Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. IX

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48009469]Ha ha, teraz dopiero jak zacytowałaś, zobaczyłam, że użyłam słowa `jeszcze` tylko 3 razy w jednym zdaniu. Pora iść spać. [/QUOTE]

Racja

[nelciak]

lazada, a jaki temat konkretnie?

Jabluszko, trzymam kciuki

[invisible_01]

Napisane przez Jabluszko9

Trzymajcie kciukasy!
Wiem, że macie mnie dość, bo zauważyłam, że za dużo marudzę i nikt nie odpowiada na moje wiadomości, ale mentalnie proszę o wsparcie - idę na rozmowę jutro do biura rachunkowego!! Oby się udało

Jabłuszko, ja Ci gratuluję z całego serducha i ta zmiana u Ciebie mnie bardzo cieszy Wyszłaś z marazmu, w którym tkwiłaś i zaczęłaś działać. Oczywiście trzymam kciuki za powodzenie rozmowy!!!

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Tak czułam, że z tą firmą nie wypali.

Wczoraj wszystko dogadane, już facet chce mnie zatrudniać bo robota od już, tylko miałam do kadrowej zadzwonić. Wszystko ładnie pięknie wyśle mi skierowanie na badania itp. Dzisiaj rano do niej dzwonię, że jakoś nie widzę od niej maila, to mi mówi, że za chwilę wyśle. Ok, to czekam 2h. Dzwonię do szefa, a on mi mówi `niech się pani jeszcze wstrzyma z tym, czy ma pani do nas w poniedziałek przyjeżdżać, bo mi kadrowa dzwoniła, że kogoś na poniedziałek umówiła, ale ja nie wiem, niech pani czeka na telefon`. Dzwoni po chwili kadrowa i mów, `niestety nie możemy pani teraz przyjąć bo nam się budowy poprzesuwały, będziemy jak coś to kontaktować się z panią w październiku`. Nosz kurka, fajnie, że szef wczoraj twierdził, że robota jest od już bo już budowy startują. Super podejście profesjonalne.

Szkoda mi trochę bo choć pensja niewielka na początek to miałabym auto służbowe. No trudno, nie ma się co napalać puki się umowy nie podpisze.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48014655]Tak czułam, że z tą firmą nie wypali.

Wczoraj wszystko dogadane, już facet chce mnie zatrudniać bo robota od już, tylko miałam do kadrowej zadzwonić. Wszystko ładnie pięknie wyśle mi skierowanie na badania itp. Dzisiaj rano do niej dzwonię, że jakoś nie widzę od niej maila, to mi mówi, że za chwilę wyśle. Ok, to czekam 2h. Dzwonię do szefa, a on mi mówi `niech się pani jeszcze wstrzyma z tym, czy ma pani do nas w poniedziałek przyjeżdżać, bo mi kadrowa dzwoniła, że kogoś na poniedziałek umówiła, ale ja nie wiem, niech pani czeka na telefon`. Dzwoni po chwili kadrowa i mów, `niestety nie możemy pani teraz przyjąć bo nam się budowy poprzesuwały, będziemy jak coś to kontaktować się z panią w październiku`. Nosz kurka, fajnie, że szef wczoraj twierdził, że robota jest od już bo już budowy startują. Super podejście profesjonalne.

Szkoda mi trochę bo choć pensja niewielka na początek to miałabym auto służbowe. No trudno, nie ma się co napalać puki się umowy nie podpisze. [/QUOTE]

No to nie fajnie. Zrobili Cię w balona po prostu. Jakaś beznadziejna firma...

[invisible_01]

Szefowa harpii, przykro mi Postąpili z Tobą bardzo niefajnie i nieprofesjonalnie... Powinni dać Ci dużo wcześniej znać, a tu kadrowa jeszcze mówiła, że zaraz wyśle maila. Kiepsko.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Z tego co zrozumiałam z ich gadki, to on jej po prostu pokrzyżował plany, że tak szybko się na mnie zdecydował bo ona miała kogoś swojego nagranego. Ona sama z resztą nie umiała zbytnio podać powodu dlaczego mnie teraz nie przyjmą, a to co gadała całkiem przeczyło temu co on mi mówił wczoraj. No nic szukam dalej.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48014988]Z tego co zrozumiałam z ich gadki, to on jej po prostu pokrzyżował plany, że tak szybko się na mnie zdecydował bo ona miała kogoś swojego nagranego. Ona sama z resztą nie umiała zbytnio podać powodu dlaczego mnie teraz nie przyjmą, a to co gadała całkiem przeczyło temu co on mi mówił wczoraj. No nic szukam dalej. [/QUOTE]

Szkoda. No nic dziewczyny, ja się szykuję na rozmowę

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Jabluszko9

Szkoda. No nic dziewczyny, ja się szykuję na rozmowę

[Marbella85]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48014655]Tak czułam, że z tą firmą nie wypali.

Wczoraj wszystko dogadane, już facet chce mnie zatrudniać bo robota od już, tylko miałam do kadrowej zadzwonić. Wszystko ładnie pięknie wyśle mi skierowanie na badania itp. Dzisiaj rano do niej dzwonię, że jakoś nie widzę od niej maila, to mi mówi, że za chwilę wyśle. Ok, to czekam 2h. Dzwonię do szefa, a on mi mówi `niech się pani jeszcze wstrzyma z tym, czy ma pani do nas w poniedziałek przyjeżdżać, bo mi kadrowa dzwoniła, że kogoś na poniedziałek umówiła, ale ja nie wiem, niech pani czeka na telefon`. Dzwoni po chwili kadrowa i mów, `niestety nie możemy pani teraz przyjąć bo nam się budowy poprzesuwały, będziemy jak coś to kontaktować się z panią w październiku`. Nosz kurka, fajnie, że szef wczoraj twierdził, że robota jest od już bo już budowy startują. Super podejście profesjonalne.

Szkoda mi trochę bo choć pensja niewielka na początek to miałabym auto służbowe. No trudno, nie ma się co napalać puki się umowy nie podpisze. [/QUOTE]

Kurcze, ale nieprofesjonalnie się zachowali, chyba olejesz taką firmę nawet jak się w październiku odezwą. Ale słyszałam o innym przypadku. Znajoma koleżanki miała podpisaną umowę, poszła do pracy na jeden dzień, po którym jej podziękowali, bo okazało się, że mają kogoś znajomego na jej stanowisko. Mega chamstwo

[20160901857]

O mamo, nie straszcie mnie takimi historiami😂

Sent from my RM-915_nam_usa_228 using Tapatalk

[Marbella85]

Napisane przez nouvelle90

O mamo, nie straszcie mnie takimi historiami😂

Sent from my RM-915_nam_usa_228 using Tapatalk

Nie, no to jakiś niechlubny wyjątek, spokojnie.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Oczywiście, że ich oleję, choć i tak wątpię, żeby zadzwonili. Jeżeli nic ciekawego nie znajdę do października to raczej będę chodzić na studia normalnie i szukać dalej choć pewnie nie tak intensywnie.

---------- Dopisano o 13:50 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

Ale znajduję plus tej sytuacji. Tżtowi zaczyna się budowa nad morzem i musi tam jechać w tym tygodniu sprawdzić co i jak, więc jak dobrze pójdzie pojadę mu towarzyszyć i w końcu zobaczę ukochane morze, nad którym nie byłam już kilka lat.

[DagmaraRose2000]

Dziewczyny, a jakie macie zdanie o praktykach zdalnych? Mam opcję odbyć miesięczną praktykę (copywriter) u firmy Webcommercial. Prawdę mówiąc nie znam firmy.

Miałam możliwość współpracy z firmą kosmetyczną, nazywam swoje stanowisko copywriter, bo w zasadzie zajmowałam się ogólnie pojętą reklamą i artykułami.

[d59d305dc966be0c36ab0a8090c919b2e67b5ccd]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;48016277]
Ale znajduję plus tej sytuacji. Tżtowi zaczyna się budowa nad morzem i musi tam jechać w tym tygodniu sprawdzić co i jak, więc jak dobrze pójdzie pojadę mu towarzyszyć i w końcu zobaczę ukochane morze, nad którym nie byłam już kilka lat. [/QUOTE]

Super, trzeba łapać okazje

***

Ja wróciłam. Miałam mieć rozmowę, weszłam, przywitała mnie jakaś pani od kard, ponieważ pan rekrutujący miał zebranie służbowe i czekałam 30 minut... No nic. Fajnie się z babeczką gadało, potem przyszła jakaś druga - też fajna W ogóle jacyś mili ludzie.
Pan mnie rekrutował, pytał co umiem. Sprawa wygląda tak: wrzesień - bezpłatne praktyki, od października umowa-zlecenie od 1/2 do 3/4 etatu. Oczywiście Pan miał plik CV, jak książka telefoniczna (żartuję), ale ok 30-50 CV tam było. Spotykali się z każdą osobą. Mają oddzwonić w poniedziałek do osoby, którą zatrudnią. Ja się nie nastawiam.
Mam małe szanse, ale idąc na PKS spisałam nazwę jednej firmy, i się okazało, że szukają studentów do pracy Dlatego zwijam się pisać ładny LM!

[coccinelle7]

Melduję się w nowym wątku i zazdroszczę, że u was coś się dzieje. Do mnie nawet nikt nie dzwoni! Już nawet sprawdzałam, czy nie podałam złego numeru

[tusiamar]

jak miło widzieć znajome twarze tzn. znajome nicki

[ama09]

Dziewczyny które używają infopraca.pl - czy po wysłaniu aplikacji zmienia Wam się status dostarczonej z otrzymanej na kolejne? Bo ja we wszystkich nadal mam "otrzymane" i tak dumam, czy oni to czytają czy to wina serwisu że się nie aktualizuje

[Marbella85]

Napisane przez coccinelle7

Melduję się w nowym wątku i zazdroszczę, że u was coś się dzieje. Do mnie nawet nikt nie dzwoni! Już nawet sprawdzałam, czy nie podałam złego numeru

hmmm, a gdzie mieszkasz, jakie masz doświadczenie, czy ktoś sprawdzał Ci cv? Może coś doradzimy.

[20160901857]

Napisane przez ama09

Dziewczyny które używają infopraca.pl - czy po wysłaniu aplikacji zmienia Wam się status dostarczonej z otrzymanej na kolejne? Bo ja we wszystkich nadal mam "otrzymane" i tak dumam, czy oni to czytają czy to wina serwisu że się nie aktualizuje

Ostatnio dzwoniła do mnie pani, z miejsca, w którym wciąż mam status "Otrzymane".

[natalka2]

Napisane przez ama09

Dziewczyny które używają infopraca.pl - czy po wysłaniu aplikacji zmienia Wam się status dostarczonej z otrzymanej na kolejne? Bo ja we wszystkich nadal mam "otrzymane" i tak dumam, czy oni to czytają czy to wina serwisu że się nie aktualizuje

mi sie zmienilo na rozpatrywane i raz na odrzucone

[Zorzoli]

Napisane przez tusiamar

jak miło widzieć znajome twarze tzn. znajome nicki

bo ja wiem czy to milo, znacze ze ciezko nam idzie to szukanie pracy

[MarjoryAnn]

Napisane przez ama09

Dziewczyny które używają infopraca.pl - czy po wysłaniu aplikacji zmienia Wam się status dostarczonej z otrzymanej na kolejne? Bo ja we wszystkich nadal mam "otrzymane" i tak dumam, czy oni to czytają czy to wina serwisu że się nie aktualizuje

Mogę Ci powiedzieć tak "z drugiej strony" (ale nie, nie jestem z HR), że na infopracy osoba zamieszczająca ogłoszenie może sobie potem grupować wiadomości od potencjalnych kandydatów. Przychodzą one do jednego, głównego folderu, a potem można je sobie przerzucić do 3 kolejnych folderów (rozpatrywane, odrzucone i bodajże zaakceptowane), ale to ten pracodawca (osoba przeglądająca zgłoszenia) musi to zrobić. A jeśli taka osoba nic nie uczyni, to przeczytana aplikacja dalej tkwi sobie w tym głównym folderze i z punktu widzenia kandydata, nic się nie zmienia przy statusie aplikacji. A infopraca nic sama nie aktualizuje.

Cóż, powodzenia dziewczyny. Czasem sobie Was podczytuje z ciekawości, żeby zobaczyć jak wygląda aktualnie rynek dla potencjalnych pracowników. Sam fakt jak zwracacie uwagę na jakość aplikacji (o czym kiedyś tam czytałam) sugeruje, że macie duże szanse. Nawet sobie nie wyobrażacie jak wiele jest kandydatów, którzy nawet nie raczą przeczytać dokładnie ogłoszenia i dostosować swojej aplikacji.

[malpkajuja]

Napisane przez cyanide sun

witam i odrazu pytam.
biorąc pod uwagę całe moje doświadczenie zawodowe mam:
- 3 miejsca pracy z normalną umową o pracę
- 2 staże z PUP
- 2 praktyki studenckie.

i teraz pytanie - jakie cv lepsze?
1. z tymi wszystkimi pozycjami,
2. może darować sobie praktyki, albo nawet staże?

na co lepiej popatrzy pracodawca?

a są to różne stanowiska. z tym, że jakby podsumować to jest to 3 rodzaje stanowisk.

help.

kazde CV powinno byc robione pod konkretnego pracodawce wiec powinnas wybrac te pozycje lub opisac bardziej sszczegolowe te pozycje ktore sa powiazane z tym na co aplikujesz

nie liczy sie ilosc pozycji ale "jakosc" i dopasowanie Twojego doswiadczenia i umiejetnosci do danego stanowiska. jesli chodzi o ilosc to jak sie da za duzo pozycji ale wszystko po pare meisiecy to mozesz sie spodziewac pytania na rozmowach czemu do tej pory nigdzie nie zagrzałaś miejsca

[invisible_01]

Ja też mam właśnie problem ze zbyt - moim zdaniem - różnorodnym CV. Każda moja praca to coś zupełnie innego. Inną pracę miałam na początku studiów (typu kina, knajpy), ale tej już oczywiście nie wpisuję, inna branża to były moje praktyki studenckie, jeszcze inna branża to moje wymiany zagraniczne, jeszcze inna moja ostatnia praca, i inna ta obecna. I sama już głupieję, że wychodzi na to, że nie wiem, co chcę robić w życiu. Bo prawda jest taka, że wiem, ale potrzebuję do tego kolejnych studiów, które są w planach. Mam nadzieję, że wtedy zacznę mieć jednorodne prace, bo póki co to kiepsko to wygląda.

[Zorzoli]

Napisane przez invisible_01

Ja też mam właśnie problem ze zbyt - moim zdaniem - różnorodnym CV. Każda moja praca to coś zupełnie innego. Inną pracę miałam na początku studiów (typu kina, knajpy), ale tej już oczywiście nie wpisuję, inna branża to były moje praktyki studenckie, jeszcze inna branża to moje wymiany zagraniczne, jeszcze inna moja ostatnia praca, i inna ta obecna. I sama już głupieję, że wychodzi na to, że nie wiem, co chcę robić w życiu. Bo prawda jest taka, że wiem, ale potrzebuję do tego kolejnych studiów, które są w planach. Mam nadzieję, że wtedy zacznę mieć jednorodne prace, bo póki co to kiepsko to wygląda.

ja mam ta sam problem, nawet teraz przy szukaniu pracy sama nie wiem jakich ofert szukc i co bym chciala robic :/

[Farisss]

Ja miałam ponad 2 lata pracę w jednej branży (cc ale dość specyficzne i nijak się ma praktycznie do innych cc), tak szczerze gdyby trochę więcej płacili to nawet niekoniecznie bym ją zmieniła, chociaż płaca nie była zła. Ale mniejsza o to. Dość sługo w jednym miejscu, potem miałam staż z ue (taki zapchaj dziura bo musiałam wrócić do siebie do domu z powodu osobistych, a że tam pracy po prostu nie ma, albo jest po znajomości + bonus 5000zł, no to...). No i żebym nie miała takiej dziury tych kilku miesięcy to muszę wpisać do cv, chociaż ma się to nijak do tego co chcę robić itd.

A powiedzcie mi - jeśli macie zrobione jakieś kursy potwierdzone certyfikatem itd, to piszecie że ukonczyłyście kurs i macie certyfikat czy też data kiedy odbywał sie kurs/szkolenie ?

[nicRu]

U mnie jest nazwa szkolenia, rok ukonczenia, firma organizująca. Wpisywałam praktycznie tylko te, które kończyły sie uzyskaniem certyfikatu.

[Farisss]

Bo ja mam podane gdzie i jak, ale w sumie bez daty. Może jednak dopiszę.

[Apelly]

Napisane przez MarjoryAnn

Mogę Ci powiedzieć tak "z drugiej strony" (ale nie, nie jestem z HR), że na infopracy osoba zamieszczająca ogłoszenie może sobie potem grupować wiadomości od potencjalnych kandydatów. Przychodzą one do jednego, głównego folderu, a potem można je sobie przerzucić do 3 kolejnych folderów (rozpatrywane, odrzucone i bodajże zaakceptowane), ale to ten pracodawca (osoba przeglądająca zgłoszenia) musi to zrobić. A jeśli taka osoba nic nie uczyni, to przeczytana aplikacja dalej tkwi sobie w tym głównym folderze i z punktu widzenia kandydata, nic się nie zmienia przy statusie aplikacji. A infopraca nic sama nie aktualizuje.

O, w końcu wiemy jak to wygląda, dzięki

Co do różnorodności Cv to moje znów jest raczej spójne, jednorodne, aczkolwiek niezgodne z wykształceniem. Hmmm, choć jak teraz patrzę to już sama nie wiem, jedna firma, ale kilka różnych stanowisk. Czy to może wyglądać dziwnie?