Scent Bar III

[Aragonte]

Uuulala, szczegółowość tego mnie przerasta
No to trzymam kciuki, żebyś się z tym szybko uporała, Nat

[d'ou vient le vent]

Umywam lapki. Jak cos bedzie nie tak to moga mnie cmoknac w podogonie...

Nat

[SpanishMyszka]

Napisane przez czarnazuzia1

Myszko jestem pod wrazeniem

Rozpisałam się ()

Napisane przez taka taka

hm, ja też
ja chyba zinnego powodu, Chelsea i Milan to jedne z najmniej lubianych przeze mnie drużyn

Każdy ma inny gust

Napisane przez taka taka

Myszko, dobrze, że łączy nas miłość do perfum, bo miłość do zespołów piłkarskich by nas nie połączyła
nie lubię (delikatnie mówiąc) włoskich drużyn, a z angielskich właśnie Chelsea

Rzeczywiście, wygląda na to, że nie.
Ja włoskie kluby lubię najbardziej, podobnie z resztą jak reprezentację włoską, ale z Premiership to tylko Chelsea zaskarbiła sobie moją sympatię, pozostałe drużyny - np. Liverpool czy Manchester albo Arsenal nie budzą pozytywnych uczuć.

Poza Włochami mam sentyment do Ajaxu Amsterdam i reprezentacji Holenderskiej, lubię Real Madryt i Hiszpanów (wszak SpanishMyszka to nie może być inaczej ), lubię Portugalczyków i Brazylię, a nie cierpię Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec, nie przepadam za Barceloną, wkurzają mnie Francuzi i nie trawię Anglików (z drobnym wyjątkiem w postaci Franka Lamparda).

Napisane przez taka taka

już gdzieś o tym pisałam na Wizażu, jak zmienia się mój spokojny, pokojowy i ugodowy charakter, kiedy przeistaczam się w kibica
dr Jekyll and mr Hyde normalnie

Bo piłka nożna to sport pełen emocji

Napisane przez hecate

Szkoda mi tylko bylo patrzec jak przykro bylo temu kolesiowi z Chelsea, ktory zrobil dobry uczynek dla United trafiajac w slupek.

Mi też, zwłaszcza, że to był kapitan drużyny (John Terry) i tym bardziej byłoby pięknie gdyby dał swojemu klubowi upragnione zwycięstwo. Dodam jeszcze tylko, że wówczas to byłby pierwszy puchar Champions League na koncie Chelsea...

Napisane przez hecate

Myszko - pieknie komentujesz

Dziękuję bardzo

Napisane przez hecate

A MAN UNITED znowu gora !!!

Na The Blues też przyjdzie czas

Napisane przez Paulinka_S

nie miałam czasu na nadrabianie zaległosci w Barze a widze, ze tu kibicek nie brakuje ja niestety meczu wczoraj nie oglądałam

Ano, nie brakuje

Napisane przez Paulinka_S

chociaz oczywiscie brakowalo mi w finale Barcy

Eeee tam, dobrze, że ich nie było ()

Napisane przez Paulinka_S

do samego Man Utd nic nie mam ale ten nieszczęśliwy Ronaldo to mnie tak drazni i irytuje, ze tego sie nie da opisac dlatego stawiałam wczoraj na Chelsea...

Tylko nie Cristiano Ronaldo , od dawna drażni mnie ten osobnik, sam widok wywołuje niesmak i pomyśleć, że kiedyś go nawet lubiłam

Napisane przez hecate

Bo bylam pewna, ze udupili wczoraj, ze Chelsea juz ma puchar.

Ja też.

Napisane przez Paulinka_S

uwielbiam kiedy karne decydują o losach meczu chociaz wiem, ze wtedy o zwycięstwie decyduje w duzej mierze szczęście

Niestety, karne nie zawsze są sprawiedliwe, to tylko loteria.

Napisane przez Paulinka_S

nie dziwie sie futbol to emocjonujący sport ja juz sie nie moge doczekac ME jak znam siebie to obejrze wszystkie mecze... szkoda tylko, ze mam sesje w tym czasie

Ja też

[rachela]

Nat, powodzenia i cierpliwości

Przyznam że dla mnie piłka nożna jest całkowicie niestrawna, wkurza mnie to ciągłe bieganie po boisku i faulowanie kogo popadnie. Głośne to, chaotyczne.
Za to godzinami mogę oglądać rozgrywki snookera. Wciągają.

[Fenris]

Napisane przez d'ou vient le vent

Gratuluje! Zawsze cos! na pewno pojdzie dobrze! Trzymam kciuki.

Właśnie skończyłam oglądać drugi film a jedynce, a przedtem jeża. Przed oknem, na ogródku, wylegiwał się jeż. Obserwowałam go z 10 minut, ciągle się drapał i zmieniał pozycje, parę razy znalazł się nawet na plecach - piękny, mięciutki brzuszek i chuda długa łapka, jak u szczurka Śliczny ogródkowy jeż.
Choć trochę się o kota boję, te pchły...

[SpanishMyszka]

Napisane przez Fenris

Właśnie skończyłam oglądać drugi film a jedynce, a przedtem jeża. Przed oknem, na ogródku, wylegiwał się jeż. Obserwowałam go z 10 minut, ciągle się drapał i zmieniał pozycje, parę razy znalazł się nawet na plecach - piękny, mięciutki brzuszek i chuda długa łapka, jak u szczurka Śliczny ogródkowy jeż.
Choć trochę się o kota boję, te pchły...

Jeż jest słodki, mimo tego, że niestety kłuje
Rozczula mnie widok małego jeżusia poruszającego się na swoich malutkich łapkach

[gryx82]

Melduje się wstawiony gryx

Napisane przez Zuziunia

A ja wanny nie znoszę

Nie znasz się

Napisane przez Aragonte

I zmykam na razie, walczę z materią, a raczej z oporną weną

Aragonte, a Ty wiersze piszesz?

Napisane przez Zuziunia

Zmykam spać....do jutra dziewczynki

Pa Kochana

Nat, no na "bobiniarce" się nie znasz? Wstyd, wstyd...

[tymena]

Napisane przez burn-it-up

Miłego wypoczywania(bo to wyjazd wypoczynkowy,dobrze myślę ? )

Napisane przez Margot45

Tymeno, udanego wypoczynku i żeby u Ciebie chociaż słonko poświeciło, bo w centrum się nie zanosi

Dzięki kochane Slonka mam mało ale jest cieplo No i dorwałam laptot

Napisane przez madziczka

Wróciłam - wszystko wiem. Zlepek haseł "miesiąc w gipsie" "szyna w łydce", "nacinanie ścięgien"profesjonalne środki przeciwbólowe" zrobiły to, że mam ochotę wiać
Zabieg w piątek 30-tego, wypisują mnie nazajutrz, chyba że "coś" (tfu,tfu).

Madziczko, wracaj szybko do zdrowia

Napisane przez Aggie125

Oglądam, koniecznie Lektura obowiązkowa zaraz po "pachnidle"

Dla mnie ten film stoi przed Pachnidłem

[Aragonte]

Napisane przez gryx82

Aragonte, a Ty wiersze piszesz?

A gdzieżby

[gryx82]

Aragonte - widziałem

A czy to proza życia jest, czy inna?

[Aragonte]

Napisane przez gryx82

Aragonte - widziałem

A czy to proza życia jest, czy inna?

Prozy życia to ja mam wokół siebie aż za dużo, żebym miała jeszcze ją opisywać
Wiesz co... Może Sałatkę podpytaj w kwestii tej prozy, bo coś tam już czytała?...

Zmykam

[gryx82]

Napisane przez Aragonte

Wiesz co... Może Sałatkę podpytaj w kwestii tej prozy, bo coś tam już czytała?...

Sałatka się nam ostatnio... wyalienowała... Gdzież tam Jej w głowie nasze scentbarowe rozmowy

Nawet... miód woli... spadziowy...

[Szara Róża]

Napisane przez Aragonte

Wiesz co... Może Sałatkę podpytaj w kwestii tej prozy, bo coś tam już czytała?...

Sałata jest zachwycona, czyta wszyściuteńko na bieżąco i zaciska kciuki, żeby wena twórcza wlewała się Ewie do głowy silnym, wartkim strumieniem.

Napisane przez gryx82

Sałatka się nam ostatnio... wyalienowała... Gdzież tam Jej w głowie nasze scentbarowe rozmowy

Grysiu-Misiu , Sałatka czyta wszyściuteńko na bieżąco, ale ponieważ ostatnio wena leniotwórcza wlała jej się do głowy silnym, wartkim strumieniem, dlatego jest tak mało aktywna pisarsko.

Nawet... miód woli... spadziowy...

A gdzie tam?! Miodek gryczany jest dla mnie tak wielkim rarytasem (), że rozkoszuję się nim tylko przy specjalnych okazjach A spadziowy był na przecenie w supermarkecie, więc tylko dlatego go wzięłam...

[gryx82]

Napisane przez Szara Róża

Grysiu-Misiu , Sałatka czyta wszyściuteńko na bieżąco, ale ponieważ ostatnio wena leniotwórcza wlała jej się do głowy silnym, wartkim strumieniem, dlatego jest tak mało aktywna pisarsko.

Ale nasz scentbarowy kolektyw przysięga na wszystkie flaszki () świata, że z niekłamaną chęcią i szczerą ochotą poczytałby choćby i te "leniotwórcze" wynurzenia Sałaciego ego (a nawet i id, czy tam superego ).

A gdzie tam?! Miodek gryczany jest dla mnie tak wielkim rarytasem (), że rozkoszuję się nim tylko przy specjalnych okazjach A spadziowy był na przecenie w supermarkecie, więc tylko dlatego go wzięłam...

Mówisz? ...

No doooobra (a gryczanego na przecenie nie było, hę? )

[Sabbath]

Napisane przez agnyska81

Heh, ja bym chciała na przykład takie dwa kawałki: nogi

Hihihihi... Akurat nogi oddałabym niechętnie, a jeśli już to komuś, kogo naprawdę lubię, czyli... czyli w razie podziału masz dwa sabbacie udźce na pieczeń.

Napisane przez SpanishMyszka

Ja włoskie kluby lubię najbardziej, podobnie z resztą jak reprezentację włoską, ale z Premiership to tylko Chelsea zaskarbiła sobie moją sympatię, pozostałe drużyny - np. Liverpool czy Manchester albo Arsenal nie budzą pozytywnych uczuć.

No to ja, podobnie jak Takuśna, muszę przyznać się do ogromnej i gwałtownej niechęci do italskiego futbolu i italskich futbolistów.
Grają brudno, mnóstwo faulują, prowokują przeciwników, wyłudzają wolne, symulują faule, ogólnie to chyba najbardziej znienawidzeni kopacze świata. Przynajmniej wśród moich znajomych.
Za to zwykle kibicują im dziewczyny kumpli i dochodzi do... różnic zdań jak przy żadnych innych meczach.

Nie znaczy to, że mam zamiar przekonywać Cię Myszko do zmiany upodobań.

Napisane przez tymena

Dla mnie ten film stoi przed Pachnidłem

Owszem, zgadzam się.
Film Pachnidło bardzo mnie rozczarował. I zniesmaczył w sumie.

Miłego dnia rannym ptaszkom.

[Mendosita]

Dzień dobry,

Nawet z ochotą idę dziś do pracy. Wczoraj spędziłam dosłownie cały dzień przed tv i nieco mnie to wynudziło.
Byłam z moim autkiem na stacji diagnostycznej i okazało się, że jest w zaskakująco dobrym stanie Zalecono mi jedynie za parę miesięcy wymienić amortyzatory przednie i lewy hamulec, a tak wszystko jest w porządku. Zostawiłam go na dziś u TŻ, żeby pojechał wymienić olej. W środę pięknie wyczyściłam sobie wnętrze (bo było tam dość nieprzyjemnie, ręce się aż kleiły od brudu i trochę śmierdziało). Teraz jest już czyściutko, pachnąco, od razu inaczej się jeździ. Jak nie będzie padać, to jutro umyję sobie z zewnątrz.
Cieszę się z niego,wiecie?

[madziczka]

Napisane przez tymena

Madziczko, wracaj szybko do zdrowia

Dziękuję, Tymeno


Matko, jak mnie boli głowa... Boli mnie rzadko, ale jak już boli to na maksa. Jem śniadanie i strzelę sobie kawkę- siekierkę

[vesenka]

Od rana wrzaski i agresji +100 Chociaż TŻ wie,że tego nie umiem zaakceptować. Źle mi. Chyba bym wolała być w pracy. A miał być taki miły dzień

[madziczka]

Vesenko - . Współczuję ci.

Może to ta pogoda i chłopom odwala? Mój tata przyjechał na weekend z pracy i też od dwóch dni albo buczy, albo krzyczy nic tylko go nerwy trzepią.


Może jak będzie źle to masz gdzieś możliwość ewakuowania się,żeby na te fochy nie patrzeć? A może ewakuuj jego?

[vesenka]

Mam nadzieję,że to pogoda. Ale wcale nie jest mi przez to lepiej. Chyba sobie zrobię długi samotny spacer. Muszę sobie parę rzeczy przemyśleć .

[Zuziunia]

Napisane przez gryx82

Melduje się wstawiony gryx
Nie znasz się
Pa Kochana

No tak znowu zapomniałam o naszym rodzynku

Napisane przez vesenka

Od rana wrzaski i agresji +100 Chociaż TŻ wie,że tego nie umiem zaakceptować. Źle mi. Chyba bym wolała być w pracy. A miał być taki miły dzień

Dużo pozytywnej energii na dzisiejszy dzień

Ja dzisiaj mam wolne, więc muszę skończyć pracę i nie ma że boli najlepiej jakby mi net odcięli na cały dzień.

[paolla]

Napisane przez Mendosita

Byłam z moim autkiem na stacji diagnostycznej i okazało się, że jest w zaskakująco dobrym stanie Zalecono mi jedynie za parę miesięcy wymienić amortyzatory przednie i lewy hamulec, a tak wszystko jest w porządku. Zostawiłam go na dziś u TŻ, żeby pojechał wymienić olej. W środę pięknie wyczyściłam sobie wnętrze (bo było tam dość nieprzyjemnie, ręce się aż kleiły od brudu i trochę śmierdziało). Teraz jest już czyściutko, pachnąco, od razu inaczej się jeździ. Jak nie będzie padać, to jutro umyję sobie z zewnątrz.
Cieszę się z niego,wiecie?

no to będzie dużo radości z użytkowania

gratuluję dobrego zakupu

oj tak, samochód musi być czysty w środku, obowiązkowo!
mam to pozytywne skrzywienie po moim tacie, który nawet w ciężarówkach ma tak czysto, że spokojnie można jeździć w wyjściowych ciuchach (nawet w koparko-ładowarce trudno się czymś ubrudzić)

żal mi niezadbanych pod tym względem aut

Napisane przez Zuziunia

Ja dzisiaj mam wolne, więc muszę skończyć pracę i nie ma że boli najlepiej jakby mi net odcięli na cały dzień.

Zuziu, trzymam kciuki! żeby ostatnia prosta nie była wyboista

moja praca od środy leży w dziekanacie i czeka na wyznaczenie terminu obrony
(najprawdopodobniej będzie to dopiero za miesiąc)

[czarnazuzia1]

Wtam wszystkich



Madziczko doczytalam trzymam

Vesenko


Mendosito gratuluje i fajnie ,ze sie ciesysz jesli tylko moge podpowiedziec ,to lepiej wymienic jeszcze pasek klinowy.
Jest ,to nie droga sprawa ale jak nawali ,to konskwencje sa bardzo duze i kosztowne (lepiej ,to zrobic jest taka zasada ,ze w uzywanym bez wzgledu na wszystko sie wymienia, serio).

Zuziunia trzymam kciuki i zaganiam do pracy



Za wszystkie zdajace ,sesjujace trzymam Truskawciu

Myszko super by bylo jakbys zostala komentatorem pilki noznej ,oooooo wtredy napewno bym ogladala i nie musial sie wnerwiac na naszych tu zmilcze .....



Sabbath mam nadzieje ,ze pomalu do przodu


Tymeno odpoczywwaj nalezy sie Tobie po wszystkich perypetiach i niedogodnosciach zimnowodowo-gazowo takich tam

[Zuziunia]

Napisane przez paolla

Zuziu, trzymam kciuki! żeby ostatnia prosta nie była wyboista

moja praca od środy leży w dziekanacie i czeka na wyznaczenie terminu obrony
(najprawdopodobniej będzie to dopiero za miesiąc)

Ja mam 27 obronę został m-c

Napisane przez czarnazuzia1

Zuziunia trzymam kciuki i zaganiam do pracy

Ciężko mi to idzie, ciężko...

[Margot45]

Napisane przez madziczka

Matko, jak mnie boli głowa... Boli mnie rzadko, ale jak już boli to na maksa. Jem śniadanie i strzelę sobie kawkę- siekierkę

Ja nie wiem, czy to pogoda, przemęczenie, stres, czy jakieś inne g... , ale mnie wczoraj głowa bolała dosłownie do mdłości i żadne posiadane w domu proszki (Ibuprom itepe) nie pomagały, a do apteki oczywiście po pierwsze nie miałam siły isć, po drugie - święto.... Skończyło się tak, że niemal cały dzień przespałam (wstałam o 12.00, o 14.00 już drzemałam w fotelu, wstałam ok. 17.00 coś zjeść i o 22.00 już byłam w łózku...)

Wszystkim cierpiącym życzę rychłej poprawy samopoczucia

[Paulinka_S]

Napisane przez SpanishMyszka

Poza Włochami mam sentyment do Ajaxu Amsterdam i reprezentacji Holenderskiej, lubię Real Madryt i Hiszpanów (wszak SpanishMyszka to nie może być inaczej ), lubię Portugalczyków i Brazylię, a nie cierpię Bayernu Monachium i reprezentacji Niemiec, nie przepadam za Barceloną, wkurzają mnie Francuzi i nie trawię Anglików (z drobnym wyjątkiem w postaci Franka Lamparda).


Bo piłka nożna to sport pełen emocji

Eeee tam, dobrze, że ich nie było ()

Tylko nie Cristiano Ronaldo , od dawna drażni mnie ten osobnik, sam widok wywołuje niesmak i pomyśleć, że kiedyś go nawet lubiłam

ja uwielbiam Barce i bardzo zaluje, ze nie weszli do fianlu
A Ronaldo drazni mnie od ME w Portugalii-te jego łzy... żałosne przedstaienie.
A samej Portugalii tez nie lubię, właśnie za ME, ktorych byli gospodarzami-wszyscy im pomagali, zeby doszli do finału. I bardzo sie ciesze, ze go przegrali

[madziczka]

Margot- to chyba ta pogoda, ja wczorajszy dzień się przesnułam po prostu po domu, taka nieprzytomna byłam. A najgorsze miałam w nocy - przysnęłam na jakieś 2 godziny, nagle się wybudziłam z tak migrenowym bólem, że myślałam, że oszaleję - buzia mi spuchła, bolało oko, miałam mdłości i światłowstręt. Z tym, że wzięłam ibuprom max i jakoś po godzinie zasnęłam, ale rano bolało dalej, czuję się cała zmaltretowana i obolała.

Odkąd popsuła się pogoda znowu jestem cała wnerwiona i marudna - i znowy magnzezik B6 w akcji

[mariolasl]

Napisane przez Paulinka_S

A Ronaldo drazni mnie od ME w Portugalii-te jego łzy... żałosne przedstaienie.

Chociaż nie jestem bardzo zagorzałym kibicem i wolę inne dziedziny sportu, to wypowiem sie tylko na ten temat . Znam Portugalczyków dosyć dobrze, mam wśród nich kilku bliskich przyjaciół. Na podstawie obserwacji mogę powiedzieć tylko jedno- to nie było żałosne przedstawienie. Portugalczycy nie wstydzą się płakać i robią to w sytuacjach dla nich przykrych, gdy ktoś ich zrani itp, nie robią tez tego na pokaz, tak właśnie reagują. Dla Portugalczyka płakać to jak najbardziej męska rzecz i nie wstydzą się tego robić. Inna mentalność, inna kultura.
Do samego Ronaldo mam trochę sentymentu, ale to przez moich licznych znajomych z Madery (gdzie urodził się Ronaldo), którzy wiernie mu kibicują i są z niego bardzo dumni.

Napisane przez Mendosita

Byłam z moim autkiem na stacji diagnostycznej i okazało się, że jest w zaskakująco dobrym stanie Zalecono mi jedynie za parę miesięcy wymienić amortyzatory przednie i lewy hamulec, a tak wszystko jest w porządku. Zostawiłam go na dziś u TŻ, żeby pojechał wymienić olej. W środę pięknie wyczyściłam sobie wnętrze (bo było tam dość nieprzyjemnie, ręce się aż kleiły od brudu i trochę śmierdziało). Teraz jest już czyściutko, pachnąco, od razu inaczej się jeździ. Jak nie będzie padać, to jutro umyję sobie z zewnątrz.
Cieszę się z niego,wiecie?

Mendosito gratuluję samochodu i w pełni rozumiem twoją radość. Ja sama uwielbiam moje cztery kółka, przede wszystkim za to, że dają mi wolność i swobodę w poruszaniu się. Uwielbiam prowadzić.
---
Wszystkim, którzy cierpią życzę szybkiego powrotu do normalności

[Paulinka_S]

Napisane przez mariolasl

Chociaż nie jestem bardzo zagorzałym kibicem i wolę inne dziedziny sportu, to wypowiem sie tylko na ten temat . Znam Portugalczyków dosyć dobrze, mam wśród nich kilku bliskich przyjaciół. Na podstawie obserwacji mogę powiedzieć tylko jedno- to nie było żałosne przedstawienie. Portugalczycy nie wstydzą się płakać i robią to w sytuacjach dla nich przykrych, gdy ktoś ich zrani itp, nie robią tez tego na pokaz, tak właśnie reagują. Dla Portugalczyka płakać to jak najbardziej męska rzecz i nie wstydzą się tego robić. Inna mentalność, inna kultura.
Do samego Ronaldo mam trochę sentymentu, ale to przez moich licznych znajomych z Madery (gdzie urodził się Ronaldo), którzy wiernie mu kibicują i są z niego bardzo dumni.

nie wiem... mnie to drażni. i to bardzo. rozumiem, że każdy ma prawo płakać ale on płacze regularnie... podczas każdego meczu, który widziałam... a troche ich widziałam

[Zuziunia]

Siedze i klikam w klawiaturę, nawet jakoś mi idzie pisanie tej pracy, uporałam sie bibliografią wg wzoru
Najgorsze jest to, że jest mi strasznie zimno, a siedzę w polarku.

Właśnie zrobiłam zamówienie na 500zł na ciuchy, tzn na bluzki, bo nic nie mam. Z katalogu otto, nigdy z niego nie zamawiałam i mam nadzieję, że wszystko będzie ładne i dobre jakościowo

Dziewczynki co powinnam zażądać na urodzinki od męża? Perfumy?
I co ja mam mu kupić? On ma 3 czerwca ja 12.