Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[lovebites]

hej czy nie wiecie czy z tego przepisu na tonik z glukonolaktonem 10%
kologiczna woda pomarańczowa (hydrolat)

Kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy 1%(humektant)

Glukonolakton (kwas hydroksylowy)

Mocznik (humektant)

zamias glukonolaktonu moge dac migdalowy?

[Marzena17]

Napisane przez sugarfree87

Czemu po peelingu kwasem migdałowym nie można robić peelingów mechanicznych a n i pomagać wylince zejść Po ilu dniach od zrobienia migdałka mogłabym wykonać peeling drobnoziarnisty?

No właśnie czemu nie można? Pierwsze słyszę Wiadomo, że na drugi dzień po peelingu skóra może źle zareagować na aż tyle złuszczania, ale jak już jest któryś dzień z kolei to przecież chyba można normalnie zrobić peeling - ja czasami robię sobie peeling z korundu z ZSK.

Napisane przez lovebites

hej czy nie wiecie czy z tego przepisu na tonik z glukonolaktonem 10%
kologiczna woda pomarańczowa (hydrolat)

Kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy 1%(humektant)

Glukonolakton (kwas hydroksylowy)

Mocznik (humektant)

zamias glukonolaktonu moge dac migdalowy?

Chyba możesz, chociaż przyznam szczerze, że jeszcze w żadnym przepisie na tonik migdałowy nie widziałam mocznika Ale wydaje mi się, że nie powinno być problemu. Nie jestem tak wysoko zaawansowana chemicznie, żeby wiedzieć, czy jakaś reakcja nie nastąpi :P

[alkaxy]

Napisane przez sugarfree87

Czemu po peelingu kwasem migdałowym nie można robić peelingów mechanicznych a n i pomagać wylince zejść Po ilu dniach od zrobienia migdałka mogłabym wykonać peeling drobnoziarnisty?

Nie można bo "świeża" skóra jest bardzo wrażliwa. Możesz nabawić się przebarwień, zadrapań, ranek. Skóra ma też wtedy obniżoną odporność, wszystkie wirusy, bakterie się przez takie mikrouszkodzenia łatwo przedostają.
Możesz pomóc skórkom zejść np.na olej - warstwa oleju i masujemy, ale delikatnie i raczej po kilku dniach.
Jest trochę o tym w linkach z pierwszej strony -w postępowaniu post-peel.

[lovebites]

Napisane przez Marzena17

Chyba możesz, chociaż przyznam szczerze, że jeszcze w żadnym przepisie na tonik migdałowy nie widziałam mocznika Ale wydaje mi się, że nie powinno być problemu. Nie jestem tak wysoko zaawansowana chemicznie, żeby wiedzieć, czy jakaś reakcja nie nastąpi :P

haha dziękuje może jednak nie będe ryzykować
Mam tylko ostatnie pytanie czy nie wiecie bo ja juz nie mogę nigdzie znaleźć
bo przepis na kwas migdalowy 5% jest taki
Woda destylowan 15ml
Kwas hialuronowy – 1% roztwór (humektant) 3,60 ml
Kwas migdałowy (kwas hydroksylowy; eksfoliant) 1,25 ml
to jak zrobić 10%? czyli kwasu musi byc wtedy 2,50 ml ... a czy woda destylowana ulega zmianie?
wiem ze jest ten kalkulator ale u mnie na komputerze nie dziala


Wiecie co mam pytanie odnośnie ph. Zrobiłam sobie tonik z kwasu migdalowego wg przepisu z mazideł i wyszlo mi zupelnie inne ph. Zamiast 4 wyszlo 1/2 . Robiłam wszystko zgodnie z przepisem

Nawet nie jestem wstanie podniesc ph bo nie mam kwasu mlekowego. Co zrobic z takim niskim ph? jak ono zachowa sie na skorze?

[Kornas]

Napisane przez lovebites

haha dziękuje może jednak nie będe ryzykować
Mam tylko ostatnie pytanie czy nie wiecie bo ja juz nie mogę nigdzie znaleźć
bo przepis na kwas migdalowy 5% jest taki
Woda destylowan 15ml
Kwas hialuronowy – 1% roztwór (humektant) 3,60 ml
Kwas migdałowy (kwas hydroksylowy; eksfoliant) 1,25 ml
to jak zrobić 10%? czyli kwasu musi byc wtedy 2,50 ml ... a czy woda destylowana ulega zmianie?
wiem ze jest ten kalkulator ale u mnie na komputerze nie dziala


Wiecie co mam pytanie odnośnie ph. Zrobiłam sobie tonik z kwasu migdalowego wg przepisu z mazideł i wyszlo mi zupelnie inne ph. Zamiast 4 wyszlo 1/2 . Robiłam wszystko zgodnie z przepisem

Nawet nie jestem wstanie podniesc ph bo nie mam kwasu mlekowego. Co zrobic z takim niskim ph? jak ono zachowa sie na skorze?

Sama jeszcze nie robilam tego toniku, ale z tego co wiem kwasem mlekowym obniża się ph, a podnosi kwaśnym wodorowęglanem sodu (sodą oczyszczoną)

[lovebites]

tak tak
zle zapamietalam haha cofam moje slowa hihi

[Mortianna]

Witam Was dziewczyny,

mam do Was pytanie (choć wydaje mi się, że jednak znam na nie odpowiedź ale...wolę się upewnić).
Ostatnio zainteresowałam się zabiegiem kwasem migdałowym. Przejrzałam chyba wszystkie oferty salonów kosmetycznych w mojej mieścinie i znalazłam jeden, który ma w swoich usługach zabieg peeling migdałowy 40%...
Nie miałam jeszcze nigdy styczności z kwasami, zarówno w formie zabiegu specjalistycznego jak i domowego. Piszecie, że twarz przed takim zabiegiem należy przygotować przemywając wcześniej tonikiem z kwasem migdałowym. Toniku takiego nie posiadam,ale w najbliższym czasie mam zamiar zaopatrzyć się w serum migdałowe AHA 10 % na BU.
Tutaj moje pytanie : czy stężenie w serum nie będzie dla mojej cery zbyt inwazyjne? Może lepiej zrobić tonik o mniejszym stężeniu na początek? A może po prostu nie robić nic tylko iść na peeling z miejsca? Ale troszkę mnie martwi te 40 %...Dodam, że moja cera jest jasna, z przebarwieniami potrądzikowymi i zaskórnikami...
Mam w związku z tym rozterki Mam nadzieję, że troszkę mi podpowiecie (Tak, laik ze mnie kompletny...).
Z góry dzięki Pozdrawiam Was

[Marzena17]

Napisane przez alkaxy

Nie można bo "świeża" skóra jest bardzo wrażliwa. Możesz nabawić się przebarwień, zadrapań, ranek. Skóra ma też wtedy obniżoną odporność, wszystkie wirusy, bakterie się przez takie mikrouszkodzenia łatwo przedostają.
Możesz pomóc skórkom zejść np.na olej - warstwa oleju i masujemy, ale delikatnie i raczej po kilku dniach.
Jest trochę o tym w linkach z pierwszej strony -w postępowaniu post-peel.

To pewnie zależy od skóry, bo moja w momencie, kiedy w końcu zacznie się łuszczyć po peelingu już wrażliwa nie jest i peeling mechaniczny nie robi na niej wrażenia

Napisane przez Mortianna

Witam Was dziewczyny,

mam do Was pytanie (choć wydaje mi się, że jednak znam na nie odpowiedź ale...wolę się upewnić).
Ostatnio zainteresowałam się zabiegiem kwasem migdałowym. Przejrzałam chyba wszystkie oferty salonów kosmetycznych w mojej mieścinie i znalazłam jeden, który ma w swoich usługach zabieg peeling migdałowy 40%...
Nie miałam jeszcze nigdy styczności z kwasami, zarówno w formie zabiegu specjalistycznego jak i domowego. Piszecie, że twarz przed takim zabiegiem należy przygotować przemywając wcześniej tonikiem z kwasem migdałowym. Toniku takiego nie posiadam,ale w najbliższym czasie mam zamiar zaopatrzyć się w serum migdałowe AHA 10 % na BU.
Tutaj moje pytanie : czy stężenie w serum nie będzie dla mojej cery zbyt inwazyjne? Może lepiej zrobić tonik o mniejszym stężeniu na początek? A może po prostu nie robić nic tylko iść na peeling z miejsca? Ale troszkę mnie martwi te 40 %...Dodam, że moja cera jest jasna, z przebarwieniami potrądzikowymi i zaskórnikami...
Mam w związku z tym rozterki Mam nadzieję, że troszkę mi podpowiecie (Tak, laik ze mnie kompletny...).
Z góry dzięki Pozdrawiam Was

Na Twoim miejscu nie poszłabym od razu na 40% - podejrzewam, że kosmetyczka mogłaby Ci nawet nie zrobić peelingu - wiem, że to rzadkość, ale mi się kiedyś trafiła jedna taka, która nie chciała wykonać zabiegu mikrodermabrazji, bo miałam jedną malutka krosteczkę
Zacznij od tego serum, nie powinnno być za mocne, nie musisz go używać dzień w dzień, jeśli będzie Cię podrażniać.

[lovebites]

zrobiłam sobie peeling 15% salicylowy i jego ph wynosi ok 3 czy to dobrze?

nalozylam go ale nie ma zadnego szczypania ani skora nie robi sie czerowna. czy to dobrze?

[Polski Bursztyn]

Ilo procentowy kwas migdalowy i kwas laktabinowy bedzie bezpieczny i Skuteczny dla cery wrazliwej-naczkowej zaczerwienionej z bliznami potradzikowymi czerwono-sinymi z dziurkami ,porami,wagrami... i gdzie moge te dwa kwasy bezpiecznie kupic w jakim sklepie lub sklepie internetowym (ale w takim gdzie wysylaja za granice ,bo nie mieszkam w Polsce )gdzie tych kwasow szukac? ze w aptekach ich nie mozna dostac

[alkaxy]

To zależy. Poczytaj wątki o kwasach, tam są wszystkie informacje. Każda z nas ma inną skórę, więc nikt Ci nie powie jakie stężenie będzie dla Ciebie najlepsze.
Namiary na sklepy też są w tamtych wątkach.

[lovebites]

Mam taki maly problem bo.sie.nie.luszcze. ktos by powiedzial ze.dobrze ze.si nie luszcze ale na twarzy widac taki momarszczony.martwy naskorek. Co ja mam z tym.zrobic?

[joaa12]

Napisane przez Polski Bursztyn

Ilo procentowy kwas migdalowy i kwas laktabinowy bedzie bezpieczny i Skuteczny dla cery wrazliwej-naczkowej zaczerwienionej z bliznami potradzikowymi czerwono-sinymi z dziurkami ,porami,wagrami... i gdzie moge te dwa kwasy bezpiecznie kupic w jakim sklepie lub sklepie internetowym (ale w takim gdzie wysylaja za granice ,bo nie mieszkam w Polsce )gdzie tych kwasow szukac? ze w aptekach ich nie mozna dostac

Ja znalazłam takie owocowe ekstrakty (AHA) na tej stronie na przykład http://www.ofasimplenature.webeden.c...uit/4520452695 Nie wiem czy bedą one może delikatniejsze niż migdalowy. Niestety nie stosowałam i nie mam doświadczenia. Takie kwasy widziałam też na którejś z polskich stron internetowych. U siebie tez z pewnoscia znajdziesz. Nie wiem czy najpierw nie sprobowac acnederm bo sama sie boje stosować kwasy.

[brena]

mam pytanie - czy w przypadku występowania zmian ropnych należy odłożyć peelingi kwasowe czy może zmniejszyć %? czy któreś kwasy są lepsze/gorsze w przypadku zmian ropnych (mówię tu o takich malutkich białych zmianach)? z góry dziękuję za odpowiedź

[Paweek]

piszę, aby Was zapyta co będzie najlepsze do domowego usunięcia (chociaż trochę, po trochu) blizn.

Jakieś 3 lata temu wyleczyłem się z trądziku Izotekiem, ale ślady zostały nie najlepsze (na szczęście/nie szczęście tylko plecy). Niestety mam tendencje do koloidów (co widać na załączonym obrazku). Dwa lata temu już się bawiłem w silne kwasy w domu i teraz mam zamiar do nich powrócić (na jesieni). Używałem wysokich stężeń kwasu migdałowego i salicylowego (ponad 50%-60%). Byłem ostro zdesperowany, ból nie grał roli. Efektów nie pamiętam...

Więc tak, teraz na nowo chcę zebrać wiedzę i poradzić się Was, co by tu spróbować. Poniżej wrzucam fotke, jak to na dzień dzisiejszy wygląda.

http://aaaapraca.pl/costam.jpg

Jestem zainteresowany wszelkimi metodami które mogę sobie w domu zastosować (kwasy dopiero na jesień). Chętnie będe zdawał relacje co i jak. Jestem dość odporny na ból oraz mam na plecach grubą skórę.

Chętnie także odpowiem na Wasze pytania

http://aaaapraca.pl/costam.jpg

[p4w]

Napisane przez Paweek

piszę, aby Was zapyta co będzie najlepsze do domowego usunięcia (chociaż trochę, po trochu) blizn.

Jakieś 3 lata temu wyleczyłem się z trądziku Izotekiem, ale ślady zostały nie najlepsze (na szczęście/nie szczęście tylko plecy). Niestety mam tendencje do koloidów (co widać na załączonym obrazku). Dwa lata temu już się bawiłem w silne kwasy w domu i teraz mam zamiar do nich powrócić (na jesieni). Używałem wysokich stężeń kwasu migdałowego i salicylowego (ponad 50%-60%). Byłem ostro zdesperowany, ból nie grał roli. Efektów nie pamiętam...

Więc tak, teraz na nowo chcę zebrać wiedzę i poradzić się Was, co by tu spróbować. Poniżej wrzucam fotke, jak to na dzień dzisiejszy wygląda.

http://aaaapraca.pl/costam.jpg

Jestem zainteresowany wszelkimi metodami które mogę sobie w domu zastosować (kwasy dopiero na jesień). Chętnie będe zdawał relacje co i jak. Jestem dość odporny na ból oraz mam na plecach grubą skórę.

Chętnie także odpowiem na Wasze pytania

http://aaaapraca.pl/costam.jpg

moim zdaniem na takie blizny tylko laserowa kuracja u dermatologa coś pomoże, ale idealnej gładkości się nie spodziewaj

[Paweek]

na jesieni mam zamiar zrobić serie zabiegów kwasem TCA od 35% wzwyż. Moze i pomoże, zobaczymy

[madziula199090909090]

Hej.Wiem, że kwasy to nie na tą porę roku, ale chciałabym zapytać już wcześniej. Mój chłopak ma mnóstwo wągrów i bardzo tłusta skórę. Ma ŁZS. Czy w przypadku tej choroby można stosować kwasy? Jak nie to jak mu pomóc, bo dermatolodzy nie pomogli, a ja już nie mam pomysłu.

[p4w]

Napisane przez madziula199090909090

Hej.Wiem, że kwasy to nie na tą porę roku, ale chciałabym zapytać już wcześniej. Mój chłopak ma mnóstwo wągrów i bardzo tłusta skórę. Ma ŁZS. Czy w przypadku tej choroby można stosować kwasy? Jak nie to jak mu pomóc, bo dermatolodzy nie pomogli, a ja już nie mam pomysłu.

niech poszuka innego dermatologa, bo prowadzenie samemu kuracji przy poważnych problemach skórnych to nie jest dobry pomysł

[madziula199090909090]

Już był u kilku i wszystko co przepisywali to albo nie działało albo działało przez jakiś czas. Najgorzej jest jak mu skóra czerwona wokół nosa łuszczy. Reszta twarzy jest "w miarę" bo tylko pryszczata i tłusta z wągrami.

[p4w]

Napisane przez madziula199090909090

Już był u kilku i wszystko co przepisywali to albo nie działało albo działało przez jakiś czas. Najgorzej jest jak mu skóra czerwona wokół nosa łuszczy. Reszta twarzy jest "w miarę" bo tylko pryszczata i tłusta z wągrami.

na zaczerwienioną łuszczącą się skórę to nie polecam kwasów

a jeszcze jedno pytanie - czy jak leki przestawały działać to wracał do tego samego lekarza czy od razu szukał innego
z dermatologią jest tak, ze u jednego coś działa super, a u innego wcale, więc często trzeba próbować kilku kuracji, a jak się co chwilę zmienia lekarza to nie ma szansy na skuteczne leczenie

[madziula199090909090]

3 razy był u jednego potem zmienił i był kolejne dwa razy, ale po kolejnym nieskutecznym leczeniu stwierdził, że to nie ma sensu. A zapytam jeszcze o kwas bo sama chcę go zastosować jesienią na sobie. Czy migdałowy dobrze złuszcza? Bo 2 lata temu spaliłam nos na słońcu i jest czerwony i zależy mi by się tej skóry pozbyć, wybielić blizny po opryszczce i pozbyć wągrów na nosie. Wcześniej stosowałam mlekowy w stężeniu 10%, ale za bardzo mnie podrażniał.

[p4w]

Napisane przez madziula199090909090

3 razy był u jednego potem zmienił i był kolejne dwa razy, ale po kolejnym nieskutecznym leczeniu stwierdził, że to nie ma sensu. A zapytam jeszcze o kwas bo sama chcę go zastosować jesienią na sobie. Czy migdałowy dobrze złuszcza? Bo 2 lata temu spaliłam nos na słońcu i jest czerwony i zależy mi by się tej skóry pozbyć, wybielić blizny po opryszczce i pozbyć wągrów na nosie. Wcześniej stosowałam mlekowy w stężeniu 10%, ale za bardzo mnie podrażniał.

zależy jaką masz cerę, ja stosuję 10% i nic mnie nie rusza, a raz w tygodniu w formie peelingu 40% i tu odrobina łuszczenia na nosie, ale przez jeden dzień...
ale ja zaprawiona w kwasach jestem i od lat stosuję
co do ŁZS to polecam szukać dalej lekarza znaleźć jakiegoś polecanego i się go trzymać, bo to jedna osoba musi prowadzić leczenie, bo to nie ma sensu...

[madziula199090909090]

Spróbuję go namówić na kolejną wizytę. Na razie kupię mu mydło węglowe do mycia twarzy bo używa mydła w płynie, a to chyba nie jest dobre do mycia twarzy.
Jak zrobiłabym tonik z kwasem 10% i używała przez 2 tygodnie to mogę potem użyć peelingu 20% na pierwszy raz i dalej stosować tonik 2x dziennie?

[p4w]

Napisane przez madziula199090909090

Spróbuję go namówić na kolejną wizytę. Na razie kupię mu mydło węglowe do mycia twarzy bo używa mydła w płynie, a to chyba nie jest dobre do mycia twarzy.
Jak zrobiłabym tonik z kwasem 10% i używała przez 2 tygodnie to mogę potem użyć peelingu 20% na pierwszy raz i dalej stosować tonik 2x dziennie?

przy ŁZS to w ogóle niczego co ma zasadowe ph (mydło) nie powinien używać
kup mu jakieś organiczne mydło - jest spory wybór do tłustych cer - nie wiem do jakich sklepów masz dostęp, ale w internecie (biolander, matique, lawendowa farma itd...) jest duuuży wybór mydełek
polecam lekturę wątków naturalnych
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=625141

[madziula199090909090]

To mydło węglowe to z mydlarni tuli chciałam mu wziąć. Tam są złe?

[p4w]

Napisane przez madziula199090909090

To mydło węglowe to z mydlarni tuli chciałam mu wziąć. Tam są złe?

bierz śmiało

[lovebites]

Mam pytanie odnośnie opalenizny...
Gdzieś kiedyś usłyszałam, że niskie stężenie kwasu migdałowego np toniku 5% jest nakładane by również utrwalić opalenizne. Myślicie ze to prawda?

I pytanie odnośnie kwasu salicylowego. Mam oliwke do smarowania nog z 5% kwasem salicylowym i 20% mocznikiem, przeciw wrastaniu wloskow czy w momencie jak bede sie tym smarowac to ta opalenizna mi zejdzie? czy za niskie stezenie jest?

Tak z ciekawosci nie wiecie moze ile % kwasu jest w kwasie np migdalowym/salicylowym z mazidel lub zsk?

[madziula199090909090]

[QUOTE=p4w;35182595] bierz śmiało[/QUOT]
Wezme mu albo z mydlarni tuli lub z lawendowej farmy. Kupie mu jeszcze tonik z baikal herbals bo sama mam i fajny jest. Tylko nie wiem czy krem z flos lek bio eco bedzie dla niego odpowiedni. Mam pytanie odnosnie kwasu jeszcze: ile należy go trzymać jak sie nakłada po raz pierszy i podczas kolejnych peelingów. Czy w trakcie kuracji kwasami można robic normalne peelingi czy nie ma już potrzeby? Czy po peelingu mogę nałożyć neutralizator (kupiłam do mlekowego jak uzywałam i został mi) i potem allantan plus? bo krem sutkowy babydream po nocy brudzi mi włosy.

[Marzena17]

Napisane przez lovebites

Mam pytanie odnośnie opalenizny...
Gdzieś kiedyś usłyszałam, że niskie stężenie kwasu migdałowego np toniku 5% jest nakładane by również utrwalić opalenizne. Myślicie ze to prawda?

I pytanie odnośnie kwasu salicylowego. Mam oliwke do smarowania nog z 5% kwasem salicylowym i 20% mocznikiem, przeciw wrastaniu wloskow czy w momencie jak bede sie tym smarowac to ta opalenizna mi zejdzie? czy za niskie stezenie jest?

Tak z ciekawosci nie wiecie moze ile % kwasu jest w kwasie np migdalowym/salicylowym z mazidel lub zsk?

Odnośnie opalenizny to nie bardzo się orientuję. Podejrzewam, że regularne złuszczanie może utrwalać opaleniznę, polecane są peelingi mechaniczne. Ale kwasu salicylowego nie polecam w trakcie opalania, możesz nabawić się przebarwień.
Jak to ile jest procent kwasu w kwasie? Przecież to nie roztwór tylko 100% kwas.