2013-06-15, 22:29 | #31 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Jest miły -> weterynarz to taki zawód, że musi umieć nawiązać dobry kontakt nie tylko ze zwierzakiem, ale przede wszystkim z jego właścicielem. Jeśli odbieram weterynarza jako sensownego, sympatycznego człowieka, to bardziej mu ufam, co skutkuje tym, że regularnie do niego z pupilem chodzę, a także polecam go znajomym.
Dla Ciebie jest miły i nie bierze od Ciebie kasy - niekoniecznie wynika to z faktu, że coś do Ciebie konkretnego czuje. Możliwe, że wyznaje zasadę, że od osoby parającej się podobną działką kasy brać nie będzie. Nie wiem, czy wśród weterynarzy panuje taki zwyczaj, ale już wśród lekarzy i stomatologów owszem. Nalega na to, byś u nich odbyła praktyki - mnie znajomy lekarz, pan po 50tce z córką w moim wieku też namawia, żebym za rok robiła praktyki u niego w poradni, bo po prostu mnie lubi/nie zdarzyło mi się zrobić przed nim z siebie idiotki, ale absolutnie nie podejrzewam, żeby za tą propozycją kryła się propozycja niemoralna. Niestety, facet 26letni na 17latkę raczej patrzy jak na koleżankę - nie zawsze, ale akurat mam brata w podobnym wieku i znam też jego kolegów. Dla mojego brata moje 20letnie koleżanki to jeszcze ,,dzieciaki", z którymi może się pośmiać czy pożartować, ale nie brałby się za nie pod kątem związku. Jak przez jakiś czas spotykałam się z jego kolegą, starszym ode mnie o 5 lat, to jego znajomi nie zostawiali na nim suchej nitki, że się za małolatami ugania Nic z tego nie wyszło, głównie przez tę różnicę wieku myślę. Ja byłam w maturalnej, on robił inżyniera. Ta różnica jest bardzo duża na tym etapie - Ty jeszcze nie skończyłaś szkoły średniej, on jest po studiach, pewnie będzie chciał założyć rodzinę, otworzyć swój gabinet (jeśli jeszcze nie pracuje na swoim). I dlatego kiepsko to widzę. Moja bliska koleżanka w II liceum zaczęła być z facetem starszym o 10 lat, na początku wszystko się układało, ale teraz - gdy ona jest na pierwszym roku studiów - układać się przestało. Bo facet pracuje, chciałby kupić mieszkanie, mieć dzieci, a ona zanim skończy studia, zrobi specjalizację, to minie bez mała 10 lat. Dla niego to za długo. Edytowane przez 201605300922 Czas edycji: 2013-06-15 o 22:31 |
2013-06-15, 23:31 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Ale jeśli uważasz, że wpadłaś w oko panu weterynarzowi, to czemu nie spróbować? Ja bym pewnie faktycznie poszła tam na praktyki - to byłaby szansa, żeby go lepiej poznać
__________________
|
|
2013-06-16, 08:20 | #33 | |
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1
|
|
2013-06-16, 08:59 | #34 |
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
przecież za kontrole nigdy się nie płaci... chyba, że za nowe/kolejne leki.
__________________
-27,9 kg |
2013-06-16, 10:49 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
płaci się, tylko mniej niż za pierwszą wizytę. W lecznicach, które ja znam zawsze były w cenniku pozycje - "pierwsza wizyta" i "kontynuacja", No chyba, że to jest kontrola na zasadzie "dzień dobry, chciałam tylko powiedzieć, że piesek/kotek się czuje lepiej". Ludzki lekarz za wizytę zawsze bierze kasę, nawet to tylko kontrola
|
2013-06-16, 11:21 | #36 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
wróżką nikt nie jest , no to idź na tą praktykę, może zorientujesz się, czy facet rzeczywiście jest Tobą zainteresowany.
Co do wieku różnica spora, szczególnie w tym wieku, ale jeśli wizażanki Ci napiszą, abyś dala sobie spokój z podrywaniem 10 lat starszego faceta w wieku 17 lat to dasz? |
2013-06-16, 15:15 | #37 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-10
Lokalizacja: może z B, może z W, a może z O
Wiadomości: 560
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Dałaś fajny temat z tą różnicą wieku. Właściwie we wszystkim co dziewczyny napisały jest ziarno prawdy... Niby zgadzam się z Salix, ale znam pary, gdzie dziewczyna przed 18 związała się z facetem pod 30 i wszystko wypaliło. Ja sama mam niemal 30 lat i mam kolegów w moim wieku, którzy są jeszcze tacy dziecinni, ze młodsza dziewczyna była by dla nich idealna. Znam również młode kobiety koło 18-20 lat, co są takie dojrzałe ,ze jestem pełna podziwu i uważam, ze nie wytrzymały by z rówieśnikiem dzieciuchem. Myślę, że my Was nie znamy i nikomu niedane jest oceniać, czy macie szansę czy nie.Jak Ci się tak bardzo podoba, to spróbuj wybadać sytuację flirtujac z nim trochę może będzie ośmielony i zaproponuje Ci spotkanie
|
2013-07-05, 16:26 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 246
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
I jak tam sytuacja autorko ???
|
2013-07-17, 23:08 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
|
2013-07-18, 09:36 | #40 |
Wredny kotecek
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 11 250
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Wkręciłaś sobie On ci się podoba dlatego doszukujesz się oznak zainteresowania z jego strony, które wcale nimi nie są Może nawet on ma żonę albo narzeczoną
|
2013-07-18, 10:31 | #41 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 2 936
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Cytat:
|
||
2013-07-18, 10:38 | #42 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 101
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
nie czytalam wcześniejszych wątków, ale się wypowiem.
Mój były ma lat 25, laska - 18 i (czyli podobnie jak u CIebie, no troszke większa różnica moze), z tym, ze są już 3lata ze sobą więc zaczeli być razem jak laska miala 15. I są szczesliwi. Mój inny kumpel lat 26, ma dziewczynę która ma lat 19 (a są od roku ze sobą). Da się? da się. Czemu nie spróbować tylko bądź pewna, że jest sam, a nie odbijaj ---------- Dopisano o 11:38 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- jest dużo facetów, którzy nie myślą od razu o rodzinie, dzieciach. Wtedy taka 17latka jest idealna, bo nie będzie naciskać na ślub itd. Są różni faceci i maja różne podejścia do życia. Znam paru kumpli, którzy przed 30tką to nie zamierzają się ogarniać/oświadczać/nawet mieszkać z jakąkolwiek dziewczyną tylko chcą się bawić. Może on też taki jest?
__________________
"Mężczyźni są jak alkohol: wyrzekanie się ich jest ascezą, która niesie ze sobą rozgoryczenie, rozkoszowanie się nimi jest sposobem na życie, który rozjaśnia dzień powszedni, uzależnianie się od nich jest... głupotą." co Cię ujęło/ujmuje w TŻ? https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=497112 |
2013-07-19, 14:21 | #43 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 29
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:15 ---------- Cytat:
|
||
2013-07-19, 16:05 | #44 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 203
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Ja ze swoim Exem zaczęłam się spotykać jak miałam 15lat(rocznikowo 16) on miał 22 i naprawdę świetnie się dogadywaliśmy, byliśmy ze sobą 3 lata i nie zanosiło się absolutnie na koniec związku. Czasem warto zaryzykować, choć oczywiście może być też tak ,że facet jest po prostu miły i uprzejmy, może nawet trochę Cię lubi, ale tylko lubi, a Ty sobie wkręcasz przejawy zainteresowania, bo on Ci się podoba. Nie wiem, czy byłabym na tyle odważna by zaproponować mu randkę Dązyłabym raczej zeby sam mi ją ewentualnie zaproponował. Ale w ostateczności możesz coś wymyśleć,byleby coś takiego "lekkiego",niezobowiązują cego
Jeśli odmówi i będzie Ci wstyd przychodzić tam -zawsze będziesz mogła zmienić weterynarza,ale przynajmniej będziesz wiedziała na czym stoisz. |
2013-07-25, 06:12 | #45 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 8
|
Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
blixa Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
blixa
|
|
2013-07-25, 19:24 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 108
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Gdybyś miała lat 20, 21 powiedziałabym- ok rób co chcesz. Jednak masz 17. Nawet nie masz matury, nie jesteś na studiach. Ten człowiek jest wykształcony, ma pracę. O czym byście rozmawiali? W jego oczach jesteś gówniarą. Możesz być piękna, inteligentna, ale to nie zmieni faktu, że jesteś dla niego dzieckiem. Jest między Wami mentalna i życiowa przepaść. On przeżył rzeczy, które Ty przeżywać będziesz za kilka lat. Gdybyś miała 20 lat to jeszcze pół biedy, bo byłabyś dorosłą kobietą, ale 17 lat? Gdyby nie daj Boże zaczął się Tobą interesować to zaczęłabym się martwić, bo chyba byłoby z nim coś nie tak. Osoby w jego wieku zakładają rodziny (lub już je mają), realizują się zawodowo...Ty jeszcze się uczysz i dopiero powoli wchodzisz w dorosłe życie. Mówię stanowcze NIE takim znajomościom. Jesteś tak młoda, że najprawdopodobniej zwyczajnie Ci się spodobał. Mam nadzieję, że Ci przejdzie. Pozdrawiam
|
2013-07-25, 20:36 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 203
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Dziewczyny nie demonizujcie tak! Różnica wieku może być barierą, ale chyba bardziej liczy się człowiek, jego charakter, zainteresowania, wartości, światopogląd. Nie zgadzam się z tym, że 17-letnia dziewczyna jest za mało doświadczona życiowo dla 26-latka.
A piszę to bo sama poznałam mojego męża gdy miałam 16 lat i dopiero skończyłam gimnazjum i patrząc z perspektywy czasu byłam młoda i głupia, a on miał 24 i robił magistra. Obecnie jesteśmy 5 lat po ślubie, a 9 lat razem, tak samo szczęśliwi jak na początku. Jeśli chodzi o tą konkretną sytuację autorki wątku - jeśli weterynarz byłby zainteresowany może sam zaproponowałby spotkanie, ale trudno gdybać i przypuszczać, na Twoim miejscu poszłabym na praktyki do jego gabinetu i poczekała co z tego wyjdzie, może jemu się wydaje, że 17-latka nie będzie zainteresowana starszym facetem i boi się wyjść z inicjatywą. |
2013-07-25, 20:54 | #48 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
BTW. Sama mam 26 lat i nie wiem, o czym miałabym rozmawiać z 16-latkiem? |
|
2013-07-25, 21:05 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Strasznie mnie bawi jak ktoś się obrusza - ja mam tyle i tyle lat i w ogóle gdzie, ja? z takim gówniarzem? Chociaż w sumie jakby Tż nie był ze mną od gówniarza (tzn ja byłam gówniarzem) też bym pewnie tak mówiła.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach Edytowane przez _Desolation Czas edycji: 2013-07-25 o 21:10 |
|
2013-07-25, 21:09 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Sorry, to o mnie? A gdzie ja się obruszyłam? Nie napisałam nawet gówniarzem
Stwierdziłam fakt, który został potwierdzony w praktyce - z nastolatkami nie mam o czym rozmawiać, często nawet nie rozumiem co do mnie mówią. Mam koleżankę 5 lat młodszą i lubię z nią gadać i wyjeżdżać, ale te następne 5 lat, to już jest przepaść nie do przeskoczenia dla mnie. |
2013-07-25, 21:14 | #51 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Każdy jest inny, wiadomo że każdy nastolatek się uważa już za dorosłego, jednak niektórzy są naprawdę dojrzali. Jednak domyślam się że wizażanki powyżej które opisywały swoje związki ze starszymi sporo lat o czymś z nimi rozmawiały? Ja na swoim przykładzie powiem że rozmawiałam z TŻ jak miałam 16 lat a on 26 i rozmawiam nadal już po kilku latach na wszystkie tematy.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach Edytowane przez _Desolation Czas edycji: 2013-07-25 o 21:16 |
|
2013-07-25, 21:22 | #52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 203
|
Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
A myślisz, że zbuntowana 14-latka nie znajdzie sposobu by spotykać się z chłopakiem w którym jest zakochana? Uwierz, że znajdzie, tylko wtedy będzie to robić w czasie gdy powinna być w szkole, albo zacznie wymyślać spoktania z koleżankami, imprezy, wyjazdy, ostatecznie ucieczkę z domu. No i rodziców zacznie traktować jak wrogów i robić wszystko by od nich "uciec", a najlepiej uciec do starszego faceta, który już pewnie jest samodzielny, albo przynajmniej perspektywy. Bardzo łatwo jest stracić zaufanie do rodziców, a najgorzej wyjdą na tym rodzice bo dziecko wymknie się im spod kontroli. Piszę to też z własnego doświadczenia. Moja mama też nie była szczęśliwa wiedząc, że mój chłopak ma tyle lat, też były wojny i uprzedzenie, tylko dla tego, że jest starszy. Mama trochę odpuściła, poznała chłopaka i dogadali się. |
|
2013-07-25, 21:28 | #53 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Mój TŻ zabronił mi się buntować wziął sprawy w swoje ręce i umówił się sam z moimi rodzicami na rozmowę, do tej pory to miło wspominam, a oni za nim po prostu przepadają od tamtego czasu. Chociaż byli do niego tacy uprzedzeni.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
|
2013-07-26, 09:44 | #54 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 8
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Zgadzam sie z Twoja wypowiedzia,wszystko to pieknie brzmi ale sprobuj wprowadzic ta teorie w zycie.Piszesz,ze masz 26 lat wiec raczej sama matka 15 latki nie jestes.Wierz mi,nie ma nic prostszego niz odciac sikse od netu w domu lub zabrac jej telefon tylko co z tego i co dalej?Oboje z mezem pracujemy i zadno z nas nie ma mozliwosci jej kontrolowac non stop.Wiem tez,ze wszelkie zakazy i negujaca postawa poskutkowalyby buntem.Napisalam,ze jestem skolowana bo wlasnie nie mam pojecia jak sie zachowac.Z jednej strony mam chec postapic tak jak Ty to opisalas a z drugiej wiem,ze problem nie zniknie tylko bedzie w dalszej perspektywie jeszcze wiekszy.Na razie staram sie z corka spokojnie rozmawiac i tlumaczyc,ze taka roznica wieku i taki rodzaj znajomosci nie jest w jej wieku wskazany,ze ma jeszcze mnostwo czasu.Slysze od niej,ze mam sie nie martwic,ze to zwykla znajomosc,ze ona nie jest jeszcze gotowa na seks a jesli juz mialoby do czegos dojsc to za wczesnie na to.I jak mam sie wedlug Ciebie do tego odniesc?Zamknac ja w domu,wywolujac totalny bunt i pozegnac sie z jej zaufaniem?
UOTE=jesienny_lisc;419576 33]Sorry, ale jakby moja córka - 14.letnia gimnazjalistka, powiedziała mi, że ma "chłopaka", który broni magisterki, to odcięłabym ją od internetu, telefonu, a spędzanie czasu wolnego kontrolowała bardzo mocno. No i ja lub ojciec dziecko odbylibyśmy z "chłopakiem" niezbyt przyjemną rozmowę. 14.lat to czas na naukę, zabawę i przyjaciół, a nie na "związek" z dorosłym facetem. Ty jesteś rodzicem i jesteś od tego, żeby dziecku wyznaczać granice i czasem jeszcze myśleć za nie. Może i nastolatka chce być już dorosła i stwierdzi, że zniszczyłaś jej życie, ale jak czytam o czternastolatce z 10 lat starszym facetem, to słabo mi się robi. BTW. Sama mam 26 lat i nie wiem, o czym miałabym rozmawiać z 16-latkiem?[/QUOTE] Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
blixa
|
2013-07-26, 11:57 | #55 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 629
|
Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Blixo, Nie próbuj nawet zamykać ją w domu czy odcinać od internetu/telefonu itp bo wywołasz tym jeszcze gorszy skutek. Myślę że takie rady daje chyba ktoś kto albo nie ma dzieci, albo nie pamięta jak nastolatką był. Możesz z nią rozmawiać na ten temat, jednak ja osobiście uważam że dzięki temu spotykać z chłopakiem się nie przestanie. Myślę że najważniejsze chyba żebyś z nią przeprowadziła rozmowę o antykoncepcji, ona może mówić Tobie że jeszcze nie jest gotowa bo się wstydzi z Tobą o tym rozmawiać, może naprawdę nie być gotowa, nie wiadomo, ale wiedzę na ten temat już powinna mieć.
__________________
Roguc mym Bogiem, Coma nałogiem, muzyka postawą, koncerty zabawą narCOMAnka http://www.youtube.com/watch?v=mf97F-SpBQU Życie motocyklisty nie liczy się w latach tylko w kilometrach |
2013-07-26, 14:12 | #56 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 8
|
Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
blixa
|
|
2013-07-26, 14:26 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Proponuję od razu poprosić o receptę na tabletki antykoncepcyjne, albo kupić zapas prezerwatyw. W końcu Twoja córka już za dwa miesiące, będzie mogła ze swoim partnerem uprawiać seks, bez popełnia przez niego przestępstwa.
|
2013-07-26, 15:10 | #58 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Północ
Wiadomości: 8
|
Odp: Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
blixa
|
|
2013-07-26, 15:15 | #59 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
To Twoja córka nie moja. Ty ją wychowujesz. Ja napisałam co ja bym zrobiła, i według mojej wiedzy i przekonań na dzień dzisiejszy, to bym właśnie zrobiła.
Ty pokazujesz 14-latce, że to ok umawiać się z 10 lat starszym chłopakiem, który jest na innym etapie życia, ma inne potrzeby, poglądy i problemy. Mam nadzieję, że i dla Ciebie i dla Twojej córki, dobrze się to skończy. PS. Jak ja miałam 14 lat i mi czegoś zabraniano, to poszłam do swojego pokoju, pobuczałam, może powiedziałam pod nosem, że matka to przewrażliwiona wariatka, ale nie umarłam o tego. A po kilku dniach zajmowałam się czymś innym. Dziś wiać, że jest taki model wychowania, że dzieciom się daje i pozwala na wszystko czego chcą. Edytowane przez jesienny_lisc Czas edycji: 2013-07-26 o 15:18 |
2013-07-26, 15:52 | #60 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Odp: Dot.: Odp: Dot.: Zakochałam się w 9 lat starszym. Ja 17, on 26
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:42.