Co byś uratował - kota czy cenny obraz? - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Pokaż wyniki sondy: Co byś uratował przed śmiercią, zniszczeniem (gdybys musiał dokonać wyboru)?
kota (zwierzę) 711 88,88%
obraz, rzecz wartościową pod względem finansowym 89 11,13%
Głosujący: 800. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2007-12-28, 09:28   #151
Bulinka.
Raczkowanie
 
Avatar Bulinka.
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: druga strona monitora :)
Wiadomości: 239
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Ratawolabym kota ( w moim przypadku mojego psiaka bo kota nie mam). Żywe stworzenie ponad wszystko Nie mogłabym spać spokojnie jakbym zrobiła inaczej
Obraz jakbym taki posiadała i tak bym ubezpieczyła na wszystkie wypadki także nie było by narzekania na brak pieniążków. Przezorny zawsze ubezpieczony
Mam nadzieje, że nie będe nigdy postawiona w takiej sytuacji.
Bulinka. jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 09:29   #152
Asi_ek
Wtajemniczenie
 
Avatar Asi_ek
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdańsk;)
Wiadomości: 2 050
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Kota
__________________
Nigdy mnie nie kochał!-szepcze.Podły kłamca!
Skąd wiesz...?
Ktoś mówi Ci, że jest noc, pokazuje księżyc...
Po 12 godzinach nazwiesz go kłamcą?

Asi_ek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 09:37   #153
zizou
Zakorzenienie
 
Avatar zizou
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: dzikie południe
Wiadomości: 13 682
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
żałosne

czegoby na wizażu nie napisać, jedna zaczyna wyśmiewać, reszta za nią. robi się jeden wielki offtop, obrzucacie się błotem nawzajem, zaśmiecacie przy tym forum, ale nie ma komu podkablować do modów bo główne konfidentki bawią się w najlepsze...

wizaż staję się niesympatyczny. a szkoda

wątek, może i śmieszy, ale jest w stanie ukazać jakiś tam stan rzeczy. głowę dam, że wiele z Was odpowiedziałoby obraz - bo są w śród Was miłośniczki kultury sztuki itp, a kot to jednak zwierzę...

jest jakis przymus udzielania sie na W.? bo ja nie kumam kolo kazdego posta se te znaczki 'zly post' - wystarczy wcisnac, jesli twoim zdaniem cos jest nie tak. nie ma problemu.




pewnej nocy, letniej, obudzil mnie moj pies. szczekal tak glosno, ze spac sie nie dalo, otworzylam oczy i jej anwet nie widzialam - moj pokoj pelen byl klebow dymu - okazalo sie, ze mieszkanie pod moim sie pali, i to tak sie pali, ze nic z niego nie zostalo.
zarzucilam na siebie szlafrok, i, podobnie jak dzustam wzielam psa pod pache i zaczelam uciekac. moj pies dostal jakiegos dziwnego szalu, miotal sie, zapieral i musilam to bydle wziac na rece bo ineczej zostalby w tym mieszkaniu i prawdopodobnie splonal zywcem. czy mialam jakis wewnetrzny dylemat? brac obraz czy psa? nie. pies uratowal mi zycie budzac mnie - nie czulam potrzeby odwdzieczenia mu sie, ja po prostu to moje bydlatko kocham, wiec po prostu musialam ja uratowac. zadnych dylematow.
__________________
Przemoknięte serca miast
I tylko ty i ja szczęśliwi tym dniem
Bo choć zapomniał o nas świat
Mokrzy od stóp do głow nie tracimy nadziei
zizou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 10:11   #154
novakia
Zakorzenienie
 
Avatar novakia
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 9 660
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

jasne ze kota bo kocham koty! ale jestem taka bystrzocha że zabrałym i to i to
__________________
"Jeśli nie masz dzieci, to tak, jakby część twojego serca nigdy nie czuła. Jakby została na zawsze odłączona..."Gillian Flynn – Ostre przedmioty
novakia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 10:13   #155
Biała Dama
Zakorzenienie
 
Avatar Biała Dama
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

kota
Biała Dama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 10:16   #156
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Starałabym się i zwierzaka, i cenności. Ale kota najpierw.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 10:17   #157
Chii1986
Zakorzenienie
 
Avatar Chii1986
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 7 326
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

bez żadnych wątpliwości kota- w końcu to żywe zwierze.

Jeśli byłoby moje to napewno bym je kochała tak jak teraz mojego jamnika..gdyby miała do wyboru uratować mojego pieska czy wielką sumę pieniedzy to wybrałabym mojego kochanego pieska ..to dla mnie oczywiste.
__________________
31maj 2013 HANIA
Chii1986 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 10:55   #158
alufa
Zakorzenienie
 
Avatar alufa
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 873
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez backie Pokaż wiadomość
Nie mogłam tego nie zauważyć.



Moim zdaniem świadczy to o poczuciu humoru, ale nie każdy musi mieć chęć i nastrój żeby się pośmiać.
Z pewnością ciekawiej by się ten wątek przeglądało, gdyby każda Wizażanka zgodnie odpowiedziała "kot".
Kot.
Kot.
Kot.
Kot.
Po co wysilać się na coś więcej?
Na koniec: nie uważam tego za off top, ponieważ mimo iż humorystycznie podeszłyśmy do rzeczy, całość nadal dotyczyła pożaru, nieszczęsnego kocura i obrazu wartego zapewne grube pieniądze.
Może się wychylę, ale dla mnie to również przejaw.... swego rodzaju inteligencji?
Zrobienie z czegoś na pozór oczywistego, czegoś żartobliwego i sprawiającego, że z uśmiechem się to czyta.

Sama sprawa tematu wątku jest tylko zwyczajnym gdybaniem.
Teoria może znacznie różnić się od praktyki w każdej sytuacji.

Pozdrawiam, życzę dobrego humoru i miłego dnia!


Dla ewentualnych oburzonych - wyszłam cało z dwóch pożarów, ale na szczęście nie musiałam nikogo z nich wynosić.
no jakby spojrzeć na to z Twojego punktu widzenia to może faktycznie przesadzam... zastanawiam się tylko czemu to ma służyć... odsyłacie w kółko do wyszukiwarki po to by forum nie było zaśmiecane a tutaj takie tasiemce, które są śmieszne może na pierwszych 2 stronach a potem próbujecie bawić się na siłę

Cytat:
Napisane przez zizou Pokaż wiadomość

jest jakis przymus udzielania sie na W.? bo ja nie kumam kolo kazdego posta se te znaczki 'zly post' - wystarczy wcisnac, jesli twoim zdaniem cos jest nie tak. nie ma problemu.
chyba raczej nie bawi mnie doszukiwanie się w CAŁYM forum złych postów i kablowanie do moda bo niektóre robią to z wielką satysfakcją... która pierwsza ja rozumiem, że wiz ma swój regulamin, ale szukanie na siłę złych postów jest żałosne

teraz to ja offtopuję :P
alufa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 11:08   #159
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez mango bzik Pokaż wiadomość
Nie zwróciłaś uwagi na moją wcześniejszą wypowiedz z tego wątku ?
Mój humanizm nie przejawia się we łzach wylewanych nad przejechanym kotem , ani pierwszym , ani ostatnim , którego widziałam .
Proponuję ochłonąć , wiem , że to trudne wśród szalejących płomieni
"humor dotyczacy buendow "- nie rozumiem

a ja nie mowie o humanizmie dotyczacym plakaniem nad kotem
.ja mowie o humanizmie, dotyczacym ratowania zywego stworzenia , ktore raczej jest bezbronne, drzwi sobie nie otworzy .

a co co do humoru dotyczacych buendow, uch to odwolanie do innego watku.
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 11:12   #160
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
i bez zbędnych gadek nie na temat, że "przecież nikt cennych rzeczy w domu nie trzyma".

tu byla mowa o oszczednosciach chyba calego zycia, zawarte w tym nieszczesnym obrazie, bo pojawily sie juz wizje, mieszkania pod mostem z owym kotem:P
wszystkie oszczednosci zainwestowane w obraz?:P
troche bezsensu, wiec owe wizje i gdybanie na ten temat tez chyba bezsensu:P

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Refleksja o charakterze ogólnym:
A jak komuś się wątek nie podoba, to po co włazi, a potem przeżywa i krytykuje na prawo i lewo dany wątek i wypowiedzi wizazanek. Czy ludziskom już tak bardzo się nudzi i emocji w życiu brakuje czy co.
Koniec refleksji ogólnej.

hm, a gdzie sie obecnie znajdujemy ?
na forum ?
a do czego sluzy forum?
do wypowiadania sie?
czasami rowniez krytycznie
I TY chyba sama dobrze o tym wiesz.
troche smieszne i chcialoby sie rzec "kto to mowi" :P
Twoje zywe zainteresaowanie BB jest zrozumiale
a np. moje zainteresowanie watkiem o kłocie;p jest juz be :P
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 11:28   #161
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
żałosne

czegoby na wizażu nie napisać, jedna zaczyna wyśmiewać, reszta za nią. robi się jeden wielki offtop, obrzucacie się błotem nawzajem,
nic zalosnego w powyzszej wypowiedzi nie widze. Widze natomiast roznice miedzy wysmiewac, a podejsc zartobliwie/z humorem do tematu Obrzucania sie blotem to juz tym bardziej nie widze mowa o tym watku tutaj na pewno?

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
zaśmiecacie przy tym forum, ale nie ma komu podkablować do modów bo główne konfidentki bawią się w najlepsze...
dyskusja byla nadal na temat jednak, wiec zasmiecania forum tez nie widze

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
wizaż staję się niesympatyczny. a szkoda
przez takie posty jak ten co zacytowalas Maromavath stwierdzasz, ze wizaz staje sie niesympatyczny?


Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
głowę dam, że wiele z Was odpowiedziałoby obraz - bo są w śród Was miłośniczki kultury sztuki itp, a kot to jednak zwierzę...
wytluszczonego nie rozumiem, kot to jednak zwierze...czyli co?

--
Ja przepraszam Alufa, ale wyskoczylas jak Filip z konopii..czesc Wizazanek odpowiedziala calkiem powaznie, czesc mniej, kazdy ma poczucie humoru jakie ma. Nic nie szkodzi, zebys udzielila calkowicie powaznej odpowiedzi na temat

A poza tym to jest forum Plotkowe, a nie forum z poradami, wiec ciezko mowic o zasmiecaniu watku w tym momencie moim zdaniem.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 11:44   #162
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

tak,a najlepsze w tym wszystkim jest wzajemne podjudzanie się
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 11:56   #163
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
no jakby spojrzeć na to z Twojego punktu widzenia to może faktycznie przesadzam...
Dobrze, że masz tego świadomość.
Leciutko.
Nie każdego musi to bawić i nie każdy musi to czytać.
Każdy ma tu natomiast swój własny styl wypowiedzi i o ile nie rani nim nikogo proponowałabym to uszanować.
Albo zwyczajnie przejść nad tym do porządku dziennego.

Cytat:
Napisane przez alufa Pokaż wiadomość
zastanawiam się tylko czemu to ma służyć... odsyłacie w kółko do wyszukiwarki po to by forum nie było zaśmiecane a tutaj takie tasiemce, które są śmieszne może na pierwszych 2 stronach a potem próbujecie bawić się na siłę
Powiem Ci, że mnie osobiście powyższy temat przypadł do gustu.
I nie sądzę - chociaż nie znam osobiście, więc strzelam trochę w ciemno - żeby Aete - Hultaj - czy jak jej tam założyła ten wątek tylko i wyłącznie po to żeby zrobić procentową statystykę na temat tego, ile Wizażanek udzieli odpowiedzi "kot".

Odsyłanie do wyszukiwarki - owszem - czasem się zdarza.
Sama odsyłam i bywam odsyłana.
Nie widzę w tym nic złego.
Za zaśmiecanie forum akurat tego wątku nie uważam.
Proponuję spojrzeć na niektóre "ambitne", jakie czasem się pojawiają.
Często jest tak, że mnie denerwują, więc po prostu ich nie czytam.
Co do "bawienia na siłę", osoby z podobnym poczuciem humoru często spotykają się w różnych tematach, czy to się komuś podoba, czy nie.
Nie będę wymieniać które, ale odbieram to jak najbardziej pozytywnie.
Na pewno mi to nie przeszkadza.


I proszę mnie nie zaliczać do niczyjego fanklubu.
Tak zwany "wolny strzelec" jestem.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:13   #164
dagirll
Wtajemniczenie
 
Avatar dagirll
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 716
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Boze, i sa tacy ,ktorzy wybrali by rzecz



Masakra.
__________________







dagirll jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:17   #165
Jula84
Wtajemniczenie
 
Avatar Jula84
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 424
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez Momo Pokaż wiadomość
Nigdy nie wiadomo ,jak zachowalibyśmy się w takiej sytuacji
Człowiek w chwili grozy często głupieje.Dzustam wcześniej o tym pisała

Myślę ze nawet w chwili grozy nie miałabym problemu z tym, co mam w ogóle albo w pierwszej kolejności uratować.

Jak miałam 10 lat, paliła się stodoła niedaleko naszego domu. Rodzina zapomniała uwolnić przywiązanego do budy psa, który spalił się żywcem...Nigdy...przenigd y nie zapomnę jak to biedne zwierzę wyło....

....Boże...znów sobie o tym przypomniałam.... Nie mogę sobie z tym poradzić...
Jula84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:22   #166
joasia65
Raczkowanie
 
Avatar joasia65
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 438
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Kota
__________________
Pani Magister
joasia65 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:30   #167
Izaluka
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Okolice Poznania
Wiadomości: 4 469
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez dagirll Pokaż wiadomość
Boze, i sa tacy ,ktorzy wybrali by rzecz



Masakra.
To aż takie straszne?

Nie mam zwierząt w domu i raczej nigdy nie zamierzam mieć, więc nie wiem jak to jest być przywiązanym do zwierzęcia. Co więcej mam złe wspomnienia z dzieciństwa z kotami.
Gdyby jednak jakimś przypadkiem znalazł się w moim domu kot, to powątpiewam czy bym o nim pomyślała. Przede wszystkim ratowałabym ludzi i ważne rzeczy materialne np. ten obraz. Kot po to ma instynkt by sobie poradzić w takich sytuacjach...

Tylko to jest gdybanie, bo może jak dzustam poszłabym sobie oczy pomalować
Izaluka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:36   #168
kas!a
Zakorzenienie
 
Avatar kas!a
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Kota.
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch.

wymiana książek:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155
kas!a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:38   #169
asia^^
Zadomowienie
 
Avatar asia^^
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 161
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Oczywiście kota!
asia^^ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2007-12-28, 12:42   #170
cattt
Mrs Mrau
 
Avatar cattt
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 10 218
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

A mnie by zdziwiło gdyby nie było żadnych osób obstawiających na obraz.
Dlaczego?
Bo mentalnośc ludzi jest rózna i to jest pewniak.
Nie bedę osądzac osób, które wybrały obraz,bo nie moje jest to zadanie
Natomiast mogę poręczyć za siebie,że moje sumienie zżarłoby mnie żywcem gdybym postapiła inaczej niz tak jak zadeklarowałam (stawiając na kota).
I tutaj nie troska o kota jedynie,a także o sumienie i niedopuszczenie do triumfu poczucia winy, które może człowiekowi bardzo utrudnić życie.
cattt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 12:47   #171
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

kota pod pachę a po obraz bym wróciła wszak to nie jest tylko "rzecz" a sztuka, dla której mam wielki szacunek.
jednak kot byłby priorytetem, nie mogłabym inaczej.
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:02   #172
agatkaz88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 308
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

kurcze przykre jest to, ze ostatnio na jakikolwiek temat bym nie weszła to dyskusja toczy sie na temat zupełnie inny niż tematowy! i niestety najczesciej są to kłótnie , które nie wiem co maja na celu ? jeżeli komuś sie wątek nie podoba to niech na niego nie wchodzi. rozumiem kazdy ma prawo do własnego zdania, ale na Boga wchodze na kilka wątków pod rząd i tam ciągle te same osoby piszą nie na temat i offtopuja cały czas to coś tu jest chyba nie wporządku ?

a i jeszcze mała refleksja do całkiem-spoko. wybacz, ale to co tu piszesz troche zalatuje hipokryzją. "A jak komuś się wątek nie podoba, to po co włazi, a potem przeżywa i krytykuje na prawo i lewo dany wątek i wypowiedzi wizazanek. Czy ludziskom już tak bardzo się nudzi i emocji w życiu brakuje czy co." chyba piszesz o sobie skoro sama jeszcze niedawno wchodzilas na wątek bigbrothera krytykowałaś i próbowałas nam wmówić jakie to my głupie jesteśmy, ze oglądamy takie denne programy

przepraszam musialam się wyżalić

co do tematu to oczywiscie uratowałabym kota, nawet nie wyobrażam sobie ze mogłoby być inaczej . dla mnie kot to jak czlonek rodziny
__________________
S.E.S.J.A
agatkaz88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:06   #173
Maniwa
Wtajemniczenie
 
Avatar Maniwa
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

A jeśli nie mam w domu kota, psa, ani innego czworonoga, tylko rybki w 200-stu litrowym akwarium, które kocham całym sercem??? Nie wiem czy podczas pożaru jest czas na przekładanie ich do słoika
Żarty na bok. Moja odpowiedź na temat wątku - nie wiem. Ratowałabym wszystko co się da, i tego kota, i ten cenny obraz. Ale jako że na szczęście mnie to nie spotkało, nie wiem jak zachowałabym się...
Maniwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:21   #174
netty
Raczkowanie
 
Avatar netty
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 482
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

W sytuacji opisanej w sondzie zdecydowanie ratowałabym kota. Tym bardziej jakby to był mój kot- jest dla mnie jak rodzina Pozostałe sytuacje są trochę ciężkie do rozważenia, bo trudno mi sobie wyobrazić kogoś kto ma na ścianie obraz wart np kilka mln zł, a gdy on się spali to pozostanie bez środków do życia

Podsumowując, najpierw najlepiej zadzwonić po straż pożarną

Cytat:
Napisane przez Vanilla:) Pokaż wiadomość


bardzo mądre pytania
pierwsze co pomyślałam to ratować kota.

ale z drugiej strony obraz można wyciąć z ramy(żeby nie tracić czasu)i zabrać też kota. tylko jak duży jest pożar-czy zdąże?
jaki to kot?jeśli inteligenty(a raczej takie są z natury)to już dawno go nie będzie(na pewno nie będzie na nas czekał)
a co do obrazu-jeśli jest dość wartościowy to zawsze mogę za niego kupić innego kota
A to jest przedmiotowe podejście do zwierząt które jest ZŁE

Cytat:
Napisane przez mango bzik Pokaż wiadomość
Za taką kwotę można uratować wiele kotów ... Czy lepiej jednego i nie bujać się z workiem pieniędzy i tysiącem zwierząt ?
To też Oczywiście ratując ze swojego domu obraz, który wisiał sobie spokojnie na ścianie przez x lat, pierwsze co robisz po pożarze to ratujesz setki kotów... Jakieś wyrzuty sumienia, czy coś?
__________________
"Jeśli masz do siebie zaufanie i wierzysz w swe marzenia i podążasz za swoją gwiazdą...

...to i tak pobiją cię ludzie, którzy ciężko pracują, uczą się i nie leniuchują. Do widzenia."
netty jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:21   #175
Aeterna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez cattt Pokaż wiadomość
I tutaj nie troska o kota jedynie,a także o sumienie i niedopuszczenie do triumfu poczucia winy, które może człowiekowi bardzo utrudnić życie.
Święte słowa, nie ma nic trudniejszego niż życie w poczuciu winy i szarpanie się z wyrzutami.

Z dedykacją dla Fresiaka. :P
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
[sigpic][/sigpic]
Nikomu nie przeszkadzam, nikogo nie ruszam, reperuję prymus...
Aeterna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:26   #176
corka_rosy
Wtajemniczenie
 
Avatar corka_rosy
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: dom-niedom
Wiadomości: 2 500
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez Afra86 Pokaż wiadomość
a ja nie mowie o humanizmie dotyczacym plakaniem nad kotem
.ja mowie o humanizmie, dotyczacym ratowania zywego stworzenia , ktore raczej jest bezbronne, drzwi sobie nie otworzy .

a co co do humoru dotyczacych buendow, uch to odwolanie do innego watku.
chyba humanitaryzmie
__________________
zgodnie z planem, zgodnie z logika, zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami,
zgodnie z Biblią, Koranem, Torą i komiksami


21.04.2013.
corka_rosy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:34   #177
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Już? Pokłóciliśmy się? Możemy dalej?
To fajnie.

Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:36   #178
angel'ka
Raczkowanie
 
Avatar angel'ka
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 288
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Oczywiście że uratowałabym kotka, nawet nie wyobrażam sobie że mogłabym postąpić inaczej.
__________________
"Opuścił mnie strach, przespałam zły czas,
Chcę znów kochać, chcę się śmiać
To ostatnia łza"

Walczę o siebie

49-50-51-52
angel'ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:39   #179
atka83
BAN stały
 
Avatar atka83
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez agatkaz88 Pokaż wiadomość
a i jeszcze mała refleksja do całkiem-spoko. wybacz, ale to co tu piszesz troche zalatuje hipokryzją. "A jak komuś się wątek nie podoba, to po co włazi, a potem przeżywa i krytykuje na prawo i lewo dany wątek i wypowiedzi wizazanek. Czy ludziskom już tak bardzo się nudzi i emocji w życiu brakuje czy co." chyba piszesz o sobie skoro sama jeszcze niedawno wchodzilas na wątek bigbrothera krytykowałaś i próbowałas nam wmówić jakie to my głupie jesteśmy, ze oglądamy takie denne programy
A no,zgadzam się. Chciało by się rzec,przyganiał kocioł garnkowi.
I kto tu przeżywa/ł i komentuje/ował??Pytanie retoryczne.
atka83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2007-12-28, 13:43   #180
Afra86
Zakorzenienie
 
Avatar Afra86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 493
Dot.: Co byś uratował - kota czy cenny obraz?

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
chyba humanitaryzmie
uch, faktycznie
dzieki za zwrocenie mi uwagi
__________________
"Hello, I'm Edward Cullen"
Afra86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-08 13:52:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:37.