Poszukuje zdjęć! Długie rude włosy + tematy związane z farbowaniem

[AniaAga]

MayMay6, to będzie albo jesienny liść albo Loreal 7,43, Mango i Iskra wychodzą ostrzej, a Ty chcesz zgaszony.

TeenyWeeny, farby profesjonalne można jak najbardziej używać w domu, dziewczyny tak robią, to nie jest trudne, trzeba tylko dobrać odpowiednią wodę %. Fryzjerka po prostu nie chciała stracić klientki. Jak pokażesz nam jakieś zdjęcie, jaki kolor chciałabyś uzyskać to na pewno pomożemy

A tutaj do poczytania o farbach profesjonalnych w domu :

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=542516

[Relyah]

Hej Rudzianki,

zamierzam farbować włoski dzisiaj farbą vitalitys 8,44. Ku mojemu zdziwieniu w opakowaniu brak jest ulotki, tylko napisy w środku opakowania w jakichś chińskich językach. Czy może mi któraś napisać jakie są ogólne zasady farbowania tą farbą?
Zamierzam rozrobić z oxy 6% (innej firmy). jakie są proporcje? Ile trzymać farbę?

będę wdzięczna za odpowiedź

pozdrawiam

[maymay6]

Napisane przez AniaAga

MayMay6, to będzie albo jesienny liść albo Loreal 7,43, Mango i Iskra wychodzą ostrzej, a Ty chcesz zgaszony.

Dziękuję Tak właśnie myślałam, że Mango i Iskra moga być zbyt świetliste . Jeszcze raz dziękuje. Dzisiaj biegnę do sklepu. Dam znac jak efekty

[AniaAga]

Nie jarzeniowo wychodzi też Karmelowa Czekolada z Wellatonu, fajny efekt daje!

[Filifonka]

Napisane przez TennyWenny

Pomimo że farbuję włosy od lat i miałam na głowie chyba wszystkie możliwe kolory to jednak nie uwazam się za specjalistkę w tym temacie. Dlatego mam do was pytanie, czym własciwie różni się farba drogeryjna od profesjonalnej? Zawsze uzywałam zwykłej farby ze sklepu bo najłatwiej kupić, kiedyś zapytałam fryzjerkę czy taką farba jakiej używa mogłabym sobie sama w domu ufarbować? Odpowiedziała stanowczo że nie bo to nie do użytku domowego Rozumiem że nie chciała stracić klientki Ale czy rzeczywiście w domu mogę mieć z tym jakiś problem? Pytanie moze nieco po czasie bo farbę już kupiłam i mam zamiar zaryzykować z samodzielnym położeniem Trochę sie obawiam efektu bo wybrałam sobie Majirel 7.4 , w katalogu wyglada nieco 'oczo☠☠☠nie' ale co tam, najwyzej będę odblaskowa

Tak jak napisała AniaAga postępowanie z farbą profesjonalną jest identyczne jak z drogeryjną. Jedyna różnica to to, że w opakowaniu nie ma dołączonego utleniacza(oksydantu), który w drogeryjnych farbach jest(3%, 6% lub 9%). Ale łatwo takowy dokupić. Najlepiej dostępnym jest utleniacz Joanny. Chociaż do niektórych farb lepiej stosować oryginalny oksydant. Na opakowaniach, lub stronach internetowych farb jest napisane w jakich proporcjach zmieszać farbę z oksydantem
Dlatego też spokojnie możesz sama w domu się zafarbować
co do 7.4 to zależy jak mocny dasz oksydant. Ja stosowałam 7.44(czyli jeszcze intensywniejszy odcień) z utleniaczem 3%(najsłabszym) i nie walił po oczach

kasszc jeśli chcesz rudy bez czerwieni to omijaj farby, które w swojej numeracji mają 6(po kropce) czyli np. 7.46 lub 7.64 będą czerwone
Płomienna iskra wychodzi intensywnie. Może się zdarzyć, że na początku, po farbowaniu jakaś czerwień się pojawi, ale nie zrażaj się, bo się wypłucze

maymay6 farbowałam Loreal'em 7.43 i jest to taki stonowany rudy brąz zależy od podkładu powodzenia!

[TennyWenny]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi
Oxydant kupiłam 6% Loreala, na wszelki wypadek wolałam tej samej firmy co farba, poza tym Joanny i tak tutaj nie dostanę a na innych tutejszych sie nie znam więc wolę nie ryzykować
Już nie mogę sie doczekac co z tego wyjdzie

[maymay6]

Kupiłam Loreal'a 7.43. I póki co walczę sama ze sobą bo boję sie nałożyć. Doradźcie jeszcze czy jedno opakowanie starczy czy najlepiej od razu dwa otrzworzyć (bo kupiłam dwa na wszelki wypadek). Włosy mam tak za zapiecie stanika. Rzadkie to one nie są, ale jakoś super gęste też nie - takie średnie.

[Filifonka]

Napisane przez maymay6

Kupiłam Loreal'a 7.43. I póki co walczę sama ze sobą bo boję sie nałożyć. Doradźcie jeszcze czy jedno opakowanie starczy czy najlepiej od razu dwa otrzworzyć (bo kupiłam dwa na wszelki wypadek). Włosy mam tak za zapiecie stanika. Rzadkie to one nie są, ale jakoś super gęste też nie - takie średnie.

Ja używałam jednego opakowania i jeszcze część szła do kosza, bo na 2 razy było za mało a na jedno farbowanie za dużo. Jeżeli dobrze pamiętam to chyba jest jej 70ml. Miałam wtedy włosy troszkę krótsze od Twoich i średniej grubości. Teraz mam dłuższe i używając profesjonalnych farb stosuję 50ml+utleniacz, więc myślę, że jedno opakowanie powinno Ci starczyć

[maymay6]

Dziękuję Filifonka za pomoc. Teraz tylko zebrać w sobie odwagi i połozyć to na głowę Większość osób twierdzi, że w takim rudawym było mi ładnie, ale nadal jakoś strach mnie oblatuje. Do pracy mogę iśc jakkolwiek, ale nie chciałabym żeby mój facet się mnie przeraził Co poradzić jak zakochałam się w rudościach

[Filifonka]

Nie ma się co bać! akurat ten kolor nie wychodzi intensywnie, więc szoku raczej nie będzie a jeszcze się okaże, że idąc za ciosem spróbujesz intensywniejszych odcieni służę radą jeśli tylko będę mogła pomóc

[lavenderfay]

Napisane przez maymay6

Dziękuję Filifonka za pomoc. Teraz tylko zebrać w sobie odwagi i połozyć to na głowę Większość osób twierdzi, że w takim rudawym było mi ładnie, ale nadal jakoś strach mnie oblatuje. Do pracy mogę iśc jakkolwiek, ale nie chciałabym żeby mój facet się mnie przeraził Co poradzić jak zakochałam się w rudościach

Koniecznie wstaw zdjęcia przed i po farbowaniu

[TennyWenny]

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Położyłam farbę dzisiaj i szczerze mówiąc nie jestem jakoś zbytnio zadowolona. Kolor wyjściowy jaki miałam to Loreal 7.43 położony ponad miesiąc temu więc już mocno sprany, dzisiaj Majirel 7.4. Prawdę mówiąc jakiejś dużej róznicy nie widzę, jedynie jakby odświeżenie koloru. Kolor sam w sobie jest ładny ale zupełnie nie taki jaki chciałam uzyskać, wyszedł bardziej kasztanowy niż marchewkowy. Czy powinnam użyć oxydantu 9% zamiast 6% czy następnym razem użyć farby w dużo jasniejszym odcieniu? Poradźcie mi jakiej farby użyć aby uzyskać piekny marchewkowy kolor?

Ps.Dodam jeszcze że po tej Majirel włosy nie mają takiego blasku jak po drogeryjnym Lorealu, jakies takie matowe mi wyszły i o wiele bardziej napuszone niż zwykle.

[Filifonka]

Napisane przez TennyWenny

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi. Położyłam farbę dzisiaj i szczerze mówiąc nie jestem jakoś zbytnio zadowolona. Kolor wyjściowy jaki miałam to Loreal 7.43 położony ponad miesiąc temu więc już mocno sprany, dzisiaj Majirel 7.4. Prawdę mówiąc jakiejś dużej róznicy nie widzę, jedynie jakby odświeżenie koloru. Kolor sam w sobie jest ładny ale zupełnie nie taki jaki chciałam uzyskać, wyszedł bardziej kasztanowy niż marchewkowy. Czy powinnam użyć oxydantu 9% zamiast 6% czy następnym razem użyć farby w dużo jasniejszym odcieniu? Poradźcie mi jakiej farby użyć aby uzyskać piekny marchewkowy kolor?

Ps.Dodam jeszcze że po tej Majirel włosy nie mają takiego blasku jak po drogeryjnym Lorealu, jakies takie matowe mi wyszły i o wiele bardziej napuszone niż zwykle.

Myślę, że nie ma sensu katować włosów 9%. Lepiej użyć innego odcienia. 7.4 wiele się nie różni od 7.43. Jakby przełożyć numerki na nazwy to pierwszy to miedziany blond, a drugi blond miedziano-złocisty. Chociaż mi 7.4 profesjonalny(aczkolwiek nie Majirel) wyszedł inaczej i bardziej rudo niż drogeryjny Loreal.
A możesz wrzucić fotkę swojego wymarzonego koloru? Bo nie wiem jak bardzo intensywny kolor chcesz uzyskać(nie pamiętam czy wrzucałaś już zdjęcie). Może uda nam się pomóc
A co do stanu włosów to wystarczy zmienić firmę farby jeśli ta Twoim włosom nie odpowiada. W drogeryjnym Lorealu dużo daje dołączona odżywka

[konstancja01]

Filifonka a może wiesz jaka farbą profesjonalną uzyskam taki kolor jak na fotce?to chyba coś bardziej w kierunku jasnego miedzianego blondu

[Filifonka]

Napisane przez konstancja01

Filifonka a może wiesz jaka farbą profesjonalną uzyskam taki kolor jak na fotce?to chyba coś bardziej w kierunku jasnego miedzianego blondu

Ja bym obstawiała 9.34 będzie to na pewno tak jak mówisz miedź i złoto. Chyba w przewadze złota, dlatego numerek 3 jest wcześniej od 4(miedź).
Zastanawiałabym się nad poziomem blondu, ale myślę, że ten najjaśniejszy, czyli 9, bo ja farbuję kolorem 8.34 i nie jest on aż tak jasny
poza tym oksydant 6%. A jaki masz kolor wyjściowy?

[TennyWenny]

Filifonko : pierwsze zdjęcie pokazuje mój kolor marzenie! Taką pomarańczę chcę na głowie. Drugie to jest to co wyszło mi z dzisiejszego farbowania (w rzeczywistości sa odrobinę bardziej rude ale na zdjęciu jakoś nie chciało to wyjść). Czy żeby uzyskać to co chce musiałabym najpierw odbarwić włosy do blondu? Wolałabym tego uniknąć. Jaką farbę położyć aby uzyskac taki efekt?
Ps. Farby Joanny nie wchodzą w grę, tutaj ich nie kupię a w polsce nieprędko będe .

[konstancja01]

Napisane przez Filifonka

Ja bym obstawiała 9.34 będzie to na pewno tak jak mówisz miedź i złoto. Chyba w przewadze złota, dlatego numerek 3 jest wcześniej od 4(miedź).
Zastanawiałabym się nad poziomem blondu, ale myślę, że ten najjaśniejszy, czyli 9, bo ja farbuję kolorem 8.34 i nie jest on aż tak jasny
poza tym oksydant 6%. A jaki masz kolor wyjściowy?

teraz mam taki sprany rudy poziom 8, a jaka farbką farbujesz?

[Filifonka]

Napisane przez TennyWenny

Filifonko : pierwsze zdjęcie pokazuje mój kolor marzenie! Taką pomarańczę chcę na głowie. Drugie to jest to co wyszło mi z dzisiejszego farbowania (w rzeczywistości sa odrobinę bardziej rude ale na zdjęciu jakoś nie chciało to wyjść). Czy żeby uzyskać to co chce musiałabym najpierw odbarwić włosy do blondu? Wolałabym tego uniknąć. Jaką farbę położyć aby uzyskac taki efekt?
Ps. Farby Joanny nie wchodzą w grę, tutaj ich nie kupię a w polsce nieprędko będe .

Myślę, że nie trzeba odbarwiać do blondu tutaj masz np. kolor jednej z Wizażanek, która użyła 7.44
http://www.smaczny.wizaz.pl/forum/sh...193383&page=96 (czwarty post od dołu)
Ogólnie to nie ma co męczyć włosów odbarwianiem po kilku farbowaniach powinnaś uzyskać swój wymarzony kolor pierwsze co mi przyszło na myśl to Płomienna Iskra z Joanny, ale jeśli nie wchodzi w grę to trzeba szukać intensywnej miedzi(czyli 44 po kropce). A przed kropką to już zależy jak jasną chcesz uzyskać miedź(7-blond, 8-jasny blond, 9-ultra jasny blond). Ja po farbowaniu 7.44 nie byłam zadowolona(ale użyłam oksydant 3%, może z 6% byłoby lepiej).
Natomiast po 7.4 miałam bardzo ładny kolor(nie tak intensywny jak ten Twój wymarzony, ale podobał mi się). Nie ma reguły co wyjdzie na włosach
Jak zeszłam na jaśniejszy poziom-8, to uzyskałam o wiele lepszy efekt. Przy poziomie 7 można się spodziewać rudego brązu, przy 8 to już jest rudy więc może warto spróbować np. 8.44? Poszukaj sobie palet w Internecie a jeśli masz pytania to z chęcią pomogę mam nadzieję, że nie zamotałam strasznie


konstancja01 ja farbuję farbą firmy Inebrya. Aktualnie 8.34 i jeśli za drugim razem wyjdzie tak jak za pierwszym to zostaję przy tym odcieniu jak mi się uda to wstawię zdjęcia po farbowaniu
Jeśli masz poziom 8 to myślę, że bez problemu powinno 9.34 chwycić obejrzyj sobie palety z kolorami najlepiej na żywo, bo w Internecie przekłamują dosyć często.

[abra30]

Hej dziewczyny może wy bardziej obeznane poszukuję odcienie farby coś na kształt Majirouge 8,46 ,bo konkretnie tej chyba w polsce nie ma

[AniaAga]

TeenyWeeny, błąd w odcieniu, nie w wodzie! 7,4 nie jest i nie będzie marchewkowy na żadnej wodzie! Jeżeli chcesz marchewkę to np.8,43. Teraz zaczekaj aż Ci się spierze ta 7 i do dzieła

[basia188]

Ona ma piękne włosy wie ktoś czym je uzyskac?? moze Płomienna iskra??

[basia188]

To jest anne lindfjeld jakby co ona cude ma te wloski

[sylvietta86]

Kobietki a używałyście może kiedyś?:

http://allegro.pl/imperity-farba-do-...075883562.html

http://allegro.pl/envie-profesjonaln...077101641.html

http://allegro.pl/farba-echosline-ec...045089834.html

http://allegro.pl/nirvel-farba-krem-...088040767.html

Podobają mi się te intensywne miedziane na poziomie 8 i 9 Szczerze mówiąc nigdy o nich nie słyszałam, a tym bardziej nie używałam... Może któraś z Was coś zaszłyszała, wyczytała, bądź używała?

---------- Dopisano o 14:26 ---------- Poprzedni post napisano o 14:20 ----------

Napisane przez basia188

Ona ma piękne włosy wie ktoś czym je uzyskac?? moze Płomienna iskra??

Płomienna iskra raczej tak Nie znam innych tak intensywnych, ale tej kiedyś użyłam i kolor był bardzo intensywny i podchodzący w czerwień. Z profesjonalnych to zapewne te z końcówką .44 lub .46?

[AniaAga]

Fajne, zwłaszcza Echosline mi się podoba.

Imperity ma dobrą opinię, reszty nie znam......

[basia188]

Sama jestes ciekawa co ta za farba ...mi ten kolor się podoba 7.64 moze warto użyc tej farby..

[Filifonka]

Napisane przez basia188

Sama jestes ciekawa co ta za farba ...mi ten kolor się podoba 7.64 moze warto użyc tej farby..

7.64 (innej firmy) wychodzi czerwony, ale ja byłam zadowolona, bo pomimo poziomu 7 był intensywny

AniaAga powiedziałaś w dwóch zdaniach to co ja próbowałam wyjaśnić w poście na pół wątku więc zgadzam się w 100% z odpowiedzią dla TeenyWeeny

[sylvietta86]

Napisane przez AniaAga

Fajne, zwłaszcza Echosline mi się podoba.

Imperity ma dobrą opinię, reszty nie znam......

na dodatek Imperity ma dobrą cenę 14 zł za farbę i utleniacz to prawie jak za darmo!!! Na próbę można by było wziąć, bo to w sumie jak dla mnie przy 60 ml farba na jeden raz. Zobaczymy czy ktoś jeszcze coś wie o tych farbach

ostatnie dwie bez amoniaku...

[abra30]

Napisane przez abra30

Hej dziewczyny może wy bardziej obeznane poszukuję odcienie farby coś na kształt Majirouge 8,46 ,bo konkretnie tej chyba w polsce nie ma

ponawiam pytanie? a może Majirouge 8,46 jest dostepna w sprzedaży?? help

[basia188]

MATRIX SoRed Socolor Beauty używał ktoś??dokładnie chodzi mi o kololr SR-C????

[TennyWenny]

Dzięki wam zaczynam powoli łapać całą tą numerologię farbianą i poziomy . Teraz przynajmniej wiem że powinnam się przerzucić na poziom 8. Rozpoczęłam poszukiwania sugerowanego przez was koloru Majirel 8.43 ale niestety nigdzie nie mogę go dostać, jaką on ma nazwę oprócz numeru?
Bez problemu mogę natomiast dostać:
8.04- Light Natural Copper Blonde
8.45- Light Copper Mahogany Blond
lub z Alfaparfu 8.4-Light Copper Blonde
Czy dzięki którejś z tych farb otrzymałabym pomarańczowy rudy?
Przyznam ze ciekawi mnie wypróbowanie Alfaparfu bo szczerze mówiac o ile kolor po Majirel jest ok to jakośc włosów już nie za bardzo.