ZACZĘŁYŚMY 15 LUTEGO! Dieta proteinowa dr Pierre Dukana CZĘŚĆ II - dukamy 120 dni:)

[Tasteme]

ja wlasnie po sniadaniu7jajek.
rodzice lapia sie za glowe i komentuja to zajadajac sie kanapkami:[

[karadka]

Tas zbadaj sobie cholesterol! bo chyba przeginasz z tymi jajkami!

poza tym widze ze tu nikogo dalej nie ma - pewno wszystkie w klubie siedza dobra ide Was poczytac

od jutra wracam kolejny ran na dietke masakra ile razy mozna probowac, grzeszyc i znowu probowac itd....

[galloway]

cześć
słuchajcie wczoraj niechcący zaliczyłam dzien dukanowo...nie planowałam tego,nie spinałam się i wyszło dzisiaj już stanęłam na wadze i jest 70,5 czyli nie mam wzrostu po masakrycznie grzesznym tygodniu...a nawet minimalny spadek...Dzisiaj zaczęłam dzień od placuszków otrębowych i obiecałam sobie że w tym tygodniu zobaczę 6 z przodu...i wiem że mi się uda.

[sylwusia085]

Tas- ja tez proponuje ci zrobic badanie cholesterolu ;]
Karadka- dasz rade slonko!
Gall- w ciebie tez wierze ;D

a ja postanowilam nie dukan, nie 1200 a... kopenhaska ;D zla dieta wiem ale... szybko sie tarci kilosy... jak dam rade (a boje sie ze nei dam) to po niej se zrobie albo 2 tyg dukana albo 1200 zobaczy ile spadne na kopenhaskiej ;p zaczynam chyba w srode ale nie jestem pewna na 1000% chociaz fajnie by bylo bo akurat sobie pomyslalamm ze od srody ejst wielki post wiec zawsze cos w glowie mozna sobie zakodowac hehe

[karadka]

Sylwusia a moim zdaniem popelniasz wielki blad! nie rob kopenhaskiej!!!! przeciez wiesz jaka to dieta, na czym polega i oprocz pogorszenia zdrowia jojo murowane! na prawde daj sobie spokoj! juz to 1200 kcal lepsze! poza tym nie spodziewalam sie ze po takim czasie dietkowania i obycia z tematem diety bedziesz chciala popelnic takie glupstwo!

[sylwusia085]

karadka- to jest desperacja.....

[karadka]

kto dzisiaj zaczyna na nowo????

i czemu tu nikogo nie ma???

[galloway]

karadko z tego co widać to chyba tylko my
U mnie dzień dietowo nawet,nawet...z grzeszków zjadłam grejpfruta bo by się zmarnował i trzeba by było wyrzucić i kilka łyżek kaszy mannej...

sylwusia a Ciebie to trzeba mocno opieprzyć a ze ja dużo starsza to z racji wieku to robię kobito tyle czasu i energii które poświęcasz którą dietę wybrać..zamiast tego wracaj na dukana i nie kombinuj jak koń pod górkę... wiesz że kopenhaska rozwala metabolizm...i że to nie dieta tylko gówno szajs. Ogarnij się

[karadka]

Gall no to niezle! ja bezgrzesznie wiec liczena spadek!!! przed chwila 2 jaja zjadlam bo wrocilismy z dublina a glodna bylam bardzo wiec jajeczka ugotowalam do galaretki no ale jak juz mialm wszystko gotowe to sie okazalo ze zelatyny nie mam! mysam ze padne bo bym miala sniadanko gotowe a tak t musialam wszystko pochowac i jutro dokoncze...

co do kopenhaskiej to popieram Cie ze t gowno jest i tyle!!! ja bym nigdy wiecej w zyciu sie na nia nie zdecydowala!

[galloway]

hej
waga pokazała -0,5 więc równo 70kg normalnie 6 będzie moja jak już ją capnę to już do końca lata nie wypuszczę
karadko czekam na Ciebie...samej smutno mi będzie...pozbywaj się tej francy 7 I przybij piątkę za to że dietujemy !!! Jesteśmy super babeczki

[karadka]

Gall - ale Ci fajnie.... jutro pewno 6 zobaczysz... a ja glupia zarlam a tak to bym tez teraz pewno 6 swietowala no ale mowi sie trudno... wlasnie wcinam cajun chicken - taki juz gotowy w kawalkach - to ma byc alternatywa dla zelek i innych slodkosci
a u mnie tez -0,5 i waga pokazala 73,9kg Gall trudno mi bedzie Cie dogonic... ale sie uda i bedziemy razem sie 6 cieszyc

poza tym wszystkim Kobietom a szczegolnie Dukankom wszystkiego naj z okazji naszego dnia

[haniula1803]

Gall-gratulacje za spadek i 6 z całego serduszka jutro na wadze
u mnie tez dzisiaj dukanowa i siłownie zaliczyłam ale właśnie wychodze na babski wieczór i pewnie % popłyną no ale cóż raz sie żyje

KOBIETA MA TYLE SIŁY ZE ZADZIWIA MĘŻCZYZN.
DZWIGA CIĘŻARY LOSU,ROZWIĄZUJE PROBLEMY, JEST PEŁNA MIŁOŚCI, RADOŚCI I MĄDROŚCI.
UŚMIECHA SIĘ GDY CHCE KRZYCZEĆ, SPIEWA GDY CHCE JEJ SIĘ PŁAKAĆ, PŁACZE GDY SIĘ BOI.
JEJ MIŁOŚĆ JEST NIEKONTROLOWANA.
JEDYNA NIESŁUSZNA W NIEJ RZECZ TO TO, ŻE CZĘSTO ZAPOMINA ILE JEST WARTA....

[galloway]

mam ją..mam ją 69,7kg ....wiem że to dopiero namiastka szóstki ale i tak cieszy. Z grzeszków wczorajszych 4 cukierki michałki i mały eklerek liliputek taki na jeden gryz po za tym reszka bardzo dukanowo
Dzisiaj dukamy dalej...
karadko, haniula....a jak tam u Was

[karadka]

Gall super!
u mnie -0,5kg 73,4kg
dobre i to
dzis dzien 3 i dam rade

[Megi428]

Napisane przez galloway

mam ją..mam ją 69,7kg ....

Napisane przez karadka

u mnie -0,5kg 73,4kg
dobre i to

BRAWO - idziecie jak burza - teraz ja tkwię w jakimś martwym punkcie, wyjadaniu, zajadaniu i nijak nie umiem się zebrać i zacząć porządnie białkować

[galloway]

karadko nie mów tak ''dobre i to'', -0,5 to mega dużo ....ja dzisiaj -0,3 ale z racji na 6 czuję się na dużo mniej ....Jak na razie daję radę...śledzie,szproty w pomidorach i nie zwracam uwagi na tłuszcz itp.
megi a może wklej stare zdięcie na tapetę to Cię zmotywuje

[karadka]

kupilam pierwszy raz irlandzka makrele wedzona i musze przyznac ze na nowo polubilam ta rybke! jest pyszna i wogole nie tlusta i w dodatku filet

czegos mi sie chce... kurde lipa z tym postem bo ja mam samo mieso w lodowce, chyba pstragi z zamrazalnika wyciagne, kupilam wszystko na leczo oprocz kabaczka...

[50wiosen]

Dziewczyny nie odpuszczajcie. Spiąć się i dietować a będą efekty. Przecież macie motywacje idzie lato, słonko, krótkie kiecki i co wystawicie. Macie mieć na lato extra figurki aby facetom na Wasz widok gały wyłaziły z orbit.
Motywuję Was jak mogę.

[karadka]

dzieki Wiosenko no ja na pewno bede nie ma innego wyjscia! jeszcze 5 kilo ale wytrzymam i pozniej nie odpuszcze juz tak jak ostatnio! dzisiaj dukanowo jutro juz warzywka robie chociaz dzisiaj zjadla 2 plasterki pomidora i lyzke leczo bo najutro gotowalam

[haniula1803]

dziewczyny gratuluje spadków
gall- ja Ci z chęcią oddam tą 6 tak na zawsze a ja będe 5 gonić
dzisiaj zapomniałam wejść na wage, cały dzień białeczkowo plus odrobine sałaty lodowej i kawałek pomidora do obiadu ciekawe co jutro na wadze zobacze

[karadka]

wlasnie mi sie przypomnialo ze zgrzeszylam lampka wina.... ale na wadze 73.8 czyli nie przybylo w ciagu dnia duzo i licze ze chociaz 0.3 spadku bedzie czego sobie i Wam zycze!

[galloway]

cześć
mój wczorajszy dzień minął dukanowo...ryby,ryby i jeszcze raz ryby ale wczoraj na noc nażarłam się smażonej ryby więc dzisiaj mam 70kg czyli wzrost 0,3...ostatnie dni jadłam najpóźniej do 19, i wniosek że muszę się tego trzymać. Potem do Was zaglądnę bo muszę uciekać

[karadka]

-0.5 no to raczej woda ale w 3 dni taki am spadek! na wadze 72,9 kg

Gall przeciez wiesz ze nie mozemy sie wiecznie spadkow spodziewac, niestety...

ja dzisiaj leczo z kielbasa na obiad, troche mi zal ze warzywa bo ladnie waga leci ale wczoraj mialam wolne to zrobilam a wyszlo pyszne wiec nie odpuszcze poza tym nie zjem innych warzyw.
dzisiaj step

[ATnails]

Hej dziewczyny

Od końca stycznia to ok półtora miesiąca stosuję razem z mężem dietę Dukana.
Książkę mam już od 2 lat tylko jakoś tak wyszło i zawsze odkładanie zaczęcia diety od poniedziałku aż powiedziałam dość!! i zaczęliśmy w czwartek heheh.

Nie jest kolorowo ale da się przyzwyczaić.
Opracowałam sobie parę sprawdzonych przepisów i jakoś ciągniemy.
3 weekendy były grzeszne. przynajmniej waga stała w miejscu, ale zaczął się post więc trzeba zacisnąć pasa i do roboty
Mąż mój schudł do tej pory 7kg - tylko 3 baseny i 3 siłki w tygodniu zalicza, a ja leń patentowany 4 kg

[karadka]

zjadlam leczo - pyszne! postanowilam ze zrobie buleczki w tosterze do tego i wpadlam na genialny pomysl zrobilam ciasto na szybko z 1 jajka + maslanka+ 3 lyzki otrebow, zmiksowalam blenderem, polowe ciasta wylalam do tostera, polozylam ser zolty, szynke, ser, zalalam polowa ciasta i tak upieklam - normalnie jak tosty z szynka i serem pycha!!!

[haniula1803]

hej u mnie tez dzień białeczkowy tylko pare pieczarek do obiadu zaliczyłam bo upiekłam piersi z kurczaka na pieczarkach do tego zaliczyłam siłownie teraz padam na pyszczek wiec pije cole zero bo w planach mam jeszcze paznokietki sobie zrobic
a rano miałam -0,4 na wadze więc super mam nadzieje ze jytro tez tak będzie
a reszta dziewczyn kiedy sie zabieracie do dietkowania???

[galloway]

ja dzisiaj zrobiłam dyspensę od dukana...wczoraj wieczorem zostałam ciocią a rodzice mają pierwszego wnuka i dzisiaj była imprezka...kawałek ciasta i lampkę wina zaliczyłam...ale ilościowo ogólnie bardzo mało zjadłam przez cały dzień...i porcelankę zaliczyłam po długim okresie więc liczę po cichu jutro na spadek

[karadka]

Haniula na pewno bedzie spadek!!!
Gall zostajesz rozgrzeszona a ja co do porcelanki to pierwszy raz na dukanie mam problem, zainteresowane pewno wiexza czemu... poza tym wczoraj jak siekladlam spac to mialm 73.8 a teraz se wazylam i 75.1!!! wiec pewno jutro plusikowo bedzie tylko nie wiem czemu bo niegrzeszylam a z warzyw tylko leczo a reszta p

[galloway]

dziewczyny przeżyłam dzisiaj szok -1kg 69kg.... wczoraj zjadłam tylko sałatkę (liście sałat,kurczak,ser blue i sos vinegrate) no i ciasto + wino....i tylko tyle przez cały dzień,czyli zupełnie niedukanowo.....no ale porcelanka wczoraj była. Nie ważne jakim cudem ale 69 mam i kilka razy upewniałam się czy to prawda stawając na wadze....

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

karadko,haniula a jak tam u Was ? no i podpisuję się pod pytaniem czemu nas tak mało?

[karadka]

Gall - ja dzisiaj zalamka od poniedzialku ani jednego grzeszku... a tu rano na wadze +0,9kg!!! myslalam ze zwariuje w takich momentach trace sens dietkowania

dzisiaj dalej sie trzymam zobaczymy jak to bedzie, mam nadzieje weekend dukanowy zrobic, upieklam muffinki cytrynowe, truskawkowe i kakaowo-cynamonowe