2012-06-26, 18:23 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Witam wszystkich
Zacznę od tego, że piszę z konta mojej współlokatorki przez co nie wiem czy dobrze umieściłam wątek. Mój problem tkwi w tym, że od 17 roku życia się maluję. Jest to tylko podkład i tusz. Gdy codziennie wieczorem zmywam to wszystko to od razu przestaje się sobie podobać. Na twarzy przebarwienia, czerwone krosty, krótkie, jasne rzęsy. Po prostu jak inny człowiek. Nie podobam się sobie bez makijażu wyglądam po prostu okropnie! Teraz mam 23 lata czyli od jakiś 6 lat nie wyszłam z domu bez makijażu. Nie maluję się cieniami czy szminką ale podkład i tusz muszą być! Po prostu muszą! Jeszcze nie tak dawno mi to nie przeszkadzało do dnia kiedy poznałam wspaniałego chłopaka. Obecnie jesteśmy razem (już 8 miesięcy). On nigdy nie widział mnie bez makijażu. Kilka razy już miałam zostać u niego na noc ale po prostu bałam się, że się przerazi gdy mnie zobaczy niewymalowaną. Mam jedno zdjęcie na półce gdzie jestem na wakacjach bez makijażu i on się pytał czy to ja , bo jakąś taką dziwną mam twarz na tym zdjęciu jak nie ja. Wczoraj był u mnie wieczorem, oglądaliśmy film do późna, miał zostać na noc ale oczywiście ja stchórzyłam z wiadomych powodów. Czytałam opinie dziewczyn z podobnym problemem, że gdy chłopak jeszcze śpi to one gonią rano do łazienki się wymalować albo.... śpią w makijażu :/ Nie wyobrażam sobie takiej sytuacji. Pokochał mnie w makijażu, przecież nie widział mnie nigdy bez.. : ( Boje się jego reakcji. W makijażu wyglądam atrakcyjnie i ładnie a bez... to jak pobita Nie chce popadać w skrajności w skrajność. Bo ileż można się ukrywać Nigdy nie maluję się cieniami ani kredką, nie używam też błyszczyków. Tylko podkład i tusz. Nie mam trądziku ale takie jakieś dziwne przebarwienia i krosty. Co mam robić ? Męczę się z tym ale nienawidzę siebie bez makijażu. Edytowane przez Maaja Czas edycji: 2012-06-26 o 18:26 |
2012-06-26, 18:33 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Byłaś u dermatologa? Jeśli nie to umów się na wizytę, bo Twój problem pewnie można rozwiązać i za jakiś czas będziesz cieszyć się ładną cerą.
Pamiętaj, że chłopak kocha Ciebie, a nie to jak wyglądasz. |
2012-06-26, 18:33 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 546
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
On się nie zakochał w Tobie w makijażu, zakochał się w Tobie, Twoim charakterze, sposobie bycia itp! Ja też nie wychodzę z domu bez makijażu, bo po prostu lepiej się tak czuję, ale jak byłam poza miastem i nie miałam czasu się pomalować, to normalnie to przyjęłam. Ludzie naprawdę mają potworny trądzik i żyją, chodzą bez makijażu. Może to ten podkład Ci zapycha, że powstają krostki, przebarwienia? Ja po kilku dniach bez makijażu zauważyłam poprawę stanu skóry twarzy, spróbuj, może u Ciebie też będzie tak samo. Przecież nikt nie jest idealny, chłopak pewnie nawet nie zauważy, to jasne, że na noc zmywa się makijaż i wygląda się trochę inaczej niż w pełnym makijażu
|
2012-06-26, 18:35 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Dziękuję Wam dziewczyny
Staram się używać delikatnych lekkich podkładów. Byłam u dermatologa. Moja znajoma jest dermatologiem i powiedziała , że nie ma co przepisywać, że taką mam cerę a nie jest ona zła, jak pupcia niemowlaka nie będę miała. No fakt, może strasznej cery nie mam. Wiem, że dużo osób ma gorszą ale jakoś tak nie mogę się przełamać. Edytowane przez Maaja Czas edycji: 2012-06-26 o 18:39 |
2012-06-26, 18:41 | #5 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Wiecie co, nie chcę być niemiła/ dobijająca, ale nie jestem pewna, czy chłopak się zakochał tak całkiem w niej - jakby mnie chłop zapytał o zdjęcie bo to taka dziwna twarz, to
W ogóle nie mogę też pojąć jak mógł Cię nie poznać i zadać takie głupie pytanie Według mnie najlepiej by było sprawdzić go najszybciej jak się da. Wyjść bez makijażu i zobaczyć, co z niego za ananas i jakież też to jego love |
2012-06-26, 18:42 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Nie przesadzaj Mój TŻ widział mnie zasmarkaną, rzygającą, z gorączką, spaloną słońcem i po 3 dniach nie mycia sie w górach i nie zwiał... Twój też nie ucieknie, spoko A jeśli nawet tak (w co baaardzo wątpię) to niech spada jak taki strachliwy
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
2012-06-26, 18:48 | #7 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
To może spróbuj stopniowo, najpierw zrezygnuj z tuszu do rzęs, później z podkładu. |
|
2012-06-26, 18:48 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
kobieto makijaż to tylko makijaż! Gorzej gdybyś sobie cycki i tyłek wypychała.
__________________
Szczerość jest sztuką, nie oczekuj jej zatem od prostych ludzi.
|
2012-06-26, 18:49 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Andriejewna - chciałabym, żebyś nie miała racji ale sprawdzę go, dziś oczywiście będzie okazja, jeżeli nie stchórzę :|
|
2012-06-26, 18:51 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 572
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
może idź do kosmetyczki i zrób hennę rzęs? będą ciemniejsze, a z cerą to jednak do dermatologa, tylko może innego?
|
2012-06-26, 18:58 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Też miałam takie obawy i mimo ze ja widze ogromna roznice to mój chłopak jakos bardzo na to nie reaguje. Po zmyciu rozpuść wlosy, ja wtedy zawsze pewniej sie czuję Skoro nie masz problemow skórnych to na pewno nie jest tak xle. jestescie juz 8 miesiecy razem powinnas mu zaufac
|
2012-06-26, 18:59 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 7 190
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Jeśli to TŻ, to będzie musiał Cię widywać w gorszych sytuacjach (chorą i zasmarkaną i jeszcze Ci herbatkę robić), a jeśli nie TŻ - cóż, niech ginie!
__________________
|
2012-06-26, 19:04 | #13 | |
potworkowa
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: u Jego boku :)
Wiadomości: 13 222
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
powiem Ci tak - mój tż też znał mnie tylko w makijażu, bo w pierwszą noc, jaką spędziliśmy razem nie zmyłam oczu i powiem - nigdy więcej, rano jak żaba zapuchnięte jeżeli naprawdę Cię kocha - nie przerazi go fakt braku makijażu. moja cera też nie jest idealna, mam czerwony nos jak rasowy żul i tylko podkład jest go w stanie zatuszować. ale kocha przede wszystkim mnie, więc nie ma się czego wstydzić chyba lepiej pokazać się czasami bez makijazu i dać buzi odpocząć, niż w wieku 40 lat mieć jeszcze większego stracha, bo cera będzie tak zniszczona, że bez makijazu to nawet do spania nie będzie się dało iść? |
|
2012-06-26, 19:04 | #14 |
Biała Dama
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 6 434
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Myślę że nie ma się czym specjalnie martwić, jak ktoś się maluje codziennie to mu się wydaje że bez makijażu wygląda tragicznie ale to kwestia przyzwyczajenia. Co to by był za facet, jeśli by Cię nie zaakceptował bez makijażu Ja mam koleżankę też zawsze starannie umalowaną, i jak zobaczyłam jej zdjęcie bez makijażu to miałam wrażenie że to jakieś zdjęcie z dzieciństwa, makijaż ją strasznie postarzał A niektórzy rzeczywiście zupełnie inaczej wyglądają z makijażem i bez. Ale niechęć przed ukazywaniem "prawdziwej" twarzy to nie jest dobry objaw, trzeba się przeamać Publiczność pewnie przeżyje to o wiele mniej emocjonalnie niż Ty
Ale łatwo mi mówić, mnie akurat sztuka zobaczyć pomalowaną |
2012-06-26, 19:08 | #15 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
Ale ta dziwna twarz... Jakoś tak mnie dotknęła |
|
2012-06-26, 19:21 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Honolulu
Wiadomości: 520
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Ja też się tego bałam zawsze ładny makijaż starałam się mieć, ale nadszedł czas aby pokazać się bez... miałam opory aż w końcu wyleciałam z łazeinki z ręcznikiem na głowie i mówię: " i jak kochanie????" on nie wiedział o co chodzi to ja mówię, że nie mam makijażu, na co on że nie zauważył także nie bój się!
__________________
M. : *
|
2012-06-26, 19:25 | #17 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
|
|
2012-06-26, 19:28 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cały ten problem siedzi w Twojej psychice,i sama musisz sobie z nim poradzić.Wyobraziłaś sobie,że Twój tż nie zaakceptuje Cię bez makijażu,a na dobrą sprawę nie ma powodu żeby tak miało być.Jeśli chłopak jest okej,to podobasz mu się naturalna.Prędzej czy później zobaczy się bez makijażu,nie ukryjesz się do końca życia pod maską.. Przemyśl czy warto się tak zadręczać.Spróbuj krok po kroku pokazywać mu swoją naturalność.Najpierw zmyj tusz,potem podkład.Wszystko stopniowo.Zobaczysz wtedy,że dla niego nie jest wazny wygląd wymuskany,tylko prawdziwa Ty.
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html |
2012-06-26, 20:01 | #19 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: zza biurka
Wiadomości: 326
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Odwagi kobietko! ja nie mam cery idealnej, a szybko musiałam się pokazać swojemu chłopakowi bez makijażu, bo pojechaliśmy na samym początku na weekend w góry. Miałam opory przed pokazaniem się rano bez tapety, ale jak mnie tylko zobaczył to stwierdził, że jestem śliczna (ja tak nie uważam ) i skoro podobam mu się rano, to już zawsze będę. I powtarzał mi to za każdym razem, kiedy budził się obok mnie
Nie ma się czego bać, naprawdę. Trzymam kciuki i jeszcze mądry cytat Cytat:
|
|
2012-06-26, 20:06 | #20 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Ja na Twoim miejscu walczylabym z tymi przebarwieniami, bo jak sie sobie nie podobasz, to jak mozesz spodobac sie Chłopakowi?
Zaczynaj zmieniac swiat od siebie
__________________
'Jest taki ktoś na świecie, którego życie jest dla nas ważniejsze niż samo nasze' platyna für immer |
2012-06-26, 20:11 | #21 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Nie ma się czego bać. Ja też miałam opory bo miałam kłopoty z cerą i nigdy TŻ nie dał mi odczuć, że wyglądam źle bez makijażu. Teraz cera mi się bardzo poprawiła, może nie jest idealnie bo czasami coś wyskoczy ( np teraz mam 3 krostki) ale zdarza się, że śmigam bez makijażu, jak np jest gorąco albo po prostu nie chce mi się malować ( nie myślałam, że kiedykolwiek dożyje takiego dnia) Nawet niedawno usłyszałam od TŻta, że ładnie wyglądam bez makijażu, tak naturalnie
Zresztą chyba malo która kobieta ma idealną cerę jak z photoshopa- bez żadnej krostki, plamki, pieprzyka, zaczerwienień itp. Nie wiem jak duże są Twoje problemy z cerą. Może wystarczy zmiana kosmetyków?
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
2012-06-26, 20:29 | #22 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
8 miesięcy to nie jest tak dużo, ale ja jakoś w miarę swobodnie przy chłopaku zaczęłam się czuć po pół roku. Jeżeli wstydzisz się czegoś takiego jak twarz bez makijażu, to chyba nie jesteś z nim zbyt blisko Pamiętam, że pierwszy raz TŻ zobaczył mnie bez makijażu, jak wpadł pól godziny za wcześnie i jeszcze się malowałam. Wparował mi do łazienki i powiedział, że ślicznie wyglądam, mimo że w życiu bym się ludziom na oczy bez makijażu nie pokazała Może raz pomaluj się tylko trochę? Same oczy, sam podkład?
__________________
♥♥♥
|
|
2012-06-26, 20:34 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Słuchaj,jeśli chłopak kocha Ciebie tylko jak jesteś w makijażu to co to za chłopak? Powinno się kochać kogoś niezależnie jak wygląda jeśli już to zrobił. Przełam się i sprawdź go szybko,a jeśli okaże się,że stchórzy (co jest raczej mało prawdopodobne ) to znaczy,że w ogóle nie był Ciebie wart. Głowa do góry,pierś do przodu!
|
2012-06-26, 20:42 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 2 883
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Jedno zdjęcie o niczym nie świadczy. Jak rozumiem nie nakładasz tony tapety więc makijaż nie zmienia Cię aż tak jak Ci się wydaje. Poza tym przecież spędzacie po kilka godzin razem, poprawiasz ciągle podkład? Żaden się idealnie nie trzyma cały dzień.
__________________
|
2012-06-26, 20:45 | #25 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 333
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
olasia99 - wydaje mi się, że jesteśmy blisko.
Takajakaya - tak, nie nadkładam tony być może faktycznie mnie bardzo nie zmienia, nie wiem. Mnie wydaje się, że bardzo bo przyglądam się sobie w lustrze przed i po. Widzimy się zazwyczaj po południu/wieczorem. A ja czasami jak siedzę sama w domu i wiem, że nikt nie przyjdzie to zmywam i jak mam się z nim zobaczyć to nakładam drugi raz a jak nie to zostaje w domu bez Dzięki Wam dziewczyny ;* za 15 minut będzie moja chwila prawdy mój TŻ przychodzi do mnie a ja bez makijażu.. uhh stresuję się Edytowane przez Maaja Czas edycji: 2012-06-26 o 20:49 |
2012-06-26, 20:48 | #26 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Toruń
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
A ja się podpisuję pod wszystkim co dziewczyny napisały
Nic dodać nic ująć
__________________
|
2012-06-26, 20:49 | #27 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Cytat:
__________________
♥♥♥
|
|
2012-06-26, 20:53 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 272
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
daj znać jak poszło
__________________
|
2012-06-26, 21:11 | #29 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Moim zdaniem przesadzasz.
Na poczatku związku też miałam takie obawy, bo bez makijazu wyglądam, jak chłopak, zwlaszcza rano, kiedy cera jest zaspana Mam przebarwienia, zaskórniki na nosie, jedyne czego TERAZ nie mam to krost, ale gdy TŻ widział mnie pierwszy raz bez makijażu to miałam megaaaa problemy skórne, moje czoło można było porównać do POLA MINOWEGO, NAPRAWDE! Jakbyś poszukała to jest gdzies na wątku zjdecie mojego czoła. Nieważne. Moim zdaniem chłopak sie nie przestraszy, ani nic! Szkoda, że tak długo zwlekalas, bo teraz problem narósł i naprawdę jesteś tym przejęta, niepotrzebnie, bo jeżeli koleś jest normalny i mu na Tobie zależy to na pewno będziesz mu się podobać bez makijażu. Ps. maluję się mocniej niż Ty, cienie, kreski, bronzer, itp, a mój tż nawet nie zauważa, kiedy przychodze bez makijazu Trzymam kciuki! |
2012-06-26, 21:42 | #30 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z krzesła :)
Wiadomości: 11 764
|
Dot.: Wstydzę się pokazać chłopakowi bez makijażu.
Zakochany facet nie patrzy na wygląd najlepszym przykładem na to jest to,że mój narzeczony oświadczył mi się gdy ja byłam nieumalowana,z tłustymi włosami,beznadziejnie ubrana..był to czysty spontan,chwila której nigdy nie zapomnę.,W tym momencie byłam dla niego najpiękniejsza na świecie.
__________________
Wiesz co?... Nawet gdyby został Ci tylko uśmiech i mały palec,to i tak byłbyś mężczyzną mojego życia http://suwaczki.slub-wesele.pl/201007032438.html |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:12.