Specyfik "wysuszający" poszukiwany...

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Opowiem Wam na czym polega problem. Przez dłuższy okres czasu brałam tabletki antykoncepcyjne, więc nie miałam głębszych problemów z cerą. W mojej ocenie to jest ich duży plus, ale to tylko subiektywna opinia. Właśnie je odstawiam. I o to chodzi...Moja cera niestety jest problemowa. Bardzo reaguje na wszystko, co jem, słodkie czy ostre, bez znaczenia .
Ostatnio pamiętam, że cierpiałam, bo na twarzy robiły mi się takie zaczerwienienia wypukłe i bolesne, ale nic z nich się nigdy nie "urodziło". Mimo to były widoczne i męczyłam się zawsze kilka dni zanim się wysuszyły.
Oczyszczanie cery to jedno, a sprawa tego paskudztwa to drugie.
I stąd moje pytanie:
Czy znacie jakiś dobry specyfik, który by miał mocne właściwości wysuszające, tak żebym nie musiała chodzić z tym parę dni, używać korektora, ukrywać, maskować ??Cena nie gra roli (generalnie). Naprawdę nie cierpię, kiedy mi się to tworzy .
Żeby jeszcze z tego coś było, a to pojawia się i znika kiedy chce i jak chce .
Zdarza mi się jeść różne rzeczy i aż się boję, co to będzie...
Będę wdzięczna za każdą pomoc .

[cookie]

polecam spirytus salicylowy - do kupienia w aptece... mocno wysusza!

[mewcia]

a ja sobie bardzo chwale taki ala korektor wysuszajacy z vichy - zielony wyglada jak kredka do oczu wysuwana mi zawsze swietnie wszystko wysusza ale ja z reguly mam nieduze niespodzianki wiec nie wiem jak sie sprawi w tych wiekszego kalibru

tu link do KWC:
http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=1812
moim zdaniem calkiem w porzadku specfik

[cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3]

Napisane przez cookie

polecam spirytus salicylowy - do kupienia w aptece... mocno wysusza!

Od spirytusu się "świecę" i nie do końca o to mi chodziło.


mewciu dziękuję , ale wciąż czekam na jeszcze jakieś Wasze propozycje .
Nikt więcej nie ma tego typu problemów ?? Mówiłam, że moja cera problemowa jest..

[Niawka]

Jeśli jeszcze nie znalazłaś nic takiego( albo ktoś ma takie problemy ) to polecam Żel antybakteryjny na noc z Clearasil. Jest bardzo mocny i nie nadaje się do smarowania nim twarzy ale znakomice wysusza właśnie takie neispodzianki u mnie znikają już po dwóch ,trzech użyciach. Już po jednym właściwie widać ogromną różnicę. Nie ma on zbyt pochlebnych opinii, ale stosowany punktowo jest niezawodny.

[Natix]

Benzacne Albo maść cynkowa

[mintle]

Backie,
u mnie 2 sprawdzone sposoby to tonik z biochemii urody - z 2% BHA i maść cynkowa - na noc.

Wszystko punktowo, bo ... wysusza . To naprawdę zgrany duet. Uważam że większości osób zdarzają się co pewien czas wybryki na skórze, ale dobrze wiedzieć jak najszybciej cholerstwo wykarczować.
Powodzenia!

[Izaluka]

Mocne wysuszacze to wspomniany już Clerasil oraz mam taki specyfik z Avonu - Kuracja wysuszająca wypryski na noc. Stosowałam na plecy, bo do twarzy to chyba nie jest Bardzo ostre, bardzo wysusza i faktycznie plecy mam od kilku lat już gładkie.

No i jak mi się coś tworzy podskórnie to smaruje Acne Dermem grubszą warstwą i wtedy nie wychodzi.

Punktowo też Acnefan czy tez Effaclar A.I.

Na jakieś pojedyncze zmiany może być też pasta do zębów, pasta cynkowa.

[lookinka12]

Osobiście: myję twarz żelem GARNIER - Czysta Skóra - 3 w 1 Głębokie oczyszczanie, absolutna czystość. Później przecieram zmienione miejsca Afrodyta Adonis (teraz Afronis), a jak nie mam, to spirytusem salicylowym. Potem nakładam punktowo paste cynkowa, ale na takie krostki, które nie sa "rozbabrane". Niedawno pani w aptece poleciła mi krem do cery trądzikowej z krzemem "Specjalny 20/20". Naprawde swietnie wysusza skóre. Natomiast jak mam takie bolace krostki, to wtedy smaruje "Tribioticem". Ładnie sie te krostki wtedy zmniejszaja. Natomiast jak sa takie duuuze, to maścią ichtiolowa i zaklejam plastrem. Te specyfiki naprawde zbawiennie działają na moja twarzyczke