Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2010r. - Strona 165 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-10-17, 08:16   #4921
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ana - co Ty robisz o tej porze na necie?
przecież zawsze rano byłam obecna
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Nie jednak nie było
bujnęłaś się jak i ja
Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Przecież ana to ranny ptaszek tak jak ją chodzi szybko spać a wcześnie wstaje
no
od wczoraj jesteśmy umówione po zmianie czasu,że my+Evi kolejno 4,5,6 rano siedzimy na wizażu
Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Ok.
Wszyscy widzieli, a ja nie wiem o co kaman.
ja też nie widziałam
Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
pl_madzia u nas jedna laska chodzi z dzieckiem na smyczy , okropnie to wygląda
Erwin jest boski ta kamizelka jest fajna , pomysł ciekawy
Mój tż znowu z własnej inicjatywy nie bawi się z Mackiem, zawsze muszę go upominać
zawsze się zastanawiam co za ludzie wiążą dziecko na smyczy

dziewczyny czy któraś z was używa/pali jankee candle?
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:18   #4922
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

megi tez obejrzalam przed chwila i mam identyczne zdanie na ten temat jak ty.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:20   #4923
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

wczoraj poszłam ze zraszaczem spsikać kwiaty i kot chciał się wpakować do donicy.Psiknęłam na nią,ta wystarszona odskoczyła i mówię ni to do siebie ni do niej"ale z Ciebie boi dupa",zeszłam na dół i mała jak echo"dupa,dupa,dupa":brzy dal: szybko się uczy
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:27   #4924
megi-megi
Zakorzenienie
 
Avatar megi-megi
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 993
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

No to ja się boję z czym wyskoczy Igor jak przemówi Pewnie nazbierał sobie "kwiatków" przez ten czas.
Czasem biega i mówi coś, co brzmi jak "kuwa". Mój kochany synek.
megi-megi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:49   #4925
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Oj, dzieci szybko łapią. ja kiedyś coś tam powiedziałam "o ja pierniczę' to za chwile miałam echo "ja pierniczę, ja pierniczę"... nie zareagowałam... chyba zapomniała
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:55   #4926
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Nasz latał i gadał "kuwa mać" teraz chyba zapomniał, bo dawno nie słyszałam żeby tak powiedział, teraz na tapecie jest "pijany jestem" nie wiem gdzie on to usłyszał
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 08:59   #4927
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Na dupę nie zareagowałam i nie powtórzyła póki co.Chyba,że dzisiaj babci się pochwali nowym słowem
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-10-17, 09:04   #4928
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
megi- ja też Ci nie wkleję, bo w Twoim stanie nie radzę tego oglądac. Ja obejrzałam, na szczęście (może jestem bezduszna) na mnie takie rzeczy nie działają jakoś bardzo. Chyba mogłabym pracować w prosektorium
Wiesz co tez tak mam, pewnie dla tego ze nie jesteśmy związane emocjonalnie z tymi osobami a dwa to ze ja traktuje to jak lekarz operujacy na stole. Jego to nie obrzydza , tnie, wycina kroji , ciało jako obiekt. Z bliskimi już nie dała bym chyba rady bo wchodzą emocje.
Tak to bez problemu mogę oglądać rozne operacje i mnie nie rusza.

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Znalazłam. Obejrzałam. Spodziewałam się, że ofiary katastrofy lotniczej wyglądają gorzej. Gdzieś chyba mam dalej przesuniętą granicę akceptacji ludzkiego ciała, tego, co może się z nim stać.
Przykre, że wyciekło to do netu, dla rodzin musi być ciężkie. No i jakby nie spojrzeć rzeczywiście pokazuje większość ciała prezydenta. Raczej nie powinno się tak podchodzić do zwłok - należy im się cześć i szacunek rodzinom.
Tez o tym pomyślałam , ale oni rozwalilismy się już przy ladowaniu , nie spadli z wysokości, nie rozbili się z całym impetem o cos ale już z mniejsza prędkością i chyba dla tego tak ciała się zachowały .
Wczoraj ten filmik jeszcze oglądałam z tymi strzalami i zastanawiam się czy ktoś tam przeżył i ich zastrzelili .


W uk chodzi pełno osób na smyczy, szelkach na reke czy plecak z dzieciakami i żadnego zdziwienia nie ma , dzieciaki w sekundę uciekają, znikają z oczu. Ulice są przepełnione , blisko autobusy jeżdżą , więc nie ma co się dziwić. Tym bardziej ze czasem idzie rodzic z kilkorem i te najmniejsze dla kto bezpieczeństwa jest podpiete . Ja tam nic dziwnego nie widzę ze rodzic korzysta z takich gadżetów . Czasem chwila moment i tragedia szybka. Nie ma jakiegoś poniewierania , przecież to się normalnie idzie jakby za rękę tylko dziecko ma większe pole manewru .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:13   #4929
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witajcie

Wróciło słońce

Dziewczyny a powiedzcie mi po co oglądałyście te zdjęcia z katastrofy ?

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
później będzie ze mną biegał
My pewnie tez jak ufo bo widzę jak ludzie się gapią , jak na wariatów, ja to zawsze sensację wzbudzę jak nie latając z wózkiem ,a w ogóle latając to jeszcze w kamizelce jeżdżę widziałby kto


A tak mi się przypomniało co do kamizelek.
W tamtym roku na święto zmarłych pojechaliśmy rowerami na cmentarz ( to w mieście) dzień ,ładna pogoda jeszcze widno ale stwierdziliśmy że założymy bo wiadomo duży ruch po drodze.
Wjeżdżamy do miasta a tam oczywiście korki ,ludzi i samochodów ful, policja ruchem kieruje w zielonych tych rażówach kamizelkach i my w takich samych jeszcze moja mama z nami była,także peleton.
I zdjęliśmy jeszcze by nam mandat wlepili za podszywanie się pod policję
Teraz mam pomarańczową
Nie nie dziwi mnie że na wsi się dziwują biegającej kobiecie z wózkiem jak dobrze pamiętam jak my z Tż którejś niedzieli pojechaliśmy do parku do Świerklańca (taka wieś, kiedyś własność Donnesmarków) na rolki. My w dresach i z rolkami na nogach, Tż z wózkiem z Zosią a dookoła wystrojone ludziska po mszy niedzielnej pukali się po głowach

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
dzisiaj mamy 3 rocznica slubu ,mielismy isc do cyrku ale tz chyba z pracy nie zdarzy wrocic...
Wszystkiego najlepszego

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
dziewczyny czy któraś z was używa/pali jankee candle?
Co to ?

Już wiem co to Nie palę
__________________
Żmijka najsłodsza

Edytowane przez izazula
Czas edycji: 2012-10-17 o 09:20
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:17   #4930
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Wiesz co tez tak mam, pewnie dla tego ze nie jesteśmy związane emocjonalnie z tymi osobami a dwa to ze ja traktuje to jak lekarz operujacy na stole. Jego to nie obrzydza , tnie, wycina kroji , ciało jako obiekt. Z bliskimi już nie dała bym chyba rady bo wchodzą emocje.
Tak to bez problemu mogę oglądać rozne operacje i mnie nie rusza.



Tez o tym pomyślałam , ale oni rozwalilismy się już przy ladowaniu , nie spadli z wysokości, nie rozbili się z całym impetem o cos ale już z mniejsza prędkością i chyba dla tego tak ciała się zachowały .
Wczoraj ten filmik jeszcze oglądałam z tymi strzalami i zastanawiam się czy ktoś tam przeżył i ich zastrzelili .


W uk chodzi pełno osób na smyczy, szelkach na reke czy plecak z dzieciakami i żadnego zdziwienia nie ma , dzieciaki w sekundę uciekają, znikają z oczu. Ulice są przepełnione , blisko autobusy jeżdżą , więc nie ma co się dziwić. Tym bardziej ze czasem idzie rodzic z kilkorem i te najmniejsze dla kto bezpieczeństwa jest podpiete . Ja tam nic dziwnego nie widzę ze rodzic korzysta z takich gadżetów . Czasem chwila moment i tragedia szybka. Nie ma jakiegoś poniewierania , przecież to się normalnie idzie jakby za rękę tylko dziecko ma większe pole manewru .
zgodzę się, ja nie muszę ale rozumiem te osoby co muszą i robią to dla dobra dziecka i bezpieczenstwa, różne są przypadki

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:15 ----------

Iza ja nie oglądałam, to ostatnio nie na moje nerwy, jakis czas temu mnie to nie ruszało, teraz tak więc odpuszczam
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:23   #4931
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Nataszka może w Uk jest to naturalne z tego powodu , ze tu naprawdę jest dużo wąskich chodników , wąskie ulice , czasami tak wąskie ze auta , autobusy najezdzaja na chodnik . W dużych miastach mega ruch , ludzi tyle , ze w sekundę lepek się wyrwie i go nie ma.
Ja tez nie musze , ale jakby mi spierniczal nagminnie to bym ten plecaczek kupiła i musiałby nosić.
Już mi raz uciekł w Londynie i chwile grozy przeżyliśmy , chwila moment nieuwagi , a wypadki się zdarzają nawet tym najlepszym i bardzo ostrożnym. Ja dlatego na zakupach w dużym mieście małego trzymam w wózku . Dlatego nie dziwią mnie taki widoki , widać maja swoje powody , przecież nie ciągną ich jakoś chamsko i nie pomiataja nimi tylko trzymają . Pełno rodziców tak chodzi i może dlatego już ten widok nie dziwi.

My dziś lecimy , tydzień zlecial mega szybko.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-17, 09:28   #4932
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Mi się podoba ten plecaczek co ma Aga dla Karinki on ma taki paseczek, jest taki "dyskretny" i to nie jest niesmaczne, a ta u nas dziewczyna przegina bo chodzi z tym dzieckiem po chodniku gdzie nie chodzi dużo osób, który jest daleko od szosy, ta drogą mało aut jeździ, wiec spokojnie mogłaby z tym dzieckiem za rękę iść

---------- Dopisano o 10:28 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ----------

Cytat:
Napisane przez megi-megi Pokaż wiadomość
Znalazłam. Obejrzałam. Spodziewałam się, że ofiary katastrofy lotniczej wyglądają gorzej. Gdzieś chyba mam dalej przesuniętą granicę akceptacji ludzkiego ciała, tego, co może się z nim stać.
Przykre, że wyciekło to do netu, dla rodzin musi być ciężkie. No i jakby nie spojrzeć rzeczywiście pokazuje większość ciała prezydenta. Raczej nie powinno się tak podchodzić do zwłok - należy im się cześć i szacunek rodzinom.
co nie że okropne, zero poszanowania dla tych ludzi ... współczuje ich rodzinom
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:31   #4933
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Ana taka smyczka jest dla bezpieczeństwa dziecka zwłaszcza w ruchliwych miejscach jak Ci brzdąc ucieka, nie słucha, w marketach, itd.
Sama czasem miałam ochotę założyć ale jakoś się nauczyłyśmy chodzić za rączkę.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:34   #4934
aneczkkaa
Zakorzenienie
 
Avatar aneczkkaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Daria Wszystkiego Najlepszego
__________________
'...Życie nie daje nam tego, czego chcemy, lecz to, co dla nas ma..."
Maciuś 10-04-10
7-06-05 11 tc
20-12-14 10 tc
aneczkkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:41   #4935
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Monka miłej podróży!
chciałam wam pokazac moja spiewaczke ale cos chyba nie odpali
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:46   #4936
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
Monka miłej podróży!
chciałam wam pokazac moja spiewaczke ale cos chyba nie odpali
Dawaj , Próbuj . Dzięki .

Darusia wszystkiego naj , zeby wam miłości i cierpliwości do końca życia starczyło hehe

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2012-10-17 o 09:50
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:49   #4937
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Co to ?

Już wiem co to Nie palę
no to już nie wyjaśniam
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Ana taka smyczka jest dla bezpieczeństwa dziecka zwłaszcza w ruchliwych miejscach jak Ci brzdąc ucieka, nie słucha, w marketach, itd.
Sama czasem miałam ochotę założyć ale jakoś się nauczyłyśmy chodzić za rączkę.
Izz ja oczywiście wiem po co i dlaczegoJednak nie wyobrażam sobie swojego dziecka przywiązać na smyczy.Jakieś to dla mnie uwłaczające jest.Od pilnowania jest rodzic,ręka rodzica,wózek z pasami,a nie jakaś smycz
Wiem,że czasami dziecko jest nad ruchliwe i rodzic sobie rady dać nie może,ale mimo wszystko ja bym czegoś takiego nie zastosowała.
Inni niech sobie robią co chcą,mało mnie to obchodzi.Napisałam o swoim dziecku i swoim podejściu do smyczy
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:57   #4938
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Dawaj , Próbuj . Dzięki .

Darusia wszystkiego naj , zeby wam miłości i cierpliwości do końca życia starczyło hehe
odtworzysz?

https://plus.google.com/116176694290...ts/2TmjvNGU1XC z tego moze

ona tam sie dalej troszke rozkreca

Edytowane przez nataszka25
Czas edycji: 2012-10-17 o 09:59
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 09:59   #4939
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
no to już nie wyjaśniam


Izz ja oczywiście wiem po co i dlaczegoJednak nie wyobrażam sobie swojego dziecka przywiązać na smyczy.Jakieś to dla mnie uwłaczające jest.Od pilnowania jest rodzic,ręka rodzica,wózek z pasami,a nie jakaś smycz
Wiem,że czasami dziecko jest nad ruchliwe i rodzic sobie rady dać nie może,ale mimo wszystko ja bym czegoś takiego nie zastosowała.
Inni niech sobie robią co chcą,mało mnie to obchodzi.Napisałam o swoim dziecku i swoim podejściu do smyczy
Właśnie dlatego chciałam Zosię jak najszybciej nauczyć takiego porządku jak jeszcze była w wózku bo on był straszakiem.
Taka smyczka to ostateczna ostateczność.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-10-17, 10:01   #4940
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Nie wiem czy sie udało odtworzyć ale za jakość nie odpowiadam bo to telefonem i ona ciągle tańczy
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:06   #4941
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Właśnie dlatego chciałam Zosię jak najszybciej nauczyć takiego porządku jak jeszcze była w wózku bo on był straszakiem.
Taka smyczka to ostateczna ostateczność.
u mnie również i tak ją min. nauczyłam chodzić za rękę.
Mnie się wydaję,że ta smycz to takie pójście na łatwiznę trochę.Przypnę dziecka i niech se robi co chcę.
Trzeba tłumaczyć dziecku od malucha jak ma się zachowywać w większych skupiskach ludzi,że auta jeżdżą,że może coś się wydarzyć złego jak nie będzie trzymać rodzica za rękę itp.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:11   #4942
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
Nie wiem czy sie udało odtworzyć ale za jakość nie odpowiadam bo to telefonem i ona ciągle tańczy
ale się usmialam , fajna ma fazę
Ty kładz ja bo on chyba spiaco co? Śpiewa śpiewa i ziewa
Ze mnie się zawsze śmiali bo moje ziewlo i odrazu w łóżku już kimalo . Tylko jak byli mniejsi.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:12   #4943
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
wioskowe uroki
jak u nas jedna babka odważyła się z kijkami chodzić to wrzało między babskami tak jakby co najmniej goła po śniegu chodziła
Kobieta przestała chodzić,może i przez to naśmiewanie się.Powinny dewoty przykład brać,a nie siedzieć na ławkach z grubymi dupami i obgadywać
U mnie wioska taka bardziej nowoczesna ale wzięliśmy raz rowerek biegowy do moich rodziców to sensację wzbudzaliśmy. Starsi tylko patrzyli a dzieciaki na placu zabaw komentowały i pytały o pedały z zaciekawieniem
Na rolkach z wózkiem u nas raz jeździłam, nikt nic nie mówił Szkoda że rolki mojego siostrzeńca a i nie ma za bardzo gdzie jeździć bo jak już gdzieś na bocznej uliczce asfalt jest to auta śmigają szybko

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
maciej jest z 10 .04
To przynajmniej w szpitalu siedziałaś i nei oglądałaś w kółko w tv o katastrofie... U nas w tym czasie nie było internetu (coś się zepsuło) przez 2 tyg, karta od dekodera tv też się zepsuła a na naziemnej w kółko o katastrofie... Oj wynudziłam się strasznie wtedy...

Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
Mój tż znowu z własnej inicjatywy nie bawi się z Mackiem, zawsze muszę go upominać
Mój ostatnio coraz więcej się bawi. I mają swoje zabawy - typu angry birds na kompie czy budowanie samolotów z klocków. Wczoraj poszłam na długi relaksujący prysznic to mieli akcję poszukiwawczą bo Miśkowi zachciało się bawić małymi autkami na które nigdy nie zwracał uwagi i które były gdzieś na dnie w kilku pudłach


Cytat:
Napisane przez aneczkkaa Pokaż wiadomość
Nasz latał i gadał "kuwa mać" teraz chyba zapomniał, bo dawno nie słyszałam żeby tak powiedział, teraz na tapecie jest "pijany jestem" nie wiem gdzie on to usłyszał
Michała jedno z pierwszych słów było "kuwa" - w aucie zaklęłam sobie jak mi na skrzyżowaniu debil wyjechał... Ale mimo że czasem nam się wymsknie albo kuzyn do niego mówi "powiec dupa" nie powtarza... Może kiedyś rzuci nam całą wiązankę

Megi ja nie oglądałam zdjęć - nie mam parcia na takie widoki i niestety ruszają mnie... Czasem na porodówkę nie mogę patrzeć
A propo porodówki - oglądam od niedawna - też macie takie odczucia że oni to jacyś dziwni są z tym zbieraniem się całej rodziny - babcie dziadkowie teściowie i inni i oglądanie jak się dziecko rodzi. Ja bym nie pozwoliła całej rodzinie mojej dupy oglądać i patrzeć jak się męczę przy porodzie. No już ojca, mamy i teścia bym nie zdzierżyła. Wgl nie wyobrażam sobie nikogo oprócz tz...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:14   #4944
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
ale się usmialam , fajna ma fazę
Ty kładz ja bo on chyba spiaco co? Śpiewa śpiewa i ziewa
Ze mnie się zawsze śmiali bo moje ziewlo i odrazu w łóżku już kimalo . Tylko jak byli mniejsi.
czyli widac, zaraz usuwam co by po sieci nie krazylo, hehe
no to jest nic, zazwyczaj najlepszych momentow uchwycic sie nie da,
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:17   #4945
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
u mnie również i tak ją min. nauczyłam chodzić za rękę.
Mnie się wydaję,że ta smycz to takie pójście na łatwiznę trochę.Przypnę dziecka i niech se robi co chcę.
Trzeba tłumaczyć dziecku od malucha jak ma się zachowywać w większych skupiskach ludzi,że auta jeżdżą,że może coś się wydarzyć złego jak nie będzie trzymać rodzica za rękę itp.
U nas zdarzy się jeszcze że Zosia zechce zaznać wolności np. przy ulicy, czasem "traci słuch" na hasło STOP ale ogólnie jest coraz lepiej
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:21   #4946
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Megi ja nie oglądałam zdjęć - nie mam parcia na takie widoki i niestety ruszają mnie... Czasem na porodówkę nie mogę patrzeć
A propo porodówki - oglądam od niedawna - też macie takie odczucia że oni to jacyś dziwni są z tym zbieraniem się całej rodziny - babcie dziadkowie teściowie i inni i oglądanie jak się dziecko rodzi. Ja bym nie pozwoliła całej rodzinie mojej dupy oglądać i patrzeć jak się męczę przy porodzie. No już ojca, mamy i teścia bym nie zdzierżyła. Wgl nie wyobrażam sobie nikogo oprócz tz...
no i ja jeszcze bym swoją mamę wpuściła,ale ona to by pewnie zaraz zemdlała albo by cały mój poród przeryczała Pamiętam jak płakała przez telefon jak rodziłam,a dzwoniła co parę minut zapytać się czy dalej mnie boli
też bym nikomu swojej dupy nie dała oglądać
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
U nas zdarzy się jeszcze że Zosia zechce zaznać wolności np. przy ulicy, czasem "traci słuch" na hasło STOP ale ogólnie jest coraz lepiej
a co?myślisz,że moja to się zawsze słucha?
jak widzę,że ani w głowie jej jest podać mi rękę i chcę iść siama to grożę wejściem do wózka i zazwyczaj skutkuję,a jeśli nie dociera to wózek,pasy i koniec
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:24   #4947
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
czyli widac, zaraz usuwam co by po sieci nie krazylo, hehe
no to jest nic, zazwyczaj najlepszych momentow uchwycic sie nie da,
a ja chciałam zobaczyc i sie nie da
wchodzi mi strona do zalogowania

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość

a co?myślisz,że moja to się zawsze słucha?
jak widzę,że ani w głowie jej jest podać mi rękę i chcę iść siama to grożę wejściem do wózka i zazwyczaj skutkuję,a jeśli nie dociera to wózek,pasy i koniec
Mam identyczny sposób, zawsze działa albo jak nie mam wózka to mówię, że wracamy do domu... też skutkuje
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:24   #4948
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Lind noo dla mnie to poracha na całej lini z tymi wycieczkami, ale oni tam chyba zezwalaja na dwie osoby przy porodzie i ojciec dzieck, na tej ostatniej fazie. To chyba wersja USA a w UK są raczej tylko ojcowie. Ja bym się nie zgodziła , tz mi wystarczył a i tak się darlam zeby nie patrzył .
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:32   #4949
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
A propo porodówki - oglądam od niedawna - też macie takie odczucia że oni to jacyś dziwni są z tym zbieraniem się całej rodziny - babcie dziadkowie teściowie i inni i oglądanie jak się dziecko rodzi. Ja bym nie pozwoliła całej rodzinie mojej dupy oglądać i patrzeć jak się męczę przy porodzie. No już ojca, mamy i teścia bym nie zdzierżyła. Wgl nie wyobrażam sobie nikogo oprócz tz...
Dla mnie to jakieś chore. Jak chcą całej rodziny to niech w domu rodzą. Czasami wszystkie głupie komentarze rodzin. I to jak wpierdzielają żarcie przy tych rodzących. Rozumiem rodzinna atmosferę ale to co oni tam serwują to przegięcie.
Wracając myślami do mojego porodu to nie wyobrażam sobie mojej mamy na sali a już teściowej to w ogóle - jedna z zawałem a druga z wylewem Tż to było wystarczające "towarzystwo". To już nawet nie o oglądanie dupy chodzi.
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-10-17, 10:38   #4950
BeataR89
Rozeznanie
 
Avatar BeataR89
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Sochaczew
Wiadomości: 950
Dot.: Zbuntowane dwulatki szaleją, a mamy na wizażu siedzą i meliskę chleją III-IV 2

Witam
Ale mam dziś zalatany dzień od samego rana. Maja wstała o 7.40 zjadłyśmy śniadanie, ubrałyśmy i ruszyłyśmy na pocztę potem do lekarza kolejka duża no ale Maja dostała antybiotyk Sumamed forte osłuchowo wszystko dobrze ale gardło zaczerwienione i ten okropny kaszel co się pogarsza a nie poprawia, a i jeszcze dostała skierowanie do poradni ednokrynologicznej ponieważ pediatra powiedziała że ma nadmierne owłosienie na rączkach jakoś nigdy nie zwróciła na to uwagi. Potem do apteki i do sklepu teraz gotuje zupę mała zje i muszę ogarnąć mieszkanie.
Dziewczyny jakie podajecie mleko swoim maluchom krowie czy modyfikowane? A jak krowie to tłuste ?
__________________
MAJA 7.04.2010r
BeataR89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:01.