ,bardzo popieram,ja jeżdżę rowerem w kamizelce a druga taką małą dziecinną odblaskową mam jeszcze zawieszoną z tyłu na oparciu fotelika rowerowego ,jedziemy jak neon ale prawda jest taka że w takiej kamizelce widać z daleka


Nie wiem czy u nas czasem nie przymrozi dzisiaj ,tak chłodem pociągnęło pod wieczór ,wracaliśmy z rowera to w ręce zmarzłam ,trzeba chyba rękawice wykopać i jakąś czapkę.
Małemu zakładam juz na rower rękawiczki.

Miko do tej pory jak już pisałam nie raz od 2 lat je codziennie kaszę mannę wieczorem i rano , a teraz zaczęłam go przestawiać na kaszę jaglaną ,jęczmiennę i gryczaną ,taką na sypko ugotowaną zalewam później podgrzanym mlekiem.I chyba się przekonał do tych kasz co mnie bardzo cieszy bo są bezkonkurencyjnie zdrowsze od manny.
Jeszcze muszę kaszę bulgur zamówić bo u nas nigdzie nie ma.
Wczoraj rano zjadł kaszę jęczmienną z mlekiem ,później był u mojej siostry ja ja pojechałam na zakupy tam się na obiad załapał na kaszę z sosem i na dokłądkę w domu też kasza z sosem i jeszcze jaglanka na kolację
Upasę go jak fińskiego drwala

Napisane przez libra777

później będzie ze mną biegał
My pewnie tez jak ufo bo widzę jak ludzie się gapią , jak na wariatów, ja to zawsze sensację wzbudzę jak nie latając z wózkiem ,a w ogóle latając to jeszcze w kamizelce jeżdżę widziałby kto

wioskowe uroki
jak u nas jedna babka odważyła się z kijkami chodzić to wrzało między babskami tak jakby co najmniej goła po śniegu chodziła
Kobieta przestała chodzić,może i przez to naśmiewanie się.Powinny dewoty przykład brać,a nie siedzieć na ławkach z grubymi dupami i obgadywać

i co miałaś przymrozek?też myślałam,że u mnie będzie,ale nie.

[megi-megi]

Ana - co Ty robisz o tej porze na necie?

[libra777]

Nie jednak nie było

[ASIULEK_23]

Przecież ana to ranny ptaszek tak jak ją chodzi szybko spać a wcześnie wstaje

[aneczkkaa]

Napisane przez monka23

Miałam termin na 10 kwietnia, dobrze ze mi mały spóźnił sie o 10 dni .

maciej jest z 10 .04

Wieczór był milutki ale po tych zdjęciach nie mogłam spać , jak już zasnęłam to koszmary miałam także dzisiejszą nockę miałam z głowy.

[pl_madzia]

Witam.

Dziękuję za komplementy dla mojego synkaPodobny do mnie potwierdzam.
Kamizelka mi nie spada bo ona ma takie w połowie przeszycia z gróbych gumek.
Smycz to tz chce zakupić, ale ja dziecka na smyczy na spacer nie wezmeNarazie chodzi w kamizelce, to już na przejściach nam się zatrzymują, bo dziecku w kamizelce lepiej nie ufać

Mój tz tak pracuje że z dziećmi czasami i kilka tygodni na spacer nie wyjdzie, Nawet w domu się z nimi nie pobawi bo wtedy odpoczywa.
Dzisiaj wyjątkowo na 9 do pracy za to że niedziele przepracował, to z chlopcami ogląda tv żebym mogła przelewy porobić, bo z tym moim młodym nie dam rady.

Teraz jak ta działka, to jak Eryk wraca ze szkoły to idziemy cos porobić, to małego w tego 3kolowca wsadzam i on się w tym czasie wyśpi, a ja z Erykiem porobię.

AniaP to widać że córa sobie radę w życiu daJa u Eryka w szkole widze że dziewczynki bardziej agresywne zasami od chłopców, ale też jak operują językiem żeby koleżance czy koledze szpileczkę wbić, co moim zdaniem słowa bardziej ranią niż szturchańce.

To już Libra teraz mi namąciłaś w głowieSię też nastawiłam na tą podkaszarkę, też trochę dlatego że na działkach ogólnie dużo włamów i kradzieży, to się boję w coś droższego inwestować.Te reczne kosiarki ekologiczne fajne też mi się wydają, tu można taką na kilka części rozkręcic i pochować to nieatrakcyjne dla złodzieja.Chyba że kraty w oknie zamontuję

[megi-megi]

Napisane przez aneczkkaa

maciej jest z 10 .04

Wieczór był milutki ale po tych zdjęciach nie mogłam spać , jak już zasnęłam to koszmary miałam także dzisiejszą nockę miałam z głowy.

Gdzie są te zdjęcia?

[aneczkkaa]

Napisane przez megi-megi

Gdzie są te zdjęcia?

megi nie wkleję ci linka

[megi-megi]

Napisane przez aneczkkaa

megi nie wkleję ci linka

Ok.
Wszyscy widzieli, a ja nie wiem o co kaman.

[aneczkkaa]

pl_madzia u nas jedna laska chodzi z dzieckiem na smyczy , okropnie to wygląda
Erwin jest boski ta kamizelka jest fajna , pomysł ciekawy
Mój tż znowu z własnej inicjatywy nie bawi się z Mackiem, zawsze muszę go upominać

[ASIULEK_23]

megi- ja też Ci nie wkleję, bo w Twoim stanie nie radzę tego oglądac. Ja obejrzałam, na szczęście (może jestem bezduszna) na mnie takie rzeczy nie działają jakoś bardzo. Chyba mogłabym pracować w prosektorium

---------- Dopisano o 08:54 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

A mój tż nie ma wyjscia bo siedzi z nią często całe dnie sam. Jak jesteśmy wszyscy razem to różnie- raz się z nią sporo bawi i ja mogę się polenić, a czasem to on się leni a ja się bawię. Zależy któremu z nas potrzeba więcej odpoczynku

[Darusiaaaa]

czesc dziewczyny

janie mialam jak obejrzec wiadomosci bo w pracy-zasadzili mi maratonik 3 dni pod rzad dzisiaj wolne jutro praca pojutrze wolne sobota praca....

dzisiaj mamy 3 rocznica slubu ,mielismy isc do cyrku ale tz chyba z pracy nie zdarzy wrocic...

laski zastanawiam sie nad kupnem pieska,bo niestety przedwczoraj musielismyuspic naszego;( ehhhh.....
zawsze mialam jakiegos psa i zastanawiam sie jakiego kupic...
nie wezme z naszego schroniska bo maluchow nie ma a polrocznego nawet nie wezme przy dzieciach.

[megi-megi]

Napisane przez aneczkkaa

megi nie wkleję ci linka

Znalazłam. Obejrzałam. Spodziewałam się, że ofiary katastrofy lotniczej wyglądają gorzej. Gdzieś chyba mam dalej przesuniętą granicę akceptacji ludzkiego ciała, tego, co może się z nim stać.
Przykre, że wyciekło to do netu, dla rodzin musi być ciężkie. No i jakby nie spojrzeć rzeczywiście pokazuje większość ciała prezydenta. Raczej nie powinno się tak podchodzić do zwłok - należy im się cześć i szacunek rodzinom.