jak mobilizujecie sie do pojścia do pracy ? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-09-22, 11:07   #1
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179

jak mobilizujecie sie do pojścia do pracy ?


OD tygodnia pracuje na hali produkcyjnej. Jestem kontrolerem jakosci, sprawdzam czesci wychodaace z maszyny ale rowniez pakuje je do kontenerow czy ukladam na palety. Nie jest to latwa praca, stoje 8h na nogach, niektore czesci waza po 8,5kg bo to czesci do samochodow, nieraz nosze dziennie ponad 1700kg lacznie... dodatkowo moja umowa to smieciowka. Niby chodze od pon do pt, bo w weekendy mam szkole, ale jak nie ma pracy to dzwonia i odwoluja ludzi i mamy wolne.

Moim problemem jest to, ze nie umiem zmbilizowac sie, by pojsc do pracy. Wchodaac do pracy mam lzy w oczach, chce uciec, mam ochote wyjsc i nie wracac...

staram sie wchodzic na hale i zaczynajac swoja prace mysle ze dam rade, ze wytrzymam te 8h, ze musze zarobic, bo nikt mi ani zlotowki nie da, a przeciez musze miec co jesc...

To nie jest tak, ze tylko w tej pracy czuje sie zle. Mialam juz 4 prace i za kazdym razem, w kazdej pracy nie moglam wytrzymac. Plakalama bo ludzie byli zli, bo nie dawalam rady, nie chcialo mi sie rano wstawac, nie chcialo mi sie nic w pracy robic..

Przekonalam sie, ze jesstem osoba, ktora nie nadaje sie do pracy.
Kiedy mam rano jechac do szkoly, do urzedu, do miasta, to jak najbardziej wstaje i o 5 i jest ok. Ale jak mam isc do pracy to brzuch mnie boli, nie mam sily wstac...

Dzis dzwonili zebym nie przychodzila na popoludniowa zmiane bo nie ma dla nas pracy, ucieszylam sie bardzo, energia mi odrazu wrocila, po czym po 20 min dzwonili zebym jednak przyszla bo linie produkcyjne uruchomili. Mialam ochote plakac.... ze znowu musze tam isc, choc nie jest az tak zle, niektore osoby sa fajne i wyrozumiale, zadanie ktore mam wykonac nieraz jest proste...

ale jak wkoncu zaczac cieszyc sie praca? Jak mam wstac rano usmiechnieta i usmiechnieta isc do pracy i cieszyc sie z niej i rozmawiac z ludzmi z pracy? Jak sie zmobolizowac ?

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Pracuje na 3 zmiany. Nie chodzi tylko o poranne wstawanie.. jak mam pojsc na popoludnie jak dzis czy na noc to tez nie cce mi sie isc wszedzie bym poszla, tylko nie do pracy,,,
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:09   #2
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

gdyby to była jednorazowa sytuacja, która dotyczyłaby wyłącznie jednego stanowiska, to powiedziałabym, że powinnaś zmienić pracę. ale skoro masz tak w każdej, to to nie wróży dobrze i wskazuje na złe nastawienie i brak chęci do pracy.
musisz zdać sobie sprawę, że praca jest czymś koniecznym.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:11   #3
201703061208
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 690
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Dla mnie najlepszą mobilizacją jest świadomość, że mogłabym spędzić dzień bezczynnie, uważam że nie ma bardziej bezsensownej straty czasu i w takim przypadku (bardzo rzadko) czuję się zawiedziona sama sobą, przychodzą wyrzuty sumienia pod wieczór. Po pracowitym dniu jestem usatysfakcjonowana i zadowolona z siebie
201703061208 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:12   #4
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez aisha21 Pokaż wiadomość
Dla mnie najlepszą mobilizacją jest świadomość, że mogłabym spędzić dzień bezczynnie, uważam że nie ma bardziej bezsensownej straty czasu i w takim przypadku (bardzo rzadko) czuję się zawiedziona sama sobą, przychodzą wyrzuty sumienia pod wieczór. Po pracowitym dniu jestem usatysfakcjonowana i zadowolona z siebie
dokładnie. myślę sobie, co bym robiła w domu, gdybym nie poszła do pracy. odpowiedź: nic bardzo atrakcyjnego plus nic, za co dostałabym pieniądze.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:21   #5
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

A ja qole siedziec w domu przed t czy nawet lezec w lozku caly dzien, niz pracowac i stresowac sie tam...

a jak pokonujecie stres ? Macie jakies sposoby?
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:23   #6
cholernarejestracja
Copyraptor
 
Avatar cholernarejestracja
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

A jakie były Twoje poprzednie prace?

Ja też miałam jedną, do której nie znosiłam chodzić i aż brzuch mnie rano bolał. A teraz moją pracę bardzo lubię i z przyjemnością do niej chodzę
cholernarejestracja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:30   #7
Neonka_
Raczkowanie
 
Avatar Neonka_
 
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 326
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Ale czym się stresujesz? Krzyczą na Ciebie, nie potrafisz czegoś zrobić?

Sama pracuje na hali produkcyjnej, u mnie najgorsze są zawsze pierwsze dni kiedy jeszcze wszystkiego nie wiem. Czasami przez 8h nie jadłam nic bo żołądek tak scisniety ze nie czułam głodu. Zawsze po kilku dniach, jak już załapie wszystko i zaczynam ogarniać to chodzę na lajcie. Rano ciężko mi wstawać, muszę wstać po 6, ale jak wejdę na fabrykę i pracuje to czas szybko leci. Czasami nawet nie obejrzę się a tu już minęło 3h

Głupie gadanie, bo do mnie to tez trochę nie docieralo ale... miej wywalone przychodzisz, odbebniasz swoje i wracasz do domu.
Neonka_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 11:32   #8
Nebtu
Raczkowanie
 
Avatar Nebtu
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Neo-Tokyo
Wiadomości: 366
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

O wiele bardziej niż praca stresowałby mnie jej brak.
Poza tym od pracowania według mnie o wiele gorsza jest nauka: nigdy nie wiesz, czy już umiesz wystarczająco i czy zaraz wszystkiego nie zapomnisz. Każdą wolną chwilę czuję, że muszę przeznaczyć na zakuwanie.
Po pracy przychodzę i mogę spokojnie sobie odpocząć. Nauka to zło.
Nebtu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:37   #9
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez AniolDobra Pokaż wiadomość
ale jak wkoncu zaczac cieszyc sie praca? Jak mam wstac rano usmiechnieta i usmiechnieta isc do pracy i cieszyc sie z niej i rozmawiac z ludzmi z pracy? Jak sie zmobolizowac ?

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Pracuje na 3 zmiany. Nie chodzi tylko o poranne wstawanie.. jak mam pojsc na popoludnie jak dzis czy na noc to tez nie cce mi sie isc wszedzie bym poszla, tylko nie do pracy,,,

Nie każdą pracą da się cieszyć.

Bardzo możliwe, ze to co robisz (nie wiem jak poprzednie prace, czy też były fizyczne) jest tak niedopasowane do twojej osobowości, ze stąd bierze się ta niechęć.

Taka prawda. Nie każdyw szystko zniesie z uśmiechem i bez uszczerbku.

Bariery jakie napotykamy, powinny nas uczyć do czego się nadajemy a do czego nie.
Teraz pewnie jesteś dość uziemiona, ale zastanów się, czy jest coś co daje Ci radość z robienia.
Może lubisz uczyć innych, moze lubisz pracę ze zwierzętami (nawet fizyczną) ,moze lubisz pracowac w samotności, moze nie nadajesz sie do pracy fizycznej. Musisz szukać, myśleć, starać się kolejna parcę wynaleźć w miare mozliwości dopasowaną do swoich preferencji.

Tow cale nie znaczy, ze brak Ci checi do parcy bo jesteś nierobem, czy tam nieudacznikiem.
Jak nie z każdego da sie zrobić skrzypka, tak nie każdy sie nadaje do pracy fizycznej, bycia nauczycielem, strażakiem czy korporacyjnym wyrobnikiem.

Ja np. po pierwszych pracach, dowiedziałam się o sobie, ze nie nadaję się do pracy w środowisku nawet luźno shierarhizowanym.
Jakakolwiek wizja szefa nade mną, uczestnictwa i rywalizacji w jakichś strukturach, bycie "śrubką" w mechanizmie firmy... jest dla mnie barierą zaporową.

I tak padł pomysł robienia "kariery" w jakimkoloweik korpo, agencji, srencji.
Albo to ja jestem szefem, albo praca jako wolny strzelec.

Tak samo , potwornei cierpiałam w roli sprzedawcy, mimo ze nie byłam podległą bo sklep był moich rodziców.
Pomagałam po całych wakacjach, miałam z tego "dolę", ciężko nie było bo sklep nieduży i lekkie rzeczy, ale ile się nacierpiałam psychicznie to moje.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:38   #10
Agusia1306
Raczkowanie
 
Avatar Agusia1306
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 126
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Po prostu, wstaje i idę. Nikt tego za mnie nie zrobi i nikt mnie nie zmobilizuje. Sama powinnaś widzieć sens w tym co robisz; jeśli nie przyjemność to chociaż wypłatę.
Człowiek musi w życiu coś robić.
__________________
He is the only reason, why I know what love is
Agusia1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:42   #11
Stokrotek90
Wtajemniczenie
 
Avatar Stokrotek90
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Dziki Wschód
Wiadomości: 2 303
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Mi też jest ciężko zmobilizować się do wyjścia do pracy (praca biurowa). Wykonuję czynności dość monotonne, gdzie mało miejsca pozostaje na kreatywność i wykrzesanie choć kilku procent mojego potencjału. Pomimo że nie jest to praca zbyt męcząca - po ponad 8 godzinach nie mam siły na zbyt wiele i zazwyczaj jestem załamana, że na drugi dzień znów czeka mnie ten sam scenariusz. Mnie męczy monotonia, która powoduje, że czas leci zbyt powoli i utrzymuje mnie w przekonaniu, że nie rozwijam się i stoję w miejscu, czyli de facto się cofam. Niestety nie wiem jak temu zaradzić - albo się przyzwyczaję, albo zmienię pracę.
__________________
Stokrotek90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 11:44   #12
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Autorko szukalas pracy zgodnej z twoimi zainteresowaniami ?

Cytat:
Napisane przez Agusia1306 Pokaż wiadomość
Po prostu, wstaje i idę. Nikt tego za mnie nie zrobi i nikt mnie nie zmobilizuje. Sama powinnaś widzieć sens w tym co robisz; jeśli nie przyjemność to chociaż wypłatę.
Człowiek musi w życiu coś robić.
Mam dokładnie tak samo.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:52   #13
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Pierwsza praca to bylo kfc. Druga tez hala produkcyjna ale pakowalam ciastka do kartonow. Trzecia to sklep spozywczy , wytrzymalam rok, ale osoby wsoolpracownicy mnie wykanczali psychicznie.. kolejna praca to byl sklep rowerowy, ta jedyna prace lubilam, ale niestety szef musial zlikwidowac sklep. Teraz znow hala produkcyjna, ze wzgledow takih ze to praca w moim miescie, mam 15 min na nogach, umowa smieciowa ale na rok a nie na miesiac i 3 zmiany co mi odpowiada bo i sie wyspie nieraz i wolny dzien jak mam na noc.

nawet nie umiem dokladnie okrealic tego, czemu nie lubie pracowac... nie lubie halasow na hali, nie lubie harowac, nie lubie jak ktos mna popycha z jednego stanowiska na drugie jak psa... w tamtym tyg pracowalam na 3 roznych stanowiskach, nie aaczelam dobrze jednego zajecia a juz mi kazali isc na drugie i to w dodatku gorsze. Nie lubie stavc na nogach 8h, we wtorek pakowalam ciezkie mechanizmy i nastepnego dnia nie moglam sie z lozka podniesc, bolal mnie kazdy miesien. Nie lubie wchodzic na hale bonie wiem co mnie czeka, nie wiem co bede robic i z jaka osoba - nie ktore osoby sa fajne, niektore krzycza, pospiszaja a ja jestem cala mokra z nerwow...

w poniedzialek tydzien temu mialam na rano, zaczelam nawet niezle, mialam lekkie zajecie pi czym po 2 h dali mnie na pakowanie 8kg czesci.. pakowalam 12 kontenerow gdzie w jednym jest 50 czesci ktora kazda wazy 8kg... nie wiedzialam jak sie nazywam, taka bylam zmeczona... ale najbardziej bolalo mnie to, ze inna dziewczyna w moim wieku stala i tylko szlifowala drobne dziurki na czesciach ktore waza niecaly kg... gdzie tu sprwwiedliwosc ?!
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:54   #14
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Mojej poprzedniej pracy nie znosiłam - nie odpowiadał mi jej charakter (sprzedawca), wieczna zawiść i rywalizacja. No i szefową miałam paskudną...

Pomogła mi zmiana pracy - acz szukałam takiej, w której nie musiałabym sprzedawać. W drugiej pracy też miałam długi kryzys, bo była w zupełnie innej branży, była nudna i powtarzalna i długo sądziłam, że się nie nadaje.

Wzięłam pupę w troki, dokształciłam się, starałam się mniej przejmować. Po pół roku zaczęłam moją pracę nawet lubić - obecnie zaczyna mnie nawet ciekawić.

A czemu chodzę? Z prostego powodu: dla wypłaty, czynsz się nie zapłaci. Pracować trzeba, a bezrobocie przeraża mnie dużo, dużo mocniej.

Moja rada: zmienić pracę albo nastawienie.
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:56   #15
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

no za specjalnych to Ty tych prac nie miałaś. nie dziwię się, że nie pochłonęła Cię praca w kfc.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:57   #16
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez AniolDobra Pokaż wiadomość
ale najbardziej bolalo mnie to, ze inna dziewczyna w moim wieku stala i tylko szlifowala drobne dziurki na czesciach ktore waza niecaly kg... gdzie tu sprwwiedliwosc ?!

W pracy tego typu nie chodzi o sprawiedliwość, tylko jest do zrobienia i pakowanie i szlifowanie, to jeden pakuje a drugi szlifuje i nikt nie rozkminia tego w ramach sprawiedliwości dziejowej.
No teraz to już pojechałaś po bandzie trochę.

Zaraz wiosna, sklepy rowerowe zaczną szukać sprzedawców. Już się zainteresuj okolicznymi , zostaw im swoje namiary, przypominaj się.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:57   #17
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Narazie peacuje tam, gdzie mnie przyjmuja. Skonczylam licum ale ucze sie zaocznie i dopiero po ukonczeniu szkoly i kursow bede sie starac o konkretna prace ...
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 11:59   #18
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
W pracy tego typu nie chodzi o sprawiedliwość, tylko jest do zrobienia i pakowanie i szlifowanie, to jeden pakuje a drugi szlifuje i nikt nie rozkminia tego w ramach sprawiedliwości dziejowej.
No teraz to już pojechałaś po bandzie trochę.

Zaraz wiosna, sklepy rowerowe zaczną szukać sprzedawców. Już się zainteresuj okolicznymi , zostaw im swoje namiary, przypominaj się.

to wskazuje na złe podejście Autorki do pracy.


ja też się jeszcze uczę. Symultanicznie pracuję i studiuję dziennie. Nie ma lekko, co Ty myślisz.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:00   #19
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Niestety, taki charakter pierwszych prac- gdy pracowałam na targowisku albo w Macu też nie było szału tylko zaciskanie zębów i pamiętanie, że to nie na całe życie, tylko na wakacje/krótki okres czasu.

A z tą sprawiedliwością to przegięłaś - w mojej poprzedniej pracy ze mną w pokoju siedziała przyjaciółeczka szefowej. Piła kawkę, zwalała na mnie częśc obowiązków, miała gorsze wyniki, a zarabiała 1/3 więcej. Tak bywa i trzeba się z tym liczyć. Pracy potrzebowałam, więc trzeba było wytrzymać i szukać innej.

Zmień nastawienie, bo niestety lekko nie jest.

Edytowane przez 201604301932
Czas edycji: 2014-09-22 o 12:03
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-22, 12:00   #20
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Zaraz wiosna ? Za dobre pol roku...smuci mnie to, ze mnie zawsze dadza ciezkie zajecie, a innym lekkie choc widza ze sobie nie daje rady i sugeruje koordynatorce se sie nie nadaje do ciezkiego zadania...
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:01   #21
Agusia1306
Raczkowanie
 
Avatar Agusia1306
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 126
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

A jaka praca by Cię interesowała? Co robiła byś chętnie?

Twoja obecna praca na pewno jest ciężka pod względem ciężarów itd. natomiast na stres, krzyki i polecenia przełożonych będziesz narażona chyba wszędzie.

A no i nie sądzę żeby coś było niesprawiedliwe,po prostu jako pracownik jesteś przydzielana do wykonania pracy, raz takiej a raz innej, zapewne jak pozostałe osoby. Dlaczego miała byś robić tylko to co przyjemne?
__________________
He is the only reason, why I know what love is

Edytowane przez Agusia1306
Czas edycji: 2014-09-22 o 12:08
Agusia1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:05   #22
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 122
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez AniolDobra Pokaż wiadomość
Zaraz wiosna ? Za dobre pol roku...smuci mnie to, ze mnie zawsze dadza ciezkie zajecie, a innym lekkie choc widza ze sobie nie daje rady i sugeruje koordynatorce se sie nie nadaje do ciezkiego zadania...

No to chyba dobrze nie? Przeciez faktycznie nie dajesz rady.
następnym razem koordynatorka być może będzie miała to na uwadze i przydzieli Ci prace lżejszą fizycznie.
Sama też możesz o to prosić, grzecznie , ale dać znać ze to zadanie przerasta Cie ze wzgledu na przewalane cieżary, ale chętnie zajmiesz sie czymś precyzyjniejszym a nie wymagającym tyle krzepy fizycznej. Mozesz powiedzieć ze potem boli Cię kręgosłup czy co tam Cię boli.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:06   #23
AniolDobra
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 179
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Najbardziej chcialabym pracowac na poczcie lub w punkcie oplat, w miejscu czystym, cieply,, schludnym, i gdzie bede siedziala na pupie i sie nie przemeczala... ale tak to chyba kazdy chcial, ciepla posadka, od pon do pt...
dlatego ucze sie teraz na kierunku "uslugi pocztowe i finansowe" potem planuje kurs "kadry i place" lub "rachunkowosc" ale czy znajde prace w zawodzie ? Nie wiem... ludzie po studiach pracuja jako sprzedawca w sklepie a co dopiero ludzie po technikum lub szkolach policealnych a ja chodze teraz do technikum uzupelniajacego
__________________
Deus Dona Me Vi..
AniolDobra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:10   #24
Ekahle
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 55
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Też pracowałam przy tego typu pracy- 8h na nogach, na zmiany, w magazynie ubrań. Po miesiącu zlikwidowali jedną zmianę, zwolnili połowę ludzi w tym mnie. Została jedna zmiana 10h. Nie mam pojęcia jak można 10h wytrzymać na nogach, robiąc te same monotonne czynności. W dodatku szefowa była choleryczką/miała niekontrolowane zmiany nastrojów, no po prostu masakra.
Nie wiem w jakim mieście mieszkasz, ale może poszukaj innej pracy, chociażby ze względu na to dźwiganie ciężarów? Np w centrach handlowych są wyspy, gdzie praca jest lajtowa, zazwyczaj masz komputer, możesz się uczyć/ łazić po internecie a od czasu do czasu obsłużyć klienta.
Życzę wytrwałości
Ekahle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:13   #25
201604301932
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Powinnaś szukać innej pracy. Dać sobie czas na znalezienie innej posady - nawet rok, bo czasem tyle to trwa. Zacisnąć zęby i szukać, a prędzej czy później na pewno coś się znajdzie.
201604301932 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 12:15   #26
olenkasz
Zakorzenienie
 
Avatar olenkasz
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez nimueg Pokaż wiadomość
Powinnaś szukać innej pracy. Dać sobie czas na znalezienie innej posady - nawet rok, bo czasem tyle to trwa. Zacisnąć zęby i szukać, a prędzej czy później na pewno coś się znajdzie.
no, szukac i pracować, żeby sobie w cv dziury nie robić.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las.
olenkasz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 13:22   #27
vanniaa
Zadomowienie
 
Avatar vanniaa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: srodziemnomorskie
Wiadomości: 1 351
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Ja sie nie mobilizuje. Jak zaczynalam sie czuc tak jak ty, wiadomo bylo, ze juz dlugo nie zagrzeje miejsca na stanowisku. Odchodzilam, szukalam innej pracy.

Mialam kiedys podobna prace do twojej obecnej, 10-12 godzin na nogach, fakt, ze dzwigania za bardzo nie bylo, ale ogolnie praca nudna do zidiocenia, wspolpracownicy tak samo. Meka ( bardziej psychiczna niz fizyczna), byl kazdy dzien, tyle ze to byla dobrze platna praca sezonowa, wiec mobilizowalam sie w myslach odkreslajac dni i spogladajac na stan konta


Moja rada, zmienic prace i jesli bedzie trzeba to zmienic po raz kolejny i po raz kolejny.

Technik uslug pocztowych czy jak to tam szlo fajnie brzmi tylko nie wiem czy prace po tym znajdziesz normalna, bo raczej rzadko zatrudnia sie panie na pocztach i jesli zatrudnia, to pewnie jescze po znajomosci.

Edytowane przez vanniaa
Czas edycji: 2014-09-22 o 13:24
vanniaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 13:33   #28
simsonka
Raczkowanie
 
Avatar simsonka
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 233
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

A to pieniądze nie są wystarczającą motywacją?
simsonka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 13:36   #29
moooniaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar moooniaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 16 600
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez AniolDobra Pokaż wiadomość
Najbardziej chcialabym pracowac na poczcie lub w punkcie oplat, w miejscu czystym, cieply,, schludnym, i gdzie bede siedziala na pupie i sie nie przemeczala... ale tak to chyba kazdy chcial, ciepla posadka, od pon do pt...
dlatego ucze sie teraz na kierunku "uslugi pocztowe i finansowe" potem planuje kurs "kadry i place" lub "rachunkowosc" ale czy znajde prace w zawodzie ? Nie wiem... ludzie po studiach pracuja jako sprzedawca w sklepie a co dopiero ludzie po technikum lub szkolach policealnych a ja chodze teraz do technikum uzupelniajacego
Byłaś kiedyś na poczcie "od środka"?
Pracowałam na poczcie w wakacje, 3 m-ce. Od stempla miałam odciski na dłoniach, mowy nie było o pomalowanych czy dłuższych paznokciach bo codziennie się łamały. A jak trzeba było ogarnąć okienko dla firm to ciągałam 15kg worki, w ilości kilkudziesięciu dziennie. Praca na poczcie to nie tylko siedzenie w okienku i naklejanie znaczków (za które swoją droga jesteś odpowiedzialna i jak ktoś Ci coś podkradnie to bulisz z własnej kieszeni)

Edytowane przez moooniaaaa
Czas edycji: 2014-09-22 o 13:37
moooniaaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-22, 13:54   #30
Agusia1306
Raczkowanie
 
Avatar Agusia1306
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 126
Dot.: jak mobilizujecie sie do pojscia do pracy ?

Cytat:
Napisane przez AniolDobra Pokaż wiadomość
Najbardziej chcialabym pracowac na poczcie lub w punkcie oplat, w miejscu czystym, cieply,, schludnym, i gdzie bede siedziala na pupie i sie nie przemeczala... ale tak to chyba kazdy chcial, ciepla posadka, od pon do pt...
dlatego ucze sie teraz na kierunku "uslugi pocztowe i finansowe" potem planuje kurs "kadry i place" lub "rachunkowosc" ale czy znajde prace w zawodzie ? Nie wiem... ludzie po studiach pracuja jako sprzedawca w sklepie a co dopiero ludzie po technikum lub szkolach policealnych a ja chodze teraz do technikum uzupelniajacego
No nie wiem, znajoma pracuje na poczcie od kilku lat i wcale to nie wygląda tak różowo. Wykonują masę pracy przy papierach, ciągle w skupieniu do tego dochodzi wielka ilość znerwicowanych i krzyczących klientów, którzy winią o wszystko panią w okienku (nawet o własne zaniedbania, czy kolejki), i po dniu pracy też niema na nic siły, mimo że fizycznie ma luz.
__________________
He is the only reason, why I know what love is
Agusia1306 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-09-23 13:05:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:41.