|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2014-05-03, 15:24 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: południowy wschód Polski
Wiadomości: 424
|
Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Nie macie z tym problemow? Czy Wasi domownicy nie robia wam wyrutow ze nic nie robicie tylko wiecznie czytacie? ( choc prawda moze jest ze duzo czytacie ale i sprzatacie, dbacie o dom).
Kiedy czytam zakopuje sie w swoim lozku z herbata i tak potrafie godzinami czytac. Domownikow to bardzo wkurza. Mowia ze caly czas leze w lozku- przeszkadza im chyba dokladnie ta poza. Jak wy czytacie ksiazki? W łóżku, pod kocem? Co Wasi domownicy na to? |
2014-05-03, 15:36 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 426
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Długie leżenie w łóżku nie jest zdrowe dla kręgosłupa. Skoro dużo czytasz, to polecam znaleźć inną pozycję.
__________________
Jesus is a biscuit. |
2014-05-03, 15:37 | #3 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 235
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Cytat:
Może do swojej rodziny powiedz, że każdy niech wykorzystuje swoj wolny czas tak jak lubi, dopóki nie zaniedbujesz codziennych obowiązków nie powinni się wtrącać. |
|
2014-05-03, 16:23 | #4 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
moja rodzina cieszy się jak czytamy bo jak nie jesteśmy zajęte książką przychodzą nam różne pomysły do głowy a tak jest spokój. Zwykle ja i siostry czytamy/uczymy się w swoich pokojach, teraz jak zrobiło się ciepło bardzo dużo czasu spędzamy razem w ogrodzie na tych czynnościach. Mieszkamy na wzgórzach i mamy fajny widok na parki i las pod miastem, dodatkowo wszystko kwitnie i pięknie pachnie-w tych warunkach nawet nauka jest przyjemnością
jedyny osobnik który wkurza się jak długo nie zwracamy na niego uwagi zajęte czytaniem to pies-potrafi wyciągać nam książkę z rąk albo zawodzić jak ranny zwierzak byle zainteresować nas sobą |
2014-05-03, 16:59 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 24 370
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Nie, to byloby dziwne.
Wysyłane z mojego SK17i za pomocą Tapatalk 2 |
2014-05-03, 17:07 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Z lasu
Wiadomości: 134
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Może Ich denerwować sytuacja, w której mam coś zrobić (posprzątać, ugotować itp.), a nawet się za to nie zabieram, bo czytam. Ale samo czytanie nikogo nie wkurza. Nie u mnie w domu
Może rzeczywiście chodzi o fakt, że czytasz leżąc w łóżku? I to jest dla kogoś takie denerwujące... Ja zazwyczaj siedzę na kanapie/na podłodze/na schodach i czytam |
2014-05-03, 17:08 | #7 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 759
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Cytat:
U mnie też raczej nie ma z tym problemów, TŻ siedzi dużo przy kompie, ja przy książce, a że oboje jesteśmy introwertycy, to taki układ nam pasuje |
|
2014-05-03, 17:18 | #8 |
karolka
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: wawa
Wiadomości: 39
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Ja mieszkam z chłopakiem i zupełnie nie przeszkadza mu moje czytanie, powiem nawet że pochwala to, gdyby miał więcej czasu sam też dużo by czytał; )
|
2014-05-03, 17:45 | #9 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Nie, nikogo to nie wkurza. Bawi mnie za to, kiedy rano czytam w łóżku książkę, i słyszę pytanie: to jeszcze śpisz?
|
2014-05-03, 18:44 | #10 |
Naczelna Wizażanka:)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 42 846
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Czytam wszędzie, gdzie się da, ale nie zaniedbuję przy tym innych obowiązków.
__________________
All I Have To Do Is Dream... |
2014-05-03, 19:05 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 38 005
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Mam tak samo Tak sobie planuję czas, że mam czas i na obowiązki i na czytanie. Raczej wszyscy chwalą moje czytelnicze hobby
__________________
Every siren often my lullaby Every heartbeat functioning thrown to the night I'm quenched in your light And see the floor rising through a dream Forgotten thoughts lost in a memorable theme And soaked to the skin Mój kulinarny kącik |
2014-05-03, 19:15 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 734
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Tak, czasem wkurzają się, kiedy czytam. Nowa książka w domu oznacza kolejkę i kto pierwszy, ten lepszy Też się wkurzam,kiedy ktoś mnie ubiegnie. Czasem się komuś "podczytuje" odłożoną książkę, ale jednak grzecznie oddajemy, czekając aż wreszcie będzie można ze spokojem przeczytać od deski do deski.
__________________
Panta rei |
2014-05-03, 20:23 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 634
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
U mnie nie ma z tym problemu
|
2014-05-03, 22:50 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 118
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
W sumie co im do tego co robisz w wolnym czasie?
Proponuje za to teraz więcej czytać na dworze. Książka w rękę i do parku Same zalety, a i domownikom nie będzie się czytanie tak rzucało w oczy. |
2014-05-04, 08:18 | #15 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
to dobry pomysł, na pewno masz jakiś park gdzie jest w miarę bezpiecznie i spokojnie. Dla mnie nadchodzi teraz najgorszy okres na uczelni (ostatni miesiąc na dwóch kierunkach przed sesją) i na pewno nie będę siedziała tylko w domu czy ogrodzie ale wezmę książki i pojadę z koleżanką do lasu/parku czytać. Niestety Wizaż musi właśnie dołączyć do czynności tymczasowo zawieszonych ponieważ każda godzina jest zbyt cenna (na forum często zeszło mi właśnie około godziny dziennie, to zbyt dużo). Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem w połowie czerwca studia licencjackie będą zamkniętym rozdziałem
|
2014-05-04, 08:18 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: różnie to bywa
Wiadomości: 5 910
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
u mnie tata ciagle czyta, mama niestety nie. I mame zawsze to denerwowalo.
Czytam od dziecka i nieraz slyszalam od niej, ze ciagle siedze z ksiazka zamiast gdzies isc. Zreszta tak samo do taty mowila/mowi nadal. Natomiast tata mi podsuwal ksiazki i zwalalam to na niego Obecnie mieszkam z TZ, ktory tez czyta jak ja, wiec nie ma problemu. |
2014-05-04, 13:58 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
niektorzy rodzice tak maja, podobno szczegolnie czesto zacheca sie synow zeby odlozyli ksiazki i zajeli sie troche sportem aby rozwinac tezyzne fizyczna (spotkalam takie rodziny)
|
2014-05-04, 16:58 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 154
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
U mnie to nikogo nie wkurza, bo nie zaniedbuję obowiązków, robię to co mam do zrobienia w domu. Poza tym nie tylko czytam, ale mam też inne pasje. Nikt nigdy nie narzekał na moje czytanie. Babcia tylko na wakacje etc. kiedy do niej jeżdżę, zawsze mówiła, że czemu się uczę .
|
2014-05-04, 17:46 | #19 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 3 360
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Cytat:
Dodam, że zakopywanie się w fotelu z kocem, kawą i ciastkami nie jest już źle widziane Jedyne wyrzuty dotyczące czytania jakie w życiu słyszałam od Rodziny to kwestia tego, że wolałam czytać zamiast się uczyć - ale to chyba zrozumiałe Nie liczę tu TŻeta skarżącego się, że nie poświęcam mu czasu, bo czytam [tu ma czasem rację, bo bywa czasami tak, że się mijamy i wspólne popołudnie jest luksusem ] oraz jednej z Babć, która twierdziła, że skoro spędzam praktycznie całe wakacje z książką zamiast integrować się z kuzynostwem i dzieciakami na wsi, to jako miastowa się wywyższam |
|
2014-05-04, 19:58 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 725
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Kiedy mieszkałam z rodzicami i chodziłam do szkoły, mama narzekała, że znowu czytam zamiast się uczyć/ wyjść do ludzi (to w wakacje).
Pod względem towarzyskim miałam zawsze cienko, a i borykałam się z innymi problemami, więc literatura=ucieczka. Tak, czepiano się mnie o ciągłe czytanie. Teraz najczęściej czytam na kanapie, z psem na nogach. Jak jest ciepło, idziemy do parku, ja z książką, pieseł z sobą. Czytam też na balkonie - mam swoje różowe siedzisko, które wywlekam w zestawie z ikeowym stoliczkiem, który służy mi zgodnie ze swoją nazwą i jako podnóżek, a psu za daszek
__________________
Edytowane przez Brangien Czas edycji: 2014-05-04 o 20:01 |
2014-05-06, 12:16 | #21 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: Czy Waszych domowników nie wkurza, że wiecznie czytacie?
Moja matka zawsze się denerwowała, gdy czytałam. Ona nienawidzi książek. Nawet gdy było posprzątane, a ja siedziałam z książką, kazała znaleźć sobie nowe zajęcie (czyt. coś do sprzątania).
|
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:22.