Jak znaleźć pracę-wątek dla tych,którzy naprawdę CHCĄ PRACOWAĆ

[asdf123]

Spacja, ja jak już miałam okazję porozmawiać z dyrektorem/dyrektorką szkoły, to mówiły mi, że najlepiej szukać pracy w marcu-kwietniu oraz lipiec-sierpień. Najgorsze w szukaniu pracy nauczyciela jest to, jak się spóźnimy kilka dni, dlatego w tym roku zaczynam wysyłać na początku marca, a to dlatego, gdyż teraz jest koniec semestru i moje CV może przepaść w czeluści innych spraw, następnie w lutym są ferie zimowe.

Widzę w tym wątku pozytywną energię, którą mam nadzieję wprowadzić w życie poszukując pracy

[Aninek]

Napisane przez asdf123

Aninek, ja jak już miałam okazję porozmawiać z dyrektorem/dyrektorką szkoły, to mówiły mi, że najlepiej szukać pracy w marcu-kwietniu oraz lipiec-sierpień. Najgorsze w szukaniu pracy nauczyciela jest to, jak się spóźnimy kilka dni, dlatego w tym roku zaczynam wysyłać na początku marca, a to dlatego, gdyż teraz jest koniec semestru i moje CV może przepaść w czeluści innych spraw, następnie w lutym są ferie zimowe.

Widzę w tym wątku pozytywną energię, którą mam nadzieję wprowadzić w życie poszukując pracy

O to dobrze wiedzieć,może tę wiedzę wykorzystam

[anka_res]

Napisane przez malina19

napisałam że planuje się przekwalifikować - w określoną branże, natychmiast dostałam odpowiedź po co jak nie ma po tym pracy

No pewnie najlepiej to w ogole nic nie robic, najlepiej sie w ogole polozyc i umrzec

[Aninek]

Napisane przez anka_res

No pewnie najlepiej to w ogole nic nie robic, najlepiej sie w ogole polozyc i umrzec

A przed śmiercią dodać,że pracujący nie rozumieją bezrobotnych i się wywyższają

[asdf123]

A, no i dobrze jest iść do miejscowego oddziału kuratorium oświaty, i tam zostawić swoje CV oraz wpisać się na listę nauczycieli poszukujących pracy.

[Aninek]

Napisane przez asdf123

A, no i dobrze jest iść do miejscowego oddziału kuratorium oświaty, i tam zostawić swoje CV oraz wpisać się na listę nauczycieli poszukujących pracy.

O,tego też nie słyszałam i z tego,co wiem,moi pracujący w szkołach znajomi tak raczej nie robili...

[malina19]

Napisane przez anka_res

No pewnie najlepiej to w ogole nic nie robic, najlepiej sie w ogole polozyc i umrzec

no pewnie, więc ja podziękowalam za radę, i jak dobrze pójdzie się pzrekwalifikuję:jup i:. No niektórym taka opcja może by i pasowała, do tego żeby życie sobie samo mineło

[Aninek]

Napisane przez malina19

no pewnie, więc ja podziękowalam za radę, i jak dobrze pójdzie się pzrekwalifikuję:jup i:. No niektórym taka opcja może by i pasowała, do tego żeby życie sobie samo mineło

Super,podziwiam za odwagę w realizowaniu pomysłu na siebie

[malina19]

Napisane przez Aninek

Super,podziwiam za odwagę w realizowaniu pomysłu na siebie

Tylko musze to zrealizowac , mam w sumie 3 pomysły (każdy wiąże się z przekwalifikowaniem - ale cóż to w moim przypadku jest trochę nieuniknione), i któryś z nich musi się udać, ale to zobaczymy

czytałam że robisz doktorat , gratuluję, a czy mogę zapytać z czego ?

[Aninek]

Napisane przez malina19

Tylko musze to zrealizowac , mam w sumie 3 pomysły (każdy wiąże się z przekwalifikowaniem - ale cóż to w moim przypadku jest trochę nieuniknione), i któryś z nich musi się udać, ale to zobaczymy

czytałam że robisz doktorat , gratuluję, a czy mogę zapytać z czego ?

Z przedmiotu humanistycznego, konkretnie napiszę na pw-jeszcze tego by brakowało,żeby mnie jakiś student rozpoznał
Próbowałam 2 razy i dostałam się,jestem chodzącym dowodem,że jak się chce,to się zrobi wszystko.

[asdf123]

Napisane przez Aninek

O,tego też nie słyszałam i z tego,co wiem,moi pracujący w szkołach znajomi tak raczej nie robili...

też nie słyszałam, aby ktoś z moich znajomych w taki sposób znalazł pracę, ale podaję wszystkie możliwości, a nuż się uda. Ja jestem na tej liście od jakiegoś czasu, ale jak na razie nikt się nie odezwał. Oczywiście dobrze jest powiadomić znajomych, którzy pracują w szkole, że poszukujemy pracy jako nauczyciel, w końcu oni mogą mieć informacje z pierwszej ręki, że kogoś potrzebują na zastępstwo itp.

[spacja_]

Napisane przez asdf123

A, no i dobrze jest iść do miejscowego oddziału kuratorium oświaty, i tam zostawić swoje CV oraz wpisać się na listę nauczycieli poszukujących pracy.

A to też, już dość dawno tak zrobiłam, i rzeczywiście pani wspominała tam, że marzec-kwiecień i wakacje to okres gdzie dyrektorzy najczęściej szukają pracowników. I na stronie kuratorium pojawiają się na bieżąco ogłoszenia o wolnych miejscach Warto sprawdzać.

Ja mimo że, szukam obecnie pracy w szkole (i nie tylko oczywiście), nie jestem nauczycielem Nie chcę się przyznawać do zawodu, a bo jeszcze ktoś mnie rozpozna, a to bo na informację kim jestem z zawodu są zazwyczaj dziwne reakcje i wycofanie... Zapewne już się domyśliłyście

[Aninek]

Napisane przez spacja_

A to też, już dość dawno tak zrobiłam, i rzeczywiście pani wspominała tam, że marzec-kwiecień i wakacje to okres gdzie dyrektorzy najczęściej szukają pracowników. I na stronie kuratorium pojawiają się na bieżąco ogłoszenia o wolnych miejscach Warto sprawdzać.

Ja mimo że, szukam obecnie pracy w szkole (i nie tylko oczywiście), nie jestem nauczycielem Nie chcę się przyznawać do zawodu, a bo jeszcze ktoś mnie rozpozna, a to bo na informację kim jestem z zawodu są zazwyczaj dziwne reakcje i wycofanie... Zapewne już się domyśliłyście

Mam pewne podejrzenia

[spacja_]

Napisane przez Aninek

Mam pewne podejrzenia

To tylko nie mów głośno

[malina19]

Napisane przez Aninek

Mam pewne podejrzenia

też tak myśle, i w sumie mam pewne przypuszczenie a raczej przypuszczenia

[ViLLeMkA]

Napisane przez Coma_

Aninek gratuluję wątku!

Cześć Pumas Pamiętasz jak kilka lat temu poprawiałaś moje CV? Czy Twój wątek umarł śmiercią naturalną, czy wciąż dostajesz jakieś maile z prośbą o zerknięcie na CV?

Ok - teraz moja historia a'propos tematyki wątku, a co

Studiuję i przez pięć ostatnich lat imałam się pracy typowo studenckich - gastronomia, praca w sklepie, infolinie itp. W Wwie o taką pracę nie jest zbyt trudno. Pomimo, że żadna praca nie hańbi, miałam już trochę dość takiej tymczasowości, braku elastyczności, ciągłego braku czasu na pracę, zaniedbywania studiów, marnej kasy i dziwnych wymagań pracodawców... Kryzys przyszedł gdy wzięłam drugi kierunek i... jak gdyby nigdy nic wywalili mnie z dnia na dzień z pracy (kolejny sklep) z powodu braku dyspozycyjności. Wbrew pozorom mogłam pracować sporo jak na dwukierunkowca, bo na pół etatu, ale trafiłam na mało przyjaznych pracodawców (wcześniej z tym wymiarem czasu nigdy nie miałam problemów). Oczywiście szukałam nowej pracy, ale wiedziałam, że i tak będę miała problem z dyspozycyjnością i przede wszystkim... z satysfakcją z wykonywanej pracy.

Całkiem niedawno znalazłam pracę zdalną (pisanie tekstów), która wydawała mi się niemożliwa do zdobycia, zwłaszcza dlatego, że ogłoszenia o takich pracach po prostu nigdzie się nie pojawiają. Zrobiłam akcję wysyłki maili "na farta" do różnych firm z danej branży - piękny mail + CV + LM, weszłam chyba na wyżyny własnej autoreklamy. Łącznie wysłałam ok. 40 takich maili! Odpowiedź nadeszła z kilku firm i po paru rozmowach kwalifikacyjnych oraz po wykonaniu kilku zleceń nawiązałam stałą współpracę z dwoma firmami. Od wysłania maili do rozpoczęcia pracy minęły dwa miesiące. W ciągu ostatniego tygodnia zarobiłam więcej niż przez miesiąc pracy na pół etatu w sklepie. Poza tym jest to praca, która mnie bardzo satysfakcjonuje i mam nadzieję, że utrzymam ją przynajmniej do końca studiów.

Podsumowując: polecam pchać się do pracy drzwiami i oknami na wszelkie sposoby (niekoniecznie z ogłoszenia), a nie czekać aż szczęście się do nas uśmiechnie i praca nam spłynie z nieba Dla chcącego nic trudnego!

wiedziałam, że będziesz w tym świetna!!

[Selene _]

I ja się chętnie dołączę do tematu, konstruktywne rady zawsze się przydadzą i a nuż coś mi się przyda na przyszłość, jak będę chciała zmienić pracę

Napisane przez pumas

Będę tu wrzucać co jakiś czas informacje na temat miejsc pracy, na które nie ma ogłoszeń w internecie, nie tylko w małopolsce, ale i w całej Polsce, w miarę mojej "tajnej" wiedzy

pumas, a masz też dostęp do ofert z Poznania?
w ogóle jestem ciekawa, skąd czerpiesz takie info - w swojej obecnej pracy zgłębiasz arkana tej "wiedzy tajemnej"?

Napisane przez Aninek

Z przedmiotu humanistycznego, konkretnie napiszę na pw-jeszcze tego by brakowało,żeby mnie jakiś student rozpoznał

Aninek, doczytałam w tamtym wątku, że robisz doktorat na UAM-ie. I tak mnie zaintrygowało, na jakim wydziale - mogłabyś mi na pw napisać? Ja też skończyłam na tym uniwerku stricte humanistyczny kierunek, więc a nuż się okaże, że to ten sam
Notabene, doktorat również leży w sferze moich zainteresowań, ale to już temat na dalszą przyszłość, bo jednak wyszłam z założenia, że lepiej najpierw "normalnie" popracować, zdobyć jakieś doświadczenie, żeby dobijając do 30-stki nie mieć pustego CV... Tylko się obawiam, że za parę lat już może mi brakować motywacji do studiowania przez kolejne 4 lata albo i więcej

[pumas]

Cześc Coma! Pewnie, że pamiętam Cieszę się, że Ci się wiedzie!
Co do wątku, dostaję czasem pytania na maila, czasem udaje mi się komuś sprawdzić CV, ale nie ukrywam, nie jestem już tak aktywna jak kiedyś, po prostu brakuje mi czasu.

Znajoma niedawno mi mówiła, że szuka nauczyciela angielskiego do szkoły i że znaleźć nie może. Wiecie dlaczego? Bo w większości anglistom się w tyłkach poprzewracało i lepiej zarobią w prywatnych szkołach językowych - dlatego nie chcą iść np. na zastępstwo do szkoły publicznej.
Jeśli ktoś jest zainteresowany, to jest to szkoła w Krakowie, umowa chyba na zastępstwo, ale nie jestem pewna.

Co do wysyłania CV pocztą bezpośrednio do dyrektorów - jest to świetny pomysł i jestem pewna, że 100 razy skuteczniejszy niż mail. Niestety niewiele szkół korzysta z maila mimo, że każda go ma, a już na pewno dyrektor do takich wiadomości wglądu nie ma.

Aninek, niech się koleżanka zakręci koło jakiejś szkoły językowej albo jakiegos centrum edukacyjnego. Takie miejsca bardzo czesto szukają doradców edukacyjnych, którzy mogliby nakrecac na kursy albo inne zajecia dokształcające. Praca jest dorywcza, jeśli chodzi o czas, a pełnoetatowa jeśli chodzi o kasę. Całkiem przyjemna fucha, a dzięki elastycznym godzinom koleżanka by mogła z dzieckiem również posiedzieć i nie gimnastykować się, co tu zrobić, żeby się nie orobić, a zarobić

Vanadis, no problem

Dana, Twój pomysł z portfolio bardzo mi się podoba! Lubię takie ciekawostki, bo wiem, jak dużo one dają.
Słuchajcie, głupi profil na GoldenLine wiele może działać, kwestia tak naprawdę wpisania odpowiednich, niekompromitujących rzeczy na swój temat.

[anka_res]

Napisane przez Selene _

I ja się chętnie dołączę do tematu, konstruktywne rady zawsze się przydadzą i a nuż coś mi się przyda na przyszłość, jak będę chciała zmienić pracę

A jak Ci leci w Twojej pracy, tak fokle?

[pumas]

Cześć Selene

Nie jest to żadna tajemna wiedza, tak zażartowałam
W mojej obecnej pracy muszę dużo wiedzieć o wszystkim, o wielu branżach. Zresztą moja branża jest taka, że bardzo dużo osób skądś przyszło, jest ogromna sieć kontaktów, wiele można pokojarzyć, o wielu rzeczach mówi się otwarcie, no a poza tym ja osobiście mam dobry kontakt z wieloma osobami, które same mi mówią o nowych stanowiskach pracy, o zapotrzebowaniu, o redukcji etatów, o ew. zmianach itd.
Poza tym sama dużo czytam i dużo dedukuje, dowiaduje się na własną rękę.

Zaznaczam jednak, że "moje" ogłoszenia będą specyficzne

Co do Poznania, pogrzebię

[Selene _]

Napisane przez pumas

Dana, Twój pomysł z portfolio bardzo mi się podoba! Lubię takie ciekawostki, bo wiem, jak dużo one dają.
Słuchajcie, głupi profil na GoldenLine wiele może działać, kwestia tak naprawdę wpisania odpowiednich, niekompromitujących rzeczy na swój temat.

GoldenLine faktycznie świetna rzecz, tylko trochę szkoda, że teraz żeby udostępnić swój profil trzeba wpisać pełne imię i nazwisko (kiedyś tak chyba nie było?). Wolałabym, żeby nie można było mnie tak łatwo w necie znaleźć, a jak się wpisze nazwisko to już po ptokach

Danaeee84, a gdzie można takie elektroniczne portfolio utworzyć? Ciekawy pomysł

[Dink]

Mam do Was pytanie odnośnie ubioru na rozmowy kwalifikacyjne. Jak należy się ubrać na rozmowę na stanowisko do obsługi klienta, konsultanta np. w firmie zajmującej się sprzedażą usług internetowych czy telewizji satelitarnej albo na stanowisko sprzedawcy do sklepu z biżuterią czy recepcjonistki w hotelu. Czy mogą to być np. jeansy i bluzka koszulowa czy jeansy i sweter czy raczej spodnie bardziej eleganckie, na kant i koszula?

[Selene _]

Napisane przez anka_res

A jak Ci leci w Twojej pracy, tak fokle?

A bardzo dobrze, na razie nie myślę o zmianie
Poza tym mam świetną koleżankę zza biurka, kochana kobieta, więc aż miło się przychodzi do pracy.
(w wątku o oszczędzaniu napisałam też o jeszcze jednym plusie tej pracy )

pumas, a co znaczą "specyficzne" ogłoszenia?
Co do Poznania, nie ma pośpiechu, to tak przy okazji, jakby coś Ci się obiło o uszy (bo póki co do końca lutego jestem obłożona robotą).
Poza tym najbardziej mi zależy na czymś dodatkowym, co można robić po godzinach lub w niepełnym wymiarze etatu, więc nie wiem, czy takie ogłoszenia też wchodzą w grę?

[anka_res]

Ja bym w kazdym razie nie wybrała opcji jeansy i sweter. Ja w ogole chodze w garniturach, ale na bardziej biurowe stanowiska wiec niech sie dziewczyny bardziej siedzace w rekrutacji wypowiedza.

[pumas]

Napisane przez Selene _

GoldenLine faktycznie świetna rzecz, tylko trochę szkoda, że teraz żeby udostępnić swój profil trzeba wpisać pełne imię i nazwisko (kiedyś tak chyba nie było?). Wolałabym, żeby nie można było mnie tak łatwo w necie znaleźć, a jak się wpisze nazwisko to już po ptokach

Danaeee84, a gdzie można takie elektroniczne portfolio utworzyć? Ciekawy pomysł

Wiesz co, nie wiem jak teraz jest, ja mam imię i nazwisko. Ale z tego co kiedyś było i pewnie nadal jest, można zastrzec sobie, żeby nie wyskakiwało w googlach ani, żeby żadna osoba spoza portalu nie mogła nas znaleźć. Ja tak mam i jak wpisuje swoje dane w google, to nawet FB nie wyskakuje

Odpowiem trochę za Danę - można zrobić na każdym serwisie blogowym, bo tam najłatwiej, bo bezpłatnie. Można też zrobić własną stronę na kształt takiego właśnie portfolio.

Napisane przez Dink

Mam do Was pytanie odnośnie ubioru na rozmowy kwalifikacyjne. Jak należy się ubrać na rozmowę na stanowisko do obsługi klienta, konsultanta np. w firmie zajmującej się sprzedażą usług internetowych czy telewizji satelitarnej albo na stanowisko sprzedawcy do sklepu z biżuterią czy recepcjonistki w hotelu. Czy mogą to być np. jeansy i bluzka koszulowa czy jeansy i sweter czy raczej spodnie bardziej eleganckie, na kant i koszula?

Myślę, że zestaw spodnie plus marynarka z topem są ok na każdą rozmowę. Co do jeansów, ja bym pewnie ubrała zwykłe spodnie, albo ew. ciemne jeansy.
Wg mnie nie musi być koszula - koszula to tak trochę sztywno

Napisane przez Selene _

A bardzo dobrze, na razie nie myślę o zmianie
Poza tym mam świetną koleżankę zza biurka, kochana kobieta, więc aż miło się przychodzi do pracy.
(w wątku o oszczędzaniu napisałam też o jeszcze jednym plusie tej pracy )

pumas, a co znaczą "specyficzne" ogłoszenia?
Co do Poznania, nie ma pośpiechu, to tak przy okazji, jakby coś Ci się obiło o uszy (bo póki co do końca lutego jestem obłożona robotą).
Poza tym najbardziej mi zależy na czymś dodatkowym, co można robić po godzinach lub w niepełnym wymiarze etatu, więc nie wiem, czy takie ogłoszenia też wchodzą w grę?

haha nie bój się, żadne porno
Specyficzne, to znaczy różne. Głównie do sklepów, na region, właśnie jako coś dorywczego, jakiś doradca, tez praca jako visual, jako jakiś analityk, jako przedstawiciel, jako zarządca nieruchomości komercyjnych itp Ogólnie kontakt z ludzmi.

[Dink]

pumas, anka_res dziękuję za odpowiedzi . Ja też uważam, że jeansy nie bardzo pasują na rozmowę, ale chodząc na rozmowy nawet na stanowiska typowo biurowe spotykałam się z tym, że sporo osób było ubrane tak bardzo na luzie, więc już sama zgłupiałam z tym ubiorem.

[Aninek]

Napisane przez Dink

pumas, anka_res dziękuję za odpowiedzi . Ja też uważam, że jeansy nie bardzo pasują na rozmowę, ale chodząc na rozmowy nawet na stanowiska typowo biurowe spotykałam się z tym, że sporo osób było ubrane tak bardzo na luzie, więc już sama zgłupiałam z tym ubiorem.

Moi koledzy potrafili w dżinsach i bluzie z kapturem przyjść na egzamin,co dla mnie jest niedopuszczalne...

[zollla]

Napisane przez Aninek

Moi koledzy potrafili w dżinsach i bluzie z kapturem przyjść na egzamin,co dla mnie jest niedopuszczalne...

hehe mój znajomy przyszedł na egzamin w koszuli od pidżamy, bo zaspał ale jak na razie moi prowadzący sami mówią, żeby przychodzić na luzie bo to nie egzamin dyplomowy


Na takie rozmowy ubierałam spodnie (czarne rurki ) plus koszula albo spodnie biały top i marynarka zawsze się staram, żeby nie było tylko biało-czarno, jakiś kolorowy dodatek dodatek lub chustka.

Ja się kieruję tym jaki potem jest model ubioru w pracy. Wiadomo, że nauczyciela strój musi być skromny, do banku to garsonka itp. i tak też bym się ubrała na rozmowę.

[pumas]

Dink, bo wiesz, jak już się pracuje, to często można bardziej na luzie sie ubrać. Ja np. teraz bardziej luzuję w ubiorze, rzadko noszę koszule, czasem jeansy, a głównie to leginsy, rajstopy, jakaś spódniczka. Czasem zdarza mi się nawet w Emu przyjsc. Jednak na rozmowę bym na pewno tak się nie ubrała

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:20 ----------

W Gorzowie Wielkopolskim na wiosnę rusza Galeria Nova Park. Wiem, że już jest prowadzona rekrutacja do takich sklepów jak: Piotr i Paweł, Puma, H&M, C&A, Pure Fitness, KappAhl, Intersport, KFC, Smyk, Fielmann, Molton, Cubus, Lavard, Bijou Brigitte, Reporter, Media Expert, Mohito.
Gdzie wysłać CV? Najlepiej wejść na GoldenLine i znaleźć osobę z działu HR, a jeśli się jej nie znajdzie, to napisać do kogoś również z GL i wprost spytać, do kogo można wysłać CV w sprawie pracy w Gorzowie przy tym projekcie. Ostatecznie poszukać na stronie sklepu ogólnego maila (niestety w większości przypadków aplikacja nie trafia w niczyje ręce). Jeśli ktoś jest zainteresowany, mogę podesłać maile do Smyka, Lavarda, Reportera, C&A i Pumy.

[Aninek]

Pumas skarbnico wiedzy,może masz coś dla Konina?