Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz. 62

[michalina_86]

A w ogóle wraz z końcówką roku zaprzęgłam TŻ do wspólnego denkowania, co by prawie puste opakowania nie zawalały łazienki na Święta, bo mnie denerwują. Jak się okazało, bardzo się tym przejął. Dwa dni temu postawiłam na widoku peeling do ciała i mówię, żeby nie wyrzucał, bo tam coś jeszcze jest, ale jak stoi w kącie, to zapominam skończyć i dlatego tak go centralnie ustawiłam. Wchodzę wczoraj do łazienki i co widzę? Puste opakowanie po peelingu! Szedł w zaparte, że kazałam mu zużyć i się poświęcił

[lena40]

Napisane przez michalina_86

A w ogóle wraz z końcówką roku zaprzęgłam TŻ do wspólnego denkowania, co by prawie puste opakowania nie zawalały łazienki na Święta, bo mnie denerwują. Jak się okazało, bardzo się tym przejął. Dwa dni temu postawiłam na widoku peeling do ciała i mówię, żeby nie wyrzucał, bo tam coś jeszcze jest, ale jak stoi w kącie, to zapominam skończyć i dlatego tak go centralnie ustawiłam. Wchodzę wczoraj do łazienki i co widzę? Puste opakowanie po peelingu! Szedł w zaparte, że kazałam mu zużyć i się poświęcił

Skarb prawdziwy (pod warunkiem, że potem finansowo pomoże odbudować odbudować zapasy, które zdenkował )

I dla Twojego sprytu, po mistrzowsku to rezegrałaś (Kochanie, musimy kupić peeling, który ostatnio mi zdenkowałeś).

[korinka3]

Napisane przez lena40

Skarb prawdziwy (pod warunkiem, że potem finansowo pomoże odbudować odbudować zapasy, które zdenkował )

I dla Twojego sprytu, po mistrzowsku to rezegrałaś (Kochanie, musimy kupić peeling, który ostatnio mi zdenkowałeś).

[aniyam]

Napisane przez lena40

Koniecznie daj znać jak Ci się sprawdzi maska Anwen.



Polecam zakupy na deciem, bezproblemowe. Podobno (ale to trzeba sprawdzić) wysyłają produkty z magazynu w Europie, więc cło nie grozi. Na lookfantastic czy beautybay można polować na zniżki, ale wybór produktów jest tam zazwyczaj mocno średni (a cena produktów niska, więc brak zniżki nie boli).

Co do zachwalania to chwalę bardziej wrażenia po stosowaniu, a nie skuteczność, bo ja nie z tych, którym po zastosowaniu serum przeciwzmarszczkowego prostują się zmarszczki (i to nie tylko dlatego, że młoda jestem i zmarszczek nie mam i jeszcze długo mieć nie będę).

Ale ale... albo wzrok mi się pogorszył (starość), albo światło zimowe jest bardziej łaskawe, ale coraz bardziej mi się podoba to co widzę w lustrze. Niedługo podkładami będę robiła tylko bodypainting

Wiesz, ja też nie z tych co prostują zmarszczki kremami, dlatego jak słyszę, jak ktoś zachwala krem i widzi jego działanie przeciwzmarszczkowe i nagle cudownie pozbył się kurzych łapek i głębokich bruzd to wiem, że słowa tej osoby muszę cedzić, a kremu wtedy na bank nie kupię. Dla mnie najważniejsze żeby kosmetyk mnie nie zapchał i dobrze nawilżał, a reszta no wiadomo chybił ...trafił... Albo mnie zauroczy albo się nie polubimy

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Napisane przez amyz

i dobrze! bo chłopa trza trzymać krótko! (inaczej się rozbestwia )



albo odcięciem funduszy - a to nawet gorzej



: oklaski:

wpadnij do domu z okrzykiem "Ty chamie Ty"! i trzask go! a jak się będzie dopytywał "za co" to walnij jeszcze raz za to że rżnie głupa

nie wiem co gorsze..odcięcie netu czy funduszy

Gorzej jak ja go walnę a On: aaa czyli dziś bawimy się na ostro

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------

Napisane przez michalina_86

To wyjątkowo fajnie Ci się trafiło z S. Oni bardzo różnie się zachowują i bywają też sytuacje, kiedy się totalnie wypinają. A z boxami to już nie pierwsza wpadka, pamiętam w zeszłym roku latem, jaka była afera.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------



"Nie wiesz za co? To pomyśl!" Na pewno coś sobie przypomni

hahahaha na bank jakiś powód by się znalazł

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------

Napisane przez korinka3

jest jakiś kod rabatowy do S? Na -20%

-20% skończył się chyba 18.12 albo może coś z tych działa

AFI1012 - 10%
AFI1215 -15% od 220zł

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Napisane przez michalina_86

A w ogóle wraz z końcówką roku zaprzęgłam TŻ do wspólnego denkowania, co by prawie puste opakowania nie zawalały łazienki na Święta, bo mnie denerwują. Jak się okazało, bardzo się tym przejął. Dwa dni temu postawiłam na widoku peeling do ciała i mówię, żeby nie wyrzucał, bo tam coś jeszcze jest, ale jak stoi w kącie, to zapominam skończyć i dlatego tak go centralnie ustawiłam. Wchodzę wczoraj do łazienki i co widzę? Puste opakowanie po peelingu! Szedł w zaparte, że kazałam mu zużyć i się poświęcił

Napisane przez lena40

Skarb prawdziwy (pod warunkiem, że potem finansowo pomoże odbudować odbudować zapasy, które zdenkował )

I dla Twojego sprytu, po mistrzowsku to rezegrałaś (Kochanie, musimy kupić peeling, który ostatnio mi zdenkowałeś).

ja bym to rozegrała tak: zużyłeś to odkupuj

[korinka3]

Napisane przez aniyam

Wiesz, ja też nie z tych co prostują zmarszczki kremami, dlatego jak słyszę, jak ktoś zachwala krem i widzi jego działanie przeciwzmarszczkowe i nagle cudownie pozbył się kurzych łapek i głębokich bruzd to wiem, że słowa tej osoby muszę cedzić, a kremu wtedy na bank nie kupię. Dla mnie najważniejsze żeby kosmetyk mnie nie zapchał i dobrze nawilżał, a reszta no wiadomo chybił ...trafił... Albo mnie zauroczy albo się nie polubimy

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------



nie wiem co gorsze..odcięcie netu czy funduszy

Gorzej jak ja go walnę a On: aaa czyli dziś bawimy się na ostro

---------- Dopisano o 12:46 ---------- Poprzedni post napisano o 12:45 ----------



hahahaha na bank jakiś powód by się znalazł

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:46 ----------



-20% skończył się chyba 18.12 albo może coś z tych działa

AFI1012 - 10%
AFI1215 -15% od 220zł

---------- Dopisano o 12:48 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------






ja bym to rozegrała tak: zużyłeś to odkupuj

[aniyam]

Napisane przez korinka3

co kupujesz?

[amyz]

Napisane przez lena40

niezłe macie w kraku metody wychowawcze, jestem pod wrażeniem

ważne że skuteczne

Napisane przez michalina_86

A w ogóle wraz z końcówką roku zaprzęgłam TŻ do wspólnego denkowania, co by prawie puste opakowania nie zawalały łazienki na Święta, bo mnie denerwują. Jak się okazało, bardzo się tym przejął. Dwa dni temu postawiłam na widoku peeling do ciała i mówię, żeby nie wyrzucał, bo tam coś jeszcze jest, ale jak stoi w kącie, to zapominam skończyć i dlatego tak go centralnie ustawiłam. Wchodzę wczoraj do łazienki i co widzę? Puste opakowanie po peelingu! Szedł w zaparte, że kazałam mu zużyć i się poświęcił

dla Ciebie za pomysł i dla chłopa że się przejął

Napisane przez lena40

Skarb prawdziwy (pod warunkiem, że potem finansowo pomoże odbudować odbudować zapasy, które zdenkował )

I dla Twojego sprytu, po mistrzowsku to rezegrałaś (Kochanie, musimy kupić peeling, który ostatnio mi zdenkowałeś).

Napisane przez aniyam

nie wiem co gorsze..odcięcie netu czy funduszy

Gorzej jak ja go walnę a On: aaa czyli dziś bawimy się na ostro

no takie ryzyko zawsze istnieje

[korinka3]

Dziewczyny co dobrego pieczecie na święta? Jakoś nie mam weny... teściowa robi sernik, to ja coś innego

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez aniyam

co kupujesz?

w końcu nic, koleżanka coś chciała, ale tylko truje

[aniyam]

Napisane przez korinka3

Dziewczyny co dobrego pieczecie na święta? Jakoś nie mam weny... teściowa robi sernik, to ja coś innego

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------


w końcu nic, koleżanka coś chciała, ale tylko truje

[Mrowina]

[QUOTE=korinka3;79836361]Dziewczyny co dobrego pieczecie na święta? Jakoś nie mam weny... teściowa robi sernik, to ja coś innego [COLOR="Silver"]

Ja tradycyjnie robię piernik i ciasto z tego przepisu
http://ala-piecze.blogspot.com/2016/...wa-poezja.html
Jest pyszne

[amyz]

Napisane przez korinka3

Dziewczyny co dobrego pieczecie na święta? Jakoś nie mam weny... teściowa robi sernik, to ja coś innego

ja nie zamierzam pozbawiać mamy i babci tż przyjemności pieczenia (lubią to - serio ) więc nie robię nic

[aniyam]

Napisane przez amyz

ja nie zamierzam pozbawiać mamy i babci tż przyjemności pieczenia (lubią to - serio ) więc nie robię nic

ja podobnie, ale tylko dlatego, że nie potrafię piec, ugotować mogę wszystko, a z pieczeniem u mnie marnie, zazwyczaj wychodzi zakalec, więc zostawiam to mistrzom : mamie i teściowej

[amyz]

Napisane przez aniyam

ja podobnie, ale tylko dlatego, że nie potrafię piec, ugotować mogę wszystko, a z pieczeniem u mnie marnie, zazwyczaj wychodzi zakalec, więc zostawiam to mistrzom : mamie i teściowej

i też fajnie ja umiem i lubię ale mi się nie chce zresztą teraz glutenu nie jem wiec i tak nie pojem

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

ale żeby nie było że ide "na krzywy ryj" na wigilię i święta to zrobiłam sobie pierogi i uszka (tzn razem z mamą ). i jeszcze kapustę z grochem muszę sobie ugotować bo u męża tego nie jedzą i zawsze głodna z wigilii wychodzę karpia nie jadam, barszczu nie lubię, nie mam tam co jeść

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Mrowina ciasto wygląda super zwłaszcza ta bita śmietana na wierzchu właściwie to ja bym zrobiła tylko galaretkę i bitą śmietanę i by mi styklo

[Oktawiaaa]

Napisane przez korinka3

Dziewczyny co dobrego pieczecie na święta? Jakoś nie mam weny... teściowa robi sernik, to ja coś innego

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------


w końcu nic, koleżanka coś chciała, ale tylko truje

Ja nic, bo jestem z tych, co im pieczenie nie wychodzi
Teściowa piecze makowca, sernik z jakimś kruchym plackiem chyba i kremem na wierzchu i to polane czekoladą, pyszny jest. Jeszcze jakiś chałwowiec i orzechowiec. Co do chałwowca mam obawy, że będzie masa z masłem, a ja nie cierpię.

Babcia znowu jakiś sernik z kaszą manną, pychotkę, tort czeski (taki jakby miodownik przekładany kremem z kaszy manny).

Także jestem obstawiona ciastami

[korinka3]

Napisane przez Mrowina

Ja tradycyjnie robię piernik i ciasto z tego przepisu
http://ala-piecze.blogspot.com/2016/...wa-poezja.html
Jest pyszne

ooo dziękuję, wygląda chyba też je zrobię

Napisane przez amyz

ja nie zamierzam pozbawiać mamy i babci tż przyjemności pieczenia (lubią to - serio ) więc nie robię nic

ale ja lubię piec

[Oktawiaaa]

Napisane przez aniyam

ja podobnie, ale tylko dlatego, że nie potrafię piec, ugotować mogę wszystko, a z pieczeniem u mnie marnie, zazwyczaj wychodzi zakalec, więc zostawiam to mistrzom : mamie i teściowej

Ja znowu wszystko spalę

---------- Dopisano o 13:40 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

O a ja wczoraj zrobiłam śledzie po sułtańsku, jestem ich ciekawa. W tym roku zrezygnowałam ze sprawdzonych, które robię od lat.

Mam zakiszony już zakwas. Poniosło mnie przy obieraniu buraków i chyba na czterech palnikach na raz trzeba będzie gotować barszcz, bo tyle mi tego wyszło

Ja mam jeszcze zrobić zupę grzybową, kompot, groch, kotleciki rybne (w tym roku rezygnuję z ryby smażonej, bo ani mama ani babcia smażonego raczej nie zjedzą), kutię.
Mama robi barszcz i uszka, babcia 3 gatunki pierogów, kapustę (babcia robi przepyszną, ma przepis jeszcze od swojej babci), gołąbki z ziemniaków i kaszy gryczanej.
Pierogi do babci idę lepić jutro. A w tym roku dogadałam się z mamą, że Święta będą po mojemu! Tak się cieszę, czuję się doroślej

[Rotkohl]

Napisane przez dzastinaaaaa

Ja zamówienia dla mamy z tym zestawem nie odbieram, składane 9 grudnia o 15 nadal nie wysłane, ja się będę bić o moja reklamację ale to był mój ostatni zakup u nich albo daja mi inne zapachy żeli niż mają być albo nie dosyłają mega ważnej dla mnie rzeczy a w sumie dwóch bo to zestaw, inne sklepy Yr, SEphora czy douglas w których kupuję namiętnie super się zachwoują w takich sytuacjach.

Mam jeszcze jedno zamówenie od nich na poczcie z tym zestawem ( ale w innej cenie 85zł) ale go nie odbieram nie ma frajera ;p

No właśnie mi też non stop coś mylą, wysyłają po miesiącu kontakt zerowy ehh dam sobie z nimi spokój chyba

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniyam]

Napisane przez amyz

i też fajnie ja umiem i lubię ale mi się nie chce zresztą teraz glutenu nie jem wiec i tak nie pojem

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

ale żeby nie było że ide "na krzywy ryj" na wigilię i święta to zrobiłam sobie pierogi i uszka (tzn razem z mamą ). i jeszcze kapustę z grochem muszę sobie ugotować bo u męża tego nie jedzą i zawsze głodna z wigilii wychodzę karpia nie jadam, barszczu nie lubię, nie mam tam co jeść

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Mrowina ciasto wygląda super zwłaszcza ta bita śmietana na wierzchu właściwie to ja bym zrobiła tylko galaretkę i bitą śmietanę i by mi styklo

Matko to co Ty będziesz przez święta jadła, na pierogach i kapuście długo nie pociągniesz

Karpia i barszczu też nie jadam ale u mnie zawsze grzybowa jest na szczęscie

Napisane przez Oktawiaaa

Ja nic, bo jestem z tych, co im pieczenie nie wychodzi
Teściowa piecze makowca, sernik z jakimś kruchym plackiem chyba i kremem na wierzchu i to polane czekoladą, pyszny jest. Jeszcze jakiś chałwowiec i orzechowiec. Co do chałwowca mam obawy, że będzie masa z masłem, a ja nie cierpię.

Babcia znowu jakiś sernik z kaszą manną, pychotkę, tort czeski (taki jakby miodownik przekładany kremem z kaszy manny).

Także jestem obstawiona ciastami

[amyz]

Napisane przez korinka3

ale ja lubię piec

też lubie :d ale jeszcze bardziej lubię się nie przemęczać jak nie muszę

[aniyam]

Napisane przez amyz

też lubie :d ale jeszcze bardziej lubię się nie przemęczać jak nie muszę

moja krew

[amyz]

Napisane przez aniyam

Matko to co Ty będziesz przez święta jadła, na pierogach i kapuście długo nie pociągniesz

Karpia i barszczu też nie jadam ale u mnie zawsze grzybowa jest na szczęscie

na pierogach mogę długo ciągnąć w wigilię się przemęczę jakoś (w koncu post a potem jade do mamy na imprezę to pojem
u mnie też grzybowa zawsze ale u męza same niejadalne rzeczy jedzą

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Napisane przez aniyam

moja krew

[aniyam]

Napisane przez amyz

na pierogach mogę długo ciągnąć w wigilię się przemęczę jakoś (w koncu post a potem jade do mamy na imprezę to pojem
u mnie też grzybowa zawsze ale u męza same niejadalne rzeczy jedzą

to jak u teściowej mojej, ja tam tylko pieczarki na ostro jem i kawałek mięsa w święta, a tak to hmmmm słodycze tylko

[lena40]

Napisane przez amyz

i też fajnie ja umiem i lubię ale mi się nie chce zresztą teraz glutenu nie jem wiec i tak nie pojem

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:26 ----------

ale żeby nie było że ide "na krzywy ryj" na wigilię i święta to zrobiłam sobie pierogi i uszka (tzn razem z mamą ). i jeszcze kapustę z grochem muszę sobie ugotować bo u męża tego nie jedzą i zawsze głodna z wigilii wychodzę karpia nie jadam, barszczu nie lubię, nie mam tam co jeść

---------- Dopisano o 13:30 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Mrowina ciasto wygląda super zwłaszcza ta bita śmietana na wierzchu właściwie to ja bym zrobiła tylko galaretkę i bitą śmietanę i by mi styklo

Karpia jadam, choć nie jest to moja ulubiona ryba. Barszcz lubię, ale u mnie na Wigilii jest zawsze zupa rybna (tato ze śląska przywiózł taki patent).

A ciasta nie wiem jakie upiekę, bo skąd mam wiedzieć co fajnego w cukierni w sobotę będzie?

Ciasto w życiu piekłam jedno, z pudełka, nie wyszło. Złe składniki w pudełko musieli mi włożyć

[Oktawiaaa]

Napisane przez amyz

na pierogach mogę długo ciągnąć w wigilię się przemęczę jakoś (w koncu post a potem jade do mamy na imprezę to pojem
u mnie też grzybowa zawsze ale u męza same niejadalne rzeczy jedzą

---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:48 ----------

Ja na pierogach mogłabym ciągnąć cały czas

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Napisane przez lena40

Karpia jadam, choć nie jest to moja ulubiona ryba. Barszcz lubię, ale u mnie na Wigilii jest zawsze zupa rybna (tato ze śląska przywiózł taki patent).

A ciasta nie wiem jakie upiekę, bo skąd mam wiedzieć co fajnego w cukierni w sobotę będzie?

Ciasto w życiu piekłam jedno, z pudełka, nie wyszło. Złe składniki w pudełko musieli mi włożyć

[amyz]

Napisane przez aniyam

to jak u teściowej mojej, ja tam tylko pieczarki na ostro jem i kawałek mięsa w święta, a tak to hmmmm słodycze tylko

Napisane przez lena40

Karpia jadam, choć nie jest to moja ulubiona ryba. Barszcz lubię, ale u mnie na Wigilii jest zawsze zupa rybna (tato ze śląska przywiózł taki patent).

A ciasta nie wiem jakie upiekę, bo skąd mam wiedzieć co fajnego w cukierni w sobotę będzie?

Ciasto w życiu piekłam jedno, z pudełka, nie wyszło. Złe składniki w pudełko musieli mi włożyć

Miszcz

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez Oktawiaaa

Ja na pierogach mogłabym ciągnąć cały czas

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

ja też

[aniyam]

Napisane przez lena40

Karpia jadam, choć nie jest to moja ulubiona ryba. Barszcz lubię, ale u mnie na Wigilii jest zawsze zupa rybna (tato ze śląska przywiózł taki patent).

A ciasta nie wiem jakie upiekę, bo skąd mam wiedzieć co fajnego w cukierni w sobotę będzie?

Ciasto w życiu piekłam jedno, z pudełka, nie wyszło. Złe składniki w pudełko musieli mi włożyć

Znam to z autopsji

[lena40]

Napisane przez aniyam

Znam to z autopsji

Widzę, że mamy sporo cech wspólnych

Niestety, różne mamy miejsca zamieszkania. Przeglądam właśnie oferty pracy. W Olku nic ciekawego, we Wrocku mnóstwo miejsc pracy dla mnie

[cansada]

Napisane przez amyz

i dobrze! bo chłopa trza trzymać krótko! (inaczej się rozbestwia )



wpadnij do domu z okrzykiem "Ty chamie Ty"! i trzask go! a jak się będzie dopytywał "za co" to walnij jeszcze raz za to że rżnie głupa

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

ja uwielbiam piec i robie to ponoc niezle...tylko nie mam dla kogo.... Chleby, i inne pieczywo tylko pieke teraz.

[aniyam]

Napisane przez lena40

Widzę, że mamy sporo cech wspólnych

Niestety, różne mamy miejsca zamieszkania. Przeglądam właśnie oferty pracy. W Olku nic ciekawego, we Wrocku mnóstwo miejsc pracy dla mnie

No to na co czekasz? Pakuj się i przyjeżdżaj, nowy rok, nowe wyzwania, nowe miejsce, nowe kosmetyki

Na swoje usprawiedliwienie dodam tylko, że mogę gotować, smażyć itp. Zupy, makarony, pizza, mięso w każdej postaci, dla odchudzających jakieś sałatki i nawet desery ( ale nie ciasta ) .... Także ten, chcesz przytyć wpadaj do mnie....chcesz schudnąc wpadaj do mnie.... Lord przechodził już przez jedno i drugie i żyje, więc wiem co mówię

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez cansada

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

ja uwielbiam piec i robie to ponoc niezle...tylko nie mam dla kogo.... Chleby, i inne pieczywo tylko pieke teraz.

A mówiłam zaadoptuj mnie...uwielbiam ciasta, słodycze itp, tylko robić nie umiem, ale zjem wszystko i nawet pochwalę jak będzie smaczne

[kjd3]

Napisane przez cansada

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

ja uwielbiam piec i robie to ponoc niezle...tylko nie mam dla kogo.... Chleby, i inne pieczywo tylko pieke teraz.

Ooo, to w maju już masz dla kogo upiec .